Autor Wątek: Dziadki  (Przeczytany 12853 razy)

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #30 dnia: 27.02.2015, 14:00 »
Hmmmm - Gieniu powiadasz ? :D
Pozdrawiam - Gienek

river

  • Gość
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #31 dnia: 27.02.2015, 15:01 »
Jak widać Gieniu działa w dwie strony ;)

Offline pio19681

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 095
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KIELCE
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #32 dnia: 27.02.2015, 15:09 »
A tak swoją drogą takie,, dosiadanie " się czy zajmowanie miejsca komuś kto nęci tam od kilku dni to już.... wiecie co..
"Dopóki nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..."
S. Lem.

river

  • Gość
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #33 dnia: 27.02.2015, 15:29 »
W roku ubiegłym początek kwietnia chyba drugi wypad w nowe miejsce - inny odcinek Warty
Łowiłem sobie ryby ( przepływanka jak zwykle) byłem bardzo zadowolony trafiały się ładne sztuki m.in leszcz1,5kg(zresztą pisałem o tym wypadzie kiedyś) siedziało kilku grunciarzy ale nic nie łowili więc uwaga byłą skupiona na mnie
Potem przyjechał jakiś cymbał samochodem który z dobre 15 min jeździł i się rozglądał gdzie by tu  usiąść
W końcu się ulokował ( prawie by był obok mnie ale nie było na szczęście miejsca) poniżej mnie jakieś 50m
W pewnym momencie oniemiałem ten jeleń lokował podpórki do feederów...
Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie jego sposób - on napierdal... w nie młotkiem!!! huk był taki jak na placu budowy i on chciał tam ryby łowić...Oczywiście kolejny bez brania w miedzy czasie zwolniło się miejsce obok mnie a ten też obserwował jak ciągne rybe za rybą no to się spakował i tym razem usiadł powyżej mnie .. na szczęście młotek nie był tym razem w użyciu bo już byłem w gotowości mu  wyjaśnić parę rzeczy

Zawsze jak widzę takie sytuacje to nie wiem jakieś współczucie z mojej strony czy może śmiech?
Może jeden z drugim by pomyślał czemu ktoś łowi a on nie ?
Najprościej myśleć że to magia miejsca u niego są u mnie nie.....

Offline zbyszek73

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 23
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grudusk / Ciechanów
  • Ulubione metody: bat
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #34 dnia: 27.02.2015, 17:52 »
ja mam takiego dziadka co chętnie wwalił bym go do wody brudas taki zawsze przychodzi albo z pifkiem lub z setką wódy
co wypije to jeb puszkę do wody
łowie w okularach polaryzacyjnych i stwierdził że mam specjalne okulary dlatego łowie ryby ;)

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Dziadki
« Odpowiedź #35 dnia: 27.02.2015, 23:55 »
Dziwie się że jeszcze tego nie zrobiłeś. Od razu bym gościa wykąpał w wodzie gdyby tak śmiecił do akwenu >:(.