Filip co ty masz za układy z drapieżnikiem? Ja już zostawiłem tam prawie 900 zł i nic 
Hm... a ile ja zostawiłem lepiej nie liczyć ..... 
a jak by sie moja druga polowa dowiedziela to kaplica 
Nic nie gadaj... dziś przyszła paczka z Drapieżnika. Mikado UV, Drennan red range, MMM, foremka Preston, haki Guru. Chłopaki dorzucili katalogi Preston i Matrix. Zapomniałem jeszcze w zamówieniu dodać żyłkę Trabbuco.
Z zakupów zadowolony jestem na Maxa, kontakt z klientem maksymalnie wysoki poziom.
Przejdźmy do sedna....
Cena zakupów w stosunku do jakości jest naprawdę atrakcyjna i niska. Niestety moja małżonka jest zdania, ze po co wydawać taka kasę, skoro nie przynoszę do domu ryb. Nie rozumie tego ze wędkarstwo stało sie moim pierwszym hobby w życiu i naprawdę pokochałem to, jest to moja pasja i staram sie nie robić im krzywdy, a tym bardziej zabijać.
Zakupy były zaplanowane od długiego czasu, sprzęt wybierany po przeczytaniu multum wiadomości, opinii, tematów w necie. Kasa zbierana odkładana (ukrywana przed zona). Miało to sie odbyć w taki sposób aby paczka która przyszła nie była dużym wydatkiem w jej poglądzie. Postanowiłem zaniżyć realna cenę...
Paczka przyszła, wszystko szło po moim planie... ehh euforia uknutego podstępu nie trwała długo. Gdyż zostałem zdemaskowany... Pech chciał ze szukała kluczyków od auta w mojej kurtce... no i słyszę
KAMIIILLLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z daleka ujrzałem w jej rękach paragon.
Nie wiem chłopaki jak wy ale moja zona to Bond, Sherlok Holmes i cala zgraja detektywów i super agentów w jednej osobowości.
Plan wykipil totalna porażka gdy dowiedziała sie ze to wszystko kosztowało 2x więcej...
Ps. Pozostał celibat...
Ale naprawdę Kocham ją i szanuje bo mimo to jest wspaniała.
Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
