Po wielu latach powróciłem do łowienia w Porcie Gdynia. Dawniej wyrzucałem na nabrzeża złowione ryby (same węgorze 0,6-1 kg) mocnymi bambusowymi kijami. Teraz używam heavy feederów do 180 g , węgorzy już nie ma ale trafiają się sandacze i trocie , widziałem sandały 3-4 kg.
Nabrzeża są dość wysokie, a feederem bałbym się wyrzucać ryby pow. 0,5 kg.
Więc zrobiłem z dwóch części kija basenowego (ma trzy) , starego podbieraka 2-częściowego, końcówki jakiegoś danego teleskopu i plastikowej nakrętki - MOCNY 4-ro częściowy podbierak o długości (przy zachowaniu sztywności) - 4,48 m .
Długość transportowa wynosi 1,48 m , ale mieści się do pokrowca 3-komorowego Team Dragon 1,45 m .
Taki podbierak można używać również przy podbieraniu z wysokich skarp nadbrzeżnych .