Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: Lug (Darek Jagodziński) w 23.02.2016, 11:57

Tytuł: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 23.02.2016, 11:57
Jako, że pogoda zmienna i raczej zimno postanowiłem w miniony weekend potestować pewne rozwiązania. Bardzo lubię łowić na spławik stąd postanowiłem dobrać ekstremalnie delikatny zestaw na zimowo/wiosenno/jesienne płocie. Ciekawi mnie Wasze zdanie co do tak wycienionych zestawów. Mi łowiło się komfortowo i połów w porównaniu z dwoma innymi wędkarzami był bardziej niż zadowalający. Przez 3 godziny złowiłem 28 szt. płoci gdzie dwaj wędkarze mieli razem 9 szt. w tym czasie.
Do rzeczy czyli zestaw, którym łowiłem:
Wędzisko Drennan Acolyte Plus 13 ft (może lepsza byłaby Ultra ale aktualnie nie posiadam)
Kołowrotek Shimano Aero 2500 HGFA
Żyłka główna Guru N-Guage 0,11 mm
Przyponówka Drennan Fluorocarbon Supplex 0,095 mm (przypon 15 cm)
Hak Guru LWGF nr 20 z microzadziorem
Agrafka Cralusso Fine Quick Snap nr 12
Śruciny wyważające Stotz Preston nr 6 (sygnalizacyjna nr 8)
Spławik z dociążeniem Drennan Loaded Insert Crystal 1 g (wystawało 1 cm antenki)
Nasadka do montażu spławików Drennan Swivel Float Attachment
Stopery latexowe Drennan Small (2 pod stławikiem i 2 nad)

Zaznaczam, że nęciliśmy podobnie czyli glina i jokers. Ja dodatkowo donęcałem co 15 mi kulką 20 mm Gardonsem Sensasa z chlebkiem fluo czerwonym i żółtym.
Co do zestawu. Łowienie komfortowe na głębokości około 2 m za trzcinami. Przynęta 40 cm nad dnem w postaci czerwonej pinki lub ochotki. Jednak pinka dała tylko 5 ryb za to największych. Łowisko to jezioro przepływowe bardzo duże (około 600 hektarów) i głębokie. Woda krystalicznie czysta. Wiał dość słaby wiatr marszcząc taflę jeziora.

Przepraszam za brak zdjęć ale niestety albo stety (bo miałem spokój) telefon odmówił posłuszeństwa a raczej jego bateria :)
Zachęcam Was do stosowania takich zestawów jednak tylko w wodach gdzie jest mała szansa na większą rybę. Jednak zabawa przednia.

A co Wy myślicie na ten temat?

Z wędkarskimi pozdrowieniami
Darek
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: makaro w 23.02.2016, 12:09
Delikatny zestaw, ale czy nie za krótki przypon?
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Marcin w 23.02.2016, 12:10
A na jakiej odległości łowiłeś?
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 23.02.2016, 12:11
Delikatny zestaw, ale czy nie za krótki przypon?

No właśnie idealnie przekazywał brania (sygnalizacyjna nr 8). Nie zmieniałem na dłuższy.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: makaro w 23.02.2016, 12:25
a z przyponów z fluo jesteś zadowolony?, właśnie je kupiłem (jeszcze nie wiązałem haków) i będę je testował może w ten weekend
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 23.02.2016, 12:43
A z przyponów z fluo jesteś zadowolony?, właśnie je kupiłem (jeszcze nie wiązałem haków) i będę je testował może w ten weekend

Używałem do tej pory Drennan Team England i także byłem zadowolony. Te są odrobinę sztywniejsze. Nie zerwałem ani jednego haka na tej wyprawie gdzie ryby lądowały ślizgiem do ręki i przy takiej średnicy nie pękł.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.02.2016, 12:47
Super sprawdzają mi się takie zestawy. Żyłka główna 0.13 i przypon 0.08 haki Drennan Carbo match 16-20. Na to pinka.
Czasami jak nie łowię tak delikatnie to nie łowię wcale.
A zabawa jak piszesz przednia.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: jakub_wr w 23.02.2016, 14:09
Co tu komentować Darku zrobiłeś idealny zestaw i połowiłeś .
Nie wiem jak u Ciebie ze wzrokiem ale ja wolę wiosną cieniutkie antenki nawet samo włókno weglowe pomalowane farbą. Wówczas najdelikatniejsze szturchnięcia jestem w stanie zauważyć. Jeśli jednak stwierdziłeś że nie trzeba, brania były dość agresywne to nie ma sensu się męczyć.
Próbowałeś z dna łowić?
Jaką miałeś glinę ? 
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 23.02.2016, 14:25
Co tu komentować Darku zrobiłeś idealny zestaw i połowiłeś .
Nie wiem jak u Ciebie ze wzrokiem ale ja wolę wiosną cieniutkie antenki nawet samo włókno weglowe pomalowane farbą. Wówczas najdelikatniejsze szturchnięcia jestem w stanie zauważyć. Jeśli jednak stwierdziłeś że nie trzeba, brania były dość agresywne to nie ma sensu się męczyć.
Próbowałeś z dna łowić?
Jaką miałeś glinę ?

Jakubie spławik z anteną insert to minimum. Zastanawiam się nad typu giant bo wzrok jednak nie jest idealny. Kiedyś łowiłem batem 6 m ze spławikami z anteną szklaną lub metalową i to była udręka jak dla mnie.

Glina Argila dawała radę. Chmura chyba zrobiła swoje.

Z dna nie łowiłem, nawet nie spróbowałem. Chociaż gruntowa płoć to niezły kąsek. Może następnym razem. Jestem ortodoksem w pewnych sprawach. Może to błąd ale jak sobie coś postanowię to trzymam się tego. Miały być małe płotki i były. Może szkoda, że chcoć na chwilę nie zmieniłem gruntu aby przynęta tykała dna.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 23.02.2016, 22:47
Fajnie Darku, że opisałeś swój zestaw do delikatnego łowienia drobnego białorybu. :thumbup:
Ja dość dawno już nie łowiłem w ten sposób.
Zwykle, łowiąc na spławik, staram się mimo wszystko wyselekcjonować jak największe płocie.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: N3su w 23.02.2016, 23:33
Ja swego czasu lubiąc się pobawić. Stosowałem zestaw z takim dziwnym małym wagglerkiem 0.5 g +0.2 g (zielony jaskrawy korpus z kolorowa cienką antenką nie pamiętam producenta coś włoskiego chyba) do tego żyłka główna 0.10 i przypon 0.06 mm z haczykami Sensasa 3012 red nr 22.-24 jedna mała śrucina i robak wyważały go idealnie do samej czułej antenki. Łowiłem tak kijem 3.90 przy końcu trzcin. Zestaw ten ledwo latał ale sygnalizował nawet branie słonecznicy.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 24.02.2016, 07:13
Świetny opis Lug używam nieraz podobnego ale na pickera żyłka główna 0,12mm przypon 0,07mm koszyk 10-15gr finezja i satysfakcja gwarantowana :) :narybki:
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 24.02.2016, 07:57
Darek, super sesja, super zestaw, no i super połów! :thumbup:

Podoba mi się taki zestaw, u mnie boję się zejść poniżej 0.13 mm - bo może się pojawić jakiś bonus, ale muszę się wybrać i z taki zestawem. Interesuje mnie fluorocarbon na przyponie jaki stosowałeś. Wiem, że Alam Scotthorne totalnie odjechał na ich punkcie i jego przypony to ten materiał właśnie. Ciekawi mnie czy to też nie dało większej ilości ryb...

Piszesz o wzroku i o antence inserta. Faktycznie, nie jest to komfortowe dla oczu. Jak wyważysz Gianta zostawiając 5-10 mm to brania tez są dobrze widzialne. Ja tez już muszę się czasami przesiadać na taka opcję, wzrok nie jest tak sokoli jak kiedyś... To i tak spoko, mój znajomy nie widzi nawet Giantów, musi mieć spławik 'prosty'. Tak, że możemy się  jeszcze wyluzować ;D
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: mario997 w 24.02.2016, 08:12
Moim zdaniem zrobiłeś idealny zestaw na wiosenne płocie, ja jeśli były dobre bania troszkę bym zwiększył średnicę przyponu, i żyłką główna 0,13 trochę bym się bał łowić, bo jeśli by sie trafił jakiś "bonus" to po zestawie, i zmarnowany czas na zrobienie nowego,  dla swojego świętego spokoju, i może bym go troszkę wydłużył, i próbował trochę połowić z opadu, ale jeśli były wskazania zakończone zacięciem i wyholowaniem ryby to system idealny. :D Zrobił bym identycznie, spławiki Drennan Insert wyważony do połowy anteny są idealne do takiego łowienia, widać każde wstawiane czy wykładane branie.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 24.02.2016, 09:12
Darek, super sesja, super zestaw, no i super połów! :thumbup:

Podoba mi się taki zestaw, u mnie boję się zejść poniżej 0.13 mm - bo może się pojawić jakiś bonus, ale muszę się wybrać i z taki zestawem. Interesuje mnie fluorocarbon na przyponie jaki stosowałeś. Wiem, że Alam Scotthorne totalnie odjechał na ich punkcie i jego przypony to ten materiał właśnie. Ciekawi mnie czy to też nie dało większej ilości ryb...

Piszesz o wzroku i o antence inserta. Faktycznie, nie jest to komfortowe dla oczu. Jak wyważysz Gianta zostawiając 5-10 mm to brania tez są dobrze widzialne. Ja tez już muszę się czasami przesiadać na taka opcję, wzrok nie jest tak sokoli jak kiedyś... To i tak spoko, mój znajomy nie widzi nawet Giantów, musi mieć spławik 'prosty'. Tak, że możemy się  jeszcze wyluzować ;D

Lucjan ja zrobiłem mały test w szklanym naczyniu zalanym wodą i wrzuciłem po 0,5 metra żyłki Drennan Team England 0,17 mm i właśnie tego fluorocarbonu Drennana też 0,17 mm. Może nie widać tego rewelacyjnie jak żyłka leży na dnie i różnica żadna ale jak zawiesiłem żyłki w pionie (zasłoniłem rolety w domu) i podświetliłem żyłki światłem rozproszonym z latarki to uwierz - różnica jest. Może nie kolosalna ale jednak. Żyłka Tem England była dość widoczna, natomiast flurocarbon trzeba było bardziej wypatrywać. Tak, że na plus i już zakupiłem kilka średnic fluorocarbonu na przypony. Sztywność zaliczam także na plus. Podkreślam, że są to moje obiektywne obserwacje.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Luk w 24.02.2016, 09:35
Wchodzę w to. Posiedzę i powiążę sobie przypony na fluorocarbonie do wagglera. Teraz już nie ma takich różnic w mocy, to i z ładniejszymi rybami sobie poradzę.

Nie wiem czemu, ale jakoś nie słyszy się często o tym aby stosowano fluorocarbon do spławika, w UK trzeba pewne rzeczy filtrować, bo dane artykuły są lokowaniem produktu tak naprawdę. Może przyczyną jest to, że nie każda firma ma ten materiał w swojej ofercie? To znowu odjazd w inną stronę - bo większość artykułów jest pisana przez sponsorowanych wędkarzy, i ktoś z firmy X nie napisze, że korzysta z produktów firmy Y.

A marzec już za pasem i karasie z Milton czekają... ;)
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: Chub w 24.02.2016, 09:40
Ale żeby nie było tak dobrze różnica jest na wytrzymałości przy porównaniu tej żyłki Team E a Supplex w rozmiarze 0,17.. to żyłka ma 2,72 a fluo 1,99 kg. Więc najlepiej porównywać widoczność przy tej samej wytrzymałości?
Lecz i tak planuję zakupić jakby co ;)
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: jakub_wr w 24.02.2016, 11:09
Ja bardzo często łowię batem gdzie przypon to 0,8 i hak 20, żyłka główna 12-14.
Dało się takim zestawem wyciągać liny i sandacze podczepione za brzuch ;)
Jeśli decyduję się na taki zestaw to własnie do łowienia płoci ale nie nastawiam się, nawet nie kalkuluję przyłowów. Nie są moim celem i z góry zakładam że przypon zerwę jeśli wejdzie gruba ryba.
Tytuł: Odp: "Superdelikatny" zestaw na płocie i inne małe ryby
Wiadomość wysłana przez: matchless w 26.02.2016, 11:28
Te wszystkie detale, deklikatność, można by powiedzieć, że aż skrajna przesada - mają jednak znaczenie, właśnie wtedy, kiedy ryby nie są jeszcze tak aktywne, kiedy nie walczą o jedzenie. Cienki przypon, malutki haczyk, fluorocarbon, idealnie wyważony spławik - powiem Wam, że to robi robotę w takich okresach właśnie jesienno - zimowych i wczesno wiosennych. Nawet łowiąc karpie na komercji kiedy latem ryby wręcz biją się o przynętę nie ma to znaczenia, ale jesienią już, kiedy tych brań jest mniej widać jak bardzo cieńszy przypon z fulurocarbonu, mniejszy haczyk, większa finezja pomagają. Nawet ultra delikatny spławik, który w moim przypadku to 0,1 gr (na karpie) okazuje się niezbędny.

Fluorocarbon rzeczywiście jest mniej wytrzymały jednak czasem trzeba kalkulować wyniki na zasadzie złowić cokolwiek fluorocarbonem, nawet kosztem zerwania jakiejś ryby niż nie złowić nic.
Efekty delikatnych zestawów widać bardzo wyraźnie teraz, kiedy jest chłodno, kiedy nad rybą trzeba popracować. Zdawało by się, że niektóre detale nie mają znaczenia jednak ja zawsze twierdzę, że nawet jeśli każdy z nich ma wpłynąć na poprawę brań choćby ułamkiem procenta to ma to sens. Bo suma sumarum, tych procencików może się nam trochę uzbierać. W pełni sezsonu nie ma to już takiego znaczenia, ryby inaczej żerują, walczą o pokarm, są mniej ostrożne - choć też nie zawsze i nie wszędzie. Są łowiska, na które wybieram się z zestawami zbudowanymi tylko i wyłącznie bardzo delikatnie, bo tak już trzeba tam łowić.

Często może się wydawać, że skoro łowimy ileś tam fajnych ryb, to jest dobrze, że nie trzeba kombinować. Uważam, że to też złe podejście, bo przecież zawsze tych ryb może być więcej. Skoro łowimy 5 kg ładnych płoci, to nie jest wcale powiedziane, że nie można złowić ich 10 kg. Łowimy 5 pięknych leszczy - wynik ładny, ale zawsze mogło by ich być 10. Rzecz jasna, na niektóre rzeczy wędkarz nie ma wpływu i czasami te 5 kg albo 5 sztuk może być już maksimum, które jesteśmy w stanie wydusić z wody. Mimo to warto próbować te wyniki polepszać.

Lug tutaj idealnie pokazał, że delikatny zestaw dał mu przewagę bo wyniki znacząco różniły się od innych wędkarzy.

Wszystko rzecz jasna ma też pewne granice. Dla mnie - kiedy łowię karpie - delikatnie to jest 0,16... Bardzo delikatnie to 0,14, gdzie dochodzę do granicy łowić ryby i jeszcze ich nie tracić. Łowiąc znów duże leszcze na kanale - 0,08 to jest taka granica - łowię i jestem w stanie wyholować. Tutaj każdy musi to sobie równoważyć według siebie.

Jeśli chodzi o fluorocarbon to ja osobiście polecam. Choć stosować proponuję nie koniecznie zawsze a wtedy, kiedy faktycznie szukamy tego asa w rękawie. Wtedy możemy podeprzeć się takimi modyfikacjami zestawu właśnie na fluorocarbonie, dużo mniejszym haczykiem itp. Nie zawsze jest taka potrzeba.