Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Jędrula w 31.01.2018, 22:41

Tytuł: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 31.01.2018, 22:41
Kolega tego używał i nie miał lepszych wyników  , a po za tym to nie ma co wzbogacać tego mięsiarza jakim jest ten Pan.




O cholera! A czym Cię tak zdenerwował?
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.01.2018, 23:04
A co do miesiarza to chlopie chcialbys miec taka wiedze na temat wedkarstwa

Wiedza na temat wędkarstwa/spławikowego łowienia jeziorowych leszczy może współwystępować z postawą mięsiarską.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: bart23 w 31.01.2018, 23:22
Smrodek obecny a sprzed dobrych kilku lat to niebo a ziemia tamten byl tak gest ze zima nieszlo zanurzyc w nim przynete. Obecny to woda.  A co do miesiarza to chlopie chcialbys miec taka wiedze na temat wedkarstwa. Co po siada pan BArton
Kolego ja nie kwestionuje wiedzy tego Pana ,tylko boli mnie jak widzę co ten Pan robi z rybami i jaki daje przykład młodzież w swoich filmikach
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 07:25
Miesiarz bo zabiera leszcze? Zgroza...
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 01.02.2018, 08:16
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: matchless w 01.02.2018, 08:26
Miesiarz bo zabiera leszcze? Zgroza...

A to leszcz to jakiś chwast? Rodzima ryba, odbywająca tarło, osiągająca spore rozmiary.
Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 01.02.2018, 09:04
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.



Więc wszystko jasne.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 09:28
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Większość wędkarzy łowi zimą w zimowiskach więc też są mięsiarzami '  99% linów i karasi w czerwcu łowiona jest w pobliżu tarlisk a marcowe plocie? Jesienne miętusy idą na tarło. Idąc takim tokiem należy zaprzestać wędkowania w listopadzie a sezon rozpocząć w lipcu.

Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0

Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 09:30
Miesiarz bo zabiera leszcze? Zgroza...

A to leszcz to jakiś chwast? Rodzima ryba, odbywająca tarło, osiągająca spore rozmiary.
Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
  Ryba ktorej jest pelno a po drugie lowi zabiera i nadal lowi wiec rybna woda na to pozwala.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 09:44
Gdzie jest jej pełno, tam jest. Każda woda jest inna, dlatego jednolite przepisy dla wszystkich wód to debilizm.

Kiedyś też ludzie zabierali i ryba była, ale już nie ma. Więc nie śpieszyłbym się ze stwierdzeniem, że "rybna woda na to pozwala". Ryby potrzebują wiele lat, by urosnąć. To nie świnia, co po roku idzie pod nóż. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie górnych wymiarów dla każdego gatunku.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Chub w 01.02.2018, 09:45
Chciałbym zaznaczyć, że kiedyś każda woda była rybna i nie bardzo rozumiem czym się różni zabieranie ryb przez "dziadka", którego na tym forum nazywa się mięsiarzem od Bartona, który też zabiera ryby potem je wędzi i chyba sprzedaje i on już tym mięsiarzem nie jest? Ciekawa teoria..
Wielu tak mówi przecież to tylko leszcz,płotka i tym oto sposobem jest to co jest w wodach i komercje zacierają ręce...
I zawsze jest powód do zabrania "nie to taka duża to nie można wypuścić bo szkoda" , "te mniejsze są super na kotlety", "ta będzie dla kota", "tamta dla sąsiada" :facepalm:
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 09:47
Czy w naszych wodach jest więcej dużego leszcza niż na Alasce łososi?

Proszę:
Regulacje dotyczące połowu łososi na Alasce.
https://anglingunlimited.com/fishing/seasonregulations/2017-regulations/
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 10:10
na widelki zasluguhe kazda rodzima ryba.  Ale litosci leszcz jest ryba , ktora trzeba miec w ryzach.  Po drugie ryby zabierane byly nie 20 czy 30 lat ale od poczatku swiata bylo to mieso .  i nagle stwierdzenie ze ryb nie ma bo wedkarze zabieraja? Nastala idea no kill tylko ciekawe fla kogo ona powstala? Bo raczej nie dla ryb tylko dla czystego sumienia wedkarzy , tarmoszenie ryb na haku raczej sie im nie podoba. Wiec po co to robimy? Dla sportu? Jak dla mnie to mozecie go i od klusownikow wyzywac. A on nadal bedzie lowil bo facet wiedze i pojecie co robi. Zdobyte nad woda latami nie siedzeniem w internecie
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: hanibal w 01.02.2018, 10:16
Widziałem kiedyś filmik o zawodach organizowanych przez tego fachowca od jednego jeziora. Zawody były z łódek, a ryby były przechowywane w lipnych siatkach. Potem ciągane w tych siatkach za łódkami. Na koniec ważenie i stwierdzenie kto chce może zabrać a kto nie to wypuścić ledwo żywe :facepalm: Kiedyś oglądałem jego filmy bo myślałem, że faktycznie ma wiedzę, ale wydaje mi się iż jest to wiedza "jednojeziorowa" . Sypie te swoje ziarnowe wynalazki tonami do wody, więc ryba się trzyma. Inaczej jak już ktoś wspomniał w zimowiskach i tarliskach! Nie ma za grosz szacunku do ryb i nie istotne jaki to gatunek.
 Smrodek też miałem :facepalm: Oczywiście efekt taki jak woda z kranu, a sprawdzałem wielokrotnie i za każdym razem to sam czyli nic.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 01.02.2018, 10:18
na widelki zasluguhe kazda rodzima ryba.  Ale litosci leszcz jest ryba , ktora trzeba miec w ryzach.  Po drugie ryby zabierane byly nie 20 czy 30 lat ale od poczatku swiata bylo to mieso .  i nagle stwierdzenie ze ryb nie ma bo wedkarze zabieraja? Nastala idea no kill tylko ciekawe fla kogo ona powstala? Bo raczej nie dla ryb tylko dla czystego sumienia wedkarzy , tarmoszenie ryb na haku raczej sie im nie podoba. Wiec po co to robimy? Dla sportu? Jak dla mnie to mozecie go i od klusownikow wyzywac. A on nadal bedzie lowil bo facet wiedze i pojecie co robi. Zdobyte nad woda latami nie siedzeniem w internecie



Tak Jakub, NK powstała dla sportu. Dla takich jak ja wędkarzy, którzy wypuszczają ryby, bo chcą je łowić ponownie.
Ja wolę pełne wody NK, niż puste wody kill. Jestem też pewien, že rybkom przeszkadza tarmoszenie na haku, jednak bardziej im przeszkadza walenie pałą w łeb :(
Nie rozumiem ludzi, którzy nie widzą tej wielkiej jak Titanic różnicy :facepalm:
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 10:31
na widelki zasluguhe kazda rodzima ryba.  Ale litosci leszcz jest ryba , ktora trzeba miec w ryzach.  Po drugie ryby zabierane byly nie 20 czy 30 lat ale od poczatku swiata bylo to mieso .  i nagle stwierdzenie ze ryb nie ma bo wedkarze zabieraja? Nastala idea no kill tylko ciekawe fla kogo ona powstala? Bo raczej nie dla ryb tylko dla czystego sumienia wedkarzy , tarmoszenie ryb na haku raczej sie im nie podoba. Wiec po co to robimy? Dla sportu? Jak dla mnie to mozecie go i od klusownikow wyzywac. A on nadal bedzie lowil bo facet wiedze i pojecie co robi. Zdobyte nad woda latami nie siedzeniem w internecie
Co to za argument, że od początku świata zabierali ??? Od początku świata polowali siecią z łyka i było ich kilku na 100 km kwadratowych. A teraz jest ich więcej niż ryb w jeziorze i mają echosondy.
Od początku świata też lasy wycinano na budulec i opał. I teraz jakiś oszołom wymyślił, żeby je chronić? Przecież to bez sensu i łamanie wiekowej tradycji.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Bubel w 01.02.2018, 10:52
Obrońcy leszczy wyścigówek :D 
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: booohal w 01.02.2018, 10:52

Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
?
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: matchless w 01.02.2018, 10:53
Miesiarz bo zabiera leszcze? Zgroza...

A to leszcz to jakiś chwast? Rodzima ryba, odbywająca tarło, osiągająca spore rozmiary.
Lepiej górny wymiar dać na chwasta karpia, który jest bezpłodny  :D
  Ryba ktorej jest pelno a po drugie lowi zabiera i nadal lowi wiec rybna woda na to pozwala.

Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że karpia w Polsce mamy deficyt?
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 01.02.2018, 11:09
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: lester w 01.02.2018, 14:29
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 01.02.2018, 17:28
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 18:00
Widziałem kiedyś filmik o zawodach organizowanych przez tego fachowca od jednego jeziora. Zawody były z łódek, a ryby były przechowywane w lipnych siatkach. Potem ciągane w tych siatkach za łódkami. Na koniec ważenie i stwierdzenie kto chce może zabrać a kto nie to wypuścić ledwo żywe :facepalm: Kiedyś oglądałem jego filmy bo myślałem, że faktycznie ma wiedzę, ale wydaje mi się iż jest to wiedza "jednojeziorowa" . Sypie te swoje ziarnowe wynalazki tonami do wody, więc ryba się trzyma. Inaczej jak już ktoś wspomniał w zimowiskach i tarliskach! Nie ma za grosz szacunku do ryb i nie istotne jaki to gatunek.
 Smrodek też miałem :facepalm: Oczywiście efekt taki jak woda z kranu, a sprawdzałem wielokrotnie i za każdym razem to sam czyli nic.
poczytaj troche co robil kwiat naszego sportu dla pucharka pare lat wsrecz
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Bubel w 01.02.2018, 18:00
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..

To kto wyczyścił wodę z leszczy, wędkarze czy spółka rybacka? Nie demonizujmy kogoś kto weźmie z wody parę ryb smakujących jak stara ścierka. A tych co są prawdziwymi mięsiarzami nie przekonasz pisząc na tym forum :]
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 18:05
Zapraszam na moje wody. Sieci nigdy tu nie było. Tylko panowie, co to parę rybek dla kota wezmą, bo szkoda wypuścić.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 01.02.2018, 18:06
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
MAciek nie jestem nie omylny anie nie wszech wiedzacy ale Barton ma wiedze i nikt mi tego nie wmowi wie gdzie tej ryby szukac. Nie polegal na przypadku... Ot tylko mam inne zdanie na temat miesiarstwa bo i ja zdaniem wielu nim jestem... Z tym ze jak to pisano na innym forum wypuszczam wiecej ryb niz nie ktorzy lowia przez sezon.   
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Bubel w 01.02.2018, 18:13
Zapraszam na moje wody. Sieci nigdy tu nie było. Tylko panowie, co to parę rybek dla kota wezmą, bo szkoda wypuścić.

Zapraszam nad moje jeziorka, rybaków nie ma a małych leszczy od "zajebania". Jednak wąsatym specjalistom udało się przetrzebić populację ładnego karasia z jednego 30 hektarowego jeziorka, leszczowi nie dali rady.....
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 18:21
Ale dali radę szczupakom, sandaczom i okoniom. Dlatego masz małego leszcza dużo.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 01.02.2018, 18:38
Maćku, łowienie leszczy spod lodu na kilkunastometrowej głębokości nie oznacza że jest tam ostoja.Ja je równiez próbuję łowić na takiej głębokości i nie tylko ja.W jeziorach Augustowskich i Suwalskich  one mają ostoje na 30-40m, widziałem je na echu.Druga sprawa to to że po utworzeniu się pokrywy lodowej te stada często się rozpraszają i ich już nie ma na tych 30-40m.Barton także to zjawisko zauważył.Ja je widziałem nie raz na tych 30-40m ale przeważnie w grudniu przy okazji trollingu.Pod lodem te miejsca były puste.
Lester ja tego nie neguje , masz racje. Mi chodzi o temet jego łowienia. Prześledz pingera jego stary blog ... potem jego strone plus filmy na dvd oraz you tube... i w tedy złoży ci sie całość...
Inne podejscie miał jak z tego nie żył, inne jak zaczoł działalność komercyjną.... w to wszystko w platala sie spółka rybacka jawa... ktora mu wyczyściła jezioro... i tyle w temacie..

To kto wyczyścił wodę z leszczy, wędkarze czy spółka rybacka? Nie demonizujmy kogoś kto weźmie z wody parę ryb smakujących jak stara ścierka. A tych co są prawdziwymi mięsiarzami nie przekonasz pisząc na tym forum :]

Bubel prosze czytaj ze zrozumieniem... gdzie napisalem ze ryb nie ma przez niego... i co mnie to obchodzi czy on bierze czy nie bierze....ja zwaram uwage na jego droge od czystego propagowania wedkarstwa... do komerchy z cisniem na kase...
Ale powiem wam ze z drugiej strony pieknie sobie poradził , i szacun z mojej strony.... poprostu jest cisnienie na miecho to je dostarcza swoim klientom....
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 01.02.2018, 18:41
Łowi w zimowiskach i ostojach zimowych leszczy , oficjalnie nawet na jego filmach pokazuje jak podpinane są leszcze .
Łowi duże szczupaki w zimowiskach i ostajach zimowych biało rybu .
Łowi ryby w traliskach.
Wielu to boli ale robi tak wiele lat , zna wode na jakiej łowi - obecnie ma w dzierżawie wodę jezioro przechlewskie... zrobił z niego typowy staw... i nawet pstrągiem zabiał - pytanie ciekawe jak to sie ma do operatu...
Jako przewodnik wędkarski chyba zakończył działalność... teraz widzę że żyje tylko jeziorem przechlewskim.
Wiekszosc wedkarzy lowi zima w zimowiskach wiec tez sa miesiarzami '  99% linow i karasi w czerwcu lowiona jest w poblizu tarlisk' a marcowe plocie? Jesienne mietusy ida na tarlo. Idac takim tokiem nalezy zaprzestac wedkowania w listopadzie a sezon rozpoczac w lipcu.

Jakub - fajny z ciebie chłopak , ale mijasz się z prawdą - zachęcam cię do przeanalizowania jego filmów ( ot kilka lat temu sam przyłożyłem się i przeanalizowałem taktyki i wyniki uw pana...) ... w których sam przyznaje że brzydzi się gośćmi którzy łowią w ostajach zimowych , sam potwiedza iż zna doskonale te miejsca , a w ich lokalizacjach pomagają mu rybacy stawiajacy niewody w zimie pod lodem... - po czym sprytnie kieruje nas w stołówki rybne bo jak twierdzi lechy tam tylko żrą w zimie ... i nic mi do tych teorii... po czym na filmach pokazuje jak łowi na blatach kilkunasto metrowych...na których podczepiają lechy za różne części ciała tylko nie pyski.... ( do tego haki z pyy nr 2 etc czy coś w tym stylu  )i tyle w temacie - mądry sam wyciągnie wnioski ... napędzony reklamą fachowości - sam uwikła sie w problem łowienia w ostojach... ot taki to ten PAn Barton...i jego prawda okazana...

Co do linów etc... kolejny problem i tyle ta sam sytuacja - .....

 Ktoś chce tak łowi te liny , ktoś nie chce nie łowi.... - przepisy na to pozwalają - mi nic do tego...(oprócz ostoi zimowych!!!)

Co do samego smrodka podzielam Jakub twoje zdanie kiedyś to był fajny towar - teraz lipa!!! - i trzeba jedno zrozumieć w momeńcie wejścia na rynek oleju bartona z mączką rybną + zioła - olej rybny był naprawde niszowa sprawą jeśli chodzi o wiedze o nim i dostępność....
MAciek nie jestem nie omylny anie nie wszech wiedzacy ale Barton ma wiedze i nikt mi tego nie wmowi wie gdzie tej ryby szukac. Nie polegal na przypadku... Ot tylko mam inne zdanie na temat miesiarstwa bo i ja zdaniem wielu nim jestem... Z tym ze jak to pisano na innym forum wypuszczam wiecej ryb niz nie ktorzy lowia przez sezon.

Jakub rob swoje , nie zwracaj uwagi na zkłucenia... zazdrosniki sa i będą... :bravo: :thumbup: :bravo:
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Bubel w 01.02.2018, 18:59
@Maciek

Sorry, ale dyskusja odbiegła od smrodka do sprawy mordowania różnej wielkości leszczy. Wyraziłem swoje zdanie i możliwe, że zapędziłem się w dyskusji PEACE !

@Mosteque

Przyducha doprowadziła do rozplenienia się karasi oraz leszczy. Karasie wylądowały w słoikach, leszczowi nie dali rady. Populacja wraca do normy, łącznie z drapieżnikiem i duża ilością małego leszcza. Nie mogę uwierzyć, że w twoich jezioracj jest problem z złowieniem drobnego leszcza...
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.02.2018, 19:11
To już ostatni offtop :D
Chyba się nie dogadaliśmy - u mnie małe też są. Dużych nie ma.
Tytuł: Odp: Wędkarz profesjonalista - etyka postępowania
Wiadomość wysłana przez: MaciejK w 05.02.2018, 06:53
Panowie, nie to żebym bronił  postępowania Bartona w przeszłości , ale czy ktoś zerknął na obecne zasady wędkowania u niego na wodzie?
Wymiary widełkowe, ilościowe, ograniczenia w ilości łodzi na wodzie.
Tak w nawiązaniu do dyskusji całej.
Każdy ma własne zdanie nt. jego działalności, póki co widać, że rynek zmienił go zupełnie. Czyli "niewidzialna ręka rynku" działa.