W dziale podlodowym za dużo wątków nie ma, więc postanowiłem, że jednak utworzę nowy temat poświęcony tej zimie.
Ostatnie lata to wyjątkowo kiepsko z lodem. W zeszłym sezonie było słabo, a w tym mrozy nadeszły jeszcze później. Nie było nawet przejściowego listopadowego pierwszego lodu.
Bardzo lubię łowić spod lodu, ale wiem też, że dla wielu kolegów im mniej mrozów, tym lepiej.
Trzeba też jednak wziąć pod uwagę, że zupełnie też inny jest następujący po zimie sezon, jeśli ta zima jest prawdziwą zimą.
No nic, zobaczymy, co to będzie. U mnie obecnie na termometrze -5 st. Prognoza podaje, że o 8 rano ma być -14.