Do pushstopów musisz mieć igłę, niekoniecznie z Drennana, ta co jest w pelletach z Sonubaitsa też jest dobra.
Do Metody najlepsze są przypony krótkie. Ja uzywam tylko ich już (ostatni z wymienionych), bo hak Drennana ma gumkę, którą można oddalać lekko przynętę od haka, poza tym dzięki swej długości wyjmuję go palcami z pyska ryby. Nie jestem tak brudny, nie muszę ryby tak często przytrzymywać, męczyć. Wypychacz jest fajny w przypadku płotek, ale przy sporych karpiach czy linach, które się rzucają, całość nie jest już taka prosta. Nie raz miałem już zerwany hak przez to, że nie potrafiłem odczepić go na czas...
Tomek, ja używam rurek do spławików tyczkowych, które docinam sobie. Jako że haki są z różnego drutu, zas przypony z różnych żyłek, daje mi to możliwość dopasowania odpowiedniej gumki. Gorzej z ciemnymi. Proponowałbym użyć niezmywalnego markera do przerobienia ich na czarne...