Czy ktoś z kolegów ma dobry sposób na wypędzenie certy z łowiska, żeby spokojnie mógł wejść leszcz?
Co 2-5 minut certa ok 30 - 35 cm, trafił się tylko jeden krąpik. Łowisko wisła, głębokość 4-7 metrów , nie ma znaczenia miejscówka , ani pora roku. Jak wejdzie certa to koniec. Może znacie jakieś sprawdzone sposoby żeby panią certę wygonić i dopuścić pana Leszcza do stołu?