Spławik i Grunt - Forum
ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => Strefa miłośników SiG => Inne organizacje wędkarskie => Zjazdy Portalu Spławik i Grunt => Wątek zaczęty przez: Grendziu w 19.06.2015, 20:27
-
Rozpoczynamy nowy wątek. Po I zlocie pozostało pozytywne wspomnienie, większość z Nas chcę się spotkać ponownie gdzieś na wodzie, no ale Zlot ma swoje prawa i oficjalny pewnie będzie raz do roku. (Chociaż mnie chodzi po głowie aby były dwa - raz w Polsce raz za granicą :) ).
Ponieważ mamy dużo czasu do następnego roku, więc każdy z Nas będzie miał sporo czasu aby się przygotować co do terminu i lokalizacji. Jak pokazali chłopacy m. in. z Warszawy nie ważna odległość tylko wspólna pasja, która Nas łączy, nie wspominając Luka, który sprzęt wiózł specjalnie z Londynu.
Myślę, że na początek przez jakiś okres, np. do końca września można byłoby zgłaszać propozycję z lokalizacją, potem np. do końca grudnia głosowanie, a na koniec organizacja i termin. Wiadomo, że jest Nas sporo, większość z Nas ma jakieś swoje preferencje co do połowów, jedni wolą spławik inni grunt. Ktoś lubi komercję i wygodę z domkiem nad wodą, a są osoby co cenią sobie ciszę i spokój oraz obcowanie z naturą pod namiotem czy w aucie.
Jeśli nie macie nic przeciwko - czas - START :)
-
Popieram wszelkie fajne lokalizacje! :D Mam nadzieję, że uda nam się wybrać coś dobrego, chociaż nie miejsce jest najważniejsze, a spotkanie i ludzie! Mi tam nie przeszkadzałoby jezioro Czarne wcale, warto jednak dobrać czas tak, aby nie załapać się znowu na tarło...
-
Pomyślałem też o nowej oficjalnej nazwie Zlotu.
Póki co wymyśliłem "II Zjazd Portalu Spławik i Grunt".
Wątki zjazdowe przykleiłem w dziale :)
-
Propozycja nr 1
Lokalizacja - Wielkopolska
Jezioro Czarne - 24ha, głębokość maksymalna 19m , woda krystalicznie czysta - do użyczenia podczas zlotu prywatne mostki - miejsce zlotu nr 1
Magiczne miejsce i ewenement w skali niemal całej Polski, który może świecić przykładem jak można gospodarować własną wodą wydzierżawioną od Państwa.
Dzierżawcą jest Stowarzyszenie Związek Wędkarski Jezioro Czarne od ponad 16lat, a wcześniej woda należała także poniekąd do prywatnych rąk, gdzie jak najstarsi "górale" wróć członkowie stowarzyszenia opowiadają po 2 Wojnie Światowej oficjalnie nie było odłowów siecią.
Rok rocznie wpuszczana jest ryba w kwocie powyżej 20tyś zł, tak aby każdy z wędkarzy mógł się nałowić do woli, chociaż wcale nie jest tak łatwo ryby tam złowić.
Woda strasznie chimeryczna, rządzi się swoimi prawami, ale to jak dla mnie jest w niej najciekawsze. W tamtym sezonie miałem grubo ponad 500kg ryb złowionych na grunt - w tym roku łowię bardzo dużo linów ale na spławik... Mam nadzieję to jeszcze zmienić :)
Rybostan: ukleja, płoć, szczupak, węgorz, okoń, lin, troć, pstrąg, boleń, wzdręga, karaś, leszcz, karp, amur, sum.
Jak było na pierwszym zlocie? Proszę poczytać na forum, właścicielom też się bardzo podobało, (członkom zarządu) takich wędkarzy jak na forum mogą gościć częściej, no i mamy oficjalne zaproszenie rok rocznie jak na tą chwilę :)
-
Propozycja nr 2
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, pomiędzy Wałczem a Trzcianką.
Właściciel: prywatny plus dzierżawca
Opis łowiska: 4,5ha prywatnej wody zarybianej przez dzierżawce pod siebie, na około wody sporo ziemi własnej, 10ha należącego do właściciela gruntu pagórkowatego z piękną panoramą okolicy. Woda nie jest komercyjna. Zarówno właścicielowi jak i dzierżawcy nie zależy na reklamie tej wody. Jest to ich raj, ale po znajomości przy zasadzie C&R zostanie ona Nam użyczona. (w tamtym tygodniu maksymalny karp 7kg złowiony przez mnie).
Na około wody można wszędzie bez problemu dojechać autem, średnia głębokość 2/5 do 4m - na wodzie można testować method feeder jak i inne wszelkie rodzaje połowów ryb na wędki.
Rybostan: okoń, karp, lin, karaś, sandacz, szczupak, płoć, amur.
Miejsce na namioty, ognisko, gdzie przy dobrych wiatrach będzie pieczona dziczyzna, obiecana przez dzierżawcę :)
Nie mam weny dziś do pisania więc dodaje zdjęcia :P
-
No, Darek! Znowu kusisz :) Lokalizacje mega interesujące.
Jednak mam nadzieję, że dopiero otwiera się worek z ciekawymi propozycjami.
-
Darek lokalizacja super :) Ja mogę tam dojechać rowerem. Widzę, że ostro wziąłeś się do pracy :bravo:
-
Zbiorniki super, choć nie ukrywam, że ucieszyłoby mnie coś bliżej południa :-)
-
Panowie, ja powiem tak, nieważne gdzie, ważne z kim...
Oczywiście Darek stawia poprzeczkę bardzo wysoko, ale jestem przekonany, że pasjonaci z innych rejonów Polski też zaproponują ciekawe propozycje. Już nie mogę się doczekać
-
Proponuję :D Śląsk
Dolina k. Pruchnej :D
Mikołów :D
Graboszyce Karpik :D
-
Proponuję :D Śląsk
Dolina k. Pruchnej :D
Mikołów :D
Graboszyce Karpik :D
Konrad, zachowajmy formatkę Grendzia, czyli napisz Propozycja nr i kilka słów o wodzie, może jakieś fotki?
-
Panowie, ja powiem tak, nieważne gdzie, ważne z kim...
Oczywiście Darek stawia poprzeczkę bardzo wysoko, ale jestem przekonany, że pasjonaci z innych rejonów Polski też zaproponują ciekawe propozycje. Już nie mogę się doczekać
Darek poprzeczkę już podniósł bardzo wysoko. Organizacja I Zlotu była na tak wysokim poziomie,że...
Ale o tym wiedzą tylko Ci co byli.
Może się powtarzam,ale mnie niczego nie brakowało,nawet ryb. To była opcja full wypas.
Z mojej strony żadna propozycja raczej nie padnie,bo w moich okolicach nie ma nic ciekawego. Ale już np. w Świętokrzyskim lub Lubelskim są fajne wody.
-
Elvis a może w Przemyślu? :P Musiałbym przeciąć Polskę po przekątnej. :)
-
To fakt. Trochę daleko.Bardzo by mi Ciebie brakowało. Choć z pewnością i tak byś przyjechał.
Osobiście mogę (jak żona puści) jechać i do Drawska Pom. Tylko nie wiem czy byś chciał
Ps.Nawet jak żona mnie nie puści to ucieknę. Córka lat 26....
Ale co tam córka,mieć takiego teścia jak Ty Zbysiu.
-
Super miejscówka nr 2 :thumbup: Pobijesz samego siebie chyba :D Smutek tylko że to jeszcze tak odległe wydarzenie:(
-
Ja już kiedyś pisałem, że mogę zorganizować zlot w Drawsku Pom. Jest naprawdę gdzie.
-
Ja już kiedyś pisałem, że mogę zorganizować zlot w Drawsku Pom. Jest naprawdę gdzie.
Zbyszek, to napisz o miejscówce. A tak na marginesie Drawsko Pomorskie to jeszcze Europa, czy już Azja ;)
-
Robert nie mam wybranego miejsca. Nie wiem, czy ma być to komercja? A może dzika woda. Jezior jest bardzo dużo. Są wody PZW i PGRyb. Jak chłopakom z forum będzie pasowała lokalizacja, to wtedy wybrałbym miejsce.
-
Zbyszek, po prostu wybierz najlepszą Twoim zdaniem wodę i ją opisz. Dla mnie bez znaczenia czy komercja, czy też nie, ale dla kogoś może mieć to znaczenie. Już wiem, gdzie Drawsko Pomorskie leży :)
-
Postaram się opisać.
-
No właśnie Zbyszek, Ty masz tam pojezierze, woda na wodzie, wysil się trochę, to może do Ciebie przyjedziemy, nie koniecznie muszą być ryby, ale żaby i raki to już obowiązkowo :)
-
Pomyślę 8)
-
Zbyszek czy już?
-
No właśnie Zbyszek, Ty masz tam pojezierze, woda na wodzie, wysil się trochę, to może do Ciebie przyjedziemy, nie koniecznie muszą być ryby, ale żaby i raki to już obowiązkowo :)
Wg UE ślimak też ryba więc coś na pewno się złapie :D
-
Dajcie spokój Zbyszkowi. On ma teraz wakacje.
Jeszcze by nas ulokował na na poligonie.
-
Elvis nie przesadzaj :P. Jedno z miejsc http://www.lowiskowoliczno.pl/index.html. Szukam teraz jeziora, gdzie można pomieścić kilkadziesiąt osób możliwie obok siebie.
-
Zbyszek już mi się podoba :beer:
-
Na tym łowisku wszyscy siedzieli by obok siebie. Na jednym stawie, gdzie pływają te mutanty jest drogo. Natomiast na dwóch pozostałych ceny są niskie.
-
To moze ja cos zaproponuje :P
Stawy Stowarzyszenia "Perkoz", sa to 4 stawy, Do kazdego stawu (do 90% stanowisk tazke) jest dojazd, stawy co roku zarybiane, czyszczone, pryskane itp. itd. Sa one polozone w piekny miejscu, cichym (po za pociagami :P), niestety (ale tylko dla niektorych ;) ), nie ma tam noclegu typu: hotel. Tylko i wylacznie (wlasne) namioty, samochody i gole niebo :). Wszystkie stawy razem wziete pomieszcza moze z 200 osob (?). Kazdy by sobie wybral gdzie chce lowic :D
Oplata za dzien - 20zl
Oplata za noc - 20zl
Zdjecia i jescze troche info.
http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
Ps. Jesli za malo napisalem, to pytajcie o to co Was interesuje! :)
-
Podoba mnie się to
-
No Filip, rybki to tam są konkretne... i to bardzo. Jestem za :)
-
No Filip, rybki to tam są konkretne... i to bardzo. Jestem za :)
Ryby, to sa tam bardziej niz konkretne, wczoraj zostal zlowiony tam amur 17kg!! A kilka dni temu, pewnemu karpiarzowi zerwal sie karp (ponoc) 20kg, zostalby on wyholowany gdyby nie to ze... ten pan zapomnial podbieraka wsiadajac na ponton :D
-
Wprawdzie nie jestem pasjonatem łowienia potworów :) , ale powalczyć z taką bestią to musi być coś. Do tego okolica też ładna. Będzie trudno wybrać lokalizację na przyszły rok
-
Wprawdzie nie jestem pasjonatem łowienia potworów :) , ale powalczyć z taką bestią to musi być coś. Do tego okolica też ładna. Będzie trudno wybrać lokalizację na przyszły rok
Z racji ze te stawy sa zarybiane kilka razy w roku karpiem, wiec takiego mniejszego karpia jest tam sporo, do tego piekne plocie, liny i te zlociste karasie... ;D Sa tez sumy, potezne sumy...
-
Filip, a jak tam wygląda kwestia ogniska, cateringu, sklepu... W końcu zamierzamy biesiadować kilka dni i dobrze mieć jakieś zaplecze pod ręką. Miejscówka jest zacna, może namówię kolegów z pracy i wyskoczymy tam na nockę?
-
A coś takiego? http://uroczyskokarpiowe.pl jeszcze nie łowiłem, ale że jestem z okolicy to kwestia czasu :) na stronie jest film z drona, można zobaczyć całe łowisko.
Pozdrawiam
-
Filip, a jak tam wygląda kwestia ogniska, cateringu, sklepu... W końcu zamierzamy biesiadować kilka dni i dobrze mieć jakieś zaplecze pod ręką. Miejscówka jest zacna, może namówię kolegów z pracy i wyskoczymy tam na nockę?
Z tego co sie orientuje, ogniska mozna robic na kazdej miejscowce, miejsce na jakies "wwieksze" tez by sie znalazlo, ok. 50m. Od stawow jest bar, a do sklepu jest moze z 500m.
A co do nocki, to nie wiem... Raczej rodzice mnie sami nie puszcza, moze udalo by mi sie tate namowic na cos takiego, ale np. na caly dzien, od switu do zmierzchu, nie ma problemu, moge jechac :D
-
FilipJann: o które konkretnie stawy chodzi bo na tej stronie znalazłem ich mnóstwo?
Fisha: Uroczysko - jest atrakcyjne tylko dla karpiarzy z łódkami elektronicznymi, najlepsze brania na odległościach 150-200m
-
Filip, przecież będziesz pod opieką kilkunastu wujków. Daj rodzicom ten portal do poczytania. Nie sądzę, by się obawiali potem ;)
A gdybym miał tak piękne i wielkie zbiorniki w swojej okolicy, to może nawet do komercji bym się przekonał.
-
FilipJann: o które konkretnie stawy chodzi bo na tej stronie znalazłem ich mnóstwo?
Chodzi o stawy z tego linku: http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
Stawy Dzieczyna.
-
Widzę, że to stowarzyszenie Perkoz działa bardzo prężnie, podoba mi się ta woda ;D Dzięki Filip za propozycję! :thumbup:
-
Przy najblizszej wizycie tam, zrobie kilka zdjec, miedzy innymi stanowisk i tego pieknego otoczenia :)
-
FilipJann: o które konkretnie stawy chodzi bo na tej stronie znalazłem ich mnóstwo?
Fisha: Uroczysko - jest atrakcyjne tylko dla karpiarzy z łódkami elektronicznymi, najlepsze brania na odległościach 150-200m
Moj Stefanek ogarnie wszystkie wywozki bez problemu
-
Stefanek ogarnie w to nie wątpię, ale jak usiądziemy razem do stołu to nie wiem czy od niego odejdziemy :P :beer:
-
Stefanek ogarnie w to nie wątpię, ale jak usiądziemy razem do stołu to nie wiem czy od niego odejdziemy :P :beer:
Grendziu, od stołu możesz się oddalić jeszcze na kilka sposobów:
1. możesz się poturlać
2. możesz się czołgać,
3. możesz zostać odniesiony itd.
tak więc jak widzisz nie zawsze musisz odchodzić :D
A tak poważnie, to pewnie oko Ci zbielało, jak tą wodę zobaczyłeś ;P. Już czuję klimat tej imprezy, zloty jak żony, drugie są lepsze od pierwszych :)
-
"zloty jak żony, drugie są lepsze od pierwszych". Robert, to jest dobre :D :D :D
-
Dobre... ;D
-
Gilala na zloty wielodniowe mógłbym jeździć co weekend, na nowe żony i rozwody co tydzień nie byłoby mnie stać, więc wybieram zloty :P
Co do doczłapania do wody, zawsze się jakoś da nawet śpiewając pieśni ludowe, nieprawdaż Alphaomega? :P
Co do wody, jakoś się przełowiłem karpiami i na tą chwilę wróciła miłość do spinningu... Więc nie wiem czy pojadę na zasiadkę spławikowo gruntową jeszcze w tym roku, bo w głowie mam tylko spinna... Zasługa m.in. tego jest Luka, bo podesłał mi młodego napaleńca nad Czarne i poszły wizje wspólnych wypadów po Polsce. ( ta znajomość już mnie drogo kosztuję właśnie przyszedł nowy sprzęt spinningowy - na kogoś muszę zgonić :P)
Ale ze mną w wędkarstwie jak z kobietą właśnie - co chwila zmieniam zdanie i chcę łowić inaczej, a przede wszystkim lepiej :)
-
Kurczę już sie nie mogę doczekać tego zlotu. Wprawdzie na codzień unikam kontaktu z wariatami i ludźmi opętanymi, ale na czas zlotu zrobię wyjątek...
Co do spinningu, to kilku moich kolegów mnie namawia, ale jakoś nie mogę sie przekonac
-
Robert we wrześniu lub październiku jak jest za chłodno aby siedzieć zapraszam do wspólnego chodzenia nad Czarnym nad Wartą czy gdziekolwiek - piękny sport tylko ryb mało...
-
Fisha: Uroczysko - jest atrakcyjne tylko dla karpiarzy z łódkami elektronicznymi, najlepsze brania na odległościach 150-200m
Moj Stefanek ogarnie wszystkie wywózki bez problemu [/b]
Musiałbyś mieć kilka kompletów akumulatorów i jeszcze nauczyć go jeździć po ziemi (duże odległości pomiędzy stanowiskami, na których zmieści się po 2 wędkarzy), no i porządny GPS (zapis wielu miejscówek) i najlepiej sonar aby te miejscówki zlokalizować. ;)
Uroczysko karpiowe jest dobre, ale moim zdaniem tylko dla bogatych, dysponujących b. dobrym sprzętem i dużą ilością czasu karpiarzy.
-
A i zapomnialem jeszcze dodac, ze ten "Staw Sportowy" mozna zarezerwowac, nawet na caly weekend :) Oczywiscie za oplata, ktora nie powinna byc wysoka.
-
Odległość taka sama jak na pierwszym zlocie więc spoko
-
Halo Panowie. A czy my musimy czekać do zlotu aż kolejny rok? Wrrrr, jak sobie powspominam pierwszy, to mi się chcę już pakować i jechać gdzieś w Polskę z Wami spotkać. Może Lucjan ( bo to jest "główny ojciec Dyrektor" tego portalu i forum) będziesz w Polsce np. we wrześniu, gdy noce nie są jeszcze tak zimne i się jakoś zorganizujemy w tym roku? Gdzie jest napisane, że zlot musi być raz na rok >:O
-
Bardzo chętnie bym przyjechał :D
-
Zbyszek a może wyprawa na wyspy? Jak szaleć to szaleć :)
-
Nie tym razem. Musiałbym zgromadzić fundusze. Mówiłem Ci, że córka bierze ślub 30.04.2016 r. >:O
-
Podaj nr tel do Niej, może się rozmyśli :)
-
Darek, ja chciałem wyciągnąć nr od niego na zlocie,ale nie chciał dać. Mysi mieć dobrego zięcia skoro jest taki twardy.
Wysłane z mojego MID7004 przy użyciu Tapatalka
-
A ja myślę, że Zbyszek boi się bardziej o to, że któryś z Nas czasem mógłby chcieć mieć bardziej takiego teścia :)
Zbyszek nie o to Nam z Elvisem chodziło O:)
-
Pomysł z jesiennym zlotem jest doskonały, może określimy rejon Polski? Z góry mowię, że mi to wszystko jedno :)
Pozdrawiam
-
Jestem za :) Ale tym razem piątku juz nie odpuścimy :beer:
Ja w październiku jadę do Londynu na parę dni więc będę męczył Lucjana o jakiś wspólny wypad chociaż jeszcze o tym nie wie :P Żona sama zaproponowała układ że ona jednego dnia na zakupy a ja na ryby ;D Kochana żonka. Jeszcze nie wiem ile mnie to będzie kosztować ale piszę się na to :P
-
Adeptus mnie to zawsze kosztuję razy dwa :) Jadę z kobietą na zakupy, patrzę wędkarski: "idź mówi" "ile chcesz wydać" ja "no z 250zł" ona 'dawaj 300 lub 400zł bo nie wierzę, że tak mało i możesz iśc" Ona do swoich sklepów a ja do mojej świątyni... Ach te kobiety... :)
-
Dopiero teraz sobie uświadomiłem, że miałem porobić zdjęcia stawów w Dzięczynie, przepraszam ale zapomniałem :-X Lecz zapewniam Was, że jescze w tym miesiącu je zobaczycie!
W ramach rekompensaty daję linka do satelity, żeby Wam pokazać tą "dzicz" z lotu ptaka ;D
https://www.google.pl/maps/place/Dzięczyna/@51.7540828,16.8634829,18z/data=!3m1!1e3!4m2!3m1!1s0x47057419a4569c53:0xa3dd7f9d6fca6389
*Lewy górny róg - Staw Trójkąt
*Lewy dolny róg - Staw Kwadrat
*Prawy górny róg - Staw Sportowy
*Prawy dolny róg - Staw Duży (to zielone "coś" to zielsko, z ktorym Stowarzyszenie walczy co roku i w którym przebywają "te najwieksze" :D)
-
Wiem, że jest po czasie ale może i Ja coś zaproponuję.
Lokalizacja: Polska, woj. Podkarpackie
Region: Bieszczady
Nazwa łowiska: Jezioro Solińskie
Punkt: Rajskie
Okręg PZW: Krosno
Jezioro położone tuż u progu Bieszczad w napływie Sanu. Położone w Polsce południowo wschodniej. Głębokość łowiska w punkcie Rajskie nie przekracza 20 m. Bardzo intensywnie zarybiany. Bardzo duża populacja Sandacza, Suma, Karpia, ale także i mniejszych gatunków. Jest to miejsce zarówno "dzikie" jak i turystyczne o dużej bazie domków letniskowych, wypożyczalni łódek. Tak, że każdy znalazł by coś dla siebie. Nie daleko znajduje się San z odcinkami specjalnymi, gdzie nie tak dawno odbywały się mistrzostwa Polski i Świata (spinning, mucha).
Naprawdę gorąco polecam! I zapraszam do siebie! :)
-
Kiedyś tam łowiłem w zamierzchłej przeszłości w okolicy wsi Wołkowyja (albo podobna nazwa).
Ja bez większych sukcesów, ale sąsiedzi - profesjonaliści wymiatali. Głównie duże karpie i sandacze. Karpie wypuszczali, sandacze chyba nie wszystkie.
Widoki w okolicy - przepiękne. :D
-
Kiedyś tam łowiłem w zamierzchłej przeszłości w okolicy wsi Wołkowyja (albo podobna nazwa).
Ja bez większych sukcesów, ale sąsiedzi - profesjonaliści wymiatali. Głównie duże karpie i sandacze. Karpie wypuszczali, sandacze chyba nie wszystkie.
Widoki w okolicy - przepiękne. :D
Dokładnie - Wołkowyja. Też przepiękne miejsce. Ale bardziej rybne jest Rajskie! :) Uwierz
-
Adam ja mam 948 km.
-
Pendolino!! sprzętu ci pożyczę. Nocleg załatwię! Co się martwisz!
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
:D :D :D
-
Ciekawa opcja. I rzeczywiście, jak ktoś ma daleko, niech wsiada w pociąg z kijami samymi, resztą się podzielimy!
-
Adam ja mam 948 km.
Zbychu,mi koło ciebie mniej więcej było by ok. :)
-
Kiedyś pisałem, że mogę zorganizować II zlot. Ja mam mnóstwo jezior. Tylko jest jeden problem. Jeziora są trudno dostępne (szerokie trzciny) i mało osób mogłoby łowić koło siebie. Natomiast mam piękną komercję i tam byłoby super.
-
Nie wiem jak to zrobię, ale muszę być na II zlocie! :D
-
Nie wiem jak to zrobię, ale muszę być na II zlocie! :D
Wierz mi, że będę miał ciężej od Ciebie :D
-
No to może gdzieś wypośrodkować, podzielić ten nasz piękny kraj na połowę. Wtedy te dystanse będą bardziej dostępne dla każdego.
-
A może zalinkowana tutaj niedawno Eko-farma Żelechów? Ceny straszą, ale dla dużej grupy może zrobią jakąś zniżkę. A woda przepiękna. I tak jakoś akurat pośrodku wszystkiego.
Nie proponuję tego, bo mam stosunkowo blisko. Nad Solinę też jestem skłonny jechać.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2231.0
-
Wygląda super. Rzeczywiście, lokalizacja centralna byłaby zapewne najbardziej optymalna.
Osobiście bardziej stawiam na dyskusje niż na samo łowienie.
Zauważcie, że na ostatnim zlocie, właśnie przez to, że wszyscy głównie pochłonięci byli łowieniem, nie było chyba zbyt wielu rozmów na temat technik i nawet nie powstał żaden pamiątkowy materiał, rejestrujący całą imprezę.
Łowić możemy do woli w ciągu całego sezonu, więc myślę, że takie wspólne spotkanie warto spędzić nieco inaczej - wyjątkowo :)
-
Nie wiem jak to zrobię, ale muszę być na II zlocie! :D
Wierz mi, że będę miał ciężej od Ciebie :D
Wątpię... :P
-
Wygląda super. Rzeczywiście, lokalizacja centralna byłaby zapewne najbardziej optymalna.
Osobiście bardziej stawiam na dyskusje niż na samo łowienie.
Zauważcie, że na ostatnim zlocie, właśnie przez to, że wszyscy głównie pochłonięci byli łowieniem, nie było chyba zbyt wielu rozmów na temat technik i nawet nie powstał żaden pamiątkowy materiał, rejestrujący całą imprezę.
Łowić możemy do woli w ciągu całego sezonu, więc myślę, że takie wspólne spotkanie warto spędzić nieco inaczej - wyjątkowo :)
Na poprzednim zlocie nie byłem, ale z Twoim pomysłem i wizją zgadzam się w 100% :)
Fajnie się zapoznać i w miłej atmosferze wymienić spostrzeżenia, uwagi oraz doświadczenia.
-
Rozmów było bardzo dużo, tylko od nich chciało się okropnie pić. Najlepsza na pragnienie była Mateusza śliwowica.
-
Aha :D śliwowica jest skuteczną methodą :)
-
Jest już jakiś wstępny termin? W tym roku będzie ciężko.
Mateo rozmów było bardzo dużo a samo łowienie nie było złe tylko warunki łowienia nie sprzyjały rozmowom. Jednak każdy na innym pomoście ograniczało dyskusję... jak byśmy siedzieli tak jak na zlocie MFT to można łowić i dyskutować cały czas i do tego bym się skłaniał.
Eko-farma Żelechów jest dla mnie świetnym miejscem bo też mogę mieć problem z wygospodarowaniem weekendu. Ale chyba trzeba będzie zrobić ankietę co do miejsca żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony
-
A może zalinkowana tutaj niedawno Eko-farma Żelechów? ....
Agreeee :D :D
-
Ja też nie byłem na 1. zlocie, bo byłem chory, ale taką właśnie miałem i mam wizję. Żeby móc siedzieć bliżej siebie i żeby była możliwość wymienić doświadczenia, zrobić jakieś prezentacje.
Myślę, że póki co zbierajmy propozycje, a potem dodamy je do ankiety. Bo jeśli głosowanie rozpocznie się przed dodaniem wszystkich propozycji, to ankieta nie będzie miała sensu.
-
Jak to możliwe - zaproponujcie jak najszybciej termin, wiele weekendów mam niestety zajęte (praca, szkolenia-konferencje). Część tych terminów właśnie jest planowana.
-
Te góry to piękna sprawa lecz gdybym miał jechać tyle km to na pewno nie na weekend i na pewno nie bez rodziny.
-
Termin pewnie zależy od tego, kiedy Luk przyjedzie do Polski. Nie wiem czy ma już jakiś ustalony.
-
Można wybrać coś w maju... ;D
-
Termin jest. Teraz miejsce :)
-
A czy 1 - 3 maja bierzecie pod uwagę ? (niedziela - środa) ?
-
niedziela - wtorek
-
Nie, nie, nie!!! 30 kwietnia mam ślub córki.
-
A może Lucjan do nas się dostosuje? Środek czerwca może? W maju za zimno w nocy jest wiem bo byłem na pierwszym.
-
Na pewno nie początek maja. Jak coś to koniec
-
Może być i czerwiec... Ale jak już to początek :)
-
Dokładnie
Będzie cieplej
Zawsze to lepiej spać po pijaku będzie
-
Zawsze to lepiej spać po pijaku będzie
To ja będę pilnował wędek!! :D
-
Zawsze to lepiej spać po pijaku będzie
To ja będę pilnował wędek!! :D
I taką postawę sie chwali :bravo:
-
Żelechów fajne miejsce i zniżkę na pewno byśmy dostali. Nas było ok 15stu jeden domek,, tylko na łowisku są cykle i na jednym zmieści się ok 7miu osób.
-
Długi już chyba trenuje do zlotu :beer: :beer: :beer: :P
-
Już wytrenowany jestem :P
-
Wygląda super. Rzeczywiście, lokalizacja centralna byłaby zapewne najbardziej optymalna.
Osobiście bardziej stawiam na dyskusje niż na samo łowienie.
Zauważcie, że na ostatnim zlocie, właśnie przez to, że wszyscy głównie pochłonięci byli łowieniem, nie było chyba zbyt wielu rozmów na temat technik i nawet nie powstał żaden pamiątkowy materiał, rejestrujący całą imprezę.
Łowić możemy do woli w ciągu całego sezonu, więc myślę, że takie wspólne spotkanie warto spędzić nieco inaczej - wyjątkowo :)
Ja jestem ze Śląska i znam tu łowiska zarówno PZW jak i prywatne komercje. Mimo to, nie chcę tutaj proponować łowisk, które są blisko mnie. Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest organizacja takiej imprezy (szczególnie, że jest to forum ogólnopolskie a nie lokalne) gdzieś w centrum kraju. Chodzi głównie o dojazd. Wiadomo, że jedni będą mieli bliżej lub dalej, ale znów wyeliminuje się sytuacje, gdzie jedna osoba będzie musiała przejechać 500-600 km. Stąd, proponuję organizację gdzieś w okolicach Łodzi, Konina, Płocka. Druga sprawa, dla mnie osobiście taki zlot, oprócz poznania nowych ludzi i fajnej zabawy jest dobrą okazją do poznania nowych, ciekawych łowisk. Na codzień ograniczamy się we własnej okolicy, to jest też dobra okazja, by nieco poszerzyć horyzonty i połowić na nieznanej wodzie. Czy to będzie woda PZW czy komercja - dla mnie bez różnicy.
Odnośnie samej formy zaś, myślę, że wszystko można połączyć. Można zorganizować luźne wędkowanie, można zorganizować mini zawody (ale takie typowo luźnej formy, dowolnej metody), można wieczorem podyskutować przy ognisku i piwku. Generalnie właśnie, organizacja zawodów, jest dobrą opcją. Jest to coś wspólnego, jest wspólny cel, jest wspólna "rywalizacja", później są też wspólne dyskusje. Kto jak łowił, na co brały, jaka zanęta lepsza a może jaki koszyk czy zestaw był lepszy. Wtedy jest o czym rozmawiać. Oczywiście wszystko musi być totalnie na luzie. Jak każdy łowi sam, bez żadnej rywalizacji, na zasadzie każdy sobie - to później mało jest wspólnych tematów. A jak Mateo słusznie zauważył, łowić możemy i łowimy w zasadzie sami do woli w ciągu sezonu. Tutaj więc można to wędkowanie, wspólne biesiadowanie i spędzanie czasu połączyć z mini rywalizacją.
Warto też, by zlot miał jednak jakiś grafik. Ktoś musi nad tym panować i organizować innym czas.
Np:
8:00 - zbiórka
8:30 - zawody
12.30 - koniec zawodów
13.00 - posiłek
14.00 - 16.00 warsztaty
16.00 - 20.00 - czas wolny
20.00 - ognisko, rozmowy, dyskusje
Chodzi o to, niezależnie co robi się w danym czasie (bo to na górze to tylko przykład) by cały dzień był zorganizowany. Uczestnicy zlotu muszą być zajęci tym czy innym punktem danego dnia. Jeśli dzieje się to bez jakiegoś planu, to każdy organizuje sobie czas według siebie i później z reguły, idzie nad wodę i łowi. Każdy wraca kiedy chce, robi co chce, więc też generalnie nie ma jak zebrać wszystkich do kupy, wspólnie porozmawiać, napić się itp. Jeśli więc zlot ma trwać jeden dzień lub kilka, to zdecydowanie warto pomyśleć nad grafikiem, zaplanować atrakcje. Gdyby był ktoś skłonny pokazać coś innym, można w jakimś czasie zaplanować warsztaty właśnie. Może ktoś robi własne zanęty, może ktoś ma swój sposób na ryby, może ktoś wymiata łowiąc odległościówką, możę ktoś robi spławiki - a chce podzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi - warto też pomyśleć o takiej opcji.
Można zaprosić jakąś wędkarską legendę, kogoś, kto byłby skłonny porozmawiać na temat wędkowania, swoich sukcesów, porażek. Wtedy również można poświęcić jakiś wieczór na takie właśnie spotkanie, gdzie jedna osoba osoba mówi a reszta słucha, zadaje pytania. W dobrej, przyjacielskiej atmosferze. Żeby też ten zlot nie był tylko wyjazdem na inne łowisko, żeby sobie połowić i zamienić dwa zdania z kolegami z forum.
-
Wygląda super. Rzeczywiście, lokalizacja centralna byłaby zapewne najbardziej optymalna.
Osobiście bardziej stawiam na dyskusje niż na samo łowienie.
Zauważcie, że na ostatnim zlocie, właśnie przez to, że wszyscy głównie pochłonięci byli łowieniem, nie było chyba zbyt wielu rozmów na temat technik i nawet nie powstał żaden pamiątkowy materiał, rejestrujący całą imprezę.
Łowić możemy do woli w ciągu całego sezonu, więc myślę, że takie wspólne spotkanie warto spędzić nieco inaczej - wyjątkowo :)
Ja jestem ze Śląska i znam tu łowiska zarówno PZW jak i prywatne komercje. Mimo to, nie chcę tutaj proponować łowisk, które są blisko mnie. Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest organizacja takiej imprezy (szczególnie, że jest to forum ogólnopolskie a nie lokalne) gdzieś w centrum kraju. Chodzi głównie o dojazd. Wiadomo, że jedni będą mieli bliżej lub dalej, ale znów wyeliminuje się sytuacje, gdzie jedna osoba będzie musiała przejechać 500-600 km. Stąd, proponuję organizację gdzieś w okolicach Łodzi, Konina, Płocka. Druga sprawa, dla mnie osobiście taki zlot, oprócz poznania nowych ludzi i fajnej zabawy jest dobrą okazją do poznania nowych, ciekawych łowisk. Na codzień ograniczamy się we własnej okolicy, to jest też dobra okazja, by nieco poszerzyć horyzonty i połowić na nieznanej wodzie. Czy to będzie woda PZW czy komercja - dla mnie bez różnicy.
Odnośnie samej formy zaś, myślę, że wszystko można połączyć. Można zorganizować luźne wędkowanie, można zorganizować mini zawody (ale takie typowo luźnej formy, dowolnej metody), można wieczorem podyskutować przy ognisku i piwku. Generalnie właśnie, organizacja zawodów, jest dobrą opcją. Jest to coś wspólnego, jest wspólny cel, jest wspólna "rywalizacja", później są też wspólne dyskusje. Kto jak łowił, na co brały, jaka zanęta lepsza a może jaki koszyk czy zestaw był lepszy. Wtedy jest o czym rozmawiać. Oczywiście wszystko musi być totalnie na luzie. Jak każdy łowi sam, bez żadnej rywalizacji, na zasadzie każdy sobie - to później mało jest wspólnych tematów. A jak Mateo słusznie zauważył, łowić możemy i łowimy w zasadzie sami do woli w ciągu sezonu. Tutaj więc można to wędkowanie, wspólne biesiadowanie i spędzanie czasu połączyć z mini rywalizacją.
Warto też, by zlot miał jednak jakiś grafik. Ktoś musi nad tym panować i organizować innym czas.
Np:
8:00 - zbiórka
8:30 - zawody
12.30 - koniec zawodów
13.00 - posiłek
14.00 - 16.00 warsztaty
16.00 - 20.00 - czas wolny
20.00 - ognisko, rozmowy, dyskusje
Chodzi o to, niezależnie co robi się w danym czasie (bo to na górze to tylko przykład) by cały dzień był zorganizowany. Uczestnicy zlotu muszą być zajęci tym czy innym punktem danego dnia. Jeśli dzieje się to bez jakiegoś planu, to każdy organizuje sobie czas według siebie i później z reguły, idzie nad wodę i łowi. Każdy wraca kiedy chce, robi co chce, więc też generalnie nie ma jak zebrać wszystkich do kupy, wspólnie porozmawiać, napić się itp. Jeśli więc zlot ma trwać jeden dzień lub kilka, to zdecydowanie warto pomyśleć nad grafikiem, zaplanować atrakcje. Gdyby był ktoś skłonny pokazać coś innym, można w jakimś czasie zaplanować warsztaty właśnie. Może ktoś robi własne zanęty, może ktoś ma swój sposób na ryby, może ktoś wymiata łowiąc odległościówką, możę ktoś robi spławiki - a chce podzielić się wiedzą i doświadczeniem z innymi - warto też pomyśleć o takiej opcji.
Można zaprosić jakąś wędkarską legendę, kogoś, kto byłby skłonny porozmawiać na temat wędkowania, swoich sukcesów, porażek. Wtedy również można poświęcić jakiś wieczór na takie właśnie spotkanie, gdzie jedna osoba osoba mówi a reszta słucha, zadaje pytania. W dobrej, przyjacielskiej atmosferze. Żeby też ten zlot nie był tylko wyjazdem na inne łowisko, żeby sobie połowić i zamienić dwa zdania z kolegami z forum.
Mądrze gada, polać mu! :thumbup:
-
Ja jednak jestem za majem bo w czerwcu to już beze mnie.
Super pomysł z zawodami ale pełny grafik to przesada. Jesteśmy grupą znajomych więc nie ma co się ograniczać. Myślę że powinny być ustalone 3 rzeczy w grafiku: Jakieś uroczyste rozpoczęcie, godziny zawodów oraz godziny pokazów a reszta wolna amerykanka. Wieczorem i tak wszyscy się zbierzemy a posiłki to indywidualna sprawa... pewnie i tak grill będzie się palił na okrągło. Nie ma też co zmuszać ludzi. Jak ktoś nie chce brać udziału w zawodach to nie musi... na pewno się znajdą tacy co nie lubią albo będą woleli podglądać i połazić po stanowiskach uczestników.
-
Szczerze mówiąc nie byłem, ale do głowy mi przyszła Batorówka. Nocleg do 20 osób zbiornik 3h duże rybki... w centrum blisko węzła A2/A4
http://zalewbatorowka.pl/O-nas.php
https://www.facebook.com/Gospodarstwo-agroturystyczne-Bator%C3%B3wka-1111357948890703/
-
Tez nie bylem ,ale się wybiorę może i wam przypadnie do gustu . http://lowisko-niepolomice.pl/
-
Szczerze mówiąc nie byłem, ale do głowy mi przyszła Batorówka. Nocleg do 20 osób zbiornik 3h duże rybki... w centrum blisko węzła A2/A4
http://zalewbatorowka.pl/O-nas.php
https://www.facebook.com/Gospodarstwo-agroturystyczne-Bator%C3%B3wka-1111357948890703/
3 ha pachnie mi malizną...
-
Ciężko w okolicy o fajny zbiornik może bliżej wawy
Mała czapa była na Batorówce. Kto był może się wypowie.
-
Niezły cennik mają w Niepołomicach:
Sum ………………………… 1 zł/kg ,PROSIMY O NIE WYPUSZCZANIE!!!
http://lowisko-niepolomice.pl/index.php/okolica-2
-
Fajnie się składa bo i my będziemy koniec maja ewentualnie początek czerwca w Polsce. Tylko mi po głowie chodzą Czechy Panowie :P
-
Fajnie się składa bo i my będziemy koniec maja ewentualnie początek czerwca w Polsce. Tylko mi po głowie chodzą Czechy Panowie :P
Głupi pomysł to nie jest, ale ludzie z północy kraju nie przyjadą.
-
Ja będę jechać aż z Londynu i będę mieć 3 miejsca wolne jak coś :) dobra organizacja i możemy coś takiego zrobić
-
Niezły cennik mają w Niepołomicach:
Sum ………………………… 1 zł/kg ,PROSIMY O NIE WYPUSZCZANIE!!!
http://lowisko-niepolomice.pl/index.php/okolica-2
Na Bobrowym to standard niestety. Łowiłem tam kilkanaście razy w tym roku i nie spotkałem nikogo kto by suma złowił. Sam również nie miałem tej przyjemności, choć i tak bym pewnie złamał regulamin... :-X
Swoją drogą jest to ciekawe miejsce na większy zlot. Przy łowisku jest 15 domków (max po 6 osób) o całkiem niezłym standardzie. Łowisko również fajne... Szczególnie karpiarze mają tam sporo frajdy. Nie brakuje też innych gatunków :)
-
Można zaprosić jakąś wędkarską legendę...
No Luk będzie przecież ;)
A może gdzieś w Zatorze, w dolinie karpia? Nigdy nie byłem, ale może ktoś był, zna, będzie mógł powiedzieć czy to się nadaje?
Wydaje się, że wody tam jest dużo do wyboru i podejrzewam, że nie tylko z karpiem, ale musiałby się wypowiedzieć ktoś kto zna miejsce.
http://www.citdk.zator.pl/pl/54705/0/Gdzie_na_ryby.html
-
Jeśli 3h wody dla niektórych to malizna, więc nasuwa się pytanie ile osób orientacyjnie może być? Batorówka to bardzo ładny zbiornik.
Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
-
Dla mnie 3 ha - to całkiem nieźle. Jak bedę znał dokładny termin to w 70% określę czy mogę być. Chcieć - chcę.
-
Dla mnie 3 ha - to całkiem nieźle. Jak bedę znał dokładny termin to w 70% określę czy mogę być. Chcieć - chcę.
Mam dokładnie tak samo
O ile oczywiście przyjmiecie na zlocie tak świeżego użytkownika i wędkarza
-
Ja wiem jedno.
Wędek nie biorę
-
Można zaprosić jakąś wędkarską legendę...
No Luk będzie przecież ;)
A może gdzieś w Zatorze, w dolinie karpia? Nigdy nie byłem, ale może ktoś był, zna, będzie mógł powiedzieć czy to się nadaje?
Wydaje się, że wody tam jest dużo do wyboru i podejrzewam, że nie tylko z karpiem, ale musiałby się wypowiedzieć ktoś kto zna miejsce.
http://www.citdk.zator.pl/pl/54705/0/Gdzie_na_ryby.html
Zator może i dolina karpia ale w hodowli,co do łowisk to jest kilka .W samym Zatorze to takie małe bajorko Jest jeszcze łowisko Podolsze ,zbiorniki po żwirowni stan zarybienia porównywalny z wodami PZW http://www.lowisko-podolsze.pl/
Bliżej Wadowic w miejscowości Graboszyce łowisko Karpik ,tu mamy dwa zbiorniki jeden specjalny z dużymi okazami drugi mniejszy komercyjny .
Tu jest małe zaplecze noclegowe domki jak i kilka pokoi w hotelu http://www.karpik.pl/lowisko
Reszta łowisk podanych przez ciebie są raczej dla członków kol wędkarskich.
Edycja administratora:
korekta jakichś niesłychanie długich linków.
-
Choć to dla niektórych niewygodne to jeśli ma być optymalnie to jednak centralna Polska.
Żeby była jakaś satysfakcja z łowienia to jednak sugerowałbym komercję.
Większa szansa na polowienie w krótkim czasie. Ale taka komercja która dysponuje miejscami noclegowymi na terenie i ewentualnie miejscem na namioty.
Optymalny termin to zapewne końcówka maja i początek czerwca.
-
No to i ja coś zaproponuje, łowisko Strefa Ciszy w Spalonej na Dolnym śląsku.
Jest to zbiornik o powierzchni 35 ha z wyspą 1,5 ha o średniej głębokości 5 - 7 metra, powstały kilkanaście lat temu w wyniku wydobycia kruszywa. Systematycznie o 12 lat jest zarybiany karpiem i amurem i według właściciela pływa w nim około 2000 karpi ,jesiotry i inna biała ryba. Od przyszłego sezonu zbiornik zostanie udostępniony jako komercyjne łowisko.
-
trochę informacji o łowisku:
Łowisko „Strefa Ciszy” to 35 hektarowa stara żwirownia ze zróżnicowaną głębokością, licznymi górkami podwodnymi, wyspą. Roślinność zanurzona słabo rozwinięta, brzegi zarasta trzcina i pałka. Dno w przeważającej części żwirowe, gliniaste, miejscami muliste.
Głębokość zbiornika do 9 metrów, głębokość średnia ok. 5 metrów. W wodzie występują małże szczeżuje i raki, będące pokarmem dla karpi. Część zbiornika przeznaczona na brzeg łowiska z dojazdem pod stanowiska, położona przy lesie. Zachodnia strona z przeznaczeniem na rekreację, jednakże z surowym regulaminem dostępu do wody i łowienia.
Rybostan zbiornika to wielka niewiadoma, woda jest jeszcze do końca nie odkryta, do tej pory udało się złowić kilka karpi 14kg i sporo karpia w przedziale 8-12 kg, rekord łowiska 16kg, ale woda czeka na odkrycie, ponieważ łowiło na niej zaledwie kilka osób. W zbiorniku występują przepiękne karpie pełnołuskie. Poza tym trafiają się piękne karasie srebrzyste do 3kg! Ogromne liny, sumy, w wodzie pływa kilka jesiotrów do 15kg. Są amury, wpuszczone kilka lat temu, do tej pory nikomu nie udało się ich złowić. Karpi mniejszych niż 6 kg się nie spotyka.
Łowisko oficjalnie będzie miało otwarcie w roku 2016 po wybudowaniu Rybaczówki, cały teren jest ogrodzony i bezpieczny. W tej chwili nie jest udostępnione do wędkowania. Dlatego jest szansa na przetestowanie wody jeszcze przed otwarciem !!!
-
Jacku już wiem,gdzie się wybierzemy na ryby w 2016 ;)
-
Jaco wygląda ciekawie :)
-
Mam niedaleko i oczywiście fajnie byłoby gdyby zlot był organizowany tak blisko mnie. Niestety Legnica nie jest w centrum i taka lokalizacja byłaby według mnie niesprawiedliwa względem reszty użytkowników. Podobnie jak Matchless uważam, że wszystko powinno się rozegrać w okolicach Łodzi.
-
Jacku już wiem,gdzie się wybierzemy na ryby w 2016 ;)
jak najbardziej ,bliżej wiosny zrobię rozeznanie ;)
-
Mam niedaleko i oczywiście fajnie byłoby gdyby zlot był organizowany tak blisko mnie. Niestety Legnica nie jest w centrum i taka lokalizacja byłaby według mnie niesprawiedliwa względem reszty użytkowników. Podobnie jak Matchless uważam, że wszystko powinno się rozegrać w okolicach Łodzi.
centrum to najbardziej sprawiedliwa opcja ,ale może na wiosnę zrobimy mini zlocik SiG Dolnego Śląska :P
-
Mam niedaleko i oczywiście fajnie byłoby gdyby zlot był organizowany tak blisko mnie. Niestety Legnica nie jest w centrum i taka lokalizacja byłaby według mnie niesprawiedliwa względem reszty użytkowników. Podobnie jak Matchless uważam, że wszystko powinno się rozegrać w okolicach Łodzi.
centrum to najbardziej sprawiedliwa opcja ,ale może na wiosnę zrobimy mini zlocik SiG Dolnego Śląska :P
Kiedyś nawet założyłem taki temat na forum. Niestety wszystko upadło, pewnie moja wina, nie miałem jak tego wszystkiego zorganizować. Ogółem jestem jak najbardziej za. Można odgrzebać stary wątek albo założyć nowy.
Zastanawiam się czy jest wśród nas ktoś z okolic Łodzi?
Marcin Cichosz proszony do tablicy :P
-
Popieram mini zlot ! :)
-
Popieram mini zlot ! :)
:)
Okolice Legnicy byłby super rozwiązaniem, może nawet ktoś z Wrocka by przyjechał? :)
-
Konkretna woda!
-
Jak to możliwe zaproponujecie konkretny termin. Chce wiedzieć czy mam szanse na wyjazd.
Może 2 lub 3 i zrobimy głosowanie, albo inaczej - jak chcecie ;)
-
Popieram mini zlot ! :)
:)
Okolice Legnicy byłby super rozwiązaniem, może nawet ktoś z Wrocka by przyjechał? :)
Na mini zlot mogę nawet zaproponować wodę na której byłem w wakacje,zasadniczo każda ryba a, jeden z wczasowiczów opowiadał mi nawet,że łowił w tej wodzie piękne sandacze i widywał sumy.Ja osobiście nałowiłem się karpi do 3 kg podobno są większe,tak mówi właścicielka i również ten sam starszy pan,który wspominał o sandaczach.Po za karpiami na spławiczek trafiały się płotki karaski i leszczyki.
Jest całkiem sporo pokoi do wynajęcia przy samych stawach, oraz kilka kilometrów od miejsca zakwaterowania market.Jeśli chodzi o warunki szału nie ma,ale jest gdzie zrobić grilla posiedzieć przy stole.No i całkiem nie drogo!Ja pobyt tam zaliczam jak najbardziej na plus
http://www.3stawy.eu/
-
Czy tam jest obowiązek zabierania ryby czy można wypuszczać ,ciekawe miejsce i niedaleko
-
Czy tam jest obowiązek zabierania ryby czy można wypuszczać ,ciekawe miejsce i niedaleko
Nie ma obowiązku zabierania,szczerze powiedziawszy inaczej bym się tam nie pokazał ;)
-
Nareszcie ktoś podał jakąś lokalizacje, która jest blisko mnie :D (większa szansa że bbęde ;P) a samo miejsce bardzo ciekawe :)
-
:) Fajna opcja na wypad w takim razie :thumbup:
-
Szkoda tylko,że dopiero wiosną :(
-
Czas szybko leci :P
-
Dobrze, że pojawiają się kolejne propozycje. Wszystkie je sobie zapisuję i potem zrobimy ankietę.
-
Fajną opcją na wiosenne łowienie może być też jez. Klików
http://www.leszcz.pl/lowisko.php?lo=109
W sumie też jest niedaleko, dojazd super bo samochodem można pod samą wodę podjechać. Płocie bym połowił a i lin mnie bardzo ucieszy :)
-
Masz następną Sielska Woda niedaleko Wrocławia,Matrix feeder show był tam rozgrywany
-
Masz następną Sielska Woda niedaleko Wrocławia,Matrix feeder show był tam rozgrywany
Ciekawe łowisko. Tylko, że znów osoby z północy czy wschodu będą miały daleko.
-
Wskazujecie same łowiska a co z baza noclegowa na lowisku?
-
Wskazujecie same łowiska a co z baza noclegowa na lowisku?
A komu to potrzebne? :D :D
-
Wskazujecie same łowiska a co z baza noclegowa na lowisku?
A komu to potrzebne? :D :D
Kazdemu kto ma troszke dalej.
-
Myślkę, że trafimy coś fajnego w przyszłym roku :) Mi odpowiada i namiot, jakby były prysznice byłoby super, bo na Czarnym był trzydniowy 'dzień dziecka'... Faktycznie najlepiej abyśmy siedzieli jak najbliżej siebie.
Ja przywiozę tyczkę, jeżeli będziemy na łowisku karpiowym, chętni będą mogli poćwiczyć :D
-
Ja przywiozę tyczkę, jeżeli będziemy na łowisku karpiowym, chętni będą mogli poćwiczyć :D
Ustawiam się pierwszy w kolejce! :o
-
Myślkę, że trafimy coś fajnego w przyszłym roku :) Mi odpowiada i namiot, jakby były prysznice byłoby super, bo na Czarnym był trzydniowy 'dzień dziecka'... Faktycznie najlepiej abyśmy siedzieli jak najbliżej siebie.
Ja przywiozę tyczkę, jeżeli będziemy na łowisku karpiowym, chętni będą mogli poćwiczyć :D
Jestem i za namiotem i za popatrzeniem na tyczkę "na żywo" :thumbup:
-
Filip ja będę drugi. Nigdy nie łowiłem na tyczkę.
-
No to jestem 2 w kolejce :(
-
Wydaje mi się że jednak jak już wcześniej pisano zlot powinien odbyć się w centralnej Polsce. Nie piszę tego przez to że akurat mieszkam w Warszawie lecz tak będzie po prostu sprawiedliwie. Ostatnio jechaliśmy ponad 300km i nie był to problem lecz jeśli ktoś miałby jechać 800km to wygląda to słabo. Do centrum Polski każdy będzie miał równe szanse i nie będzie pretensji. Wiadomo że każdy będzie miał inną odległość lecz unikniemy w ten sposób chorych odległości.
-
Wydaje mi się że jednak jak już wcześniej pisano zlot powinien odbyć się w centralnej Polsce. Nie piszę tego przez to że akurat mieszkam w Warszawie lecz tak będzie po prostu sprawiedliwie. Ostatnio jechaliśmy ponad 300km i nie był to problem lecz jeśli ktoś miałby jechać 800km to wygląda to słabo. Do centrum Polski każdy będzie miał równe szanse i nie będzie pretensji. Wiadomo że każdy będzie miał inną odległość lecz unikniemy w ten sposób chorych odległości.
To w Halinowie.
-
Ja od siebie polecam to Łowisko w ok Konina http://www.lowiskouroberta.pl/ Naprawdę jest tam fajnie ładnie czysto i przyjemnie ;) Rybki tez są,jest z czym powalczyć (duże karpie i jesiotry karasie,liny) Zreszta można zobaczyć sobie filmik promujący Łowisko ;)
-
Pięknie. Wszyscy mogliby łowić blisko siebie.
-
Ja od siebie polecam to Łowisko w ok Konina http://www.lowiskouroberta.pl/ Naprawdę jest tam fajnie ładnie czysto i przyjemnie ;) Rybki tez są,jest z czym powalczyć (duże karpie i jesiotry karasie,liny) Zresztą można zobaczyć sobie filmik promujący Łowisko;)
Łowisko dobre na takie imprezy. Ciekawe jak tam z rybostanem. Lokalizacja dość centralna. Ciekawe czy jest możliwość rezerwacji łowiska, a przynajmniej części. Żeby nie przeszkadzały postronne osoby.
Halinów też nie najgorszy. Ale chyba lepiej wybrać coś bardziej zacisznego i z noclegiem bezpośrednio przy wodzie.
Jest też Deszczownia w Iwnie koło Poznania. Niestety znów nie w centrum, ale ryb nie brakuje.
Wyniki zawodów:
http://www.leszcz.pl/zawody.php?data=2014-04-05,%20Iwno
Łowisko:
http://www.leszcz.pl/lowisko.php?lo=74
-
Ciekawe te schematy na karpia, ze strony leszcz.pl 'Najlepsza jest odległościówka' - jakoś nie chce mi się w to wierzyć :D
Płytkie to łowisko Deszczownia, typowy karpodrom. Dobry do tyczki, co? :)
-
Płytkie to łowisko Deszczownia, typowy karpodrom. Dobry do tyczki, co? :)
Ja tam nigdy nie łowiłem, ale patrząc na wyniki wygląda obiecująco. Widać każdy coś tam połowił, średnio 17-18 kg to nieźle jak na zawody.
Łowisko na pewno fajne do tyczki, choć myślę, że odległościówka i metoda też się tam sprawdzają.
Generalnie moim zdaniem, niezależnie od stosowanej metody, komercja gwarantuje, że rybę złowi każdy. Można też poćwiczyć, podpatrzeć jak łowią inni (w praktyce) bo wiadomo, jak bywa na łowiskach PZW. Ty Luk, możesz pokazać łowienie karpi tyczką, ja również mogę z tej strony coś pokazać. Ze swojej strony chętnie podpatrzę jak inni łowią na metodę bo w tej kwestii jestem mocno z tyłu. Tak więc warto wybrać, już niezależnie od lokalizacji i samego miejsca, po prostu łowisko, na którym będziemy łowić a nie dłubać w nosie ;p
-
A może zaproponujemy już konkretne terminy?
Np. 20-22.05
26(27) - 29.05 weekend z Bożym Ciałem
3-5.06
albo cuś podobnego
Będę wiedział czy mam szanse na wyjazd.
-
Zróbcie 4 osobne lokalizacje jeśli ciężko się porozumieć. Na co dzień łączy nas internet i cyfrowa platforma ... nad wodą zrobimy to samo, pod namiotem na stole monitor komputer i skype - będzie wideokonferencja :) A całość transmitowana na forum dla tych którzy nie mogą dojechać.
Można nawet zrobić e-zawody wędkarskie :)
-
Zróbcie 4 osobne lokalizacje jeśli ciężko się porozumieć.
Na razie ludzie podają ciekawe według nich, atrakcyjne wędkarsko lokalizacje. Nie było jeszcze mowy o wybieraniu. To dobrze, że każdy coś proponuje bo ja na przykład nie znałem wielu z miejsc tutaj wymienionych a są godne uwagi. Jeśli chodzi zaś o sam wybór, to powinien to zrobić organizator uwzględniając głosy i opinie użytkowników forum, ale jednak organizator. Wtedy nie będzie mowy o braku porozumienia.
-
Czyli normalka. Jak na większości portali. Demokracja jest do bani! Kłótnie,przepychanki i zero kompromisu! Jak dla mnie? Redakcja podaje lokalizację w minimum centralnej Polsce. (oczywiście po rozpoznaniu warunków) Kto się pisze zapraszamy. Komu nie po drodze? czyta relację i zazdrości odważnym! Sory chłopaki. Zawsze będzie ktoś nie zadowolony. Dla tego zlot narzucony odgórnie i bezdyskusyjnie. Oczywiście pomocne sugestie na PW dla Adminów.
-
Czyli normalka. Jak na większości portali. Demokracja jest do bani! Kłótnie,przepychanki i zero kompromisu! Jak dla mnie? Redakcja podaje lokalizację w minimum centralnej Polsce. (oczywiście po rozpoznaniu warunków) Kto się pisze zapraszamy. Komu nie po drodze? czyta relację i zazdrości odważnym! Sory chłopaki. Zawsze będzie ktoś nie zadowolony. Dla tego zlot narzucony odgórnie i bezdyskusyjnie. Oczywiście pomocne sugestie na PW dla Adminów.
Ale gdzie Ty widzisz kłótnie i przepychanki? :-\ Ślędzę ten temat od początku i nie widzę, by ktoś się w nim kłócił. Ludzie w dobrej wierze, podają swoje propozycje organizacji. Czy to coś złego? A sam wybór z propozycji powinien być faktycznie rolą organizatora. Nie ma innej opcji. Mnie akurat obojętne gdzie. Przyjadę tam, gdzie będzie impreza. Ale podyskutować można, w końcu to forum jest ;)
-
Ciut przesadziłem. ;) Ale to tak dla szybszego kompromisu :) Bo czym bliżej, może być trudniej. To tak z doświadczenia. Luzik. Ale myślisz że bez odgórnej decyzji uda się inaczej? Było by fajnie.
-
Myślę, że tylko odgórna decyzja wchodzi w grę. Trudno to robić inaczej. Ankieta nic nie da, bo do tej pory padło już dobre kilkanaście propozycji a do czasu "rozwiązania" będzie ich pewnie kilkadziesiąt. Głosy się tak podzielą, że trudno będzie o wybór miejsca z faktycznie dużym poparciem.
Ale jest inne wyjście. Takiej troche zasady mieszanej demokracji. Czyli Luk wybiera 3 według niego najbardziej odpowiednie lokalizacje, zarówno wędkarsko ale też logistycznie, z zapleczem noclegowym, mieszczące odpowiednią ilość osób i te trzy miejsca są poddane pod głosowanie w ankiecie. To może być dobra opcja.
-
Tu trzeba ostrożnie właśnie,już jedno forum padło. Bo starzy userzy się poprztykali o zlot. Mimo że z kilku ,znali się osobiście. Stąd moje obawy. Może dla tego trzeba by stworzyć jakąś tradycję? Co sezon kazdy mógł by zaplanować bo termin i miejsce było by znane i tradycyjne dla S&G! Jeden ciekawy zbiornik z zapleczem i pewnym rybostanem? Z czasem i rabaty pewnie możliwe?
-
Myślę, że tylko odgórna decyzja wchodzi w grę. Trudno to robić inaczej. Ankieta nic nie da, bo do tej pory padło już dobre kilkanaście propozycji a do czasu "rozwiązania" będzie ich pewnie kilkadziesiąt. Głosy się tak podzielą, że trudno będzie o wybór miejsca z faktycznie dużym poparciem.
Ale jest inne wyjście. Takiej troche zasady mieszanej demokracji. Czyli Luk wybiera 3 według niego najbardziej odpowiednie lokalizacje, zarówno wędkarsko ale też logistycznie, z zapleczem noclegowym, mieszczące odpowiednią ilość osób i te trzy miejsca są poddane pod głosowanie w ankiecie. To może być dobra opcja.
A dlaczego ja mam wybierać? :D
-
Skoro stworzyłeś sobie stadko? To przewódź! ;) :-[
-
Arku będzie dobrze ;). Mamy już dwa kompromisy. Pierwszy, że zlot ma odbyć się w maju. Drugi, że w Centralnej Polsce. Ci co będą chcieli przyjechać, to przyjadą. :)
-
Panowie mi jest obojętne gdzie , a najlepiej w Centralnej Polsce :D
A jak blisko będzie spa lub galeria handlowa to zabiorę żonę ;D
-
Panowie wcześniej nie miałem kiedy odpisać co do Łowiska u Roberta które podałem. A wiec tak karpi jest dużo przeważnie w granicach 2-10 kg największy o jakim słyszałem kiał 16 kg.Jesiotrów tez jest sporo największy jaki pływa to 23 kg bodajże;) Jest sporo lina i karasia złotego jak i japonca. Jest tez sporo drobnych leszcze i płoci. Z drapieżników szczupak okoń sandacz. Jeśli chodzi o rezerwacje Łowiska to na pewno można zarezerwować jeden wał po miedzy pierwszym stawem(głębszym) a drugim płytszym. Czyli ok 40 stanowisk jak sie nie mylę. Ale jeśli by była potrzeba o całe Łowisko (ok 60) stanowisk to by można było dogadać sie z właścicielem bo nie raz były rozgrywane tam zawody ;)
-
Podoba mi się ta opcja u Roberta. Myślę, że pozbieramy jeszcze miejscówki i zrobi się małą ankietę. Faktycznie centralna Polska brzmi najlepiej. Okolice Poznania tez chyba są OK, z racji dobrego połączenia samochodowego...
-
Łowisko u Roberta wygląda obiecująco tylko co z noclegiem. Jeśli chodzi o mnie mogę spać i w aucie, zrezta nie pierwszy raz.
-
Mój kręgosłup auta już nie wytrzyma. Nawet niewygodne łóżko sprawia, że rano nie jestem w stanie się ruszyć :( Ale nic to! Namiot i karimata ortopedyczna i lulu jak w domu :)
-
Polecam jeszcze łowisko w Grębowie- Przystanek Stawy.Łowisko 11 ha zakaz zabierania ryb ,dodam tylko ze w tym roku odbyły się tam eliminacji i finał Milo, Tubertini, Sensasa.Podaje tylko propozycje tak na zapas , http://www.fishingmania.pl/content/przystanek-stawy-opis-%C5%82owiska
-
Liny i karasie złociste?! Jedźmy na łowisko "U Roberta" ^_^
Mam nadzieje, że w tym roku uda mi się pojechać ^_^ no i chętnie spróbuje połowić tyczką, jak ktoś udostępni.
-
Liny i karasie złociste?! Jedźmy na łowisko "U Roberta" ^_^
Prawdę mówiąc też to mnie przekonalo ;D
-
Nie lubię takich wanien, ale dojazd i rybostan na duży plus.
-
Panowie mi jest obojętne gdzie , a najlepiej w Centralnej Polsce :D
A jak blisko będzie spa lub galeria handlowa to zabiorę żonę ;D
Jak coś to możemy razem się wybrać :)
-
Panowie mi jest obojętne gdzie , a najlepiej w Centralnej Polsce :D
A jak blisko będzie spa lub galeria handlowa to zabiorę żonę ;D
Jak coś to możemy razem się wybrać :)
Do spa ? :P
-
A może zaproponujemy już konkretne terminy?
Np. 20-22.05
26(27) - 29.05 weekend z Bożym Ciałem
3-5.06
albo cuś podobnego
Będę wiedział czy mam szanse na wyjazd.
Mnie jak najbardziej odpowiada 20-22.05 bądź późniejszy termin. Wcześniej nie bo nie mam z kim dzieci zostawić.
David89 A jak z noclegami w okolicy?
-
Jakby nie to ze mam caly urlop rozpisany na przyszly rok to z mila checia bym do was dolaczyl... :)
-
Ojjj, coś czuję, że czekają mnie długie godziny rozmów z rodzicami w celu otrzymania zgody na wyjazd :D
Ps. "U Roberta", to propozycja b. dobra wg. mnie :)
-
Faktycznie opcja u Roberta wygląda super :) Aaa i mam nadzieje,że się pojawie i tu mam pytanie.Czy ktoś chciałby udzielić mi lekcji na temat łowienia spławikowego?Jak dobrze zrobic zestaw,gruntowanie,nęcenie?
-
Filip napiszemy petycję do twoich rodziców, żeby udzieli zgody na wyjazd.
-
Filip napiszemy petycję do twoich rodziców, żeby udzieli zgody na wyjazd.
Pewnie że tak. Ktoś musi pilnować wędek :P
-
Filip napiszemy petycję do twoich rodziców, żeby udzieli zgody na wyjazd.
Ale super! :D :D :D
Filip napiszemy petycję do twoich rodziców, żeby udzieli zgody na wyjazd.
Pewnie że tak. Ktoś musi pilnować wędek :P
Proszę to dopisać w petycji! :)
-
Mój kręgosłup auta już nie wytrzyma. Nawet niewygodne łóżko sprawia, że rano nie jestem w stanie się ruszyć :( Ale nic to! Namiot i karimata ortopedyczna i lulu jak w domu :)
Będziesz tak znieczulony że spanie na pniu sciętego drzewa nie miałoby znaczenia
-
Faktycznie opcja u Roberta wygląda super :) Aaa i mam nadzieje,że się pojawie i tu mam pytanie.Czy ktoś chciałby udzielić mi lekcji na temat łowienia spławikowego?Jak dobrze zrobic zestaw,gruntowanie,nęcenie?
Bez problemu! :)
-
Mój kręgosłup auta już nie wytrzyma. Nawet niewygodne łóżko sprawia, że rano nie jestem w stanie się ruszyć :( Ale nic to! Namiot i karimata ortopedyczna i lulu jak w domu :)
Będziesz tak znieczulony że spanie na pniu sciętego drzewa nie miałoby znaczenia
Ba, nawet takiego ściętego przez bobry ;)
-
Znieczulony? W sensie wędkarskimi emocjami? ;D
-
Oczywiscie
-
Znalazłem noclegi jakby były potrzebne jakieś 8-9 km od "Łowiska u Roberta"
http://www.domkiuanny.com.pl/
-
Znalazłem noclegi jakby były potrzebne jakieś 8-9 km od "Łowiska u Roberta"
A na terenie łowiska nic nie ma?
-
Może namioty da rozstawić. Wędki w nocy mogą stać z alarmem :)
-
Może namioty da rozstawić. Wędki w nocy mogą stać z alarmem :)
Hehe no tak jak najbardziej, tylko mi chodziło bardziej o jakiś prysznic albo coś ;P
-
Ja mogę spać pod gwiazdami, ale moja żona samego mnie nie puści na 3 dniowe łowienie... Prędzej sama by pojechała a mnie w domu z dziećmi zostawiła ;)
Niestety małżonka że swoją arachnofobią wymaga luksusów w postaci domku.
-
Arachnidy też wolą domek niż zimny dwór ;)
-
Faktycznie opcja u Roberta wygląda super :) Aaa i mam nadzieje,że się pojawie i tu mam pytanie.Czy ktoś chciałby udzielić mi lekcji na temat łowienia spławikowego?Jak dobrze zrobic zestaw,gruntowanie,nęcenie?
Bez problemu! :)
W takim razie musze zrobić wszystko,żeby się zjawic!
-
Panowie jeśli o jakiś nocleg chodzi to nie wiem bo ja przeważnie tam na jeden dzień jeżdżę ale myślę że w okolicy na pewno coś by się znalazło bo do Konina stamtąd nie daleko ;) Jeśli chodzi o namioty na pewno nie ma problemu ;) Często karpiarze po kilka dni nocują w namiotach.
-
Żeby tylko nas nie wyrzucili stamtąd po jednej nocy "integracji" :P
-
Jak będzie tak jak na zlocie już nieczynnego forum to na pewno.
-
Siema jak zrobicie na łowisku u Roberta to na 100 przyjadę :D
-
Nie no nie. Przecież nie mamy po 16 lat (nie ujmując niektórym ;))
Pozatym zawsze mogę postraszyć swoją żoną. Ja się jej boję to i inni będą grzeczni :)
-
Jakiś czas mnie nie było, ale widzę, że i atmosfera i emocje na nieustającym, wysokim poziomie. Cieszę się niezmiernie, że temat drugiego zlotu nie został zakopany i jest wciąż żywy. Pamiętny pierwszego zlotu, również jestem za tym, aby kolejny był pod koniec maja, choć i taki na początku też ma swoje plusy, albo raczej "minusy" temperatury :). Dla mnie idealnie pasuje 28-29.05, ale dostosuję się do każdego terminu i każdego miejsca, a im cieplej będzie, to większa szansa, że cała rodzinkę zabiorę
-
Ja również się pisze.
Łowisko u Roberta z opisów zapowiada sie zachęcająco, baza noclegowa niedaleko, tylko termin pozostaje do ustalenia tak aby domki można było wynająć bez napinki.
-
Ja się dostosuję... ;D
-
To ja zaproponuję utworzenie ankiety z trzema terminami, tj:
1. 1-3 maja
2. 27-29 maja
3. 18-19 czerwca
Czas ankiety - do końca miesiąca stycznia.
Co do miejsca, to nie jeżdżę po komercjach, a łowie tylko w swoich rejonach więc mogę zaproponować wspomniane łowisko u Roberta.
Jeżli są inne sensowne propozycje odpowiadające większości to proszę dopisać i również utworzyć ankietę bo czasu wbrew pozoram wcale dużo nie ma.
Niech demokracja przemówi.
-
Myślę, że czas ankiety powinien być późniejszy, bo między styczniem a majem jest sporo czasu... Luty? :)
-
Pewnie że może być do końca lutego ale ustalajmy coś żeby nie obudzić się z ręką w nocniku i zdążyć dostosować plany urlopowe w robocie bo wiadomo, że na taką majówkę zawsze jest więcej chętnych niż miejsc.
-
Radek 1-3-go maja zmarzną nam tyłki.
-
Połowa czerwca myślę że była by optymalna. Patrząc na przesunięcie zimy, w kwietniu jeszcze śnieg może spaść :p
-
Witam, do końca lutego podajcie termin -trzeba urlop załatwić.
-
Panie w majówkę to ja mam urodziny (2 maj) skąd ja tyle wódy wezmę dla wszystkich, odpada :P
-
30 kwietnia mam wesele córki!
-
30 kwietnia mam wesele córki!
Zdecydowanie nie początek mają, wątroba może nie wytrzymać :-X
-
Ja się dostosuję. Mi pasują wstępnie terminy: kwiecień, wrzesień i od ok. 10 maja do ok. 15 czerwca (w czasie mam wolne połowę weekendów, reszta praca lub konferencje).
Proponuję łowisko Oleśnik, chyba m/w w połowie Polski, nie znam ale koledzy z forum znają.
-
Panowie, będę mile zaskoczony, jak ustalimy termin, który będzie pasować wszystkim... Pamiętajcie, że żyjemy w Polsce a to kraj, w którym gdyby każdemu obywatelowi dać Ferrari, to i tak znajdzie się kilku, którzy powiedzą, a dlaczego nie Lamborgini, lub czy nie było niebieskich. Dlatego nie unikniemy sytuacji, że ktoś będzie niezadowolony, lub też nie będzie mógł przyjechać. Dla mnie najważniejsze, to żeby mieć fun ze spotkania, a nie spinać się jak na zjeździe partyjnym, żeby przypodobać się liderowi, bo jak sami widzicie nie ma takiej potrzeby. Kto będzie mógł wpadnie na trzy dni, i będzie super, inny podleci tylko w sobotę, a jeszcze ktoś inny nie będzie mógł.
Czytając ostatnie posty, mam wrażenie, że decyzja co do miejsca zlotu już chyba zapadła samoczynnie, choć mogę się mylić :). Ja jednak proponuję ustalić dwie rzeczy w formie głosowania. Do końca stycznia termin spotkania, następnie w duchu zasady, równości i szacunku ustalić miejsce, ale proponuję wybierać z max trzech propozycji + czwarta możliwość w ankiecie, zwana, "żadne z powyższych".
Nie zapominajmy, że ktoś będzie musiał wszystko ogarnąć organizacyjnie, co będzie najtrudniejszą częścią całego zlotu, bo nie tylko trzeba zapewnić socjal, ale jeśli mówimy o komercji i chcemy zarezerwować nawet całe łowisko, na kilka dni, to niestety ktoś będzie musiał za to zapłacić, tak więc w myśl zasady, kochajmy się jak bracia, a liczmy się jak żydzi, proponuję ustalić wpisowe i termin wpłaty, co pozwoli określić w przybliżeniu ilość uczestników tego eventu. Niestety takie mamy realia Panowie i nie zapominajmy o tym. Ja tak jak kiedyś już pisałem, jestem chętny do pomocy w organizacji i uważam, że wcale nie mamy tak dużo czasu, jeśli myślimy nie tylko o spotkaniu pasjonatów nad woda, ale o drugim z cyklu zlocie, który jak głosi tradycja musi być lepszy od pierwszego. A przypomnę niebyłym, że Grendziu bardzo wysoko postawił poprzeczkę...
Tak więc Panie i Panowie czas zacząć radzić, bo ani się obejrzymy, a będzie trzeba jechać na zlot.
-
Robert dobrze prawisz :thumbup:
-
Dokładnie - Dawać Sonde i glosujmy co i jak
-
Panowie, będę mile zaskoczony, jak ustalimy termin, który będzie pasować wszystkim... Pamiętajcie, że żyjemy w Polsce a to kraj, w którym gdyby każdemu obywatelowi dać Ferrari, to i tak znajdzie się kilku, którzy powiedzą, a dlaczego nie Lamborgini, lub czy nie było niebieskich. Dlatego nie unikniemy sytuacji, że ktoś będzie niezadowolony, lub też nie będzie mógł przyjechać. Dla mnie najważniejsze, to żeby mieć fun ze spotkania, a nie spinać się jak na zjeździe partyjnym, żeby przypodobać się liderowi, bo jak sami widzicie nie ma takiej potrzeby. Kto będzie mógł wpadnie na trzy dni, i będzie super, inny podleci tylko w sobotę, a jeszcze ktoś inny nie będzie mógł.
Czytając ostatnie posty, mam wrażenie, że decyzja co do miejsca zlotu już chyba zapadła samoczynnie, choć mogę się mylić :). Ja jednak proponuję ustalić dwie rzeczy w formie głosowania. Do końca stycznia termin spotkania, następnie w duchu zasady, równości i szacunku ustalić miejsce, ale proponuję wybierać z max trzech propozycji + czwarta możliwość w ankiecie, zwana, "żadne z powyższych".
Nie zapominajmy, że ktoś będzie musiał wszystko ogarnąć organizacyjnie, co będzie najtrudniejszą częścią całego zlotu, bo nie tylko trzeba zapewnić socjal, ale jeśli mówimy o komercji i chcemy zarezerwować nawet całe łowisko, na kilka dni, to niestety ktoś będzie musiał za to zapłacić, tak więc w myśl zasady, kochajmy się jak bracia, a liczmy się jak żydzi, proponuję ustalić wpisowe i termin wpłaty, co pozwoli określić w przybliżeniu ilość uczestników tego eventu. Niestety takie mamy realia Panowie i nie zapominajmy o tym. Ja tak jak kiedyś już pisałem, jestem chętny do pomocy w organizacji i uważam, że wcale nie mamy tak dużo czasu, jeśli myślimy nie tylko o spotkaniu pasjonatów nad woda, ale o drugim z cyklu zlocie, który jak głosi tradycja musi być lepszy od pierwszego. A przypomnę niebyłym, że Grendziu bardzo wysoko postawił poprzeczkę...
Tak więc Panie i Panowie czas zacząć radzić, bo ani się obejrzymy, a będzie trzeba jechać na zlot.
Mądre bardzo słowa! :thumbup:
Rozumiem, że łowisko u Roberta pasuje wszystkim? Jest zaplecze, zadaszone stoły, grill, możliwość rozbicia namiotu i chyba coś więcej... Wędkarsko wygląda to imponująco, są dwa stawy, dobre stanowiska, jest co łowić. Może udałoby się zarezerwować dwa brzegi, abyśmy łowili koło siebie tam gdzie kto woli, czyli większe ryby lub mniejsze. Może jak dopisze frekwencja uda się nam zarezerwować jeden staw?
Łowisko jest w środku Polski, nie każdy ma blisko co prawda, ale nikt nie ma 500 km do przejechania, obok jest autostrada...
Jak dla mnie rewelka, łowisko pod zlot jest po prostu idealne. Możemy pomyśleć o tym aby zrobić mini komitet organizacyjny, i zagadać z właścicielem, co Wy na to? Może da jakąś zniżkę, na forum i portalu w zamian można mu zrobić dobrą reklamę, film też będzie...(potrzebni operatorzy kamer będą) :D
-
Jaka to miejscowość? Kleczew ?
-
Tak. Tu jest więcej: http://www.lowiskouroberta.pl/
-
Ok dzięki już znalazłem na forum :), wygląda super, trochę trzeba jechać, może z Arkiem się dogadamy i wyruszymy na jedno auto. Wszystko zależy od tego kiedy będzie zlot i czy znajdzie się czas
-
A zlot w jakim terminie miałby się odbyć?
-
Miejsce super. Tylko dobry termin i w drogę 8)
-
A zlot w jakim terminie miałby się odbyć?
Co do terminu, to kwestia głosowania, ja bym bardziej na czerwiec proponował, początek, było by ok z pogodą myślę ...
-
Co do terminu to się nie wypowiem. wszystko zalezy od kilku rzeczy. Niemniej może bym sie wybrał. Zobaczymy co czas przyniesie.
-
Mnie pasuje wszystko. Jeśli chodzi o termin to ja na pewno się dostosuję. Chcę być i postaram się być. Od pracy nie jestem zależny, z żoną sobie poradzę. Jedyna kwestia to zawody. Nie wiem jak będę startował w 2016, może sobie odpuszczę w tym sezonie, nie znam terminów. Ale to jest kwestia wyboru i możliwości każdego indywidualnie.
Myślę, że dobrze było by, pomijając zdarzenia losowe i inne rzeczy, na które nie ma się wpływu, żeby zrobić jakąś listę osób, deklarujących udział w zlocie. Niezobowiązująco ale też by każdy w miarę rozsądnie się "dopisywał", kto deklaruje faktycznie i uczciwie swoje uczestnictwo. Żeby mieć jakiś realny pogląd na to ile osób będzie bo też ma to duży wpływ na organizację. Z pewnością inaczej rozmawia się z właścicielem łowiska, podając mu ilość np 30 osób niż będziemy robić zlot ale nie wiemy ilu nas będzie... Jeśli chcemy rezerwować łowisko to też z pewnością trzeba podać jakąś ilość gospodarzowi.
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama :P) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama :P) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
No to znaczy że już jesteś na liście osób obecnych :thumbup:
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama :P) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
No to znaczy że już jesteś na liście osób obecnych :thumbup:
To jeszcze nic nie znaczy O:)
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama ) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
To zależy jakie masz wymagania. Myślę, że na opłatach za licencję plus ewentualnie jakiś prowiant powinno się skończyć. Transport pewnie się ogarnie. No i ewentualnie nocleg pozostaje kwestią otwartą.
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama ) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
To zależy jakie masz wymagania. Myślę, że na opłatach za licencję plus ewentualnie jakiś prowiant powinno się skończyć. Transport pewnie się ogarnie. No i ewentualnie nocleg pozostaje kwestią otwartą.
Może będą jakieś zniżki dla forumowiczów na licencje? :D
A jeśli już pojadę, to śpię pod namiotem :)
-
U tego Roberta to z wawy blisko 255km i do tego dojazd kozak. Jaki byłby termin to i tak będę
-
Filip a gdzie mieszkasz w Wielkopolsce?
-
Ja tam w samochodzie będę spal o ile pojadę,
mam 330 km. Najlepiej jakby zabrać po drodze kogoś. Taniej na paliwo wyjdzie wszystkim
-
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama :P) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
Z transportem Ci nie pomogę, bo będę jechał ze śląska. Ale na przykład jeśli chodzi o zanęty to mogę Cię wspomóc kilkoma paczuszkami dobrego towaru :)
-
Ciekawe kto z Wawy chętny?
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
-
Ja o ile wszystko dobrze pujdzie, a praca to najmniejszy problem. Dalej i samemu się jezdzilo.
-
Jesli można kogoś po drodze zgarnąć to jest to lepsza alternatywa dla obu osób. Obniżają się koszta. Dla mnie to ważne ;)
-
Miejsce wygląda naprawdę fajnie. I dystans nie taki straszny z mojej miejscowości. Jedynie to teraz termin jaki będzie i jak to się będzie miało do mojej pracy
-
Całe szczęście nie pracuję w soboty i niedziele.
Moim zdaniem oczywiście trzeba jechać we dwóch lub trzech. Każdy ma wtedy lepiej i taniej.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
-
Filip a gdzie mieszkasz w Wielkopolsce?
Tak. Wielkopolska :)
Ja dziś otrzymałem wstępną zgodę rodziców 8) Tylko największy problem, będzie z transportem... Tzn. Zależy od terminu :D oraz, muszę (tzn. moja Mama :P) wiedzieć "ile to będzie kosztować" ? :-X
Z transportem Ci nie pomogę, bo będę jechał ze śląska. Ale na przykład jeśli chodzi o zanęty to mogę Cię wspomóc kilkoma paczuszkami dobrego towaru :)
Dobry towar zawsze spoko :D :-X
-
Filip ale z jakiej miejscowości?
-
Filip ale z jakiej miejscowości?
Krobia, takie małe miasto w powiecie Gostyńskim ;)
-
Myślałem, że mógłbym Cię zabrać, ale to z drugiej strony Poznania. Kawał musiałbym nadrabiać. Chłopaki na pewno Ciebie zabiorą.
-
Ciekawe kto z Wawy chętny?
Ja postaram się chociaż na jeden dzień przyjechać jeżeli będzie to pierwsza połowa maja bo potem to już będę na walizkach siedzieć w oczekiwaniu na potomka.
Tak. Jak patrzyłem to jedzie się tam 2:15 ode mnie więc niewiele krócej jak jechaliśmy nad czarne na pierwszy zlot. Ale łowisko wygląda naprawdę fajnie więc mam nadzieje że uda mi się przyjechać
-
witam ja jadę z centrum mogę kogoś zabrać
-
Widzę że zlot będzie w Kleczewie :D Bardzo mnie to cieszy (mam 50km, byłem tam chyba 3 razy) :D Podajcie termin, jestem chętny :D
-
50 km to ja mam do Szczecina do centrum :P masz elegancko tak Ci powiem :)
-
Ja mam 1418 km i nie narzekam ;D
-
Łowisko wygląda prawie jak komercja w Anglii.Są parkingi, wysypane ścieżki, utwardzone stanowiska.Pewnie są także toy-toyki, oraz wanna ze środkiem odkarzającym podbieraki ;).Tak na poważnie, to mogę na dzień dzisiejszy zadeklarować Swoją obecność.Termin nie ma dla mnie znaczenia, mogę nawet wziąć urlop na rządanie ( 4 dni ustawowo)
-
Łowisko wygląda prawie jak komercja w Anglii.Są parkingi, wysypane ścieżki, utwardzone stanowiska.Pewnie są także toy-toyki, oraz wanna ze środkiem odkarzającym podbieraki ;).Tak na poważnie, to mogę na dzień dzisiejszy zadeklarować Swoją obecność.Termin nie ma dla mnie znaczenia, mogę nawet wziąć urlop na rządanie ( 4 dni ustawowo)
Widzicie Panowie! Można? Można! Da się? Oczywiście!
Ja właśnie kolegę namawiam lecz on koniec maja na 2tyg do Finlandii jedzie na spinning.
Kiedy ta data będzie?
-
Ja proponuję 27-29 maja, lub tydzień później, czyli 3-5 czerwca...
-
Powinno być już przyjemnie i ciepełko :D, więc mi pasi :thumbup:
-
27-29.05, to chyba najlepsza z opcji :)
-
Też sądzę że na przełomie maja i czerwca będzie najlepiej.
-
Że tak zapytam, kto jest organizatorem tej miejscówki U Roberta ? na pewno trzeba wcześniej jakiś zadatek dać ... itp
-
Czy ustalenie daty nie powinno być naszym pierwszym krokiem? Jeżeli mamy datę, to możemy zamawiać łowisko... Zacznijmy więc od tego! :D
Mi pasują obydwa terminy, więc Wy zadecydujcie!
-
No to zrób jawną ankietę. ;)
-
Faktycznie first data :)
-
Raczej ten drugi termin. A może jeszcze tydzień później? Dajmy w ankiecie 3 daty
10-12 czerwca dodatkowo
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
-
Zrobione!
-
Do kiedy głosujemy ???
-
Dwa tygodnie, trzeba załatwiać wszystko póki czas. Ale można przedłużyć jakby co... :)
-
Weźcie jeszcze to pod uwagę http://www.kalbi.pl/kalendarz-faz-ksiezyca.
Z moich obserwacji wynika, że ryby tydzień po pełni słabo biorą.
-
Zrobione!
Jakby jeszcze dało się zmienić z "jest mi to obojętne" bo to brzmi prawie jak wisi mi to.
Na coś w stylu.. będę choćby się waliło i paliło, a nawet
...UJ w dupę kotwica w plecy aby pogoda była!!!
Proszę :)
-
A niby takie to proste zrobić ankietę... :D Poprawione!
-
Weźcie jeszcze to pod uwagę http://www.kalbi.pl/kalendarz-faz-ksiezyca.
Z moich obserwacji wynika, że ryby tydzień po pełni słabo biorą.
a w samą pełnię ?
-
Weźcie jeszcze to pod uwagę http://www.kalbi.pl/kalendarz-faz-ksiezyca.
Z moich obserwacji wynika, że ryby tydzień po pełni słabo biorą.
a w samą pełnię ?
W pełnię jeszcze miałem brania.
-
Weźcie jeszcze to pod uwagę http://www.kalbi.pl/kalendarz-faz-ksiezyca.
Z moich obserwacji wynika, że ryby tydzień po pełni słabo biorą.
a w samą pełnię ?
W samą pełnię dobrze się pije. Są jasne noce a mnie na przykład bardzo nosi :D Jestem jakby aktywniejszy. ;D
-
Haha to można spożytkować jak nie będzie bran to będzie się pic ;)
-
Zarybianie na łowisku u Roberta w Kleczewie
Będzie....,będzie zabawa, będzie się działo..... :D :D :fish:
-
W jakiej te ryby cudownej kondycji były. Aż miło popatrzeć!
-
Czy na tym łowisku, nie ma obowiązku zabierania złowionych ryb.Słyszałem że, na niektórych komercjach nie wolno wypuszczać złowionych ryb, trzeba zapłacić za ich wagę wg. cennika.
-
To jest łowisko, a nie staw działający na zasadzie Złów i Zeżryj.
-
Witam, pytanie kto ogarnie temat organizacyjnie?
-
Myślę że podczas zlotu można urządzić giełdę garażową.
Opcja aby przewietrzyć szafę :)
-
Myślę, że organizacyjnie to już zaczęło się ogarniać. Ankieta wyłoni nam termin, później trzeba zrobić listę osób, które deklarują uczestnictwo w wybranym większością głosów terminie. Lista da nam pogląd na to ile będzie osób, co za tym idzie mając termin i przybliżoną liczbę można rozmawiać z właścicielem o rezerwacji łowiska. Na pewno musi wiedzieć jak duża grupa to będzie, by mógł organizacyjnie się przygotować,, ewentualnie wyłączyć jeden lub dwa zbiorniki dla nas. Przygotować ewentualnie teren i inne sprawy logistycznie.
Jeśli zaś chodzi o kontakt, to ja myślę, że dobrze by było, by był to ktoś upoważniony przez Luk'a czy administrację. Było by rewelacyjnie jakby znalazła się osoba, która mieszka blisko łowiska. Jeśli nie, można wszystko załatwić telefonicznie. Gdyby nie było chętnego, mogę to być nawet ja.
W ogóle, korzystając z okazji, że będę blisko Konina, prawdopodobnie wybiorę się tam nad Wartę albo inne ciekawe łowisko w okolicy. Ale to już po zlocie, w drodze powrotnej do domu ;)
-
Jeśli chodzi o mnie to mam szanse wyjazdu tylko w jednym terminie (pierwszym).
Sprawdziłem grafik - w kolejnych terminach pracuję.
-
W ogóle, korzystając z okazji, że będę blisko Konina, prawdopodobnie wybiorę się tam nad Wartę albo inne ciekawe łowisko w okolicy. Ale to już po zlocie, w drodze powrotnej do domu ;)
Oj na Warcie to ja bym połowił ... Tam swego czasu były łopaty... A czy są ?
-
Czy są trudno powiedzieć bo nigdy tam nie łowiłem ale na pewno rozeznam temat i jeśli będzie możliwość połowienia fajnych rybek to skorzystam. Ewentualnie jakąś inną wodę w okolicy. Ale zlot to priorytet oczywiście.
-
Pierwszy termin odpada mam zawody karpiowe :P Moje pierwsze w życiu :D Wiec najlepiej termin trzeci :)
-
Póki co zdania są równo podzielone ;)
-
Już nie :P
U mnie tylko pierwszy termin wchodzi w grę i to też pewnie na jeden dzień i o ile moja żona nie urodzi jeszcze. Termin mamy na 10 czerwca.
-
W maju chyba nie ma zbyt często burzy, co nie? :-X bo po pieszym powrocie do domu podczas burzy, mogę ją tylko przeżywać pod dachem mojego domu :D
-
Ja też zagłosowałem.
Patrzyłem na historię pogodową i w zeszłym roku w tych czerwcowych terminach były spore upały. To też warto wziąć pod uwagę. Choć nikt nie jest w stanie przewidzieć jak będzie w tym roku.
-
Ja również oddałem głos. Teoretycznie ten majowy termin byłby ok, ale akurat wypada tak, że 26.05 jest dzień wolny (Boże Ciało) i robi się długi weekend. Zrobiłem małą ankietę w domu i akurat ten termin został wykluczony ;)
-
Czy moderator lub administrator widzi kto głosuje w ankciecie? :-X
-
Czy moderator lub administrator widzi kto głosuje w ankciecie? :-X
Nie, tego nie widać. Może się gdzieś to zapisuje do bazy danych, ale rutynowo nikt z nas nie zagląda do bazy na co dzień :)
-
W związku z II zlotem firma Milo i sklep Match-Pro w ramach promocji pragnie przekazać nagrody rzeczowe.
Nie wiem dokładnie kto organizuje ten zlot, a więc proszę o kontakt ze mną w tej sprawie.
-
W związku z II zlotem firma Milo i sklep Match-Pro w ramach promocji pragnie przekazać nagrody rzeczowe .
Nie wiem dokładnie kto organizuje ten zlot ,a więc proszę o kontakt ze mną w tej sprawie .
Zbieram szczękę z podłogi. Dziękujemy!
-
To zawody można zrobić z nagrodami :P
-
Jak miło :)
-
Fajna wiadomość ;)
-
Na Milo i Match Pro zawsze można liczyć .Polecam ten sklep znamy się i od lat korzystam .
Koledzy i Ja się dorzucę z zanętami Dragona od teamdragon.pl
Oczywiście dajcie znać na kiedy i gdzie .
-
Szaleństwo :thumbup:
-
Szacunek Panowie. Zapachniało Europą przez wielkie E!
-
Na forum w chwili obecnej jest 786 użytkowników. Niezła liczba klientów.
-
??? Ja ..... :bravo:
Jak miło, bardzo pięknie Dziękuję :thumbup: :beer:
-
Milo coś takiego usłyszeć , dziękujemy :) :bravo:
-
No to mamy dodatkową marchewkę ;)
Może nasz portal staje się "identyfikowalny" ?
Thanks & :bravo:
-
Na Milo i Match Pro zawsze można liczyć .Polecam ten sklep znamy się i od lat korzystam .
Koledzy i Ja się dorzucę z zanętami Dragona od teamdragon.pl
Oczywiście dajcie znać na kiedy i gdzie .
Super iniciatywa, wielkie dzięki dla Milo, Match Pro i Dragona. :thumbup: :thumbup: :thumbup:
-
Super sprawa :bravo: Dziękujemy Milo, Match Pro i Dragon :beer:
Oby teraz data właściwa została wybrana. Proszę pierwsza :beg:
-
Jak już będą zawody, to ja proszę o kategorie "Junior" :D
Ps. Co do daty, proszę posłuchać kolegi Adeptusa :D O:)
-
Filip to już wygrałeś. :)
-
Filip to już wygrałeś. :)
Hihihi hohoh :-X
-
Niezależnie od daty... Czy ktoś z Was, wybiera się na zlot już w Czwartek przed Piątkiem rozpoczynającym zlot? :)
-
Oj Filip tak daleko to ja nie sięgam myślami. Jeszcze sporo czasu..
-
Fajna akcja z tymi upominkami czy nagrodami. Szacunek Panowie.
Mimo że chciałbym aby zlot był później to ze względu na Mariusza zagłosuje na pierwszy termin. Musi mi tej angielskiej wiedzy trochę przekazać przecież może i ja tak połowię wkońcu
Ogólnie to żona i mój syn też chcą jechać więc będzie rodzinnie
Ja pewnie będę w piątek przed południem i wyjadę w poniedziałek.
Muszę kwatery ogarnąć.
Ktoś się orientuje czy pies może wchodzić na łowisko?
-
Kurcze mam nadzieje, że w tym roku i ja się zjawię! :D
Mam tylko pytanie czy ktoś jedzie z dolnego śląska? Albo będzie przejeżdżał gdzieś w okolicach Legnicy, Wrocławia, Bolesławca? Chętnie bym się zabrał :) Oczywiście dorzucę się na paliwo :) atuty dodatkowe: nie palę, prawie nie przeklinam, nie piję w samochodzie, mogę słuchać radia i jechać z tyłu, w gratisie dorzucę jaką intjeligentnom rozmowę 8)
-
Ja nie biorę udziału w glosowaniu. Nie chce wprowadzać zamętu. Dokładnie sam nie wiem w jakim z tych terminów będę w kraju. Po prostu jak będę to najprawdopodobniej się pojawię.
-
Adeptus też ode mnie głos na pierwszy termin ;D
-
Dzięki Panowie :beer:
Mimo że chciałbym aby zlot był później to ze względu na Mariusza zagłosuje na pierwszy termin. Musi mi tej angielskiej wiedzy trochę przekazać przecież może i ja tak połowię wkońcu
Przecież tą wiedzę masz już opanowaną :P Egzamin z nie łowienia zdałeś na piątkę na pierwszym zlocie MFT :P
-
Ja też zagłosowałem. Na chwilę obecną jest 13:13.
p.s. nie wiem czy mogę, ale zagłosowałem. Jak coś to przepraszam.
-
Dzięki Panowie :beer:
Mimo że chciałbym aby zlot był później to ze względu na Mariusza zagłosuje na pierwszy termin. Musi mi tej angielskiej wiedzy trochę przekazać przecież może i ja tak połowię wkońcu
Przecież tą wiedzę masz już opanowaną :P Egzamin z nie łowienia zdałeś na piątkę na pierwszym zlocie MFT :P
Czyż by blank ???
-
Ja popieram trzeci termin, lubię kiedy jest ciepło, moi domownicy także są ciepłolubni.
-
Ja nie dam rady :(
Może ktoś zrobi chociaż jakąś relację co? :beg:
-
Jeszcze trochę za wcześnie by zdecydować, ale wstępnie jestem chętny :) może się znajdzie jakaś dobra duszyczka która będzie jechała z Warszawy i mnie zabierze :D
-
Ja będę na pewno jechać przez Warszawę ale odpadam w drodze powrotnej bo jedziemy do Czech lub Francji po zlocie.
-
Widzę że termin już wybrany :P . Kiedy kończy się sonda ?
-
Widzę że termin już wybrany :P . Kiedy kończy się sonda ?
Jeszcze 6 dni, więc wszystko się może zmienić :)
-
A co jeżeli będzie remis ;)
-
Widzę że termin już wybrany :P . Kiedy kończy się sonda ?
Najprecyzyjniej jak się da: "Głosowanie się kończy: 23.01.2016, 08:31"
-
A co jeżeli będzie remis ;)
Odbędą się dwa :P
-
Niby tak,ale wszystko idzie w dobrym kierunku :)
-
A co jeżeli będzie remis ;)
Moim zdaniem bez względu na to czy będzie remis, czy nie - warto byłoby zrobić koleją sondę, gdzie byłoby głosowanie na dwa terminy, które uzyskały najwięcej głosów. Czyli taki finał, żeby wyłonić termin, który najbardziej wszystkim będzie odpowiadał. Nawet tym, którzy w obecnej sondzie głosowali na inne opcje.
-
:thumbup: popieram propozycję Mateo
-
Czyli zmieniamy ankietę na dwa terminy, i już każdy decyduje który mu bardziej odpowiada?
-
To jest słuszna koncepcja. (I zostawiamy: pasuje mi każdy z terminów)
-
Równie jestem za . 10-12 czerwiec ;)
-
A tak swoją drogą... póki co oddano 43 głosy, co stanowi 5,43% ogólnej liczby użytkowników :(
Mało troszkę... nie wstydźcie się :P
Edit: już 48! :D
-
Wiesz jak to jest, jak ktoś wie że nie będzie uczestniczył w zlocie to nie głosuje. :) Grono na zlot i tak się znajdzie :)
-
Im więcej, tym weselej.
-
Wiadomo, ale każdy ma swoje życie, plany, zajęcia. Nie każdy może. :)
-
Krzysztof masz rację. Ja po prostu zachęcam kolegów, żeby się zmobilizowali i przyjechali na zlot.
-
Ja bardzo chętnie panowie, ale studia nie pozwalają.. Dlatego nie głosuje. :(
Wysłane z moje Huawei P8 Lite przy użyciu Taptalka
-
Dawid może dziekan też jest wędkarzem i zrozumie? ;)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Albo inaczej. Weź dziekana ze sobą na czapę ;)
-
Im więcej, tym weselej.
Dla Ciebie na pewno
-
Ja bardzo chętnie bym się pojawił na zlocie. Z tym, że jeszcze nie mogę się określić co do terminu dlatego po wybraniu już takowego jakoś spróbuję się dostosować.
A jeśli się pojawię to raczej wędkować nie będę i nawet sprzętu nie zabiorę. Jak zwykle włączy mi się "szwędacz" i będę cały dzień chodził od kolegi do kolegi i podpatrywał co się dzieję.
Dlatego jeśli termin mi będzie pasował to chętnie pomogę już na miejscu w wszelkich sprawach organizacyjnych. Jak i mogę być operatorem kamery chociaż nie wiem jak będzie wyglądała ostrość po całym dniu odwiedzania kolegów na stanowiskach :D
-
Obyś z pustą ręką nie chodził :P
-
Czyli zmieniamy ankietę na dwa terminy, i już każdy decyduje który mu bardziej odpowiada?
witam
jeszcze nie ma rozstrzygnięcia wyniku z pierwszej ankiety, a już planowana jest druga. Bez sensu to jest.
-
Sylwku, nie bez sensu, tylko jak skończy się ta ankieta, zostaną dwa terminy, które odpowiadają większości (różnica powiedzmy 2 głosów), a kilkanaście osób głosowało też na trzeci, który na pewno odpada. Więc potem trzeba jeszcze raz zagłosować między tymi dwoma, żeby te kilkanaście głosujących na trzeci mogło wybrać między tymi, które zostały.
-
Sylwku, nie bez sensu, tylko jak skończy się ta ankieta, zostaną dwa terminy, które odpowiadają większości (różnica powiedzmy 2 głosów), a kilkanaście osób głosowało też na trzeci, który na pewno odpada. Więc potem trzeba jeszcze raz zagłosować między tymi dwoma, żeby te kilkanaście głosujących na trzeci mogło wybrać między tymi, które zostały.
no rozumiem, ale jeśli przypuśćmy, że do końca głosowania wyjdzie, że większości pasuje każdy termin? to z których dwóch będzie głosować? bo trochę tego nie rozumiem :D
-
Może poczekajmy aż obecna ankieta się zakończy? :)
Osobiście nie widzę sensu organizowania kolejnej ankiety :( będziemy tak głosować i głosować i głosować... aż zima 2016 nadejdzie :)
Skoro jedna z opcji zwycięży teraz, to po robić nowe głosowanie? ;)
Informacja "pasują mi oba terminy" nic kompletnie nie wniesie do głosowania. Tak na prawdę o terminie decydują tylko głosy oddane na konkretny z nich.
Jak w wyborach prezydenckich - mamy konkretne osoby do wyboru i nie ma tam opcji "każdy z nich będzie dobry" :)
Życie to sztuka wyboru haha :D
Takie jest moje skromne, prywatne zdanie :)
-
Może poczekajmy aż obecna ankieta się zakończy? :)
Osobiście nie widzę sensu organizowania kolejnej ankiety :( będziemy tak głosować i głosować i głosować... aż zima 2016 nadejdzie :)
Skoro jedna z opcji zwycięży teraz, to po robić nowe głosowanie? ;)
Informacja "pasują mi oba terminy" nic kompletnie nie wniesie do głosowania. Tak na prawdę o terminie decydują tylko głosy oddane na konkretny z nich.
Jak w wyborach prezydenckich - mamy konkretne osoby do wyboru i nie ma tam opcji "każdy z nich będzie dobry" :)
Życie to sztuka wyboru haha :D
Takie jest moje skromne, prywatne zdanie :)
masz kolego racje :bravo: widocznie komuś zależy, żeby inny termin był wybrany niż ten który wygra...
-
Nie do końca, Panowie, nie do końca ;)
Jeśli komuś wszystko jedno, to głosując na któryś termin, niejako zaburza sprawiedliwość wyboru. Ma być tak, żeby jak największej liczbie członków pasowało.
-
Nie do końca, Panowie, nie do końca ;)
Jeśli komuś wszystko jedno, to głosując na któryś termin, niejako zaburza sprawiedliwość wyboru. Ma być tak, żeby jak największej liczbie członków pasowało.
to kto zrobił taką ankietę? skoro są do wyboru 3 terminy, to po co czwarty wybór gdzie pasuje każdy termin? nie zawsze pasuje komuś dany termin... jeżeli większość zadecyduje dany termin, trzeba to uszanować.
-
Lucjan to robił a ktoś przy okazji dopisał żeby był termin obojętny.. Faktycznie trochę bez sensu :P
-
Jak coś, to przepraszam, ale to takie spostrzeżenie techniczne jeśli chodzi o terminy...
-
Racja, ten ostatni neutralny wybór jest bez sensu :P
-
Jeżeli już chcemy dawać wybór "neutralny" to, by ten kto oddał taki głos nie czuł się urażony (że jego głos bezpośrednio nie decydował) moglibyśmy procentowo liczbę takich głosów podzielić między pozostałe terminy i temat z głowy :D
-
Też bardzo dobre rozwiązanie ... :)
-
Mnie jest wszystko jedno i dobrze, że miałem taki wybór. Nie rozumiem, o co Wam chodzi :D
-
Mnie też jest wszystko jedno, ale co to za wybór jak będę musiał jeszcze raz głosować? i oczywiście wtedy już nie będę brał udział w głosowaniu.
ps. nie wiadomo ile jeszcze razy tak będzie, bo widocznie komuś zależy na takiej zabawie.
-
Teraz będzie na pewno powtórne i juz ostateczne :)
-
Sylwek, Panowie, nie dotyczy mnie to, bo na zlocie się nie pojawię, ale nie macie racji. Nie doszukujcie się tu spisku, jakoby ktoś ustawiał termin pod siebie.
Zauważcie, że we wspomnianych już wcześniej wyborach prezydenckich, też są 2 tury. W pierwszej wybieramy ze wszystkich kandydatów, a w drugiej z 2 najsilniejszych (jeśli w pierwszej jednoznacznie nie zwyciężył jeden).
Takie rozwiązanie jak zaproponował Mati jest jak najbardziej słuszne. Skoro będą tylko 2 opcje, to siłą rzeczy będziecie musieli zagłosować na którąś z nich (chyba, że się wstrzymacie, ale zawsze trzeba mieć jakiś głos chłopaki :) )
I we wspomnianej drugiej turze "wyborów", nawet jak termin zwycięży jednym głosem to i tak demokratycznie i bez sprzeciwów powinniście przyjąć wybór, bo:
- jeśli byliście "za" - jest po waszej myśli
- jeśli byliście "przeciw" - większość wybrała inaczej
- jeśli się wstrzymaliście od głosu - nie macie prawa narzekać
Tyle ode mnie, nie mam w tym temacie nic do powiedzenia, bo mnie nie dotyczy, ale cały dzień się o to spieracie, trochę bez sensu, koledzy ;-) :beer:
-
Sylwek, Panowie, nie dotyczy mnie to, bo na zlocie się nie pojawię...
Dawid nie rozmawiałeś z dziekanem?? :P
-
Sylwek, Panowie, nie dotyczy mnie to, bo na zlocie się nie pojawię...
Dawid nie rozmawiałeś z dziekanem?? :-P
NIE ;( :D
-
Przepraszam, że namieszałem. Mnie też wszystko jedno kiedy to będzie organizowane, ja też zadecydowałem i w końcu nie jadę :(
-
Nie ma co sie spierać, będzie co będzie.
-
A tak wogóle zapytam, czy ktoś wie jaka może być maksymalna liczba uczestników zlotu.Ile może pomieścić łowisko, lub jego część jaką udostępni właściciel.Czy ktoś kontaktował się w sprawie zlotu i uzgadniał, czy w jednym z prawdopodobnych terminów łowisko będzie dostępne bez ograniczeń, czy może jest już zarezerwowane przez kogoś innego.Ogólnie czy właściciel wogóle jest skłonny na udostępnienie łowiska dla organizacji naszego zlotu.
-
Właśnie, czy jest wybrana osoba która blisko tam mieszka i może uzgodnić co nie co ?
-
Też właśnie miałem pytać o to samo co Maro :D bo chyba będzie troche "lipa" jak na ostatnią chwilę trzeba będzie zmieniać łowisko >:(
-
Jeżeli mamy już prawdopodobne dwa terminy, to jeszcze przed zamieszczeniem kolejnej ankiety wybierzemy kogoś z naszego grona, lub jeżeli ktoś jest chętny by ogarnąć temat dostępności łowiska i warunków zorganizowania zlotu w/w terminach.Myślę że niezbędne będą konsultacje i wyrażone zdanie naszych administratorów portalu ;)
-
Ja mogę tylko telefonicznie coś ogarnąć jak już coś. Jak ktoś ma bliżej to było by fajnie żeby tam podjechał porozmawiał oko w oko itp ... Ja mam 340 km więc nie dam rady zajechać na pogaduchę :)
-
Dawid ma zupełną rację, a drugiej ankiecie w ciągu kilku dni wybierzemy konkretny termin i po sprawie. Gdyby teraz jeden termin wygrywał wyraźnie, nie byłoby problemu, ale dwa skrajne mają podobne ilości głosów. Jeżeli ktoś więc nie chce zagłosować w drugiej ankiecie, niech nie głosuje. Ale fajnie jakby pomyślał co pasuje mu lepiej. Osoby głosujące na termin 'środkowy' też niech się określą i dokonają wyboru. Będzie bardzo demokratycznie! ;D
Jeżeli poznamy termin, to można rozmawiać z właścicielem...
-
Jutro kończymy i już na gotowca - Sonda, głosowanie i organizacja :P
-
Dokładnie! :) maj / czerwiec już niedługo więc trzeba się śpieszyć :P
-
Ja chce na zlot, ja chce na zlot :D O:)
-
Mati chyba nie obecny, przydało by się odnowić sondę i umieścić w niej tylko 2 terminy.
-
Głosujemy ostateczny termin?
-
Przydało by się, ale nie ma komu sondy zrobić :P
-
Sonda już gotowa... Mamy 5 dni na wybór ostatecznego terminu!
-
Głosujmy zatem :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Trochę ostatnio namieszałem. Wybrałem pierwszy termin, a sam nie wiem jak będzie z urlopem. Dlatego na razie się wstrzymam z zagłosowaniem:)
-
To jedziemy z głosami 8)
-
Poszło. Jak na razie przegrywamy z tym drugim terminem.
-
Jest lekka przewaga dalszego terminu, powoli wszystko się klaruje... ;)
-
Sonda idzie po mojemu :) Ju hu ! :) :thumbup: :thumbup: :thumbup:
GŁOSUJCIE !
-
Tym razem wezmę i się wstrzymam od głosu ze względu na termin postaram się być. Lecz nie ukrywam że lepiej pasuje czerwiec bo w maju to długi weekend się szykuje. Fajnie by było go spędzić nad wodą ale są rzeczy jakie się fizolofom :P ;D nie śniły
-
Jakaś baza noclegowa w okolicy ?
-
Zlot ma odbyć się tutaj :
http://www.lowiskouroberta.pl/
Spanie w aucie, namiocie :P
-
Chyba namiot będzie najlepszy :)
-
Pod chmurką w śpiworze :P hehe. Oglądam fotki z tego łowiska, jakieś takie powykręcane są troche :). Jak się kliknie w zdjęcie to jest ok. Sorry za zamęt :P
-
KOMPLETNIE zerowe szanse na mój przyjazd na zjazd, rodzina mi się powiększa, planowany termin początek czerwca :P
-
KOMPLETNIE zerowe szanse na mój przyjazd na zjazd, rodzina mi się powiększa, planowany termin początek czerwca
Są rzeczy ważne i ważniejsze.
Rodzina zawsze na 1 miejscu!
-
Powoli robi się remis :P
-
Czy to łowisko u Roberta to jest już opcja ostateczna?
-
Kwestia jak się dogadamy z właścicielem
-
Gdybym mógł zagłosowałbym na opcję "wolę weekend z ładniejszą pogodą" :) A czy ktoś w ogóle dowiadywał się czy właściciel łowiska zgodzi się na organizację u niego kilkudniowego zlotu? Rozbicie namiotów, palenie grilla, spanie na terenie łowiska. Nie wszyscy na to pozwalają.
-
Panowie tam jest nawet miejsce na ognisko i to sporo miejsca. Karpiarze po kilka dni w namiotach śpią ;) O to nie ma problemu, tylko ja jeżdżąc tam właściciela widziałem raz. Na łowisku jest zawsze jeden pracownik który pilnuje łowiska ;) A jeśli chodzi o kontakt z właścicielem to chyba ich by trzeba było zapytać bo ten nr na stronie to na Łowisko jest jak sie nie mylę. Tylko nie wiem jak teraz tam jest bo Łowisko jest zamknięte, ale chyba pilnują go Ci pracownicy
-
Kurcze, łowisko u Roberta jest ładne, jest tam baza, jest infrastruktura. Osobiście nie chcę wyjść na marudę, bo sam byłem za wybraniem tego łowiska na zlot. Mimo to, im więcej czytam o tym łowisko, tym bardziej podchodzę do tematu z rezerwą. Ludzi tam bywa multum, oprócz tego podane jest, że głębokość wynosi od 3 do 4 metrów - z tego co czytałem relacje Tomasza Baranowskiego na wyczynie to może to być nawet 5 metrów. Jak na łowisko komercyjne to troszkę głęboko. Z rybkami podobno jest tam różnie, oczywiście nie chodzi o to, by ryby łoić raz za razem ale też fajnie jakby każdy sobie kilka czy kilkanaście rybek jednak złowił. Nie wiadomo też na który staw zgodzi się właściciel, udostępni prawdopodobnie tylko jeden brzeg. Luk z tego co pisał, ja również chcemy połowić tam tyczką...przy tej głębinie to ryby trzeba będzie holować 5 metrowymi topami. Nie wiem jak z gruntem i methodą na przykład bo się nie znam, ale taka głębia też może nie być korzystna.
http://www.wyczyn.fora.pl/inne-zawody-ogolnopolskie,22/zawody-karpiowe-testowe-na-lowisku-u-roberta-26-04,57064.html
Tomasz Baranowski z tego co widzę odwołał tam w zeszłym roku zawody, bo rybki nie chciały za bardzo współpracować. Autor jest tutaj zarejestrowany, zaproponował z resztą ufundowanie nagród rzeczowych na zawody podczas zlotu. Może wypowie się na temat łowiska, łowił tam, trenował. Bylibyśmy wdzięczni.
Ja nie wiem czy nie zastanowić się nad alternatywą typu Pacyfik, na którym często łowi Janusz Lange (również na forum, publikuje zdjęcia z tego łowiska), ewentualnie nad łowiskiem Deszczownia w Iwnie. Tam znów Tomek Horemski łowi i ogranizuje zawody. Średnia waga ryb przekracza tam zwykle 20 kg na jednego wędkarza a w 2014 wygrały tam wyniki rzędu 87 kg i 68 kg. Ja bym to przemyślał jeszcze bo rzecz jasna przede wszystkim istotne jest spotkanie, atmosfera, samo wędkowanie. Ale znów przypuszczam, że pewnie każdy z nas jadąc te x kilometrów na nowe łowisko woli łowić ryby niż dłubać w nosie. Łowisko Deszczownia położone jest koło Poznania, Pacyfik natomiast koło Łodzi.
-
Lowisko jest zamknięte do początku marca.
-
Czyli wracamy do punktu wyjścia...
-
Czyli wracamy do punktu wyjścia...
Dlaczego?
-
Czyli wracamy do punktu wyjścia...
To zależy czy macie taką wolę. Jeśli reszta uważa, że jest okej to ja się dostosuję, dla mnie nie ma problemu. Zastanawiam się tylko i dzielę swoimi wątpliwościami. Bo wychodzą obecnie pewne fakty o których na przykład nie wiedziałem wcześniej. Napisałem do kolegi Tomka Baranowskiego, on tam trenował (na łowisku u Roberta), może naświetli nam temat tego łowiska. Jest jeszcze czas by właściwą decyzję, jakakolwiek ona będzie. Nie musimy się aż tak spieszyć. Istotny jest/był termin by w ogóle dyskutować z kimkolwiek na temat organizacji zlotu (właściciele łowiska). Ale no, zastanowić się można bliżej kto to będzie. Samo łowisko u Roberta jest wizualnie bez zarzutu, to mnie w nim urzekło. Ale jak sama nazwa wskazuje jest to łowisko, więc dobrze by było, byśmy tam coś łowili no i żeby też wszyscy mogli tam połowić dowolną metodą.
-
Czyli wracamy do punktu wyjścia...
Dlaczego?
Źle przeczytałem, myślałem, że napisane jest "od połowy marca", w tej sytuacji nie ma chyba problemu. Chociaż Matchless przytoczył ciekawe argumenty.
-
Może jako łowisko "zastępcze" powinniśmy wybrać jakieś Jeziorko? :) Albo chociaż miejsce z mniejszą ilością karpi, a z większą liczba Linów, karasi, leszczy... :)
-
Ja chciałbym aby karpi było jak najwięcej!
-
Poproszony przez matchless o opinię na temat łowiska U Roberta trochę moge Wam przybliżyć specyfikę zbiornika.
Cała infrastruktura na duży plus, nawet podwożą meleksem na stanowiska z parkingu .
Łowisko z wyglądu bardzo fajne ,równy prostokąt szerokości około 100m,stanowiska bardzo równo rozstawione 22 po jednej stronie i 20 po drugiej, głębokość 4-5m.
Wszystko ładnie pięknie ale...........
W łowisku dominuje plaga leszczyka, który wszystko wyżera , głębokość łowiska również nie sprzyja - bardzo długo woda po zimie się nagrzewa i ryby długo nie żerują. Jeżeli macie zamiar tam robić zlot to w okresach najlepiej letnich .
Najgorsze to jest to że ten duży zbiornik łączy się z drugim płytszym i ryba woli tam przebywać niż na dużym głębokim.Jest to duży minus łowiska ,bo ryba migruje sobie jak chce .
-
Przynajmniej mamy obraz łowiska i z kilku powyższych opinii możemy coś wywnioskować :)
Ja w 100% dostosuję się do miejsca, które wybierzemy, ale może rzeczywiście warto by było rozeznać kilka łowisk, nawiązać z nimi kontakt i zebrać "oferty". Później wybralibyśmy wg nas najlepszą? Może znowu w formie ankiety? To taka luźna myśl 8)
-
Komentarze na temat głębokości faktycznie trochę zniechęcają. Nie chciałbym jechać 300 km i łowić leszczyki albo i nuc bo ryba pójdzie na drugi płytszy akwen. Jeśli są alternatywy to trzeba je rozważyć. Matchless napisał sporo argumentów które przemawiają za tym aby znaleźć coś konkretnego gdzie "będzie zabawa, będzie się działo" i rybki tez będzie się łapało.
-
Kurde to takie małe łowisko? 100 m tylko?
Szczerze to ja chcę łowić łódką zanętową a do 100 m to nie ma sensu. Dystans do 300 m ooo tooo to tak. Jest sporo czasu można szukać.
Szkoda że kolega Grendziu musiał opuścić forum i już tu nie zagląda bo miejscówki miał przednie!
-
Jeszcze raz nieśmiało zasugeruję Żelechów...
-
Kurczę myślałem, że jak ktoś zaproponował to łowisko, to miał wiedzę na jego temat. Trzeba przygotować plan B.
-
Jeszcze raz nieśmiało zasugeruję Żelechów...
Jestem za :thumbup:
-
Na tej EkoFarmie w Żelechowie to same luje pływają :D
-
Na tej EkoFarmie w Żelechowie to same luje pływają :D
?
-
Na tej EkoFarmie w Żelechowie to same luje pływają :D
?
Ehhh... Chodziło mi o to, że tam pływają same duuuuże ryby (np. karpie i amury). Coś jeszcze wytłmuaczyć? ;)
-
Byłem tam w zeszłym sezonie. Połapałem tam piękne jazie płocie trafił mi się karaś srebrzysty myk rekordowy. Niestety jest to ciężkie łowisko ze względu chociażby raciecznic, które porastają praktycznie wszędzie są i leszcze.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2231.msg56570#msg56570
-
Nie ma czegoś bliżej ? niż Żelechów ?
-
No najbliżej to jest Zalew Żyrardowski.
Kolego, dla każdego bliżej znaczy co innego ;)
-
Rozumiem ,ale coś bardziej w centrum Polski :P
-
Panowie ,jeśli macie problem z wyborem to polecam łowisko Batorówka . Będą tam organizowane zawody Milo Carp Masters.
Właściciele są super mili i bardzo zaangażowani w przedsięwzięcie . Mogę zdradzić ,że na nasze zawody właściciele na własną rękę próbują nam nawet pomóc w Urzędzie Marszałkowskim ,załatwili dodatkowo Puchar Burmistrza z Jego udziałem, załatwili media (może nawet telewizję). Tak więc łowisko jest godne polecenia, są też miejsca noclegowe za 30-40 zł od osoby , jest jedzonko itp.
Jakbyście chcieli to proszę powołać się na mnie , a na pewno właściciele zaangażują się na maxa i wszyscy będą zadowoleni.
Ryb jest dużo , na jesień dodatkowo było wpuszczone 1 tona ryb - karpi od 3 kg do 15 kg.
Link do łowiska http://zalewbatorowka.pl/ (http://zalewbatorowka.pl/)
Dodatkowo robimy też na tej wodzie spotkanie klubowiczów Milo z całej Polski https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/ (https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/)
-
Ej no tam widzę fajnie jest, zaraz poczytam więcej
-
Panowie ,jeśli macie problem z wyborem to polecam łowisko Batorówka . Będą tam organizowane zawody Milo Carp Masters.
Właściciele są super mili i bardzo zaangażowani w przedsięwzięcie . Mogę zdradzić ,że na nasze zawody właściciele na własną rękę próbują nam nawet pomóc w Urzędzie Marszałkowskim ,załatwili dodatkowo Puchar Burmistrza z Jego udziałem, załatwili media (może nawet telewizję). Tak więc łowisko jest godne polecenia, są też miejsca noclegowe za 30-40 zł od osoby , jest jedzonko itp.
Jakbyście chcieli to proszę powołać się na mnie , a na pewno właściciele zaangażują się na maxa i wszyscy będą zadowoleni.
Ryb jest dużo , na jesień dodatkowo było wpuszczone 1 tona ryb - karpi od 3 kg do 15 kg.
Link do łowiska http://zalewbatorowka.pl/ (http://zalewbatorowka.pl/)
Dodatkowo robimy też na tej wodzie spotkanie klubowiczów Milo z całej Polski https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/ (https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/)
Zacna propozycja :beer:
-
Na tej EkoFarmie w Żelechowie to same luje pływają :D
?
Ehhh... Chodziło mi o to, że tam pływają same duuuuże ryby (np. karpie i amury). Coś jeszcze wytłumaczyć? ;)
Luje "synek" to mi sie kojarzą z "bejami"
-
Do Żelechowa 587 km, do Woli Łokotowa 427 km >:O
-
Zapraszam do Dzięczyny 8) 4 stawy - każdy coś dla siebie znajdzie :D
http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
A co tam pływa?
http://pswperkoz.pl/index.php/ryby-z-lowiska-dzieczyna
-
Do Żelechowa 587 km, do Woli Łokotowa 427 km >:O
Te 427 jeszcze idzie przeżyć :P ja mam 474 tam do Woli Łokotowa
-
Ja mam trochę ponad 200 km >:O
-
Do Żelechowa 587 km, do Woli Łokotowa 427 km >:O
Fakt, dupa boli :-\
-
Dla mnie ważne że łowisko sprawdzone. Fakt chyba nawet bliżej mam
O matko koło rawy mieszka mój przyjaciel
Miałbym gdzie żonę zostawić z dzieckiem
-
Batorówka wygląda całkiem ok :) Skoro chłopaki organizują tam zawody, to znaczy, że musieli rozeznać temat łowiska, warunków itp. Czasem warto skorzystać z doświadczeń i wiedzy innych :) ważne żeby była fajna atmosfera i miło się nam łowiło / spędzało czas / integrowało. Odległość? Fakt - nie jest bez znaczenia, ale bez względu na miejsce postaram się przyjechać :)
-
Ciekawe ile się tam płaci za dobę?
-
Ostateczna decyzja podlega jeszcze dyskusji tak więc spokojnie :)
-
Ciekawe ile się tam płaci za dobę?
Właśnie nie znalazłem cennika :P niepokojące :P
-
Krzysztof najwyżej pogonimy jednym samochodem.
-
Spoko jestem za jak najbardziej, mogę przyjechać po Ciebie, lub też pojedziemy Twoim, wedle uznania ;)
-
Super, dogadamy się :)
-
Mi też pasuje Batorówka :D
-
Mi też pasuje Batorówka :D
:thumbup: :beer:
-
Witam, najpierw ustaliliście że na łowisku u Roberta, potem problem z datą, a teraz widzę że i z łowiskiem.
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Witam, najpierw ustaliliście że na łowisku u Roberta, potem problem z datą, a teraz widzę że i z łowiskiem.
Jaki problem?
-
U Roberta jest za głęboko, łowisko płytkie z głębokim się miesza, ryba emigruje, może połowisz może nie, więc jest mały dylemat. Każdy chce pobawić się troche z rybami podczas zlotu a nie dłubać w nosie.
-
Kurna, liczy się chyba dobra zabawa i wspólne spotkanie, nawet jak nic nie złapę to i tak się nie będę wkurzał - przyzwyczaiłem się na wodach pzw.
-
A ja się bede wkurzał, przejadąc 340 km, zapłacąc za wstęp i nie skorzystać
-
kurna liczy się chyba dobra zabawa i wspólne spotkanie nawet jak nic nie złapę to i tak się nie będę wkurzał -przyzwyczaiłem się na wodach pzw
To zależy ile masz kilometrów do przejechania. Ty o ile się orientuję masz blisko. Ale na przykład ja, jadąc 400 km wolał bym, żeby jednak coś połowić. I tego też życzył bym każdemu. Atmosfera, spotkanie, klimat, zlot - tak, to jest najważniejsze. Ale nie zapominajmy, że to też nie jest zlot kółka dyskusyjnego filatelistów tylko wędkarzy. Fajnie by było jednak połowić i żeby każdy sobie rybek trochę pociągnął. W ten sposób wymienimy też doświadczenia. Ja liczę, że poduczę się, podpatrzę łowienia na methodę. No ale jak ryby nie będą brały to co zobaczę? ;)
A ja się bede wkurzał, przejadąc 340 km, zapłacąc za wstęp i nie skorzystać
No jakby nie było, myślę, że większość. No chyba, że do łowiska miał bym 20 km. Ale jak jadę pół Polski, na nowe i nieznane łowisko to fajnie by było też atrakcyjne rybostanem.
-
Spoko rozumiem, ja się już nie odzywam, co wybierzecie to będzie :)
-
Spoko rozumiem, ja się już nie odzywam, co wybierzecie to będzie :)
Ja też się dostosuję do tego, co wybierze większość. Naważniejsze jest spotkanie. Ale wybór łowisk jest jednak duży więc warto skorzystać z tej możliwości wyboru możliwie jak najlepszej opcji. By dojazd był w miarę równy, by można było tam połowić dowolną metodą, żeby ryb było możliwie jak najwięcej. Infrastruktura, podejście właścicieli, wolne terminy, okolica to też nie bez znaczenia. :)
-
Szczegóły są jednak bardzo ważnym atutem każdego z łowisk jakie chcemy wybrać dla nas abyśmy byli wszyscy zadowoleni.
-
No i żeby miało minimum 300 m ;)
-
No i żeby miało minimum 300 m ;)
Dokładnie
Nie muszę połowić lecz przez dwa dni 30 kg kuku wywiozę
Ta Batorowka to faktycznie blisko z Wawy ale przecież to tylko propozycja w sumie nie ukrywajmy kogoś kto się zna na organizowaniu podobnych imprez.
Kończy się ankieta i później jedziemy z miejscem
-
Panowie ,jeśli macie problem z wyborem to polecam łowisko Batorówka . Będą tam organizowane zawody Milo Carp Masters.
Właściciele są super mili i bardzo zaangażowani w przedsięwzięcie . Mogę zdradzić ,że na nasze zawody właściciele na własną rękę próbują nam nawet pomóc w Urzędzie Marszałkowskim ,załatwili dodatkowo Puchar Burmistrza z Jego udziałem, załatwili media (może nawet telewizję). Tak więc łowisko jest godne polecenia, są też miejsca noclegowe za 30-40 zł od osoby , jest jedzonko itp.
Jakbyście chcieli to proszę powołać się na mnie , a na pewno właściciele zaangażują się na maxa i wszyscy będą zadowoleni.
Ryb jest dużo , na jesień dodatkowo było wpuszczone 1 tona ryb - karpi od 3 kg do 15 kg.
Link do łowiska http://zalewbatorowka.pl/ (http://zalewbatorowka.pl/)
Dodatkowo robimy też na tej wodzie spotkanie klubowiczów Milo z całej Polski https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/ (https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/)
Batorówka jest bardzo ładnym miejscem, jest to zbiornik zaporowy na rzece Rawce, która jest jedną z najczystszych rzek w Polsce. Przez to że jest to zbiornik przepływowy sprawdzają się przynęty typowe na zbiorniki komercyjne jak na wody PZW to zależy od dnia. Właściciele są bardzo życzliwi, ale trzymają rygor odnośnie czystości typu pety, papierki itp., ale to na duży plus. Należy używać maty, haczyków bezzadziorowych, oraz preparatu odkażającego, ale to standard na zbiornikach komercyjnych. Z jednej strony zbiornika jest bardzo duuuuuży plac (strzelam 1,5-2,5 hektara) gdzie można zaparkować samochód i na pewno rozbić namiot, to już kwestia dogadania. Na minus to wielkość łowiska, jest około 3 ha, obstawiam że wejdzie maksymalnie około 40- 45 wędkarzy. Nasuwa się pytanie ilu nas może być, ale tego nikt nie jest w stanie na dzień dzisiejszy określić.
-
Panowie ,jeśli macie problem z wyborem to polecam łowisko Batorówka . Będą tam organizowane zawody Milo Carp Masters.
Właściciele są super mili i bardzo zaangażowani w przedsięwzięcie . Mogę zdradzić ,że na nasze zawody właściciele na własną rękę próbują nam nawet pomóc w Urzędzie Marszałkowskim ,załatwili dodatkowo Puchar Burmistrza z Jego udziałem, załatwili media (może nawet telewizję). Tak więc łowisko jest godne polecenia, są też miejsca noclegowe za 30-40 zł od osoby , jest jedzonko itp.
Jakbyście chcieli to proszę powołać się na mnie , a na pewno właściciele zaangażują się na maxa i wszyscy będą zadowoleni.
Ryb jest dużo , na jesień dodatkowo było wpuszczone 1 tona ryb - karpi od 3 kg do 15 kg.
Link do łowiska http://zalewbatorowka.pl/ (http://zalewbatorowka.pl/)
Dodatkowo robimy też na tej wodzie spotkanie klubowiczów Milo z całej Polski https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/ (https://www.facebook.com/events/103688190016823/103710666681242/)
Nasuwa się pytanie ilu nas może być, ale tego nikt nie jest w stanie na dzień dzisiejszy określić.
Głosuje 46 osób to tak z 10 pewnie odpadnie albo lepiej to daje nam ponad 30 osób ;)
-
Oby było nas jak najwięcej
Myślę że 20 chłopa powinno być
-
Jako, że termin który wygrywa u mnie raczej jest nierealny (na 95% wtedy pracuję w weekend), poczekam kolejny rok. ;)
Pozostaje nam zrobić na południu kilka "mini-zlocików" z udziałem paru osób (tak jak w tamtym roku) ;)
-
Wiadomo ze nie każdemu Bedzie pasować. Ja biorę urlop na piątek i lecę ;)
-
Wiadomo ze nie każdemu Bedzie pasować. Ja biorę urlop na piątek i lecę ;)
To tak samo jak ja
-
Tutaj znajdziemy trochę zdjęć z Batorówki,ładnie tam jest aczkolwiek jest to staw nie jezioro i wywożenie zestawów raczej nie ma sensu.Tomek B. jeszcze nie dodał że właściciele są w stanie zamknąć cały obiekt pod daną imprezę.
http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,zawody-mala-czapa-iii-batorowka-11102015,86070
-
Zawody pt.Mała Czapa będą kontynuowane w tym roku i tylko jeśli pogoda pozwoli ruszą prawdopodobnie koniec marca .Nie lubię przekładać terminów dla tego konkretnej daty nie obiecuję.Zmierzam do tego że będzie okazja na rekonesans ,można zrobić więcej zdjęć i wysłuchać opinii innych forumowiczów.Mowa o Batorówce.
-
Dobre i 20stu ! :). Juz wiadomo jaki termin zwyciężył, czas na myślenie o łowisku !
-
Krzychu głosowanie trwa więc nie nie mów hop :D A nóż wieczorem Wyborcy ruszą do urn ;)
-
Kto by miał głosować to by głosował już dawno :P. Wiem wiem, poczekamy, jestem spokojny :P ;D
-
Czasem łowie na batorówce mają spore karpie i leszcze.
Taki karpik 10 + trafia się dosyć często wędkującym tam
-
Czasem łowie na batorówce mają spore karpie i leszcze.
Taki karpik 10 + trafia się dosyć często wędkującym tam
Świetnie :bravo:
-
Miło słyszeć, trzeba będzie grupowo zdecydować :)
-
Koniec Sondy.
Możemy coś myśleć dalej. Może jakaś sonda gdzie organizujemy zlot ? lub najpierw jakieś telefony trzeba wykonać w miejscówki ?
-
Dno batorówki jest piaszczyste bez zaczepów, od strony plaży jest dość płytko, także zrezygnował bym przy plaży ze splawika, chyba że żucacie na 15 m, dalej jest molo, tam już splawik jak najbardziej, jest też wyspa, dodatkowo na łowisku wystepują złote jesiotry i takie ryby jak wszędzie indziej, w przyzwoitych rozmiarach, lecz szansa na dużego karpia może być mała z racji tego że jest tam dużo małych karpików 1-4 kg tych jest najwiecej z przewagą tych 2 kg. (kilkanascie prosiaczków plywa na tej sporawej komercji, może więcej ...)
Haczyki muszą być bezzadziorowe, musi być mata karpiowa (z tego co się orientuje to mają tam 3 maty do wyporzyczania), musi być także odkarzacz.
Dodam jeszcze że ta wyspa znajduje się przy końcu tego podłużnego łowiska i za wyspą jest zakaz łowienia.
Wejście kosztuje Mieszka I :).
-
Dno batorówki jest piaszczyste bez zaczepów, od strony plaży jest dość płytko, także zrezygnował bym przy plaży ze splawika, chyba że żucacie na 15 m, dalej jest molo, tam już splawik jak najbardziej, jest też wyspa, dodatkowo na łowisku wystepują złote jesiotry i takie ryby jak wszędzie indziej, w przyzwoitych rozmiarach, lecz szansa na dużego karpia może być mała z racji tego że jest tam dużo małych karpików 1-4 kg tych jest najwiecej z przewagą tych 2 kg. (kilkanascie prosiaczków plywa na tej sporawej komercji, może więcej ...)
Haczyki muszą być bezzadziorowe, musi być mata karpiowa (z tego co się orientuje to mają tam 3 maty do wyporzyczania), musi być także odkarzacz.
Dodam jeszcze że ta wyspa znajduje się przy końcu tego podłużnego łowiska i za wyspą jest zakaz łowienia.
Wejście kosztuje Mieszka I :).
Małego karpia można wyeliminować dając większą przynęte, ale co z tego jak nie bedzie wtedy wcale brało ponieważ dużych sztuk jest mało tam... z tego co kolega pisze.
-
Myślę, że zbyt pochopnie przekreśliliśmy pierwsze miejsce.
-
Podaj argumenty Zbyszku. Dla mnie jest jeden główny. Jeśli ryba ma szanse migrować z łowiska na łowisko, bo są połączone, to z braniami może być prze różnie. Przykład: Pójdziemy na głębokie łowisko, ryba będzie uciekać na płycizne ze względów cieplejszej wody np,o to się boje gdyż chciałbym połowić co nie co ...
-
Mam na uwadze ilość kilometrów do przejechania. Dobra nie będę marudził i dostosuje się do ogółu. :)
-
Zbyszku Ja mam do Roberta 337km, przyjadę po Ciebie i pojedziemy razem :P, jak Arek będzie jechał, po niego też polecimy :D. Jak będzie to inne łowisko to też jakoś damy rade 100km w te czy we wte :P juz nie będzie grało roli :P
-
Masz rację :thumbup:
-
Wejście kosztuje Mieszka I :).
To dwie dychy za dobę? Tak?
-
Znamy już datę - teraz wybór miejsca...
Jakie macie propozycje tutaj? Łowisko u Roberta, Batorówka... Coś jeszcze? :)
-
Lucek - kłopoty ze snem ? tak rano posty piszesz :P :P hehehe. No właśnie co mamy do wyboru ?. Decydujemy z tych dwóch łowisk czy jeszcze ktoś może polecić coś ?
-
O ile się nie myle :P to Mieszko I to banknot 10 zl a sie nie myle ;D
Chyba że chodzi ci oto czy placisz 10 za lowienie w nocy i 10 za lowienie w dzien (nie wiem ile bierze wlasciciel za nocke
-
Placi się chyba ogólnie za dobę
-
Mysle ze za nocke trzeba dopłacić
-
Ja bronie batorówki bo mam do niej 30 km :P, ale łowisko u roberta 3 stawy pomiesci wiecej osób
Jak wolicie, nie wiem jakie są ryby u roberta ale wiem ze ryby na batorówce są przyzwoite.
-
Ja bronie batorówki bo mam do niej 30 km :P, ale łowisko u roberta 3 stawy pomiesci wiecej osób
Jak wolicie, nie wiem jakie są ryby u roberta ale wiem ze ryby na batorówce są przyzwoite.
Podejrzewam, że jeden staw u Roberta to i tak będzie za dużo dla nas. Tam rozchodzi się o głębokość zbiornika i o połączenie zbiorników oraz dużą populację leszcza jak ktoś pisał.
Dodatkowo u Roberta w weekend jest podobno tabun ludzi.
Ja również wolałbym Batorówkę ale ze względu na ryby, bardziej kameralny charakter oraz charakterystykę łowiska. Jest płytsze i z tego co czytam i słyszę dobrze zarybione.
Jeżeli wybór padnie na inne łowisko też pewnie przyjadę jeżeli nic niespodziewanego nie wypadnie.
-
Batorówka w najgłębszych miejscach dochodzi max do 2,5 - 3m
Takto uniwersalna głębokoś tam to 1,5 -2 - idealnie
Z tego co też zrozumialem to te 3 stawy u roberta sa poloczone i na 2 może nic nie brac a na 3 tak, to by bylo nie fajne,
Na batorówce nie ma tego problemu bo to jeden duży zbiornik
Dodam jeszcze że batorówka to 2 lowiska 1 duże a drugie takie malutkie 25x10 m (tak mniejwiecej)
Tak batorówka jest dobrze zarybiona,
-
Czasami mniej rybne łowiska dają więcej przyjemności :) Liczy się spotkanie - ja się odnajdę w każdych warunkach. Mam nadzieję tylko, że nie jest to łowisko, gdzie łowi się rybę za rybą, na byle co :)
-
Znamy już datę - teraz wybór miejsca...
Jakie macie propozycje tutaj? Łowisko u Roberta, Batorówka... Coś jeszcze? :)
Tak :D
Zapraszam do Dzięczyny 8) 4 stawy - każdy coś dla siebie znajdzie :D
http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
A co tam pływa?
http://pswperkoz.pl/index.php/ryby-z-lowiska-dzieczyna
-
Mam nadzieję tylko, że nie jest to łowisko, gdzie łowi się rybę za rybą, na byle co :)
Jeśli się okaże, że tak jest, to będziemy łowić na gołe haki... żeby dodać trochę adrenaliny :D
-
Jeśli się okaże, że tak jest, to będziemy łowić na gołe haki... żeby dodać trochę adrenaliny :D
Z hakiem to byle amator złowi :P
-
Różnie tam bywa, jak ktoś umie łowić to tam połowi
-
Ja ostatnio polapalem na mielonke i robaki
-
Jeśli się okaże, że tak jest, to będziemy łowić na gołe haki... żeby dodać trochę adrenaliny :D
Z hakiem to byle amator złowi :P
Hahaha :D :D :D
To co... bez żyłki? Sam kołowrotek i wędka? ;)
-
Preferował bym raczej żyłke bez haczyka :P sam koszyk
-
Krakowska PVA w dłoni i czekasz :P
-
Już raz widziałem dziadka który łowił z samym koszykiem bez haka i myślał że złapie ;D, że mu ryba chwyci za koszyk :) , albo takiego który tracił rybe za rybą bo nie wiedział że jest w kołowrotku coś takiego jak regulacja hamulca. :)
-
Szkoda ze daleko tak mam :(
Gdybym byl pełnoletni i miał samochód to bym napewno postarał sie pojechać :) ale to jeszcze dwa lata i pomyślimy
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
-
Z tą krakowską to niezły pomysł :D przywiozę kilka sztuk :P
-
Szkoda ze daleko tak mam :(
Gdybym byl pełnoletni i miał samochód to bym napewno postarał sie pojechać :) ale to jeszcze dwa lata i pomyślimy
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
Napisz skąd byś jechał może ktoś się znajdzie co cię zabierze.
-
Dobry pomysł :)
Jechalbym z Dębicy
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
-
Znamy już datę - teraz wybór miejsca...
Jakie macie propozycje tutaj? Łowisko u Roberta, Batorówka... Coś jeszcze? :)
Tak :D
Zapraszam do Dzięczyny 8) 4 stawy - każdy coś dla siebie znajdzie :D
http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
A co tam pływa?
http://pswperkoz.pl/index.php/ryby-z-lowiska-dzieczyna
Zapomniałem dodać.
Cennik:
20zł za dzień
20zł za nockę
Więc, płacimy 20zł w dzień i idziemy gdzie się nam podoba :D
Istnieje możliwość rezerwacji całego Stawu Sportowego(łowisko "NO kill"). Koszt (jeśli dobrze kiedyś usłyszałem) to 270zł za jeden dzień z nocką (jutro [lub jeszcze dziś] dowiem się dokładnie).
Jak widać po zdjęciach pływa tam wszystko :D (polecam dokładnie przeglądnąć stronkę "Perkoza" jak i p. Norberta)
-
Fajnie by było jakbyśmy wszyscy na jednym akwenie łowili, a nie tak porozrzucani po całym osrodku ten tu ten tam itp :P . To takie moje zdanie tylko
-
Panowie widzę,że jest delikatna sprzeczka nad tym,gdzie ma odbyć się zlot ;D Osobiście uważam,że miejsce przynajmniej dla mnie jest bez znaczenia (oczywiście mówię tutaj o łowisku nie odległości). Wszystko zależy kto czego oczekuje od zlotu,ja jadę na zlot ( mam nadzieje że uda mi się pojechać) po to aby Was poznać osobiście i czegoś się nauczyć 8) Chociaż faktycznie nie obraziłbym się łowiąc przy tym kilka rybek :narybki:
Zrobimy sondę i się okaże,gdzie zlot się odbędzie,nie ma co się spinać bo i tak wszystkim się nie dogodzi !
-
To fakt, nie dogodzimy każdemu z osobna, ja również jadę poznać wszystkich,porozmawiać, itp ale też chcę aby to miejsce gdzie będziemy było Najlepsze z możliwych jakie mamy do wyboru :D nie tylko pod względem ryb ale i umiejscowienia,klimatu itp :)
-
To fakt, nie dogodzimy każdemu z osobna, ja również jadę poznać wszystkich,porozmawiać, itp ale też chcę aby to miejsce gdzie będziemy było Najlepsze z możliwych jakie mamy do wyboru :D nie tylko pod względem ryb ale i umiejscowienia,klimatu itp :)
Oczywiście ! Dlatego trzeba zrobić głosowanie przykładowo z 3 łowisk a następnie wykonać ruchy w celu dogadania się z właścicielem i jeśli np.nie dogadamy się z właścicielem łowiska,które wybrało najwięcej osób z automatu,miejsce zlotu powinno odbyć się na łowisku,które wylądowało na miejscu 2 w głosowaniu ;) Ja to i mógł bym na starorzeczu jakimś siedzieć podczas zlotu.Szczerze nawet bardziej by mi to odpowiadało,chętnie podpatrzyłbym jak nęcą i jak łowią zawodowcy na takich łowiskach ! A jaki klimat,gwiazdy ognisko i świetliki !
-
To trzeba poczekać na Admina, niech zrobi Sonde jakąś :)
-
Należy też wziąć pod uwagę czy ten termin, który żeście ustalili pasuje do łowiska które wybierzecie . Może być tak ,że łowisko które wybierzecie w tym terminie nie będzie wolne . Łowiska również mają swój grafik.
-
niby tak, ale przeważnie to już od kwietnia, maja większość łowisk jest już otwarta wszystko zależy od temperatur
-
Mi nie chodzi o temperatury wody, tylko o różne imprezy np. Kołowe ,czy stowarzyszeń , czy zawodów komercyjnych ,które są również organizowane na tych wodach.
Moim zdanie najpierw trzeba ustalić łowiska i wolne daty które te łowiska mają ,a dopiero wybrać z tych dat odpowiednią dla Was.
-
No to przeczytałem wszystko o I odbytym i II zaplanowanym zjeździe. Szokiem było, że pierwsze spotkanie tak zacnych osób odbyło się na jeziorze, do którego mam około 1,5 godziny - pieszo. Średnio kilka razy w miesiącu bywam tam na spacerku ze swoim psem. No cóż było, minęło. Postanowiłem sobie jednak, że bez względu na odległość zjawię się na II zjeździe. Po pierwszym spotkaniu wszyscy pisaliście jak było super mimo słabej współpracy ze strony ryb. Czy zatem nie powinniśmy kierować się zasadą, że na pierwszym miejscu jest atmosfera w jakiej przyjdzie nam się spotkać i razem przebywać. Komercja a co za tym idzie duża ilość "gapiów", często występujące skomercjalizowane podejście właścicieli łowiska do "klientów" raczej nie wpłyną korzystnie na tą atmosferę. Sądzę, że raczej winno wybrać się łowisko, które na wzór "Czarnego" przywita nas spontanicznością i urzeknie napotkanymi tam ludźmi, z którymi zintegrujemy się przy wspólnej biesiadzie. Inicjator całego (jakże sympatycznego) zamieszania przylatuje z UK a my licytujemy się o 100 km.
-
Nie chodzi o licytacje 100-200 km tylko o dogodne miejsce z klimatem i rybkami :)
-
Takim miejscem moim zdaniem bedzie Batorówka bo U Roberta ryba może przeplynąć na jeden zbiornik z tych 3 i będzie fajnie ttm którzy trafili w dobre miejsce
-
Oczywiście i tak będzie fajnie :P
-
W takim gronie , inaczej nie będzie ! :)
-
Proponuje na początek zrobić listę osób które będą chciały i mogły jechać na zlot SIG 2016 na 100% i oraz dopisanie przy Ksywce/imieniu, województwa z jakiego będzie ruszał, w ten sposób można będzie zgadać się z kolegami z forum i ruszyć jednym autem z pobliskich od siebie miejscowości ! Zacznę od Siebie.
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. ...
-
Jacek-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
-
Znamy już datę - teraz wybór miejsca...
Jakie macie propozycje tutaj? Łowisko u Roberta, Batorówka... Coś jeszcze? :)
Tak :D
Zapraszam do Dzięczyny 8) 4 stawy - każdy coś dla siebie znajdzie :D
http://znorbertemnaryby.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=13:naszelowiska&catid=6:naszelowiska&Itemid=10
A co tam pływa?
http://pswperkoz.pl/index.php/ryby-z-lowiska-dzieczyna
Jestem za łowiskiem Dzięczyna
Pozdrawiam Czarek
-
Ustalmy ile osób będzie jechać.
-
Ile osób będzie jechało ? :D.
Jeszcze nie ustaliliśmy na jakie łowisko będą te osoby jechały
-
Ile osób będzie jechało ? :D.
Jeszcze nie ustaliliśmy na jakie łowisko będą te osoby jechać
Też o tym pomyślałem :)
Ja na 100% pewności nie mam, więc się nie dopisuję ;)
-
Nie którym jest obojętne na które łowisko, jadą mimo wszystko. Liczba osób też jest nam potrzebna w kwestii rozmowy z właścicielem łowiska, trzeba określić się ile osób przyjedzie.
-
Właściciele Batorówki to mili ludzie można by było z nimi jakoś wszystko fajnie uzgodnić.
Numer telefonu jakby ktoś chciał już coś uzgodnić:
603 785 065
Mają też profil na facebooku
Często organizowane są zawody u nich i rezerwowane miejsca do łowienie dla danych grup wędkarzy wiec chyba nie bedzie problemu.
-
Ostap, Warszawa - żona + syn
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
-
A może Pacyfik koło Ozorkowa ....
-
Kojarze coś pacyfik ale ..... Czemu nie Batorówka :P ?
Czemu ...
Mam blisko 8) :D
-
7.michał,dolnośląskie
-
7.michał,dolnośląskie
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
Proszę dopisywać poprzedników aby było wszystko czytelne.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
-
johnny - centrala Polska, Krośniewice.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, gliwice
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
-
Dodam jeszcze, że U Roberta są 2, a nie 3 stawy, na których się łowi (przynajmniej tak było w 2015r). Ten trzeci jest mały i nie wiem co tam jest ale myślę, że właściciel chętnie nam odpowie.
Na pewno się tam pomieścimy wszyscy, a do tego posiada bogatą infrastrukturę - włączając w to bar (chociaż nie jadłem tam).
Fajną sprawą jest również to, że na dalsze miejsca gospodarz łowiska może podwieźć sprzęt Melexem co przy wielkości stawów jest atutem :)
Jeżeli szukamy miejsca gdzie można spotkać się w większym gronie i swobodnie rozstawić to jest to dobre miejsce. Jeżeli usiądziemy na wale między dwoma stawami to jest tam przygotowane ok 40 stanowisk, do tego można rozbić namiot i jest jeszcze sporo miejsca.
-
Michał-widać, że bywałeś na łowisku "U Roberta". Może podałbyś kilka szczegółów o tym łowisku a w szczególności w jakich miesiącach łowiłeś, jak wyglądała sprawa z braniami, z opisywaną wcześniej informacją o migracji ryb na trzeci, mały staw. Z wcześniejszych postów kolegów wynika, że właśnie to obawa migracji ryb przyczyniła się do konieczności wyszukania innego łowiska. Z informacji wyczytanych w necie nie można niestety tego się dowiedzieć dlatego wiedza "z pierwszej ręki" rozwiała by wątpliwości. Miejsce natomiast wydaje się być jak najbardziej odpowiednie na zjazd - przypomina te, o których w swych filmach traktuje Luk.
-
Tutaj masz jeden temat związany w tym łowiskiem http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=972.0.
Faktycznie byłem tam kilka razy :). Niestety nie znam za bardzo tematu migracji ryb na 3 staw. Czytałem o tym na forum ale jak dla mnie jest to ciężkie do zmierzenia bo:
1. Nie wiadomo jaka jest pełna populacja ryb.
2. Nie można sprawdzić ile z nich jest na stawie, na którym się nie łowi.
Z moich doświadczeń na tym łowisku wychodzi, że nie jest to łowisko proste. Przede wszystkim jest dość głębokie jak na feedera (3-5m), a do tego jest spore. Jeżeli chcesz łowić w hurtowych ilościach to może być z tym problem, przynajmniej ja nigdy nie miałem bardzo dobrych wyników na nim. Za to w przypadku Zjazdu może być idealnym "poligonem" do testów. W końcu będzie sporo świetnych wędkarzy i jeżeli na ciężkim łowisku będą efekty to można poznać nowe techniki, które podniosą średni poziom forumowiczów, a w dalszej przyszłości też innych osób (w końcu dzielimy się wiedzą) :).
Oczywiście nie twierdzę, że nie ma tam ryb bo są. Jednak największą zaletą tego łowiska jest dla mnie ilość miejsca co ułatwi nam swobodne rozłożenie się. Nie ma tam problemu z drzewami nad głową, stanowiska są dobrze przygotowane więc samo spędzenie czasu nad wodą będzie przyjemne.
Dużo też zależy od samego właściciela i tego jakie warunki zaproponuje. Wiem, że jeździ tam sporo osób ale z racji, że będziemy tam w dość wczesnym okresie sezonu (przed wakacjami) może działać na naszą korzyść. Fajnie jakby udało nam się zająć cały "wał" między stawami bo wtedy mielibyśmy je wydzielone.
-
Miejsce u Roberta też mi bardziej odpowiada ze względu na położenie. Dlatego Michał jak możesz, to zbierz jak najwięcej informacji o tym łowisku.
-
Ok, postaram się czegoś dowiedzieć u właściciela.
Dla jasności napiszę tylko, że sam mam na nie ok 130 km więc nie namawiam na nie bo mam "rzut beretem". Poznałem je tylko dlatego, że narzeczona jest z Konina i szukałem czegoś w okolicy ;-)
Wysłane z Huawei G8
-
Mi również się tam podoba . Ale zawsze będzie "coś"
wiem ze nikomu pojedynczo nie dogodzimy tak ze trzeba przyjść jakiś wariant.
-
Miejscówka git. Mnie nie robi różnicy odległość. Tylko ta głębokość łowiska trochę mnie martwi :(
-
Jak będziesz łowić na koszyk, to co ma głębokość do tego. Gorzej z metodą.
-
Zbyszek myślę o spławiku i metodzie właśnie :(
-
Spławik przelotowy, koszyki hibrid z torebkami i do przodu. Tam jest cudnie ze względu na infrastrukturę. Wszyscy będziemy blisko siebie. To jest bardzo ważne. Będzie można podglądać i obserwować.
-
Ja ubolewam nad tym, że wielu właścicieli łowisk nie ma dobrze zrobionej strony, pod względem informacyjnym. Nie ma ani podanych głębokości, ani ryb które tam są. Zarówno łowisko u Roberta jak i Batorówka mnie urzekają - z jednej strony mamy do czynienia z większą głębokością i trudniejszym łowieniem, z drugiej zaś mogą być inni turyści (jeżeli nas będzie mniej) - wędkowanie zaś może być zbyt proste.
Trzeba decydować Panowie! :D Zanim otworzę ankietę odnośnie łowiska, chciałbym abyście wpisali się na listę, i napisali swoje za lub przeciw - odnośnie obydwu miejsc. Już mamy sporo informacji :)
Co więc wybieracie? :D
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
-
No tak. Tylko akurat takie łowienie kompletnie mnie nie interesuje :( Chłopaki z tyczkami też wiele nie połowią :( Fajnie, że będziemy blisko - jest to argument za. Uważam jednak, że łowisko powinno być jak najbardziej uniwersalne - tak, aby każdy miał "coś dla siebie".
Mimo wszystko będę obstawiał za innym łowiskiem, bez znaczenia jeżeli chodzi o lokalizację.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
-
Ja, jeśli mamy do wyboru tylko dwie lokalizacje, to mimo swojego wcześniejszego "podjarania" łowiskiem u Roberta wolę Batorówkę. Tak jak Maciek wspomniał, jest to łowisko bardziej uniwersalne, na którym połowi każdy, od mniej zaawansowanego dzieciaka, spławikowca, tyczkarza, gruntowców - feederowców po karpiarzy z mocniejszym sprzętem. Wybieraliśmy mniej więcej lokalizacje pod każdego, by było w miarę w centralnej części kraju. Ja, mieszkając na śląsku optowałem za taką opcją, mimo, że dla mnie to również około 400 km do przejechania, mimo to chciałem, by każdy miał w miarę podobną odległość a przynajmniej by różnica nie była bardzo duża. Dlatego też, zdecydowanie wolę Batorówkę, właśnie ze względu na to, że połowi tam każdy. Rybostan też ma dla mnie znaczenie, bo preferuję łowienie ryb zamiast dłubania w nosie. Dłubać w nosie, pić piwko, grillować możemy w czasie, który będzie na to przeznaczony na zlocie.
ps. głosowałem na pierwszy termin, jednak w tej ankiecie nie można było już tego zmienić, w każdym razie dugi termin też mi pasuje, chyba nawet bardziej niż pierwszy po dłuższych przemyśleniach.
-
Lucek zapodaj sondę na obydwa łowiska i głosujmy ;)
-
Też uważam, że trzeba wrzucić sondę. Może jednak przed tym zrobimy mały "zwiad" czy w ogóle na tych łowiskach będzie taka możliwość?
-
Ok ja zadzwonie, podajcie istotne dla was pytania jakie mam zadać gościowi. Ja od siebie zapytam o możliwość organizacji takiego spotkania, ceny za dobę przy większej ilości osób i dalej zobacze jak się rozmowa potoczy
-
OK, czyli 30-40 osób, od piątku południa do niedzieli popołudnia, z czego w piątek będzie około 20 osób. Jakie mozna miec łowisko, czy można zarezerwować coś dla nas (u Roberta - dwa brzegi), na Batorówce całość. Łowisko zostanie uwiecznione na filmie i rozreklamowane na SiGu dodatkowo :D
-
Ja będe dzwonił na Batorówkę. Tylko pojade coś załatwić, wracam i dzwonie.
-
Mam brak możliwości oddania głosu. A czemu ? :P
-
Niby łowisko Batorowka to dobra opcja. Ale czy tam pływają same karpie? (Lub w większości) :D Czy coś innego też pływa (może niedoczytałem)? Po drugie, jest to dwa razy dalej ode mnie niż łowisko u Roberta, co zmniejsza moje szanse na przybycie, do poniżej 50% >:O
Ps. Ja też nie mogę oddać głosu :)
-
Ups, sorry - już można :)
-
Przed chwilą rozmawiałem z właścicielem łowiska Batorówka.
Termin 10-12 czerwca jest wstępnie wolny, jednak właściciel nie prowadzi kalendarza (tylko jego żona) i potwierdzi mi termin wieczorem.
Jeśli chodzi o organizację zlotu - jeśli termin się potwierdzi to właściciel serdecznie zaprasza. Faktycznie jest to człowiek niezwykle uprzejmy. Rozmawialiśmy prawie pół godziny.
Są dwa stawy:
1. 4h - przepływowy
2. 0,5 h - zamknięty
Rybostan na obu mniej więcej taki sam. Pływają tam różne rybki (wynikało z rozmowy), jednak nie dopytałem dokładnie jakie gatunki. Wyleciało mi z głowy.
15 zł od wędkarza za dzień wędkowania na zarezerwowanym łowisku.
Jeśli chodzi o bazę noclegową:
Rozstawienie namiotu - 10 zł/osobę/doba
Noclegi w domku - 5 osobowy pokój - 200 zł/doba
pokój 8-max12 osobowy - 250 zł
Na ten rok będą oddane jeszcze 3 pokoje 6-8 osobowe, z wyższym standardem i będzie to około 250-300 zł/doba za pokój
+ jest możliwość noclegu w nadleśnictwie, z którym właściciel ma kontakt, także nikt nie będzie bez spania, każdy znajdzie swoje miejsce
-
Opcja noclegu mi się podoba, pewnie bym to wybrał, bo wtedy muszę zabrać mniej gratów i w ogóle wygodniej ;)
Dzięki Matchless! :thumbup:
-
Gdyby wygrała Batorówka, to był bym na 100 % :thumbup:
-
Matchless fajnie, że rozeznałeś temat! :thumbup:
Pewnie też bym się pisał na nocleg w domku :)
-
Matchless, 15zł płaci się za dzień z nocką, czy nocka kolejne 15zł? :)
-
Dzwoniłem do Roberta i też podpytałem się o te kilka rzeczy, które nas interesują.
1. Termin 10-12.06 jest wolny
2. 30-40 osób spokojnie może się pomieścić, jest możliwość żebyśmy siedzieli koło siebie na "wale". Mamy wtedy miejsca albo 50/50 po dwóch stronach łowiska albo bardziej po jednej stronie.
3. Są to dwa stawy o wielkości 8h (po około 4h każdy), są połączone i ryby mogą migrować między nimi. W trzecim stawie jest drobnica i głównie mogą tam łowić dzieci. Jest połączony z resztą ale ryby nie migrują (pewnie siatka go odgradza).
4. Ryby to: karp, leszcz, jesiotr, okoń, sandacz. Ogólnie większość słodkowodnych za wyjątkiem suma. Kolejność pokazuje wielkość populacji.
5. Wędkowanie 30 zł/dobę (można łowić w nocy) lub 15 zł/dzień ale w nocy nie możemy tam siedzieć. Rozstawienie namiotu jest darmowe. Płaci tylko osoba łowiąca.
6. Grilla można robić bez problemu, ognisko to koszt 150 zł i w tym jest przygotowanie miejsca i drewno, którego ma nie zabraknąć na całą noc.
7. Parking jest pilnowany przez gospodarza, który siedzi tam całą noc. Brama jest zamykana po zmroku.
Na miejscu nie ma miejsc noclegowych, jedynie namiot. Nie pytałem się czy są w pobliżu bo są na pewno ale nie wiem czy ktoś chce opuszczać łowisko żeby spać gdzieś dalej.
-
Widzę że juz mnie kolega z Batorówką wyręczył , ja właśnie wróciłem z miasta i miałem dzwonic, ale mówie poczytam posty najpierw :P
-
Jeszcze jakbyście się koledzy dowiedzieli jaki rybostan jest na tej batorówce
-
Witam Wszystkich!!!
Jestem nowy na forum ale z przyjemnością wziąłbym udział w zlocie. Tak sie składa , ze łowilem na Łowisku u Roberta rok temu w lipcu. Jest to bardzo miłe łowisko i fajnie zorganizowane.
W niektórych miejscach sa wiaty ze stołami i ławkami, do tego dobudowane sa grille. W dalsze odcinki łowiska, właściciel lub pracownik zawiezie wędkarza i sprzęt specjalnie przygotowanym melexem.
Na krótkiej sesji (14:00-21:00) złowiłem dwa karpie powyżej 2kg i 3 karasie. Ogółem rybki bardzo zdrowe i zadbane. Stanowiska tez sa ładnie przygotowane. Widziałem tam tez wędkarzy z namiotami.
Ogólnie: elegancki klimacik.
-
Dzwoniłem do gościa pytałem o rybki, powiedział tak : Jesiotr karp,sandacz,szczupak, pstrąg i amur bodajże. Wspomniałem mu o zlocie i mówię że kolega dzwonił tu do Pana w tej sprawie itp a on mówi po dłuższej rozmowie " Pan też jest widzę tak samo rąbnięty na punkcie ryb jak ten kolega pana co dzwonił do mnie wcześniej mówi , bardzo mi się to podoba bo my tutaj to jak się traktuje ryby stawiamy na pierwszym miejscu, nie tam pieniądze ! , rozmawialiśmy o rybach o traktowaniu ryb itp " tak mówił ten gość przed chwilą :) hehehe. Z rozmowy wynikło że ten pan to starszy facet jakiś, opowiadał też że ichtiolog u nich decyduje kiedy i jakie ryby mają wpuszczać , że oni nie słuchają wędkarzy którzy tam łowią, czym mają zarybiać itp, tylko ich znajomy ichtiolog im mówi co i jak i ile jakiego gatunku wpuszczać, tak aby była równowaga w łowisku.
-
Oby ta Batorówka wygrała
-
Łukasz czytałem, że jedziesz ze swoją żoną. Może ja wezmę swoją? Będzie miał kto grilla pilnować.
-
Dzwoniłem do gościa pytałem o rybki, powiedział tak : Jesiotr karp,sandacz,szczupak, pstrąg i amur bodajże. Wspomniałem mu o zlocie i mówie że kolega dzwonił tu do Pana w tej sprawie itp a on mówi po dłuższej rozmowie " Pan też jest widzę tak samo rąbnięty na punkcie ryb jak ten kolega pana co dzwonił do mnie wczesniej mówi , bardzo mi się to podoba bo my tutaj to jak się traktuje ryby stawiamy na pierwszym miejscu, nie tam pieniądze ! , rozmawialiśmy o rybach o traktowaniu ryb itp " tak mówił ten gość przed chwilą :) hehehe. Z rozmowy wynikło że ten pan to starszy facet jakiś, opowiadał też że ichtiolog u nich decyduje kiedy i jakie ryby mają wpuszczać , że oni nie słuchają wędkarzy którzy tam łowią, czym mają zarybiać itp, tylko ich znajomy ichtiolog im mówi co i jak i ile jakiego gatunku wpuszczać, tak aby była równowaga w łowisku.
No gościu sympatyczny taki też mi mówił o ichtiologu, o bobrach xD, o rybach ogólnie i takie tam. Generalnie w miarę dobrze to wygląda, szczególnie jeśli chodzi o noclegi. Są na miejscu, można namiot rozwinąć jak ktoś chce no i oprócz tego w razie jakby nas było bardzo dużo do nadleśnictwo też ma z nim jakiś kontakt i niby może nawet tam załatwić noclegi - podobno w miarę blisko. U niego z tego co zrozumiałem to spokojnie 30 osób znajdzie spanko, jak nie więcej.
-
Może ja wezmę swoją? Będzie miał kto grilla pilnować.
Ahahaha!! ;D :thumbup:
Podoba mi się w Batorówce baza noclegowa, przyznam, że wolałbym wziąć jakiś prysznic niż mieć trzydniowy "dzień dziecka" hie hie... 8)
-
Łukasz czytałem, że jedziesz ze swoją żoną. Może ja wezmę swoją? Będzie miał kto grilla pilnować.
Bierz bierz to moja się nie będzie nudzić :)
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
-
.
-
Łukasz czytałem, że jedziesz ze swoją żoną. Może ja wezmę swoją? Będzie miał kto grilla pilnować.
Tak ale jeśli będzie to Batorówka to żona pewnie tylko na chwilę bo mamy przyjaciół koło Rawy i ona by pewnie tam była.
Jakiś czas pewnie ze mną lecz nie non stop.
Gdyby było inne miejsce to będzie większość czasu ze mną.
Jak Batorówka to ja nocleg mam u kolegi
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
-
Łukasz czytałem, że jedziesz ze swoją żoną. Może ja wezmę swoją? Będzie miał kto grilla pilnować.
Tak ale jeśli będzie to Batorówka to żona pewnie tylko na chwilę bo mamy przyjaciół koło Rawy i ona by pewnie tam była.
Jakiś czas pewnie ze mną lecz nie non stop.
Gdyby było inne miejsce to będzie większość czasu ze mną.
Jak Batorówka to ja nocleg mam u kolegi
Gdzie tam po nocy do kolegi będziesz chodził, bo jechać to na pewno nie pojedziesz :P
-
Ja nie piję alkoholu
-
To tak jak ja , reszta też pewnie :P
-
Ja nie piję alkoholu
I bardzo dobrze! :)
.
.
.
.
.
.
Więcej dla nas... ;D
-
Już widzę że Batorówka Góruje co do głosów.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
Pozdrawiam
-
To tak jak ja , reszta też pewnie
Ja poważnie piszę.
-
To Ty będziesz pilnował grilla :P
-
Przed chwilą rozmawiałem z właścicielem łowiska Batorówka.
Termin 10-12 czerwca jest wstępnie wolny, jednak właściciel nie prowadzi kalendarza (tylko jego żona) i potwierdzi mi termin wieczorem.
Jeśli chodzi o organizację zlotu - jeśli termin się potwierdzi to właściciel serdecznie zaprasza. Faktycznie jest to człowiek niezwykle uprzejmy. Rozmawialiśmy prawie pół godziny.
Są dwa stawy:
1. 4h - przepływowy
2. 0,5 h - zamknięty
Rybostan na obu mniej więcej taki sam. Pływają tam różne rybki (wynikało z rozmowy), jednak nie dopytałem dokładnie jakie gatunki. Wyleciało mi z głowy.
15 zł od wędkarza za dzień wędkowania na zarezerwowanym łowisku.
Jeśli chodzi o bazę noclegową:
Rozstawienie namiotu - 10 zł/osobę/doba
Noclegi w domku - 5 osobowy pokój - 200 zł/doba
pokój 8-max12 osobowy - 250 zł
Na ten rok będą oddane jeszcze 3 pokoje 6-8 osobowe, z wyższym standardem i będzie to około 250-300 zł/doba za pokój
+ jest możliwość noclegu w nadleśnictwie, z którym właściciel ma kontakt, także nikt nie będzie bez spania, każdy znajdzie swoje miejsce
Pytałeś może o parking lub czy autem można dojechać na łowisko ?
-
To Ty będziesz pilnował grilla :P
:thumbup:
-
Mogę pilnować
Czymś będę musiał się zająć.
Jeśli Batorówka to właśnie sprawdziłem dokładnie i miałbym 28km od kolegi więc mój nocleg odpada. Jedną nockę na pewno chcę łowić a może i dwie zobaczymy.
Mój kolega to pewnie w namiocie będzie nad wodą
-
Przepraszam - nie mogę ogarnąć wątku, za dużo tego . Gdy wpisalem w google Batorówka to pokazało mi 12 miejsc- czy ktos może tu wkleić link o którą Batorówkę chodzi ?
-
Proszę Cię bardzo :)
http://zalewbatorowka.pl/
-
http://zalewbatorowka.pl/
-
Wielkie dzięki !
-
Koledzy jaki prowiant się sprawdza na takich 2-3 dniowych zasiadkach ? Jaki płyn to wiem :beer:
-
To już kwestia jakie masz wyposażenie, typu kuchenka turystyczna itp, ja generalnie preferuje kiełbasa - Grill, kaszanka Grill, kurczak - grill, piwo , kiełbaska z ogniska :)
-
Trzeba zapakować próżniowo wędlinkę i mięsko na grilla. Pomidorka, koniecznie małosolne, swojej roboty smalec.
-
Łał grubo się widzę szykujecie! ;D
-
kubik63466 Łódzkie, Brzeziny
Jestem niepełnoletni, więc nie wiem czy pojade
-
Zbyszku - dobrze prawisz ! :D
Ciekawe ile tam do sklepu jakiegoś jest z łowiska, chlebek świeży trzeba będzie kupić w sobote :P, aaalboo weźmie się na zapas juz w czwartek :P.
-
Panowie!
Nie wiem, czy ktoś już to wcześniej wklejał - recenzja Batorówki:
http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=5892
-
Panowie!
Nie wiem, czy ktoś już to wcześniej wklejał - recenzja Batorówki:
http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=5892
Bardzo pozytywna opinia ! . Co raz bardziej podoba mi się tam :P
-
Ja opisałem podobnie tylko mniej :P
-
Wiem, ale kolejna dobra opinia to kolejny + :)
-
Z jedzonkiem nie ma co się martwić gdyż 6 km od łowiska Batorówka w miejscowości Jeżow jest Biedronka, więc wystarczy kogoś po zaopatrzenie wydelegować ;D
-
Może troche nie na miejscu ale zapomnialem sobie zanotowac daty spotkania ;) :beg: help me ?
-
Panowie, jeśli chodzi o Batorówkę to odnośnie pytań:
Nie wiem, czy 15 zł za dzień i noc czy 15+15 - takich rzeczy nie dopytywałem ale właściciel jak mówił o cenach to używał słowa doba, więc myślę, że jeśli chodzi o łowienie też miał to na myśli.
Powiem Wam jedno, jest to człowiek, który w moim mniemaniu jest osobą poważną, wesołą i bardzo ale to bardzo miłą. Dodatkowo jest słowny. Rozmawiałem z nim około godziny 15, zadzwonił do mnie przed chwilą (miał potwierdzić termin - w zasadzie jego żona). Czyli tak jak mówił tak zrobił. Niestety żona podobno mocno się rozchorowała, wróciła skądś z gorączką i generalnie nie ogarnia spraw podobno (to są z rozmowy wynika starsi ludzie) i prosili, by zadzwonić za 2-3 dni jak żona wyzdrowieje - ona podobno jest kierowniczką terminarza ;)
Także jeśli chodzi o zaklepanie i ostateczną rezerwację terminu to ja ten kontakt z właścicielami utrzymam i podejmę by ostatecznie zaklepać termin.
Pan podkreślił, że jak poleca firma "Milano" :P ;) i mamy od tej firmy polecenie to on wie, że jesteśmy ludźmi na poziomie i takich ludzi to on chce u siebie. Powiedział, że pieniądze nie są ważne, ważne jest, żeby wszystko było fajnie bo on szanuje ludzi, którzy lubią ryby i są "prawdziwymi wędkarzami" na poziomie.
Teraz, żeby nie przeciągać. Czy jest ktoś, kto mieszka tam blisko i jest w stanie z tym właścicielem/właścicielką uzgodnić wszystko na miejscu?
Bo nie ukrywam, że takie rzeczy lepiej załatwiać face 2 face. Oprócz tego, nie wiem czy będzie wymagana jakaś przedpłata na poczet rezerwacji zbiornika.
Tutaj może pomoże po raz kolejny Tomek Baranowski, ponieważ on wie jak to wygląda wszystko od podstaw na Batorówce.
-
-
Przecież wejście kosztuje 10 zl nie 15 co ty prawisz? ;D
Prędzej 15 zl za dobe
-
Może troche nie na miejscu ale zapomnialem sobie zanotowac daty spotkania ;) :beg: help me ?
10-12 czerwca
Przecież wejście kosztuje 10 zl nie 15 co ty prawisz? ;D
15 zł kosztuje miejsce / os na zamkniętym stawie - czyli łowimy tylko my
rozmawiałem z właścicielem dzisiaj na ten temat
-
A co do starych przemyśleń to chcielibyście żeby dobrze brało na Batorówce bo jak do tego dojdzie presja wędkarska jak na zawodach tam, to nie będzie tak łatwo.
-
A co do starych przemyśleń to chcielibyście żeby dobrze brało na Batorówce bo jak do tego dojdzie presja wędkarska jak na zawodach tam, to nie będzie tak łatwo.
Jak jest duża presja, więcej ludzi, zawody to nigdzie nie jest łatwo. Z reguły łowią skrajniaki. Albo ryba odskakuje do środka bo się boi. Tego nie unikniesz nigdzie.
-
Ostatnio właśnie rzucałem bez nęcenia najdalej jak mogłem na środek i wzięły mi 3 karpie
Bo takto to nic , więc masz racje.
-
Ostatnio właśnie rzucałem bez nęcenia najdalej jak mogłem na środek i wzięły mi 3 karpie
Bo takto to nic , więc masz racje
A Ty łowisz tam na tej Batorówce?
-
Tak, czasem 2,3 razy w miesiącu bo mam bliżej inne łowisko
-
Panowie, jeśli chodzi o Batorówkę to odnośnie pytań:
Nie wiem, czy 15 zł za dzień i noc czy 15+15 - takich rzeczy nie dopytywałem ale właściciel jak mówił o cenach to używał słowa doba, więc myślę, że jeśli chodzi o łowienie też miał to na myśli.
Powiem Wam jedno, jest to człowiek, który w moim mniemaniu jest osobą poważną, wesołą i bardzo ale to bardzo miłą. Dodatkowo jest słowny. Rozmawiałem z nim około godziny 15, zadzwonił do mnie przed chwilą (miał potwierdzić termin - w zasadzie jego żona). Czyli tak jak mówił tak zrobił. Niestety żona podobno mocno się rozchorowała, wróciła skądś z gorączką i generalnie nie ogarnia spraw podobno (to są z rozmowy wynika starsi ludzie) i prosili, by zadzwonić za 2-3 dni jak żona wyzdrowieje - ona podobno jest kierowniczką terminarza ;)
Także jeśli chodzi o zaklepanie i ostateczną rezerwację terminu to ja ten kontakt z właścicielami utrzymam i podejmę by ostatecznie zaklepać termin.
Pan podkreślił, że jak poleca firma "Milano" :P ;) i mamy od tej firmy polecenie to on wie, że jesteśmy ludźmi na poziomie i takich ludzi to on chce u siebie. Powiedział, że pieniądze nie są ważne, ważne jest, żeby wszystko było fajnie bo on szanuje ludzi, którzy lubią ryby i są "prawdziwymi wędkarzami" na poziomie.
Teraz, żeby nie przeciągać. Czy jest ktoś, kto mieszka tam blisko i jest w stanie z tym właścicielem/właścicielką uzgodnić wszystko na miejscu?
Bo nie ukrywam, że takie rzeczy lepiej załatwiać face 2 face. Oprócz tego, nie wiem czy będzie wymagana jakaś przedpłata na poczet rezerwacji zbiornika.
Tutaj może pomoże po raz kolejny Tomek Baranowski, ponieważ on wie jak to wygląda wszystko od podstaw na Batorówce.
Ja mogę podjechać po ustaleniu miejsca tylko proszę o listę spraw do załatwienia bo będę to robił po raz pierwszy i mogę o czymś nie wiedzieć.
-
Chcesz to podjeć ja jestem za mlody na ustalanie takich rzeczy :'( (teoretycznie)
-
Ja mogę podjechać po ustaleniu miejsca tylko proszę o listę spraw do załatwienia bo będę to robił po raz pierwszy i mogę o czymś nie wiedzieć.
Jak wyłonimy w ankiecie ostatecznie łowisko to ja myślę, że Twoja pomoc będzie nieoceniona i potrzebna.
Na razie wstrzymajmy się do zakończenia ankiety. Będę rozmawiał jeszcze z właścicielami Batorówki czy ten termin jest na 100% wolny.
Ta Pani jest chora i prosili o telefon za 2-3 dni. Także zadzwonię, dowiem się co i jak odnośnie terminu i wtedy trzeba będzie kogoś, kto ustali z nimi szczegóły na miejscu.
Ja myślę, że to co ustalić i konkrety to już Luk zadecyduje.
-
Starsza pani wraz z tym panem mieszkają w małym domku na łowisku i wszystkiego pilnują, z tego co się orientuje, to ta pani nie pracuje więc chyba można w tygodniu podjechać.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
Pozdrawiam
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem ,ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
-
Analizowałem dane tych łowisk i finalnie zagłosowałem na Batorówkę.
U Roberta jest ładnie - nie można powiedzieć. Ale drzewostan i krajobraz jakoś bardziej mi się podoba na Batorówce.
U Roberta dominuje karp, jesiotr. Ja, jeśli będzie mi dane połowić, to chciałbym pobawić się na spławik. Obecność jazi, płoci, karasi na Batorówce bardziej mi odpowiada.
Przepływ miedzy zbiornikami i możliwość migracji ryby na łowisku U Roberta może sprawić, że jak nie trafimy, to może być nieciekawie.
Brak bazy noclegowej na łowisku U Roberta. Nie jest to priorytet, ale fanie byłoby mieć gdzie się przespać czy wziąć prysznic. Tak więc tutaj wygrywa Batorówka.
Dodatkowo mam o wiele bliżej do Jeżowa niż do Kleczewa.
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
Kurde, zlot zapowiada się super! Miło będzie zobaczyć wszystkich ww. kolegów :)
-
Większość przyjeżdża sobota, niedziela ?
-
Ja na 100% w piątek będę pracował >:O ,kolega ma swoja firme, wiec piątek odpada.A i z żona mam tak dogadane :thumbup: ( jakoś specjalnie nie miała oporów ;D)
-
A oficjalne otwarcie kiedy będzie? W sobotę czy w piątek?
-
Ja to bym w pt z rana wyruszył skoro świt ;)
-
Jeśli będzie pogoda melduje się w czwartek koło 16 i łowić, łowić, łowić :)
Pozdrawiam
-
Melduję się w piątek do południa. Jadę z żoną.
-
My w piątek do południa będziemy. Jeden dzień urlopu z takiej okazji trzeba wziąć!
-
To ja sie zamelduje najprawdopodobniej w sobote kolo 6.00
Jesli wogóle
-
Czy tak świeży członek SiG może was odwiedzić?
-
Jeżeli dotrę na Batorówkę to pewnie w piątek wieczorem.
Czy tak świeży członek SiG może was odwiedzić?
To nie jest zjazd "starych wyjadaczy" tylko forumowiczów więc nie widzę przeszkód :)
-
Myślę, że każdy może wziąć udział w zlocie. Liczy się dobra zabawa, spotkanie, wspólne lowienie.
Także jak masz chęć to zapraszamy.
-
Każdy jest mile widziany 😃
-
Każdy jest mile widziany 😃
Z malutkim załącznikiem :D
-
Ja planuje przyjechać w piątek . Planowane są zawody czy luźne łowienie .
Najprawdopodobniej zabiorę Kolegę , żona nie chce jechać ;)
-
Ja planuje przyjechać w piątek . Planowane są zawody czy luźne łowienie .
Najprawdopodobniej zabiorę Kolegę , żona nie chce jechać ;)
Luźne łowienie i luźne zawody (jeśli będą).
-
Przypominam o świetnej sugestii Matchlessa (wpisz sobie imię w stopkę, pls ;) ), żeby stworzyć jakiś harmonogram/plan zajęć. Bo inaczej każdy usiądzie nad wodą i cały czas będzie łowił i integracja będzie tylko wartością poboczną.
-
Ja powinienem dojechać w piątek koło południa .
-
Każdy jest mile widziany 😃
Z malutkim załącznikiem :D
to się rozumie ... :P
No to postaram się możliwie szybko potwierdzić udział ... żona, praca itp.
-
A takie zawody to rozumiem, że z losowaniem miejsc i jak coś to w sobote czy w niedziele ?
-
Na takie decyzje jeszcze jest czas 😃
-
Panowie, jeśli rzeczywiście będzie tyle osób, co jest zapisanych na liście :) , to bez jakiegoś konkretnego planu, ani rusz. Pamiętajcie, że padły już deklaracje, co do sponsoringu nagród, tak więc będzie można zrobić małe zawody np. na największą złowioną rybę, lub też jakąkolwiek inną rywalizację, oczywiście bez spinania się. Na pierwszym zlocie nie było nic takiego i jakoś wszyscy przeżyli. Największym wyzwaniem będzie ogarnięcie imprezy od strony cateringu - ostatnio Grendziu po mistrzowsku pokazał jak to się robi i myślę, że trzeba bazować na tym przykładzie.
Pamiętajcie, że to nie jest impreza masowa, tylko spontaniczne spotkanie znajomych z portalu wędkarskiego, ale jak widać rośniemy w siłę i nikt się nie obejrzy, a będziemy rozdawać autografy, udzielać wywiady i gwiazdorzyć :). Oczywiście właśnie tego chciałbym uniknąć. Popatrzcie na Lucia (Łukasza z teamu Łowca) jego zawody weekendowe to prawdziwa masowa impreza na ponad 120 osób. Dla mnie jest to spore osiągnięcie zebrać w kilka dni 120 osób, które zjeżdżają z całej Polski aby się dobrze bawić.
W wielu postach padają pytania o organizatora tego zlotu i warto ustalić, wzorem zeszłego zlotu, kto się czym zajmuje. Ja ze swojej strony jestem w kontakcie z MatchPro w kwestii sponsoringu. Zawsze jestem gotowy wesprzeć organizatorów, i pomóc, czekam tylko na hasło. Z zawodowego doświadczenia wiem, że najlepiej outsorcować takie zadania, czyli jeśli chcemy wynająć całe łowisko, na weekend, to warto zasugerować gospodarzowi, żeby zadbał również np. o catering, chociaż ten minimalny.
Bynajmniej jak impreza będzie się tak rozwijać, to niezbędne będzie zawiązanie komitetu organizacyjnego.
Już się nie mogę doczekać... okolicznościowe koszulki muszą być Mateo, czy ten temat jeszcze żyje?
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
-
Witam
No Panowie, widzę, że skład się szykuje, nawet Elvis77 chyba widzę :) Będzie się działo, będzie zabawa i do północy będzie mało... :D
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
-
Już planowanie kto przyjedzie piątek,sobota, niedziela i z kim a to dopiero za 5 miesięcy :P
-
Już planowanie kto przyjedzie piątek,sobota, niedziela i z kim a to dopiero za 5 miesięcy :P
Korzystając z doświadczenia poprzednich lat im wcześniej tym lepiej. Wydaje się, że 5 miesięcy to wieczność, a jednak to będzie jak moment.
-
Ja biorąc pod uwagę życie i przeciwności losu, wiem że jak będzie 1/3 z tej listy to będzie super :D :D
-
Ja biorąc pod uwagę życie i przeciwności losu, wiem że jak będzie 1/3 z tej listy to będzie super :D :D
O jak optymista :)
-
Ja biorąc pod uwagę życie i przeciwności losu, wiem że jak będzie 1/3 z tej listy to będzie super :D :D
O jak optymista :)
A co, nie mam racji ?
-
Tak chyba do 40 góra 50 osób dojdzie bo jak więcej to nie wiem czy sie pomieścimy
-
Tak chyba do 40 góra 50 osób dojdzie bo jak więcej to nie wiem czy sie pomieścimy
Będziemy łowić na zmianę jak coś :P :P
-
Zmiany co godzinie ? :P
-
Wymieniać się będziemy, jedni na mały drudzy na duży staw :P
-
Ja biorąc pod uwagę życie i przeciwności losu, wiem że jak będzie 1/3 z tej listy to będzie super :D :D
O jak optymista :)
A co, nie mam racji ?
Oczywiście, że masz rację, dlatego ja proponowałem już dawno wpisowe, to zawsze bardziej mobilizuje do udziału w czymś, za co i tak już zapłaciliśmy.
-
Zmiany co godzinie ? :P
Będą zawody drużynowe ;D
-
Zmiany co godzinie ? :P
Będą zawody drużynowe ;D
Po jednej złowionej rybie zmiana :D jak w sztafecie :D
-
Ja biorąc pod uwagę życie i przeciwności losu, wiem że jak będzie 1/3 z tej listy to będzie super :D :D
O jak optymista :)
A co, nie mam racji ?
Oczywiście, że masz rację, dlatego ja proponowałem już dawno wpisowe, to zawsze bardziej mobilizuje do udziału w czymś, za co i tak już zapłaciliśmy.
Wpisowe to będzie śmieszne jeśli ktoś na jeden dzień wpada itd.. 15 zł za dobę ? to jak 45 pln wpłacisz to i tak jak przepadnie to nic takiego... Także i tak będzie różnica teraz, a później :P
-
Zmiany co godzinie ?
Będą zawody drużynowe ;D
Kto nie pije ten łowi i odwrotnie
-
Zabawne - ten mały staw pomieści max 6 wędkarzy :P
-
Zmiany co godzinie ?
Będą zawody drużynowe ;D
Kto nie pije ten łowi i odwrotnie
To możemy być w drużynie, ale zanim ty coś złowisz ;D
-
Witam
No Panowie, widzę, że skład się szykuje, nawet Elvis77 chyba widzę :) Będzie się działo, będzie zabawa i do północy będzie mało... :D
Niestety to nie ten Daniel
Z Elvisem będę rozmawiał i widział się z nim choć wątpię aby chciał jechać. Wkręcił się w nowy projekt.
Szkoda bo polubiłem go i fajnie byłoby gdyby chciał jechać.
5 miesięcy zleci moment.
W najgorszym wypadku będę z kolegą gdyby syn lub żona byli chorzy.
Ja pojadę nawet ze złamaną nogą i nową łódką zanętową której budowa powoli rusza pełną parą
-
Zmiany co godzinie ?
Będą zawody drużynowe ;D
Kto nie pije ten łowi i odwrotnie
To możemy być w drużynie, ale zanim ty coś złowisz ;D
No no koleszko
Będą zawody kto złowi najmniejszą rybę
-
jak chcesz, przy molo jest kilka łódek do zanęcania :P, lub żeby sobie popływać.
-
Ja pojadę nawet ze złamaną nogą i nową łódką zanętową której budowa powoli rusza pełną parą
Też mam takie podejście, no może bez tej łódki.
-
Łukasz ile już "Stefanków" zrobiłeś?
-
Obecnie w domu mam 3 sklejone, dwa u kolegi który wkleja mi wały które robione są na zamówienie i biorę też silniki od niego więc w cenie powiedzmy jest wklejenie wszystkiego. W tym tygodniu odbieram i robię elektronikę i inne rzeczy. Jedna dla mnie druga koledze. Jest trochę inna niż stefanek
Ogólnie zrobiłem 3 kompletne, jeden kompletny kadłub no i kilka takich do samodzielnego klejenia. Wszystko jak na razie bez reklamacji działa.
Owoc mojej pracy z 2h mi to zajęło
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160202/866e0a5bf1bba1318d74741ffb9ea750.jpg)
W tle części do łódek
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160202/1b2563af0e129449b6bf8ca91bffae96.jpg)
-
Super, rozwijasz się. Jeden Stefanek na zlocie może rozwozić kieliszki :D
-
No właśnie, Stefanek może rozwozić drinki po stanowiskach :D
Niezłe to łódki, to już mała fabryka! :thumbup:
-
Tylko auto pilota mu zamontuj :P bo kto to będzie w stanie obsługiwać :P
-
Nie ma problemu :D może rozwozić :P
Akurat tym razem ja będę trzeźwy :D
Kolega z którym jadę będzie miał bliźniaczą łódkę bo robię dwie identyczne :D więc moc przerobowa będzie podwójna bo kolega też niepijący :D
-
Komentarz zapożyczony z jakiegoś tam forum odnośnie Batorówki :
Łowisko nazywa się Batorówka. Zawsze łowiliśmy tam na kukurydze, czasem na białe robaki, jednak ostatnio sprawdza się kanapka: kukurydza+czerwony. Jeśli pojedziesz wieczorem nie zapomnij o kilku kromkach chleba które można rzucić jako zanętę w okolicach pomostu gdzie są zwodowane rowery wodne. Często pojawiają się spore karpie które łowi się z powierzchni na skórkę chleba. Ostatnio sprawdza się zanęta karpiowa z Loprio o smaku/zapachu truskawki(z tego co wiem kukurydza o tym aromacie jest skuteczna, nigdy nie próbowałem.Jeśli chodzi o metodę połowu ja łowie głównie na spławik, czasem rzucam jedna gruntówkę.Dobre miejsce znajduje się przed wysepką. Jeśli chcesz jechać na ryby o 4-5 rano należy to uzgodnić telefonicznie, Tel. 600-250-953. Najlepiej poprosić do telefonu Pana Krzysztofa.Na terenie łowiska można bezpłatnie zostawić auto,jest specjalnie wydzielone kąpielisko(nikt nie przeszkadza!) oraz mniejszy stawik gdzie można nałowić się małych i średnich ryb do syta.Znany mi rybostan to: Karp, karaś, lin, amur, płoć, okoń, szczupak, sum, kiełb, sandacz(pojedyncze sztuki). Przed Batorówką znajduje się jeszcze jedno łowisko. Trzy nieduże stawy, wstęp wolny, płacisz tylko za rybę. Jest ono otwarte tylko w weekendy. Łowiłem tam tylko raz bez wielkich efektów, jednak na pewno są tam duże karpie i szczupaki, widziałem jak pływały przy powierzchni.
Mam nadzieje że pomogłem.Pozdrawiam
-
te dane są nie do końca aktualne :-[
1. występują tam także złote jesiotry, leszcze (aż dziwne że nie wiedział o leszczach).
2. Poza rybą płaci się także za wejście 10 zł (chyba, że czegoś nie wiem, ja łowie tam dla sportu, nigdy ryb nie brałem więc nie wiem).
3. Dla jasności - na kąpielisku jak najbardziej można łowić, gdy nie ma plażowiczów, tylko jest dość płytko przez kilkanaście metrów więc na spławik raczej nie od strony plaży.
4. Brama jest zamykana na noc i raczej przesadnie wcześnie nie wypada przyjeżdżać np. 3 w nocy, kiedy brama jest zamknięta śmiało można dzwonić na numer wiszący na bramie, wtedy pani schodzi wita się :) i otwiera.
-
To nie jest aktualny post, tylko tam z kiedyś, więc mogło się zmienić co nie co :)
-
Coraz bardziej mi się podoba :D
-
Panowie, namaszczony przez Luka, nawiązałem kontakt z MatchPro i wszystko jest już nagrane.
Działam też w temacie koszulek, więc jest wysoce prawdopodobne, że i ten temat będzie ogarnięty już niebawem
-
Jest coraz lepiej... Dzięki Gilala! :thumbup:
-
Przy tylu osobach to musi być plan działania. Sugerowałbym piątek odpuścić a plan rozpocząć od soboty od rana. Piątek niech będzie luźny na poznanie się lub łowiska. Biesiadę i takie tam
Faktycznie jeśli są sponsorzy to muszą być zawody. Bo niby jak rozdać te gratisy?
Mając 34 lata może wystartuję poraz pierwszy w czymś takim. Zobaczymy. A może będę tylko kibicował?
Czekamy do końca ankiety i trzeba coś wymyślić ☺
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
-
Panie, Panowie wygląda to naprawdę imponująco prawie 30 osób już jest na liście... Będzie grubo.
-
Robert 30 wędkarzy, kilka żon i dzieci. Super. :)
-
Panie, Panowie wygląda to naprawdę imponująco prawie 30 osób już jest na liście... Będzie grubo.
-
Robert 30 wędkarzy, kilka żon i dzieci. Super. :)
Zbyszek, ja też będę z żoną :). Już to czuję, że będzie grubo. Oby ryby dopisały, bo dzisiaj rozmawiałem z kolegą i ta miejscówka pod Łodzią to niezłe miejsce
-
Ważne pytanie. O której planujecie wyjechać w niedzielę? Czy może planujecie wyjeżdżać dopiero w poniedziałek na przykład?
Pytam bo to istotne w kwestii planowania harmonogramu zlotu. Czy jakieś sprawy "wspólne" lepiej zaplanować na przykład do godzin południowych czy na przykład można do wieczora?
Czy oficjalnie zlot zaczynamy od piątku, czy liczymy tylko dwa dni (sobotę i niedzielę) a piątek liczymy jako dzień na przyjazd, zakwaterowanie etc?
Ja raczej będę ruszał w piątek rano, więc pewnie będę tam koło południa. Ale wiem, że niektóre osoby będą jechały dopiero w sobotę. To ważne, żeby nikogo nic nie ominęło, albo przynajmniej, żeby się udało taką sytuację zminimalizować. ;)
-
Ja chciałbym być w piątek w południe, zbierałbym się zaś w niedzielę po południu (15-16)...
Jeżeli mielibyśmy jakieś minizawody, to chyba w sobotę , co?
-
Siema kończę pracę o 15 chyba że urwę się szybciej ,pakowanko i rura navi pokazuje że mniej niż 1,5 godziny i na miejscu
-
Ja nie mogę decydować co i jak ponieważ będe jechał z Zbyszek321 jego samochodem, tak więc on tu będzie decydował o której co i jak :). Najchętniej wyjechałbym z samego rańca tak aby do południa być na miejscu, aa główne atrakcje typu zawody itp to w sobotę.
-
Krzysztof dobrze kombinujesz. Wyjazd rano w piątek, tak żeby do południa być na miejscu. Myślę, że zawody powinny być w sobotę. Planuje powrót w niedziele o 15-16-tej.
-
Weźcie pod uwagę, że niektóre osoby mogą być właśnie w sobotę dopiero. Dlatego ja na przykład zawody towarzystkie zorganizował bym w niedzielę rano. Fajnie, jakby każdy miał możliwość połowienia, potrenowania, swobodnego ogarnięcia spania itp.
-
Grzegorz to tylko moja sugestia. Oczywiście, że dostosuje się do ogółu. Zobaczysz, że zdecydowana większość przyjedzie w piątek.
-
Zbyszku, Pasuje mi piątek nawet o 6 rano wyjechać :). Dojedziemy na miejsce, ogarniemy teren, połowimy coś, przywitamy reszte. W sobote oficjalnie wszystko rozpocznie się. Co do powrotu w niedziele o tej 15-16 ! jest to idealny czas , na wieczór w domu akurat i gitara.
-
Jak coś to również się piszę na zlot :) nie wiem jeszcze w jakie dni będę mógł być ale będę :)
-
A do kiedy najpóźniej trzeba potwierdzić?
Ja bardzo chciałbym być(!),ale pracę mam taką ,a nie inną (usługi remontowe),że nie potrafię z tak dużym wyprzedzeniem zaplanować.
Muszę się z Mateo dogadać,bo dość blisko mnie mieszka,zresztą ktoś z Gliwic,z Knurowa ,może się z kimś upchnę,żeby samemu nie jechać ;)
-
A planuje ktoś być w czwartek po południu / wieczorem? ??? Ja akurat będę w trasie firmowo i będę miał 1h 20 min na łowisko. I tak sobie wykombinowałem, żeby w piątek urlopik sobie wziąć, a być już na miejscu w czwartek :) no chyba, że miałbym być sam to śmigam w piątek z samego rana ;)
-
Krzysztof dobrze kombinujesz. Wyjazd rano w piątek, tak żeby do południa być na miejscu. Myślę, że zawody powinny być w sobotę. Planuje powrót w niedziele o 15-16-tej.
Powrót zaplanujesz jak wytrzeźwiejesz hahahahaha
-
Cwaniaczku mam kierowcę :)
-
HAhaha :D Zbyszek jest ubezpieczony, spokojnie :D
-
Faktycznie zapomniałem
Obyś tylko Ty nie zapomniał wszystkich garów zabrać hahahahaha
-
Krzysztof dobrze kombinujesz. Wyjazd rano w piątek, tak żeby do południa być na miejscu. Myślę, że zawody powinny być w sobotę. Planuje powrót w niedziele o 15-16-tej.
Powrót zaplanujesz jak wytrzeźwiejesz hahahahaha
Zbyszek przecież nie pije :D
-
Jasne
-
A planuje ktoś być w czwartek po południu / wieczorem? ??? Ja akurat będę w trasie firmowo i będę miał 1h 20 min na łowisko. I tak sobie wykombinowałem, żeby w piątek urlopik sobie wziąć, a być już na miejscu w czwartek :) no chyba, że miałbym być sam to śmigam w piątek z samego rana ;)
Ja chcę być w czwartek około 16-17, a jak się uda to wcześniej :)
Pozdrawiam
-
No i git :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Ja myślę, że na piątek wezmę urlop, rano wyjazd i popołudniu będę. Powrót wolałbym zrobić w niedzielę koło 16-17 żeby w poniedziałek rano lecieć do pracy.
-
Mateo, Luk
po zakończeniu ankiety zróbcie małe podsumowanie, tak aby w jednym poście było wszystko. Może w formie ogłoszenia. Data, miejsce, organizacja i zasady.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - może z kolegą i narzeczoną (ale to na łowisko U Roberta, jak bliżej wschodu to się określę po wybraniu miejsca)
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
-
Zmieniłem lekko swój post.
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
-
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
Michał, mam nadzieję, że Cię nie rzuciła z powodu zlotu :o ;D
-
No oczywiście ja też się piszę :)
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
-
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
Michał, mam nadzieję, że Cię nie rzuciła z powodu zlotu :o ;D
Nic z tych rzeczy :) jakby to było U Roberta to z racji, że jest z Konina byłaby pół na pół na zlocie i u rodziców, a że spotykamy się dalej to wybrała rodziców :)
-
Widzę, że całkiem sporo osób się już zebrało. 31 wraz z osobami towarzyszącymi to już tłum...
Mateo możesz podać finalną wersję daty i miejsca zlotu?
-
No oczywiście ja też się piszę :)
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
-
Ale ekipa. Super.
-
Będą nas słyszeć w okolicy :P
-
Żeby tylko ryby nie uciekły! ???
-
No oczywiście ja też się piszę :)
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33.maro81 z Wrocławia
-
Panowie tak nieśmiało zapytam jaki termin ostateczny zapadł? Czy można się jeszcze dopisać?
-
Panowie tak nieśmiało zapytam jaki termin ostateczny zapadł? Czy można się jeszcze dopisać?
-
Weekend od 10 czerwca?
-
Koledzy przepraszam, że się wtrącę, ale czy pomyśleliście o jakimś Banerze reklamowym na zlot. :-X
-
Ja mogę zrobić naklejki okazjonalne na zlot.
Oczywiście free
Banner w sumie też
-
Pany jaki termin? Można się dopisać do listy?
-
Bo ja już negocjacje ze żoną prowadzę :)
-
Pany jaki termin? Można się dopisać do listy?
Termin 10-12 czerwca 2016, zbiornik Batorówka koło Jeżowa.
-
A dopisać się do listy uczestników można jeszcze? Czy lista zamknięta? Dzięki Radar za info o terminie. :thumbup:
-
Jasne że można :)
-
Marek dopisuj się 8) obowiązkowo :)
-
Mam pytanie czy trzeba się dopisać do listy, czy jest możliwość iść na żywioł, tzn pojawić się np w piątek popołudniu.
-
Marek dopisuj się 8) obowiązkowo :)
Staram się :) żona coraz bardziej zdaje się rozumieć wyjątkowość tego spotkania :)
-
Lepiej się dopisać wtedy wiadomo będzie co i jak i ile osób
-
Marek dopisuj się 8) obowiązkowo :)
Staram się :) żona coraz bardziej zdaje się rozumieć wyjątkowość tego spotkania :)
Jak coś to przyjeżdżaj z żoną :)
-
Ostap to do mnie?
-
Chyba do mnie :) :D
-
Do wszystkich
Proszę się dopisywać
-
Pany jaki termin? Można się dopisać do listy?
Termin 10-12 czerwca 2016, zbiornik Batorówka koło Jeżowa.
Jest to Wola Łokotowa (dla ścisłości).
-
Pamiętajcie, że chcemy zająć część lub też cały zbiornik na weekend, tak więc proponuję zapisywać się na listę, aby potem nie było, że zajmiemy pół zbiornika i będziemy ramię w ramię siedzieć.
Patrząc na stopień determinacji i tempo przybierania na liście, to 50 osób będzie jak nic + osoby towarzyszące, to możemy otrzeć się o setkę :P :bravo: :thumbup:
-
Pamiętajcie, że chcemy zająć część lub też cały zbiornik na weekend, tak więc proponuję zapisywać się na listę, aby potem nie było, że zajmiemy pół zbiornika i będziemy ramię w ramię siedzieć.
Patrząc na stopień determinacji i tempo przybierania na liście, to 50 osób będzie jak nic + osoby towarzyszące, to możemy otrzeć się o setkę :P :bravo: :thumbup:
Nie chciał bym być źle odebrany, ponieważ każdy ma prawo uczestniczyć w zlocie, mimo to musimy pamiętać, że łowisko w czasie zawodów może pomieścić max 30 osób. Nie wiem jak jest z wędkowaniem, ale 40-50 osób to będzie maks.
-
Tylko tyle? Na filmiku wydawało mi się większe
Wysłana z Taptalk
-
Tylko tyle? Na filmiku wydawało mi się większe
Wysłana z Taptalk
Tam jest chyba jeden brzeg wyłączony z wędkowania. Nie wiem też, czy wszędzie będą warunki.
Panowie, pojawiła się w innym temacie ankieta. Proszę o przeczytanie i wysłanie jej do 21 lutego 2016.
Dzięki wielkie za zaangażowanie i pomoc.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3452.msg97110
-
Dobrze byłoby się dowiedzieć ile jest miejsc, chyba, że dla nas udostępnią całe łowisko.
-
Podoba mi się, że w sposób bardzo profesjonalny podchodzicie do tematu :bravo:
Szkoda, że w tym czasie mam pracę (związaną ze szkoleniami - termin ustalony w listopadzie lub grudniu).
Spróbujemy za to zrobić kilka minizlotków, jak tylko obejmą nockę dodamy tradycyjny "polski element integracyjny" ;) ( :beer:)
Życzę wszystkim jak najbardziej udanego zlotu :fish: :narybki: :sun: :beer:
-
Są rzeczy ważne i ważniejsze.
Zlot jest najważniejszy.
-
Prawda :)
-
A jak tam jest z noclegiem? Ile pokoi, czy już zajęte? Czy można np przyjechać tylko na sobotę? Czy każdy może wziąć udział w zawodach?
-
Matysekmm możliwość zakwaterowania jest, ale na pewno miejsca są ograniczone.
Jeśli będziesz na zlocie, to dopisz się do listy uczestników i wypełnij ankietę zgodnie z instrukjami.
Po to jest ta ankieta, żeby właśnie tego typu sprawy można było uchwycić, zaplanować i zarezerwować u właścicieli.
Wstępny regulamin zawodów
Wstępny regulamin zawodów (https://drive.google.com/open?id=0B3uR-AhiwKn-T0VoRUM3dUJOelk)
-
Matysekmm możliwość zakwaterowania jest, ale na pewno miejsca są ograniczone.
Jeśli będziesz na zlocie, to dopisz się do listy uczestników i wypełnij ankietę zgodnie z instrukjami.
Po to jest ta ankieta, żeby właśnie tego typu sprawy można było uchwycić, zaplanować i zarezerwować u właścicieli.
Wstępny regulamin zawodów
Wstępny regulamin zawodów (https://drive.google.com/open?id=0B3uR-AhiwKn-T0VoRUM3dUJOelk)
Witam, chciałem zapytać kto ustalał warunki zawodów?
-
Zgadza się, jeden brzeg jest wyłączony z wędkowania a na drugim równoległym troche ciężko wędkować bo tam są łódki, ale tylko do połowy tego brzegu pozostałe dwa brzegi są jaknajbardziej przyjazne wędkowaniu chociaż plaża bardziej łowiącym na grunt (przy plaży jest taki problem że w razie cholu prosiaczka, ja musiałem zdjąć buty i po niego wejść, bo już 5 m od brzegu zamiatał swoim brzuszyskiem, ale to taki okaz 10+, plaża sięga prawie połowy dłuższego brzegu) łowisko ma kształt prostokąta, wyłączony z wędkowania jest ten krótszy brzeg, ale od strony małego lasku nie od strony wjazdu.
Mam nadzieje, że mimo mojego kiepskiego tłumaczenia jakoś wam przybliżyłem wygląd łowiska( jeszcze przed zlotem powinienem być na batorówce więc gdybym był to porobił bym zdjęcia łowiska i wstawił na forum).
-
Matysekmm możliwość zakwaterowania jest, ale na pewno miejsca są ograniczone.
Jeśli będziesz na zlocie, to dopisz się do listy uczestników i wypełnij ankietę zgodnie z instrukjami.
Po to jest ta ankieta, żeby właśnie tego typu sprawy można było uchwycić, zaplanować i zarezerwować u właścicieli.
Wstępny regulamin zawodów
Wstępny regulamin zawodów (https://drive.google.com/open?id=0B3uR-AhiwKn-T0VoRUM3dUJOelk)
Witam, chciałem zapytać kto ustalał warunki zawodów?
Jak się nie mylę, to kolega Matchless ustalał
-
Matysekmm możliwość zakwaterowania jest, ale na pewno miejsca są ograniczone.
Jeśli będziesz na zlocie, to dopisz się do listy uczestników i wypełnij ankietę zgodnie z instrukjami.
Po to jest ta ankieta, żeby właśnie tego typu sprawy można było uchwycić, zaplanować i zarezerwować u właścicieli.
Wstępny regulamin zawodów
Wstępny regulamin zawodów (https://drive.google.com/open?id=0B3uR-AhiwKn-T0VoRUM3dUJOelk)
Witam, chciałem zapytać kto ustalał warunki zawodów?
Jak się nie mylę, to kolega Matchless ustalał
Mnie się wydaje, że koledzy jadący na zlot, mają jeszcze trochę czasu, więc powinni sami ustalić zasady zawodów wspólnie, bo to przecież jest ich impreza. A z tego co ja tu czytam, jest dużo znaków zapytania.
Przepraszam, że tak napisałem, ale to co myślę to mówię.
Miłej zabawy w kulturalny sposób :)
Pozdrawiam
-
Spokojnie, jest to wstępny regulamin :)
-
Matysekmm możliwość zakwaterowania jest, ale na pewno miejsca są ograniczone.
Jeśli będziesz na zlocie, to dopisz się do listy uczestników i wypełnij ankietę zgodnie z instrukjami.
Po to jest ta ankieta, żeby właśnie tego typu sprawy można było uchwycić, zaplanować i zarezerwować u właścicieli.
Wstępny regulamin zawodów
Wstępny regulamin zawodów (https://drive.google.com/open?id=0B3uR-AhiwKn-T0VoRUM3dUJOelk)
Witam, chciałem zapytać kto ustalał warunki zawodów?
Jak się nie mylę, to kolega Matchless ustalał
Mnie się wydaje, że koledzy jadący na zlot, mają jeszcze trochę czasu, więc powinni sami ustalić zasady zawodów wspólnie, bo to przecież jest ich impreza. A z tego co ja tu czytam, jest dużo znaków zapytania.
Przepraszam, że tak napisałem, ale to co myślę to mówię.
Miłej zabawy w kulturalny sposób :)
Pozdrawiam
Pyza, regulamin tworzyłem ja w porozumieniu z administracją. Jest to wersja wstępna i na pewno jeśli beda jakieś istotne kwestie to zostanie to skorygowane. Regulamin jest bardzo luźny i powstał bardziej ze względu na to, żeby wszyscy wiedzieli co i jak bo przy tej ilości osob trudno by było każdemu tłumaczyć jak łowimy ile czasu, na ile wędek, o ktorej itp. Weźcie tez pod uwagę, ze ludzi jest juz ponad 30, jeśli dopisze sie jeszcze z 10'osob do zlotu to w zawodach pewnie cos koło 30 bedzie startowało. Pewne rzeczy mozna robic w porozumieniu ale gdybyśmy mieli słuchać tylu głosów to tak na prawde nad regulaminem pracowalibysmy do przyszłego roku a nie zlotu w czerwcu.
Jeśli mozna, to jakie sa znaki zapytania o których piszesz? Może o czymś zapomniałem albo nie przemyślałem. ;)
-
W regulaminie jest min. 3-metrowa siatka, jeśli mam 2,5 metra to nie mogę wziąć udziału w zawodach?
-
Żeby być klasyfikowanym to musisz 50 cm dosztukować :)
Z tą siatką to na poważnie ?
-
Pyza, regulamin tworzyłem ja w porozumieniu z administracją. Jest to wersja wstępna i na pewno jeśli beda jakieś istotne kwestie to zostanie to skorygowane. Regulamin jest bardzo luźny i powstał bardziej ze względu na to, żeby wszyscy wiedzieli co i jak bo przy tej ilości osob trudno by było każdemu tłumaczyć jak łowimy ile czasu, na ile wędek, o ktorej itp. Weźcie tez pod uwagę, ze ludzi jest juz ponad 30, jeśli dopisze sie jeszcze z 10'osob do zlotu to w zawodach pewnie cos koło 30 bedzie startowało. Pewne rzeczy mozna robic w porozumieniu ale gdybyśmy mieli słuchać tylu głosów to tak na prawde nad regulaminem pracowalibysmy do przyszłego roku a nie zlotu w czerwcu.
Jeśli mozna, to jakie sa znaki zapytania o których piszesz? Może o czymś zapomniałem albo nie przemyślałem. ;)
Dam Ci jeden przykład: osoba, która wygrywa zawody. jedna osoba na I stanowisku na 1 rybę o wadze 10 kg, druga osoba jest na stanowisku II ma dwie ryby, które łącznie ważą 10 kg, zaś trzecia osoba, która jest na stanowisku III ma 10 ryb o wadze 10 kg. To trzy osoby mają tą samą wagę ryb. W Twoim przypadku wygrywa osoba, która złowiła 1 rybę, a miała niższy nr startowy. II miejsce zajmuje osoba z dwoma rybami zaś III miejsce, osoba która miała najwięcej ryb i najwięcej się napracowała na tych zawodach.
To chyba coś nie tak... Powinno być, jeżeli jest jedna tura zawodów, to przy tej samej wadze powinna wygrać osoba, która ma najwięcej ryb. A nie ta osoba, co powiedzmy miała niższy nr startowy a fuksem złapała rybę. Ale na fuksie i szczęściu takie zawody polegają. A żeby mieć więcej szczęścia to trzeba temu pomóc :) Są jeszcze inne kwestie - związane z wywózką zestawów - łódką lub w inny sposób. Oraz czy można łowić na martwą rybkę lub na żywca; ryby łowimy wymiarowe czy nie wymiarowe? Nawet jeśli chodzi o spinningowanie na swoim stanowisku... Odniosłem się do tego tematu, w sposób taki co zauważyłem, że niektórzy koledzy tutaj preferują.
Za co przepraszam, ja na ten zlot nie jadę, bardzo mi przykro, moje zasady - życzę Panowie dobrej zabawy.
Pozdrawiam :)
-
Akurat to jest bardzo względne kto sie bardziej napracuje. Kto inny może powiedzieć, ze wiecej pracy wymaga wyholowanie karpia 10 kg niż trzech po 3,300.
Ja tez tutaj Ameryki nie odkrywam, w ten sposób funkcjonują wszystkie zawody rozgrywane na komercjach.
Trzeba tez podkreślić jedna rzecz. Nie gramy o złote majtki. Liczy sie przede wszystkim dobra zabawa i fajna atmosfera dlatego takie rzeczy kto wygra czy jak bedzie sie liczyć sa mniej istotne. :)
Regulamin nie jest super szczegółowy ponieważ myśle ze taki byc nie musi. Spotykamy sie w gronie przyjaciół, zawody sa forma wspólnej rozrywki. Jeszcze raz podkreślę, regulamin powstał po to, by dostarczyć informacji ale nie po to by ludzi z niego rozliczać czy karać za jego nieprzestrzeganie. Najważniejsze to żeby wszyscy mieli jak najwiecej brań i łowili w przyjaznej i koleżeńskiej atmosferze.
-
Akurat to jest bardzo względne kto sie bardziej napracuje. Kto inny może powiedzieć, ze wiecej pracy wymaga wyholowanie karpia 10 kg niż trzech po 3,300.
Ja tez tutaj Ameryki nie odkrywam, w ten sposób funkcjonują wszystkie zawody rozgrywane na komercjach.
Trzeba tez podkreślić jedna rzecz. Nie gramy o złote majtki. Liczy sie przede wszystkim dobra zabawa i fajna atmosfera dlatego takie rzeczy kto wygra czy jak bedzie sie liczyć sa mniej istotne. :)
No faktycznie się napracuje, a np. jak I złowi rybę co ma 1 kg, a drugi na tyczkę 15 ryb które mają razem 1 kg? To ten pierwszy się faktycznie napracował. Dużo kolegów tutaj na forum nie bierze ryb, więc nie posiada siatki a jak ma, to tak jak 2.5 m. Kolejny zakup nie potrzebnej siatki - wydatek.
Ale to przecież zabawa, która nie których będzie kosztowała nie potrzebny wydatek... Pomyśl kolego, nie każdego na to stać a chciałby wziąć udział w zawodach... Już się nie wypowiadam. Nie moja zabawa, nie moje zasady.
PS. a siatka jaka ma być? jak już 3 m, to może być okrągła? czy kwadratowa jak na wyspach?
Pozdrawiam
-
Zapraszam na zlot, regulamin udostępnię Ci w wersji do edycji, poprowadzisz zawody i zorganizujesz je tak, żeby każdemu dogodzić.
Jak pojawia sie głosy w tej czy innej kwesti o startujących to na pewno weźmiemy je pod uwagę. Na razie robisz zamieszanie i szukasz na sile problemów, których uczestnicy zlotu nie zgłosili. Nie chce, żebyś mnie źle zrozumiał, ale organizacji zlotu poświęcam bardzo duzo czasu, a przy tej ilości osob nie jest to łatwa sprawa, dlatego wolał bym uwagi jednak słyszę od osob, które chca byc na złocie. Nie chce Cie tutaj urazić ale troszkę niezrozumiała jest dla mnie krytyka osoby, która w sposób dośc wyraźny deklaruje, ze na złocie jej nie bedzie.
-
Zapraszam na zlot, regulamin udostępnię Ci w wersji do edycji, poprowadzisz zawody i zorganizujesz je tak, żeby każdemu dogodzić.
mi to nie jest potrzebne, odnoszę się do tego co myślą tutaj koledzy na forum. Chwała Ci za to, że podjąłeś się takiego zadania. Ale tak jak mówiłem przedtem, to jest impreza kolegów, sami powinni wspólnie ustalić warunki. Na zlocie bywa różnie, żeby nie było później żadnych zgrzytów. Tak jak z tą siatką. Ty masz inni nie. Niektórzy przetrzymują rybę w worku karpiowym, żeby później zrobić sobie zdjęcie i ją wypuścić do wody.
Pozdrawiam
-
Duże ryby beda ważone i o razu wypuszczane. Było o tym pisane. Odnośnie głosów to na razie słyszę je tylko od Ciebie wiec trudno mi tutaj ustosunkować sie do tego co napisałeś.
Temat jest rozwojowy. Na pewno trzeba bedzie pójść na kompromis w niektórych kwestiach.
-
Duże ryby beda ważone i o razu wypuszczane. Było o tym pisane. Odnośnie głosów to na razie słyszę je tylko od Ciebie wiec trudno mi tutaj ustosunkować sie do tego co napisałeś.
Temat jest rozwojowy. Na pewno trzeba bedzie pójść na kompromis w niektórych kwestiach.
Rzeczywiście ma Pan rację Panie Sędzio.
ps. adwokata nikt nie potrzebuje faktycznie.
-
Na pewno nie bede sędzią bo chce łowic. Sędziować beda osoby, które zgłoszą taka chęć a na przykład nie beda brac udziału w zawodach. Sędzia bedzie głownie po to by pomagać zawodnikom a nie ich pilnować. Nagród bedzie na tyle duzo, ze nizna zrobić dwie osobne klasyfikacje - za najwieksza złowiona rybę zawodów, za najwieksza ilośc ryb i standardowo według wagi 1,2,3 miejsce itd...
Myśle ze same zawody nie sa istotnym punktem zlotu by strasznie sie na nich skupiać. To ma byc zabawa.
-
Też uważam, że Regulamin jest tylko po to żeby określić ogólny zarys zawodów. Myślę, że pewne kwestie jeszcze będą zmieniane, a inne mogą być dopisane.
Głównie chodzi o zabawę i spotkanie. Dodatkiem niech będzie chwila rywalizacji ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Czy jest tam możliwość podjechać samochodem w pobliże stanowiska gdzie się będzie łowić poza zawodami ?
-
Czy jest tam możliwość podjechać samochodem w pobliże stanowiska gdzie się będzie łowić poza zawodami ?
Tak
-
Super :) , dzięki :beer:
-
Jaro obyś tylko do zalewu nie chciał wjechać :P
-
Spokojnie , będzie stało na ręcznym 8) a kluczyki będą głęboko schowane :beer: , auto to garkuchnia i sypialnia :P
-
Wydzieliliśmy w porozumieniu z administracją osobne podforum, które będzie przeznaczone do dyskusji o zlotach forum.
Mam nadzieję, że będzie to w miarę przejrzyście. Ideą jest, by informacje były łatwiej dostępne.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?board=47.0
Jeśli chcecie śledzić na bierząco wszystkie wątki, możecie sobie to subforum dodać do zakładek.
Ja tak zrobiłem bo ogólnie nie ogarniam tutaj tego jak szybko dodawane są nowe posty :D :P
-
Wielkie dzięki Grzegorz za pomoc w temacie.
Myślę, że sami uczestnicy zlotu pomogą nam wspólnie dopracować regulamin.
-
Punkt 18. Zakaz zwierząt?
Serio? Co ja z psem zrobię? Teraz się zastanawiam czy jechać.
Przecież nie jeden po pijaku będzie gorszy od zwierzęcia!
Kurde miało być 15zl za dobę a teraz 25? Czy źle coś zrozumiałem? W sumie to jak przyjedziemy w piątek to dwie doby to do niedzieli akurat
-
Punkt 18. Zakaz zwierząt?
Serio? Co ja z psem zrobię? Teraz się zastanawiam czy jechać.
Przecież nie jeden po pijaku będzie gorszy od zwierzęcia!
Takie było stanowisko właścicielki i była w nim dość stanowcza podczas rozmowy.
-
To lipa kolego. Jest 21 wiek z psem mogę do knajpy a na ryby nie? Masakra
-
Pewnie będę jeszcze z tą panią rozmawiał więc zapytam czy taki mały pies może przyjechać. Zobaczymy.
-
Chyba sam do niej zadzwonię
Rozumiem że doba zaczyna się od momentu przyjazdu?
-
Ja proponuję, żeby pytania i sprawy związane z kontaktem z właścicielami załatwiał Radek.
To są starsi ludzie i oni się gubią trochę. Jak będziemy do nich dzwonić wszyscy to macie jak w banku, że niczego nie załatwicie bo się pogubią.
Zależy jaka doba. Wędkowanie pewnie od rana do rana. Noclegi często są liczone np. od 10:00.
Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania, to piszcie, Radek będzie osobiście na łowisku pewnie pod koniec miesiąca więc dopyta.
Chodzi też o to, żeby jedna osoba była identyfikowana ze zlotem SiG. Żeby się nie okazało, że ktoś coś ustali sobie sam a później właściciele w czasie zlotu powiedzą, że oni tego z nami nie ustalali.
Wiecie jak to jest... Dzisiaj lepiej niektóre rzeczy dogadywać na miejscu.
Zastanawiam się też, nad tym, czy nie podpisać jakieś umowy z właścicielami.
Ostap, nie martw się. Robimy duży zlot, dla nich to ogromny zarobek. To są 3 dni, łowisko w zasadzie obłożone w całości, domki też. Myślę, że mamy kartę przetargową.
Ja uważam, że kwestia tych zwierząt jest istotna, kiedy łowisko nie jest zarezerwowane i zjeżdżają się tam różni ludzie połowić. Wtedy ktoś może mieć coś przeciwko zwierząt, inni mogą się bać o dzieci itp. Ty masz małego pieska a inni mogą mieć pitbulla jakiegoś :P Ale jak teren REZERWUJEMY to jesteśmy tylko w swoim towarzystwie i tutaj nikomu z pewnością nie będzie przeszkadzał Twój pies. Radek jak możesz, to przekaż to w ten sposób właścicielom. Skoro teren jest do naszej dyspozycji a nam piesek Ostapa nie przeszkadza więc powinni się zgodzić.
-
Zrobimy jak pisze Grzegorz.
Trzeba spisać kolejne pytania i te które wymagają doprecyzowania.
Będę tam pod koniec miesiąca i przedstawię nasze wątpliwości.
Dlatego zachęcam wszystkich do przemyślenia tematu i napisania pytań w tym temacie, w formie jak poprzednio.
-
Cześć Kolego Grzegorzu :) fajna sprawa z tym zlotem ale niestety termin jak dla mnie nie trafiony, są ME we Francji od 10.06 a Polacy grają pierwszy mecz 12.06 ( wiem inne terminy zajęte ) Miłej zabawy
-
Enzo propozycji terminów było kilka i były poddane głosowaniu na Forum :) termin czerwcowy został wybrany "demokratycznie" :) pewnie będzie jakiś telewizor w domkach na łowisku więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby trochę pokibicować :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Meczyk przy piwku w gronie zacnych kolegów - bezcenne :)
-
Co do małych psów jak u Ostapa - jestem pewien, że da się porozumieć z właścicielami. Może mają ptactwo wodne lub kota, jeżeli będzie więc czworonóg pilnowany, nie będzie problemów. Niech Radek powie, że pies musi być! :D
-
Meczyk przy piwku w gronie zacnych kolegów - bezcenne :)
Zbyszek, chyba chciałeś napisać "Meczyk przy piwku w gronie zalanych kolegów - bezcenne", a tak poważnie to super się składa, że nie tylko ryby, ale i integracja będzie ogarnieta.
Co do psów na łowisku, to bardzo dobry temat i warto go rozważyć. Ja też mam psa zaczepno obronnego - ostatnio dostał łomot od mrówki, której stanął na drodze :) - ale i tak go nie zabieram, bo różnie bywa.
Ja osobiście nie mam nic przeciwko, bo tak jak wspomniał kolega, niejeden człowiek nawet bez spożycia jest gorszy niż zwierz - i może właśnie o takie osoby chodzi???
-
Zrobimy jak pisze Grzegorz.
Trzeba spisać kolejne pytania i te które wymagają doprecyzowania.
Będę tam pod koniec miesiąca i przedstawię nasze wątpliwości.
Dlatego zachęcam wszystkich do przemyślenia tematu i napisania pytań w tym temacie, w formie jak poprzednio.
Radek, ja mam pytanie o miejsce zwane potocznie umywalnią, czyli węzeł sanitarny. Wiem, że będzie toi-toi, a co z prysznicem, umywalką... ?
-
Witam, a że jestem użytkownikiem tego forum chciałem coś napisać na temat zjazdu. Jestem bezpośredni, myślę to co mówię, wiem, że nie zawsze mam rację, ale co do łowiska które wybraliście wspólnie w głosowaniu, myślę, że wizualnie jest słabe, taka wielka kałuża - typowy Polski staw. Wiecie, że nie łowię na komercji, to nie znaczy, że będę sabotował Wasz/Nasz wspólny zlot. Nie mam takiego zamiaru, trzeba się tu liczyć z pozytywnymi i negatywnymi opiniami. Jakby nie moje zasady, że nie łowię na komercjach, których się trzymam, byłbym z Wami drodzy koledzy :'( . Zaś co do łowiska i miejsca zlotu, takie łowisko powinno dla Naszego portalu być klasą samo w sobie, prezentować jakość i myślę, że Łowisko u Roberta, które koledzy braliście pod uwagę w głosowaniu w stosunku do tego co wybraliście jest jak między niebem a ziemią. U Roberta na łowisku jest jak na zachodzie - stanowiska, alejki, drzewa no i jak na komercję ładne miejsce. Zrobiło to na mnie pozytywne wrażenie, jakbym miał się zdecydować na pobyt z Wami to wybrałbym to łowisko - prezentuje przynajmniej jakąś jakość w stosunku do imprezy jakim jest zlot Spławik i Grunt.
Zadecydowaliście i wybraliście - gratuluję, ryby nie są najważniejsze, liczy się dobra zabawa spędzona w ładnym otoczeniu i wspólna integracja ;)
PS. Co będę ściemniał? Jestem człowiekiem szczerym. Nie będę się wykręcał, że praca/choroba/wyjazd... Powiem szczerze - trzymam się moich zasad :)
-
Fajnie, że masz swoje zasady. Ja na przykład od kurczowego trzymania się zasad wolę dobrą zabawę i spotkanie z kolegami z forum.
Odnośnie łowiska nie masz kompletnie racji, ponieważ tylko łowisko komercyjne zapewnia taką infrastrukturę, żeby:
-zapewnić wszystkim możliwość noclegu, rozstawienia namiotu, zaparkowania bezpiecznie samochodu
-rozpalić duże ogniska, dostępności rusztów, ławek, innych potrzebnych
-łowienia ryb, przebywania w jednym miejscu wspólnie przez 3 dni na jednym terenie
-nocowania w ogóle przy łowisku (na dużych łowiskach PZW jest to często zakazane, nie mówiąc o rozpalaniu ognisk i biwakowaniu)
-wędkowania wszystkim uczestnikom zlotu - także tym, którzy nie posiadają karty wędkarskiej nie mówiąc o składkach PZW (np. żona, dziecko, kolega)
-organizacji zawodów bez formalności i załatwiania w okręgach
-organizacji wyżywienia (część osób bęzie z dziećmi, żonami)
Jeśli znasz łowisko PZW lub inne, przy którym można to wszystko zorganizować, zapewnić nocleg dla 40 osób blisko siebie, żeby ludzie nie musieli się rozjeżdżać co wieczór, gdzie można spać przy łowisku, zjeść obiad na miejscu, zorganizować zawody i zapewnić całą niezbędną logistykę to w 2017 roku deklaruję, że pierwszy poprę Twoją propozycję, jeśli będzie logistycznie wydolna j.w. ;)
No i oczywiście, jeśli podejmiesz się również pomocy przy organizacji.
-
Sylwek szanuję Twoje zdanie, ale nie do końca Cię rozumiem. Bo z jednej strony piszesz o tym, że gdyby nie komercja to byś był, a z drugiej, że nie ryby są najważniejsze, ale integracja i dobra zabawa. Jak się zazieleni to będzie i ładne otoczenie ;)
Ja uważam, że takie spotkanie jest głównie po to by się poznać, porozmawiać i pośmiać.
-
Witam, a że jestem użytkownikiem tego forum chciałem coś napisać na temat zjazdu. Jestem bezpośredni, myślę to co mówię, wiem, że nie zawsze mam rację, ale co do łowiska które wybraliście wspólnie w głosowaniu, myślę, że wizualnie jest słabe, taka wielka kałuża - typowy Polski staw. Wiecie, że nie łowię na komercji, to nie znaczy, że będę sabotował Wasz/Nasz wspólny zlot. Nie mam takiego zamiaru, trzeba się tu liczyć z pozytywnymi i negatywnymi opiniami. Jakby nie moje zasady, że nie łowię na komercjach, których się trzymam, byłbym z Wami drodzy koledzy :'( . Zaś co do łowiska i miejsca zlotu, takie łowisko powinno dla Naszego portalu być klasą samo w sobie, prezentować jakość i myślę, że Łowisko u Roberta, które koledzy braliście pod uwagę w głosowaniu w stosunku do tego co wybraliście jest jak między niebem a ziemią. U Roberta na łowisku jest jak na zachodzie - stanowiska, alejki, drzewa no i jak na komercję ładne miejsce. Zrobiło to na mnie pozytywne wrażenie, jakbym miał się zdecydować na pobyt z Wami to wybrałbym to łowisko - prezentuje przynajmniej jakąś jakość w stosunku do imprezy jakim jest zlot Spławik i Grunt.
Zadecydowaliście i wybraliście - gratuluję, ryby nie są najważniejsze, liczy się dobra zabawa spędzona w ładnym otoczeniu i wspólna integracja ;)
PS. Co będę ściemniał? Jestem człowiekiem szczerym. Nie będę się wykręcał, że praca/choroba/wyjazd... Powiem szczerze - trzymam się moich zasad :)
Sylwek nie ważne gdzie, ważne z kim. Łowisko u Roberta możemy odwiedzić w przyszłym roku...
Ja byłem na pierwszym zlocie i wiem, że z tymi ludźmi to mogęę i w wiadrze łowić ryby, bo są tego warci.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33. maro81 z Wrocławia
34. Czarek Mazowsze FKM
-
Po obejrzeniu filmiku znad wody nie podoba mi się ta długa kładka wzdłuż wody, hałas będzie niemiłosierny przy tej ilości ludzi. Co do ME to mam nielimitowane LTE i jeśli tylko cyfrowy Polsat ma tam zasięg meczyki można obejrzeć :)
Pozdrawiam
-
W tym roku chyba właśnie wygrała logistyka. Poprostu łatwiej wszystkim dojechać do Jeżowa. Łowisko u Roberta też zrobiło na mnie wielkie wrażenie i chętnie kiedyś bym je odwiedził.
Równie pięknie wygląda (na zdjęciach) Miłocin. Choć infrastruktura do samego łowienia jest mniej rozbudowana. Jakby nie było problemów z noclegiem to jest w każdym okręgu dużo wody nad którą pewnie byśmy się wybrali. A tak pozostaje komercja.
-
Tutaj macie zdjęcia Batorówki "w sezonie" i jakieś tam artykuły na temat łowiska:
http://www.ww.media.pl/?page=PArticleViewer&nid=5892
http://lzdrogow.sggw.pl/?q=node/75 (zjeżdżamy stronką w dół i szukamy postu o tytule: Taaaaaaka ryba!)
-
Dzięki Grzegorz :thumbup:
Patrząc na zdjęcia to mnie się tam podoba. Jest tak hmmm... naturalnie?
Prawda jest też taka, że każdy zlot będzie dla nas kolejnym doświadczeniem, z którego będzie można wyciągnąć wnioski. Przy wyborze miejsca na kolejny zlot i jego organizacji należy wziąć je pod uwagę, tak by uczynić ten zlot jeszcze lepszym.
-
Dzięki Grzegorz :thumbup:
Patrząc na zdjęcia to mnie się tam podoba. Jest tak hmmm... naturalnie?
Prawda jest też taka, że każdy zlot będzie dla nas kolejnym doświadczeniem, z którego będzie można wyciągnąć wnioski. Przy wyborze miejsca na kolejny zlot i jego organizacji należy wziąć je pod uwagę, tak by uczynić ten zlot jeszcze lepszym.
Maciek_krk rozumiem, że jesteśmy umówieni na czwartek? :)
Pozdrawiam
-
Podajmy przykład - jakbym miał jechać do Anglii z kolegami, wspólnie się integrować, to wolałbym wybrać miejsce, które jest znane ładne, niż "zakutą wieś" :) - zawsze mamy przecież wybór. Chciałbym takie spotkanie miło wspominać. Nie zawsze mamy taką szansę na spotkanie i właśnie dlatego chodziło mi o miejsce zlotu :) żeby było jak najbardziej atrakcyjne.
Nie chcę nikogo tutaj oczywiście obrażać! Ale według mnie miejsce zlot powinno być w przyzwoitej cenie co do jakości :)
PS. Powiedzmy, że nie pojadę przez pół Polski, żeby tylko się przywitać na tym zlocie, jak mam przecież swoje zasady, których się trzymam.
PS.2 A i tak pewnie koledzy będą zdawali relacje ze zlotu, za co będę wdzięczny, będę czytał chętnie i będę trzymał kciuki za Waszą imprezę, żeby była jak najlepsza oraz bezpieczny i spokojny powrót do Waszych domów :) Po prostu będę duchem a nie ciałem z Wami :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Już nie będę się wypowiadał w tym wątku, szkoda zaśmiecać przeze mnie post :)
-
Dzięki Grzegorz :thumbup:
Patrząc na zdjęcia to mnie się tam podoba. Jest tak hmmm... naturalnie?
Prawda jest też taka, że każdy zlot będzie dla nas kolejnym doświadczeniem, z którego będzie można wyciągnąć wnioski. Przy wyborze miejsca na kolejny zlot i jego organizacji należy wziąć je pod uwagę, tak by uczynić ten zlot jeszcze lepszym.
Maciek_krk rozumiem, że jesteśmy umówieni na czwartek? :)
Pozdrawiam
Tak jest :)
-
Podajmy przykład - jakbym miał jechać do Anglii z kolegami, wspólnie się integrować, to wolałbym wybrać miejsce, które jest znane ładne, niż "zakutą wieś" :) - zawsze mamy przecież wybór.
Wiesz, ja też chciał bym zarabiać 40-50 tyś/miesięcznie, żyć 101 lat, być w pełni sprawnym do końca i nie mieć w życiu żadnych problemów. Tylko, że nie dyskutujemy o tym, co byśmy chcieli a o tym, co REALNIE jest w zasięgu ręki i jak najbliżej dopasowane do naszych potrzeb.
Mówisz więc, co byś chciał. A możesz podać jakiś konkretny przykład takiego łowiska, w centralnej Polsce z w/w warunkami?
Już nie będę się wypowiadał w tym wątku, szkoda zaśmiecać przeze mnie post :)
Nie zaśmiecasz, każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii.
-
Widzę, że trzeba będzie wygrać jakiś przetarg i zorganizować własne łowisko ;)
-
Ja mam takie pytanko czy jeśli się nie zapiszę na ów zlot to nie będę mógł tam przyjechać sobie przybić piątkę z ludźmi z tego forum ? czy będzie w miarę wstęp wolny ? Pytam bo mieszkam 10 minut drogi samochodem od tego zalewu ( w Skierniewicach ) i mógł bym sobie przyjechać o każdej porze dnia i nocy kiedy by mi się podobało o ile miał bym czas, stąd pytanko czy jeśli się nie dopiszę do listy to nie będzie problemu z wejściem na tą imprezę ? :)
-
Ja mam takie pytanko czy jeśli się nie zapiszę na ów zlot to nie będę mógł tam przyjechać sobie przybić piątkę z ludźmi z tego forum ? czy będzie w miarę wstęp wolny ? Pytam bo mieszkam 10 minut drogi samochodem od tego zalewu ( w Skierniewicach ) i mógł bym sobie przyjechać o każdej porze dnia i nocy kiedy by mi się podobało o ile miał bym czas, stąd pytanko czy jeśli się nie dopiszę do listy to nie będzie problemu z wejściem na tą imprezę ? :)
Przyłączę się do pytania kolegi. Też za daleko nie mam z Wawy, więc jeśli nie dam rady przyjechać na cały zlot to mogę np. tylko na sobotę? W zawodach raczej i tak nie wystartuję bo mam za krótką siatkę (2,5) i nie posiadam maty.
-
Dopisując do mojej wiadomości też nie mam zamiaru brać udziału w zawodach czysto koleżeńsko bym chciał wpaść ewentualnie :)
-
Ja mam takie pytanko czy jeśli się nie zapiszę na ów zlot to nie będę mógł tam przyjechać sobie przybić piątkę z ludźmi z tego forum ? czy będzie w miarę wstęp wolny ? Pytam bo mieszkam 10 minut drogi samochodem od tego zalewu ( w Skierniewicach ) i mógł bym sobie przyjechać o każdej porze dnia i nocy kiedy by mi się podobało o ile miał bym czas, stąd pytanko czy jeśli się nie dopiszę do listy to nie będzie problemu z wejściem na tą imprezę ? :)
Przyłączę się do pytania kolegi. Też za daleko nie mam z Wawy, więc jeśli nie dam rady na przyjechać na cały zlot to mogę np. tylko na sobotę? W zawodach raczej i tak nie wystartuję bo mam za krótką siatkę (2,5) i nie posiadam maty.
Marek ja Ci matę mogę pożyczyć, bo nie będę brał udziału w zawodach. Siatki nie mam w ogóle, bo nigdy nie biorę / przetrzymuję ryb więc tutaj nie pomogę.
-
Koledzy można sie jeszcze dopisać ?? Czy juz lista zamknięta?:)
-
Problem w tym ( jeszcze nie wiem na 100%) że nie dam rady na 3 dni. Więc choć w sobotę bym wpadł towarzysko, pytanie czy tak można?
-
Koledzy można sie jeszcze dopisać ?? Czy juz lista zamknięta?:)
Z tego co wiem możesz się śmiało dopisać.
-
To się dopisuje na 100% :)!
-
Listę będziemy musieli niestety zamknąć do 21 lutego. Także kto chce przyjechać na zlot niech się dopisuje jak najszybciej ;)
-
matchles - a co do mojego pytania jeśli się nie zapisze to nie będę mógł wejść na teren łowiska ? nie mam zamiaru startować w zawodach po prostu bym chciał powiedzmy sobie w sobotę i niedzielę przyjechać na godzinkę, dwie pogadać z ludźmi ?
-
Zrobimy jak pisze Grzegorz.
Trzeba spisać kolejne pytania i te które wymagają doprecyzowania.
Będę tam pod koniec miesiąca i przedstawię nasze wątpliwości.
Dlatego zachęcam wszystkich do przemyślenia tematu i napisania pytań w tym temacie, w formie jak poprzednio.
Radek, ja mam pytanie o miejsce zwane potocznie umywalnią, czyli węzeł sanitarny. Wiem, że będzie toi-toi, a co z prysznicem, umywalką... ?
Tam jest gospodarstwo agroturystyczne. Wejdź na ich stronę www i tam masz cały opis wraz ze zdjęciami domu i jego wyposażenia. Dopytam również dokładnie o ilość łazienek w domach.
Co do wizyt osób w trakcie zlotu to również spytam ale nie sądzę żeby były z tym kłopoty.
Ktoś pisał, że chce przyjechać tylko na sobotę, wypełnij ankietę na sobotę i do boju.
-
Jak pisałem wyżej ja na 100% bd plus osoba towarzysząca:)
Jak bd rozwiązany temat noclegów, w sensie miejsc jest 20 później pozostaje pole namiotowe jak zostaną rozdzielone te pokoje ?
-
Jeśli dobrze rozumiem to siatka nie jest potrzebna ?! Ryba złowiona , waga , miara i do wody . Tak ?
-
Chyba siatka zbędna będzie też tak to zrozumiałem bo i ja nie posiadam takiej.
-
Listę będziemy musieli niestety zamknąć do 21 lutego. Także kto chce przyjechać na zlot niech się dopisuje jak najszybciej ;)
Dobrze kombinujesz. Trzeba w miarę czasu wszystko ogarniać na zicher żeby nie było jakiś nie domówień.
-
Co do małych psów jak u Ostapa - jestem pewien, że da się porozumieć z właścicielami. Może mają ptactwo wodne lub kota, jeżeli będzie więc czworonóg pilnowany, nie będzie problemów. Niech Radek powie, że pies musi być! :D
Dzięki za wsparcie
Bardziej chodzi mi o to że jak przyjadę w piątek powiedzmy o 12 to będę z żoną i synem no i piesunia z nami. Noclegu nie biorę bo mój kolega mieszka obok i żona z synem tam zostanie tylko że prawdopodobnie kolega i jego żona kończą pracę około 17 więc do tej pory nie będę miał co z nią zrobić. Przecież w aucie jej nie zostawię! Wieczorem odwiozę rodzinę do kolegi a sam nockę planuję łowić. W sobotę może wpadną a może nie jeszcze nie wiem. Za to ja pewnie w sobotę na noc pojadę do niego z moim kolegą który będzie na zlocie.
Radek proszę spytaj o te doby jak to tam się liczy, o mojego pieska, no i nie wiem czy dobrze rozumiem że namiotu karpiowego nie można rozbić przy stanowisku do łowienia? Mój kolega będzie spał i łowił w nocy ja w sumie też i dziwne byłoby to że namiot ma być na polu namiotowym?
Trzeba to ogarnąć.
-
Mogę wszystkim zagwarantować że nigdy nie widzieliście czegoś takiego jak reaguje mój pies na wyciąganego karpia
-
To się pochwal :)
-
Jak pisałem wyżej ja na 100% bd plus osoba towarzysząca:)
Jak bd rozwiązany temat noclegów, w sensie miejsc jest 20 później pozostaje pole namiotowe jak zostaną rozdzielone te pokoje ?
To dopisz się do listy i wypełnij ankietę.
Pokoje przy łowisku będziemy rozdzielać jak kto woli. Jak będzie problem, to rozdzieli się według listy zapisanych osób.
Są noclegi w nadleśnictwie, także jak zabraknie pokoi na łowisku to będzie można tam spać. Podobno to kilka km od łowiska.
Panowie, jeśli chodzi o siatki to jeszcze to ustalimy, ale na zawodach będą konieczne. Jeśli ktoś nie ma siatki a chce startować, to po prostu nie będzie klasyfikowany wg wagi ryb na miejsca, ale może brać udział w klasyfikacji na największą rybę. Pamiętajcie, że tyby tam pływają różne. Ważyć, mierzyć i wypuszczać - nikt tego nie ogarnie bo musiało by być tyle samo osób obsługi co startujących. Jak ktoś będzie łowił płotki i leszczyki to nie wyobrażam sobie by te ryby liczyć, ktoś by musiał biegać od stanowiska do stanowiska i spisywać to wszystko.
Ważone natychmiast będą tylko duże ryby, których zapewne nie będzie dużo i sędzia będzie mógł podejść do osoby i zważyć taką rybę, zeby można było ją od razu wypuścić. W przypadku małych karpików nie damy rady biegać do każdego i go ważyć. A jak ktoś będzie łowił płotki albo okonie bacikiem? Jedna za drugą? Jak to wtedy ogarniemy?
-
Panowie zapiszcie proszę pytania tak jak za pierwszym razem kilka postów wcześniej.
Kolejna osoba niech kopiuje całość i dopisuje swoje pytania.
Wszystkie przedstawię właścicielom gospodarstwa, jeżeli będzie taka potrzeba to podjadę tam w weekend, także robimy burze mózgów i piszemy.
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4.
-
Ok czyli mam skopiować listę dopisać sie wg numerku dalej? A ankietę gdzie znajdę ?
-
Ok czyli mam skopiować listę dopisać sie wg numerku dalej? A ankietę gdzie znajdę ?
Tak jest, skopiować i dopisać się wg. kolejnego numeru.
Aktualna lista:
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33. maro81 z Wrocławia
34. Czarek Mazowsze FKM
Ankietę oraz wszystkie inne informacje dot. zlotu znajdziecie tutaj:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?board=47.0
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33. maro81 z Wrocławia
34. Czarek Mazowsze FKM
35. Maniek9926 (Mariusz Stachowiak Łódź) + osoba towarzysząca
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której?
-
Widzę, że trzeba będzie wygrać jakiś przetarg i zorganizować własne łowisko ;)
Popieram w całości. Woda forumowa, to jest myśl.
A nad tą wodą palmy, alkohol i dziwek bez liku, no i oczywiście ryby, ale kto by łowił ryby, jak można by się nachlać i nabzykać dowoli raz do roku :D.
Myślę koledzy, że nie ma co narzekać, bo będzie co ma być.
-
Ostap proszę :
7. Ryb podczas łowienia nie będzie wolno trzymać w siatkach (ważymy/mierzymy i wypuszczamy).
mod: Kwestię siatek na zawodach będziemy ustalać indywidualnie. Nie ma innej opcji by nie było siatek. Matchpro robi tam zawody i zawsze mają siatki.
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
7. W razie braku pokoi na terenie można sie rozbić na polu namiotowym ? Jaki jest koszt of os/namiotu?
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
7. W razie braku pokoi na terenie można sie rozbić na polu namiotowym ? Jaki jest koszt of os/namiotu?
8. Czy będzie możliwość rozpalenia własnego grilla na stanowisku?
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
7. W razie braku pokoi na terenie można sie rozbić na polu namiotowym ? Jaki jest koszt of os/namiotu?
8. Czy będzie możliwość rozpalenia własnego grilla na stanowisku?
9. Czy na stanowisku można koczować w namiocie karpiowym 2 dni?
-
a ta siatka to koniecznie musi być minimum 3 m, bo moim zdaniem powinno być tak że sędziowie robią kółeczka dookoła łowiska i co chwila notują wagę złowionej ryby, po czym ją wypuszczają do wody, gdyby tak było to wiele osób nie musiało by kupować specjalnie dłuższej siatki i było by lepiej też dla ryby ( nie kilka godzin w siatce, tylko chwila nim sędziowie okrążą łowisko).
-
A ja mam pytanie do organizatora.
Co jeśli będę chciał wpaść na dzień np. w sobotę. Na łowisko mam ok 100km. W zawodach brać ochoty nie mam(bo ja zauważyłem że mimo wszystko zrobiło się straszne ciśnienie).
Czy też muszę wpisywać się na listę???
Czy muszę wypełniać ankietę???
-
Panowie, pamiętajcie proszę, że ideą przewodnią tego Zlotu jest spotkanie użytkowników forum. Zauważam, że ta rzecz zostaje zepchnięta na dalsze miejsca, a tematem przewodnim stają się zawody, czy możliwość przyjazdu tylko na chwilę. Apeluję o rozwagę i więcej zaufania, w końcu większość z nas jest dorosła.
-
Co do namiotu to było pisane wcześniej że 10zł za dobe bodajże.
-
A ja mam pytanie do organizatora.
Co jeśli będę chciał wpaść na dzień np. w sobotę. Na łowisko mam ok 100km. W zawodach brać ochoty nie mam(bo ja zauważyłem że mimo wszystko zrobiło się straszne ciśnienie).
Czy też muszę wpisywać się na listę???
Czy muszę wypełniać ankietę???
Jeśli chcesz korzystać z noclegu na łowisku/jedzenia/brać udział w zawodach to tak. Takie rzeczy trzeba zarezerwować, przewidzieć, zaplanować więc to da nam jakiś "pogląd" na sytuację.
Panowie, pamiętajcie proszę, że ideą przewodnią tego Zlotu jest spotkanie użytkowników forum. Zauważam, że ta rzecz zostaje zepchnięta na dalsze miejsca, a tematem przewodnim stają się zawody, czy możliwość przyjazdu tylko na chwilę. Apeluję o rozwagę i więcej zaufania, w końcu większość z nas jest dorosła.
Chyba zrezygnujemy z zawodów w ogóle, bo temat zaczyna mnie przerastać.
Ja też będę uczestnikiem zlotu i też chcę się dobrze bawić. Na tą chwilę odnoszę wrażenie, że będę słyszał tylko narzekanie.
Wolę tego uniknąć.
-
Grzegorz nie denerwuj się :sun:. Pomarudzą i przestaną :beer:
-
Grzegorz nie denerwuj się :sun:. Pomarudzą i przestaną :beer:
Nie denerwuję się, po prostu wyraziłem zdanie na temat sytuacji. Niestety taka jest prawda. ;)
Panowie, musicie zrozumieć, że nie jesteście sami na zlocie a ja nie jestem cudotwórcą.
Nie jestem w stanie, choć bardzo bym chciał, stowrzyć takiej formy zawodów, która była by wszystkim na rękę.
Na chwilę obecną najlepsza forma to po prostu rywalizacja. Wszyscy wpuszczają ryby a nagrody są losowane. Będzie sprawiedliwie?
No nie, też nie...
-
Chyba zrezygnujemy z zawodów w ogóle, bo temat zaczyna mnie przerastać.
Ja też będę uczestnikiem zlotu i też chcę się dobrze bawić. Na tą chwilę odnoszę wrażenie, że będę słyszał tylko narzekanie.
Wolę tego uniknąć.
Tak jak ktoś kiedyś powiedział, że musi być osoba decyzyjna bo inaczej wszystko się rozłazi.
Jeżeli masz doświadczenie w organizacji zawodów i wiesz, że taki regulamin jest dobry, to taki ma być.
Uważacie, że do organizatora zawodów Milo czy innych ciągle ktoś przychodzi i składa swoje poprawki?
Kto akceptuje warunki, ten bierze udział, komu nie odpowiadają to będzie grał w siatkę.
Takie jest moje zdanie.
-
Tylko, że na zawody Milo ludzie jadą konkretnie. Nie ma tam nikogo innego jak Ci, którzy akceptują ich formę i chcą w tym brać udział.
Na zlocie część osób nie chce w ogóle startować, część chce a część powie, że startowała by, gdyby nie zły matchless i jego głupie zasady.
Tu jest problem. Bo zamiast się dobrze bawić, mogę wyjechać ze zlotu z podbitym okiem ;) :-X
Panowie, na prawdę próbuję zorganizować Wam dobrą rozrywkę. Przede wszystkim.
Ale weźcie pod uwagę, że trudnośći jest bardzo dużo, choćby to, że wędkarze znacznie różnią się podejściem, preferencjami.
Będą łowili na różne metody, w różny sposób. Więc dostosować coś dla takiej mieszanki forumowych maniaków nie jest proste.
-
Racja nie masz co się przejmować! Zarządź regulamin i tyle jak komuś sie nie podoba to niech nie startuje i koniec tematu :p mnie tu bardziej interesuje jak to wszystko pogodzić z dojazdem noclegiem i itp :p a reszta to zabawa i podpatrzenie kto co i jak robi :)
-
Czasami demokracja nie jest dobra , dużo głosów krytyki,że to ,a to ,a to, a tamto ,a najbardziej obrywa organizator, choć w przypadku moim, jak tworzyłem regulamin zawodów Milo Carp Master te słowa krytyki pomagały tworzyć coraz lepsze zawody.
Tu już nawet nie chodziło o samą formę zawodów, a np. że nagrody nie takie ,że może sama kasa w kopertach ( tu kłania sie Urząd Skarbowy) , to jedzenie nie takie , a to sektory źle rozstawione itp.
Ciężko jest sprostać wszystkim , jest takie powiedzenie : jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.
Rozumiem jak nikt chyba kol.Grzegorza , nie raz trzeba tąpnąć nogą i robić wedle ogółu, nie bacząc na jednostki ,bo do ładu się nie dojdzie.
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33.maro81 z Wrocławia
34. Czarek Mazowsze FKM
35. Maniek9926 (Mariusz Stachowiak Łódź) + osoba towarzysząca
36. grzegorz07 z Jastrzębia
-
A ja mam pytanie do organizatora.
Co jeśli będę chciał wpaść na dzień np. w sobotę. Na łowisko mam ok 100km. W zawodach brać ochoty nie mam(bo ja zauważyłem że mimo wszystko zrobiło się straszne ciśnienie).
Czy też muszę wpisywać się na listę???
Czy muszę wypełniać ankietę???
Długi, wpadaj, nie ma żadnego problemu! Nie ma tez ciśnienia - po prostu Matchless robi zawody i ustala reguły, aby nie było problemów. Będą fanty do wygrania, i lepiej aby nie było narzekań, że coś było niejasne.
Zawody to niedziela, a zlot zaczyna się w piątek przypominam, więc będzie sporo czasu na rozmowy, jakieś warsztaty, integrację :D Zawody nie są wcale najważniejsze! Przynajmniej nie dla mnie...
Jeżeli mamy wszystko dobrze zorganizowane, wiemy ile mamy osób na zlocie, osób towarzyszących, łatwiej będzie nam wszystko zorganizować, przygotować. Nie będzie niespodzianek :)
-
Lucjan chętnie przyjechał bym na cały weekend. Problem w tym że zlot odbędzie się miesiąc przed moim ślubem i pewnie nie będę miał tyle czasu. Nocować na pewno nie będę no chyba że jakimś cudem to wtedy auto z materacem daje radę.
-
Chłopaki, na chwilę obecną wpłynęło dopiero 11 ankiet.
Mamy już ponad 35 osób zapisanych, tyle samo powinno być ankiet ;)
Jeśli chodzi o aktualne statystyki, to przedstawia się to następująco:
Łączna liczba uczestników zlotu: 17
Osób korzystających z posiłków: 11
Noclegów u właścicieli: 6
Biorących udział w zawodach: 9
Pamiętajcie, że biorę pod uwagę tylko dane z ankiet bo mam tam wszystkie informacje, dlatego liczba osób na zlocie jest niższa niż deklarowana lista.
Uzupełnijcie proszę te ankiety jak najszybciej to ruszymy sprawniej z rezerwacją łowiska. Trzeba będzie ogarnąć zaliczki na łowienie a mamy na to czas do 1 marca.
Na ankiety czekam do 21 lutego. Kto nie wyśle temu nie gwarantuję łowienia, logistyki, jedzenia i spania. To będzie zalatwiane na podstawie danych z ankiet.
Dziękuję za wyrozumiałość ;)
-
Do 21.02.2016 jest czas ! :) tak więc do roboty !
-
W weekend wypiszę kwity bo ostro teraz nad łódką pracuję
-
W weekend wypiszę kwity bo ostro teraz nad łódką pracuję
Przecież to raptem 5 pytań w których określasz tak lub nie ^^
Nie czekajcie na ostatnią chwile...
-
A ja mam pytanie do organizatora.
Co jeśli będę chciał wpaść na dzień np. w sobotę. Na łowisko mam ok 100km. W zawodach brać ochoty nie mam(bo ja zauważyłem że mimo wszystko zrobiło się straszne ciśnienie).
Czy też muszę wpisywać się na listę???
Czy muszę wypełniać ankietę???
Długi, wpadaj, nie ma żadnego problemu! Nie ma tez ciśnienia - po prostu Matchless robi zawody i ustala reguły, aby nie było problemów. Będą fanty do wygrania, i lepiej aby nie było narzekań, że coś było niejasne.
Zawody to niedziela, a zlot zaczyna się w piątek przypominam, więc będzie sporo czasu na rozmowy, jakieś warsztaty, integrację :D Zawody nie są wcale najważniejsze! Przynajmniej nie dla mnie...
Jeżeli mamy wszystko dobrze zorganizowane, wiemy ile mamy osób na zlocie, osób towarzyszących, łatwiej będzie nam wszystko zorganizować, przygotować. Nie będzie niespodzianek :)
Zawody niedziela? A nie sobota?
-
Niedziela.
-
Właśnie przeczytałem regulamin podany w linku w drugim wątku i uważam ze jest jak najbardziej ok !
Ja tez wypisze ankietę w weekend ponieważ juz musze sie kłaść spać jutro skoro świt wstac a pracuje na popołudnie wiec nie mam jak włączyć kompa . Pozdrawiam!
-
Ankieta wysłana
Wysłana z Taptalk
-
Z Ankiety wyjdzie tak na prawdę kto przyjedzie na zlot :).
-
30 stron nie było mnie przy kompie, przeczytałem, nadrobiłem i powiem szczerze trochę się zmartwiłem. Chyba wizja ewentualnych nagród zdobytych w zawodach wprowadziła troszkę zamieszania w organizacji Zjazdu. To Zjazd jest priorytetem a same zawody, jakkolwiek by nie były nagrodzone powinny być postrzegane jako dodatek, jeden z wielu, do Zjazdu. Nie ukrywam, że liczyłem na łowisko u Roberta no ale skoro wybór ogółu padł na Batorówkę. Trochę jednak martwi mnie wyczytana jedna z informacji, że nie można rozbić namiotu na łowisku. Mimo wszystko wolałbym leżeć przy wędkach, powiedzmy karpiówkach niźli zwijać cały "majdan" na czas spoczynku. Tak sobie planowałem w dzień połowic metodami -spławik, grunt a na noc zapodać samołówki na sygnalizatorach. Skoro mam np zapłacić za trzy dni i noce łowienia oraz trzy noce rozbicia namiotu to sądziłem, że będzie to współgrało. Rozumiem, że dla wielu z Was rozwiązanie - łowię, do której chcę, zwijam się odnoszę sprzęt do samochodu i udaję się na wygodny spoczynek do budynku jest jak najbardziej stosowne jednak dla mnie takie rozwiązanie jest mało rozsądne. Proszę o sprostowanie jeżeli coś źle zrozumiałem. Btw jako 52 letni dziadek 3 letniej wnusi nie będę przyczyną dyskomfortu dla kogokolwiek. Jakoś im człowiek starszy tym częściej myśli, że żadna różnica wieku nie ma dla niego znaczenia a nie pamięta już swoich odczuć sprzed 20 np lat. Dlatego pytam - aczkolwiek - zapewnie hipotetycznie.
-
Nedia, to spotkanie jest najważniejsze, a nie zawody. Kilku kolegów się mądrzyło, ale już jest spokój. Również nie jest powiedziane, że nie można rozbić namiotu na stanowisku (chyba, że to ja coś pokręciłem).
-
Myślę, że takie rzeczy jak rozbicie namiotu nad wodą są do dogadania z właścicielami. Może chodzi im o bezpieczeństwo żeby nikt nie wpadł do wody ale jak zobaczą odpowiedzialnych ludzi zmienią zdanie ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Dzięki Zbyszko za info - mam nadzieję, że jest jak mówisz a do tego jak widzę prawie w jednym wieku poborowym. Pozdrawiam
-
Panowie, zawody to jeden z punktów zlotu, na pewno nie podstawowy :D Podstawową sprawą jest dobra zabawa!
-
Wrzucam istotne informacje, które uzyskał kolega Radar bezpośrednio na łowisku.
1. Termin 10-12 czerwca na chwile obecną jest wolny.
2. Koszta rezerwacji zbiornika to 15zł/dobę/osobę + 10zł/dobę/osobę rezerwacja - łącznie 25zł/dobę/osobę.
3. Rezerwacja łowiska (wynajęcie dla nas) wymaga wpłaty zaliczki, która wynosi 10 zł od osoby. Termin wpłaty zaliczki do 1 marca.
4. Na łowisku są dostępne dwa domy do spania + w razie konieczności możliwy jest nocleg w budynku nadleśnictwa (kilka kilometrów od łowiska).
Pierwszy 3 kondygnacje. Pierwsza kondygnacja 2 pokoje (3+2) (200 zł za dobę za kondygnację) , druga kondygnacja, duży pokój/aneks na 2 osoby lub więcej bo jest tam dużo miejsca (250 zł za dobę za kondygnację), trzeci poziom, duży pokój 3 łóżka 2+1+1 i mały pokój 1 łóżko 2 osobowe (cała kondygnacja 170 zł). Pan Bator z kolei określił, że w domu spało nawet 20 osób.
Drugi dom to 3 pokoje po dwie osoby (70 zł za pokój).
Podobno w tym roku ma być oddany jeszcze kolejny domek z około 15 miejscami noclegowymi.
5. Plac namiotowy pomieści spokojnie 6 namiotów wieloosobowych. Mniejszych więcej. Koszt noclegu w namiocie na terenie łowiska to 10 zł od osoby za dobę.
6. Wyżywienie całodobowe na obiekcie jest możliwe w cenie 40 zł, jest tam bar.
7. Ryb podczas łowienia nie będzie wolno trzymać w siatkach (ważymy/mierzymy i wypuszczamy).
8. Jest możliwość organizacji ogniska na terenie łowiska.
9. Sklepu wędkarskiego w okolicy nie ma. Najbliżej to Koluszki, Jeżów.
10. Na miejscu jest lodówka dla wędkarzy i tam będzie można się zaopatrzyć w robaki (białe i czerwone).
11. Łowienie nocą jest możliwe po indywidualnym ustaleniu na łowisku.
12. Miejsca dla aut jest dużo i wszyscy się pomieszczą.
13. Wszyscy będą mogli korzystać z infrastruktury. Na miejscu są dwa toy toye i jeden "ekologiczny" przy lasku.
14. Nie ma zakazu filmowania i robienia zdjęć.
15. Niezbędne wyposażenie: podbierak, mata, odkażacz, haki bezzadziorowe.
16. Alkohol w granicach rozsądku.
17. Dzieci mogą przebywać na terenie łowiska.
18. Na łowisku jest zakaz przebywania zwierząt.
19. Są pojemniki na śmieci.
20. Będziemy mieli cały duży zbiornik dla siebie.
21. Część za wyspą jest wyłączona z wędkowania na stałe, pomost na jednym brzegu, wzdłuż niego.
22. Na łowisku dostępne są dwie altany, domek zabaw dla dzieci, huśtawki, ruszt na ognisko, będzie rozłożone boisko do siatki.
Ktoś może wytłumaczyć - z tego co wyczytałem doba na tym zbiorniku kosztuje 15 złotych a skorzystanie z pola namiotowego 10 złotych. Skąd zatem w pkt 2 kwota 15+ 10 zł za rezerwację. Czy dobrze rozumiem, że za wcześniejsze zarezerwowanie łowiska pobierana jest dodatkowa opłata? Dodatkowo moje obawy wzbudza pkt 11. Skoro pobierana jest opłata dobowa to jak ma się to do "Łowienie nocą jest możliwe po indywidualnym ustaleniu na łowisku".
Interesuje mnie też kwestia czy na stawie tym łowić będziemy na całej jego długości czy tylko od strony pomostu.
Myślę, że powyższe kwestie nie zostały dostatecznie wytłumaczone dlatego aby uniknąć nieporozumień winno to nastąpić - o ile oczywiście ktoś ma w pełni wiarygodne w tym temacie informacje.
Notabene nakręcone filmiki- za co nagrywającemu bardzo dziękuję troszkę w innym świetle zobrazowały mi łowisko^^
-
Czyli nic nie wiadomo o jakiś prysznicach dla osób mieszkających na polu namiotowym ?
-
Jeśli nie będzie można rozbić namiotu aby stał 3 dni w miejscu w którym będziemy nęcić to słabo widzę to łowisko. Rano rozbijać namiot a wieczorem chować? aby go rozbić na polu namiotowym? Byłoby to bez sensu jakiegokolwiek...
Zresztą pytania są zadane czekamy na odpowiedź wtedy wypełnię ankietę
-
Czyli nic nie wiadomo o jakiś prysznicach dla osób mieszkających na polu namiotowym ?
Na pewno będzie można skorzystać z prysznica w domku. Może podlegać to opłacie dodatkowej, ale nie jestem pewien.
Jeśli nie będzie można rozbić namiotu aby stał 3 dni w miejscu w którym będziemy nęcić to słabo widzę to łowisko. Rano rozbijać namiot a wieczorem chować? aby go rozbić na polu namiotowym? Byłoby to bez sensu jakiegokolwiek...
Zresztą pytania są zadane czekamy na odpowiedź wtedy wypełnię ankietę
Tutaj myślę, że nie powinno być problemu. Ale pamiętajmy - powinien to być namiot karpiowy (jeżeli nad łowiskiem). Druga sprawa to pojemność samego łowiska, musimy uzyskać informacje ile miejsc będzie do łowienia. Być może uda się nam zrobić tak, że namioty karpiowe będą rozbijane w jednym miejscu i będą łatwe do kontroli dla właścicieli. Tutaj musimy zapewnić ich, że osoby chcące łowić nocą, nie będą pijane. Parę piwek OK, ale jeżeli będzie coś więcej, to wędki 'wychodzą' z wody. Taka gwarancja powinna wpłynąć na podjęcie pozytywnej decyzji przez gospodarzy.
-
Wszystko zanotowane, dzisiaj jestem umówiony z właścicielami i przedstawię nasze wątpliwości i dodatkowe kwestie.
-
Akurat ja i kolega niepijący i mamy jeden namiot karpiowy więc chyba nie będzie problemu mam nadzieję bo nęcić codziennie w innym miejscu 30kg kuku to średnio to widzę.
Można przekazać właścicielom aby nie karmili ryb z tydzień przed zlotem bo od nas dostaną żarcia na miesiąc
-
Radar, dobrze by było jakby udało Ci się zrobić zdjęcia pokoi i dostać potwierdzone info o ilości osób, które mogą w nich spać. Ewentualnie też datę oddania tego 3 domku.
Wysłana z Taptalk
-
Kurczę ja nie mam namiotu karpiowego ! Nie mam jak narazie szans i w planach zakupu. Posiadam iglo takie nie duże plus jestem abstynentem :p może wlasciciele zrobia jakiś wyjątek z tym karpiowym namiotem :) mogę przecież zapłacić jak za pole namiotowe a koczować nie opodal brzegu juz nie chodzi mi o siedzenie 3 m od brzegu ale w rozsądnej odległości. Inaczej w jakiej odległości od lowiska jest pole namiotowe ? Na stronie Batorówki nie ma niestety planu obiektu...
-
Panowie jeśli macie jakieś pytania i wątpliwości to piszcie. Skoro Radar będzie tam dzisiaj, to będzie mógł wszystko wyjaśnić ;)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Radar i zapytaj czy auto może stać przy stanowisku (zapłacę jak za namiot lub więcej ) bo dyrdać z całym majdanem do auta aby się przespać i z powrotem rano to nie wesoło :(
-
Można łowić nawet siedząc za kierownicą. Przyjeżdża się na zlot, podjeżdża od razu na stanowisko, łowi z auta, a na koniec od razu do domu. Tylko trzeba się zacewnikować :P
A tak serio, to z tego co kojarzę, to jest tam trochę miejsca na auta i potem z buta na stanowisko. Najzwyczajniej w świecie nie ma tam możliwości dojazdu na stanowiska autem, przynajmniej nie na wszystkie. Przy niektórych, początkowych stanowiskach można postawić auto blisko siebie, ale wg mnie to przy takiej ilości ludzi, będzie nam tylko przeszkadzało.
-
nawet przy koparce ? :P
-
Można łowić nawet siedząc za kierownicą. Przyjeżdża się na zlot, podjeżdża od razu na stanowisko, łowi z auta, a na koniec od razu do domu. Tylko trzeba się zacewnikować :P
A tak serio, to z tego co kojarzę, to jest tam trochę miejsca na auta i potem z buta na stanowisko. Najzwyczajniej w świecie nie ma tam możliwości dojazdu na stanowiska autem, przynajmniej nie na wszystkie. Przy niektórych, początkowych stanowiskach można postawić auto blisko siebie, ale wg mnie to przy takiej ilości ludzi, będzie nam tylko przeszkadzało.
Z tym parkowaniem aut przy stanowisku uważam podobnie.
Jezeli przyjedzie osoba niepełnosprawna to ona powinna mieć taki przywilej. Inni niestety nie ale zapytam.
-
ok , nie było pytania
-
Sprawa wydaje się być na pozór prosta - skoro mam zapłacić dodatkową kwotę za rezerwację na trzy doby wędkowania znaczy to dla mnie, że lokuję się w jednym miejscu i do 72 godzin mam wykupione wędkowanie. Tylko czy wędkowanie jest tożsame z przebywaniem na stanowisku czy też łowisku bo to już inna kwestia. Prawdę powiedziawszy mimo, iż ma być to zjazd forumowiczów to bardziej kojarzę Go z wędkowaniem niż biesiadowaniem. Na zdjęciach z jednej odbytej tam imprezy zauważyłem parking umiejscowiony pod lasem, w odległości około 100 metrów od stawu. Sądzę zatem, że i tam może znajdować się wspomniane pole namiotowe. Być może łowisko to funkcjonuje na zasadzie łowisk od godziny - do godziny, jak wiele innych i nie jest standardowym łowiskiem karpiowym, na którym można łowić kilka dni, bez przerwy. Dlatego też wytyczone jest pole namiotowe w pobliżu kąpieliska. Analizując wcześniejsze informacje sądzę, że właśnie tak jest a to trochę lipa bo jeżeli mam po dniu wędkowania "zwijać się z całym majdanem" do samochodu to uważam, że wybór łowiska nie był trafiony.
-
Radar ja mam zatem pytanie - czy można na czas rezerwacji pozostać przy stanowisku i rozbić przy nim brolly lub namiot karpiowy (bez podłogi). Jeżeli tak jak wygląda kwestia opłaty? Czy jest to 15 złotych za dobę wędkowania + 10 złotych za rezerwację + 10 złotych za namiot.
-
Witam ponownie
Miałem się nie wypowiadać już, ale oczywiście, aż mnie telepie, żeby coś napisać na temat tego łowiska. Wybaczcie, ale już mam taki charakter...
Więc, na początku mówiłem, że łowisko wybrane przez Was, nie nadaje się do takiej imprezy jakiej jest zlot Spławik i Grunt. Jest jednym słowem nie przystosowane do liczby uczestników na 3 dniową imprezę. Ok zjazd 1 dzień, może... Ktoś kto zaproponował to łowisko na zjazd, powinien kolegom dokładnie opisać je. Tak samo jak kamerując to łowisko, zrobił to nie profesjonalnie i za późno, już po wyborze. Nie mam do niego żalu, bo może nie ma doświadczenia, nie jest to jego obowiązkiem, ale powinien promując miejsce zlotu przejść się na około z kamerą na około zbiornika, powiedzieć tu jest odcinek, gdzie jest kładka i tu nie łowimy, dochodząc do miejsca kolejnego gdzie nie można łowić - powiedzieć, ze tu jest miejsca tarliska - nie wolno tam łowić. Pokazać na filmie miejsca parkingowe, miejsce namiotowe, miejsce zakwaterowania, toalety w którym miejscu, najbliższy sklep gdzie się znajduje, ile km. Widzę na tym filmie, że blisko łowiska jest droga, która ciągnie się blisko tego łowiska, można było to nagrać i powiedzieć na filmie - ile ciągnie się droga i jak jest przejezdna droga, żeby wiedzieć czy ta droga nie jest często uczęszczana przez auta, czy one nie będą nam przeszkadzać podczas łowienia, odpoczynku w nocy - niektórzy przyjadą z daleka i żeby ten zlot nie okazał się dla nich 3-dniową udręką... itp. zrobić to po prostu w inny sposób, taki, żeby już nie było więcej pytań i nie jasności, tak jak to się dzieje teraz - wychodzą wszystkie niedoskonałości i niejasności - dodatkowe opłaty, przecież ktoś musi na tym zarobić. I to nieźle :/
A nie jak kolega, do którego nie mam żalu, za przedstawienie tak tego filmu, ale co kolegów interesuje np. z odzysku chodniki, altanka, ławka i plac zabaw. Jak za wszystko teraz trzeba osobno płacić. A do czasu zlotu, czas mija i może się okazać, że nici z tego łowiska. Jakby ten film wcześniej był zaprezentowany, w sposób taki jak ja opisałem, każdy by wiedział, jak to miejsce by wyglądało na zlocie. Bo nie którzy zza granicy się tu wybierają. I żeby nie było wstydu, na kraj, na świat. Dużo uczestników po takim filmie, wiedziałoby czy wybrać takie łowisko, miałoby przejrzystą sytuację, dlatego myślę, że wiele tutaj osób, które chciało jechać na zlot, po prostu się nie zapisze, a Ci którzy zapisali się nie pojadą, ze względu na warunki panujące na łowisku.
PS. ale jak się ma pieniądze, to wszystko się zorganizuje... tylko czy nas na to stać.
Wyraziłem swoje zdanie, jeśli kogoś uraziłem to przepraszam
Pozdrawiam Sylwek
-
Wg mnie sprawa jest prosta. Jeśli ktoś akceptuje wybór miejsca i czasu Zlotu to przyjedzie. Jeśli nie to trudno, ale prawda jest taka, że zawsze będą uwagi co do miejsca, dojazdu, czasu, pogody, zbyt małej ilości ryb, zbyt dużej ilości ryb... itd. Można by wymieniać i wymieniać. Ja podchodzę do Zlotu jako do świetnej okazji poznania genialnych ludzi, którzy mają takie same pasje jak jak. Czasem po prostu trzeba się trochę poświęcić, ale jestem pewien, że atmosfera Zlotu nam to wynagrodzi :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Jak widać profesjonalne nagrania na niewiele się zdają.
-
Nedia nie jestem zwolennikiem łowienia na komercji, ale masz rację to łowisko u Roberta jest jak niebo a ziemia. Zrobiło to na mnie wielkie wrażenie. Jak zdecyduje się kiedyś na łowienie na komercji, bo "nigdy nie mówi się nigdy" i różnie może w życiu się ułożyć. To wybrałbym łowisko w podobnym stylu, przynajmniej reprezentuje jakąś klasę jak na komercję. Nie sabotuję Waszego zlotu,
Pozdrawiam Sylwek
-
Panowie dyskusji na temat wyboru łowiska było dość sporo. Zostały zgłoszone propozycje, odbyła sie ankieta. Miejsce zostało wybrane, więc uważam, że trzeba to uszanować. Wszystkie złośliwe komentarze teraz są według mnie zbędne i niepotrzebne :( sporo osób dyskutowało tutaj na temat miejsca i czasu Zlotu. Zgłaszanie swoich pretensjonalnych uwag i pretensji po fakcie, do niczego nie prowadzi :( takie jest moje skromne zdanie. Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Też byłem zwolennikiem łowiska u Roberta. Mam bliżej, jest więcej zieleni. Ale kurczę nie marudzę. Większość tak zdecydowała i koniec. Pyza najwięcej piszesz w tej sprawie, a przecież Ty nie jedziesz.
-
Dokładnie. Jak ja bym nie miał zamiaru jechać , to wcale bym nie pisał w tej sprawie, bo co mnie to obchodzi, jak będzie co będzie i kto będzie. Nie jade to nie bore udziału w dyskusji.
-
Maciek, nie złośliwość z mojej strony jak to powiedziałeś, miejsce zostało wybrane, to fakt, było głosowanie, ale czy przed głosowaniem to miejsce było odpowiednio przedstawione? To teraz czemu jest tyle znaków zapytania i dodatkowe opłaty? Mnie tam rybka gdzie będzie zlot, można nawet na środku rynku przy kałuży... Będzie taniej, bo dla niektórych liczy się dobra zabawa i wspólna integracja.
Jeżeli ja nie mam prawa do wyrażania się na ten temat, proszę administracje o bana. Przynajmniej nie będę Wam zaśmiecał forum. Jak organizator to powiedział, adwokata nikt nie potrzebuje, i moje komentarze nie są brane pod uwagę.
Pozdrawiam Sylwek
-
Sylwek może faktycznie powinniśmy zacząć od listy pytań. Słuszna uwaga i powinniśmy ją wykorzystać w przyszłości. Mamy już listę podstawowych pytań i przy następnym Zlocie trzeba zrobić z niej pożytek na etapie zgłaszania propozycji łowisk.
Dla mnie było bez róźnicy czy Zlot odbędzie się U Roberta, czy na Batorówce. Po prostu ufam, że koledzy z Forum zgłaszając te łowiska znają te miejsca i mają na ich temat dobre opinie itd. Później to już kwestia gustu i każdy z nas sam oceni czy to był dobry wybór. Dzięki temu bedziemy wiedzieli co zrobić lepiej, co zmienić, a co powtórzyć :)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Sylwek może faktycznie powinniśmy zacząć od listy pytań. Słuszna uwaga i powinniśmy ją wykorzystać w przyszłości. Mamy już listę podstawowych pytań i przy następnym Zlocie trzeba zrobić z niej pożytek na etapie zgłaszania propozycji łowisk.
Dla mnie było bez róźnicy czy Zlot odbędzie się U Roberta, czy na Batorówce. Po prostu ufam, że koledzy z Forum zgłaszając te łowiska znają te miejsca i mają na ich temat dobre opinie itd. Później to już kwestia gustu i każdy z nas sam oceni czy to był dobry wybór. Dzięki temu bedziemy wiedzieli co zrobić lepiej, co zmienić, a co powtórzyć :)
Wysłane z mojego SM-G900F
Maciek zgadzam się z Tobą! Masz u mnie :thumbup:. W tym roku obchodzę 30 - lecie swojej pracy. Przez swoje 30 lat swojej pracy, co rok integrowałem się na wycieczkach, ogniskach itp. Byłem też organizatorem takich wypadów, 30 - 40 - 50 osób, różnie to bywało, nawet i więcej brało udział w takich imprezach + alkohol. To wiecie co to znaczy na takich imprezach, nikomu się nie dogodzi, kłótnie spory - jak to bywa. Ale przed zorganizowaniem takiej imprezy, robiłem wszystko i w taki sposób przedstawiałem miejsce ogniska, imprezy, żeby w czasie imprezy było jak najmniej niejasności... I pokazując moją propozycję na wyjazd na ognisko, było to przedstawione w ten sposób, w jaki rzeczywiście tam wyglądał. Ale oczywiście było zawsze jakieś "ale".
Pozdrawiam
-
A ja się cieszę, ze Pyza nie jedzie, bo Tobie to chyba trudno dogodzić. Pierwszy zlot był w lesie, sikałem w krzakach, srales w krzakach i co... Wszyscy byli zadowoleni. Nie róbmy z naszego święta dyskusji i zadymy, bo szkoda już na początku psuć atmosferę.
Ja podobnie jak Zbyszek mam dalej, i w ogóle mi nie pasuje, ale jadę i choć pewnie ryby nie zlowie to będę bawić się wybornie.
-
Filmik podałem tylko celem odpowiedzi odnośnie postu Pyzy o mało profesjonalnym nagraniu Batorówki. Jak już wcześniej pisałem nie podważam wyboru łowiska i na mam zamiaru na temat tego wyboru dyskutować. O samym jednak łowisku i związanych z nim niedomówieniach mam jak najbardziej ochotę popisać aby dowiedzieć się konkretów. Wolę to niźli rozczarowanie. Bo np jeżeli nie będę mógł rozstawić namiotu przy stanowisku po co mam brać karpiówki. Jeżeli Maciek uważasz, że moje komentarze są złośliwe i nie na miejscu to albo nie czytałeś ich ze zrozumieniem albo ja źle je wyartykułowałem. Pisząc co pisałem nie sądziłem, że zostanę odebrany jako osoba pretensjonalna.
-
A ja się cieszę, ze Pyza nie jedzie, bo Tobie to chyba trudno dogodzić.
Ja też się cieszę, że cieszysz z tego, że nie jadę. Ciekawe jakby Luk zadeklarował się, że nie przyjedzie, to chyba byś płakał :'( Ale co się nie robi, żeby kogoś zobaczyć ;)
-
Nedia mogło być tak i tak :) może źle to odebrałem, ale cieszę się, że temat wyjaśniony ;)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Prawdopodobnie na zlocie się nie pojawię, a szkoda...
Teraz mi pozostają tylko miniZloty (zapraszam do Dzięczyny :D) - lub inna lokacja w Wielkopolsce :)
-
Sylwek szkoda, że wcześniej nie dałeś znać, że masz spore doświadczenie o organizacji podobnych imprez :( doświadczenie w takich przypadkach jest bezcenne.
Wysłane z mojego SM-G900F
-
No to git sprawa wyjaśniona, mam też nadzieję, że kolega, który dziś miał rozmawiać z gospodarzami Batorówki też rozwieje wszelkie wątpliwości.
-
Zresztą ja też zamierzam przybyć już w czwartek (w zależności od wyjaśnienia kwestii z namiotami) to postaram się udo-wód-nić brak złej woli z mojej strony :D
-
filipo ja do Poznania mam 50km w zależności czym pojadę mógłbym wpaść po Ciebie ale to kwestia jeszcze dogadania. W sumie na 90% pojadę to mógłbym Cię zabrać za free tylko jeżeli przyjdzie mi jechać moją wędkarską Cliówką to z miejscem krucho bo siedzenia już dawno nie wstawiane. Na dniach powinno się to wyjaśnić.
-
Zresztą ja też zamierzam przybyć już w czwartek (w zależności od wyjaśnienia kwestii z namiotami) to postaram się udo-wód-nić brak złej woli z mojej strony :D
Hehe ;) ja również się zrewanżuję ;)
Wysłane z mojego SM-G900F
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
7. W razie braku pokoi na terenie można sie rozbić na polu namiotowym ? Jaki jest koszt of os/namiotu?
8. Czy będzie możliwość rozpalenia własnego grilla na stanowisku?
9. Czy na stanowisku można koczować w namiocie karpiowym 2 dni?
1. Siatki na zawodach będzie można używać do czasu zważenia ryby.
2. Decyzja co do psa zapadnie po naradzie z mężem tej pani, odpowiedź dadzą w poniedziałek wieczorem.
3. Węzeł sanitarny.
1 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 150 zł za kondygnację/ dobę.
2 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 250 zł za kondygnację 2 i 3/ dobę
3 kondygnacja domu nr 1 - brak łazienki i prysznica.
1 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
2 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
3 kondygnacja domu nr 2 - brak łazienki i prysznica/ 70 zł za pokój/ dobę
Wpłata 50% do 6 marca jako zaliczka i rezerwacja domów.
Jest możliwość korzystania z sanitariatów w domach dla osób śpiących w namiotach.
4. Doba liczona jest od godz. 12 do 12. Pani policzy nam za dwie doby, wyjechać mamy w niedzielę do około 18.
5. Opłata za wędkowanie wynosi 15 zł/dobę/osobę + 10 zł /dobę/osobę za rezerwację łowiska co daje łącznie 25 zł/dobę/osobę. Zaliczka 10 zł/osobę do 6 marca jako rezerwacja łowiska.
6. Nie wiadomo.
7. Nie wolno palić grilla na stanowisku, tylko w wyznaczonym miejscu.
8. Będzie możliwość koczowania w namiocie przy stanowisku, będą wyznaczone 3 takie stanowiska, z łowieniem w nocy, bez alkoholu, 10 zł/dobę/osobę.
9. Można używać łódek zanętowych.
10. Auta mogą być na stanowisku od strony dźwigu, od początku do altany, około 8 stanowisk tam się zmieści, łącznie z pomostem.
11. Poza zawodami można łowić na dwie wędki.
Zmieniły się ceny za 1 dom, poprzednie były wynikiem niezrozumienia. 2 i 3 kondygnacja liczone są razem.
Pani liczy nam pobyt w domach/dobę od piątku od 12 do niedzieli do 18 (wyjazd) jako dwie doby.
Mam już namiary na te noclegi oddalone 8 km od łowiska.
Hotelik 4 pokoje po 2 osoby z łazienkami, wspólną kuchnią i salonem, cena 100 zł/pokój/dobę.
Leśniczówka, pokój gościnny 2 osobowy z łazienką bez kuchni, cena 100 zł/pokój/dobę.
Grzegorz jak możesz przerzuć te dane do wątku o organizacji Zlotu tak żeby były w jednym miejscu. Ja pisałem tutaj bo były tutaj pytania.
W tym drugim wątku jest większy porządek.
Na Batorówce sezon już rozpoczęty, karpie się ruszyły, przy mnie wyciągnęli takiego 4,4 kg.
-
Dzięki Radar za poświęcony czas. Teraz kwestia tych trzech jak to nazwałeś koczujących. :)
-
Dzieki za ważne info Radar.
-
Radar, super informacje
-
Jak czytam te dyskusje, to z każdą kolejną stroną w tym temacie zaczynam wątpić, czy mam do czynienia z ludźmi z dorosłymi ludźmi czy z małymi dziećmi. Niech nikt tego nie traktuje osobiście, ale musiałem wyrazić opinię. A najwięcej "ale" mają te osoby, które nie kiwnęły w sprawie organizacji zlotu palcem i chcą przyjechać na gotowe. Najlepiej jeszcze za darmo, żeby wszystko było przygotowane tylko "pod niego" - bo przecież on tam będzie sam a nie 30 albo 40 innych osób, autem wjechać do samej wody, ognisko niech rozpali sobie każdy przy stanowisku - ale swoim, bo przecież stanowiska będą zajęte przez zasiedzenie a inni niech sobie patrzą. Właścicielom, którzy ośmielają się żądać zapłaty zostawić syf, a na koniec skrytykować organizatorów i wszystkich, którzy przyłożyli rękę do zlotu bo jednak jemu się nie podobało.
Nie piszę konkretnie o nikim, piszę ogólnie o 60 stronach tego tematu. Jeśli ktoś nie myśli "My" a tylko "JA" to niech zostanie w domu i idzie na ryby tam, gdzie mu pasuje. Bo zlot, gdzie ma być 40 osób to sztuka kompromisu i pewna idea, o której chyba od jakiegoś czasu zapomnieliśmy. Być może jestem zbyt bezpośredni, jeśli tak to przepraszam jeśli kogoś uraziłem. Myślalem o zlocie jak o najważniejszym wydarzeniu w tym sezonie, na którym ja i inni koledzy z forum będą się dobrze bawić. Z tego co obserwuję, to chyba się przeliczyłem. Odpuszczę taką imprezę, bo jak mam patrzeć na narzekania i jak ktoś się męczy to wolę zostać w domu i pójść w spokoju na ryby.
-
3. Węzeł sanitarny.
1 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 150 zł za kondygnację/ dobę.
2 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 250 zł za kondygnację 2 i 3/ dobę
3 kondygnacja domu nr 1 - brak łazienki i prysznica.
1 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
2 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
3 kondygnacja domu nr 2 - brak łazienki i prysznica/ 70 zł za pokój/ dobę
Radek, czyli jak dobrze rozumiem, jak będę spać w namiocie, to nie będzie się gdzie umyć? Pytam, bo zamierzam przyjechać z żoną, a to bardzo istotny element dla niej :D
-
3. Węzeł sanitarny.
1 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 150 zł za kondygnację/ dobę.
2 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 250 zł za kondygnację 2 i 3/ dobę
3 kondygnacja domu nr 1 - brak łazienki i prysznica.
1 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
2 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
3 kondygnacja domu nr 2 - brak łazienki i prysznica/ 70 zł za pokój/ dobę
Radek, czyli jak dobrze rozumiem, jak będę spać w namiocie, to nie będzie się gdzie umyć? Pytam, bo zamierzam przyjechać z żoną, a to bardzo istotny element dla niej :D
Dla namiotów nie ma pryszniców na samym łowisku. Niestety.
Myślisz, że nie da rady aby wzięła prysznic w domu.
Ja myślę, ze mieszkający w nim nie będą robić problemów.
Jest to pewna nidogodność ale niektórych sytuacji nie przeskoczymy.
-
Co do miejsc do koczowania nad woda to może losowanie lub zaklepujemu kto pierwszy ten lepszy:p
-
Nie piszę konkretnie o nikim
Piszesz , nikt nie chce wjechać autem do wody ani postawić go przy brzegu tylko 15-20 metrów od wody bo może zechce się napić kawy a w aucie ma kuchenkę itp.
Ale ok skoro to taki problem to nie ma sprawy , auto wędkarskie zostaje w domu siadam do osobówki i jadę na spotkanie i integrację z szanownym gronem kolegów . Więcej skorzystam podpatrując Wasz sposób łowienia niż łowiąc ;)
-
Gdyby każdy miał parkować przy samej wodzie to właściciel po 3 dniach miałby tam zaorane pole a nie łowisko. Samochód na parkingu jest takim problemem, że nie można podejść 50 metrów do łowiska z wędkami?
A to inaczej łowić się nie da, tylko z autem obok siebie i kuchenką? To przerwy na kawę zrobić nie można? Zwinąć wędek na chwilę? Ludzie, ja Was nie rozumiem.
-
Gdyby każdy miał parkować przy samej wodzie to właściciel po 3 dniach miałby tam zaorane pole a nie łowisko. Samochód na parkingu jest takim problemem, że nie można podejść 50 metrów do łowiska z wędkami?
A to inaczej łowić się nie da, tylko z autem obok siebie i kuchenką? To przerwy na kawę zrobić nie można? Zwinąć wędek na chwilę? Ludzie, ja Was nie rozumiem.
Ja osobiście chciałem spać w samochodzie lub namiocie przy wędkach, ale się dostosuje do regulaminu i wymagań :)
Pozdrawiam
-
Tak się stosujesz, że nawet Cię nie ma na liście uczestników.
-
nie denerwuj się 8) , pytamy , odpowiadacie i się dostosowujemy , i w którym miejscu jest parking i czy pomieści ze 40 aut
-
Było o tym pisane. Ja nie wiem w którym miejscu jest, mieszkam 200 km od łowiska.
-
Tak się stosujesz, że nawet Cię nie ma na liście uczestników.
Te kolega nie spinaj sie tak 8)
-
Panowie nie ma się co denerwować. Batorówka to dobre miejsce, trudno znaleźć lepsze, z takim zapleczem i z właścicielami tak wychodzącymi nak na przeciw!
Dogadamy się, ja będę mieszkał w domku i na pewno będzie można korzystać z prysznica tam, umówimy się aby każdy utrzymywał czystość tam i szafa gra.
Radar, dzięki za zrobienie wszystkiego dzisiaj! :thumbup: Super sprawa!
Co do miejsc - zróbmy tak, aby nad wodą parkowali ci co mają takie potrzeby, ja mogę graty sobie nosić. Jeżeli ktoś będzie chciał, to mogę pożyczyć mu namiot karpiowy na wyjazd (będę od piątku około południa).
Na koniec uwaga - nie żądajmy zbyt wiele od właścicieli, musimy uszanować ich regulamin, i tak nam pomagają. Jak pisze Gilala - rok temu była woda i las, bez żadnych wygód, do tego często kiepskie pomosty. Tutaj mamy full wypas.
Sylwek - jeżeli nie jedziesz to nie komentuj, proszę... Jestem pewien, że wszystko byś zrobił lepiej, ale to ma być luźne spotkanie a nie targi w Poznaniu, i tak jest profesjonalnie dzięki kulku odobom, głównie matchlessowi :thumbup:
Wyluzujmy się więc i cieszmy ze zbliżającego się spotkania!
-
Tak się stosujesz, że nawet Cię nie ma na liście uczestników.
Proszę bardzo, ankieta wysłana :)
Pozdrawiam
-
Tak się stosujesz, że nawet Cię nie ma na liście uczestników.
Proszę bardzo, ankieta wysłana :)
Pozdrawiam
:beer:
-
Do Matchles
Osobiście Twojej wypowiedzi nie odbieram bo nie sądzę aby pytania szczegółowe odnośnie łowiska były nie na miejscu. Jako 4 zadeklarowałem przyjazd ale, że niestety tak się złożyło, że nie byłem obecny na forum nie mogłem uczestniczyć w dyskusji. Gdy tylko mogłem to nadrobić-uczyniłem. Mimo, że przeczytałem wszystkie posty nie znalazłem odpowiedzi na pytania, które miałem tak też raczyłem je zadać. Uważam, że każdy ma prawo zadawać pytania nawet tak absurdalne dla innych - czy można stanąć samochodem przy stanowisku. Jak się zresztą okazało wcale nie absurdalne gdyż można. Niestosowne nie są wg mnie jakikolwiek pytania a dyskutowanie nad ich zasadnością. Przecież łatwiej jest odpowiedzieć nie można niż rozwodzić się nad tym czym to by skutkowało.
Dodam, że na 1 zjeździe było kilkanaście osób a dyskutowało przed i po kilkadziesiąt. Nie każdy miał czas lub sposobność przyjechać ale przecież to forum jest po to aby dyskutować, ba spierać się nawet byle konstruktywnie a nie tylko po to aby wybrane osoby miały prawo mówić co i jak. Na przyszłość rada. Ktoś, kto wysuwa tak głośne działa w tak mało problematycznej sprawia - między innymi nazywa innych dziećmi, zarzuca coś czego nie ma a na koniec strzela focha sam sobie wystawia świadectwo dojrzałości. W ten oto sposób doszedłem do sedna sprawy a mianowicie: Sądziłem, że będę mógł rozbić namiot jednak przede mną było chętnych wielu tak też rezygnuję. Życzę udanego zjazdu. Choć Was nigdy nie widziałem jestem przekonany, że każdy ma tak na prawdę jeden cel - łowić ryby w sposób, który niestety dla wielu Polaków jest niezrozumiały. Jak można darować życie tak smacznej rybie :) Robię to od co najmniej 25 lat i wiele razy kręcono mi koła na czole. Fajnie, że takie inicjatywy jak spławik i grunt powstają.
-
Nie wypowiadam się w imieniu SiG tylko swoim. Dyskusja na temat zlotu to 60 stron postów. Osobiście również uważam, że wypowiadać się, pytać, każdy ma prawo i widać to bardzo dobrze po tych 60 stronach w temacie. Łowisko, datę i inne sprawy wybrali wszyscy głosujący. Moje zdenerwowanie dotyczy nie pytań i dyskusji jako takiej a tego, że niektórzy myślą bardzo wąsko i ograniczają się jedynie do swojej osoby. A zlot, zjazd, zgrupowanie, zebranie - jak nazwy wskazują to nie JA a MY. Każdy pyta o siebie, o problemy dużego kalibru ale też o pierdoły. A nikt w tym temacie, nie zadał pytania kluczowego - A JAK JA MOGĘ POMÓC? Dlatego bardzo mnie to irytuje, szczególnie narzekania, bo nikt nie widzi innych problemów tylko czubek własnego nosa.
Radek (Radar) był już drugi raz na łowisku, ogarnia temat na miejscu. Nakręcił filmiki, przypuszczalnie będzie dalej ciągnął temat. Pyta, jeździ, próbuje dostarczyć jak najwięcej informacji. Mało kto mu podziękował za jego robotę. Za to istotnym było, że drzewa nie mają liści, w lutym jest szaro i brzydko, trawa za mało zielona.
-
Proponuje czasowo zakończyć temat, bo chyba emocje biorą górę w tej dyskusji.
-
Trawa jak mało zielona, to ja się deklaruje przemalować ją na zielono ! :D, liście też :D
-
Ja graty mogę zanieść, auta nie potrzebuję przy wędkach.
I zlot to spartańskie warunki jakie przeważnie mamy na łowisku i tak ma być! Wspominam go miło nawet bardzo jak z Mariuszem w aucie spałem oczywiście znieczulony i wcale mi to nie przeszkadzało
Myślę że miejsce jak każde jest ok bo ono nie jest najważniejsze!
Na tamtym zlocie nawet brania nie miałem i miałem to głęboko w d... bo poznałem fajnych ludzi.
Moim zdaniem w takiej imprezie łowienie schodzi na drugi plan. Przynajmniej dla mnie!
Czyli za dwie doby z namiotem i łowieniem w nocy płacę 90 zł? Dobrze liczę?
Trzymam kciuki za moją piesunię
-
Czyli za dwie doby z namiotem i łowieniem w nocy płacę 90 zł? Dobrze liczę?
Trzymam kciuki za moją piesunię
Łowienie za dobę to 25 zł, spanie/koczowanie za dobę w namiocie nad wodą to 10 zł. Więc za dwie doby wychodzi 70 zł.
-
Trawa jak mało zielona, to ja się deklaruje przemalować ją na zielono ! :D, liście też :D
Trzymam za słowo :D
-
Czyli za dwie doby z namiotem i łowieniem w nocy płacę 90 zł? Dobrze liczę?
Trzymam kciuki za moją piesunię
Łowienie za dobę to 25 zł, spanie/koczowanie za dobę w namiocie nad wodą to 10 zł. Więc za dwie doby wychodzi 70 zł.
No tak.
Myślałem że dodatkowo za nockę się płaci 10zl a to chodziło o rezerwację czy zaliczkę.
Luk trawy nie będziemy malować! Będziemy ją palić wiesz OCB
-
ja odpadam ,żona z małym nie dostana wolnego,temat zamkniety :thumbdown:
-
sie wkurwiłem :'(
-
Szkoda... :(
-
ja odpadam ,żona z małym nie dostana wolnego,temat zamkniety :thumbdown:
Nie ma sytuacji bez wyjścia, może jakoś pomożemy i dasz rade przyjechać...
DO opieki nad małym kogoś znajdziemy, żebyś mógł łowić.
-
Niestety, są sprawy ważne i ważniejsze, różnie to bywa.
-
Dlatego powtórzę się.
Zlot jest NAJWAŻNIEJSZY!
hahahahaha
-
Niestety, są sprawy ważne i ważniejsze, różnie to bywa.
Jak to mówił klasyk: "nie ma dziury, której nie można odetkać"
-
Robert tam chyba chodziło o "rurę" :)
-
Robert tam chyba chodziło o "rurę" :)
Zbyszek, masz rację, widzisz jestem taki zarobiony, że mi się rura z dziura mylą. Aż strach do domu wracać, bo jeszcze do sąsiadki zajde i dopiero będzie klops :D
-
:D
-
Ostap. Rozmawiałem dziś na Batorowce z panią Renatą. Są dwie sprawy. Mają zakaz wpuszczana psów do wody, ogólnie na teren ośrodka nie wolno. Chodzi też o pozostałości po psie. Powiedziałem, co i jak, że się z psiną nie rozstajesz, że jest to mały piesek i oczywiście, że po psie się posprząta. Pani Renata jest prawie na tak i sądze, że jeśli Radar jeszcze się pojawi na łowisku uzgodnić szczegóły sprawa pozwolenia będzie załatwiona pozytywnie.
Ps kto był wczoraj na Batorówce? Przyznać się
-
Ostap. Rozmawiałem dziś na Batorowce z panią Renatą. Są dwie sprawy. Mają zakaz wpuszczana psów do wody, ogólnie na teren ośrodka nie wolno. Chodzi też o pozostałości po psie. Powiedziałem, co i jak, że się z psiną nie rozstajesz, że jest to mały piesek i oczywiście, że po psie się posprząta. Pani Renata jest prawie na tak i sądze, że jeśli Radar jeszcze się pojawi na łowisku uzgodnić szczegóły sprawa pozwolenia będzie załatwiona pozytywnie.
Ps kto był wczoraj na Batorówce? Przyznać się
Hej, ja byłem na Batorego, czy to też się liczy???
A co do pieska, to jeśli jest on tak sympatyczny jak właściciel, to możemy być spokojni o niego, tylko trzeba będzie żon pilnować, bo właściciel to prawdziwy pies na baby ;)
-
Właścicielom trzeba powiedzieć że pies to maskotka forum i być musi !!! Ma być tyle ludzi biorą kasę i mają obłożenie niech też nie przesądzają ☺
-
Gdyby tam byli różni ludzie, a ktoś zupełnie obcy z psem to mógł by być problem. Ale my rezerwujemy lowisko i pokoje w całości dla siebie, dla znajomych więc tutaj nie ma ryzyka, że jakiemuś innemu bywalcowi piesek mógłby przeszkadzać. Kupki Ostap posrzpąta i tyle. Przecież go z psem nie wyrzucą, a jak będą chcieli to powiemy, że wszyscy wyjeżdżamy. :P
-
Gdyby tam byli różni ludzie, a ktoś zupełnie obcy z psem to mógł by być problem. Ale my rezerwujemy lowisko i pokoje w całości dla siebie, dla znajomych więc tutaj nie ma ryzyka, że jakiemuś innemu bywalcowi piesek mógłby przeszkadzać. Kupki Ostap posrzpąta i tyle. Przecież go z psem nie wyrzucą, a jak będą chcieli to powiemy, że wszyscy wyjeżdżamy. :P
A co forum rządzi, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi.
Tak Zbyszku wiem, tam chodziło o ... 😃
-
Psina będzie na 100%. Faktycznie- rezerwując łowisko nam przeszkadzać ona nie będzie - Ostap i tak śpi w namiocie, więc szafa gra ;D
-
Łukasz jest w porządku, to pies nie może być wredny :)
-
Zawsze rano będzie można chuchnąć i powiedzieć "szukaj"
-
Zawsze rano będzie można chuchnąć i powiedzieć "szukaj"
Zbyszek, jak tak zrobisz, to ten pies zgłupieje, tyle będzie podobnych "obiektów" na łowisku :))
-
Dzięki Panowie za solidarność
Jak pisałem wcześniej to tylko raptem może się okazać parę godzin chyba że będzie spokojna to może zostać
Ona potrafi siedzieć godzinę i na szczytówkę się gapić i jak tylko drgnie to wtedy akcja się zaczyna
Ja w namiocie to chyba bez problemu
Ona rzadko wchodzi do wody można powiedzieć że beze mnie nie wejdzie.
Co do kup to hmmm jako nieliczny na pradze sprzątam po swoim psie! Zawsze sprzątłem. Kiedyś starsze małżeństwo mnie zaczepiło i mówią : panie od 25lat nie widzieliśmy aby na pradze ktoś po psie sprzątał
Się uśmiałem nieźle.
Ona jest przemiła i bardzo mądra lecz ma też swój charakterek jak to terrier i suczka
Damy radę jakoś!
-
Przekaż był prosty. Ja psów nie widzę. Jak przyjadą, też ich widzieć nie będą. Przecież każdy kocha swoje pupile, i dba o porządek po nich. Sprzątanie jest rzeczą oczywista. Jak coś to przecież pomożemy. Mam psa i jest to rzecz oczywista. Mam dzieci i to jest gorsze ;)
-
Aktualna statystyka:
Łączna liczba uczestników zlotu: 23
Osób korzystających z posiłków: 15
Noclegów u właścicieli: 8
Biorących udział w zawodach: 15
-
Jak to z tą zaliczką ? do którego trzeba coś wpłacić ? i ile :P
-
Jak to z tą zaliczką ? do którego trzeba coś wpłacić ? i ile :P
Będziemy ustalać jak wszystkich będziemy mieć z listy. Zaczniemy zbierać/wpłacać myślę po 21 lutym.
-
A no fakt, bo do 21 lutego jest czas na zapisy. Ja najwcześniej będe mógł coś wpłacić na początku marca :)
-
Grzegorz ile osób wypełniło ankietę?
-
1. Kafarszczak Woj. Zachodniopomorskie. Wstępnie mam dogadaną podróż z Arunio oraz Zbyszek321
2. Zbyszek321, zachodniopomorskie.
3. Mosteque, skierniewickie.
4. Nedia (Jacek)-wielkopolskie-wstępnie mam dogadany wyjazd z żoną
5. Kop3k - kalifat londynistanu- jadę z dziewczyną
6. Ostap, Warszawa - żona + syn
7. Michał, dolnośląskie
8. Mario8 , Zduńska Wola
9. Cezarym, Poznań, żona + 2 dzieci
10. johnny - centrala Polska, Krośniewice
11. Marcin, Dolny Śląsk (Gryfów Śląski)
12. Radar, Łódź +2 osoby jeżeli zlot nie będzie nie na Batorówce
13. matchless, śląsk, Gliwice
14. Daniel (niezalogowany), Warszawa - kolega Ostapa
15. Michał Mikuła, Poznań - z kolegą bartek_wola, raczej bez narzeczonej
16. Luk - jadę z Opola
17. Maciek_krk - jadę z Krakowa
18. Lug (Darek Jagodziński) - jadę z Poznania lub Włocławka
19. Jarolbn - jadę z Lublina
20. Przemo85- Konin- 2 osoby
21. Maciek - jadę z Rybnika, Śląsk
22. gilala (Robert) + Tymek - jedziemy z Poznania
23. Nathaniel z ziomeczkiem Bachanem, ale tylko z 11 na 12.06, jedziemy z Warki
24. Mateo z okolicy Piekar Śląskich
25. Marcin Cichosz z Łodzi
26. Wiśnia z Łodzi
27. kubik63466 jadę z Brzezin w. Łódzkie
28. kubator jadę z Torunia
29. jaasieek centralna Polska, Głowno
30. bartek_wola, Poznań (kolega Michała Mikuły, jedziemy z Poznania )
31. Ścigacz Tuszyn
32. Katmay + żona (codziennie będziemy dojeżdżać, coby dla innych miejsca zostało na nocleg) z Łowicza
33. maro81 z Wrocławia
34. Czarek Mazowsze FKM
35. Maniek9926 (Mariusz Stachowiak Łódź) + osoba towarzysząca
36. grzegorz07 z Jastrzębia
37. jarex + znajomy
-
jarex to są osoby, które się zapisały. To nie znaczy, że wypełniły ankietę.
-
jarex to są osoby, które się zapisały. To nie znaczy, że wypełniły ankietę.
Dobre pytanie! :)
-
Hhmm ja się zapisałem i ankieta też już poszła :)
-
To się chwali. Szybka akcja
Wysłane z mojego SM-G900F
-
Zapisało się ok. 40 osób, ale ankietę wysłało tylko 23.
-
Np ja wysłałem dziś. Przed chwilą. Gdyby nie twój wpis to zapomniał bym. A do czerwca tyle czasu, że nie wiem jak będzie. Ale wszystko zaklepałem, najwyżej zaliczka pójdzie na zarybienie ;)
-
Zapisało się ok. 40 osób, ale ankietę wysłało tylko 23.
Zbyszku - mówiłem że tak będzie, zawsze trzeba brać poprawkę, a jeszcze do samego wyjazdu wykruszy się trochę ludzi, oby jak najmniej... W kupie siła ! :D
-
Panowie ankiet jest znów trochę na mailu, jutro je ogarnę.
Opublikuję też listę zbiorczą, żeby każdy miał wgląd do tego co deklarował.
Oczywiście imię, nazwisko, mail i numery telefonów nie będą widoczne z wiadomych względów.
Będzie numer oraz nick z forum.
-
:thumbup:
-
Wkońcu i ja wypełniłem i wysłałem.
Ciekawe ile osób będzie?
-
Znalazłem parę zdjęć z Batorówki:
-
Hmm tak patrząc na te fotki zastanawiam się jak my pomieścimy się tam wszyscy, kładąc zestawy tak aby się nie poplątać :)
-
Pomieścimy się... jakoś ;) kwestia ilu z nas finalnie będzie na Zlocie ;)
Pozdrawiam,
Maciek
-
Pomieścimy się... jakoś ;) kwestia ilu z nas finalnie będzie na Zlocie ;)
Pozdrawiam,
Maciek
Oo to, to jest racja :).
-
I ile osob wezmie udział w zawodach ;p
-
Zobaczymy jak ankieta będzie gotowa :)
-
Zawody to już drugi plan :). Liczy się spotkanie, rozmowa i dobrze spędzony czas :)
-
Zdjęcia fajne. Łowisko nie wygląda na strasznie małe. Na dużo mniejszym stawku mieści się 22-24 osoby (łowisko, które znam). Tam powinno spokojnie wejść 40 osób z wędkami. Najwyżej będzie bijatyka :-X :D
-
Damy rade na pewno ! :) . Jak tam lista ? ogarniałeś coś może, czy brak czasu ... ?
-
Jestem właśnie w trakcie, zostało mi 6-7 ankiet ;) Wszedłem na chwile na forum bo troche mi sie miesza w oczach :D
Zaraz powinna być tabelka. Potem ją wrzucę, żeby każdy miał możliwość korekcji bo nie wiem czy się gdzieś nie pomyliłem, jest tego troche.
-
Git. :thumbup:
-
Zestawienie z ankiet
KLIK (https://drive.google.com/file/d/0B3uR-AhiwKn-VUtUUjNXZlFveTA/view?usp=sharing)
-
Fajnie, czytelnie. Gitara ! :)
-
Dla wyjaśnienia, 1 to znaczy, że TAK a 0 , że nie. Jedynie w przypadku ilości osób, przy osobach towarzyszących wpisuję ilość od 0 do X. Na dole zestawienie.
Wychodzi, na tą chwilę, że na zlocie będą 42 osoby.
-
Grzegorz pełen profesjonalizm :thumbup:
-
Super! Dobra robota Grzegorz! :thumbup:
42 to osoby to całkiem sporo :) będzie nas niezła zgraja :D
Jak to teraz wygląda z rezerwacją, zaliczkami oraz noclegami?
-
Aaa jakby była jakaś pomyłka, jakbym coś tam źle wpisał to dajcie znać to poprawię. Mogłem się gdzieś ciulnąć ;)
Super! Dobra robota Grzegorz! :thumbup:
42 to osoby to całkiem sporo :) będzie nas niezła zgraja :D
Jak to teraz wygląda z rezerwacją, zaliczkami oraz noclegami?
Dobre pytanie :D ;D Przyznam, że nie mam pojęcia. :-X
-
Czy to jest finalna wersja?
-
Czy to jest finalna wersja?
W zasadzie to tak. Czas był do niedzieli, a w zasadzie do dziś do południa nawet przedłużony. Tyle ankiet dostałem więc sam nie wiem. Jak ktoś jest zainteresowany zlotem to do tego czasu myślę, że przesłał ankietę. Nie chcę tutaj nikogo dyskfalifikować z powodu jakiejś głupiej ankiety, no ale jednak na tej podstawie mamy dane, które nam pomogą w rozmowach z właścicielami. Ci ludzie muszą mieć pogląd, że na przykład trzeba będzie być przygotowanym mniej więcej na 30 posiłków dziennie, około 30 miejsc noclegowych itp. A tak to nie wiem. Z drugiej strony jak ktoś olewa to znaczy, że mu nie zależy albo nie traktuje innych kolegów poważnie. Więc ja bym to traktował jako wersję finalną. Na pewno będą osoby, które pojawią się spontanicznie.
-
Teraz tylko ogarnąć te wpłaty kiedy jak i ile ...
-
W takim razie trzeba będzie zbierać zaliczki. Dopiero lista osób, które wpłacą zaliczki będzie wyznacznikiem ilu rzeczywiście nas będzie. Oby 42 albo więcej! :) Na pewno trzeba to wpłacać na jedno konto, żeby nie było kłopotów z organizacją. Możemy wpłacać bezpośrednio na konto Batorówki? Czy lepiej żeby jeden z nas to ogarnął? Wydaje mi się, że ta druga opcja będzie lepsza, bo inaczej wszystkie potwierdzenia i rezerwacje będą trwały w nieskończoność. Jak uważacie?
-
Uważam że najlepiej na jedno konto wpłacać i znów tutaj ustalić termin do kiedy, ewentualnie 2-3 dni dłużej niż termin dla spóźnialskich i potem całość na batorówkę przelać i napisać za ile osób to jest wpłata.
-
Popieram wpłaty do jednej osoby, która później przeleje zaliczkę na Batorówkę
-
Też jestem za :)
-
Super Matchless :thumbup:
Z zestawienia wynika, że potrzebujemy 23 noclegi więc powinniśmy pomieścić się w dwóch domach na łowisku, a awaryjnie są jeszcze miejsca w leśniczówce.
Zostają jeszcze te namioty karpiowe do koczowania nad wodą i chętni do spania w namiotach na polu namiotowym (o ile będą).
Tak więc miejsc nam nie powinno zabraknąć.
Jeżeli ktoś chce z kimś konkretnym mieszkać (kolega, dziewczyna, znajomy itd) to znacie rozkład pokoi w domach i można by takie uwagi również przedstawić.
Rezerwacja łowiska to 10 zł od osoby wędkującej do 6 marca, a jeżeli chodzi o spanie to połowa kwoty również do 6 marca. Myślę, że dokładne wyliczenia co do złotówki i tak będą zrobione na miejscu podczas pierwszych godzin po przyjeździe. Mnie wyszło, że musimy zebrać 610 zł jako zaliczkę na rezerwację domów i 420 zł na rezerwację zbiornika jeżeli 42 osoby będą wędkowały.
Co do wpłat to chyba lepiej jakby zbierała je jedna osoba, a później wykonała przelew do właścicieli. Jedna (wybrana) osoba wysyła dane do wpłaty do Matchlessa, a on rozsyła drogą mailową do wszystkich, którzy wysłali ankietę te dane do wpłaty.
Kasę wg mnie powinna zbierać osoba wszystkim znana i z pewnym kredytem zaufania. Z racji tego, że jeden admin przebywa w UK, a jeden w PL, ja zaproponował bym tego z PL, czyli Mateo.
Przepraszam, że bez uzgodnienia z zainteresowanym wysuwam taką propozycję. Myślę, że dałeś się poznać jako solidna firma i wszystko będzie ok. Oczywiście jeżeli nie masz na to ochoty bądź czasu to ... nie mam innych pomysłów. Po prostu mało kogo znam osobiście.
-
Mi pomysł Radara jak najbardziej odpowiada :) A na polu namiotowym będę spał choćby ja 8)
-
Również jestem za tym. Już poszło PW Do Mateusza. :)
-
Mateusz to człek bardzo zapracowany. Ciekawe, czy się zgodzi?
-
Mateusz to człek bardzo zapracowany. Ciekawe, czy się zgodzi?
To zaproponuj kogoś innego jeżeli wiesz, że Mateo ma dużo obowiązków, tak żeby nie robić mu kłopotu.
Z tego co czytam to Luk też ciągnie kilka spraw na raz i nie chciałem jego kandydatury wystawiać.
-
Myślę, że Grzegorz jest najbliżej. Zrobił ankietę, to może wykona robotę do końca.
-
Ja nie mam nic przeciwko. Poczekajmy na odpowiedź Mateo i jezeli się nie zgodzi to jestem za Grzegorzem (matchless), choć on też wspominał o problemach z netem i problemach w pracy.
Zobaczymy.
-
Pożyjemy, zobaczymy :) , póki co ide w kimę, zostaje piątek i weekend ! :)
-
Mam konto którego nie używam od kilku lat, takie bez karty. Będzie na nim wszystko jasno i wyraźnie widać kto wpłacił a kto nie. Jeśli chcecie mogę to ogarnąć.
-
Mam konto którego nie używam od kilku lat, takie bez karty. Będzie na nim wszystko jasno i wyraźnie widać kto wpłacił a kto nie. Jeśli chcecie mogę to ogarnąć.
Dla mnie ok ;)
Pozdrawiam,
Maciek
-
Grzegorz, ta ankieta to był strzał w dychę, wszystko jest jasne i czytelne, świetna robota! :thumbup:
Ostap, jeżeli ogarniesz zaliczki, to byłoby super, Mateo nie da rady, bo ledwie wiąże koniec z końcem już teraz, mówię za niego :) Myślę, że jak zapłacimy z 900 PLN to właściciele zarezerwują wszystko, ważne aby dograć posiłki i noclegi.
Batorówka wygląda rewelacyjnie na zdjęciach (dzięki Żwir!) - to idealne miejsce na zlot, mamy wszystko, łącznie z noclegami i sanitariatami. Ideał! :D
-
Mam konto którego nie używam od kilku lat, takie bez karty. Będzie na nim wszystko jasno i wyraźnie widać kto wpłacił a kto nie. Jeśli chcecie mogę to ogarnąć.
Łukasz, dla mnie też jest OK. Myslę, że jak Lukdał Ci akredytację to nie ma co debatować, tylko podaj numer konta i jedziemy.
Liczę na to, że ktoś ogarnie wysokośc zaliczki, bo ja się nie odnajduję w tych ukłądach i opłatach, jakbym nie liczył wychodzi mi inaczej ;)
-
No dobra, to niech ktoś ogarnie ile trzeba zaliczki wpłacić i jedziemy z koksem
-
Ja jestem za tym, by pieniądze zbierał Radek. Mieszka blisko łowiska, w razie czego może tam nawet z pieniędzmi podjechać i wpłacić gotówkowo. Kwestia czy się tego podejmie ;)
-
W sumie tez dobra opcja
-
1. Siatki na zawodach
2. Pies Ostapa
3. Węzeł sanitarny
4. Co rozumieją gospodarze jako doba. Od której do której? (łowienie i spanie)
5. Jak rozumieją te opłaty? Bo teoretycznie, płacimy zaliczki 10 zł. Podobno łowienie to koszt 15 zł. Czyli płacimy 10 zł zaliczka + 5+5+5 zł za każdy dzień i to = 15 zł czy 10 zł zaliczka i 15 zł / dzień. To wtedy mimo, że rezerwujemy obiekt to płacimy więcej.
6. Czy będą zarybiać na wiosnę?
7. W razie braku pokoi na terenie można sie rozbić na polu namiotowym ? Jaki jest koszt of os/namiotu?
8. Czy będzie możliwość rozpalenia własnego grilla na stanowisku?
9. Czy na stanowisku można koczować w namiocie karpiowym 2 dni?
1. Siatki na zawodach będzie można używać do czasu zważenia ryby.
2. Decyzja co do psa zapadnie po naradzie z mężem tej pani, odpowiedź dadzą w poniedziałek wieczorem.
3. Węzeł sanitarny.
1 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 150 zł za kondygnację/ dobę.
2 kondygnacja domu nr 1 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 250 zł za kondygnację 2 i 3/ dobę
3 kondygnacja domu nr 1 - brak łazienki i prysznica.
1 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
2 kondygnacja domu nr 2 - łazienka z prysznicem i toaleta/ 70 zł za pokój/ dobę
3 kondygnacja domu nr 2 - brak łazienki i prysznica/ 70 zł za pokój/ dobę
Wpłata 50% do 6 marca jako zaliczka i rezerwacja domów.
Jest możliwość korzystania z sanitariatów w domach dla osób śpiących w namiotach.
4. Doba liczona jest od godz. 12 do 12. Pani policzy nam za dwie doby, wyjechać mamy w niedzielę do około 18.
5. Opłata za wędkowanie wynosi 15 zł/dobę/osobę + 10 zł /dobę/osobę za rezerwację łowiska co daje łącznie 25 zł/dobę/osobę. Zaliczka 10 zł/osobę do 6 marca jako rezerwacja łowiska.
6. Nie wiadomo.
7. Nie wolno palić grilla na stanowisku, tylko w wyznaczonym miejscu.
8. Będzie możliwość koczowania w namiocie przy stanowisku, będą wyznaczone 3 takie stanowiska, z łowieniem w nocy, bez alkoholu, 10 zł/dobę/osobę.
9. Można używać łódek zanętowych.
10. Auta mogą być na stanowisku od strony dźwigu, od początku do altany, około 8 stanowisk tam się zmieści, łącznie z pomostem.
11. Poza zawodami można łowić na dwie wędki.
Zmieniły się ceny za 1 dom, poprzednie były wynikiem niezrozumienia. 2 i 3 kondygnacja liczone są razem.
Pani liczy nam pobyt w domach/dobę od piątku od 12 do niedzieli do 18 (wyjazd) jako dwie doby.
Mam już namiary na te noclegi oddalone 8 km od łowiska.
Hotelik 4 pokoje po 2 osoby z łazienkami, wspólną kuchnią i salonem, cena 100 zł/pokój/dobę.
Leśniczówka, pokój gościnny 2 osobowy z łazienką bez kuchni, cena 100 zł/pokój/dobę.
Grzegorz jak możesz przerzuć te dane do wątku o organizacji Zlotu tak żeby były w jednym miejscu. Ja pisałem tutaj bo były tutaj pytania.
W tym drugim wątku jest większy porządek.
Na Batorówce sezon już rozpoczęty, karpie się ruszyły, przy mnie wyciągnęli takiego 4,4 kg.
Witam,mam pytanie. Mianowicie z opisu kolegi Radara nie wynika czy bardziej niw jasne jest dla mnie ile na kktorej kondygnacji/pokoju jest miejsc do spania. Wiec mysle ze ciężko bd tez w pewnym sensie nam określić wysokość zaliczek skoro np. Ktos chce pokój dwuosobowy i powiedzmy koszt pokoju to 100 za dobę dwie doby to 200 tak a np zapłaci zaliczke za np kondygnacje
-
Jeśli chodzi o pokoje 2 osobowe, to raczej takich tam nie będzie. Nie chcę wprowadzić w błąd, ale jak rozmawiałem z właścicielami to była mowa o pokojach 4,5, nawet 8 osobowych.
Te ceny i kwoty przyznam, że dla mnie też są odrobinę niejasne.
Chciałbym wiedzieć, ile ja, konkretnie mam za siebie zapłacić, tzn ile zaliczki za łowienie plus ile zaliczki za spanie w domu.
Namioty to ja myślę, że najlepiej na miejscu rozliczać, bo chyba nie trzeba tutaj rezerwować trawy :P
-
Są dwójki. Bodajże trzy pokoje takie są.
-
Są dwójki. Bodajże trzy pokoje takie są.
A to dobrze. Ja jedną biorę dla siebie, bo będę z kochanką.
-
Ja też wzialbym dwójkę. Będę z żona i 5-letnią córką. Zamieścimy się.
-
Ja żartowałem :P Dwójeczki niech biorą rodziny oczywiście. Ja będę sam.
-
Ok to może zróbmy tak ze ktos by tam jeszcze zadzwonił sie konkretnie dowiedziec 8)
-
Ja też chciałbym dwuosobowy.
-
Ja żartowałem :P Dwójeczki niech biorą rodziny oczywiście. Ja będę sam.
Z kochanką to się bierze jedynkę :P
-
Panowie, czy ktoś to ogarnie i poda konkretniee czego i ile jest i za ile. Ja się wybieram z czteroosobową rodziną i wprawdzie mi to obojętne z kim będe spać, ale mojej żonie raczej nie :D
-
Tak jak pewien pub zrobił promocje walentynkową.
"Jeśli przyprowadzisz dziewczynę masz 5% zniżki
Jeśli przeprowadzisz żonę masz 10% zniżki.
Jeśli przyprowadzisz obie: my stawiamy"
-
Hehe wiedziałem ze jak zacznę temat to się ruszy dyskusja O:) ale taka prawda ja chce jechac z dziewczyna i ona tez raczej nie bd obojetna na towarzystwo
-
To jest wazna kwestia z tą zaliczką. A pomieszczą sie wszyscy tam, jak by każdy chcial spać domku? :)
-
Ja chcę spać z żoną. Moją lub cudzą, ale ważne, żeby była żoną :D
-
Widzę, że był wątek o zaliczkach a przeniósł się na zaliczanie :) W sumie słowa podobne :P
-
Pierwszy 3 kondygnacje. Pierwsza kondygnacja 2 pokoje (3+2) (200 zł za dobę za kondygnację) , druga kondygnacja, duży pokój/aneks na 2 osoby lub więcej bo jest tam dużo miejsca (250 zł za dobę za kondygnację), trzeci poziom, duży pokój 3 łóżka 2+1+1 i mały pokój 1 łóżko 2 osobowe (cała kondygnacja 170 zł). Pan Bator z kolei określił, że w domu spało nawet 20 osób.
Drugi dom to 3 pokoje po dwie osoby (70 zł za pokój).
To są informacje od Radka jak wygląda sprawa pokoi. Podobno ma być oddany jeszcze trzeci domek gdzie zmieści się +/- 15 osób - ale nie znam rozkładu pokoi.
Musicie też przyjąć do wiadomości, że tych pokoi jest ograniczona ilość. Na pewno osoby z żonami, kochankami czy dziewczynami oraz rodziną (dzieci) będą w pierwszej kolejności rozdzielane do tych mniejszych pokoi ale ja nie mogę zagwarantować, że dla każdego starczy dwójki na przykład. Mnie jest obojętne, gdzie będę spał, mogę spać sam, mogę z 5 facetami a mogę obok czyjejś żony :D :P
-
Pierwszy 3 kondygnacje. Pierwsza kondygnacja 2 pokoje (3+2) (200 zł za dobę za kondygnację) , druga kondygnacja, duży pokój/aneks na 2 osoby lub więcej bo jest tam dużo miejsca (250 zł za dobę za kondygnację), trzeci poziom, duży pokój 3 łóżka 2+1+1 i mały pokój 1 łóżko 2 osobowe (cała kondygnacja 170 zł). Pan Bator z kolei określił, że w domu spało nawet 20 osób.
Drugi dom to 3 pokoje po dwie osoby (70 zł za pokój).
To są informacje od Radka jak wygląda sprawa pokoi. Podobno ma być oddany jeszcze trzeci domek gdzie zmieści się +/- 15 osób - ale nie znam rozkładu pokoi.
Musicie też przyjąć do wiadomości, że tych pokoi jest ograniczona ilość. Na pewno osoby z żonami, kochankami czy dziewczynami oraz rodziną (dzieci) będą w pierwszej kolejności rozdzielane do tych mniejszych pokoi ale ja nie mogę zagwarantować, że dla każdego starczy dwójki na przykład. Mnie jest obojętne, gdzie będę spał, mogę spać sam, mogę z 5 facetami a mogę obok czyjejś żony :D :P
Ja tylko mam nadzieję, że wszyscy to rozumieją i nie będzie jakiś spinek. Jeśli braknie pokoi to oczywiście mogę spać w samochodzie czy gdzie tam popadnie. W sumie to raczej nie zamierzam spać :P
-
A ja nie chce spać z Grzegorzem (matchless), jeśli jemu jest obojętne czy śpi z żoną, czy pięcioma facetami :D Grrrrrrrrrrr, fuj, paskudztwo :D
-
Z pewnością dojdziemy do porozumienia :)
-
Robert to było dobre :D :D :D
-
Również uważam, że pokoje powinniśmy rozdzielać pod kątem tego czy ktoś przyjeżdża z rodzinką / żoną / dziewczyną, czy bez. Jest pokój 4 osobowy więc tutaj Gilala miałby komfort. Dwójki niech wezmą osoby które przyjeżdżają w parach lub tak jak pisał Mosteque on i jego rodzinka. 9 osób zadeklarowało przyjazd samemu (w tym ja) więc będziemy musieli się jakoś rozlokować i będzie git :)
Warto ewentualnie podpytać o ten domek, który ma zostać otwarty. Jeżeli część z nas mogłaby spać tam to w ogóle nie ma tematu. Skoro łowisko będzie zarezerwowane przez nas, to i tak żadnych gości nie powinno tam być ;)
-
Ja chcę spać z żoną. Moją lub cudzą, ale ważne, żeby była żoną :D
Pamiętaj! U mężatki nie ma wpadki!
Hahahahaha
Szczerze ja też nie ogarniam zaliczki z tymi pokojami. Całe szczęście będę spał nad wodą. W sumie dobrze byłoby gdyby właśnie ten który ma blisko zebrał hajs i podwiózł na miejsce. Mogę to ja zrobić lecz osobiście tam nie pojadę tylko przelew zrobiłbym.
-
Hahaha ej ja chce tylko jedno lóżko a z kim gdzie co to juz obojętne 😃
-
Hahaha ej ja chce tylko jedno lóżko a z kim gdzie co to juz obojętne 😃
Odważny jesteś Krzychu :D
-
No właśnie czyli w sumie dalej nie wiadomo co kto po ile.. Wiec albo rozlokujmy sie teraz wczesniej lub weźmy tam sumę 620 co byla za pokoje i podzielmy przez liczbę osób co chca spać a później na miejscu każdy dorzuci resztę. Zróbmy może odrazu listę kto jest zainteresowany jakim pokojem i ilu osobowym. Ja jak cos zainteresowany jestem dwuosobowym.
-
Hahaha ej ja chce tylko jedno lóżko a z kim gdzie co to juz obojętne 😃
Krzysztof pamiętaj aby zawsze być z tylu 😉
-
A w końcu można będzie spać w samochodzie lub namiocie przy wędkach, czy nie?
Pozdrawiam
-
Ja jestem za tym, by pieniądze zbierał Radek. Mieszka blisko łowiska, w razie czego może tam nawet z pieniędzmi podjechać i wpłacić gotówkowo. Kwestia czy się tego podejmie ;)
Mogę zebrać pieniądze. Nie ma problemu.
6 marca jestem umówiony z panią Bator na podanie liczby osób korzystających z wyżywienia i spania.
Może to zrobić również Ostap, też popieram taką opcję.
Zgodnie z ustaleniami z właścicielami powinniśmy zebrać 610 zł za spanie.
Chętne do korzystania z noclegu są 23 osoby. Wychodzi, że 610 podzielić na 23 osoby to 27 zł w zaokrągleniu na osobę jako zaliczka.
Dokładną kwotę każdy policzy sobie na miejscu w zależności z którego pokoju/kondygnacji będzie korzystał.
Do tego dochodzi 10 zł od osoby wędkującej na rezerwacje łowiska.
Podsumowując osoby korzystające z noclegu na miejscu powinny wpłacić 37 zł (spanie plus łowienie, jeżeli będzie łowić), a osoby, które będą tylko łowić powinny wpłacić po 10 zł (łowienie).
Jeżeli ktoś będzie chciał mieszkać zupełnie oddzielnie to pamiętajcie, że jest możliwość spania 8 kilometrów od łowiska w leśniczówce czy pokojach gościnnych. Też trzeba to określić do 6 marca.
-
Dobra propozycja. Jakoś się dogadamy na miejscu. Podajcie tylko numer konta, na które wpłacać kasę i co dawać w tytule?
-
Jeśli pozostałym pasuje taka opcja to wyślij proszę na PW zainteresowanym numer konta i po sprawie. Skoro jesteś umówiony z Właścicielami to chyba tak będzie najlepiej. Ustalmy, że maksymalnie do 04.03 muszą wpłynąć pieniążki na Twoje konto żeby nie było bałaganu i po temacie :)
Pozdrawiam,
Maciek
-
W sumie jak tam będziesz to dasz im hajs do ręki. Jeśli to nie problem dla Ciebie? Chyba lepiej jak dostaną gotówkę?
-
Ja jestem za wpłacaniem do kolegi Radar PLNY
-
Ja jestem za opcją Radka :) Ma możliwość wszystko u właścicieli załatwić a to jest najważniejsze.A co do namiotu to wyliczyłem że wykładamy 70 zł i mamy wszystko opłacone :)
-
Koledzy, jeszcze mnie oświeciło odnośnie miejsc.
My potrzebujemy 23 miejsca do spania.
W domach na łowisku jest 2+3+2+6+2+2+2=19 Jeszcze 4 brakuje.
Jeżeli ktoś z kimś się dogada do spania np. na podłodze na karimacie/materacu to git, a jeżeli nie, to trzeba jeszcze rezerwować część spania w leśniczówce czy pokojach gościnnych.
Tak to wygląda tam.
Hotelik 4 pokoje po 2 osoby z łazienkami, wspólną kuchnią i salonem, cena 100 zł/pokój/dobę.
Leśniczówka, pokój gościnny 2 osobowy z łazienką bez kuchni, cena 100 zł/pokój/dobę.
Jeżeli tam byście chcieli spać to trzeba wpłacić 50 zł zaliczki za spanie.
Pamiętajcie o tym.
-
Ja mogę na podłodze u kogoś w pokoju na Batorówce mi to lotto 😃
-
Ja z moją rodziną spokojnie zmieścimy się w pokoju trzyosobowym, tak więc kolejna osoba odchodzi w totalu :D
-
Spoko, dołączę do grona mężczyzn i tam zajmę podłogę :P
-
Radek, ktoś pisał, że w jednym domku spało nawet 20 osób, więc chyba nie powinno być aż tak tragicznie. W razie czego zabiorę karimatę i prześpię się na ziemi, lub na fotelu na dworze :D. Będziesz tam, to może zobacz jak to wygląda w środku i wszystko będzie jasne
-
Radek, ktoś pisał, że w jednym domku spało nawet 20 osób, więc chyba nie powinno być aż tak tragicznie. W razie czego zabiorę karimatę i prześpię się na ziemi, lub na fotelu na dworze :D. Będziesz tam, to może zobacz jak to wygląda w środku i wszystko będzie jasne
To mówił właściciel o tych 20 osobach. Tylko one się znały i, że tak powiem, były z jednej "paczki". Nie wiem czy wszystkim u nas to będzie pasowało.
Spać na karimatach na pewno można na drugiej i trzeciej kondygnacji pierwszego domu, byłem i widziałem.
-
Ja również mogę spać na materacu jeżeli nie będzie łóżka. Ważne, że pod dachem ;-)
Moją propozycją jest zsumować opłatę za cały dom i podzielić równo na ilość osób w nim śpiących bez względu na kondygnacje. Inaczej stracimy mnóstwo czasu na dogadanie się kto ile ma dać.
Wysłana z Taptalk
-
W razie czego mogę z żoną dojeżdżać codziennie, to już będzie 2 osoby mniej w domkach
-
Pomieścimy się jakoś jak w jednym domku tylu spało to u my damy rade się podzielić. W razie "w" padnie pytanie kto nie widzi przeciwskazań na spanie na podłodze i ja się zgłaszam jak cos 😃 . Ważne ze pod dachem 😃. A paczką to my jesteśmy. Trzeba się integrować. Jak się ktos boi to stalowe gacie na tyłek na noc i juz 😃
-
Panowie wysyłam dane do Grzegorza (matchless) z danymi do wpłaty, on prześle je Wam z racji posiadania adresów mailowych.
Przypomnienie o wysokości zaliczek.
Chętne do korzystania z noclegu są 23 osoby.
Wychodzi, że 610 zł podzielić na 23 osoby to 27 zł w zaokrągleniu na osobę jako zaliczka.
Dokładną kwotę każdy policzy sobie na miejscu w zależności z którego pokoju/kondygnacji będzie korzystał.
Do tego dochodzi 10 zł od osoby wędkującej na rezerwacje łowiska.
Podsumowując osoby korzystające z noclegu na miejscu powinny wpłacić 37 zł (spanie (27 zł) plus łowienie (10 zł), jeżeli będzie łowić), a osoby, które będą tylko łowić powinny wpłacić po 10 zł (łowienie).
Dla lepszej weryfikacji podaje tutaj numer kierunkowy i ostatnie cyfry konta 23...6013, bank to T-Mobile.
Proszę wpisujcie w tytule przelewu tylko swój nick z forum, Batorówka.
Resztę dopasuje sam i będę publikował wpłaty na forum, na bieżąco je uaktualniając.
Proszę wpłacać do piątku 04.03.2016.
Wpłata z konta idzie jeden dzień roboczy czyli ostatni dzień do zrobienia/zlecenia wpłaty to będzie czwartek.
Przelew z poczty idzie dłużej i to również proszę wziąć pod uwagę.
-
Rewelacja, czekamy na PW Od Grzegorza :). Z tego kto wpłaci zaliczkę wyniknie kto tak na prawdę chce jechać, więc miejsc do spania może być więcej niż się wam wydaje :P
-
Oczywiście za osoby które jadą jako towarzysze też płacimy zaliczki?
-
Oczywiście za osoby które jadą jako towarzysze też płacimy zaliczki?
Jeżeli były ujęte w danych matchless'a, to tak.
Na podstawie tych danych wyliczona była wysokość zrzutki.
-
Można chcieć jechcać a wypłate mieć akurat w piątek... jak ja..
-
Myślę że jakoś się da rade do 6 trzeba dostarczyć kasę do właścicieli, a kiedy Radar będzie tam jechał to już jego pytaj...
-
Czy jest to zaliczka za cały pobyt czy podaną kwotę należy pomnożyć przez ilość dni?
Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
-
Panowie, widzę, że matchless nie pojawia się na forum od dwóch dni więc na waszych skrzynkach PW pojawią się dane do wpłaty ode mnie.
Jeżeli kogoś bym pominął to proszę pisać.
Wysyłam wg tabelki matchless`a.
Jeszcze raz podaję kwoty.
Łowisz - wpłacasz 10 zł
Śpisz w domu na Batorówce i nie łowisz - wpłacasz 27 zł
Śpisz w domu na Batorówce i łowisz - wpłacasz 37 zł
Śpisz w leśniczówce/domu gościnnym i nie łowisz - wpłacasz 50 zł
Śpisz w leśniczówce/domu gościnnym i łowisz - wpłacasz 60 zł
Kwoty dotyczą jednej osoby. Jeżeli podawaliście w ankiecie większą ilość osób, trzeba to uwzględnić w wyliczeniach.
Mamy już pierwsze wpłaty.
1. zbyszek321 - 64 zł, 2 x spanie + łowienie
2. Palibrzuch (Ostap) + os. tow. - 40 zł, 2 x łowienie, zwrot 20 zł
3. maciek_krk - 37 zł, spanie + łowienie
4. grzegorz07 - 10 zł, łowienie
5. Kafarszczak - 37 zł, spanie + łowienie
6. jarex + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
7. Mateo - 37 zł, spanie + łowienie
8. Jarolbn - 10 zł, łowienie
9. Maro81 - 10 zł, łowienie
10. Mario8 + os. tow. - 60 zł, 2 x łowienie, zwrot 40 zł
11. gilala + 3 os. tow. - 120 zł, 4 x spanie + łowienie, zwrot 2 zł
12. johnny12 - 10 zł, łowienie
13. Mosteque + 2 os. tow. - 128 zł, 3 x spanie + łowienie, zwrot 37 zł
14. kubator - 37 zł, spanie + łowienie
15. maniek9926 + os. tow. - 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
16. Marcin Cichosz + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
17. Marcin R. + os. tow. - 64 zł, 2 x spanie + łowienie. Proszę się zidentyfikować, brak nicku z forum.
18. Michał Mikuła - 37 zł, spanie + łowienie
19. Marcin- 10 zł, łowienie
20. Tomasz W. - 10 zł, łowienie. Proszę się zidentyfikować, brak nicku z forum.
21. Bartek_Wola - 37 zł, spanie + łowienie
22. jasieek + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
23. Lug(Darek Jagodziński) + os. tow. 74 zł 2 x spanie + 2 x łowienie
Jeżeli widzicie jakieś błędy to proszę pisać.
-
Oczywiście to cena za dobę! Dodam jeszcze.
-
Zrobiłem przelew.
Pozdrawiam
-
Ja też :)
-
Ja też :)
-
Czy za piątkowe łowienie też 10 zł rezerwacja łowiska ???
-
Mam pytanie odnośnie polan namiotowego na terenie łowiska czy jest dostępne?.
-
Tak jest pole namiotowe :) 10 zł osoba na dobę ;)
-
Podejrzewam że łowisko jest już zarezerwowane przez nas od piątku , tak więc za piątek też jest 10 zł
-
Z tego co kojarzę to płacimy za 2 doby przynajmniej ja bo będę w piątek o 12 i do 18 w niedzielę mamy łowisko. Wcześniej ktoś chyba tak pisał
-
Panowie, pamiętajcie, że to tylko zaliczka, finalne rozliczenie będziemy robić na miejscu.
-
Pieniążki przelane :)
-
Będę uaktualniał post #1036 odnośnie wpłat.
-
Radek, kasa ode mnie jutro wychodzi z banku.
-
A czy namiot koniecznie karpiowy ?
-
A czy namiot koniecznie karpiowy ?
Tak i tylko żółty bo właściciele lubią ten kolor 😊
-
:D :D :D
-
Czy to był sarkazm ? :P
-
Jak karpiowy to słabo bo mam 2 ale normalne :'(
-
Jak karpiowy to słabo bo mam 2 ale normalne :'(
Karpiowy ma być do koczowania nad wodą, a zwykły do spania na polu namiotowym.
Paru chłopaków już deklarowało chęć koczowania nad wodą.
Wybierz sobie którą chcesz opcję.
-
Wolałbym połączyć te 2 opcje :D, między innymi dlatego bo mój namiot jest 1 osobowy, i chyba bym kolegom obok mojego stanowiska nie przeszkadzał
-
Z tego co wiem to jest tylko kilka miejsc aby namiot karpiowy nad wodą rozbić. Ja z kolegą jedno rezerwuje i od początku rezerwowalem
-
To jeżeli była by taka możliwość to chciałbym sobie zarezerwować miejsce na namiot do koczowania najlepiej przy plaży : 8) :P, o ile będę mógł ze zwykłym namiotem sie tam rozbić, a jak nie to nie trudno :-\, trudno bo itak bede koczować ale bez namiotu :bravo:
-
Też będę miał namiot - pewnie z desek - jak zwykle ;)
-
Po co namiot, ciepło ma być :P :P :P :P
-
Aha, to jeszcze mi powiedz czy wiatr będzie zachodni :P
-
Yy, jutro Ci powiem :D
-
Czekam :D
-
Jedno jest pewne, będą to jedne z najkrótszych nocy w roku, a dzień będzie miał ok.17 godz.Więc tak naprawdę nie będzie dużo czasu do spania 8) :beer:
10 czerwiec 2016 4:15-20:56 16g 41m
11 czerwiec 2016 4:15-20:57 16g 42m
12 czerwiec 2016 4:14-20:58 16g 44m
-
A kto tam spać jedzie ?! :D szkoda czasu :P :P, tylko oko przymrużyć na 3-4h i od nowa :D
-
Zgadza sie ;), dla mnie to nic nowego wrócić do domu z wedkowania o 22.30 i wstać na rybki nastepnego dnia o 3 nad ranem :D.
-
Fajnie masz.
-
Dzięki :D.
-
Nie wiem, czy się uda, ale jak wygląda sprawa kilkugodzinnego pobytu?
Bo być może jest szansa, bym wpadł choć na chwile. Choć więcej czasu spędzę w podróży niż na Zlocie, to chciałbym spróbować.
-
Myślę, że nie będzie problemu... w końcu mamy zarezerwowane całe łowisko :) Radar podpytaj może, jak będziesz się widział z właścicielami? Wtedy będziemy mieli pewność i sytuacja będzie jasna.
-
Ci ludzie są na tyle tolerancyjni, że powinno być wszystko git !.
-
Potwierdzam.
-
Na te kilka godzin na jakąś opłatę się szykować?
-
Nie wiem czy sie uda ale jak wygląda sprawa kilkugodzinnego pobytu?
Bo byc może jest szansa bym wpadł choć na chwile. Choć więcej czasu spedzę w podróży niż na Zlocie to chcialbym spróbować.
No to wpadaj.
Co do opłaty to myślę, że tak jak wszyscy, ale zapytam.
Wyślij jakieś namiary na siebie do matchless'a, bo on się biurokracją zajmuje.
-
Na te kilka godzin na jakąś opłate się szykować?
Za tak krótki pobyt, to chyba tylko jedna opłata może być: KARNA :)
-
Flaszkę i ogórki weź :).
-
Flaszkę i ogórki weź :).
Jakaś rybka do tego może?
;-)
-
Na miejscu sie zlowi :)
-
Mięsiarze :P ;D ;D
-
Mięsiarze :P ;D ;D
Maro, spokojnie, do wódeczki tylko śledzik pasuje, a o tego w Batorówce będzie cholernie ciężko :)
-
Do sklepu się pojedzie po śledzia :P
-
Spoko, spoko. Ja także jadam rybki, szczególnie do wódeczki dobre będą koreczki ;D
-
Ja śledzia lubię :) , mniam :D
-
Chyba temat lekko zboczył ze ścieżki :D :D :D, ale dużo bardziej wole patrzeć, jak ktoś je śledzika niż karpia, jakoś ryby słonowodne jadam z czystym sumieniem. :P
-
Wpłaciłem zaliczkę :)
-
Radar, jak wygląda sprawa z zaliczkami? Mógłbyś podliczyć, ile osób wpłaciło? Ewentualnie zapominalskim można przesłać przypomnienie na PW :)
-
Poszło. Będzie za 15 minut. Na koncie
-
Radar, jak wygląda sprawa z zaliczkami? Mógłbyś podliczyć, ile osób wpłaciło? Ewentualnie zapominalskim można przesłać przypomnienie na PW :)
Tez jestem ciekaw 😁
-
Post # 1036
-
Panowie, widzę, że matchless nie pojawia się na forum od dwóch dni więc na waszych skrzynkach PW pojawią się dane do wpłaty ode mnie.
Jeżeli kogoś bym pominął to proszę pisać.
Wysyłam wg tabelki matchless`a.
Jeszcze raz podaję kwoty.
Łowisz - wpłacasz 10 zł
Śpisz w domu na Batorówce i nie łowisz - wpłacasz 27 zł
Śpisz w domu na Batorówce i łowisz - wpłacasz 37 zł
Śpisz w leśniczówce/domu gościnnym i nie łowisz - wpłacasz 50 zł
Śpisz w leśniczówce/domu gościnnym i łowisz - wpłacasz 60 zł
Kwoty dotyczą jednej osoby. Jeżeli podawaliście w ankiecie większą ilość osób, trzeba to uwzględnić w wyliczeniach.
Mamy już pierwsze wpłaty.
1. zbyszek321 - 64 zł, 2 x spanie + łowienie
2. Palibrzuch (Ostap) + os. tow. - 40 zł, 2 x łowienie, zwrot 20 zł
3. maciek_krk - 37 zł, spanie + łowienie
4. grzegorz07 - 10 zł, łowienie
5. Kafarszczak - 37 zł, spanie + łowienie
6. jarex + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
7. Mateo - 37 zł, spanie + łowienie
8. Jarolbn - 10 zł, łowienie
9. Maro81 - 10 zł, łowienie
10. Mario8 + os. tow. - 60 zł, 2 x łowienie, zwrot 40 zł
11. gilala + 3 os. tow. - 120 zł, 4 x spanie + łowienie, zwrot 2 zł
12. johnny12 - 10 zł, łowienie
13. Mosteque + 2 os. tow. - 128 zł, 3 x spanie + łowienie, zwrot 37 zł
14. kubator - 37 zł, spanie + łowienie
15. maniek9926 + os. tow. - 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
16. Marcin Cichosz + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
Jeżeli widzicie jakieś błędy to proszę pisać.
Przerzuciłem go blizej 😃
-
Widzę, ze minimum już mamy 😃
Jestem zdziwiony, ze wszyscy chcą łowić. Zobaczymy kto pierwszy odpłynie 😃
-
Lista pewnie będzie niedługo odświeżona bo kilka osób zrobiło przelew niedawno (w tym ja) ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Zbyszek hahahahaha
-
Czemu sie śmiejesz ? Jakies wspomnienia z ostatniego zlotu? :P
-
Czemu sie śmiejesz ? Jakies wspomnienia z ostatniego zlotu? :P
Krzysztof, tego nie da się opowiedzieć słowami, to trzeba było zobaczyć ;)
-
Haha było ostro krótko mówiąc? :) może będzie powtórka :)
-
Haha było ostro krótko mówiąc? :) może będzie powtórka :)
Trzeba Zbyszka zapytać, choć z tego co widzę, to nie ma na liście sprawcy tego nieszczęścia Mateusza ;)
-
Może sie dopisze jeszcze. A jak nie to będą inni i inne akcje hehe :P
-
Łukasz, co to za śmiech?
-
Post # 1036
Nie zauważyłem :( dzięki za info :beer:
-
Lista osób, które wpłaciły zaliczkę na II Zlot SiG
1. zbyszek321 - 64 zł, 2 x spanie + łowienie
2. Palibrzuch (Ostap) + os. tow. - 40 zł, 2 x łowienie, zwrot 20 zł
3. maciek_krk - 37 zł, spanie + łowienie
4. grzegorz07 - 10 zł, łowienie
5. Kafarszczak - 37 zł, spanie + łowienie
6. jarex + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
7. Mateo - 37 zł, spanie + łowienie
8. Jarolbn - 10 zł, łowienie
9. Maro81 - 10 zł, łowienie
10. Mario8 + os. tow. - 60 zł, 2 x łowienie, zwrot 40 zł
11. gilala + 3 os. tow. - 120 zł, 4 x spanie + łowienie, zwrot 2 zł
12. johnny12 - 10 zł, łowienie
13. Mosteque + 2 os. tow. - 128 zł, 3 x spanie + łowienie, zwrot 37 zł
14. kubator - 37 zł, spanie + łowienie
15. maniek9926 + os. tow. - 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
16. Marcin Cichosz + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
17. Katmay + os. tow. - 64 zł, 2 x spanie + łowienie
18. Michał Mikuła - 37 zł, spanie + łowienie
19. Marcin - 10 zł, łowienie
20. Wiśnia - 10 zł, łowienie
21. Bartek_Wola - 37 zł, spanie + łowienie
22. jasieek + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
23. Lug (Darek Jagodziński) + os. tow. 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
24. Radar - 10 zł, łowienie
25. Luk - 37 zł, spanie + łowienie
Zaliczkę na łowienie opłaciły 32 osoby. 320 zł.
Zaliczkę na spanie w domach na Batorówce opłaciły 22 osoby. 594 zł.
Kwota łączna jaką zebrałem to 914 zł.
Z osób deklarujących się na przyjazd, kasy nie wpłacili: matchless, Czarek, Fisha i kubik63466.
Jeżeli widzicie jakieś błędy, proszę pisać.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/388/4534605_tabelaost.png/140) (http://zmniejszacz.pl/galeria/56da8196a84eb/bez-nazwy/4534605)
-
Tak tak! Ciała dałem i nicku nie podałem.
To ja :)
-
Jak dobrze naliczyłem to 38 osób - licząc z osobami towarzyszącymi 😃
-
Jak dobrze naliczyłem to 38 osób licząc z osobami towarzyszącymi 😃
Mnie wychodzi 31 osób łowiących. Nie wszystkie osoby towarzyszące opłacały łowienie.
Chyba, że policzyłeś łączną liczbę osób. Jeżeli tak to będzie jeszcze więcej.
Dużo osób przyjedzie na pojedyncze dni lub godziny.
-
Trzeba Grzegorzowi (matchlessowi) przypomnieć o Zlocie. Tyle się chłop napracował przy organizacji, że z wrażenia zapomniał wpłacić zaliczkę ??? :P
-
Jak dobrze naliczyłem to 38 osób licząc z osobami towarzyszącymi 😃
Mnie wychodzi 31 osób łowiących. Nie wszystkie osoby towarzyszące opłacały łowienie.
Chyba, że policzyłeś łączną liczbę osób. Jeżeli tak to będzie jeszcze więcej.
Dużo osób przyjedzie na pojedyncze dni lub godziny.
Tak, policzyłem wszystkie osoby :) Będzie się działo! Bele do czerwca!!!! :)
-
Będzie zacnie, Panowie...
-
Ja ten, no ... Trunków nie mieszam :D :D :D
-
Ja jednak zmuszony jestem zrezygnować. Na chwilę obecną. Czy gdyby się coś zmieniło, to będzie można dopisać się jeszcze?
-
Ja jednak zmuszony jestem zrezygnować. Na chwilę obecną. Czy gdyby się coś zmieniło, to będzie można dopisać się jeszcze?
Dzięki za informację.
Ja myślę, że nie będzie problemu, dwa domy będą zarezerwowane, więc miejsca będzie dużo.
-
Radek - kiedy kasę zawozisz właścicielom? W poniedziałek?
-
Radek - kiedy kasę zawozisz właścicielom ? W poniedziałek ?
Niedziela.
-
Ja jednak zmuszony jestem zrezygnować. Na chwilę obecną. Czy gdyby się coś zmieniło, to będzie można dopisać się jeszcze?
Dzięki za informację.
Ja myślę, że nie będzie problemu, dwa domy będą zarezerwowane więc miejsca będzie dużo.
Dzięki - ja jeśli już to z namiocikiem...
-
Lista osób, które wpłaciły zaliczkę na II Zlot SiG
1. zbyszek321 - 64 zł, 2 x spanie + łowienie
2. Palibrzuch (Ostap) + os. tow. - 40 zł, 2 x łowienie, zwrot 20 zł
3. maciek_krk - 37 zł, spanie + łowienie
4. grzegorz07 - 10 zł, łowienie
5. Kafarszczak - 37 zł, spanie + łowienie
6. jarex + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
7. Mateo - 37 zł, spanie + łowienie
8. Jarolbn - 10 zł, łowienie
9. Maro81 - 10 zł, łowienie
10. Mario8 + os. tow. - 60 zł, 2 x łowienie, zwrot 40 zł
11. gilala + 3 os. tow. - 120 zł, 4 x spanie + łowienie, zwrot 2 zł
12. johnny12 - 10 zł, łowienie
13. Mosteque + 2 os. tow. - 128 zł, 3 x spanie + łowienie, zwrot 37 zł
14. kubator - 37 zł, spanie + łowienie
15. maniek9926 + os. tow. - 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
16. Marcin Cichosz + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
17. Katmay + os. tow. - 64 zł, 2 x spanie + łowienie.
18. Michał Mikuła - 37 zł, spanie + łowienie
19. Marcin - 10 zł, łowienie
20. Tomasz W. - 10 zł, łowienie. Proszę się zidentyfikować, brak nicku z forum. Podejrzewam, że to Wiśnia.
21. Bartek_Wola - 37 zł, spanie + łowienie
22. jasieek + os. tow. - 20 zł, 2 x łowienie
23. Lug (Darek Jagodziński) + os. tow. 74 zł, 2 x spanie + 2 x łowienie
24. Radar - 10 zł, łowienie
Zaliczkę na łowienie opłaciło 31 osób. 310 zł.
Zaliczkę na spanie w domach na Batorówce opłaciło 21 osób. 567 zł.
Kwota łączna jaką zebrałem to 877 zł.
Do tego doliczę jeszcze Luka.
Z osób deklarujących się na przyjazd, kasy nie wpłacili: matchless, Czarek, Fisha i kubik63466.
Jeżeli widzicie jakieś błędy, proszę pisać.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/388/4532943_tabela.png/140) (http://zmniejszacz.pl/galeria/56d9d72dd9198/bez-nazwy/4532943)
Puściłem przelew, tylko obawiam się, że otrzymasz go w poniedziałek.
Pozdrawiam
-
Puściłem przelew, tylko obawiam się, że otrzymasz go w poniedziałek.
Pozdrawiam
To będę robił zwrot, a Ty zapłacisz na miejscu, jak przyjedziesz.
Na zaliczkę mamy kasę, więc nie ma problemu.
Pzdr.
-
Ja wpłaciłem za dwie doby, ale bez osoby towarzyszącej 😊 jadę sam. Na miejscu się policzy.
-
Ja wpłaciłem za dwie doby, ale bez osoby towarzyszącej 😊 jadę sam. Na miejscu się policzy.
Jak chcesz to mogę zrobić zwrot bo rzeczywiście tak deklarowałeś w ankiecie.
Nie sprawdzałem już wczoraj tego. Brak czasu. :-\
-
Lista osób, które wpłaciły zaliczkę na II Zlot SiG
20. Tomasz W. - 10 zł, łowienie. Proszę się zidentyfikować, brak nicku z forum. Podejrzewam, że to Wiśnia.
Podejrzenie słuszne, przepraszam za zamieszanie :-[
-
Puściłem przelew, tylko obawiam się, że otrzymasz go w poniedziałek.
Pozdrawiam
To będę robił zwrot, a Ty zapłacisz na miejscu, jak przyjedziesz.
Na zaliczkę mamy kasę, więc nie ma problemu.
Pzdr.
Nie rób żadnych zwrotów, wypijemy piwo na miejscu :)
Pozdrawiam
-
Kasa wpłacona, łowisko i domy zarezerwowane.
Uwaga do osób, które chcą przyjechać 9 czerwca. Proszę zadzwonić i umówić się indywidualnie odnośnie rezerwacji spania.
Jako SiG mamy rezerwację dopiero od 10 czerwca.
Wstawiam również regulamin otrzymany od właścicieli.
Z dzisiejszej rozmowy wynika, że są bardzo uczuleni na porządek na stanowisku i ogólnie.
Właściciele są do nas bardzo miło i otwarcie nastawieni i chcą aby każdy z osobna jak i grupa byli zadowoleni z wyjazdu.
-
Wszystko rozumiem, ale żeby zakazywać głośnego zachowywania się, picia w nadmiarze i sikania gdziekolwiek... toż to gorzej niż w domu :D
-
Super robota Radar! Dzięki! :thumbup: No to teraz czekamy na Zlot! :D
Odnośnie przyjazdu 9-tego czerwca: mamy rezerwować i umawiać się już teraz, czy bliżej Zlotu?
-
Super robota Radar! Dzięki! :thumbup: No to teraz czekamy na Zlot! :D
Odnośnie przyjazdu 9-tego czerwca: mamy rezerwować i umawiać się już teraz, czy bliżej Zlotu?
Musisz sam zdecydować. Myślę, że w tygodniu tłoku nie ma. Ale...
-
Super robota Radar! Dzięki! :thumbup: No to teraz czekamy na Zlot! :D
Odnośnie przyjazdu 9-tego czerwca: mamy rezerwować i umawiać się już teraz, czy bliżej Zlotu?
Musisz sam zdecydować. Myślę, że w tygodniu tłoku nie ma. Ale...
Okej. Zadzwonię w poniedziałek i zapytam. Będziemy wiedzieli co i jak :)
-
Super załatwiona sprawa, Radar! :thumbup:
-
Radku, wielkie dzięki za pomoc! :thumbup:
-
Teraz tylko odliczać do zlotu 😃 ah...
-
Zna ktoś fajny timer odliczający czas do zlotu do wstawienia na forum?
-
Radar kawał dobrej roboty :bravo: :beer:
-
Zna ktoś fajny timer odliczający czas do zlotu do wstawienia na forum?
O o o to by było dobre, super pomysł !, Mati od różnych spraw jest ekspertem, wierzę w niego :P :P
-
Dziękuję jeszcze raz za ciepłe słowa i liczę na świetną atmosferę podczas zlotu. :thumbup: :beer: :beer: :beer:
Do miłego...
-
Pewnie, że będzie miła, jak od każdego dostaniesz po piwku to będziesz miał spanie na łowisku gratis :D
-
HAha! :)
To ja w tym tygodniu nastawię warkę piwka na czerwiec :)
Już nawet mam nazwę:
Piwo Zjazdowe :)
Po jakieś 23 litry jasnego i ciemnego :)
-
Dzięki Radek raz jeszcze, wydaje mi się, że zlot jest zorganizowany póki co mega pro :D Podziękowania również dla Grześka 'matchlessa'! :thumbup:
Teraz tylko odliczać dni do zlotu, zleci jak z bicza strzelił :)
-
Oj zleci na pewno. Ja juz kompletuję sprzęt tzn dokupiłem drugiego pickera, bo zamierzam łowić tam na pickery, oraz mate do odhaczania. Czekam na Cuzo w wersji finalnej i tez będę brał 😃 i jeszcze siw coś znajdzie na pewno 😁
-
Ja też zakupiłem matę do odhaczania rybek i antyseptyk.
Odliczanie trwa. :)
-
A co z tym zegarem do odliczania czasu na zlot ? :)
-
A ja kupiłem zapas 2kc 😀
-
Ja nie wiem, co wy tak z tym chlaniem. Mam nadzieję, że to tylko takie gadanie. Jadę tam z rodziną i nie chciałbym oglądać kolegów rzygających po krzakach ;)
Ja wypiję ze dwa piwka i będę zadowolony... (Katmay, nie mogę się doczekać :))
-
Ja nie wiem, co wy tak z tym chlaniem. Mam nadzieję, że to tylko takie gadanie. Jadę tam z rodziną i nie chciałbym oglądać kolegów rzygających po krzakach ;)
Ja wypiję ze dwa piwka i będę zadowolony... (Katmay, nie mogę się doczekać :))
I to się nazywa głos rozsądku :) czyli nie będę sam ;D
-
Ależ Panowie, kto mówi o chlaniu. Wystarczy, że kulturalnie z każdym brudzia wypiję i już litra mam z głowy :D
-
Choć sam nie mogę pić to picie musi być ostre. Ryby chlanie to jest to! Polska!
-
Ja proponuję, ryby, chlanie, gwałty i mordobicie... i jeszcze pogadamy o polityce i piłce nożnej...
-
Kolejność dowolna? :D :D :D
-
Ja proponuję, ryby, chlanie, gwałty i mordobicie... i jeszcze pogadamy o polityce i piłce nożnej...
O to mnie chodziło!
-
Ja proponuję, ryby, chlanie, gwałty i mordobicie... i jeszcze pogadamy o polityce i piłce nożnej...
A biznes? Gdzie rozmowy o biznesie?! >:(
-
Mam nadzieję że wprowadzony będzie zakaz rozmowy o polityce -jadę odpocząć a nie się wkurzać :)
-
Mam nadzieję że wprowadzony będzie zakaz rozmowy o polityce -jadę odpocząć a nie się wkurzać :)
Czerwiec to już prawie sezon ogórkowy w polityce więc z racji braku wydarzeń może większość uszanuje Twoją sugestię.
-
Wypić się wypije co nie co, ale wszystko z umiarem - wiemy, że musi być spokój, bo wymagany jest na łowisku, tak więc wszystko w granicach rozsądku :) Proponuję, niech każdy weźmie piwo ze swojego rejonu zamieszkania i będziemy się wymieniać i próbować :D :D
-
Krzysztof, pomysł zacny - ja przywiozę Leszka dla każdego :) Jak wypiję 23 piwa jednego dnia, to będę jak po Redbullu, latać :D
-
Leszka to akurat ja mam u siebie też, ja przywiozę Bossmana :) Główny sponsor Pogoni Szczecin.
-
Pił ktoś Lwóweckie? :)
-
Ooo, nie wiem, co to, a ile ma koni ? :) Nie lubię mocnych, tak 6% to max :)
-
Tutaj, z tego co pamiętam, jest 6,5%.
-
Pił ktoś Lwóweckie? :)
Lwówek książęcy?
-
A co z tym zegarem do odliczania czasu na zlot ? :)
Zrób sobie "Falę", jeśli mnie odbierasz! ;)
-
Pił ktoś Lwóweckie? :)
Lwówek książęcy?
Tak, książęcy to jeden z gatunków lwóweckiego piwa :)
-
Ja na Opolszczyźnie mam Namysłowa, ale go raczej każdy pił ;)
-
Pił ktoś Lwóweckie? :)
Lwówek książęcy?
Tak, książęcy to jeden z gatunków lwóweckiego piwa :)
Jak się piło to Lwówek dobry był.
Ciechan też pyszny. Toporek jednak dla mnie lepszy, no i strażackie
-
Polecam koźlaka bądź Grand Imperial Porter. Jest to porter bałtycki. Ciemne mocne bez gorączki. Jedyny minus to cena. Ale jak się samemu zrobi, to wychodzi 1.5 za butelkę :)
-
To ja proponuję otworzyć nowy wątek :P bo to już 2 strony tego, kto co lubi.
-
Panowie - to jak to jest .Jak będę od piątku do niedzieli, to ile szykować na noclegi? (Spanie w domku) bedę 2 doby, tak? Licząc od piątku. Jak to obliczyć razem z łowieniem itp...? Ktoś to może jasno wytłumaczyć?
-
Panowie - to jak to jest . Jak będę od piątku do niedzieli to ile szykować na noclegi ? (Spanie w domku) będe 2 doby tak ? Licząc od piątku. Jak to obliczyć razem z łowieniem itp ..? Ktoś to może jasno wytłumaczyć ?
Ja też przyjadę w piątek i wyjeżdżam w niedzielę, ale ni w ząb nie wiem jak to policzyć...
-
Może ktoś coś wie, ale nie ma go aktualnie...
-
Wcześniej było pisane, że liczone mamy za dwie doby, a w niedzielę możemy wyjechać o 18, więc spanie chyba tak samo?
-
Czyli 2 doby po 40 pln =80 pln +10 zł za dobę za łowienie x 2 doby =100 pln i jeszcze coś pominąłem chyba...
-
Heloł ?
-
Łowienie 15 za dobę rezerwacja kosztuje 10
Tzn od świtu do zmierzchu
-
Heloł ?
Poczytaj ziomuś wcześniej
-
Dobrze, ale zaliczkę już 37 nie którzy wpłacili ( Np ja ) więc jak ? 80+30+20 = 130 - 37 zaliczka ?
-
Heloł ?
Poczytaj ziomuś wcześniej
To wytłumacz jak Ty to rozumiesz :P nie chcę czytać co wcześniej było, tylko mieć jasno wytłumaczone :P
-
Teraz to dałeś
Zaliczkę płacimy tylko za jeden dzień.
Pogubiłem się sam w tym juz.
-
Teraz to dałeś
Zaliczkę płacimy tylko za jeden dzień.
Pogubiłem się sam w tym juz.
Pogubiłeś się... to tak jak ja :P a piszesz "Czytaj wcześniej" :P
-
Może wam się przyda panowie ,szukałem informacji o Batorówce i tu można zobaczyć łowisko i zaplecze.
-
Toż to przecież filmy nakręcone przez Radara ;) chyba, że się mylę :-X
-
Oj, nie mam wiedzy o tym, szukałem informacji o łowisku, bo zaliczam w tym roku tam zawody Milo. A pewnie i Wam się przyda.
-
Kurde, małe te akweny.
-
Kurde, małe te akweny.
Na ten pierwszy pokazany nie patrz. My będziemy łowić tylko na drugim 😃. A film jest Radara produkcji😃
-
Zaliczka była podzielona na dwie kwoty, jedna dla łowiących i śpiących (37 zł), a druga tylko dla łowiących (10 zł). Reszta do zapłaty to różnica całości i zaliczki. Za łowienie jest to 50 zł za dwie doby, a za spanie zależy od domu/kondygnacji.
Jak już wcześniej proponowałem żeby niepotrzebnie nie utrudniać rozliczenia dobrze będzie podzielić kwotę za dom przez ilość osób śpiących bez podziału na kondygnacje.
Spis kwot jest tutaj http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3459.0
Za dom nr 1 wychodzi 400 zł/dobę za 13 łóżek (podobno może spać więcej osób).
Za dom nr 2 wychodzi 210 zł/dobę za 6 łóżek.
Z racji, że śpią 22 osoby to brakujące 3 do łóżek najlepiej żeby spały w domu nr 1. Wtedy równy podział daje:
- dom nr 1 - 25 zł/dobę
- dom nr 2 - 35 zł/dobę
Łatwiejszym rozwiązaniem jest zsumować kwoty za dom i podzielić równo przez 22 osoby, wychodzi wtedy 27,72 zł/dobę.
Oczywiście to tylko moja propozycja :)
edit. wyliczenia kosztu zjazdu dla mnie (dwie doby):
- łowienie - 50 zł
- spanie 70 zł (wariant najdroższy), 54,5 (wariant pośredni), 50 (wariant najtańszy)
- wyżywienie 80 zł
suma: 200 - 37 = 163 zł lub 184,5 - 37 = 147,5 zł lub 180 - 37 = 143 zł
edit2. jak ktoś widzi błędy w wyliczeniu to niech wytyka :)
-
Teraz już jest o wiele jaśniej ! :)
Podsumowując w 200 pln zamknie się jedna osoba od pt-sob razem z łowieniem
-
Ja liczę kwotę na dwie doby, a rozumiem je jako pt-sb i sb-nd :) oczywiście można jeść w swoim zakresie co obniża koszty.
Czy ktoś kto rozmawiał z właścicielami może potwierdzić, że będąc od pt-nd liczą oni to jako 2 doby?
-
To jest również ważne , dobrze abyśmy wiedzieli jak oni liczą to ...
-
Zaliczka była podzielona na dwie kwoty, jedna dla łowiących i śpiących (37 zł), a druga tylko dla łowiących (10 zł). Reszta do zapłaty to różnica całości i zaliczki. Za łowienie jest to 50 zł za dwie doby, a za spanie zależy od domu/kondygnacji.
Jak już wcześniej proponowałem żeby niepotrzebnie nie utrudniać rozliczenia dobrze będzie podzielić kwotę za dom przez ilość osób śpiących bez podziału na kondygnacje.
Spis kwot jest tutaj http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3459.0
Za dom nr 1 wychodzi 620 zł/dobę za 13 łóżek (podobno może spać więcej osób).
Za dom nr 2 wychodzi 210 zł/dobę za 6 łóżek.
Z racji, że śpią 22 osoby to brakujące 3 do łóżek najlepiej żeby spały w domu nr 1. Wtedy równy podział daje:
- dom nr 1 - 38,75 zł/dobę
- dom nr 2 - 35 zł/dobę
Łatwiejszym rozwiązaniem jest zsumować kwoty za dom i podzielić równo przez 22 osoby, wychodzi wtedy 37,72 zł/dobę.
Oczywiście to tylko moja propozycja :)
edit. wyliczenia kosztu zjazdu dla mnie (dwie doby):
- łowienie - 50 zł
- spanie 78 zł (wariant najdroższy)
- wyżywienie 80 zł
suma: 208 - 37 = 171 zł
edit2. jak ktoś widzi błędy w wyliczeniu to niech wytyka :)
1 dom wychodzi 400 zł.
Jest to opisane w tym poście
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1904.msg98513#msg98513
-
Czytałem post wyżej, punkt 4 - tam jest jedna kondycja więcej.
Wysłana z Taptalk
-
Tak, 1 dom ma 3 kondygnacje.
-
Ok, teraz doczytałem, że 2 kondygnacje są liczone wspólnie. Czyli będzie taniej ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Doczytałem również, że gospodarze liczą nam 2 doby.
Wysłana z Taptalk
-
Zaliczka była podzielona na dwie kwoty, jedna dla łowiących i śpiących (37 zł), a druga tylko dla łowiących (10 zł). Reszta do zapłaty to różnica całości i zaliczki. Za łowienie jest to 50 zł za dwie doby, a za spanie zależy od domu/kondygnacji.
Jak już wcześniej proponowałem żeby niepotrzebnie nie utrudniać rozliczenia dobrze będzie podzielić kwotę za dom przez ilość osób śpiących bez podziału na kondygnacje.
Spis kwot jest tutaj http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3459.0
Za dom nr 1 wychodzi 400 zł/dobę za 13 łóżek (podobno może spać więcej osób).
Za dom nr 2 wychodzi 210 zł/dobę za 6 łóżek.
Z racji, że śpią 22 osoby to brakujące 3 do łóżek najlepiej żeby spały w domu nr 1. Wtedy równy podział daje:
- dom nr 1 - 25 zł/dobę
- dom nr 2 - 35 zł/dobę
Łatwiejszym rozwiązaniem jest zsumować kwoty za dom i podzielić równo przez 22 osoby, wychodzi wtedy 27,72 zł/dobę.
Oczywiście to tylko moja propozycja :)
edit. wyliczenia kosztu zjazdu dla mnie (dwie doby):
- łowienie - 50 zł
- spanie 70 zł (wariant najdroższy), 54,5 (wariant pośredni), 50 (wariant najtańszy)
- wyżywienie 80 zł
suma: 200 - 37 = 163 zł lub 184,5 - 37 = 147,5 zł lub 180 - 37 = 143 zł
edit2. jak ktoś widzi błędy w wyliczeniu to niech wytyka :)
Zmieniłem wyliczenia o cenę za dom nr 1. Mam nadzieję, że to komuś pomoże ogarnąć kwoty ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Jak by nie było jedna osoba w 200pln sie zamknie :)
-
Panie i Panowie.
Zajączek przynosi dobre wieści.
Otóż, po inicjatywie kolegi Ścigacza, firma Ringerbaits Polska, której jedynym przedstawicielem w naszym kraju jest Raj Wędkarski z Łodzi, postanowiła ufundować nagrody materialne dla każdego zawodnika biorącego udział w zawodach podczas II Zjazdu Portalu Spławik i Grunt - 2016 r.
Dodatkowo, baranki wielkanocne beczą, że może to nie być koniec nagród.
Na razie tyle, rozmowy trwają...
-
Piękne wieści ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Radar super wieści :)
-
Nasze rodzime firmy wcale się nie interesują przecież taki zlot to znakomita okazja do reklamy .Widocznie biznes dobrze im się kręci
-
Super sprawa ! :)
-
Szczena opada :)
-
:thumbup: dla Krzysztofa - Ścigacz i oczywiście :bravo: dla sponsora :)
-
Świetna wiadomość! Fajnie, że są osoby i firmy z takim podejściem :)
-
Może polubię zawody bo nie ukrywam że będą to moje pierwsze w życiu i jeszcze do końca nie wiem czy wezmę udział
Fajnie działacie Pany 1 klasa!
-
Łukasz je też nigdy nie brałem udziału w zawodach. Na pewno będzie świetna zabawa. :)
-
Z Tobą kolego bez zawodów też jest świetna zabawa
-
Panowie mam kolejne dobre wiadomości.
Raj Wędkarski z Łodzi ufundował nagrodę w postaci kołowrotka Shimano dla tego kto podczas zawodów naszego Zlotu złowi największą (najcięższą) rybę.
Także drodzy Uczestnicy, proszę szykować tajemne zanęty i wieeelkie przynęty na wieeelkie ryby.
Dziękujemy :thumbup:
-
Kurde, tyle nagród, że zaraz wpisze się na zawody :P :P :P
-
To będzie się działo, każdy gram na wagę Shimano :)
-
Haha :) Tak a propos:
Jak przygotowania do Zlotu (wiem, że jeszcze daleko), jakieś uzupełnienia zasobów robicie odnośnie zlotu?
-
Haha :) Tak a propo:
Jak przygotowania do Zlotu (Wiem że jeszcze daleko) jakieś uzupełnienia zasobów robicie odnośnie zlotu ?
Ja ćwiczę formę, ostatnio 48 h bez snu :D
-
Haha, no to ładnie, ja nie dam rady tyle, tym bardziej po wieczorku zapoznawczym :D
-
Zawody zaczynają robić się profesjonalne: sponsorzy, nagrody ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Jaka szkoda, że mnie nie będzie :'(
-
Spokojnie, będziesz miał 18, to wpadniesz, małolacie
-
Spokojnie będziesz miał 18 to wpadniesz małolacie
Za rok, w kwietniu, mam już zamiar zacząć zdawać na "prawko"... Może do następnego zlotu się wyrobię :D
-
Odbijesz sobie wszystkie poprzednie zloty :)
-
Ja jeszcze dwa lata i wpadam na zlot, pokażę, że młodzież też potrafi, haha
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
-
Ja jeszcze dwa lata i wpadam na zlot, pokaże że młodzież też potrafi haha
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
Możesz się zdziwić, co potrafi starszyzna :) :D ;D ;)
-
Ja jeszcze dwa lata i wpadam na zlot, pokaże że młodzież też potrafi haha
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
Możesz się zdziwić co potrafi starszyzna :) :D ;D ;)
Nie wątpię w niczyje możliwości :)
Tak trochę zażartowałem :D
Wysłane z mojego LG-H320 przy użyciu Tapatalka
-
Odbijesz sobie wszystkie poprzednie zloty :)
Tylko żeby z trzech dni zlotu nie zrobił się tydzień :-X
-
Zrobimy góralskie wesele . Bity tydzień :)
-
Zrobimy góralskie wesele . Bity tydzień :)
Jak dla mnie? Bomba :D
-
Zrobimy góralskie wesele . Bity tydzień :)
Mario, plan jest zacny! :beer: Aczkolwiek czy właściciele są na TO gotowi? Nie sądzę :D
-
Kiedyś to było fajnie, wczasy pod gruszą, całe dwa tygodnie i dnień, i noc ryby. A tu zostają tylko 3 dni >:O
-
Czasy sie zmieniają i nie ma tak dobrze jak było kiedys. Najpierw praca a przyjemności w między czasie ;)
-
Panowie, małymi kroczkami mamy już Kwiecień !, jeszcze 2,5 miesiąca i zlot ! :). Czas zasuwa, jeszcze nie dawno ustalane było co i jak, rozmowy, że dużo czasu do zlotu, a tu ani się obejrzymy i spotkanie nastąpi :)
-
Dobrze prawisz kolego 8)
Czas zap... jak wściekły. Moment i będę łowił te okazy pod 30kg :D
-
Na pewno będziesz je wyławiał, tylko dobrą pletke kup albo żyłkę od wieszania prania :P :P
-
A ja dzisiaj zupełnie nieoczekiwanie przejeżdżałem przez miejscowość Jeżewo. Nie omieszkałem skręcić na Batorówkę :)
Tak to dzisiaj wyglądało :) bardzo urokliwe miejsce... przede mną łowisko, a za mną las :)
Myślę, że będzie fajnie... 8)
-
Może chodziło Ci o Jeżów?:P
-
Dokładnie Marcinie ;) tak czy inaczej miejsce wygląda super :D
-
Ładne miejsce. Koniecznie muszę kupić parasol. Nie mam drzew i słoneczko może dokuczać.
-
Pięknie tam :).
-
Na tym zdjęciu nie widać wyspy, a ta część zbiornika jest też bardzo ładna.
-
Tam chyba sie juz nie łowi. Tatliska.
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
-
Wyłączony z łowienia jest pas za wyspą.
-
Wyłączony z łowienia jest pas za wyspą.
\
zgadza się od takiego małego mostu przy wyspie do tabliczki jest zakaz łowienia,
przy okazji - łącznie na batorówce jest chyba 30 stanowisk
-
Pewnie zmieściło by sie więcej, ale wygoda była by już nie ta
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
-
Na tym zdjęciu nie widać wyspy, a ta część zbiornika jest też bardzo ładna.
Mówisz - masz 8)
A od tej strony, gdzie robiłem zdjęcia można łowić? :narybki:
-
Maciek, mam nadzieję, że się nie pogniewasz :-\
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_13_05_16_8_17_40.jpeg)
Jeszcze jedno
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_05_16_7_47_09.jpeg)
Jako że na zlot, niestety, znowu nie pojadę, pozwoliłem sobie troszkę przerobić zdjęcie Macieja.
Może się przyda na zareklamowanie tego wielkiego wydarzenia, jakim jest Zlot na FB :-\
-
Oto fotki z dnia dzisiejszego z Batorówki :
https://www.facebook.com/Gospodarstwo-agroturystyczne-Bator%C3%B3wka-1111357948890703/
Ps . Ładne karpiki tam są widać :)
-
Fajna fota Robert! :thumbup:
Wow, to już za niecały miesiąc!
-
Fajna fota Robert! :thumbup:
Wow, to już za niecały miesiąc!
Zleciał ten czas masakrycznie...
Nie mogę się doczekać :)
-
Już niedługo w pogodzie długoterminowej będzie można zobaczyć co się szykuje ;D
-
Na te długoterminową pogodę bym sie nie zapatrywał zbytnio., bo różnie to bywa...
-
Trza dać na mszę za pogodę :) :)
-
Trza dać na mszę za pogodę :) :)
Oby nie było tak jak teraz jest, słońce,deszcz i zimno . . .
-
Panowie kto rusza 10.06 w piątek z rana na Batorówkę?. Ciekaw jestem czy dużo będzie nas w piątek.
-
Ja będę od rana w piątek :narybki:
-
Podajcie dokładne namiary, żebym wiedział jak nastawić nawigację :)
-
Ja planuje piątek koło południa .
-
Ja podobnie jak Grzegorz - planuję być przed południem :)
-
Podajcie dokładne namiary, żebym wiedział jak nastawić nawigację :)
Wola Łokotowa 38, gm. Jeżów.
-
My będziemy pewnie przed 9 lub jakoś takoś
-
Ja z Bartek_wola planujemy być koło południa.
Wysłana z Taptalk
-
Planuję być około 9:00 na miejscu :)
-
Ja ze Zbyszkiem i jego Żoną będziemy myślę 10-11 jak dobrze pójdzie droga :)
-
Jak już tam będziecie, to grzecznie czekajcie na mnie :)
-
Jak już tam będziecie, to grzecznie czekajcie na mnie :)
Dość łatwo ich poznasz :)
(http://www.udostepnij.pl/upload/images/large/2015/05/kochanie_nie_dzwon_do_mnie_bo.jpg)
-
Po paru ładnych wypadach ucieszę wszystkich, że nie jest to typowa wanna z karpiem.
Ryby mają focha i potrafią być cwane. Są fajne liny amury, jazie, płocie i wzdręgi. A i bonusy 10+ się trafią.
Miałem nocować, ale moja rybka też ma focha. Negocjuje, choć pewnie skończy się codziennym dojeżdzaniem. Więc jak ktoś będzie zainteresowany najprawdopodobniej jest opcja na dwójkę w domku.
-
Po paru ładnych wypadach ucieszę wszystkich, że nie jest to typowa wanna z karpiem.
Ryby mają focha i potrafią być cwane. Są fajne liny amury, jazie, płocie i wzdręgi. A i bonusy 10+ się trafią.
Miałem nocować, ale moja rybka też ma focha. Negocjuje, choć pewnie skończy się codziennym dojeżdzaniem. Więc jak ktoś będzie zainteresowany najprawdopodobniej jest opcja na dwójkę w domku.
Ah z tymi kobietami :)
-
Planuje być w piątek o 8.59 na miejscu :beer:
-
Pytanie, można będzie ewentualnie podjechać w sobotę, Panowie?
...i jeżeli tak to jak z kosztami?
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
-
Pytanie, można będzie ewentualnie podjechać w sobotę, Panowie?
...i jeżeli tak to jak z kosztami?
Podjechac można zawsze 😃 nocleg z tego co wiem, jak by nie było nad samym łowiskiem to, jest w leśniczówce, ale więcej wie kolega Radar.
-
Pytanie, można będzie ewentualnie podjechać w sobotę, Panowie?
...i jeżeli tak to jak z kosztami?
Jeżeli chcesz tylko łowić to 25 pln za dobę. Jeżeli chcesz spać to zostaje namiot lub leśniczówka.
-
OK, musisz mnie dopisać do rezerwacji, czy po prostu przyjechać z gratami? Dopytuję bo jeszcze nie wiem jak będę z czasem, a fajnie byłoby zajrzeć na zlot i spotkać się.
Pozdrowienia :)
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Będzie na Sky Sports 4 :D :D :D
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Będzie na Sky Sports 4 :D :D :D
Trzymam za słowo :-X ;)
-
OK, musisz mnie dopisać do rezerwacji, czy po prostu przyjechać z gratami. Dopytuję bo jeszcze nie wiem jak będę z czasem, a fajnie byłoby zajrzeć na zlot i spotkać się.
Pozdrowinia :)
Po prostu przyjechać z gratami, mamy zarezerwowany cały zbiornik na 3 dni.
-
No to super, jak tylko będę mógł to przyjeżdżam. Dzięki za info :D
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Będzie na Sky Sports 4 :D :D :D
Hahah :D
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Będzie na Sky Sports 4 :D :D :D
Trzymam za słowo :-X ;)
Rozumiem że przed przyjazdem sauna, solarium, fryzjer i make-up oraz przyspieszony kurs posługiwania się językim polskim u prof. Miodka
A i wizyta w salunie mody wędkarskiej... 8)
-
A noclegi będzie juz można od piątku zajmować ? Bo wczesniej bylo pisane ze noclegi w ramach zlotu będą od soboty do niedzieli tylko
-
A noclegi będzie juz można od piątku zajmować ? Bo wczesniej bylo pisane ze noclegi w ramach zlotu będą od soboty do niedzieli tylko
Gdzie tak było napisane?
-
W dyskusji ogólnej.. Teraz wchodzę do pracy to nie poszukam tego
-
Ja rezerwowałem od piątku do niedzieli.
-
No to chyba ja tak samo wpłacając zaliczkę :p
-
Przecież masz rezerwację na 2 doby i 2 x łowienie.
O co chodzi?
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Ty małolat będziesz w końcu?
-
Filip za daleko ma niestety i nie dotrze...
-
A ja to liczę na jakąś relację Live ze zlotu :)
Ty małolat będziesz w końcu?
Nie :'( >:O
-
O nic
-
Doby hotelowe mamy liczone od 12 w pt do niedzieli ( 2 doby)
-
Jak ktoś będzie jechał blisko Filipa, to niech chłopaka przywiezie :)
-
Pewnie że tak !
-
Rowerkiem mogę przyjechać? :D
-
Filip tak na poważnie, jak będziesz miał transport, to przyjedziesz?
-
Filip tak na poważnie, jak będziesz miał transport, to przyjedziesz?
Gdybym miał transport, to raczej bym przyjechał :)
-
To teraz pytanie do kolegów z okolic Poznania, kto będzie miał miejsce, żeby zabrać Filipa?
-
Ja jestem z Poznania ale wątpię czy znajdzie się miejsce na jeszcze jedną osobę bo jedziemy w dwójkę Mazdą 2.
Wysłana z Taptalk
-
12 dni :fish: :narybki: :sun: :beer: :thumbup: 8)
-
:beer: Szkoda, że nie ma odliczania na stronie głównej Forum ;)
-
Też byłbym za :) :P
-
Tutaj dane meteo.
http://www.pogodynka.pl/polska/jezow_jezow
Zapowiadają możliwe opady, może się coś jeszcze zmieni.
Fazy księżyca.
http://www.kalendarz-365.pl/kalendarz-ksiezycowy/2016/czerwiec.html
-
Tutaj dane meteo.
http://www.pogodynka.pl/polska/jezow_jezow
Zapowiadają możliwe opady, może się coś jeszcze zmieni.
Fazy księżyca.
http://www.kalendarz-365.pl/kalendarz-ksiezycowy/2016/czerwiec.html
Ja tak daleko nie patrze, bo to często jest całkiem inaczej niż się pisało :P
-
Pewnie, że tak.
Pogoda jest jak kobieta, zmienna.
-
Najlepiej sprawdzić dzień, dwa przed wyjazdem, i to nic pewnego :P
-
Oby tylko nie padało. Może być zimno, wietrzenie, oby tylko nie padało!
-
Święta racja :)
-
E tam. Jak będzie zimno i wietrznie to też lipa. Ani posiedzieć, ani pogadać, ani na wagglera połowić :( oby tylko wielkich upałów nie było :beg:
-
Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.
-
Jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.
O to to ! :)
Jak by nie było, będzie bardzo miło ! :)
-
Szczerze to wolałbym w nocy 22 niż deszcz w dzień lub nocy. Karpie na waglera?
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
-
Ostap - Co tam marudzisz, upaprzesz się i co tam pogoda będzie przeszkadzała :P :P :P
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
Tylko, że tam nie ma innych.
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
Tylko, że tam nie ma innych.
To ja przywiozę jakieś :D skoczę po drodze do zoologicznego ??? :-X
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
Tylko, że tam nie ma innych.
To ja przywiozę jakieś :D skoczę po drodze do zoologicznego ??? :-X
:thumbup: :beer:
-
Jest już nawet patent na te karpie.
20 kg pelletu, 20 kg kuku z pszenicą i konopią.
Po tym idziemy pić wódkę przez 2 dni, a w niedzielę na zawody - zaczynamy wrzucać zestawy do wody hahahahaha
-
Jest już nawet patent na te karpie.
20kg pelletu, 20kg kuku z pszenicą i konopią.
Po tym idziemy pić wódkę przez 2 dni a w niedzielę na zawody zaczynamy wrzucać zestawy do wody hahahahaha
Gdyby to było takie proste...
-
Jest już nawet patent na te karpie.
20kg pelletu, 20kg kuku z pszenicą i konopią.
Po tym idziemy pić wódkę przez 2 dni a w niedzielę na zawody zaczynamy wrzucać zestawy do wody hahahahaha
Hahaha :thumbup:
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
Tylko, że tam nie ma innych.
Nie ma innych? Same jazie, karasie i płocie, i liny na zawodach łowiliśmy. Karp to było wydarzenie.
-
Ostap istnieją inne ryby niż karpie :( Polecam jakiś atlas ryb słodkowodnych :(
Tylko, że tam nie ma innych.
Nie ma nnych? Same jazie karasie i płocie i liny na zawodach łowiliśmy. Karp to było wydarzenie
I super!
-
Fajnie że jest przewaga innych gatunków. U mnie na komercji głównie karpie i amury 😃
-
A Wy dacie radę zestawy zarzucić do wody? :)
-
W piątek zarzucimy, w niedziele się wyciągnie 😃
-
Będą tacy, co nawet nie zarzucą.
-
11... :narybki:
-
Nie wiem jak Wy, ale ja planuję łowić 3 dni :-D oczywiście wieczorem, po całym dniu będzie chciało się pić :-P
Wysłana z Taptalk
-
Wiesz, jak z planami bywa :)
-
Zapas wody, Ibupromu i energetyków :-D
Wysłana z Taptalk
-
Zapas gorzały i piwka - wskazany! Aaaaaa no i kierowcy!
-
Nie ma co planować nic. Co będzie to będzie. Aby pogoda dopisała a reszta to Pikuś :)
-
10... :)
-
10 litrów
-
Ostap - You Ready ? :D
-
Zazdroszczę Wam tego wypadu.
Zastanawiam się nad spontanem w piątek lub sobotę.
-
Zazdroszczę Wam tego wypadu.
Zastanawiam się nad spontanem w piątek lub sobotę.
Tu się nie ma nad czym zastanawiać, trzeba działać ! :)
-
Ja nie piję, tak tylko podkręcam
-
Ty nie pijesz, ale... :P
-
Krzysiu, ale jest rodzinka.
-
Rozumiem, ja też mam żone, córkę 7 lat :P Należy się coś od życia każdemu :)
-
Ja mam oprócz 11 to i 2 latka.
-
To rozumiem, nie namawiam, każdy ma inną sytuacje, jak się da to fajnie , jak nie to co zrobisz ...
-
Co wieczór myślę, jak do Was zajechać. Jak się uda, to może na jedna nockę przyjadę.
-
Nie strasz, nie strasz...
-
Lista na Zjazd jest już zamknięta czy można by jeszcze do Was dojechać ?
-
Co nie strasz! Jako WAMPIR dojadę. Wiadro piwa dowiozę.
-
To zmienia postać rzeczy, Marku :)
-
Wkupne.
-
Coraz więcej wampirów na forum. Trzeba zakupić więcej Goo i Lavy czosnkowych.
-
Jak przyjadę, to ze skrzynką lub z dwoma, bo chyba już będzie Wam brakować.
-
Lista na Zjazd jest już zamknięta czy można by jeszcze do Was dojechać ?
Oczywiście. Im więcej osób tym lepiej. Będzie śmiesznie.
Z przykrością muszę poinformować, że moja piesunia nie jedzie tak jak i moja żona z synem.
Okazało się, że w listopadzie zostanę ojcem po raz drugi i żona średnio znosi podróże. Dlatego przyjadę tylko z kolegą.
-
To się ciesz, chłopie.
-
Powędkować z rodzinnnnnnną zawsze zdążysz, a on/ona musi mieć trochę latek, aby wędkę utrzymać.
GRATULACJE, oczekiwanie jest ciężkie, ale koniec nie do opisania. Jak widzisz to maleństwo, to jesteś w niebie, nic i nikt się nie liczy, tylko ono (nie wiem, czy syn czy córka) PIĘKNE.
Życzę każdemu to przeżyć.
-
No to gratulacje Ostap! :flowers: :flowers: :flowers:
-
Łukasz :bravo: :bravo:
A dla żony :flowers: :flowers:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_05_16_7_47_09.jpeg)
-
Gratulacje Ostap :bravo: :thumbup: :flowers:
-
Ostap - trzeba to opić :). Gratulacje :flowers:
-
Ostap - trzeba to opić :). Gratulacje :flowers:
[/quote
Ostap wiem jak się czujesz :D też mam dokładnie taką samą sytuację, tylko,że moja żona akurat jedzie ze mną, no chyba, że coś jej w ostatniej chwili wyskoczy. Gratuluję i do zobaczenia
-
No to brawo, gratulacje dla na Nowo Upieczonych Rodziców, Ostap. Dla Mamy :flowers:, dla Taty :beer:, a dla całej rodzinki :sun:/ :rain: w razie potrzeby i :fish:
:bravo: :bravo: :bravo:
-
9 dni . . .
-
Hej, ktoś poda jakiś adres, namiary GPS lub cokolwiek, żeby tam dojechać? Jak jechać z Poznania, poza tym,że na wschód :)
-
Hej, ktoś poda jakiś adres, namiary GPS lub cokolwiek, żeby tam dojechać? Jak jechać z Poznania, poza tym,że na wschód :)
Gospodarstwo Agroturystyczne
Wola Łokotowa 38, 95-047 Jeżów
-
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1UCctF5t4a6KGF3noXJjtjCD44ZM
-
9 dni . . .
Co tak odliczasz
Zawsze kurw... coś.
Właśnie dzwonił kolega i nie puszczą go w firmie w piątek. Miałem auto oddać żonie a teraz muszę kombinować bo trzeba swoim jechać. Kolega pewnie wieczorem dojedzie.
-
Właśnie dzisiaj dotarła do mnie przesyłka z MatchPro z obiecanymi nagrodami. 25kg fantów. Jak ja to przywiozę???
-
Ale wielka paka :o
:bravo: dla MatchPro
-
Ulala 😃 ale towaru 😃
-
Chłopaki, czy któryś z Was będzie w stanie pożyczyć mi na czas zawodów siatkę? Ja siatki nie posiadam wcale, a nie chcę kupować specjalnie pod jedne zawody.
-
Chłopaki, czy któryś z Was będzie w stanie pożyczyć mi na czas zawodów siatkę? Ja siatki nie posiadam wcale, a nie chcę kupować specjalnie pod jedne zawody.
To od razu 2 sztuki, jedna dla mnie.
-
Ja mam ale nie biorę , bo nie jadę swoim autem i nie chcę nie potrzebnego balastu brać 😃. W zawodach udziału nie biorę 😃
-
Jak dotre to wezmę dwie
-
Krzysztof weź siatkę :)
-
Jakby znalazła się jeszcze jedna to też chętnie pożyczę bo mam jedną 1,5 żeby spełnić wymóg regulaminu PZW ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Super czyli jest szansa na siatkę :)
-
Jakbym nie dotarł, a ktoś będzie autostradą jechał od strony Poznania, to zgadamy się i siatki będą do odebrania. Bo niestety mogę nie dojechać.....
-
No i mój wyjazd stanął pod znakiem zapytania :'(
-
Ja będę jechał autostradą od Poznania więc jak nie kupię (a wolałbym nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy) to pewnie się spotkamy :)
-
Zacząłem przymierzać się do tego, co zabiorę na zlot. Skrzynkę wędkarską już wyeliminowałem, a i tak jest tego do cholery :)
-
Widzę Zbyszek, ze mamy ten sam problem. Ja juz z fotela zrezygnowałem, a i wędek tylko 2szt
-
Robert jak bez fotela, na czym będziesz siedział?
-
Robert jak bez fotela, na czym będziesz siedział?
Biorę krzesło turystyczne, bo inaczej musiałbym zrezygnować z któregoś z członków rodziny 😜
Zresztą nim wszystkich poznam to będzie juz niedziela wieczór, wiec może nawet i tego krzesła nie brać...
Pamietam na poprzednim zlocie mało " siedziałeś" na krześle ☺️
-
Zbyszku - jeszcze o mnie pamiętaj :P Cuzo itp. :D
-
Robert teraz będę grzeczny. Nie ma Mateusza i jego śliwowicy :)
-
Krzysztof oczywiście, że pamiętam :)
-
Ja biore tylko to, co najpotrzebniejsze :P :P :P
-
Ja biore tylko to co najpotrzebniejsze :P :P :P
Krzysztof ja też. Moja lista zaczyna się od: piwo, wino, wódka, ibuprom, coś na ryby, i jeszcze trochę piwa...
Mówiąc wprost w przerwach miedzy meczami i dyskusją o wszystkim i niczym mam zamiar połowić ryby 😉
Mam ustawione na ten weekend trzy priorytety
1. Fun
2. More fun
3. Much more fun
-
spędzenie czasu w miłym towarzystwie, a przy okazij łowienie ryb, nic innego mi się nie marzy
-
Panowie mam małe pytanko. Czy będzie ktoś przejeżdżał przez Wrocław w sobotę rano... nie wiem czy będę miał transport... :-X
-
Ja biorę tylko to, co najpotrzebniejsze :P :P :P
Też przyjąłem taką taktykę. Im mniej bagażu, tym lepiej.
Na razie przygotowałem rzeczy, które są związane z samochodem. Taki podstawowy zestaw:
- zestaw świec zapłonowych,
- komplet przewodów wysokiego napięcia,
- pasek napędu alternatora,
- płyn chłodniczy,
- płyn hamulcowy,
- płyn do układu wspomagania,
- płyn do spryskiwaczy,
- szczotki do alternatora,
- szczotki do rozrusznika,
- zapasowe koło
- zestaw naprawczy do opon (na zimno),
- zestaw naprawczy do opon (na gorąco),
- podnośnik śrubowy,
- podnośnik hydrauliczny,
- rezerwowe klemy,
- zestaw żarówek,
- zestaw bezpieczników,
- gaśnica,
- apteczka,
- zestaw kluczy nasadowych,
- zestaw kluczy oczkowych,
- klucz uniwersalny (regulowany),
- klucz do kół,
- zestaw wkrętaków płaskich,
- zestaw wkrętaków Philips,
- zestaw wkrętaków Pozidriv,
- zestaw kluczy imbusowych,
- młotek 0,5 kg,
- młotek 2 kg,
- przewody elektryczne (różne),
- zestaw zacisków do przewodów,
- lutownica transformatorowa (65 W),
- lutownica kolba (200 W),
- klej kontaktowy,
- klej cyjanoakrylowy,
- taśma izolacyjna,
- taśma samoprzylepna,
- taśma samoprzylepna dwustronna,
- latarka,
- lampa naftowa,
- nafta,
- zapałki,
- zapalniczka,
- krzesiwo,
- scyzoryk,
- siekiera,
- mapa,
- GPS,
- kanister z benzyną,
- pistolet,
- karabin,
- strzelba,
- naboje,
- paralizator,
- płyn odstraszający owady,
- gaz pieprzowy,
- gaz paraliżujący,
- koc azbestowy,
- koc bawełniany,
- książka serwisowa.
Mam dziwne wrażenie, że o czymś zapomniałem.
Zabieram się za szykowanie ubrań i obuwia.
Edycja: wiedziałem... klucz do świec.
-
Chyba jeszcze o kimś zapomniałeś?
O sobie.
-
Jacek chcesz żebym umarł ze śmiechu :D
-
Ja biorę tylko to, co najpotrzebniejsze :P :P :P
Też przyjąłem taką taktykę. Im mniej bagażu, tym lepiej.
Na razie przygotowałem rzeczy, które są związane z samochodem. Taki podstawowy zestaw:
- zestaw świec zapłonowych,
- komplet przewodów wysokiego napięcia,
- pasek napędu alternatora,
- płyn chłodniczy,
- płyn hamulcowy,
- płyn do układu wspomagania,
- płyn do spryskiwaczy,
- szczotki do alternatora,
- szczotki do rozrusznika,
- zapasowe koło
- zestaw naprawczy do opon (na zimno),
- zestaw naprawczy do opon (na gorąco),
- podnośnik śrubowy,
- podnośnik hydrauliczny,
- rezerwowe klemy,
- zestaw żarówek,
- zestaw bezpieczników,
- gaśnica,
- apteczka,
- zestaw kluczy nasadowych,
- zestaw kluczy oczkowych,
- klucz uniwersalny (regulowany),
- klucz do kół,
- zestaw wkrętaków płaskich,
- zestaw wkrętaków Philips,
- zestaw wkrętaków Pozidriv,
- zestaw kluczy imbusowych,
- młotek 0,5 kg,
- młotek 2 kg,
- przewody elektryczne (różne),
- zestaw zacisków do przewodów,
- lutownica transformatorowa (65 W),
- lutownica kolba (200 W),
- klej kontaktowy,
- klej cyjanoakrylowy,
- taśma izolacyjna,
- taśma samoprzylepna,
- taśma samoprzylepna dwustronna,
- latarka,
- lampa naftowa,
- nafta,
- zapałki,
- zapalniczka,
- krzesiwo,
- scyzoryk,
- siekiera,
- mapa,
- GPS,
- kanister z benzyną,
- pistolet,
- karabin,
- strzelba,
- naboje,
- paralizator,
- płyn odstraszający owady,
- gaz pieprzowy,
- gaz paraliżujący,
- koc azbestowy,
- koc bawełniany,
- książka serwisowa.
Mam dziwne wrażenie, że o czymś zapomniałem.
Zabieram się za szykowanie ubrań i obuwia.
Edycja: wiedziałem... klucz do świec.
Ulżyj sobie i zostań w domu. ;) Po wszystkim obejrzysz fotki! :P
-
Arek nie dołuj go
-
Ja z kolegą ostatnio Passatem b5 combi ledwo się zabrałem.
-
Ja biorę tylko to, co najpotrzebniejsze :P :P :P
Też przyjąłem taką taktykę. Im mniej bagażu, tym lepiej.
Na razie przygotowałem rzeczy, które są związane z samochodem. Taki podstawowy zestaw:
- zestaw świec zapłonowych,
- komplet przewodów wysokiego napięcia,
- pasek napędu alternatora,
- płyn chłodniczy,
- płyn hamulcowy,
- płyn do układu wspomagania,
- płyn do spryskiwaczy,
- szczotki do alternatora,
- szczotki do rozrusznika,
- zapasowe koło
- zestaw naprawczy do opon (na zimno),
- zestaw naprawczy do opon (na gorąco),
- podnośnik śrubowy,
- podnośnik hydrauliczny,
- rezerwowe klemy,
- zestaw żarówek,
- zestaw bezpieczników,
- gaśnica,
- apteczka,
- zestaw kluczy nasadowych,
- zestaw kluczy oczkowych,
- klucz uniwersalny (regulowany),
- klucz do kół,
- zestaw wkrętaków płaskich,
- zestaw wkrętaków Philips,
- zestaw wkrętaków Pozidriv,
- zestaw kluczy imbusowych,
- młotek 0,5 kg,
- młotek 2 kg,
- przewody elektryczne (różne),
- zestaw zacisków do przewodów,
- lutownica transformatorowa (65 W),
- lutownica kolba (200 W),
- klej kontaktowy,
- klej cyjanoakrylowy,
- taśma izolacyjna,
- taśma samoprzylepna,
- taśma samoprzylepna dwustronna,
- latarka,
- lampa naftowa,
- nafta,
- zapałki,
- zapalniczka,
- krzesiwo,
- scyzoryk,
- siekiera,
- mapa,
- GPS,
- kanister z benzyną,
- pistolet,
- karabin,
- strzelba,
- naboje,
- paralizator,
- płyn odstraszający owady,
- gaz pieprzowy,
- gaz paraliżujący,
- koc azbestowy,
- koc bawełniany,
- książka serwisowa.
Mam dziwne wrażenie, że o czymś zapomniałem.
Zabieram się za szykowanie ubrań i obuwia.
Edycja: wiedziałem... klucz do świec.
Fajnie ;D ja biorę śpiwór i pół litra ;D
-
Syborg - Ty chcesz tam na miejscu chyba warsztat otworzyć z tym wszystkim ;D
. 7 dni Panowie ;D
-
Jeszcze zapomniałeś o szczelinomierzu i lampie stroboskopowej oraz o kamizelce odblaskowej ;)
-
Jacek - uśmiałem się do łez... :D :D :D
-
Luk, dziękuję, bo przypomniałeś mi o okularach przeciwsłonecznych (tymi łzami mnie nakierowałeś) :beer:
-
Jacek - uśmiałem się do łez... :D :D :D
To jest prawda, Jacek jedzie Syreną 104 i to tylko standardowy niezbędnik kierowcy ;)
-
Jacek - uśmiałem się do łez... :D :D :D
To jest prawda, Jacek jedzie Syreną 104 i to tylko standardowy niezbędnik kierowcy ;)
Chyba z przyczepką :D
-
Jacek, czy ty będziesz na zlocie?
-
Jacek, czy ty będziesz na zlocie?
Zbyszku, tak, będę na zlocie. Dlaczego pytasz?
Czy zabrać coś dla Ciebie?
-
Jacek - uśmiałem się do łez... :D :D :D
To jest prawda, Jacek jedzie Syreną 104 i to tylko standardowy niezbędnik kierowcy ;)
Robercie, gdyby chodziło o Syrenę, wtedy moja lista zawierałaby homokinetyczne przeguby napędowe, zestaw przewodów układu chłodzenia i cewki zapłonowe. Brak w zastawieniu szczelinomierza definitywnie wyklucza ten pojazd.
-
I tu masz racje, przeoczyłem.
-
Jacku, po pierwsze, jeżeli mi się coś zepsuje w aucie, to pożyczę od Ciebie części, po drugie, jesteś gwarantem, że będziemy tam pękać ze śmiechu :D
-
Jacku, po pierwsze, jeżeli mi się coś zepsuje w aucie, to pożyczę od Ciebie części, po drugie, jesteś gwarantem, że będziemy tam pękać ze śmiechu :D
Zbyszku, nic się nie zepsuje u Ciebie, Ty już nie wymyślaj.
-
Jacku, po pierwsze, jeżeli mi się coś zepsuje w aucie, to pożyczę od Ciebie części, po drugie, jesteś gwarantem, że będziemy tam pękać ze śmiechu :D
Zbyszku, będzie trzeba, pożyczę :)
Jeśli chodzi o druga sprawę, to gwarancji nie daję, bo nie mam nawet odpowiednich kompetencji. Pewne jest natomiast to, że cieszę się, że tam będziesz ;)
Trzeba tylko wybłagać u decydentów odpowiednią pogodę, o resztę się nie martwię.
PS
Na jaki dzień przewidziano wybory miss mokrego podkoszulka? Chyba umknęła mi ta informacja.
Bo kulig to na zakończenie, tak?
-
Już za 7 dni :)
-
Za 7 dni będziesz już spał :D
-
Chciałbym zapytać jaka jest średnia głębokość łowiska,czy wystepują miejsca płytkie ok. 0,5m ,oraz bardzo głębokie powyżej np. 4m.
-
...
Zbyszku, będzie trzeba, pożyczę :)
Jeśli chodzi o druga sprawę, to gwarancji nie daję, bo nie mam nawet odpowiednich kompetencji. Pewne jest natomiast to, że cieszę się, że tam będziesz ;)
Trzeba tylko wybłagać u decydentów odpowiednią pogodę, o resztę się nie martwię.
...
Jacek - jaką masz pojemność płuc? Bo na Twojej liście nie widziałem sprzętu do uzupełniania powietrza :D
Chyba, że masz wprawę :)
(http://obrazkihanuli1950.blox.pl/resource/dmuchanalala.jpg)
lub
http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/dmucha-termofory-nosem,111185.html (http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/dmucha-termofory-nosem,111185.html)
-
6 :) .. .
-
:fish: :fish:
4
-
Tak odliczasz....
-
Witaj :P Transport ogarnąłeś sobie już ? :)
-
Oczywiście
Przyjadę swoją strzałą
Kolega w piątek wieczorem dojedzie lub przyjedziemy razem w piątek rano. Jeszcze nie wiadomo.
Wczoraj śpiwór zamówiłem. Ciekawe czy zdąży dojechać do czwartku wieczorem?
-
Swoim lepiej nie jedź :P , kto to wracał będzie spowrotem :P . My będziemy w piątek około południa. Co do śpiwora to powinien dojsć na luzie do środy :)
-
Jak coś, to ja popilnuję forum :D
-
I już po forum :)
-
Jak coś, to ja popilnuję forum :D
Ktoś musi , w Tobie nadzieja :P
-
I już po forum :)
Aż mi się przykro zrobiło :-X ;)
Jak coś, to ja popilnuję forum :D
Ktoś musi , w Tobie nadzieja :P
O! Chociaż ktoś we mnie wierzy! :D
-
Chciałbym zapytać jaka jest średnia głębokość łowiska,czy wystepują miejsca płytkie ok. 0,5m ,oraz bardzo głębokie powyżej np. 4m.
Łowisko ma standardową 2m głębokość z dołkiem po środku jako że płynęła tam rzeka. Po stronie lasu jest na 5-10m od brzegu wypłycenie.
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki za info, czyli raczej "Slider" nie będzie miał zastosowania na całej pow. łowiska?
Przy założeniu, że długość wędziska wynosi 4,2m , to "waggler" będzie wystarczający.
-
Zdecydowanie, choć jak będziesz chciał łowić pod drugim brzegiem...
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Wtedy zastosuje cięższego wagglera (12 g,16 g) mocowanego na stałe, którym będzie można dolecieć na 50-60 m.
-
Ktoś może wie czy jest tam ogólnodostępny grill czy zabierać własny ???
-
Ktoś może wie czy jest tam ogólnodostępny grill czy zabierać własny ???
No patrz. Właśnie miałem pytać.
Jak ktoś ma jakiś mały, niech bierze. Ja wezmę. Mam taki w kształcie piłki. Wystarczy na 3-4 osoby.
-
Ktoś może wie czy jest tam ogólnodostępny grill czy zabierać własny ???
No patrz. Właśnie miałem pytać.
Jak ktoś ma jakiś mały, niech bierze. Ja wezmę. Mam taki w kształcie piłki. Wystarczy na 3-4 osoby.
Grill można palić tylko w wyznaczonym miejscu. Piszę, żeby zaoszczędzić Wam miejsca w aucie.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3459.msg98531#msg98531
-
Ja mam turystyczny przenośny który zawsze palimy przy namiocie.
-
A tam drzewo jest jakieś na ognisko ? czy do lasu się udamy ? na zbieranie gałęzi :P
-
A kiełbaski itp. wieziemy ze sobą czy organizujemy na miejscu ?
-
Bierzemy ze sobą, lodówki tam są chyba w domku to się schowa, tam do sklepu chyba tak hop to nie będzie więc lepiej mieć co nie co swojego :)
-
Widzę, że zanosi się na to, że w ciągu weekendu nasza dieta będzie składała się z grillowanej kiełbasy i alkoholu, nie wiem jak u was, ale moja wątroba już płacze ;D
-
Marcin mogłeś ją przyzwyczaić :P
-
Czy robactwo (białe, ochotka, czerwone) będzie można przechować w lodówce, w szczelnie zamkniętych pojemnikach, do niedzieli.
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
-
Widzę, że zanosi się na to, że w ciągu weekendu nasza dieta będzie składała się z grillowanej kiełbasy i alkoholu, nie wiem jak u was, ale moja wątroba już płacze ;D
Taka dieta to norma na zasiadkach nocnych np u mnie :) . Piwko i grillek :P
-
Marcin mogłeś ją przyzwyczaić :P
Wtedy to bym już pewnie nawet na zlot nie dał rady pojechać xD
-
http://www.twojapogoda.pl/polska/lodzkie/jezow/16dniowa
-
Ratuje nas trochę ten piątek i niedziela bo później to katastrofę widzę.
Oczywiście to tylko prognozy.
-
Byle nie było mrozu i śniegu :)
-
Pogoda nie wygląda tragicznie przynajmniej na chwilę obecną. Noce jednak trochę chłodne.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160606/319dc85f6ba979eab4cd351f540e3d91.jpg)
-
Człowiek się jakoś rozgrzeje wieczorkiem. Nie bój nic :)
-
Czyli drewno na ognisko brać :)
-
Po gałęzi na głowę :)
-
Dobra, dopisuję do listy pół kubika drewna. Siekierę już wcześniej uwzględniłem.
-
Macie już popakowane tajne zanęty i przynęty?
-
standard
Najlepiej biorą po 19:30
Na wszystko
-
Ale grilla chciałem zrobić na miejscu do tego przeznaczonym. Przecież 24 na dobę przy wędkach nie będziemy kwitnąć ;)
-
Mam kilka pytań: czy będzie można w pobliżu kupić robale; czy jest tam jakiś sklep spożywczy; czy po przyjeździe, mamy sami się kwaterować, czy też będzie ktoś nad tym czuwał (chodzi mi o pokoje)?
-
Ojej sklep wędkarski chyba w Łodzi. Spożywka jest w Jeżowie.
Kwaterujemy się sami pod czujnym okiem właściciela. Resztę kasy dopłacasz w zależności co rezerwowałeś. Lista wpłat i rezerwacji jest
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Mam kilka pytań: czy będzie można w pobliżu kupić robale; czy jest tam jakiś sklep spożywczy; czy po przyjeździe, mamy sami się kwaterować, czy też będzie ktoś nad tym czuwał (chodzi mi o pokoje)?
Zbyszku z tego co czytałem regulamin podany przez kolegę Matchless , to robale maja w sprzedaży na miejscu, chyba ze id tamtego czasu sie coś zmieniło.
Ja juz wczoraj pakowałem się z grubsza :P
-
2.... dni
-
Ehem. 3 dni
-
8) 8)
-
O robalach nic nie wiem ;)
Za to zwędziłem trochę surowca i dziś biorę się za mieszanie 20 kg zanęty :)
No dobra mniej bo się zamacham
-
Chyba dziś zacznę się pakować :)
-
Ja wstępnie juz wczoraj zacząłem ;D
-
Zrobiłem 25 litrów zanęty :)
Będzie można potestować. Jak ma się składniki pomielone to jakoś idzie...
-
Zrobiłem 25 litrów zanęty :)
Będzie można potestować. Jak ma się składniki pomielone to jakoś idzie...
Czym to mieszasz ? Mieszadłem do zaprawy ? :P
-
Po trochu składników do miski, "szpony orła" i do 33 littowego wiadra. Dobrze że mam takie 2 wolne, bo zapomniałem o soli. Wszystko muszę przemierzać jeszcze raz.....
-
Zrobiłem 25 litrów zanęty :)
Będzie można potestować. Jak ma się składniki pomielone to jakoś idzie...
Ryby na Batorówce oszaleją od tych Twoich przysmaków :)
-
Niech właściciel zmierzy poziom wody przed i po zlocie :)
Czuje, że może się podnieść 8)
-
katmay chce łowić u podnóża podwodnej górki i podjął decyzję, że bedzie to jego własna górka usypana z zanęty :P
-
25 litrów rozejdzie się migiem. Na łepka wyjdzie nie za dużo
-
25 litrów rozejdzie się migiem. Na łepka wyjdzie nie za dużo
Jak tak to :bravo: będą wielkie testy Twojej zanęty :)
-
Jak ja Wam zazdraszczam obecności na zlocie....
-
Zrobiłem 25 litrów zanęty :)
Będzie można potestować. Jak ma się składniki pomielone to jakoś idzie...
Czym to mieszasz ? Mieszadłem do zaprawy ? :P
Pewnie betoniarką miesza :)
-
Oby ryby nie zdechły z przejedzenia.
-
Oby ryby nie zdechły z przejedzenia.
To prowiant dla uczestników sabatu, a nie dla ryb :)
-
Oby ryby nie zdechły z przejedzenia.
To prowiant dla uczestników sabatu, a nie dla ryb :)
Mirku dla uczestników jednostką miary są litry a nie kilogramy :(
-
Czyli z tego pewnie bimber będzie :)
Kamil - jak tam twoje łopato-karpie?
-
Jeden odjazd na który czekałem 9 godzin i tętno 200 bo na Walthamstow jak jest to konkret a , że siedziałem przy wędkach reakcja była w czas kontakt z rybą... sąsiedzi byli już w drodze.
Hamulec w kołowrotku pięknie grał.... samo branie wyglądało jakby TGV się zahaczyło... ryba poszła w lewo czyli z dala od pozostałych zestawów myślę sobie jest w końcu klątwa Walthamstow zdjęta (rok temu 4 blanki)
I te uczucie kiedy na napiętej żyłce tracisz kontakt z rybą i masz ochotę po prostu cisnąć wędka o ziemie.
Po czym analiza zestawu z czeskim sąsiadem który dał radę i pokonał karpia 21,5 lb, zmiana rozmiaru haka z 6 na 4 przerzuciłem zestawy i czekałem na kolejne branie a w głowie zacząłem układać plan kolejnej wyprawy.
Siedziałem do końca ale niestety drugiej szansy nie było.
Będę próbować jeszcze raz w piątek ;)
-
Dzisiaj bylem uzupełnić troche drobiazgów w Raju Wędkarskim i z tego co Panowie mówili to odwiedza nas na Batorówce :)
-
Chyba niestety będę sam ( w sensie bez os. Towarzyszącej)! I najwcześniej dojadę kolo 18 ( przymusowe nadgodziny w pracy ) eh.... >:O
-
Tak. Też słyszałem, że odwiedzą nas na zlocie.
Szkoda, że Krzysia nie będzie.
-
A Steve Ringers tez ma byc ? :D :D
Ogólnie to fajnie że będą goście :)
-
Panowie! Proponuję zawody - ja w sobotę na Madagaskarze, a ktoś z Was na Batorówce ;D Jakiś chętny? (Tylko bez tłumów! :-X :P)
Oczywiście "for fun" ;)
-
W sobote to na Batorowce mamy zawody :)
-
Krzysztof chyba w niedzielę :)
-
A, no tak , pokićkałem :P. To dopiero będą zawody :D :D
-
Panowie! Proponuję zawody - ja w sobotę na Madagaskarze, a ktoś z Was na Batorówce ;D Jakiś chętny? (Tylko bez tłumów! :-X :P)
Oczywiście "for fun" ;)
Zawody w kategorii "karaś dla Kamila" :D
-
Panowie! Proponuję zawody - ja w sobotę na Madagaskarze, a ktoś z Was na Batorówce ;D Jakiś chętny? (Tylko bez tłumów! :-X :P)
Oczywiście "for fun" ;)
Zawody w kategorii "karaś dla Kamila" :D
To innym razem :D
-
A, no tak , pokićkałem :P. To dopiero będą zawody :D :D
Ja miałem takie zawody po piątku. Dziękuje bardzo :) Słońce praży, ty nad woda a suszy :)
-
Urlopik wypisany :) Zanęty 20 kg nie będę miał ale też będzie tajna mieszanka :) W piąteczek się zacznie :))) :beer: :fish: :beer: :fish: :beer:
-
Haha, zawody o przetrwanie :P
-
Po mega poradach Radara i ćwiczeniach juz troszkę chodzę bez kul, więc w sobotę po południu na trochę się pojawię i w niedzielę na zawodach również. Tylko tu będę miał jak by coś o małą proźbę do Towarzyszy o pomoc w przetransportowaniu sprzętu na wylosowaną miejscówkę bo sam nie dam rady. A przy mojej jeszcze nie wiedzy co jest z kolanem wolę nie przesadzić :/ . Napewno mogę liczyć na Jasska i Marcina ale każda pomoc się przyda :)
-
Chłopaki mam nadzieję, że pamiętacie o dodatkowej siatce dla mnie na zawody :) wiem, że pamiętacie, ale tylko tak się przypominam :)
-
Sprzęt zaniesiemy, nie ma problemu.
Ja chyba rezygnuję z zawodów. Chcę być w domu przed 18 i mecz polski zobaczyć na spokojnie
-
Po mega poradach Radara i ćwiczeniach juz troszkę chodzę bez kul, więc w sobotę po południu na trochę się pojawię i w niedzielę na zawodach również. Tylko tu będę miał jak by coś o małą proźbę do Towarzyszy o pomoc w przetransportowaniu sprzętu na wylosowaną miejscówkę bo sam nie dam rady. A przy mojej jeszcze nie wiedzy co jest z kolanem wolę nie przesadzić :/ . Napewno mogę liczyć na Jasska i Marcina ale każda pomoc się przyda :)
Pomożemy :)
Ja nie biorę udziału w zawodach więc powinienem być free :)
-
:thumbup: dziękuję
-
Oczywiście jak ktoś nie bierze udziału w zawodach to może sobie łowić? To przecież tylko towarzyskie.
Łódką można nęcić na zawodach?
-
Super że będziesz!
Oczywiście , że pomożemy
-
Oczywiście jak ktoś nie bierze udziału w zawodach to może sobie łowić? To przecież tylko towarzyskie.
Łódką można nęcić na zawodach?
Ja tez.nie biorę udziału. Łowimy normalnie sobie podczas zawodów
-
Tylko jestem ciekaw gdzie będziecie łowić, skoro cały zbiornik na zawody 🏁 zajęty ;)
-
W niedzielę zawody , a w sobotę są jakieś warsztaty?Nie mogę znaleźć jaki jest plan na poszczególne dni.
-
Piątek - picie
Sobota - picie
Niedziela - kac 😊
-
Piątek - picie
Sobota - picie
Niedziela - kac 😊
Haha oj tam, oj tam :P
-
Tylko jestem ciekawa gdzie będziecie łowić, skoro cały zbiornik na zawody
-
To sobie roboty zrobiłem. Frakcja zbyt gruba i miel teraz 25 litrów...
Zaraz się biorę ...
-
To sobie roboty zrobiłem. Frakcja zbyt gruba i miel teraz 25 litrów...
Zaraz się biorę ...
Zostaw, może większe ryby podejdą.
-
Ale słabo klei i pod metodę nie za bardzo.
Nie zmieliłem soi tylko przesiałem przez sito 3mm małac nadzieję że będzie dobrze. Po namoczeniu pęcznieje i słabo lepi.
-
Ale słabo klei i pod metodę nie za bardzo.
Nie zmieliłem soi tylko przesiałem przez sito 3mm małac nadzieję że będzie dobrze. Po namoczeniu pęcznieje i słabo lepi.
Mam mączkę qq.
-
Tylko jestem ciekawa gdzie będziecie łowić, skoro cały zbiornik na zawody
Roberta? :P
-
Pomiele i pokombinuje. W razie czego weź. Mam dużo pyłu z mielenia przenicy, ale z doświadczenia wiem, że potrafi z zanęty wyjść kluska.
Jeszcze tylko do sklepu po 3kilo soli.
Wieczorem zaczynam pakowanie. :)
-
Pomiele i pokombinuje. W razie czego weź. Mam dużo pyłu z mielenia przenicy, ale z doświadczenia wiem, że potrafi z zanęty wyjść kluska.
Jeszcze tylko do sklepu po 3kilo soli.
Wieczorem zaczynam pakowanie. :)
Ok, wezmę.
-
Tylko jestem ciekawa gdzie będziecie łowić, skoro cały zbiornik na zawody
Roberta? :P
Musisz mi wybaczyć, ale mało ostatnio sypiam i telefon mam kobiecy :P
-
W niedzielę zawody , a w sobotę są jakieś warsztaty?Nie mogę znaleźć jaki jest plan na poszczególne dni.
Plan w przygotowaniu :D
Ogólnie mamy pomysł, aby zrobic kilka stanowisk na piatek i sobotę, gdzie będzie można się czegoś dowiedzieć o łowieniu wagglerem, na białe i kukurydzę (białe u mnie - kukurydza u Mateo), poza tym będzie stanowisko z tyczką, gdzie można będzie pomacać 'co to są za jacy' - nawet połowić, w tym na pełnych 16 metrach. Ja też mam zamiar zrobić małe warsztaty odnośnie zarzucania z klipem, Mateo zaś pokaże jak daleko zarzucać. Oprócz tego można oczywiście łowić :D A w niedzielę dla chętnych zawody - KOLEŻEŃSKIE. Czyli bez spinek i agrafek :D
-
Lucjan i wiązanie torebek :)
-
Te zawody to może później niż o 7 i nie w pełnym 6h przedziale..
Pomyślimy zobaczymy
-
W słońcu na podwójnej sacharze , to będą zawody :P
-
W niedzielę zawody , a w sobotę są jakieś warsztaty?Nie mogę znaleźć jaki jest plan na poszczególne dni.
Plan w przygotowaniu :D
Ogólnie mamy pomysł, aby zrobic kilka stanowisk na piatek i sobotę, gdzie będzie można się czegoś dowiedzieć o łowieniu wagglerem, na białe i kukurydzę (białe u mnie - kukurydza u Mateo)...
Świetny pomysł! :bravo: I like! :D Będę tam! :D
-
22'c i lekkie chmurki. Luz ;) ibuprofen lub paracetamol zrobią robotę.
-
Słyszałem, że Ostap robi stanowisko: jak nęcić, żeby nic nie brało :P
-
HAHAHAHA :D
-
Hehe
Zrobie kurs z konstrukcji hydrotechnicznych: podwodna górka z zanęty.
Razem z Ostapem będziemy biegać po brzegu i robić za tych, co pytają ciągle na co łowicie, bo u nas nic a wy ciągle łapiecie ;)
-
Tylko pod trzciną i tylko na kukurydzę ;)
-
Słyszałem, że Ostap robi stanowisko: jak nęcić, żeby nic nie brało :P
Dobre :D :D :D
-
Kurcze, robię, co mogę, ale mam poważne wątpliwości, czy "wyrobię" się do zlotu.
Gdy pomyślę sobie, że przed wyjazdem miałem obejrzeć - w celach edukacyjnych - filmy: "Bullitt", "Znikający punkt" i "Mistrz kierownicy ucieka", to tym bardziej czuję presję :)
-
Raczej Kac Vegas :)
-
http://tvnmeteo.tvn24.pl/pogoda/wola-lokotowa,22101/dlugoterminowa,1/
Z pogodą to będziemy mieli farta, podobno jakiś letni monsum się zbliża.
-
Na pogode ZAWSZE trzeba brać poprawkę :)
-
Masz rację. Wezmę litr więcej. Jakby padało
-
Hehehe i colę :P
-
Sprzęt naszykowany, konopie, zanęty, pellety, kukurydza w puszce również. Jeszcze trzeba sprawdzić, jak tam z płynami w samochodzie i w drogę :)
-
Sprzęt naszykowany, konopie, zanęty, pellety, kukurydza w puszce również. Jeszcze trzeba sprawdzić, jak tam z płynami w samochodzie i w drogę :)
Pamiętaj, że jutro dopiero czwartek :D
-
Pamiętam :P
-
Raczej Kac Vegas :)
Nawet sobie tak nie żartuj, kolego. Żona, znając moje możliwości "adaptacyjne", zapytała, czy wrócę bez zęba i z tatuażem na twarzy...
-
Raczej Kac Vegas :)
Nawet sobie tak nie żartuj, kolego. Żona, znając moje możliwości "adaptacyjne", zapytała, czy wrócę bez zęba i z tatuażem na twarzy...
No to prosta zasada. Jesz i pijesz tylko to co sam otworzysz. :D :D :D
-
Raczej Kac Vegas :)
Nawet sobie tak nie żartuj, kolego. Żona, znając moje możliwości "adaptacyjne", zapytała, czy wrócę bez zęba i z tatuażem na twarzy...
No to prosta zasada. Jesz i pijesz tylko to co sam otworzysz. :D :D :D
Będę się trzymał tej zasady. Tylko, ile wytrzymam w tym postanowieniu, hm...
-
Sprzęt naszykowany, konopie, zanęty, pellety, kukurydza w puszce również. Jeszcze trzeba sprawdzić, jak tam z płynami w samochodzie i w drogę :)
Pamiętaj, że jutro dopiero czwartek :D
My ze Zbyszkiem już możemy jechać , a co tam :D
-
Sprzęt naszykowany, konopie, zanęty, pellety, kukurydza w puszce również. Jeszcze trzeba sprawdzić, jak tam z płynami w samochodzie i w drogę :)
Pamiętaj, że jutro dopiero czwartek :D
My ze Zbyszkiem już możemy jechać , a co tam :D
No, to pikujcie opór :D
-
Nie no, przeżyjemy jeszcze ten jutrzejszy dzień :P . Rano skoro świt wio ! :)
-
Raczej Kac Vegas :)
Nawet sobie tak nie żartuj, kolego. Żona, znając moje możliwości "adaptacyjne", zapytała, czy wrócę bez zęba i z tatuażem na twarzy...
:D :D :D Z tygrysem...
-
Gdyby Tyson wpadł na zlot, to bym się w sumie nie pogniewał. Oby tylko nie bił :P
-
Myślę, że Tyson nie dałby rady :))) w końcu to zlot SiG :)
-
Właśnie byłem w piwnicy. Ja juz wedkarsko spakowany, mogę ruszać :)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160608/ed827da9083d15a25b659d7620c2690d.jpg)
-
Paka z Drapieżnika nawet nie otworzona :D
-
Otwarta :) trzymam tam zanęty. Jak Ty wypatrzyłeś tą taśmę z drapieżnika to ja nie wiem :)
-
Kubator po co te wodery?
-
Kubator po co te wodery?
A Jak komuś buteleczka wpadnie do wody to co ?
Zawsze wiedziałem, że kubator to mądry człowiek ;)
-
Jeden brzeg w kilku miejscach jest podmokły, więc krótkie kaloszki są potrzebne.
-
Paka z Drapieżnika nawet nie otworzona :D
Nie wiem :D Nawet się nie przypatrywałem. Od razu wiedziałem, że to to :P
-
Panowie życzę wam udanego zlotu :beer: :sun: :narybki: :sun: :beer:
I oby wszyscy wrócili cali i zdrowi na forum :thumbup:
-
Kubator po co te wodery?
Sam nie wiem, ale do fotki też ustawiłem jak Kargul i Pawlak kiedy robili fotkę, żeby do USA wysłać :)
-
:D :D :D
-
O której planujecie być na miejscu? Ja jak dobrze pójdzie będę w piątek ok 16.
-
Piątek po 16
-
Ja to już jutro po południu dotrę na miejsce ;) akurat będę okolicy więc nie opłaca mi się wracać do KRK :)
-
Ja z Bartkiem będziemy w piątek około 12
Wysłana z Taptalk
-
Czy ktos jeszcze będzie z małym dzieckiem?
-
Ja wiem, że nie i będę szczęśliwy. Ale z drugiej strony jak widzisz małe dziecko? 2-3 miesiące? Rok? 3 lata? 7? Jak się dobiorą to czemu nie? Moje propozycje
Opcja 1: 3 lata. Ciągle coś chce. Wstaje przez wszystkimi i budzi innych. Ciągle płacze, jak się jej coś zabroni. Trzeba ją pilnować non stop.
Poza tym jest słodka.
Opcja 2: 6 lat. Wszystko musi być po jej myśli. Ma fochy. Można już pogadać, ale na ograniczone tematy. Zabiera wedki i sama chce łowić. Wyciąga większe ryby niż tata.
Też jest słodka.
-
Moja ma 5 ;)
-
Haha - Katmay dobre :)
-
Powodzenia tam chłopaki! Tutaj ma być relacja live, a po zlocie video :)
-
Tylko żeby nie milczeli jak w zeszłym roku.
Teraz się nie wykręcą, że są w lesie i brak zasięgu.
-
J-23 będzie nadawał :)
-
Wczoraj pisałem lecz coś ucięło :D
Chciałbym wszystkim powiedzieć aby później nikt nie miał pretensji :D
Rozbijam się w piątek rano na stanowisku gdzie można łowić nocą i gdzie można rozbić namiot.
Do niedzieli do 14 na pewno nie będę zwijał namiotu i nie będę zmieniał ani miejsca łowienia ani miejscówki :d
Z kolegą będziemy mieli tylko jeden namiot w którym będzie trochę rzeczy i nie będzie możliwości aby nam się chciało to przemieszczać.
Będzie telewizja więc zapraszamy na mecze wszystkich chętnych :P
Teraz pytanie do mieszkających w pobliżu. Gdzie jest najbliższy nadajnik od naziemnej telewizji? Bo nie wiem jaką antenę mam szykować.
Został jeden dzień Panie i Panowie i znowu zobaczę już kilka znanych twarzy z pierwszego zlotu. Fajnie będzie ze Zbyszkiem pożartować tylko nie wiem co na to jego żona? :D
Uzyskać choć trochę powagi i spokoju która od Luka emanuje :D Ty ziomuś czasami się denerwujesz? :P
Poznać resztę ekipy. Fajnie będzie tego mogę być pewien 8)
Dziś po pracy pakowanie i jutro przed 7 odjazd aby w korkach przez dolinkę nie stać.
Do zobaczenia wszystkim :D
pzodro
-
Do zoba! :)
-
Łukasz super, że będzie telewizja. Meczyk, fajni ludzie i piwko - bezcenne. Żonkę mam fantastyczną, lubi żarty :)
-
Łukasz super, że będzie telewizja. Meczyk, fajni ludzie i piwko - bezcenne. Żonkę mam fantastyczną, lubi żarty :)
Dobrze, że moja będzie miała kobiece towarzystwo :)
-
Tak w zaufaniu powiem zabierzcie aparaty fotograficzne i poróbcie fajne foty z C... już niedługo rusza nowy konkurs :-X
-
Niestety. Żona mowi, że żadnych dzieci. Ona też chce odpocząć.
-
Ostap porządną antenę weź. Batorowka jest w dołku. Zasięg może być ograniczony.
-
Aby do 14 :P i weekend w doborowym towarzystwie :P
-
Idę umyć samochód, bo już zapomniałem, jaki ma kolor.
Całe szczęście, że w dowodzie rejestracyjnym jest to odnotowane :)
-
Zanim dojedziesz to się pobrudzi. Po co myć?
-
Marcinie, dziękuję :thumbup:
-
jak umyjesz auto to będzie padał deszcz >:O
-
Idę umyć samochód, bo już zapomniałem, jaki ma kolor.
Całe szczęście, że w dowodzie rejestracyjnym jest to odnotowane :)
Hehe, robię dzisiaj to samo...
-
Ja juz w drodze, dla tych co jadą ze śląska w Siewierzu budują ekrany idzie jeden pas i korek :) czestochowa tutaj zawsze się stoi :) ale póki co jadę ;)
-
Szerokiej drogi!
-
WoW. A ile km masz z domu do celu ?
-
Trochę zazdroszczę bo ja już powoli nie mogę się doczekać wyjazdu :D
-
Ja wróciłem z pracy i już coś pakowałem do auta.
Niestety mieszkam w bloku i rzeczy wartościowych na noc nie zostawię w aucie.
Wczoraj po pracy zrobiłem 300km aby jechać na zlot, ponieważ musiałem rodzinę odwieźć do teściów i mam auto
-
Ja wróciłem z pracy i już coś pakowałem do auta.
Niestety mieszkam w bloku i rzeczy wartościowych na noc nie zostawię w aucie.
Wczoraj po pracy zrobiłem 300km aby jechać na zlot, ponieważ musiałem rodzinę odwieźć do teściów i mam auto
Kto kombinuje ten żyje. Ja tez torbe i wędki rano zniosę...
-
Póki co cisza Panowie. Sama drobnica. Ja i Fischa siedzimy po przeciwnych stronach zbiornika, bo chcielismy otoczyć ryby ;) ale coś zaczyna się dziać ;)
-
Jutro pogoda ma być barowa :beer:
Burze i deszcz , oby się pomylili :beg:
-
Póki co cisza Panowie. Sama drobnica. Ja i Fischa siedzimy po przeciwnych stronach zbiornika, bo chcielismy otoczyć ryby ;) ale coś zaczyna się dziać ;)
Pytanie kogo zanęta bardziej odstraszy ryby - wtedy drugi coś połowi :D
-
Póki co cisza Panowie. Sama drobnica. Ja i Fischa siedzimy po przeciwnych stronach zbiornika, bo chcielismy otoczyć ryby ;) ale coś zaczyna się dziać ;)
O Panowie już na miejscu :D
Jest ktoś oprócz was ?
-
Póki co cisza Panowie. Sama drobnica. Ja i Fischa siedzimy po przeciwnych stronach zbiornika, bo chcielismy otoczyć ryby ;) ale coś zaczyna się dziać ;)
O Panowie już na miejscu :D
Jest ktoś oprócz was ?
Pani Właścicielka i dwóch lokalnych wędkarzy ;)
-
Ale złowiliście coś już ? :P co nazywasz drobnicą :P ?
-
Póki co cisza Panowie. Sama drobnica. Ja i Fischa siedzimy po przeciwnych stronach zbiornika, bo chcielismy otoczyć ryby ;) ale coś zaczyna się dziać ;)
Pytanie kogo zanęta bardziej odstraszy ryby - wtedy drugi coś połowi :D
W tym szaleństwie jest methoda :D
-
Dobrze, niech nam karmią ryby. Jutro przyjedziemy i będzie zanęcone :)
-
Połamania Panowie, troszkę Wam zazdroszczę :beer:
-
Darek przecież masz tak blisko.
-
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160609/b2e8e4c78781cc993aed8849c38ff679.jpg)
Pierwsze rybki z batorówki :)
Pozdrawiam
-
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160609/be90ead8d8ece35d0bc5d0f5c72de5b7.jpg)
Jest niestety sporo drobnicy ;)
Pozdrawiam
-
Nęcić tam dużo ! :)
-
Kurczę już chciałbym łowić z Wami :)
-
Zabrać coś na muszki, nawet nie komary, tylko tych muszek jest od zatrzęsienia :) jutro jadę do biedronki w jezowie coś na to kupić
Pozdrawiam
-
Dzisiaj Was pogryza to do jutra padną :D
-
Kurczę już chciałbym łowić z Wami :)
Zbyszku, zrozumieliśmy aluzję, to było łatwe.
Jeszcze zdążysz się napić, spokojnie. Będziesz prosił, żeby Ci nie polewać :)
-
Jacek czytasz w moich myślach :P
-
Już zamawiam Koledzy ;)
-
Zabrać coś na muszki, nawet nie komary, tylko tych muszek jest od zatrzęsienia :) jutro jadę do biedronki w jezowie coś na to kupić
Pozdrawiam
Nie wiem czy to te same muszki co u mnie , ale już miałem z nimi styczność . Chyba że jestem jakiś uczulony.
W tamtym roku po 2 ukoszeniach w tym samym miejscu spuchła mi kostka na 2 tyg :-X
W tym roku jedno ukoszenie i lekko podpuchnięta noga na tydzień :-X Taka mała plamka 1cm x 1 cm .
Mam kupione w aptece maść Fenistil żel 30 g , smaruje i zawsze pomaga . Koszt w granicach 18 zł .
-
Ja już też lekko spakowany, jakieś jedzenie, zanęty - ogólnie nic wartościowego.
Jeszcze szybkie pakowanie i jutro że dwa kursy do samochodu żeby resztę zanieść :-D
Wysłana z Taptalk
-
Masakra z tymi meszkami. Ostatnio jak byłem z synem w zeszłym tygodniu to trzy mnie ugryzły jeszcze boli. Chłopaki a jest jakaś lodówka żeby jedzonko schować?
Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka
-
W domkach są ale takie tyci tyci. Jak zapakujesz flaszki dużo nie wejdzie ;)
Ale z.drugiej strony flaszki można w siatkę wrzucić i do wody. Jakoś damy radę.
Meszki to zło.
-
Pytam bo biorę żarcie na grilla. W takim razie poproszę właścicieli o przechowanie.
-
Chyba już wszystko spakowane.
Byłem jeszcze w pracy skuterkiem na szybko bo odbierałem małą niespodziankę na zlot
Pogoda fakt lipa się robi. Jakoś to będzie.
Na drobnicę jest rada. Kula 25mm
Powiedzcie mi jakie największe okazy karpi tam pływają?
-
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160609/baa60f9bebb3fad2ad7ad729e8299ac3.jpg)
My już rozpoczęliśmy Zlot ;)
-
LUK! Nie zapomnij kamery! ;)
I w następnym tygodniu liczę na film ze zlotu ;)
-
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160609/baa60f9bebb3fad2ad7ad729e8299ac3.jpg)
My już rozpoczęliśmy Zlot ;)
Maćku, bardzo ładnie :)
Pamiętaj tylko, że impreza trwa trzy dni...
-
LUK! Nie zapomnij kamery! ;)
I w następnym tygodniu liczę na film ze zlotu ;)
A kto go zrobi? Bo ja wypoczywam bez wędek na Słowacji :D
-
LUK! Nie zapomnij kamery! ;)
I w następnym tygodniu liczę na film ze zlotu ;)
A kto go zrobi? Bo ja wypoczywam bez wędek na Słowacji :D
Cholerny kapitalista! >:O
-
LUK! Nie zapomnij kamery! ;)
I w następnym tygodniu liczę na film ze zlotu ;)
A kto go zrobi? Bo ja wypoczywam bez wędek na Słowacji :D
Już prawie uwierzyłem :-X ;)
Ten film musi powstać i tyle... Ta relacja live też :D
-
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160609/baa60f9bebb3fad2ad7ad729e8299ac3.jpg)
My już rozpoczęliśmy Zlot ;)
Pijusy
Ryby łowić a nie wódkę pić!
Pamiętajcie, że tu dzieci patrzą też.
-
Ostatnio widzialem: karp: 10.5, 11.5 12.7 Amur : 8
Ale większe sztuki są na zdjęciach na FB batorowka
-
Ok git.
Kładę się.
Do jutra.
-
Dobra, starczy na dziś. Rano budzę konie pod maską i w drogę.
Gdzieś tak około czternastej proszę się nie kręcić przy wjeździe - dla własnego dobra.
Do jutra :)
-
Z grubsza jestem już spakowany. Planuję o 12 wyjechać z Torunia 200km do celu, więc na spokojnie o 12.30 powinienem być na miejscu ;)
-
Ta. To ja już cię na drodze widziałem.
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Kawa i wio do Zbyszka 63km :)
-
A ja jeszcze w pracy... Planuję wyjechać koło 14 z Poznania. Polecę autostradą - planuję zlądować na miejscu kołó 18 :)
-
Tak to dziś wszystko się zaczyna!
Ogarniam się i w drogę. 100km szybko pęknie.
Do zobaczenia.
-
Udanego zjazdu Panowie :thumbup: :beer: :fish: :sun:
-
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/23_14_05_16_7_47_09.jpeg)
-
My przed Bydgoszczą :P
-
Rabotam od 5. Dniówkę wyrobię i ruszamy z kopyta!
-
Pakuj się i przyjeżdżaj. Kto dziś myśli o pracy, chłopie!
-
Ja nawet na zlot komputer biorę :'(
-
Ja nawet na zlot komputer biorę :'(
Trudno, skoro musisz. Jakoś damy sobie radę, nawet z Twoim komputerem.
-
Brać z Torunia Ojca Dyrektora żeby przed zawodami kije święcił ?
-
Jeśli chcesz nam popsuć samopoczucie...
-
Lepiej by jakąś nagrodę przysponsorował :P
W sumie to nawet pasuje do kontekstu. Wszak pierwsze stowarzyszenie wędkarskie sam Jezus założył ;)
-
Tak, Piotr został prezesem tej organizacji.
-
Jeszcze 38km
-
Zbyszek łyka już coś po drodze?
-
Wrzućcie jakąś fajną fotkę, żebym był jeszcze bardziej zdołowany :(
-
Właśnie straciłem zasięg vox FM hahahahaha
-
Właśnie straciłem zasięg vox FM hahahahaha
Pośpiewam Ci:
Ona widzi we mnie piniądz...
Zna się te szlagiery :D
-
14km
-
Uwaga na odcinkowy pomiar prędkości za Rawą Mazowiecką w stronę Łodzi. Yanosik ogarnia
Zara bede
-
My jeszcze okolo 150km
-
Razem z Michałem Mikuła wyruszamy z Poznania. Widzimy się na miejscu Panowowie ;D ;D
-
Ech życie, Wy Panowie i Panie oczywiście, na zlot, a ja do roboty :'(
Ale cóż, byle do jutra :D
-
Ostap no i dojechałeś ;D. Miłej imprezki i nie zapomnijcie w tym amoku wędzisk wyciągnąć :D ;)
Zazdroszczę Wam, Tak dla przypomnienia Polacy graja w Niedziele z Irlandią ;D
-
Dobra, wyjeżdżam :)
Do zobaczenia!
-
Ostap dojechał i cisza...
Zaczynam się bać !)
-
Zaczekaj jeszcze godzinę. Nęci... :D
-
A spoko. A nęci? Zaklepuje miejscówke po przekątnej jeziora.
-
Ma rozładunek do 21 ;D ;D.
-
Panowie udanego zlotu Wszystkim życzę :thumbup: :beer: :fish:
Szczerze zazdroszczę Wam imprezy ;D
Nie przesadzać tam z :beer: :beer: :beer: bo teraz sprzęt strasznie drogi robią ;D ;)
-
Aaa rozładunek, circa 10 worków zanęty i peletów tak po 25 kg (i parę kratek :beer:), i stąd ta cisza do 21 ;D
-
Witam. Dla wszystkich uczestników zlotu oraz ich rodzin życzę miłej i bezpiecznej zabawy,odpoczynku,niezapomnianych chwil,udanej imprezy a po imprezie szczęśliwego powrotu do domów. Pozdrawiam .
-
Chwilowy postój w McDonald's i 120 km do celu, koło 13 będziemy ;-)
Pomieściliśmy się na szczęście dość dobrze ;-)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160610/6aeed0ebf6df4f738988fe084e637944.jpg)
Wysłana z Taptalk
-
To jeszcze i ja bym się zmieścił ;)
-
Hahaha nieźle.
-
jeszcze gratów wejdzie :D
-
Ok wyjeżdżam z Wrocka, do przejechania 268 km, będę ok 14
Sony Xperia M4 Aqua
-
Dobrej zabawy :) Nie zapomnijcie o meczu w niedziele. Trzeba kibicować! :) Wypijcie też moje zdrowie 8)
-
No, komu w drogę, temu czajnik.
Pakujemy toboły i wio!
-
No Panowie, to i ja zaczynam przygotowania do podróży. Planowany wyjazd 15:07, do przejechania 240 km + jakoś postój, bo z rodzinką jadę, to przecież tradycyjnie trzeba się zatrzymać na siku,picie,Mc żarcie czy KFC. Koło 18 powinienem być, no chyba, że korki, koreczki mnie powstrzymają.
Tak czy owak przybędę, choćbym miał i cały dzień jechać.
-
Chwilowy postój w McDonald's i 120 km do celu, koło 13 będziemy ;-)
Pomieściliśmy się na szczęście dość dobrze ;-)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160610/6aeed0ebf6df4f738988fe084e637944.jpg)
Wysłana z Taptalk
Michał, tak patrzę i patrzę i z potrzebnego na zlocie sprzętu to widzę tylko... węgiel do grilla, a reszta to po co ;)
-
No Panowie, to i ja zaczynam przygotowania do podróży. Planowany wyjazd 15:07, do przejechania 240 km + jakoś postój, bo z rodzinką jadę, to przecież tradycyjnie trzeba się zatrzymać na siku,picie,Mc żarcie czy KFC. Koło 18 powinienem być, no chyba, że korki, koreczki mnie powstrzymają.
Tak czy owak przybędę, choćbym miał i cały dzień jechać.
Juz myślałem ze tylko ja bd tak późno...czekam jeszcze na lekarza orzecznika badania juz zrobione. W Łodzi na zmianę pada i świeci słońce
-
Za dwie godzinki tam wpadnę i cyknę parę zdjęć.
-
Za dwie godzinki tam wpadnę i cyknę parę zdjęć.
Jak miło z twojej strony :bravo:
Miała być relacja na żywo i co nic :'(
Szukam po wszystkich kanałach, Nic
Odrazu odpowiem na pytanie - Tak abonament zapłaciłem i usługę Pri coś tam, też wykupiłem :'(
-
I auto spakowane, nie mieści się - kolejność przypadkowa: żona, dzieci, jedzenie, rzeczy na zmianę... I jak tutaj wybrać...
Czekam tylko na pozostałych członków rodziny i w drogę. W Łodzi pada i świeci słońce :D - ja przywiozę samo słońce na jutro i niedzielę.
Robert, jak tylko dotrę to wrzucę coś na FB, ale na relację on-line to bym nie liczył. Mogę Tobie trochę wody z Batorówki przywieźć ;)
-
Ja tez cholera sprawdzam TVP 1,2 Polsat i nigdzie was nie ma.. W bardziej niszowych nie szukam nawet bo to w końcu SiG trzeba się szanować :D
-
Hlip Hlip :'(. Może za rok się uda......
Bawcie się dobrze Panowie !!!!!!!!!!!!!
:fish: :narybki: :beer:
-
Pogoda jest zmienna więc trochę słońca nie zaszkodzi ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Ja nawet na zlot komputer biorę :'(
Stacjonarny 😊
-
Panowie jest dobrze :)
-
Już się obawiałem, że jakieś problemy skoro się nie odzywacie ;)
-
Panowie zróbcie film z warsztatów ☺ tak aby wiedza była dostępna dla wszystkich ☺
-
Panowie jest dobrze :)
Fajnie że na Żywo mamy relację :P
Tylko się tak nie rozpisujcie bo nie nadążamy czytać >:O
-
Koniec ryb . Picie i grill teraz . Ale Luk łapie
-
Wiedział gdzie usiąść
-
Koniec ryb . Picie i grill teraz . Ale Luk łapie
Luk przywiózł rybki prosto z Uk więc łapie :-X
-
Może ktoś jakąś fotkę by wrzucił dla tych co w domku zostali.
Ale wam zazdroszczę.
-
Grill i piwko :)
-
Wrzucam wyliczenie żeby każdy mógł się przygotować z opłatami na jutro.
I dom, I kondygnacja, 300 zł za 2 doby.
Luk, Mateo, Syborg, Kubator wpłacili 108 zł, pozostało do zapłaty 192 zł co daje 48 zł/osobę do dopłaty.
Syborg będzie liczony za Darka Jagodzińskiego.
I dom, II i III kondygnacja, 500 zł za 2 doby.
Gilala, Kafarszczak, Zbyszek, Maniek, Maciek krk wpłacili 270 zł, pozostało do zapłaty 230 zł do daje 25,5 zł/osobę do dopłaty.
II dom każdy pokój po 140 zł za 2 doby.
Mosteque wpłacił 81 zł i pozostało mu do dopłaty 59 zł.
Michał Mikuła i Bartek Wola wpłacili po 27 zł i pozostało im po 43 zł do dopłaty.
Katmay wpłacił 54 zł i pozostało mu do dopłaty 86 zł.
Opłaty za namioty:
Jarex 40 zł
Grzegorz07 20 zł
Ostap 40 zł
Fisha 30 zł
Wiśnia 20 zł
Jarolbn 20 zł
Każdy dolicza opłatę za wędkowanie 15 zł za dobę.
Jeżeli coś się Wam nie zgadza to proszę pisać i będziemy korygować.
Do jutra.
-
Grill i piwko :)
Kafarszczak, jeszcze jeden wpis bez fotki ze zlotu, to się ostro pogniewamy! >:O
-
Życzę udanej imprezy Panowie :beer: Mi we wtorek urodził się drugi syn więc nie odwiedzę Was choć bardzo bym chciał.
Łówcie wiele okazów :narybki:
-
Miłej atmosfery i RYB życzę wszystkim ! Ja niestety nie mogłem przyjechać ze wzgl rodzinnych i zazdroszczę wszystkim którzy pojechali :fish: :thumbup: :beer:
-
Życzę udanej imprezy Panowie :beer: Mi we wtorek urodził się drugi syn więc nie odwiedzę Was choć bardzo bym chciał.
Łówcie wiele okazów :narybki:
Mariusz gratuluje potomka :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
-
Życzę udanej imprezy Panowie :beer: Mi we wtorek urodził się drugi syn więc nie odwiedzę Was choć bardzo bym chciał.
Łówcie wiele okazów :narybki:
Mariusz prawie 1 miejsce na zawodach , teraz syn , nie za dużo tego ;D ;D ;D
Gratulację :bravo: :beer: :bravo: DUŻO zdrówka życzę potomkowi O:)
-
Masę ludzi poznałem. Nie za bardzo wiem kto jest kim :) na forum. Jutro podobno będzie lepiej.
-
Eeee pobudka. Wstajemy, nęcimy. Karasie biorą :P
-
Eeee pobudka. Wstajemy, nęcimy. Karasie biorą
Krzychu biorą coś? ;)
-
Gdzie k. te fotki. :P
-
Panowie życzę udanej imprezy , udanych łowów , a jutro bólu głowy .
-
Pomału szykuję się do wyjazdu :D.Trzeba odwiedzić i poznać osobiście towarzystwo ;D ;D.
-
Też życzę udanego dnia.
Ja sobie pracuję i zarabiam na zanęty i przynęty. ;)
-
Też muszę siedzieć w robocie cały dzień, kurcze a mam tak blisko :(. W przyszłym roku jestem z Wami :beer:
Dajcie Panowie wreszcie jakieś foty :narybki:
-
Gratulacje Adeptus! :bravo: :D
Fajnie tak poczytać co się dzieje na zlocie podczas przerwy obiadowej w pracy.
-
Witam!
Właśnie wróciłem z Batorówki i traktuję się jako specjalny wysłannik zjazdowiczów. ;D ;D.
Chłopaki zadowolone ,rybka dopisuje , choć jest wiele głosów że za dużo karasia srebrzystego , ale chłopaki dają radę padają też karpie i liny.Przy mnie złowono też ładnego leszcza.
Rekord należy na razie do Marcina ( Katmay ) karp ponad 10 kg. :bravo:
Jacek (Syborg) złapał szczupaka na spinning - około 2 kg, choć ludzie różnie mówią. :P
Z rana cichą akcję przeprowadził Ostap z brygadą wpływając w strefę z zakazem połowu i wyganiając rybę na łowisku.Tak jak widzicie chłopaki sobie radzą. ;) ;D.
Załapałem się na smaczny obiad , który zjadłem z chłopakami.
Przy okazji duże ukłony dla przemiłych gospodarzy pani Renaty i pana Zbyszka.
Wszystko ogarnia i rozlicza Radek (Radar) i robi to super. :bravo: :bravo:.
Po obiedzie były tak zwane warsztaty . Mateo ,Luk i Jaasieek pokazali i objaśnili zalety swoich wędek (cudeńka).Mateo objaśniał , jak prawidłowo zarzucać zestaw na metodę i wiele innych fajnych rzeczy.
Wszystko filmował Luk z Syborgiem na zmianę , także jakieś filmiki ze zjazdu na pewno powstaną.
Podczas warsztatów ,zagadany Mateo ,na wagglera wyciągnął przy pomoście ,gdzie stała nas cała zgraja, cwanego i ostrożnego lina. :D.
Jutro od dziewiątej rano koleżeńskie zawody ,szykuję się fajna zabawa.
Pod słyszałem , że niektórzy upatrują zwycięstwa łapiąc na spławik karasie , których naprawdę jest zatrzęsienie.
-
:bravo: dla zlotowiczów :beer:
-
Witam!
Właśnie wróciłem z Batorówki i traktuję się jako specjalny wysłannik zjazdowiczów. ;D ;D.
Chłopaki zadowolone ,rybka dopisuje , choć jest wiele głosów że za dużo karasia srebrzystego , ale chłopaki dają radę padają też karpie i liny.Przy mnie złowono też ładnego leszcza.
Rekord należy na razie do Marcina ( Katmay ) karp ponad 10 kg. :bravo:
Jacek (Syborg) złapał szczupaka na spinning - około 2 kg, choć ludzie różnie mówią. :P
Z rana cichą akcję przeprowadził Ostap z brygadą wpływając w strefę z zakazem połowu i wyganiając rybę na łowisku.Tak jak widzicie chłopaki sobie radzą. ;) ;D.
Załapałem się na smaczny obiad , który zjadłem z chłopakami.
Przy okazji duże ukłony dla przemiłych gospodarzy pani Renaty i pana Zbyszka.
Wszystko ogarnia i rozlicza Radek (Radar) i robi to super. :bravo: :bravo:.
Po obiedzie były tak zwane warsztaty . Mateo ,Luk i Jaasieek pokazali i objaśnili zalety swoich wędek (cudeńka).Mateo objaśniał , jak prawidłowo zarzucać zestaw na metodę i wiele innych fajnych rzeczy.
Wszystko filmował Luk z Syborgiem na zmianę , także jakieś filmiki ze zjazdu na pewno powstaną.
Podczas warsztatów ,zagadany Mateo ,na wagglera wyciągnął przy pomoście ,gdzie stała nas cała zgraja, cwanego i ostrożnego lina. :D.
Jutro od dziewiątej rano koleżeńskie zawody ,szykuję się fajna zabawa.
Pod słyszałem , że niektórzy upatrują zwycięstwa łapiąc na spławik karasie , których naprawdę jest zatrzęsienie.
Zbyszek dzięki za relację :thumbup:
-
Witam!
Właśnie wróciłem z Batorówki i traktuję się jako specjalny wysłannik zjazdowiczów. ;D ;D.
Chłopaki zadowolone ,rybka dopisuje , choć jest wiele głosów że za dużo karasia srebrzystego , ale chłopaki dają radę padają też karpie i liny.Przy mnie złowono też ładnego leszcza.
Rekord należy na razie do Marcina ( Katmay ) karp ponad 10 kg. :bravo:
Jacek (Syborg) złapał szczupaka na spinning - około 2 kg, choć ludzie różnie mówią. :P
Z rana cichą akcję przeprowadził Ostap z brygadą wpływając w strefę z zakazem połowu i wyganiając rybę na łowisku.Tak jak widzicie chłopaki sobie radzą. ;) ;D.
Załapałem się na smaczny obiad , który zjadłem z chłopakami.
Przy okazji duże ukłony dla przemiłych gospodarzy pani Renaty i pana Zbyszka.
Wszystko ogarnia i rozlicza Radek (Radar) i robi to super. :bravo: :bravo:.
Po obiedzie były tak zwane warsztaty . Mateo ,Luk i Jaasieek pokazali i objaśnili zalety swoich wędek (cudeńka).Mateo objaśniał , jak prawidłowo zarzucać zestaw na metodę i wiele innych fajnych rzeczy.
Wszystko filmował Luk z Syborgiem na zmianę , także jakieś filmiki ze zjazdu na pewno powstaną.
Podczas warsztatów ,zagadany Mateo ,na wagglera wyciągnął przy pomoście ,gdzie stała nas cała zgraja, cwanego i ostrożnego lina. :D.
Jutro od dziewiątej rano koleżeńskie zawody ,szykuję się fajna zabawa.
Pod słyszałem , że niektórzy upatrują zwycięstwa łapiąc na spławik karasie , których naprawdę jest zatrzęsienie.
Zbyszek dzięki za relację :thumbup:
dla Zbyszka :thumbup:
-
Super. :thumbup:
-
Grill i piwko(a) . Forli jak wrócimy : :P
-
Grill i piwko(a) . Forli jak wrócimy : :P
No i dobra.
POŁAMANIA jutro na zawodach ;)
-
Życzę udanej imprezy Panowie :beer: Mi we wtorek urodził się drugi syn więc nie odwiedzę Was choć bardzo bym chciał.
Łówcie wiele okazów :narybki:
Mariusz prawie 1 miejsce na zawodach , teraz syn , nie za dużo tego ;D ;D ;D
Gratulację :bravo: :beer: :bravo: DUŻO zdrówka życzę potomkowi O:)
prawie robi wielką różnicę bo zaledwie 40kg ryb między pierwszym a drugim miejscem :P
Dzięki Panowie. Mimo że nie mam na co narzekać to po jednej dobie syna w domu a wcześniej 2 pępkowych z rzędu jestem już zmęczony i marzy mi się posiedzieć nad wodą :D
Czekamy na relacje ze zlotu. Obstawiamy kto wygra zawody?
-
Witam
Wynik jutrzejszych zawodów, katmay zwycięży, bo on zna wodę i ostatnio dużo tam wędkował :)
Pozdrawiam
-
Też by tak obstawiał. Jaasieek też dużo łowił na Batorówce. Jednak na tej wodzie miejsce ma duże znaczenie, np otworki od strony wyspy, z jednej strony bardzo płytko przez kąpielisko.
-
Nie tylko Katmay i Jassiek znają ta wodę, Marcin Cichosz również i ja też jutro staję w szranki z chłopakami, więc może być różnie. Najważniejsze jest to aby była dobra zabawa bez większych spinek :)
-
Dzisiaj na kilka godzin byłem u chłopaków na małym rekonesansie i jak zobaczyli kulawego ;) to wiedzieli kto idzie. Generalnie super było tylko troszkę krótko :/
-
Dziś kilka karpi. Wkońcu
Jeden 9.3
Drugi 5kg z łuską. Na feeder, fajnie chodził bo wziął o 23. Kilka mniejszych też się trafiło.
Mariusz gratulacje! U mnie w listopadzie.
Zlot jest kozak! Siedzimy razem blisko siebie. Non stop jajca aż mnie twarz boli od śmiania
Teraz szybki sen i rano prosiaki czekają lub karaski dla innych
Zdjęć nie mam bo jeszcze ani jednego nie zrobiłem.
Trzeba poczekać
Ogólnie jest kozacko. Trochę chłodno lecz kozacko.
Pozdrawiam
-
Panowie i Panie, dzięki za fajny dzień na Batorówce. Miło było poznać Was bezpośrednio i pogadać, i połowić (głónie całkiem ładne karasie). Życzę równie fajnego ostatniego dnia i powodzenia w zawodach. :bravo: :thumbup: :narybki:
-
Gratulacje fajnego zlotu. :bravo:
Teraz szybki sen i rano prosiaki czekają lub karaski dla innych
- te "prosiaki" vel "miski" - to ja też lubię ;), niestety u mnie jeszcze muszą 12 dni poczekać :'( - robota non-stop.
-
Mirek - przez te 12 dni urosną :)
-
Nie muszą. Już są przyzwoitych wielkości, co rok rosną jeszcze ok. 1-1,5 kg (karpie) - aż do kilkunastu kg, potem zależy od genów osobnika (pożywienia im nie brakuje - karpiarze je porządnie dokarmiają ;) ). Jesiotry podobno ok. 0,5 do 1 kg, amury chyba do 1 kg.
Ale ma to też minus - co rok są ostrożniejsze.
-
Rozpoczęły się zawody. W sektorze 3 prowadzi Mario8.
-
Rozpoczęły się zawody. W sektorze 3 prowadzi Mario8.
Dziękuje kolego Radar za relacje z zawodów! Ale nic mi to nie mówi... Chciałbym się dowiedzieć, ile uczestników bierze uczestników w zawodach i ile jest sektorów :) I jak to jest zaplanowane do końca zawodów?
Pozdrawiam
-
Pyza proszę Cię ;) jest niedziela daj żyć 8)
-
Pyza proszę Cię ;) jest niedziela daj żyć 8)
Kamil przecież ja do Ciebie nic nie mam, tak jak i do kolegi Radara. Chciałem się tylko dowiedzieć ilu zawodników bierze udział w zawodach. A Ty już na mnie najeżdżasz. No co jest z Tobą Kamil?
-
Uczestników jest 20, 3 sektory, a zawody trwają do 13.30.
-
Bo myślę, że ciężko wymagać większej ilości informacji jeżeli Zawody są w trakcie ;)
Zwłaszcza że to nie są zawody karpiowe 8)
-
Uczestników jest 20, 3 sektory, a zawody trwają do 13.30.
Dziękuję kolego Radar za informacje, dla nas kolegów z forum, którzy kibicują Wam, masz ode mnie :thumbup: dwusetkę. Teraz wiem, że mogę się wylogować. A po 13.30 jak będę szedł do pracy, będę znał rezultat z zawodów. Radar jeszcze raz dziękuję.
PS. Kamil i można?
Pozdrawiam
-
Ważna jest zabawa, nie rywalizacja. :D
Mnie zawody sportowe, szczególnie w tenisa stołowego wykończyły nerwowo. Od dwóch-trzech lat postanowiłem grać tylko dla przyjemności i w rybach to samo. Zero spinki. Tylko relax, w miarę dobry humor oraz fajne i wesołe towarzystwo na rybach lub solo.
W życiu spinek jest wystarczająca ilość.
-
I jak tam zawody? :D
-
Tak jak pisałem, nieoficjalne wygrał Mario8. On również rozbił bank. Amur 12,700 i 100 cm.
Wielkie graty.
Oficjalne wyniki podamy później.
-
Mario8 :bravo:
Proszę też przekazać gratulacje dla pozostałych startujących :bravo: :)
-
Ładny amurek - dobry humorek. ;)
W ogóle udany weekend, pełno innych równie fajnych rybek.
-
Wszyscy sie juz rozjechali . My ze Zbyszkiem tez juz właśnie ruszyliśmy w drogę do domu , chyba mamy najdalej bo 432km ale czego się nie robi aby spotkać się z takimi ludźmi jakich poznałem :). Kark mnie napier... A gęby nie czuje , czyli pogoda dopisała. Zlot udany. Juz odliczam do następnego ;D
-
Cieszę się że jesteście zadowoleni i właściciele miło Was będą wspominać :)
-
...i i właściciele miło Was będą wspominać :)
To się dopiero okaże :D
-
Wszyscy sie juz rozjechali . My ze Zbyszkiem tez juz właśnie ruszyliśmy w drogę do domu , chyba mamy najdalej bo 432km ale czego się nie robi aby spotkać się z takimi ludźmi jakich poznałem :). Kark mnie napier... A gęby nie czuje , czyli pogoda dopisała. Zlot udany. Juz odliczam do następnego ;D
No i jesteś lżejszy o wędkę (niestety).
Ci, których nie było, niech żałują.
Relacja foto i wideo jest w przygotowaniu.
Jeżeli ktoś chce połowić karasi, musi odwiedzić Batorówkę, nie zawiedzie się.
Jeżeli ktoś chce poznać członków naszego forum, spędzić czas w super atmosferze, łowiąc piękne i duże ryby oraz uczyć się nowych technik to ...
musi poczekać do następnego zlotu.
Dziękuję za super spotkanie i pozdrawiam.
-
Kafarszczak, co się stało z wędką? :-X
To czekamy na pełną relację :)
-
Kafarszczak, co się stało z wędką? :-X
To czekamy na pełną relację :)
Karaś mu wciągnął do wody
-
Dotarłem do domu. Wykończony, ale szczęśliwy. Masa fajnych ludzi, kupa wiedzy i pozytywnych emocji. Co prawda nadal nie dopasowałem twarzy i imion do ksywek, ale w niczym nikomu nie przeszkadzało ;)
Było super. Dzięki!!!
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Ja już też w domu, było rewelacyjnie !! Pozdrawiam wszystkich !!
-
Dotarłem do domu. Wykończony, ale szczęśliwy. Masa fajnych ludzi, kupa wiedzy i pozytywnych emocji. Co prawda nadal nie dopasowałem twarzy i imion do ksywek, ale w niczym nikomu nie przeszkadzało ;)
Było super. Dzięki!!!
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
A mnie chociaż skojarzyłeś? :)
-
Dotarłem do domu. Wykończony, ale szczęśliwy. Masa fajnych ludzi, kupa wiedzy i pozytywnych emocji. Co prawda nadal nie dopasowałem twarzy i imion do ksywek, ale w niczym nikomu nie przeszkadzało ;)
Było super. Dzięki!!!
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
To koszulek z ksywą i imieniem nie mieliście ?
-
Ja też już w domu. Miałem blisko i do tego a2.
Relacji dziś nie dam rady napisać bo zaraz mecz.
Było inaczej niż na 1 zlocie bo dla mnie bez alko lecz w niczym to nie przeszkadzało
Kupa śmiechu i wiele pozytywnych wrażeń
Za rok siadamy tą samą ekipą
Ogólnie czekam na oficjalne przeprosiny odnośnie nęcenia kuku hahahahaha
Moje zestawy miały chyba najwięcej dużych ryb choć mogę się mylić
Szkoda tylko że za każdym razem jak próbowałem coś zrobić np sklep czy rower wodny to na moich zestawach brało
Jedyną przeszkodą do wyciągania ryb były korby z prawej strony hahahahaha
Kolega więcej ryb wyciągnął na moje wędki niż na swoje
Szkoda wędki Krzyśka
Dodam że dziś w panice obudził mnie kolega i o tym powiedział którego obudził sygnalizator z karpiem 7kg o 4 rano.
Masakra jakaś.
Wszystkim nowo poznanym wielka piona, tym z poprzedniego zlotu też
Jak nie lubię komercji to ta jest nawet spoko. Ryby waleczne a nie leniwe choć ten 5kg bez łusek lepiej chodził niż ta 9
Zawody Maniek ogarnął pięknie. Sam nie startowałem.
Mówiłem Kuba, dalej i na lewo
Lecę na mecz.
Pozdro
-
Ja tez juz dawno w domu ! Świetnie sie ubawiłem! Mega atmosfera którą stworzyli niesamowici ludzie! Nie mogę juz sie doczekać następnego zlotu ! Poprostu meega !!!
-
Ja juz również jestem w domku i mogę się napić zimnego piwka oraz troszkę poleżeć bo noga daje się we znaki. Dzisiejszy dzień minął mega pozytywnie i nawet udało się być finałowej 6 :) . 5 miejsce ciężko wywalczone na mega karasiach ;)
-
Panowie dzięki za świetną atmosferę i przemiłe towarzystwo. Cieszę się, że mogłem Was poznać osobiście. Tylu świetnych Ludzi w jednym miejscu!! Jestem mega zadowolony. Dzięki raz jeszcze i mam nadzięję, że do zobaczenia za rok! ;)
-
Super było Cię osobiście Maćku :thumbup:
-
Wielkie podziękowania należą się dla Piotra i Marcina z Ringersa Polska. Dziękujemy za prezenty i że mogliście ten czas spędzić z nami :bravo:
-
Wielkie podziękowania należą się dla Piotra i Marcina z Ringersa Polska. Dziękujemy za prezenty i że mogliście ten czas spędzić z nami :bravo:
To miło z ich strony :thumbup:
-
Dotarłem do domu. Wykończony, ale szczęśliwy. Masa fajnych ludzi, kupa wiedzy i pozytywnych emocji. Co prawda nadal nie dopasowałem twarzy i imion do ksywek, ale w niczym nikomu nie przeszkadzało ;)
Było super. Dzięki!!!
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
A mnie chociaż skojarzyłeś? :)
No jak nie, jak tak.
Współczuję wędki. Zrobiłem kiedyś to samo, na szczęście mój zestaw pływa i udało się odzyskać.
Parę fajnych rybek też padło. Ja się ogarnę w domu to pozbierać zdjęcia i wrzucę. A teraz.
Meczyk ;)
Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
-
Od dzisiaj Batorówka ma nową cześć infrastruktury.
Górkę Ostapa.
Tak, tak.
Naszego Ostapa.
Gość potrafi łowić duże karpie i budować podwodne konstrukcje :thumbup:
-
Z zanęty? :)
-
Z kukurydzy :D
-
Koledzy pięknie dziękuję za bardzo miło spędzony czas . Woda , pogoda i towarzystwo bajka . Graty dla sponsorów nagród oraz Kolegów na podium . 💃🎣👍🍻😁
-
Z kukurydzy :D
To miałem na myśli :)
Niedługo nad wodą pokażą się kolby :D
-
Mogę się założyć, że dziś też karpie tam weszły
-
Mogę się założyć, że dziś też karpie tam weszły
Pewnie tak. Wczoraj weszły to i dzisiaj wejdą odkurzacze.
-
Ostap - słyszałem, że po Twoim nęceniu głębokość łowiska zmalała o 2m :)
-
Właśnie poziom wody podniósł tym nęceniem 😃
-
Norek co Ty piszesz?
Kilka kg kuku i taka afera
-
Koledzy mówili, że operowałeś w tonach.
-
Nieprawda
Ogólnie to nawet nie ja kuku przywiozłem
-
Właśnie, on nie winny jest :). Szkoda ze nie zdążyłem fotki zrobić bo mijaliśmy sklep spożywczo monopolowy u Norka hahaha myślałem ze padnę jak to przeczytałem :P
-
A to podobno Twoja łódka zanętowa - przygotowana specjalnie na zjazd :)
(http://www.odrowaz.pl/download//20249/barka-bizon.jpeg]http://www.odrowaz.pl/download//20249/barka-bizon.jpeg)
EDY: Niektórzy robią dywan 2x2 a Ostap robi górkę 2x2 (2 średnica, 2 wysokość) :D
-
Ja też już w domu. Miło było was wszystkich poznać. Co tu dużo pisać było rewelacyjnie.
Po tym co Ostap wsypał to dziś już śladu niema. Widać było po jednym miśku jak im smakowało.
-
Grzegorz, Twoje pudeleczka to małe dzieła sztuki.
Aż szkoda takich używać aby się nie zniszczyły.
-
A to podobno Twoja łódka zanętowa - przygotowana specjalnie na zjazd :)
(http://www.odrowaz.pl/download//20249/barka-bizon.jpeg]http://www.odrowaz.pl/download//20249/barka-bizon.jpeg)
EDY: Niektórzy robią dywan 2x2 a Ostap robi górkę 2x2 (2 średnica, 2 wysokość) :D
;D ;D ;D
-
Grzesiu pudełeczka mega :thumbup:
-
Fajnie że wam się podobają. Radek a zobaczysz jak fajnie wygląda w rybim śluzie ;D ;D.
-
Również dotarłem domu i nawet zdążyłem na 20 minut meczu ;-)
Wyjazd świetny, cieszę się, że przyjechałem i mogłem Was poznać.
Wysłana z Taptalk
-
Ja też już jestem. Było bajkowo. Piękna pogoda, miejsce również i fantastyczni koledzy. Już za Wami tęsknie :)
-
Dziękuję wszystkim za mile spędzone 2 dni. Ekipa SIG jest niesamowita. Znów wiele się nauczyłem. Towarzystwo bardzo rozrywkowe do domu wróciłem w świetnym humorze. Nie wiem jak Wam, ale mi się ledwie karasie do zamrażarki zmiesciły ;)
PS chciałem podziękować Radarowi za ogarnięcie rozliczenia finansowego imprezy nie było to łatwe.
PS 1 Ostap przepraszam, że Cię nie posłuchałem, trzeba było przysłać Stefanka i wywieźć zestaw w odpowiednie miejsce :)
PS 3 nie wiem czy się już chwaliłem, ale na zawodach byłem prawą ręką Mariusza ;) tzn. siedziałem po jego prawej stronie piękny. Hol kababa na mega delikatny zestaw szacun. Ma chłop rękę do ryb. Z takim zawodnikiem amur nie miał szans :)
-
Dotarłem właśnie. Its Time to Lech 😁
-
Dotarłem właśnie. Its Time to Lech 😁
Odpuść sobie Krzychu! :P Nie umiesz po ludzku? Że muszę się napić?? ;)
-
Ok, zatopię smutki, tak jak karp zatopił mojego pickera...
-
Wspaniała ekipa, sporo wrażeń, śmiechu.....cieszę się bardzo, że było mi dane Was poznać i już nie mogę się doczekać następnego.
Co do amura nie wiedziałem, że są takie ryby :))) gratulacje
Było czuć taka sympatię i przyjazną atmosferę.
Dzięki wielkie!!!!
-
Mi się troszkę chce śmiać ponieważ nigdy nie byłem mówcą. Zawsze uchodziłem za osobę małomówną a dzisiaj aż gęba mnie bolała od gadania ;)
-
Prawidłowo, rozmawiać trzeba. Fakt faktem, przy kamerze to sie rozgadałeś :P Z tego, co słyszałem od innych :D
-
Dzięki panowie za super weekend, połowiłem i poznałem świetnych ludzi. Następny zlot to obowiązkowa impreza w kalendarzu.
Pozdrawiam
-
Jak Luk przygotuje film, to aż będę się bał go obejrzeć, co tam naodwalałem ;)
-
Zacne towarzystwo miałem po prawicy i lewicy :beer:
Jarek, dziękuję za duży podbierak i przepraszam, że się połamał :flowers:
Dzięki za doping.
-
Panie i Panowie - tak, tak Panie, których było kilka :)
To był wielki zaszczyt móc Was poznać i spędzić te dwa dni w takim doborowym towarzystwie. Nie pamiętam wszystkich, ale każdy z Was zasługuje na uznanie i szacunek.
- Mateo - jesteś zjawiskowym doktorem - ktoś powiedział Dr Judym :D
- Jacek - teraz już wiesz, jak grillować cebulę
- Krzysztof - nie ma co płakać po wędce, przynajmniej masz pretekst aby kupić nową
- Łukasz - jesteś wirtuozem łowienia karpi, w duecie ze Stefankiem nie do pobicia
- Maciej - Ty niepoprawny miłośniku bimbru, z uśmiechem wspominam Twój monolog jaki wygłosiłeś na mój temat do mojego syna, no i ten szpadel :) - wtajmeniczeni wiedzą o co chodzi
- Janusz - bimberek miodzio, jeszcze go czuję w kolanach
- Michał, Bartek - pokazaliście, że Pyrusy rybami stoją
- Zbyszek wraz z Marysią - znać takich ludzi to zaszczyt, na kolejny zlot koniecznie musisz przyjechać z żoną ;)
jejku aż mi głupio, że Was wszystkich nie pamiętam, ale nie sposób zapamiętać tyle fajnych osób. Miejsce zjawiskowe, tym bardziej, że pierwszy raz w życiu spaliśmy z rodziną w kuchni :D.
-
Taka atmosfera mi się podoba :thumbup:
maybe next time ;)
-
Krzyś co to za wędka poszła pływac ?
-
Cieszę się, że Was widzę :)
Co tu dużo pisać, było świetnie. Obsada imprezy była niesamowita! Wszyscy ludzie, których poznałem, to kapitalne indywidualności. Łzy w moich oczach, gdy odjeżdżałem, to nie wzruszenie, to była obawa, czy moja Pszczoła dowiezie mnie do domu.
Postaram się napisać dużo o wielu z Was, spokojnie, spokojnie. Są materiały, pamięć też mam dobrą, więc będzie się działo.
O jednej rzeczy muszę napisać już teraz. Powiem to wprost: dzięki tej cudownej imprezie nauczyłem się wzorowo kroić cebulę - za co dziękuję przemiłemu nauczycielowi (jeszcze się policzymy, jestem pamiętliwy).
Składam specjalne podziękowania Jaśkowi (Januszowi) za eliksir, dzięki któremu wszystko mi się podobało :)
Oto kilka zdjęć:
Poniżej świetny gość (prywatnie to miłośnik "domowego" alkoholu):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_9_57_48.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_9_58_22.jpeg)
Dowód na to, że Lucjan potrafi się uśmiechać:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_10_01_19.jpeg)
Michał pozazdrościł uśmiechu Lucjanowi:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_10_00_48.jpeg)
Grzesiek (to on wykonał piękne "piórniki"):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_9_59_55.jpeg)
Krzysiek łudzi się, że karp znudzi się holowaniem pickerka (niestety, karp nadal holuje kij po Batorówce):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_9_59_02.jpeg)
Słynny Łukasz (ten w różowym ;) ):
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_9_59_28.jpeg)
Ten gość na pierwszym planie to ja, za mną siedzi Michał:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_10_01_45.jpeg)
Mój szczupaczek złowiony na seledynowego rippera:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_12_06_16_10_02_10.jpeg)
Będzie więcej materiału :)
Dziękuję!
-
Tak właśnie mnie naszło, jako lirycznie i wymyśliłem hasło po zlocie.
Koniec i BOMBA, kto nie był ten trąba.
-
Jacku! Jakie podejście do zycia? Taka relacja! Czyli z natury, jak i ja, jesteś do bani! :P Miałem nadzieję, że ktoś gorzej na zdjęciu ode mnie wygląda! >:( Liczyłem na ciebie! Byłem w błędzie! :'( Za opis :thumbup: :beer: Nie powinienem być zdziwiony! ;)
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Bardzo mi na tym zależy! I ie tylko na :beer: Się skończy! Choć byś nie wiem jak kopytami wierzgał! :D
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
-
Maciek pewnie wie, co mówi! :P
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
Grubasku >:O
:D :D :D
Maciek jest niesamowity! :bravo:
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
Grubasku >:O
:D :D :D
Maciek jest niesamowity! :bravo:
Ha ha ha :) jak będziesz miał tyle lat co ja, to też będziesz miał taki brzuch :D :D :D
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Bardzo mi na tym zależy! I ie tylko na :beer: Się skończy! Choć byś nie wiem jak kopytami wierzgał! :D
Mam nadzieję, że tak będzie, Arku :beer:
-
Tak właśnie mnie naszło, jako lirycznie i wymyśliłem hasło po zlocie.
Koniec i BOMBA, kto nie był ten trąba.
Nic dodać, nic ująć! :bravo: :)
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
Grubasku >:O
:D :D :D
Maciek jest niesamowity! :bravo:
Ha ha ha :) jak będziesz miał tyle lat co ja, to też będziesz miał taki brzuch :D :D :D
Nie strasz, nie strasz ;)
Mam brzuch, ale potrafię - w przeciwieństwie do innych - podciągnąć go w miejsce klaty :)
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
Grubasku >:O
:D :D :D
Maciek jest niesamowity! :bravo:
Ha ha ha :) jak będziesz miał tyle lat co ja, to też będziesz miał taki brzuch :D :D :D
Nie strasz, nie strasz ;)
Mam brzuch, ale potrafię - w przeciwieństwie do innych - podciągnąć go w miejsce klaty :)
To już wiem, skąd te blizny :P
-
Arku, spokojnie, w rzeczywistości wyglądam przerażająco. Gdy się kiedyś poznamy, przyznasz mi rację :)
Dzięki :beer:
Muszę potwierdzić ;( ???
Ot taki żarcik :-*
Grubasku >:O
:D :D :D
Maciek jest niesamowity! :bravo:
Ha ha ha :) jak będziesz miał tyle lat co ja, to też będziesz miał taki brzuch :D :D :D
Nie strasz, nie strasz ;)
Mam brzuch, ale potrafię - w przeciwieństwie do innych - podciągnąć go w miejsce klaty :)
To już wiem, skąd te blizny :P
:-X :-X :-X
-
Coś mi z odpisem, chłopaki, nie poszło! Sorki, poprawię.
Muszę potwierdzić ;( ???
Moję starcze ;) serce mi pęka, że mnie z Wami nie było! :'( Pewnie z rana uciekałbym w popłochu ;) poi tej integracji! By sławę mołojecką do końca nie popełnić!!!!!!!!! ;)
Ot taki żarcik :-*
-
Mam kilka fotek, ale.nie dam.
A.co.
No dobra.
Batorówka pocztówki ;-)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/90b67b66e4f145fc045532f876276f11.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/6b8c6fc1df1d51d02d3c7c1e1be20551.jpg)
A oto ja w oczekiwaniu na nie karasia
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/c97c5390f944947dc74e7207ad434c61.jpg)
I udało się
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/2e5fb8e108727697aa85840dfedae8dd.jpg)
Nawet karpie się trafiały :)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/92754732d997703e2cd0f66c5763d597.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/eb4be6bea6383943b86acd504493e8d3.jpg)
I te 10+ (w ilości sztuk 1)
Początek holu.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/984c995cfd846516bd9b894d93fc8a55.jpg)
To już będzie połówka
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/35b515cbccee7ebedc283fc252960ab4.jpg)
A to koniec
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/2261d6646a51cdcf7e8ee64a81812249.jpg)
;) no dobra.wyrobilem.sie wcześniej
Wynik równe 80cm 10.5 kg
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/b4dc3770c5aff4540a26a792948ef030.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/3c81ba56d334b8ace437559b2c81bc93.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/69f4ecaa03c34a43e621c74d4db67bbe.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/ff73e12e048f76c2a0ac4ae85bd1f8b3.jpg)
A tu wypuszczenie. Podbierałem i wypuszczałem na 10cm głębokości.
Rybka po 2 minutach doszła do siebie.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/d791860ab5dd6923d70a3a56f171d223.jpg)
-
Przepiękne fotki! Pominę twarz? Wybacz! :P
-
A mam jeszcze kółko różańcowe (karasiowe?)
Koniec po zawodach to jedyny moment kiedy udało się choć część ekipy wygnać że stanowisk i spędzić w jedno miejsce.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/46c2e12721a6bd3a8683f16d679dce3d.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/fce9fa4aaac74ba3ee87f2e201003b5b.jpg)
Arunio :) ja wiem, że piękny nie jestem. Ja się przynajmniej już nie łudzę ;)
-
A mam jeszcze kółko różańcowe (karasiowe?)
Koniec po zawodach to jedyny moment kiedy udało się choć część ekipy wygnać że stanowisk i spędzić w jedno miejsce.
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/46c2e12721a6bd3a8683f16d679dce3d.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160612/fce9fa4aaac74ba3ee87f2e201003b5b.jpg)
Arunio :) ja wiem, że piękny nie jestem. Ja się przynajmniej już nie łudzę ;)
Kat! ;) Z całym szacunkiem! :D Jesteśmy po jednych pieniądzach! :P Ale że ci się udało tą bandę spędzić?? Szacun!!!!!!!! :D
-
Teraz pewnie przez cały następny miesiąc będę żałował, że mnie nie było :(
Widać, że zlot mega udany! :bravo:
-
Uff, wreszcie ja mogę coś napisać... Dojechałem jako ostatni (wyjazd z Batorówki po 17tej), zamiast oglądania meczu słuchałem relacji radiowej, tez fajnie :)
Dziękuję wszystkim za wspaniałe spotkanie, to był naprawdę bardzo przyjemnie spędzony czas, strasznie miło był poznać taka ekipę! :D :D :D Po prostu trzy fantastyczne dni, pełne śmiechu (Jacek - Syborg po prostu rozwalił system :D ), wędkowania, rozmów. Samo łowisko, okoliczności przyrody, atmosfera (dzięki gospodarzom, których gościnność jest niezmierzona) sprawiły, że na długo to zostanie w mojej pamięci.
Kafarszczak przekonał się, że nie można zostawić zestawu na samym brzegu, bo karp złodziej go podwędzi, z pickerem :) Ostap, czyli Łukasz tak nęcił swoim Stefankiem (super łódka! :thumbup:), że trzeba wprowadzić teraz termin 'górka Ostapa', co oznaczać będzie kopiec towaru wystający z wody :P Maciek (maciek krk) był gwiazdą soboty, bez dwóch zdań, Jacek Syborg - nasz moderator, to mistrz nie tylko ciętej riposty, ale i ciętego otwarcia wszelkiej konwersacji. Mario rozwalił system, łowiąc dwa amury na lekki spławik (7 i 12 kilo :o ), jako jedyny łowiąc ten gatunek - na białe, konkret :thumbup: Katmay pokazał wszystkim swoja mieszankę, i chyba wszyscy zgodnie stwierdzili, że powstaje następca MMM, made in Poland. Grzegorz- pięknie łowił, na dodatek wykonał 6 świetnych piórników na przypony dla zwycięzców, dzięki! :thumbup: Ścigacz z Jaśkiem zaprezentowali ładnie wyczynowy feeder (Jasiek dodatkowo pewien eliksir oraz nektar z jabłek :D ), trzeba dodać też, że Ścigacz poprowadził sprawnie zawody, super :bravo: Mateo emanował spokojem i humorem, mierzył ciśnienie i rozdawał pigułki :o Zbyszek to nasz forumowy wodzirej, przy grillu zabawa była murowana, a banan nie schodził z gęby, oczywiście znów złowił lina :) Marcin Cichosz był z Bartkiem, którego pięknie nauczył łowić (Bartek startował w zawodach - 9 lat ma chłopak, a łowi lepiej niż kormoran już) i serce rosło na widok tej pary (zwłaszcza 'szefowa' była ujęta). Radek rewelacyjnie ogarnął wszystko (wielkie dzięki), wzbudzał też respekt swoja posturą (praca w BOR zobowiązuje) ;) Można by tak pisać i pisać...
Wielkie THANKS! dla chłopaków z Wędkarskiego Raju za nagrody, dla firmy Matchpro, jak też i Methodmanii, za upominki dla startujących w zawodach.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rewelacyjne spotkanie, mam nadzieję, ze za rok spotkamy się ponownie na Batorówce, w jeszcze większym gronie, i dobierzemy się juz konkretnie karpiom do tyłków (bo na japońca to ja już patrzeć nie mogę) :D Wrzucam na szybko kilka fotek...
ekipa po zawodach
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/9JBfqk.jpg) (https://imageshack.com/i/po9JBfqkj)
Zwycięska szóstka - Mario8 (I miejsce), Grzegorz07 (II), Michał Mikuła (III)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/aLj8AM.jpg) (https://imageshack.com/i/pmaLj8AMj)
Ścigacz ogłasza wszem i wobec wyniki...
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/KndCKq.jpg) (https://imageshack.com/i/poKndCKqj)
Chłopaki którzy podnosili poziom wody w Batorówce wożąc Stefankami kukurydzę, po lewej Ostap
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/6Q4xH2.jpg) (https://imageshack.com/i/pm6Q4xH2j)
Maro81 - dał pokaz łowienia tyczką i matchówką (4 miejsce bodajże)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/Kour0W.jpg) (https://imageshack.com/i/poKour0Wj)
Janusz, Marcin Cichosz i Bartek
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/NQpnh8.jpg) (https://imageshack.com/i/pmNQpnh8j)
Maciek krk - osiągnął 100% skuteczność zaciętych brań, zwłąszcza w sobotę :D
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/virCk3.jpg) (https://imageshack.com/i/plvirCk3j)
Mateo w akcji - czyli liny, karpie, leszcze i japońce na kukurydzę :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/924/YpGNEU.jpg) (https://imageshack.com/i/poYpGNEUj)
Mosteque w akcji
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/rxfy3L.jpg) (https://imageshack.com/i/plrxfy3Lj)
Gilala - czyli Robert z synem Tymkiem
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/Dp9AWB.jpg) (https://imageshack.com/i/pmDp9AWBj)
Po prawej wiecznie żartujący Jacek, czyli nasz forumowy Syborg :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/EFaOkt.jpg) (https://imageshack.com/i/plEFaOktj)
Grzegorz07 udaje się na wylosowane miejsce w zawodach
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/jUvoCJ.jpg) (https://imageshack.com/i/pljUvoCJj)
Czterech wspaniałych
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/922/2CQiwv.jpg) (https://imageshack.com/i/pm2CQiwvj)
Radek czyli Radar
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/844ea5.jpg) (https://imageshack.com/i/pn844ea5j)
Kubator zmartwiony, że zlot dobiega końca... :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/S0qWwK.jpg) (https://imageshack.com/i/plS0qWwKj)
Zbyszek321 podczas zawodów, już po złowieniu lina i karpia, czyli z wyrobionym planem :)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/923/E0nzp5.jpg) (https://imageshack.com/i/pnE0nzp5j)
Pogromca amurów - czyli Mario8
(http://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/921/yyYlR4.jpg) (https://imageshack.com/i/plyyYlR4j)
-
Co by Lucjanie nie mówić? :thumbup: A jak przyjdzie się nam spotkać jako weteranom ? Stawiam ? :beer: :beer:
Bardzo prosto i przejrzyście ujęte!Pozdrowienia dla uczestników zlotu!!!!!!!!!!!
-
Zacne towarzystwo miałem po prawicy i lewicy :beer:
Jarek, dziękuję za duży podbierak i przepraszam, że się połamał :flowers:
Dzięki za doping.
Mario ! Jaka firma taki podbierak :P , jest już na złomie :D
Dziękuję wszystkim za mile spędzone 3 dni i koledze który uratował mojego pickera przed zatonięciem :beer: :beer: :beer: i jeszcze wyholował karpia :narybki: :bravo: :bravo: :bravo: DZIĘKUJĘ !!!! 8)
-
Ja powiem tak: Zlot był stanowczo za krótki :P
-
Czytając opis wnioskuję, że miałem przyjemność wędkować przez całą sobotę koło kolegi Jarolbn, który wyciągał rybę za bez chwili przerwy. Potwierdzam również akcję z ratowaniem pickera, wspaniały pokaz wzajemności, no i przede wszystkim jaka fajna rybka :D. Tak zbierając wszystkie informacje w jedno, to chyba 'batorowskie" karpie lubią kraść pickery.
-
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rewelacyjne spotkanie, mam nadzieję, ze za rok spotkamy się ponownie na Batorówce, w jeszcze większym gronie, i dobierzemy się juz konkretnie karpiom do tyłków (bo na japońca to ja już patrzeć nie mogę) :D Wrzucam na szybko kilka fotek...
Luk dajmy wszystkim ochłonąć z emocji, bo tych było więcej niż karasi ;) , i wtedy rozpoczniemy dyskusję nt kolejnego zjazdu, bo jak było widać, na obecnym zjeździe, frekwencja dopisała, i mniemam, że po części to zasługa tego, ze dużo wcześniej rozpoczęliśmy planowanie. Batorówka fajne miejsce, ale jak słuchałem Zbyszka i jego opowieści o urokliwych miejscach w jego okolicy, to już wtedy myślałem o kolejnym zlocie nad dzikim jeziorem. Ale na takie rozprawy przyjdzie jeszcze czas, a teraz proza życia, muszę wyjść z psem i kupić mleko i bułki... Ech jakie to były cudne trzy dni...
-
Złowiłem ładnego karpia na wędkę Ostapa, Krzysiu podbierał. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kołowrotki, które mają rączki po prawej stronie. Karp bierze, ja podbiegam do wędki, zacinam i... nie mam czym kręcić. Dopiero po chwili zorientowałem się, że rączki są przełożone.
-
Ja już w pracy. Masakra. Zatoki coraz gorzej. Ledwo dziś wstałem. W sumie nie ma co narzekać.
Jak mówi kolega Krzyśka, Jarek z chłopaków do wzięcia:
Od rana trzeba te norki za ogony łapać, tego.
Hahahahaha
Humor mimo choroby dopisuje, jak sobie przypomnę sobotę to jeszcze mnie twarz od śmiechu boli.
Zbyszek ładny karpik, achh te sklepy :)
Do tej pory nie wierzę, że Twoja żona urodziła te dorosłe córki :D
-
Taaaaak... Większość testowała MMM od Katmaya, łowiąc skutecznie ryby. Inni (np. ja) testowali method mix według Janusza, z dodatkiem atraktora jabłkowego. Taka kombinacja to prawdziwy killer - sprawdził mi się na komercji, a i pewnie na PZW się sprawdzi ??? :D
Januszu - dzięki serdeczne za możliwość wypróbowania tego magicznego specyfiku. Zapraszam do Krakowa na rewanż... jak nie chcesz to nie musisz brać wędek :)
Raz jeszcze dzięki wielkie Panowie za świetnie spędzony czas!
-
Z pierwszego dnia troszkę.
-
cd.
-
Jak mówi kolega Krzyśka, Jarek z chłopaków do wzięcia:
Od rana trzeba te norki za ogony łapać, tego.
Hahahahaha
Haha weź bo śniadanie jem właśnie i się śmiać nie mogę bo się udławię.
Ps. Wczoraj oglądałem nowy odcinek chłopaków o 21:30 :P jarek był i mama
-
cd.
-
cd.
-
cd.
-
cd.
-
cd.
-
cd
-
Gratuluję fajnej imprezy ! Cieszę się, że pogoda dopisała i Ryby. Po minach widać, że było super. Może za rok uda się i mi przybyć. Z niecierpliwością czekam na film 8)
-
Witajcie
Widzę że impreza udała się :bravo:
Panowie jeżeli możecie pokażcie foto na co łowiliście : przynęty , zanęty ....
Opiszcie warunki na wodzie jak , kiedy , na co .....
-
dzień drugi
-
cd
-
cd
-
Taaaaak... Większość testowała MMM od Katmaya, łowiąc skutecznie ryby. Inni (np. ja) testowali method mix według Janusza, z dodatkiem atraktora jabłkowego. Taka kombinacja to prawdziwy killer - sprawdził mi się na komercji, a i pewnie na PZW się sprawdzi ??? :D
Januszu - dzięki serdeczne za możliwość wypróbowania tego magicznego specyfiku. Zapraszam do Krakowa na rewanż... jak nie chcesz to nie musisz brać wędek :)
Raz jeszcze dzięki wielkie Panowie za świetnie spędzony czas!
Method mix z dodatkiem atraktora jabłkowego, podoba mi się ta nazwa :)) Dziękuję wszystkim za super spedzony czas i następnym razem muszę więcej przygotować tego Method mixu by każdy mógł go wypróbować. Pozdrawiam
-
Do konkretów. :P
Na zlocie był pokazywany sprzęt można było "pomacać". Prośba do Mateo, Luka, jaasieek'a napiszcie co prezentowaliście.
-
Jaasieek prezentował swój Method Mix i atraktor jabłkowy ;D ;D ;D.
Tak na poważnie to miał takie cudeńka z Presona i Team Daiwy :D
-
Mateo i Jasiek mają wspaniały sprzęt. Można było dotykać, kręcić i rzucać. Teraz trzeba jeszcze kombinować, jak to kupić. Jasiek nie wiem, kto robił ten mix z sokiem jabłkowym, ale nie przestawaj się z nim kumplować. To było wyborne. Muszę się pochwalić, że łowiłem na tyczkę Luka. Wrażenia niesamowite. Nawet złowiłem dwa karasie :)
-
Zbyszek jak kupisz nowy kij, to ja oczywiście potwierdzę Twojej żonie, że kosztował 49,99 i kołowrotek dali gratis 8)
-
Oczywiście. Tak jak z Goo. Kosztowało 12,50 :D
-
Acolyte 4.2 ultra Mateusza robi piękne wrażenie. Porównywałem że swoim browningiem force silver który daje mi dużo frajdy z każdej płoteczki. Mimo, że Browning pracuje ładnie, to Drennan jest lata świetlne (z 5) od mojej matchowki. Smukłością pracą i jakością wykonania powala. Cena też x4. ;)
-
Oczywiście. Tak jak z Goo. Kosztowało 12,50 :D
Mam metkownice w garażu. Dobry patent :)
-
Taaaaak... Większość testowała MMM od Katmaya, łowiąc skutecznie ryby. Inni (np. ja) testowali method mix według Janusza, z dodatkiem atraktora jabłkowego. Taka kombinacja to prawdziwy killer - sprawdził mi się na komercji, a i pewnie na PZW się sprawdzi ??? :D
Januszu - dzięki serdeczne za możliwość wypróbowania tego magicznego specyfiku. Zapraszam do Krakowa na rewanż... jak nie chcesz to nie musisz brać wędek :)
Raz jeszcze dzięki wielkie Panowie za świetnie spędzony czas!
Method mix z dodatkiem atraktora jabłkowego, podoba mi się ta nazwa :)) Dziękuję wszystkim za super spedzony czas i następnym razem muszę więcej przygotować tego Method mixu by każdy mógł go wypróbować. Pozdrawiam
Mario też miał super mix :P , z dodatkiem śliwki kawy i czegoś jeszcze (nie pamiętam), karpie szły na niego jak muchy na lep :D
-
Oczywiście. Tak jak z Goo. Kosztowało 12,50 :D
Mam metkownice w garażu. Dobry patent :)
:D :D :D
-
Oczywiście. Tak jak z Goo. Kosztowało 12,50 :D
Mam metkownice w garażu. Dobry patent :)
Tobie metkownica nie potrzebna bo twoja żonka podziela nasze hobby (chyba?) ;D ;D
-
Podziela a jak. Ma też inne hobby. Nazywa się zakupy :)
Źłe by sie stało. Jakby jej na kremik brakło. Albo książki ;)
A ja wolę łba do paszczy lwa nie wkładać. ;)
-
Kolego majestic, za te wszystkie zdjęcia leci dla Ciebie :thumbup:
Teraz prośba do Ciebie: możesz przypomnieć mi swoje imię? Przepraszam, dużo rozmawialiśmy, mimo to zapomniałem, jak masz na imię. Nie obrażaj się za to, bo po soku jabłkowym Janusza moje imię również wyleciało mi z pamięci :)
Niestety, na imprezie doszło do pewnego incydentu, co trochę wypacza obraz całości. Na zlocie pojawił się pewien psychopata, który nagrywał śpiących i chrapiących współlokatorów. Tłumaczył się później, że to tylko w celach naukowych, ale niesmak pozostał. Od dawna powtarzam, że lekarzom nie można ufać :D
Cieszy mnie to, że poznałem świetnego wariata z mojej "okolicy". Wiem, wiem, ale mi to nie przeszkadza, że gość jest z Torunia. Kuba, dzięki :thumbup: Co za gość, ludzie :D
Dla potomności - tam nie było nikogo "normalnego" :D
-
Podziela a jak. Ma też inne hobby. Nazywa się zakupy :)
Źłe by sie stało. Jakby jej na kremik brakło.
A ja wolę łba do paszczy lwa nie wkładać. ;)
Dobre ;D ;D ;D
-
Jarek składniki : rodzynki , śliwka suszona i kawa :beer:
-
Najładniejsza koszulka zlotu - Ostap;
Krzysiu i jego leszcz
Michał i jego karp
-
Jarek składniki : rodzynki , śliwka suszona i kawa :beer:
Za rok musisz tego mixu wziąć więcej ;D :thumbup:
-
Kolego majestic, za te wszystkie zdjęcia leci dla Ciebie :thumbup:
Teraz prośba do Ciebie: możesz przypomnieć mi swoje imię? Przepraszam, dużo rozmawialiśmy, mimo to zapomniałem, jak masz na imię. Nie obrażaj się za to, bo po soku jabłkowym Janusza moje imię również wyleciało mi z pamięci :)
Niestety, na imprezie doszło do pewnego incydentu, co trochę wypacza obraz całości. Na zlocie pojawił się pewien psychopata, który nagrywał śpiących i chrapiących współlokatorów. Tłumaczył się później, że to tylko w celach naukowych, ale niesmak pozostał. Od dawna powtarzam, że lekarzom nie można ufać :D
Cieszy mnie to, że poznałem świetnego wariata z mojej "okolicy". Wiem, wiem, ale mi to nie przeszkadza, że gość jest z Torunia. Kuba, dzięki :thumbup: Co za gość, ludzie :D
Dla potomności - tam nie było nikogo "normalnego" :D
żaden problem o co miałbym się obrażać-Tomasz
Ja to wielki ciałem jestem ale jakoś cichy byłem-pewnie brakowało mi mixu jabłkowego :D Może następną razą :-[
Jak zobaczyłem jaki Wy sprzęt ludziska macie to się zastanawiałem czy się rozpakowywać :P
Owszem dane mi było posłuchać nagrania "nocnej symfonii" i dziwie się, że tam nie doszło to żadnego mordu. ;D
Miałem okazje porozmawiać troszkę z "psychopatą" i zajebisty gość...... jak Wy wszyscy.
Wspaniała atmosfera naprawdę bez ściemy, spięć czy ciężkiej atmosfery. Oby więcej takich ludzi pozytywnie zakręconych.
Zabawa zabawą ale od razu było widać profesjonalizm i pasję do wędkowania.
Jeszcze raz wielkie dzięki.
-
Jarek składniki : rodzynki , śliwka suszona i kawa :beer:
Za rok musisz tego mixu wziąć więcej ;D :thumbup:
Jarek masz to jak w banku za podbierak .
Grzesiu piękne te pudełka , nawet moja 8 letnia córka mówi , że świetne .
Jeszcze raz dziękuję za nagrody 👍
Miska jeszcze mi się cieszy 😀💃
-
Syborg Też bym to nagrał. Aż mi szklanki w domku obok z szafki leciały. Myślałem, że to wstrzasy wtórne. Dopiero rano dowiedziałem się jak bylo naprawdę
-
Najładniejsza koszulka zlotu - Ostap;
Krzysiu i jego leszcz
Michał i jego karp
Wszystko fajnie, tylko dlaczego ja na tym zdjęciu nie mam zęba jak Mariola ???
-
A tatuaż masz?
-
Strasznie żałuję, że Zlot trwał tylko 3 dni. Dzięki temu, że było tyle świetnych osób nie przeszkadzały mi nawet stada karasi :-D
Czekam niecierpliwie na film, fajnie będzie przypomnieć sobie jeszcze raz jak tam było ;-)
Żałuję jedynie, że nie spróbowałem method miksu z atraktorem Jaśka ;-)
Super prezentacja Mateo - otworzyła mi oczy na kilka moich błędów.
Jasiek pokazał kilka swoich sprzętów - tą Daiwe można chyba zawiązać w supeł i nic się nie stanie ;-)
Bardzo fajne zawody (moje pierwsze), nie było spiny (choć spinki już tak), trochę adrenaliny i duuuużo śmiechu ;-)
Dziękuję Wam wszystkim za stworzenie tej atmosfery, Państwu Bator za gościnę i sponsorom za wkład w podniesienie rangi zawodów.
Zdjęć raczej nie robiłem więc wrzucę tylko kilka z telefonu
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/e19369797163d714093c81c8252e1894.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/6b76f4e397d7ea6c397868b3957a4acb.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/b1d032375e3685b53c1f5dd4672d53c5.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/a3763ad8364a6a572d864a70b53b0457.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/4d90890eca7f15ecc435e7da1399a6cb.jpg)
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/30167c744df9362cd9c83a418d32004d.jpg)
Wysłana z Taptalk
-
Tomku (majestic), dziękuję za przypomnienie imienia. Potwierdzam, jesteś niespotykanie spokojnym gościem :)
Syborg Też bym to nagrał. Aż mi szklanki w domku obok z szafki leciały. Myślałem, że to wstrzasy wtórne. Dopiero rano dowiedziałem się jak bylo naprawdę
Marcinie, wiem, że Ty byś to nagrał. Mało tego - zapewne chciałbyś na tym zarobić (szantaż albo coś w tym stylu) :D
-
Raczej National Geografic. Taki materiał...
-
Chyba bardziej programy o survivalu :)
-
Gratuluję udanego zlotu i zazdroszczę :-[ :thumbup: :beer:
-
Ja proponuje założyć jakiś temat i tam wrzucać fotki ze zlotu, bo tak to się pogubi wszystko ...
-
Czyli co, kolejny zlot w ten weekend? :narybki: :sun: :fish:
-
Haha ja wspominałem to komuś, ze takie zloty to powinny być 3 razy do roku :P. Ah za krótko było...
-
To można pomyśleć np nad chociaż dwoma w ciągu roku, w sezonie jesiennym np październik :) też ciekawy okres na połowy :) i nie koniecznie zimny :)
-
Krzychu ja na Twoim miejscu to bym tak z ilością zlotów nie szalał, masz tak dużo wędek czy chcesz sprzęt wymienić :P
-
Mateo i Jasiek mają wspaniały sprzęt. Można było dotykać, kręcić i rzucać. Teraz trzeba jeszcze kombinować, jak to kupić. Jasiek nie wiem, kto robił ten mix z sokiem jabłkowym, ale nie przestawaj się z nim kumplować. To było wyborne. Muszę się pochwalić, że łowiłem na tyczkę Luka. Wrażenia niesamowite. Nawet złowiłem dwa karasie :)
Zbyszek trzymałeś w rękach tyczkę Luka ;) ja tam tylko żonę pozwalam trzymać moją tyczkę 😄
-
Haha. Proszę nie wspominać tej sytuacji :'( . Trzeba zbierać na cos... Jak to mówią biednemu zawsze wiatr w oczy :thumbdown:
-
współczuję
zostawiłeś namiary, gdyby wypłynęła
-
Zostawiłem, ale nie liczę na dobro ludzkie...
-
jestem ciekaw kiedy ryba jej się pozbędzie?
-
Szkoda kija i młynka .
Musisz pomyśleć o kotwicy ⚓
Może we wrześniu kolejny zlocik ?
-
jestem ciekaw kiedy ryba jej się pozbędzie?
Miałem haki bez zadziorów, tak więc sądze że już się oswobodziła sama dawno, a wędka nie wiem czy ma szanse wypłynąć, czy tez nie.
-
Kafarszczak, co to był za kijek? Bo chyba nie doczytałem :-\
-
Trabucco Precision XT Pro Picker 2,70 i kołowrotek Drennan Red Range
-
Ale bym się wkur... gdyby mój "zestaw" utonął :-\
Mi też kiedyś karp wciągnął wędke do wody... Na szczęście pływała i szybko ją wyłowiłem :D
-
Super zlot panowie :bravo: :thumbup:
Szkoda że nie mogłem byc.
-
Zlot SiG to był strzał w dziesiątke :) Taki mini urlop :P Bez mrugnięcia okiem piszę się na następny :D Pozdrawiam wszystkich których poznałem i nie poznałem :) namioty na górce :P
-
W piątek taki 7 kg :)
-
A ja takiego "grubaska" ;) w piątek złapałem. Był krótki, garbaty, ale ciężki 7kg
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160613/89a7e7a62b5d225fd17e5879b2907620.jpg)
-
Dla mnie osobiście nie ujmując Kolegom mistrzostwem świata był Bartuś. 9 - latek, który zachowywał się jak dorosły chłop i dał również popis wędkarstwa zajmując 4 miejsce w sektorze :) . Tu mega :thumbup: dla Marcina za nauczanie małego.
-
Bartek wymiatał to fakt. Fajnie patrzeć, jak dzieciak łowi z pasją i te emocje...
Patrząc z perspektywy pierwszego zlotu, to ten był jak kochanka bliźniaczka, niby taka sama a inna 😉
Długo by tutaj pisać o społeczności jaką tworzymy, to trzeba zobaczyć, poczuć i usłyszeć. W jednym miejscu tyle pozytywnej energii, tylu fantastycznych ludzi i tyle porywających opowieści...
I zwróćcie uwagę, że nie wszystko było idealnie, a nikt nie narzeka - i za to Was wszystkich lubię i szanuję
-
Zlot SiG to był strzał w dziesiątke :) Taki mini urlop :P Bez mrugnięcia okiem piszę się na następny :D Pozdrawiam wszystkich których poznałem i nie poznałem :) namioty na górce :P
No zmyliście się po angielsku.
Pozdro dla Was i do następnego.
-
Jak tam film? :-X (musiałem zapytać :P)
-
Film będzie montował Luk.
Myślę, że w miarę możliwości czasowych jak go ogarnie to od razu wrzuci.
Natomiast film z amurem wysyłam do Mario8, dźwięk jest fatalnej jakości bo moja kamera zbiera za dużo trzasków.
-
Trabucco Precision XT Pro Picker 2,70 i kołowrotek Drennan Red Range
Tam już ktoś dobrze dno przeszukał nie martw się :P
I wątpię żeby ktoś Ci taki zestaw oddał :P patrz na portalach na aukcjach może znajdziesz swój zestaw i wtedy może Ci się uda :)
-
Czołem koledzy!
Ja dopiero teraz znalazłem czas, żeby napisać parę słów :)
Wydaje mi się, że organizacja zjazdu w centrum kraju była dobrym posunięciem.
Trzeba też zauważyć, że pogoda okazała nam swą niezwykłą łaskawość. Moim zdaniem temperatura była idealna. Pomyślcie jak wyglądałby zlot, gdyby cały czas lało lub były potężne upały.
Nie wiem jak u Was droga powrotna, ale ja naprawdę szybko zajechałem do domu. Wygląda na to, że piątek nie jest zbyt dobrym dniem do takich podróży, bo na zlot jechałem o wiele dłużej.
Myślę, że zebrany podczas tego zlotu materiał w postaci nagrań kamerą i zdjęć jest naprawdę bogaty. Z pewnością będzie przy tym sporo pracy, żeby wszystko połączyć w całość.
Lucjan jest w tej chwili w drodze na wczasy. Będzie odpoczywał (od wędkarstwa) w górach :)
Trzeba więc będzie trochę poczekać na szerszy materiał zdjęciowy i filmowy. Ale to nawet dobrze. Przyjemność wspominania zlotu będzie bowiem rozłożona w czasie :)
Mieszkaliśmy z Lucjanem i Jackiem w jednym pokoju. Wielkie dzięki koledzy za udostępnienie mi największego łóżka. Powiedzmy, że ten miły gest z Waszej strony uznam za rekompensatę pewnych nocnych niedogodności, o których z grzeczności tutaj nie wspomnę :-D
Wielkie podziękowania dla Radka za pomoc przy organizacji tego zjazdu. :thumbup:
Jacku, jesteś wspaniałym człowiekiem. Jestem przekonany, że bez Twojego poczucia humoru ten zlot z pewnością nie byłby tak udany. Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo już za Tobą tęsknię :-)
Myślę, że w sobotę odwaliliśmy kawał dobrej roboty, obchodząc całe łowisko i rejestrując kamerą rozmowy ze wszystkimi uczestnikami zlotu.
Sąsiedni pokój w kondygnacji zajmował Kuba (kubator) z miasta piernika i Kopernika. Fajnie, że przyjechałeś i mogliśmy się poznać. Było wesoło, co? :)
Zbyszka (zbyszek321) z Drawska znają wszyscy. Był na pierwszym zlocie. Mam nadzieję, że Lucjan z Jackiem przekazali Ci moje pozdrowienia. Nie miałem już siły obchodzić całego zbiornika przed odjazdem.
Liczę, że małżonka Marysia pamięta o złożonej obietnicy i zdradzi nam którego aktora jej przypominam :-D No dobra, jeśli będzie to jakiś wyjątkowo brzydki aktor, to powiedzmy, że lepiej będzie to przemilczeć :)
Szacunek dla Łukasza (Ostap). Mimo infekcji i sporych dawek antybiotyków przybył na zlot i łowił naprawdę intensywnie, polując na te największe sztuki.
Trzeba przyznać, że Krzysztof (Kafarszczak) to naprawdę pozytywny człowiek. Wszędzie było go pełno, z każdym się świetnie dogadywał. Super postawa! Ciekawe zdarzenie z tą wędką. Nikt by się pewnie nie zdziwił, gdyby była normalnie zarzucona. Ciekawe czy ktoś ją kiedyś wyłowi.
Grzesiu (grzegorz07), wielkie dzięki za ręcznie wykonane piórniki, które stały się nagrodami w naszych zjazdowych zawodach. Grzegorz to naprawdę przemiły kolega. Urzekło mnie to, że interesował się wieloma rzeczami i dyskutował na temat technik, sprzętu.
Bardzo się cieszę, że mimo kontuzji stawu kolanowego dotarł do nas Krzysiek (Ścigacz). Miło było Cie poznać Krzysiu!
Wyjątkowo miło wspominam rozmowy z naszym formowym moderatorem Michałem (Mosteque). Michale, mam nadzieję, że żona i córeczka nie nudziły się z nami :)
Irek (iras-m66) udzielił nam fajnego wywiadu. Miło było popatrzeć na jego stanowisko i to, jak operował feederami. Dzięki Irku za pokazanie ramienia Matrixa.
Marcin (Katmay) poławiał ryby z małżonką. Fajnie było Was poznać. Była okazja obejrzeć Twoje wędki, zanęty.
Z Poznania przybyli na Batorówkę Michał Mikuła oraz Bartek (bartek_wola). Miło było popatrzeć jak łowicie i pogadać przy grillu :) Gdyby w kraju byli sami tacy wędkarze, to byłoby pięknie.
Januszu (jaasieek), Twój przyjazd bezsprzecznie miał wielki wpływ na dalszy przebieg całej imprezy. Szkoda, że nie przyjechałeś jakieś 20 godzin wcześniej. Myślę, że wtedy moja piątkowo-sobotnia noc wyglądałaby z pewnością inaczej :) Twój bimber był niesamowity!
Ja w sobotę zainstalowałem się na pomoście w pobliżu centrum łowiska. Głównie po to, by móc pokazać kilka patyków, które ze sobą przywiozłem. Wraz z Lukiem i Jackiem nie nastawialiśmy się na wędkowanie. Taki był nasz zamysł. Z pewnością zaowocowało to znacznie lepszym materiałem rejestrującym przebieg zlotu (sporo zdjęć i nagrań, sporo przeprowadzonych rozmów nad wodą).
W sobotę wieczorem połowiłem trochę wagglerem. Zawiesił się przyzwoity leszcz, 2 liny, karp i sporo japońców.
Marek (Maro81) wędkował tyczką i wagglerem tuż obok mnie. Fajnie było połowić i pogadać z doświadczonym miłośnikiem spławika. Pozdrawiam, Maro!
Miło było zobaczyć jak Dominik (kubik63466) pobiera od Luka lekcji łowienia na tyczkę. Nie ma to jak zdobywanie wiedzy podczas praktycznych ćwiczeń.
Wydaje mi się, że gdyby zrobić takie zestawienie, to okazałoby się, że człowiekiem, który wypowiedział najwięcej słów podczas całego zlotu był Maciek (maciek_krk) :) Z całą pewnością przywieziony przez Janusza trunek miał w tym swój udział i odpowiednio Cię nastroił :-D
Robert (gilala) przyjechał z Poznania. Robercie, bardzo miło było Cię poznać. Fajnie, że rodzina przybyła z Tobą i mogliście wspólnie wypocząć. Super!
Trochę później do dołączył do nas Marcin Cichosz z Bartusiem. Marcinie, bardzo się cieszę, że mogłem Cię poznać. Bartoszek jest niesamowicie bystrym chłopczykiem. Pozdrawiam Was serdecznie!
Dobrą miejscówkę na nawietrznym brzegu zajął już w piątek kolega Maciek (Fisha), co pozwoliło mu złowić blisko brzegu sporo ładnych leszczy, linów i karpi. Maciek to wędkarz operujący różnymi metodami. Łowił z gruntu i na spławik, obławiając nawet bardzo bliskie strefy i szukając ryby. Cieszę się, że mogłem w końcu poznać niekarpiarza z Rybnika :)
Nieopodal, sporo karpików i kilka linów złowił też Tomek (Wiśnia). Tomasz łowił zarówno feederami, jak i spławikówką. Pogadaliśmy trochę o zestawach końcowych i przynętach.
Bardzo się cieszę, że wpadł Zbyszek (dalglish7). To dzięki niemu pojawiła się na forum obszerniejsza relacja po pierwszych dwóch dniach zlotu. Pozdrawiam, Zbyszku!
Tomek (majestic) to bardzo życzliwy, ciepły i sympatyczny człowiek. Ucięliśmy sobie dłuższą pogawędkę przy grillu. Mam nadzieję, że będziesz na kolejnym zlocie. Serdecznie Cię pozdrawiam, Tomku!
Jarek (Jarolbn) przyjechał na zlot z Lublina. Miło było Cię poznać, Jarku. Fajnie, że udało Ci się połowić różne gatunki: leszcze, liny i karpie. Mam nadzieję, że będziesz też na kolejnym zlocie :)
Mariusz (Mario8) ze Zduńskiej Woli był z nami od początku do końca zjazdu. Mario, gratuluję zwycięstwa w zawodach! :)
Ogólnie zlot oceniam wysoko. Nasze spotkanie wolne było od jakichkolwiek nieprzyjemnych zdarzeń. Wszyscy były bardzo mili, życzliwi, komunikatywni. W żadnym wypadku nie było nadmiaru alkoholu, co bardzo często obserwowałem na zasiadkach i zawodach karpiowych. Myślę, że nie bez znaczenia był sam komfort pobytu w tym miejscu: idealna temperatura, zakwaterowanie w domkach nad łowiskiem, posiłki serwowane przez właścicieli, zaangażowanie pani Renaty Bator, która poznała wszystkich uczestników zjazdu i przez niemal całą dobę starała się, żeby każdy był zadowolony i nikomu niczego nie zabrakło.
Mam już pewną wizję kolejnego zjazdu. Chciałbym, żeby był on jeszcze bardziej wartościowy pod względem zarówno merytorycznym: dyskusje, prezentacje, warsztaty, jak i integracyjnym. Z pewnością będziemy na ten temat jeszcze rozmawiać.
W tej wiadomości chciałbym również pozdrowić wszystkich kolegów, którzy nie mogli pojawić się na zlocie. Może kolejnym razem się uda :)
Na koniec kilka słów do Luka.
Jeszcze nie tak dawno występowałeś w roli uczestnika zlotu WMH. Teraz Ty organizujesz zloty i prowadzisz własny portal. To wielkie osiągnięcie. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu, determinacji, pomysłowości i optymistycznemu nastawianiu udało Ci się stworzyć miejsce przyciągające i skupiające nowoczesnych, postępowych wędkarzy szanujących przyrodę i nie traktujących wędkarstwa jako sposobu na pozyskanie rybiego mięsa.
-
Mateo z wrodzonej skromności nie wspomniał o sobie.
Dzięki za fajny pokaz sprzętu i technik oraz obaleniu kilku mitów np. z linem.
Mateusz to świetny facet, który pomimo ogromu wiedzy i umiejętności jakie posiada jest spoko kumplem i potrafi wiele rzeczy wyjaśnić w prosty i zrozumiały sposób.
Dodatkowo znalazł czas na szybkie konsultacje lekarskie i pomógł paru kolegom.
Dla niego również wielki :thumbup:
Pozdro.
-
Czołem koledzy!
Ja dopiero teraz znalazłem czas, żeby napisać parę słów :)
Wydaje mi się, że organizacja zjazdu w centrum kraju była dobrym posunięciem.
Trzeba też zauważyć, że pogoda okazała nam swą niezwykłą łaskawość. Moim zdaniem temperatura była idealna. Pomyślcie jak wyglądałby zlot, gdyby cały czas lało lub były potężne upały.
Nie wiem jak u Was droga powrotna, ale ja naprawdę szybko zajechałem do domu. Wygląda na to, że piątek nie jest zbyt dobrym dniem do takich podróży, bo na zlot jechałem o wiele dłużej.
Myślę, że zebrany podczas tego zlotu materiał w postaci nagrań kamerą i zdjęć jest naprawdę bogaty. Z pewnością będzie przy tym sporo pracy, żeby wszystko połączyć w całość.
Lucjan jest w tej chwili w drodze na wczasy. Będzie odpoczywał (od wędkarstwa) w górach :)
Trzeba więc będzie trochę poczekać na szerszy materiał zdjęciowy i filmowy. Ale to nawet dobrze. Przyjemność wspominania zlotu będzie bowiem rozłożona w czasie :)
Mieszkaliśmy z Lucjanem i Jackiem w jednym pokoju. Wielkie dzięki koledzy za udostępnienie mi największego łóżka. Powiedzmy, że ten miły gest z Waszej strony uznam za rekompensatę pewnych nocnych niedogodności, o których z grzeczności tutaj nie wspomnę :-D
Wielkie podziękowania dla Radka za pomoc przy organizacji tego zjazdu. :thumbup:
Jacku, jesteś wspaniałym człowiekiem. Jestem przekonany, że bez Twojego poczucia humoru ten zlot z pewnością nie byłby tak udany. Szkoda, że nie mieszkamy bliżej, bo już za Tobą tęsknię :-)
Myślę, że w sobotę odwaliliśmy kawał dobrej roboty, obchodząc całe łowisko i rejestrując kamerą rozmowy ze wszystkimi uczestnikami zlotu.
Sąsiedni pokój w kondygnacji zajmował Kuba (kubator) z miasta piernika i Kopernika. Fajnie, że przyjechałeś i mogliśmy się poznać. Było wesoło, co? :)
Zbyszka (zbyszek321) z Drawska znają wszyscy. Był na pierwszym zlocie. Mam nadzieję, że Lucjan z Jackiem przekazali Ci moje pozdrowienia. Nie miałem już siły obchodzić całego zbiornika przed odjazdem.
Liczę, że małżonka Marysia pamięta o złożonej obietnicy i zdradzi nam którego aktora jej przypominam :-D No dobra, jeśli będzie to jakiś wyjątkowo brzydki aktor, to powiedzmy, że lepiej będzie to przemilczeć :)
Szacunek dla Łukasza (Ostap). Mimo infekcji i sporych dawek antybiotyków przybył na zlot i łowił naprawdę intensywnie, polując na te największe sztuki.
Trzeba przyznać, że Krzysztof (Kafarszczak) to naprawdę pozytywny człowiek. Wszędzie było go pełno, z każdym się świetnie dogadywał. Super postawa! Ciekawe zdarzenie z tą wędką. Nikt by się pewnie nie zdziwił, gdyby była normalnie zarzucona. Ciekawe czy ktoś ją kiedyś wyłowi.
Grzesiu (grzegorz07), wielkie dzięki za ręcznie wykonane piórniki, które stały się nagrodami w naszych zjazdowych zawodach. Grzegorz to naprawdę przemiły kolega. Urzekło mnie to, że interesował się wieloma rzeczami i dyskutował na temat technik, sprzętu.
Bardzo się cieszę, że mimo kontuzji stawu kolanowego dotarł do nas Krzysiek (Ścigacz). Miło było Cie poznać Krzysiu!
Wyjątkowo miło wspominam rozmowy z naszym formowym moderatorem Michałem (Mosteque). Michale, mam nadzieję, że żona i córeczka nie nudziły się z nami :)
Irek (iras-m66) udzielił nam fajnego wywiadu. Miło było popatrzeć na jego stanowisko i to, jak operował feederami. Dzięki Irku za pokazanie ramienia Matrixa.
Marcin (Katmay) poławiał ryby z małżonką. Fajnie było Was poznać. Była okazja obejrzeć Twoje wędki, zanęty.
Z Poznania przybyli na Batorówkę Michał Mikuła oraz Bartek (bartek_wola). Miło było popatrzeć jak łowicie i pogadać przy grillu :) Gdyby w kraju byli sami tacy wędkarze, to byłoby pięknie.
Januszu (jaasieek), Twój przyjazd bezsprzecznie miał wielki wpływ na dalszy przebieg całej imprezy. Szkoda, że nie przyjechałeś jakieś 20 godzin wcześniej. Myślę, że wtedy moja piątkowo-sobotnia noc wyglądałaby z pewnością inaczej :) Twój bimber był niesamowity!
Ja w sobotę zainstalowałem się na pomoście w pobliżu centrum łowiska. Głównie po to, by móc pokazać kilka patyków, które ze sobą przywiozłem. Wraz z Lukiem i Jackiem nie nastawialiśmy się na wędkowanie. Taki był nasz zamysł. Z pewnością zaowocowało to znacznie lepszym materiałem rejestrującym przebieg zlotu (sporo zdjęć i nagrań, sporo przeprowadzonych rozmów nad wodą).
W sobotę wieczorem połowiłem trochę wagglerem. Zawiesił się przyzwoity leszcz, 2 liny, karp i sporo japońców.
Marek (Maro81) wędkował tyczką i wagglerem tuż obok mnie. Fajnie było połowić i pogadać z doświadczonym miłośnikiem spławika. Pozdrawiam, Maro!
Miło było zobaczyć jak Dominik (kubik63466) pobiera od Luka lekcji łowienia na tyczkę. Nie ma to jak zdobywanie wiedzy podczas praktycznych ćwiczeń.
Wydaje mi się, że gdyby zrobić takie zestawienie, to okazałoby się, że człowiekiem, który wypowiedział najwięcej słów podczas całego zlotu był Maciek (maciek_krk) :) Z całą pewnością przywieziony przez Janusza trunek miał w tym swój udział i odpowiednio Cię nastroił :-D
Robert (gilala) przyjechał z Poznania. Robercie, bardzo miło było Cię poznać. Fajnie, że rodzina przybyła z Tobą i mogliście wspólnie wypocząć. Super!
Trochę później do dołączył do nas Marcin Cichosz z Bartusiem. Marcinie, bardzo się cieszę, że mogłem Cię poznać. Bartoszek jest niesamowicie bystrym chłopczykiem. Pozdrawiam Was serdecznie!
Dobrą miejscówkę na nawietrznym brzegu zajął już w piątek kolega Maciek (Fisha), co pozwoliło mu złowić blisko brzegu sporo ładnych leszczy, linów i karpi. Maciek to wędkarz operujący różnymi metodami. Łowił z gruntu i na spławik, obławiając nawet bardzo bliskie strefy i szukając ryby. Cieszę się, że mogłem w końcu poznać niekarpiarza z Rybnika :)
Nieopodal, sporo karpików i kilka linów złowił też Tomek (Wiśnia). Tomasz łowił zarówno feederami, jak i spławikówką. Pogadaliśmy trochę o zestawach końcowych i przynętach.
Bardzo się cieszę, że wpadł Zbyszek (dalglish7). To dzięki niemu pojawiła się na forum obszerniejsza relacja po pierwszych dwóch dniach zlotu. Pozdrawiam, Zbyszku!
Tomek (majestic) to bardzo życzliwy, ciepły i sympatyczny człowiek. Ucięliśmy sobie dłuższą pogawędkę przy grillu. Mam nadzieję, że będziesz na kolejnym zlocie. Serdecznie Cię pozdrawiam, Tomku!
Jarek (Jarolbn) przyjechał na zlot z Lublina. Miło było Cię poznać, Jarku. Fajnie, że udało Ci się połowić różne gatunki: leszcze, liny i karpie. Mam nadzieję, że będziesz też na kolejnym zlocie :)
Mariusz (Mario8) ze Zduńskiej Woli był z nami od początku do końca zjazdu. Mario, gratuluję zwycięstwa w zawodach! :)
Ogólnie zlot oceniam wysoko. Nasze spotkanie wolne było od jakichkolwiek nieprzyjemnych zdarzeń. Wszyscy były bardzo mili, życzliwi, komunikatywni. W żadnym wypadku nie było nadmiaru alkoholu, co bardzo często obserwowałem na zasiadkach i zawodach karpiowych. Myślę, że nie bez znaczenia był sam komfort pobytu w tym miejscu: idealna temperatura, zakwaterowanie w domkach nad łowiskiem, posiłki serwowane przez właścicieli, zaangażowanie pani Renaty Bator, która poznała wszystkich uczestników zjazdu i przez niemal całą dobę starała się, żeby każdy był zadowolony i nikomu niczego nie zabrakło.
Mam już pewną wizję kolejnego zjazdu. Chciałbym, żeby był on jeszcze bardziej wartościowy pod względem zarówno merytorycznym: dyskusje, prezentacje, warsztaty, jak i integracyjnym. Z pewnością będziemy na ten temat jeszcze rozmawiać.
W tej wiadomości chciałbym również pozdrowić wszystkich kolegów, którzy nie mogli pojawić się na zlocie. Może kolejnym razem się uda :)
Na koniec kilka słów do Luka.
Jeszcze nie tak dawno występowałeś w roli uczestnika zlotu WMH. Teraz Ty organizujesz zloty i prowadzisz własny portal. To wielkie osiągnięcie. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu, determinacji, pomysłowości i optymistycznemu nastawianiu udało Ci się stworzyć miejsce przyciągające i skupiające nowoczesnych, postępowych wędkarzy szanujących przyrodę i nie traktujących wędkarstwa jako sposobu na pozyskanie rybiego mięsa.
Nie ukrywam że czekałem na twoją relację. Jak zawsze sensownie i z sercem do każdego. Pozdrawiam i szacuneczek. :) :thumbup:
-
Naprawdę miło się czyta i ogląda Wasze relacje. :bravo: :thumbup:
Nie ukrywam że łezka w oku się kręci kiedy sobie pomyślę " A mnie tam nie było" :'(
-
Wrzucam fotki które robiłem podczas zlotu
Dzień pierwszy :
(http://images78.fotosik.pl/676/5c743ffe5e629ddc.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/5c743ffe5e629ddc.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/61ee713ca13f6d90.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/61ee713ca13f6d90.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/5441c3803de2baa0.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/5441c3803de2baa0.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/d7d0a0fded6b4bc6.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/d7d0a0fded6b4bc6.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/074f0905d9b534d3.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/074f0905d9b534d3.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/25c288bb6bd4c82c.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/25c288bb6bd4c82c.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/f6e85ed0fe56494a.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/f6e85ed0fe56494a.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/fe590ad763feca4a.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/fe590ad763feca4a.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/5e0d26e7a13344b2.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/5e0d26e7a13344b2.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/32d4ab09a33de81d.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/32d4ab09a33de81d.jpg)
Dzień drugi :
(http://images78.fotosik.pl/676/22114eed107a7138.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/22114eed107a7138.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/4e8572939ee1acab.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/4e8572939ee1acab.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/136f9843831caa00.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/136f9843831caa00.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/521423f7f958f3bd.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/521423f7f958f3bd.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/3b106804b9e24aaa.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/3b106804b9e24aaa.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/94aac29ebdc2d9da.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/94aac29ebdc2d9da.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/470fd2a798920c65.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/470fd2a798920c65.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/086eb20531c4a35a.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/086eb20531c4a35a.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/4cf18a3c8993d0c4.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/4cf18a3c8993d0c4.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/5a621c9ed89689bc.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/5a621c9ed89689bc.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/0a8391ff704d982e.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/0a8391ff704d982e.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/a6d8eef7f8b62900.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/a6d8eef7f8b62900.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/a0fe313ea86746a8.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/a0fe313ea86746a8.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/94c9486f826393aa.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/94c9486f826393aa.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/b28c408690c5546a.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/b28c408690c5546a.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/06ac297823247801.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/06ac297823247801.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/b0e9738979923963.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/b0e9738979923963.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/7b9b76951854d589.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/7b9b76951854d589.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/f9b8f9d2abd6b3fd.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/f9b8f9d2abd6b3fd.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/cc29c3e1b5f154db.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/cc29c3e1b5f154db.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/61b5022ff1d08ef0.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/61b5022ff1d08ef0.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/155c817af498b444.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/155c817af498b444.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/f106a5e7c8866e37.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/f106a5e7c8866e37.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/beaafa2c9ecd32b4.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/beaafa2c9ecd32b4.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/18fcf9d032ec317d.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/18fcf9d032ec317d.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/e66a576634f40056.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/e66a576634f40056.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/8920ff2ebceda617.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/8920ff2ebceda617.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/4cbe4d760087972d.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/4cbe4d760087972d.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/3a3b1cc5e0b5bfcd.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/3a3b1cc5e0b5bfcd.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/9e85fb2bdae02a8c.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/9e85fb2bdae02a8c.jpg)
Dzień 3 i niestety ostatni, a szkoda bardzo !
(http://images75.fotosik.pl/675/8ca0f89d69cb4efd.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/8ca0f89d69cb4efd.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/48f016d980f0925e.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/48f016d980f0925e.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/4c84eaf3f9f0cbf7.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/4c84eaf3f9f0cbf7.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/36fb924d01ffedc8.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/36fb924d01ffedc8.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/e20cdcf331e6e319.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/e20cdcf331e6e319.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/bdc5f61dc7588d4a.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/bdc5f61dc7588d4a.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/7f1bd0c6b76c49ad.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/7f1bd0c6b76c49ad.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/8c97d7cb27a7db38.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/8c97d7cb27a7db38.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/cb263e670d0f58f6.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/cb263e670d0f58f6.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/767f182402e06756.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/767f182402e06756.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/364a310328f0a2cd.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/364a310328f0a2cd.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/085459ab0a11518c.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/085459ab0a11518c.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/675/bde2ca340291b54d.jpg) (http://images75.fotosik.pl/675/bde2ca340291b54d.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/036388f1767b66e0.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/036388f1767b66e0.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/10589d1c88a34c07.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/10589d1c88a34c07.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/d9fc49ca3932d1e2.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/d9fc49ca3932d1e2.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/e6d1ffb1336b3d39.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/e6d1ffb1336b3d39.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/0d470041045cbecf.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/0d470041045cbecf.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/4168e0c3a350c72b.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/4168e0c3a350c72b.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/676/d2fe400a3b689ebb.jpg) (http://images77.fotosik.pl/676/d2fe400a3b689ebb.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/676/b704a9a395f73384.jpg) (http://images76.fotosik.pl/676/b704a9a395f73384.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/676/f55701a979bc621d.jpg) (http://images78.fotosik.pl/676/f55701a979bc621d.jpg)
Chcialbym aby któryś z administratorów jakoś poskładał te wszystkie zdjęcia które tu koledzy również powrzucali, do kupy i żeby był do nich dostęp i super wspomnienia w jednym temacie by były, a tak to jest porozrzucane wszystko i zaginie z czasem. Pozdrawiam :)
-
Z mojej strony chciałbym bardzo serdecznie podziękować Zbyszkowi za pomoc w przetransportowaniu sprzętu na stanowisko przed zawodami oraz Januszowi, Marcinowi i Bartusiowi za pomoc w spakowaniu się po zawodach :) .
-
Z mojej strony chciałbym bardzo serdecznie podziękować Zbyszkowi za pomoc w przetransportowaniu sprzętu na stanowisko przed zawodami oraz Januszowi, Marcinowi i Bartusiowi za pomoc w spakowaniu się po zawodach :) .
Nie ma za co dziękować , trzeba sobie pomagać ;D.Ja za to dziękuję za wielką wiedzę ,którą się ze mną podzieliłeś :thumbup: :beer:.
Zdrowiej nam szybko :).
-
Mam nadzieję Zbyszku, że nie zamęczyłem Cię moim gadaniem ;)
-
Krzysiu za zdjęcia :bravo: :thumbup:
-
Mam nadzieję Zbyszku, że nie zamęczyłem Cię moim gadaniem ;)
Twoje opowieści o wędkarstwie , jak bym nagrał ,mógłbym sobie puszczać na dobranoc ;D ;D.
-
:thumbup:
-
Krzysiu za zdjęcia :bravo: :thumbup:
Nie ma za co Zbyszku :). Tak jak pisałem fajnie jak by były wszystkich fotki w jednym temacie. Administratorzy - Pomyślcie coś :)
-
Kurde fajnie ten mój kij się ugina :D
Szkoda, że już po zlocie.
Po wcześniejszym zlocie też było ciężko się ogarnąć lecz po tym jeszcze gorzej bo więcej fajnych ludzi poznałem. Nie ważne, że głowa od tych zatok mi pękała i nadal pęka. Szykowałem się kilka miesięcy i nie ma opcji, że przez chore zatoki miałbym nie przyjechać. Dzięki Mateo, że spojrzałeś na moje gardło odchylając język sprężyną zanętową haha
Przepraszam, że nie pamiętam, lecz chcę zakodować kolegę który siedział za Zbyszkiem w sobotę na fotelu prestona ten chłopak z Łodzi co panna była u niego.
Za nim byli chłopaki z Poznania (do tej pory nie wierzę, że Bartek ma lata :D)
Pozdro od mojego kolegi który jak ja jest abstynentem i zlot wspomina mega pozytywnie. Trafił 7kę o 4 rano i nie była leniwa więc jest zadowolony. Szczerze to myślałem, że będzie więcej alko a tu pełna kultura. Szacun. Ludzie niektórzy mimo dużej dawki zachowywali się super. Zero agresji tylko beka. Lubię takich ludzi
Mam wyrzuty sumienia bo to przecież ja odłożyłem wędkę Krzyśka nigdy bym się nie spodziewał, że coś ją zabierze masakra jakaś.
Na którymś zdjęciu jest napis na mojej koszulce 'Kurw.. Nędza'
Nic z tych rzeczy. Było zajebiście!
-
(http://images75.fotosik.pl/675/32c14c48de9ba83f.jpg)
-
(http://images77.fotosik.pl/676/1ba7f07990182e5e.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/677/dc93cea87b435093.jpg)
Jarek dziękuję za foto :beer: :thumbup:
-
Przepraszam, że nie pamiętam, lecz chcę zakodować kolegę który siedział za Zbyszkiem w sobotę na fotelu prestona ten chłopak z Łodzi co panna była u niego.
To był Maniek9926 ;-)
Wysłana z Taptalk
-
To był Maniek , dokładnie, on spał ze mną i wesołym MaćkiemKRK w pokoju i narzekał że KAFARSZCZAK mocno chrapie :P a ja nie kojarze o co mu kaman :P
-
Heheh to bylem ja :) o Oliwka nawet została zapamiętana :)
-
Ooo teraz już mam pełen obraz.
Ogólnie mam dobrą pamięć i do następnego zlotu zapamiętam wszystkich.
Kubatora i Krk na 100% haha
-
Kurde... A miałem okazję "połowić" na tyczkę :( (no chyba że Luk, bałby się mi ją dać :P)
Za rok nie ma opcji, że mnie nie będzie!
PS
Kolegów łowiących na tyczki i ogarniających temat, zapraszam za chwilę do wątku "o tyczkach" - liczę na Waszą pomoc ;)
-
Mateusz, Marysia mówiła, że do Pawła Królikowskiego :)
-
Teraz o braniach.
W piątek rano wywiozłem około 1.5 kg pelletu różnego 12 mm, 4 smaki. Truskawka, wanilia, halibut i kałamarnica obok wyspy na głębokość około 1.5 m. Dno lekki muł, choć 10 m dalej polana żwiru jak się okazało.
Do 20 był już jeden karp który dziabnął około 15 na starą kulkę 15 mm jakąś pomarańczową chyba, tonącą. Po 20 do wody poszło około 10 kg kuku z pszenicą i konopią. Nastała cisza. Pierwsze brania były w sobotę po południu. Pierwsze na orzecha tygrysiego około 12 mm podwieszonego 10 mm pop up białego bezzapachowego. W międzyczasie od rana różne kulki i nic się nie działo. Po 16 na 3 zestawach zagościły tylko same orzechy tygrysie wielkości max 13 mm może 14 mm.
No i się zaczęło. Nawet nie chciało mi się łódki używać bo dało radę rzucać ręką. Dodatkowo zrobiłem kiełbaski z pelletu i orzecha tygrysiego o smaku vanilii świeżo zmielonego kruszarką aby dodawać do rzutów. Kilka sztuk weszło na kije. 9.3 kg był największy. Był nawet dubel w braniach. Jedna spinka bo przy hybrydzie Guru miałem hak z 14 chyba. Szybka zmiana na 8 i o 23 wpadł karpik lustrzeń około 5 kg który robił na federku prawie co chciał. Koledze w międzyczasie wjechał karp tak czarny i brzydki, że aż straszny. To było ostatnie branie dnia. Dopiero o 4 rano u kolegi 7ka go zbudziła bo spał przy kijach w namiocie. W niedzielę około 8 gdy szukałem z Krzyśkiem wędki na wodzie słyszę jak mój zestaw gra raz do przodu raz do tyłu. Kolega tnie komara w namiocie i nie słyszy. Po kilku minutach obudził się i wyciągnął z 3 kg. To był ostatni karp i ostatnia ryba nasza zlotu.
Woda prawie cały czas miała przy powierzchni 16 st
Największy karp złowiony z 'reki' tzn ciężarek centryczny taska plus leadcore około 1.2 m, przypon ~22 cm z kevlaru i hak 6 chyba. Rzut i po 30 min hol.
Rzadko zakładałem małe kulki w sensie 10 mm bo nie chciałem tych karasek.
Kolega na kulkę 20 mm podwieszoną połówką 15 mm na hak 2 złowił karaskę która nawet by tej 15 nie połknęła. Wniosek. Musiała zassać sam haczyk. Komicznie to wyglądało.
Kolega obok mnie miał swoje zestawy i też kuku było bo my razem nęciliśmy i tylko 3 ryby. Tylko, że on duże kule i jeszcze podwieszone.
-
Ja dopiero teraz znalazłem chwilę aby ogarnąć fotki na telefonie.
Dla mnie te kilka chwil spędzonych "na żywo" wśród ludzi, których wirtualnie znam dość długo były i są bezcenne. Szkoda, że nie mogłem dojechać wcześniej. Niby mam całkiem niedaleko, ale praca zawodowa nie pozwoliła mi na dłuższy pobyt. W sobotę musiałem siedzieć w firmie do 14.00, a potem musiałem spakować siebie i jeszcze podjechać po młodego i jego "graty" ;) Więc zanim dotarliśmy, to stała się już godzina 18.00 :-\
Ale cóż, lepiej krócej niż wcale !
Nie mam zbyt wielu zdjęć, ale oto kilka z nich.
Brzeg prawdziwych zapalonych karpiarzy :D Po tej stronie żaden karp się nie prześliznął, ewentualnie przydzwonił w górkę...Ostapową oczywiście .. :P
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_15_01.jpeg)
Idąc dalej brzegiem można było się natknąć na tyczkę Lucjana ;)
Swoją droga strasznie lekka !
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_19_58.jpeg)
A Krzysztof (Ścigacz) niby ma obolałe kolano, a na około zbiornika szedł bez zająknięcia ;)
On jak emeryt do autobusu miejskiego...po chodniku i przez pasy powoli, czasem nawet sygnalizator przejdzie dwie zmiany zanim na drugą stronę taki dojdzie, ale jak by miał nie zdążyć, to łolaboga stratuje wszystkich i przeskoczy 4 stopnie przy wsiadaniu...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_22_31.jpeg)
Czterech wspaniałych, Jacek, Radek Janusz i Grzegorz (strasznie pozytywny człowiek ;D - niesamowity gość - tylko na tym zdjęciu coś chłopina zmęczony.)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_27_23.jpeg)
Nie wiem czy mi to Jacek wybaczy, ale musiałem to wstawić - w końcu nie każdy potrafi nie płynąć środkiem pływającym jednocześnie prawie łowić ryby, mając przy tym tak wyostrzone zmysły, że aż musiał przymknąć oczy 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_31_01.jpeg)
Mateusz z Markiem, nie odpuszczali Batorowskim rybom. Marek nawet tak bardzo nie odpuszczał, że w niedzielę na zawodach wylosował to samo miejsce, które okupował wcześniej ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_35_42.jpeg)
Ale oprócz karasia, Mateo chwycił coś ciekawszego - miałem okazję mu pomóc :fish:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_38_42.jpeg)
A młody jak to młody, gdzie tylko może to usiądzie...i co najlepsze, zawsze połowi :) :fish:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_39_56.jpeg)
No Maciek, Ciebie nie mogło zabraknąć na tych fotkach. Na tym występujesz jako członek fanclubu Bartka 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_42_10.jpeg)
Tu Jacek pozuje bardzo poważnie ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_46_23.jpeg)
A na tym zdjęciu mistrzem jest aktor drugoplanowy, Jassieekkk 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_54_11.jpeg)
Jak widać Bartek zdjęcie z Lukiem musiał mieć co dzień ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_10_57_16.jpeg)
Po połowach prawdziwi mężczyźni preferują kiełbasę, inny wystarczy makaron na truskawach :P
Janusz, Mateusz, Jacek, Bartek, i Mosteque.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_11_03_04.jpeg)
Zbawienny cień dla Mosteque i jego córki O:)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_11_05_13.jpeg)
Upominki. Co by tu komu ....hmmm :-X
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_13_06_16_11_08_05.jpeg)
-
Marcinie, za zdjęcia i relację leci :thumbup:
Cieszę się, że mogłem poznać Ciebie i Bartka. Co tu dużo mówić, jesteś kawał gościa - co by to nie miało znaczyć ;)
-
Nie mogliście utopić tyczki Luka? :)
-
O na kilka fotek się załapałem :)
-
Czytam i czytam i strasznie mi szkoda że nie mogłem być ale ja też byłem na rybach z synem:
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/440/5368802_20160612_165527.jpg)
Nie powiem ciakawy miałem połów.
a potem z moimi chłopakami mecz obejrzałem
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/440/5368803_DSC_0748.JPG)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/440/5368801_12.06.2016-2.jpg)
Więc też miałem super weekend :) Brawo dla Bartka :bravo: U mnie jeszcze trochę ale mam nadzieję że też będą wędkować :narybki:
-
Zapewne wszyscy tego nie wiedzą, ale na Batorówce kręcono drugą część filmu "Kingsajz".
Krasnoludki (Łukasz i ja) trzymają mały podbierak.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_14_06_16_12_15_04.jpeg)
Łukaszu, dzięki za gadżety z logo SiG :thumbup:
-
Dobre zdjęcie panowie :thumbup:
-
To jest podbierak na topielców, na motyle tez jest git :P
-
Na stado karasi tez by stykał;p
-
Zwykły podbierak na ukleje
-
Dobra, znalazłem chwilkę na podsumowanie. Uff…
A więc – cały zlot na mega plus. Jesteśmy grupą naprawdę pozytywnie zakręconych osób. I należy szczególnie podkreślić, że nie doszło do żadnych scysji, sprzeczek czy pijaństwa i brudzenia nad wodą. Wszyscy byli wobec siebie przyjaźni, sprzęt zostawał niepilnowany nad wodą i nic nie zginęło. Poza jedną wędką, ale to sprawka karpia-kradzieja, który jeszcze się doigra :P Myślę, że to spora zasługa tego, że po prostu szybko pozbywamy się z forum osobistości mających niezaleczone problemy z dzieciństwa…
Tyle wspaniałych osób w jednym miejscu. Nie do końca kojarzyłem imiona z nickami. Myślę, że następnym razem warto by zrobić sobie takie plakietki z nickiem i nosić na bluzce.
Moje wrażenia (lecę po kolei z pamięci):
Luk – jak to Luk. Świetny facet. Wszyscy go przecież znamy z jego filmików. Doprawdy nie wiem, jak on to wszystko ogarnia. Forum, portal, filmy… a gdzie praca i życie prywatne? Bardzo miło mi było poznać i porozmawiać.
Grześ07 - przesympatyczny, a jego piórniki to dzieła sztuki.
Mateo – co tu dużo mówić. Klasa facet. Takie rzeczy po prostu od razu widać. Potężna wiedza, nie tylko medyczna i wędkarska, ale również życiowa.
Ścigacz – co tu gadać. Widać ogromną pasję. Podziwiam, że pomimo kontuzji z całym majdanem przyjechał i służył wszystkim dobrą radą i dzielił się wiedzą.
Jassieekkk – pokazał mega sprzęty. Zdradził kilka tajemnic. Super.
Kubator – mega pozytywny facet. Chwila rozmowy i od razu się przyjemnie na duszy robi.
Katmay – ciągły uśmiech na twarzy, otwartość, chęć do pomocy. Miło było poznać, mamy do siebie blisko. Myślę, że jeszcze nie raz się spotkamy. Jego żona nieźle łowi, a że lubi wyzwania, to czasem odkręca kołowrotek od wędki i tak ryby holuje :D
Majestic – normalnie oaza spokoju!
Radar – też od razu widać, że facet z klasą. Przyjemny uśmiech, zawsze znajdzie dobre słowo, zagada. Jak on ogarnął finanse, to ja nie wiem…
Ostap z kolegą (przepraszam, że nie pamiętam imienia, a spotykamy się nad wodą już po raz drugi) – mega pozytywnie zakręceni panowie. Krótko mówiąc ciągła beka Z kukurydzy można się śmiać (sam im spokoju nie dawałem), ale prawda jest taka, że po dobie ich taktyka już zaczynała efekty przynosić.
Marcin Cichosz – kolejna przesympatyczna osoba. Świetnie wyszkolił Bartka. Mogę śmiało napisać, że chłopak łowi na spławik lepiej ode mnie!
Zbyszek321 – musi być z niego fajny belfer. Chciałbym mieć takiego zgrywusa u siebie w szkole.
Syborg – wszędzie go było pełno. Z każdym zagada, zażartuje. Pilnował często mojej córeczki, za co wielkie dzięki!
MaciekKRK - długo nie zapomnę widoku, jak stał oparty o podbierak niczym pijany strażnik o halabardę. Świetny, wesoły facet.
Teraz chwilę o łowieniu. W piątek pierwsze rozwinięcie wędek. Postanowiłem zająć miejsce przy Ostapie. Oczywiście pośmiałem się z nęcenia i dalekich zarzutów i postanowiłem udowodnić, że wcale nie trzeba tak daleko machać. Rzuciłem chłopakom praktycznie pod nogi i powiedziałem, że zaraz wyciągnę największą rybę w łowisku. Po 5 minutach, Łukasz już musiał zestawy zwijać, bo mi ryba wjeżdżała w jego wędki :D
Efekt to 7 kg wyjęty z metr od trzcinek i ze 3 metry od chłopaków.
Potem było jeszcze trochę Japońców.
Następnego dnia rozłożyłem się po drugiej stronie, na plaży. Obok Katmaya. Wyjąłem linka, kilka karpików, w tym jeden taki z 5 kg i trochę Japońców. Podczas ściągania zestawu z żółtym dumbellsem przywalił w niego szczupaczek taki z 50-55 cm. Wyholowałem bandytę :)
Trzeciego dnia zawody. Pomyślałem, że jak połapałem przez dwa dni, to i trzeciego źle nie będzie. Najpierw tradycyjnie w metodę wlazły mi japońce i nic nie mogłem zaciąć. Widziałem, że na około dłubią jena spławik, więc postanowiłem dorwać coś dużego. Założyłem kulkę własnej produkcji 14 mm i godzinę pusto. Jedno ładne pociągnięcie i nic. Potem pop-up 14 mm i też godzina pusto. Od czasu do czasu zmieniałem wędkę na spławiczek, ale nie miałem białych robaków, a kolega obok (sympatyczny chłopak, ale nie mogę sobie ani imienia, ani ksywki przypomnieć…) ciągnął karasia za karasiem. W sumie zrobił nimi 6 kg wagi.
Trochę już mi zaczynały zwieracze ze strachu puszczać, bo reprezentowałem MFT i zapowiadało się, że zblankuję na swoich pierwszych zawodach. Na szczęście udało się w końcu zaciąć jednego karasia, który pozwolił mi ocalić resztki honoru…
Po zawodach integracja przy wręczaniu nagród. Pożegnania i do domu.
Spędziłem pierwsze dwa dni od wielu miesięcy bez komputera. Oczy trochę odpoczęły od roboty To tyle i aż tyle. Już nie mogę się doczekać kolejnego zjazdu i spotkania z Wami!
Jeszcze raz przepraszam, jeśli kogoś pominąłem, a w zasadzie, ŻE kilka osób pominąłem, bo zwyczajnie nie pamiętam ksywek… Wszyscy byliście super!
Do pełni szczęścia brakowało chłopaków z MFT. Długiego, MarioG, Adeptusa, Kiniora, Brodzia...
Jeśli czytają to rodzice Fifiego - proszę spojrzeć, że potrafimy się bawić bez pijaństwa, kulturalnie. Na następny zlot chłopak musowo musi przyjechać :)
Na następny zlot proszę zabrać dzieci, żeby moja Oliwka miała się z kim bawić. Ciągle słyszałem tylko "Bartek, Bartek..." A Bartek nie był zainteresowany zabawą w piasku tylko wygraniem zawodów :D
Jedyna rzecz na lekki minus to ogrom Japońca w łowisku. Właściciele ewidentnie powinni coś z tym zrobić.
PS - wielka szkoda, że zabrakło Matchlessa, który miał ogromny wkład w organizację tego zlotu. Matchless, co się z tobą dzieje? Odezwij się!
-
Dzięki wszystkim za relacje i zdjęcia. :bravo:
Widzę, ze ciekawym zagadnieniem było dobranie się do większych karpi.
Ciekawe czy któryś z naszych sposobów by zadziałał, szczególnie ze względu na te małe karasie, które by dość mocno przeszkadzały.
-
Adeptus wielkie gratulacje ,fajne chłopaki - super fotka ta z bąblem na klacie jak "Matka Polka". :thumbup:
-
Na pewno można je było oczekiwać w starym korycie rzeki. Były również pod brzegiem, nawet jak było dużo osób na brzegu (a było gęsto).
-
Dyskusja o wielkości przynęty tutaj: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=4707.0
-
Mam kolejną ciekawostkę.
Tak świetnie wędkowałem w czasie imprezy, że zająłem jednocześnie pierwsze i drugie miejsce. Maciek (Fisha) był trzeci, ale miał potężną stratę do mnie (około 175 kg) ;D
Macku, uśmiechnij się, może za rok będzie lepiej ;)
Fotka z dekoracji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_14_06_16_4_03_53.jpeg)
-
Trzeba powiedzieć Mateuszowi, żeby zmniejszył Ci dawkę... :P
-
Syborgu - i tak wygrałeś wtedy, gdy tłumaczył Ci ten właściciel Batorówki przy grillu, jak kroić cebule, hahaha "Panie Kur** nie stresuj mnie Pan przy krojeniu cebuli" albo "Nie po to przyjeżdżałem ponad 200 km, żeby się dowiedzieć, że nie umiem rozpalić grilla" hahah. Jesteś wesołym człowiekiem, pełnym poczucia humoru! :)
-
Trzeba powiedzieć Mateuszowi, żeby zmniejszył Ci dawkę... :P
Misiu >:O
Dziś planuję przesłać Mateuszowi wyniki pomiarów ciśnienia, więc poproszę o stosowne korekty dawek :D
Syborgu - i tak wygrałeś wtedy, gdy tłumaczył Ci ten właściciel Batorówki przy grillu, jak kroić cebulę, hahaha "Panie Kur** nie stresuj mnie Pan przy krojeniu cebuli" albo "Nie po to przyjeżdżałem ponad 200 km, żeby się dowiedzieć, że nie umiem rozpalić grilla" hahah. Jesteś wesołym człowiekiem, pełnym poczucia humoru! :)
Krzysiu, ja pamiętam tylko to: "Nie po to jechałem ponad dwieście kilometrów, żebyś mnie uczył kroić cebulę >:O " :D :P
Przyznaję, że Ty również nie jesteś zbyt "poważny" ;D
Krzysiek to bardzo sympatyczny, bezkonfliktowy, pełen optymizmu chłopak. Cieszę się, że było mi dane poznać Waszą ekipę, czyli żonę Zbyszka, Zbyszka i Ciebie. Pozdrowienia dla Was!
-
A to jeden z upominków które przygotował kolega Łukasz (Ostap) :)
(http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg) (http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg)
-
To są prezenty. :bravo:
A może by tak przygotować nalewki na naszych ulubionych przynętach? Od razu poznamy gusta ryb?
Proponuję na początek - wyroby regionalne:
1. SkunkShitownica
2. BiałoRobaczyca
3. Kukurwica (na targach w Zabrzu i Sosnowcu była już nalewka o podobnej nazwie - ale nie identycznej) ;)
-
Mam kolejną ciekawostkę.
Tak świetnie wędkowałem w czasie imprezy, że zająłem jednocześnie pierwsze i drugie miejsce. Maciek (Fisha) był trzeci, ale miał potężną stratę do mnie (około 175 kg) ;D
Macku, uśmiechnij się, może za rok będzie lepiej ;)
Fotka z dekoracji.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1216_14_06_16_4_03_53.jpeg)
Tylko Jacek, tuż po dekoracji wyrzuca nagrody do wody :P :-X
Pewnie poczuł się jak strongman i chciał przerzucić ten baner... Jak widać włożył w to dużo siły, lecz wciąż zachwowywał uśmiech ma ustach O:) O:)
-
Dwa filmiki które kręcił Jarek :thumbup:
https://www.facebook.com/mariusz.mewald/videos/vb.100001198291544/1021362901246977/?type=2&theater¬if_t=video_processed¬if_id=1465920554958400
https://www.facebook.com/mariusz.mewald/videos/vb.100001198291544/1021363464580254/?type=2&theater¬if_t=video_processed¬if_id=1465920653667629
-
A to jeden z upominków które przygotował kolega Łukasz (Ostap) :)
(http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg) (http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg)
Haha, mam tak samo :)
-
Trochę nie wyszły bo nie przypilnowałem
Aha te passeratti
-
No wiesz, norek to musi passeratti jeździć , hahahahahahah
:P :P :P :P :P :P :P
-
Dwa filmiki które kręcił Jarek :thumbup:
https://www.facebook.com/mariusz.mewald/videos/vb.100001198291544/1021362901246977/?type=2&theater¬if_t=video_processed¬if_id=1465920554958400
https://www.facebook.com/mariusz.mewald/videos/vb.100001198291544/1021363464580254/?type=2&theater¬if_t=video_processed¬if_id=1465920653667629
Ale monstrum!
Mario, napisz, jak tyś go wyholował na taką pajęczynkę...
-
No wiesz, norek to musi passeratti jeździć , hahahahahahah
Pasuje do Ciebie takie auto
Kilka norek poszło za ogony. Pewnie z 32 tyś hahahahaha
-
Kilka to mało powiedziane, kilka tysięcy :D
-
Mosteqe
Żyłka główna 0,16
Przyponówka 0,14
Hak 12
Zrobił ok 8 odjazdów
Hol trwał ok 30 minut
Zapięty idealnie za wargę
Momentami miałem dosyć , ale doping Kolegów za plecami działał cuda i nie przykręcałem hamulca .
Pierwsza tak duża ryba w moim 30 letnim wędkowaniu :)
Jego odjazdy były bezcenne , kołowrotek to Spro Passion , a kij Dragon Express Match 390cm mw 2-15 gr
Coś więcej będę wiedział jak przestudiuję materiał filmowy od Radka .
-
Film dzisiaj wyjechał w drogę do Ciebie Mariusz.
Ostrzegam przed dźwiękiem bo jest dużo trzasków.
-
Film dzisiaj wyjechał w drogę do Ciebie Mariusz.
Ostrzegam przed dźwiękiem bo jest dużo trzasków.
Spoko
Masz u mnie duże :beer: i :thumbup: za pomoc i miłe konwersacje :bravo:
-
Mosteqe
Żyłka główna 0,16
Przyponówka 0,14
Hak 12
Zrobił ok 8 odjazdów
Hol trwał ok 30 minut
Zapięty idealnie za wargę
Momentami miałem dosyć , ale doping Kolegów za plecami działał cuda i nie przykręcałem hamulca .
Pierwsza tak duża ryba w moim 30 letnim wędkowaniu :)
Jego odjazdy były bezcenne , kołowrotek to Spro Passion , a kij Dragon Express Match 390cm mw 2-15 gr
Coś więcej będę wiedział jak przestudiuję materiał filmowy od Radka .
Mega, mega szacun :bravo: :thumbup:
-
Moje podsumowanie zlotu - miałem przyjemność łowić na jednej z lepszych miejscówek (piątek, sobota), sprawdzały się przynęty małe 8, 10 mm głównie waftersy. 10 karpi, 8 linów, 1 leszcz i wiadomo - karasie. Łowiłem metodą - Preston XL 30g i koszyk z Guru in-line L 28g z przyponem 30 cm - ten zestaw dał najwięcej ryb, do koszyka miałem bogate zanęty "na grubo", paradoksalnie karasie powodowały konieczność częstego przerzucania co budowało "górkę" (do ostapa mi daleko :D ) Ryby pojawiały się falami, przy takiej charakterystyce łowiska, tak mi się wydaję, mamy do czynienia z patrolowaniem wody - wszędzie będzie coś do zjedzenia. Żałuję trochę że nie zdecydowałem się na grubsze nęcenie... Mam jedno zdjęcie z karpiem - maluszek ~50cm nie ma sensu zamieszczać, Mosteque zrobił mi zdjęcie z największym linem - 41 cm - to chciałbym zobaczyć :-) Zawody to zupełna porażka, łowiąc obok Maro81 ... można się załamać widząc swoje nieudolne techniki (waggler) - za dużo kombinacji, efekt - 5 karasi, jeden nawet całkiem niezły. Luk sugerował łowienie na grubo - pikantna kiełbasa 12mm - bez wskazań. Przy metodzie stosowałem Lava - code red i goo halibut haze - lava zdecydowanie na prowadzeniu.
Żałuję, że nie miałem okazji żeby poznać Was wszystkich, nadal mam problem z dopasowaniem imion do nicków z forum - ogólnie mam problem z zapamiętywaniem imion :D Ekipa z Opola - Jarek i Tomek (Tomek ? wstyd, ale nie jetem pewien) - dzięki za super rozmowy o wyczynowym podejściu do łowienia i wspólną "integrację" :D Mateo - Twoje spokojne (ale z pasją) podejście do łowienia to dla mnie wzór, Luk dzięki za cenne uwagi - biorąc po uwagę moje skromne doświadczenie powinienem Cię wycisnąć jak cytrynę ale wygrały ryby :D Radar, katmay, kubator, Grzegorz - dzięki, dziękuję całej ekipie !
Miałem okazję się załapać na magiczny eliksir ... stanowczo za mała dawka :-) Zgadzam się że zloty raz do roku ... to trzeba zmienić !
-
A to jeden z upominków które przygotował kolega Łukasz (Ostap) :)
(http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg) (http://images76.fotosik.pl/679/9a3c46cec7803799.jpg)
Też taki chcę:P
-
Pisz PW do kolegi Ostap.
-
A to Twoja sprawka Ostap fajny pomysł Jeszcze raz chciałbym podziękować wszystkim za trzy niezapomniane dni w super towarzystwie. Żałuję tylko, że zbyt mało czasu poświeciłem na rozmowy ze wszystkimi i pogaduchy o ich metodach wędkowania. Nastepnym razem to nadrobię. Byłem strasznie wyposzczony wędkarsko i zbyt mocno skupiłem się na łowienia karasi :( Wnioski jakie przywiozłem ze zlotu są takie. Jak karp nie chcę brać to nie bierze, w przeciwieństwie do karasia ten ma zawsze ochotę coś przekąsić :) Przekonałem się o tym na zawodach łowiąc karasia na pusty haczyk, przepraszam przynętą był quickstop ;) ryba była zapięta za dolną wargę. Karpie skupiały się w wybranych miejscach tylko pojedyncze sztuki padały na brzegu od strony domków. A siedzieli tam naprawdę wytrawni łowcy. Większość dużych ryb chowała się za wyspa. Gdzie nie można było łowić i ryba czuła się tam bezpieczna. Miejsce na zlot bardzo dobre, świetni właściciel. Domki super, ceny bardzo przystępne. Dwie rzeczy które nie do końca mi odpowiadały, to przeogromna ilość karasi oraz brak drzew na brzegach dających cień. Jednak w tak doborowym towarzystwie nie miało to większego znaczenia.
-
A to Twoja sprawka Ostap fajny pomysł Jeszcze raz chciałbym podziękować wszystkim za trzy niezapomniane dni w super towarzystwie. Żałuję tylko, że zbyt mało czasu poświeciłem na rozmowy ze wszystkimi i pogaduchy o ich metodach wędkowania. Nastepnym razem to nadrobię. Byłem strasznie wyposzczony wędkarsko i zbyt mocno skupiłem się na łowienia karasi :( Wnioski jakie przywiozłem ze zlotu są takie. Jak karp nie chcę brać to nie bierze, w przeciwieństwie do karasia ten ma zawsze ochotę coś przekąsić :) Przekonałem się o tym na zawodach łowiąc karasia na pusty haczyk, przepraszam przynętą był quickstop ;) ryba była zapięta za dolną wargę. Karpie skupiały się w wybranych miejscach tylko pojedyncze sztuki padały na brzegu od strony domków. A siedzieli tam naprawdę wytrawni łowcy. Większość dużych ryb chowała się za wyspa. Gdzie nie można było łowić i ryba czuła się tam bezpieczna. Miejsce na zlot bardzo dobre, świetni właściciel. Domki super, ceny bardzo przystępne. Dwie rzeczy które nie do końca mi odpowiadały, to przeogromna ilość karasi oraz brak drzew na brzegach dających cień. Jednak w tak doborowym towarzystwie nie miało to większego znaczenia.
Równiez było miło Cię poznać, po wymianie kilku zdań przy wieczornym grillu i nie tylko, mogę stwierdzić że spoko koleś jesteś i miło się z Tobą rozmawiało :)
-
Panowie mam kolejne dobre wiadomości.
Raj Wędkarski z Łodzi ufundował nagrodę w postaci kołowrotka Shimano dla tego kto podczas zawodów naszego Zlotu złowi największą (najcięższą) rybę.
Także drodzy Uczestnicy, proszę szykować tajemne zanęty i wieeelkie przynęty na wieeelkie ryby.
Dziękujemy :thumbup:
Jutro jadę do Raju Wędkarskiego w Łodzi po odbiór nagrody za największą rybę zawodów :thumbup:
Bardzo dziękuję sponsorowi za profesjonalne załatwienie sprawy :thumbup:
-
:thumbup:
-
No i super Mario.
Musieli zapomnieć.
-
Sklep klasa.
Gratulacje za dużą rybę! W wędkarstwie trzeba mieć też wielkie szczęście czego jesteś dowodem i przykładem
Ryby Cię po prostu lubią a może czują ten pozostawiony na przynętach zapach dobrych cygar?
-
Sklep klasa.
Gratulacje za dużą rybę! W wędkarstwie trzeba mieć też wielkie szczęście czego jesteś dowodem i przykładem
Ryby Cię po prostu lubią a może czują ten pozostawiony na przynętach zapach dobrych cygar?
Ciekawe co za towar miał w tych cygarach nakręcony :P
-
Grube lolo
-
Najśmieszniejsze , że nie zapaliłem ani jednego cygara . Tyle było roboty :)
-
O masz! chyba takiej
-
Piątek :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:
Sobota :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:
Niedziela :beer: >:O
-
:D
-
Tak było :P :D
-
W międzyczasie Paul John
Nie ukrywam, że prawie uległem
(http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160615/e57e77e9737567f7adeaaf934e68da4b.jpg)
-
Żałuj, delicje :)
-
-
Podglądałem Mario na zawodach. Zawsze przed zarzutem chuchał na robaki :) on poprostu aromatyzował je chmielem ;)
-
Podglądałem Mario na zawodach. Zawsze przed zarzutem chuchał na robaki :) on poprostu aromatyzował je chmielem ;)
Z Twojej strony może tak to wyglądało, ja widziałem jak je maczał w specjalnym pojemniczku z piwem ;) :thumbup:
No ale z jakimi efektami łowił, trzeba to przetestować :D
-
Bo łobaki musą być ciepłe.
-
Mosteque zrobił mi zdjęcie z największym linem - 41 cm - to chciałbym zobaczyć :-)
Mówisz, masz ;)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/442/5390857_20160611_103128.jpg)
-
Moja nagroda za złowienie największej ryby :fish: :fish: :fish:
Fundatorem nagrody jest :
Raj Wędkarski Łódź al.Włókniarzy 225
Dziękuję pięknie .
-
Gratulacje :bravo:
Fajny kręciołek, mam go w wersji 3000. Super mi się sprawuje. :)
-
Mario8 niech ci służy wiele lat :)
-
Super. Gratulacje :D
-
Gratulacje !
Świetny prezent. :thumbup:
-
Mosteque zrobił mi zdjęcie z największym linem - 41 cm - to chciałbym zobaczyć :-)
Mówisz, masz ;)
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/442/5390857_20160611_103128.jpg)
Kurcze nie wygląda zbyt imponująco w moich wielkich łapskach :D Dzięki !
-
Koledzy pięknie dziękuję . Cieszę się jak dzieciak . Tyle dobra mi spłynęło :beg:
Jak ktoś jeszcze nie miał okazji odwiedzić Raju Wędkarskiego to polecam . Mają tyle dobra ,że chyba złożę tam CV na ochroniarza :D
-
Kurcze nie wygląda zbyt imponująco w moich wielkich łapskach :D Dzięki !
Znam ten ból, mam prawie 2 metry wzrostu i wielkie łapy i ryby przy mnie wyglądają na mniejsze ;D
-
Moja nagroda za złowienie największej ryby :fish: :fish: :fish:
Fundatorem nagrody jest :
Raj Wędkarski Łódź al.Włókniarzy 225
Dziękuję pięknie .
Gratuluję :thumbup:
-
Mario, wielkie gratulacje dla Ciebie! Cieszę się razem z Tobą :)
Cały czas widzę, jak prawie biegniesz, zbliżasz się do nas, rozkładasz ręce na około metr i mówisz: "Taaaaki był!" :D
Super :thumbup:
-
Dajcie spokój, Panowie. Jak można taką rybę na 0,12 wyholować ??? Toż ten mutant bez problemu by łódź z wędkarzem ciągnął...
-
Panie Piotrze jeszcze raz dziękuję i samych sukcesów życzę :thumbup: :beer:
(http://images75.fotosik.pl/683/855e7b244ee4fd7e.jpg)
-
:bravo:
-
Z tym kołowrotkiem teraz żaden amur na spławik już nie ma szans ;-)
-
Z hamulcem walki jest bez szans 🎣😁
-
Brawa dla sponsora :thumbup: :bravo: :thumbup: :bravo: :thumbup: :bravo:
-
Brawo dla zwycięzcy i dla sponsora!!!!!!!
-
Panie Potrze jak zawsze dla Pana :thumbup:
-
Na zdjęciu wygląda jakby Phil wręczał ten kołowrotek.
-
Panowie, zazdroszczę Wam zlotu i spotkania. Cały czas traktowałem zlot jak obowiązkową pozycję w wędkarskim kalendarzu a się cholera spierniczyło. Jak już mi się prywatnie poukładało i była szansa, że dojadę, to samochód mi klęknął.
Wczoraj spotkaliśmy się na rybach z Maćkiem (Fisha) i chwilę porozmawialiśmy o zlocie. Jeszcze bardziej żałowałem, że mnie nie było. :( Mam nadzieję, że na III zlocie już będę.
Co najlepsze, z Maćkiem się wcześniej nie znałem, ale jak zobaczyłem, że idzie gość łowiący na metodę, z charakterystycznym krzesłem to sobie pomyślałem, że na pewno bywalec tego forum.
On chyba też czuł pismo nosem, bo zapytał mnie czy kojarzę takie forum "SiG" no i już byliśmy w domu :)
-
Panowie, zazdroszczę Wam zlotu i spotkania. Cały czas traktowałem zlot jak obowiązkową pozycję w wędkarskim kalendarzu a się cholera spierniczyło. Jak już mi się prywatnie poukładało i była szansa, że dojadę, to samochód mi klęknął.
Wczoraj spotkaliśmy się na rybach z Maćkiem (Fisha) i chwilę porozmawialiśmy o zlocie. Jeszcze bardziej żałowałem, że mnie nie było. :( Mam nadzieję, że na III zlocie już będę.
Co najlepsze, z Maćkiem się wcześniej nie znałem, ale jak zobaczyłem, że idzie gość łowiący na metodę, z charakterystycznym krzesłem to sobie pomyślałem, że na pewno bywalec tego forum.
On chyba też czuł pismo nosem, bo zapytał mnie czy kojarzę takie forum "SiG" no i już byliśmy w domu :)
:bravo:
Dobrze, że wróciłeś :)
-
Od naszego spotkania minęło kilka dni, emocje opadły, obraz całości wyklarował się całkiem wyraźnie. Zanim wszystko pokryje kurz historii, postanowiłem spisać swoje wrażenia i przeżycia. Powinienem chyba zacząć od stwierdzenia, że nie byłoby tego wszystkiego bez Lucjana i Mateusza. Takie są fakty, trudno z tym dyskutować. Tych dwóch facetów, mających łącznie 368 cm wzrostu, sprawiło, że mogliśmy przenieść naszą forumową znajomość do rzeczywistej, namacalnej krainy. Krainy stojącej karpiem, amurem, karasiem, linem, leszczem, szczupakiem, pickerem Trabucco, kołowrotkiem Drennan Red Range. Dwie ostatnie pozycje to efekt zarybień przeprowadzonych już przez nas, a konkretnie przez Krzyśka. Aż serce się raduje, gdy pomyślę sobie, że za rok picker Krzyśka będzie miał 300, a może już nawet 330 cm długości. Wszystko zależy od tego, jak przetrwa zimę.
Miałem pewne obawy związane w wielkością łowiska. Nie ukrywam, bałem się, że będziemy siedzieli nad stawkiem wielkości oczka wodnego, a największą atrakcją będzie pływająca po jego powierzchni kaczka ze styropianu. Nie rozczarowałem się, wręcz przeciwnie. Gdy zobaczyłem zbiornik, odetchnąłem z ulgą. W tym momencie już wiedziałem, że to nie może się nie udać. Konsternacja - po przybyciu - trwała chwilkę, odnalazłem się fantastycznie. Dalsze wydarzenia to dla mnie nieprzerwane pasmo sukcesów: niczego sobie nie złamałem, niczego nie wybiłem, nie zwichnąłem, niczego nie... cholera, zapomniałem, pierwszego dniu zgubiłem portfel, telefon i kluczyki do samochodu. Ci, którzy widzieli wszystkie części "Kac Vegas", nic nie widzieli, tylko tyle napiszę. Do teraz zachodzę w głowę, skąd tam wziął się fakir z papugą, ale mniejsza z tym.
Początkowo bardzo się ucieszyłem z tego, że będę zakwaterowany z Lucjanem i Mateuszem. Radość trwała krótko, niestety. Jestem rozczarowany i zniesmaczony. Lucjan okazał się bardzo rozmownym gościem: zasypiał przy każdej próbie nawiązania z nim jakiegokolwiek kontaktu. O Mateuszu mogę napisać tylko tyle dobrego, że jest jedynym znanym mi lekarzem, który niczego mi nie wyciął, nie przyszył, nie zszył, nie nastawił (głęboko wierzę w to, że tak właśnie było).
Moje samopoczucie się poprawiło, gdy poznałem pozostałych kolegów. Czysta przyjemność, esencja radości - tak to określę. Kulminacja tych doznań nastąpiła w piątek wieczorem. Tak się integrowaliśmy i integrowaliśmy, że teraz można nas pokazywać w Severs pod Paryżem - jako wzór zintegrowania. Potwierdza się tutaj stara prawda, że pasja łączy. Każdy z nas przywiózł swoją pasję - jedni większą, inni mniejszą, szok. Jeśli komuś zabrakło pasji, ktoś inny dzielił się z nim swoją. Wszystkich przebił Janusz, który przywiózł pięć litrów pasji. W konsekwencji wszyscy zaczęli podzielać pasję Janusza, niektórzy to nawet mocno. Początkowo bardzo sceptycznie podchodziłem do takiej integracji, teraz jednak wiem, że muszę znaleźć w sobie większe pokłady otwartości na domowe wyroby.
Bardzo zdziwiło mnie to, że nie doszło do żadnych bijatyk, gwałtów, rękoczynów czy nawet banalnej kłótni. Zastanawiałem się intensywnie, czym jest to spowodowane. Do sensownych wniosków nie doszedłem, ale śmiem twierdzić, że słuszną drogę obrała nasza administracja, eliminując element zaczepny i nieprzystosowany do życia w wędkarskiej rodzinie. Pewne jest to, że w następnych wyborach ponownie poprę Lucjana i Mateusza. Nie są to ludzie idealni, bez wad, wiadomo. Gdy spojrzę na to trzeźwo, to nawet się wstydzę za obłudników, którzy próbują wywlekać na światło dzienne wady naszych "ojców". Ja nigdy nie posunąłbym się do tego typu praktyk, bo mnie nie interesuje, że Lucjan chrapie niczym pracujący na średnich obrotach silnik czołgu T-34, że zasypia w trakcie rozmowy. Gniewać się na niego za to, że reaguje oburzeniem na przyjacielską propozycję skosztowania specjału Jaśka (mimo że jednak próbuje, a następnie zostaje ortodoksyjnym wyznawcą wcześniej wymienionego trunku)? Mateusza natomiast można by oskarżać o chorobliwy pedantyzm i nadmierne przywiązanie do rytuałów, takie są fakty. Czy to źle, że człowiek nosi w torbie zapasowe kluczyki zapasowych kluczyków albo pięć paczek papierosów, bo nigdy nic nie wiadomo? Czy jest wielkim grzechem, że taki osobnik potrzebuje na poranną toaletę dwóch godzin? Czy nietaktem jest odpowiadanie na próbę poczęstunku dobrym alkoholem w sposób jasny i nie pozostawiający złudzeń: "Nie takie rzeczy dostawałem od pacjentów!"? Nie przesadzajmy, przecież to są zwyczajne ludzkie słabości, nic innego. Ja jednak zrobię wszystko, żeby w przyszłym roku sytuacja się nie powtórzyła, wiec już dziś proszę człowieka odpowiedzialnego za zakwaterowanie o pokój jednoosobowy, oczywiście jak najdalej od pokoju wspomnianych wyżej panów ;)
Ciąg dalszy nastąpi.
Tutaj znajduje się kontynuacja:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1904.msg143593#msg143593
-
Jacek, ja sam osobiście za tę część, którą napisałeś, zapewniam Ci specyfik od Jasia. Za kolejną część przywiozę banieczkę z mojego regionu, aby integracja miała przebieg zróżnicowany. ;) Należy Ci się, a co!
-
Jacek popłakałem się ze śmiechu :D :D :D Jesteś niemożliwy.
-
Jacek, Ty wariacie :D, jak zawsze i wszędzie musi być wspomniany picker i kołowrotek... >:O :)
-
Nareszcie dowiaduję się całej prawdy o zlocie :bravo: ;)
-
Ojjj, ale z Jackiem musiało być wesoło na zlocie... :D
Czekam na ciąg dalszy! :thumbup:
-
Ależ Jacek jest skromnym, cichym, drobnym człowieczkiem przyprawonym pewna szczyptą nieśmiałości ;)
Tylko niech Was to nie zmyli, bo umysł ma jak nakręcona sprężyna, potrafiący z siłą haubicy w odpowiednim momencie cisnąć celną ripostą lub spostrzeżeniem. Lub 10 pod rząd ;)
-
Ależ Jacek jest skromnym, cichym, drobnym człowieczkiem przyorawonym pewna szczyptą nieśmiałości. ;)
Tylko niech was to nie zmyli, bo umysł ma jak nakręcona sprężyna potrafiący z siłą haubicy w odpowiednim momencie cisnąć celna ripostą lub spostrzeżeniem. Lub 10 pod rząd ;)
Ojjjjj taaaak! 100% racji. Zacny człowiek z tego naszego Jacka ;)
Jacku fajnie, że swoją "recenzją" przywiałeś tyle pozytywnych wspomnień :beer:
-
Jacek, a jak tam Twoja żółta pszczółka?
Dowiozła Cię bez problemu?
Trafnie ująłeś to nasze spotkanie, ale że miałeś obawy co do wielkości łowiska i spokoju na zlocie, to się zdziwiłem.
Wolałbyś, żeby polała się krew, a Mateo miał ręce pełne roboty?
On też przyjechał odpocząć.
Mam nadzieję, że Twoją żądzę krwi zaspokoił trochę widok LPR i PSP ;D
-
Jacku, tak trzymaj!!!
-
Osobiście dłuższy czas zastanawiałem się co mam napisać o zlocie i w końcu korzystając z wolnego czasu nad morzem zebrałem się do tego ;)
Siedząc od dłuższego czasu w domu po kontuzji nie mogłem się doczekać na zlot. Prawie 4 tygodnie w leniwym leżeniu już mnie denerwowały i marzyłem aby się ruszyć z domu. Dużo ćwiczeń polecanych przez Radara dawały piorunujące efekty. Mogłem już chodzić bez kuli i wsiąść za kierownicę. Fakt bałem się tej godzinnej podróży z domu na Batorówkę, bo nie wiedziałem jak kolano będzie mi doskwierało w czasie drogi. Na szczęście droga minęła rewelacyjnie i jak widziałem wodę i całą ekipę nad nią, serce się radowało. Po wygramoleniu się z auta największą radością dla mnie, było usłyszeć ( Ścigacz przyjechał). Dało mi to niesamowitą energię i włączyło mi niesamowitego
łaziora. Chciałem się z wszystkimi przywitać i każdego poznać osobiście. Nie ukrywam, że niekiedy noga dawała mi popalić i zaciskałem zęby aby nie zawyć z bólu ale dałem radę. Te kilku godzinne sobotnie odwiedziny dały mi niesamowitego kopa i chęć przyjazdu ze sprzętem w niedzielę oraz wzięcie udziału w zawodach.
Po sobotnim powrocie do domu niestety okazało się, że chęci na niedzielny wypad i udział w zawodach są, natomiast sił brak. 2 godziny odpoczynku i prawie 1.5 godzinne pakowanie się. Wszystko ciężkie, nieporęczne, noga boli ale ja chcę jechać, łowić, być tam....
Po ciężkim pakowaniu mogłem w końcu położyć się spać i odpocząć ale oczy nie chciały się zamknąć z radości, że za kilka godzin będę siedział z chłopakami i łowił ryby.
Niedzielny poranek, to szybki wypad z domu i potworna euforia, że już jestem wśród swoich i mogę usiąść na rybkach. Nie ukrywam, że niedzielny poranek dla niektórych był ciężki i organizacja zawodów się przeciągała ale miło mi było, że mogłem podzielić się wraz z Jaśkiem i Marcinem naszymi doświadczeniami i szybko rozpoczęliśmy zawody. Tu serdecznie muszę podziękować Zbyszkowi, że pomógł mi z transportem sprzętu i rozstawieniem się. Ogromną radochę miałem z tego, że zawody przebiegały w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze, a częste rozmowy z chłopakami na stanowiskach obok umilały chwile gdy ryba nie brała.
Największą traume przeżyłem jak Lucjan podszedł do mnie z kamerą i zaczął zadawać pytania. Najpierw chwila zawiechy ale jak się rozgadałem to chyba sam siebie przeszedłem ;) , aż się boję zobaczyć film z tego co tam nagadałem...
Następnie ważenie ryb po zawodach i tu wyszedł wielki problem bo nie mieliśmy torby do ważenia ryb ale jakoś dało się radę i nikt nie miał zastrzeżeń do przebiegu tego procesu :)
Szybkie spisanie wyników i rozpisanie liderów zawodów i tu moje zdziwienie, że udało się zająć 5 miejsce ale największe wrażenie zrobił na mnie połów Maria. Ponad 12 kg amur dał mu piękny wynik i udowodnił, że jak się chce to można powalczyć z dużą rybą na delikatny sprzęt. Drugim moim zwycięzcą tych zawodów był najmłodszy nasz wędkarz Bartuś, pokazał klasę i oby tak dalej :) .
Koniec zawodów i rozdanie nagród przebiegło w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze, a radość na twarzach zwycięzców była niesamowita. Niestety jedena z sytuacji w czasie ceremonii troszkę popsuła całokształt imprezy ale nie chcę już tego komentować .....
Generalnie cały zlot oceniam bardzo pozytywnie i ciesze się, że mogłem poznać tyle wartościowych osób i podzielić się z nimi swoją wiedzą.
Oby było więcej takich zjazdów bo jest to super rzecz :)
-
Jacek, ja sam osobiście za tę część, którą napisałeś, zapewniam Ci specyfik od Jasia. Za kolejną część przywiozę banieczkę z mojego regionu, aby integracja miała przebieg zróżnicowany. ;) Należy Ci się, a co!
Marcinie, to bardzo miła perspektywa. Trzymam Cię za słowo :)
Nie zawiedź mnie, bo ja naprawdę liczę na Ciebie!
Jacek popłakałem się ze śmiechu :D :D :D Jesteś niemożliwy.
Zbyszku, ale Ty jesteś wrażliwy, tylko płaczesz i płaczesz... ;)
Jacek, Ty wariacie :D, jak zawsze i wszędzie musi być wspomniany picker i kołowrotek... >:O :)
Krzysiu, ja tę historię będę opowiadał do końca swojego życia! Przecież to oczywiste :D
Nareszcie dowiaduje się całej prawdy o Zlocie :bravo: ;)
Robercie, strasznie żałuję, że Ciebie tam nie było. Miałem nadzieję, że poznam Cię osobiście :thumbup:
Ojjj, ale z Jackiem musiało być wesoło na zlocie... :D
Czekam na ciąg dalszy! :thumbup:
Filipie, to poważny zarzut ;)
Szykuj się na następny zlot!
Ależ Jacek jest skromnym, cichym, drobnym człowieczkiem przyprawonym pewna szczyptą nieśmiałości ;)
Tylko niech Was to nie zmyli, bo umysł ma jak nakręcona sprężyna, potrafiący z siłą haubicy w odpowiednim momencie cisnąć celna ripostą lub spostrzeżeniem. Lub 10 pod rząd ;)
Marcinie, przy Tobie to każdy jest "drobny". Mając 180 cm wzrostu, czułem się przy Tobie niezręcznie, wielkoludzie :)
Ależ Jacek jest skromnym, cichym, drobnym człowieczkiem przyprawonym pewna szczyptą nieśmiałości. ;)
Tylko niech was to nie zmyli, bo umysł ma jak nakręcona sprężyna, potrafiący z siłą haubicy w odpowiednim momencie cisnąć celną ripostą lub spostrzeżeniem. Lub 10 pod rząd ;)
Ojjjjj taaaak! 100% racji. Zacny człowiek z tego naszego Jacka ;)
Jacku fajnie, że swoją "recenzją" przywiałeś tyle pozytywnych wspomnień :beer:
Maćku, dziwię się, że Ty zachowałeś jakieś wspomnienia, szok :D :D :D
Fajnie było, prawda? Już tęsknię za Tobą, draniu ;)
Jacek, a jak tam Twoja żółta pszczółka?
Dowiozła Cię bez problemu?
Trafnie ująłeś to nasze spotkanie, ale że miałeś obawy co do wielkości łowiska i spokoju na zlocie, to się zdziwiłem.
Wolałbyś, żeby polała się krew, a Mateo miał ręce pełne roboty?
On też przyjechał odpocząć.
Mam nadzieję, że Twoją żądzę krwi zaspokoił trochę widok LPR i PSP ;D
Radzio, Pszczoła jeszcze nigdy mnie nie zawiodła (nie jest na sprzedaż - żeby nikt nie miał złudzeń :)). Miło się jechało, dziękuję.
Żałuję, że nie było czasu na pomacanie Twoich wędzisk, bo takie mieliśmy plany.
Wiesz, skoro płacę, to mam prawo wymagać atrakcji :D
Jacku, tak trzymaj!!!
Trzymam :thumbup:
-
Ojjj, ale z Jackiem musiało być wesoło na zlocie... :D
Czekam na ciąg dalszy! :thumbup:
Filipie, to poważny zarzut ;)
Szykuj się na następny zlot!
Już jestem spakowany :-X
-
...niczego mi nie wyciął...
Da się to naprawić = prawda Mateusz? :D
-
Jest to kontynuacja mojej relacji z drugiego zlotu forumowiczów. Pierwsza część znajduje się tutaj:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1904.msg143423#msg143423
Cały ośrodek, na terenie którego odbyła się impreza, jest na głowie wspaniałej pani Renaty, której we wszystkim sumiennie i z oddaniem przeszkadza mąż. Trochę zazdroszczę im, że potrafili stworzyć miejsce tak bardzo sprzyjające wędkarzom i ich rodzinom. Jestem pełen podziwu dla ich pracy, to oczywiste. Pani Renata nigdy nie śpi, o każdej porze dnia i nocy stara się być pomocna. W ciągu godziny zapamiętała imiona wszystkich gości, czym wprawiła mnie w osłupienie. Swoimi potrawami wprawiła mnie natomiast w stan głębokiego zadowolenia. Jedynie gdy wszyscy dostali na kolację makaron z truskawkami i sosem truskawkowym, zadrżałem, po czym zrezygnowałem z tego ekstrawaganckiego dania. Jednak coś mi nie dawało spokoju - nie pasowało mi to, że wszyscy jedli makaron, a dziewięcioletni maluch, Bartek, wcinał kiełbasę z rusztu, wiec nieśmiało zapytałem gospodynię, czy mam jakiś wybór. Zastałem uprzejmie zapytany, czego sobie życzę, więc bez ogródek odpowiedziałem, że chcę pieczoną kiełbasę, jak ten maluch. Zostałem poproszony o dziesięć minut, a po pięciu już miałem swoją mięsną kolację. Bardzo cenię taką elastyczność i umiejętność dostosowania się do klientów. Nie ukrywam, cieszę się, że zebrałem się na odwagę i zawalczyłem o swoje, bo jak ja bym wyglądał przed rodziną, przed znajomymi. Miałbym wspominać, że na zlocie jadłem makaron z truskawkami? Zapewne żona rozpoczęłaby jakieś śledztwo, przesłuchaniom nie byłoby końca, a jak znam siebie, to pewnikiem zamotałbym się w zeznaniach. Jeśli sobie dobrze przypominam, był to jedyny przypadek w moim życiu, gdy kiełbasa uratowała mój honor, a może nawet życie.
Byłem bardzo zbudowany wielkim optymizmem wszystkich kolegów. Gdyby mogli, to pokonaliby największe przeszkody. Może poza Marcinem (nick Marcin Cichosz), który na swoje nieszczęście został ofiarą optymizmu: chłopak zbyt nonszalancko ocenił odległość pomostu od brzegu i poszła noga w cholerę, znaczy się w wodę. Był to wyjątkowy moment, gdy musiałem ukryć emocje, dałem jednak radę. Dopiero w pokoju prawie udławiłem się śmiechem. Można mnie oskarżyć o brak empatii, o bezduszność, o brak wrażliwości, jasne, zdaję sobie z tego sprawę, nawet nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Uważam jednak, że gdy się chce pokazać dziecku (Bartkowi), jak wskakiwać na pomost, to jednak trzeba mieć jakieś pojęcie o tym, wypada mieć jakieś predyspozycje do tego, ludzie!
Tak się stało, że "osoby towarzyszące" nie pojawiły się na zlocie w deklarowanej ilości. Trochę mnie to zmartwiło, może poza jednym przypadkiem, mam tutaj na myśli psa kolegi Łukasza (Łukasz, czyli Ostap). Jak znam swoje szczęście, to zapewne musiałbym przez całe trzy dni uciekać przed bestią albo - co gorsze - pilnować go. Jak się okazuje, nie ma tego złego... Bardzo ujęły mnie panie, które przyjechały ze swoimi mężami. Nie było marudzenia, fochów, lamentów, ciągłego powtarzania, że już chcą do domu, że to ostatni raz i takie tam. Widać, że chłopaki z naszego forum potrafią okiełznać niejeden żywioł, to buduje. Skoro wspominam o żonach, to nie mogę napomknąć o Zbyszku (Zbyszek321), który pojawił się na zlocie z żoną młodszą od siebie o jakieś... trzydzieści lat. Taki ktoś śmie mówić o mnie, że jestem "niemożliwy"? Pozostawię to bez komentarza, bo nie mam czasu na włóczenie się po sądach.
Nie jest tajemnicą, że konfrontowałem wirtualne obrazy forumowych kolegów z zastaną rzeczywistością. W wielu przypadkach byłem zaskoczony, nawet bardzo. Okazało się, że kilku kolegów jest znacznie niższych od mojego wyobrażenia o nich. Jest to niezbity dowód na to, że w internecie można dowartościować się, przekłamać pewne fakty. Może to jednak moja wina, może już przestałem znać się na ludziach. Sam już nie wiem. Były jednak pozytywy mojej nieumiejętności tworzenia ludzkich obrazów na podstawie wirtualnej rzeczywistości. Gdy zobaczyłem kolegę Radka (forumowy Radar), to pomyślałem sobie, że odbywają się tutaj, równolegle z naszym zlotem, manewry wojsk desantowych. Aż mnie zatkało! Albo taki Janusz, normalnie model z okładek kolorowych gazet! Gdybym ja tak wyglądał, to nie traciłbym czasu na pierdoły typu forum wędkarskie, tylko intensywnie nudziłbym się pracą w show-biznesie. Cóż, życie nie jest sprawiedliwe. Dobre chociaż było to, że mogłem dzielić prozę życia z pozostałymi wędkarzami, bo oni - generalnie - prezentowali urodę zbliżoną do mojej, czyli nienachalną. Chociaż tyle dobrego.
Ciąg dalszy nastąpi.
-
Jacek, z Twoim talentem pisarskim powinieneś zostać dziennikarzem, reporterem czy felietonistą.
Gmyz, Wołek czy Sianecki to przy Tobie pionki. :thumbup:
-
Jacek nie wiem co robisz w życiu, ale zostaw to i zacznij pisać książki :bravo: :bravo: :bravo: :D :D :D
-
Ja Wam mówię, on dostaje jakieś proszki od Mateo ;)
-
Zostałem zdemaskowany, kręgosłup mi sie nie zgina w locie ze względu na przesunięty ku dołowi środek ciężkości ;D
PS
Masz już banieczkę specyfiku zagwarantowaną!
-
Jacek, rewelka! Uśmiałem się do łez! :D :D :D :D
-
:thumbup:
-
Jacek, oszczędź mój brzuch. Trzęsie się od nieustannego śmiechu po przeczytaniu Twojej relacji. :'( :) :thumbup: :beer:
-
Filmik który nagrał Radek ( jeszcze raz Radziu dziękuję )
https://www.facebook.com/mariusz.mewald/videos/vb.100001198291544/1024563514260249/?type=2&theater¬if_t=video_processed¬if_id=1466446894289215
Miłego oglądania :fish: :)
-
Jacek :thumbup: rewelka
-
Był kolos :thumbup:
Moment wypuszczenia świetnie nadaje się na FB Złotej Rybki :)
-
Szkoda , że nie było nagrania z jego odjadów . Takie gracie kołowrotka i wrzynanie żyłki w szpulę :)
Za rok biorę statyw i operatora kamery plus dźwiękowiec ;)
-
Obserwowałem walkę z boku i widziałem jak wzburza wodę przy powierzchni - robił ładny "gejzer" :) hamulec też słyszałem :D
-
Jak tam film ze zlotu? O:)
-
Lucjan ma dużo roboty przy obróbce, nie spodziewałbym sie prędko filmu :)
-
Powróciłem do tego wątku, by znów poczytać to, co naskrobał tutaj Jacek... I nadal twierdzę, że ten gość jest niesamowity 8) ;D
btw. Jacku, kiedy kolejna część? Wiem, że już trochę minęło, ale pod ostatnim Twoim wpisem jest "ciąg dalszy nastąpi" 8) :-X O:)
-
Nastąpi ale nie napisał kiedy :D
-
Nastąpi ale nie napisał kiedy :D
Mam nadzieję, że jeszcze przed następnym zlotem 8) :P
-
Chyba sabatem :)
-
Dziękuję Filip za przypomnienie.
Przed oczami mam ten zlot, jakby to było wczoraj.
Marcin
-
Witam. Kolego Pyza i kolego Nedia gdybyście się zdecydowali na Łowisko Specjalne u Roberta to są tam naprawdę duże sztuki. w 2015r złapany jesiotr 23kg a w zeszłym roku karp 13kg ale to oczywiście nie wszystko tak więc zapraszam.
P.S.to tylko kilka okazów które tam są POZDRAWIAM
-
Kolega Bambo otrzyma nagrodę "Złotej Łopaty" ;)
-
Ten to jest mały dodam okazy do galerii, ale dziękuje.
-
Nie zauważyłeś, że odpowiadasz na post z 2016 r. użytkownikowi, który na forum nie jest aktywny od bardzo długiego czasu?
-
chciałem tylko poinformować o fajnym łowisku gdzie można fajnie połowić ,odpocząć i tyle mimo że post jest z 2016r to łowisko nadal istnieje i można tam odpocząć i połowić
-
Kolega Bambo otrzyma nagrodę "Złotej Łopaty" ;)
Obawiam się, że za chwilę zostanie mu przyznane inne "wyróżnienie".
chciałem tylko poinformować o fajnym łowisku gdzie można fajnie połowić ,odpocząć i tyle mimo że post jest z 2016r to łowisko nadal istnieje i można tam odpocząć i połowić
Jest co najmniej z pięć stosowniejszych wątków, w których można informować o łowiskach.
-
Kolega jest nowy, zamotał się.
Prosimy tylko stosować zasady języka polskiego ;)
-
Ta, nowy ;) Data rejestracji: 07.06.2015 r.
-
To zapraszamy kolegę Bambo do czynniejszego udziału w życiu forum ;)
-
Oczywiście rejestrowałem się już dawno i nawet o tym zapomniałem z braku czasu nie miałem kiedy pisać ale teraz będę się starał czynnie brać udział w dyskusjach nawet będę chciał przyjechać na zlot w tym roku .
Pozdrawiam więc wszystkich forumowiczów :)
P.S.Kolego Syborg napisałem w tym wątku ponieważ zobaczyłem film o łowisku
-
:thumbup: