Autor Wątek: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04  (Przeczytany 4865 razy)

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« dnia: 10.04.2016, 22:22 »
Zapraszamy na kolejne wędkowanie z Feeder Klubem Mazowsze już 16 kwietnia!!

https://www.facebook.com/events/251773205166987/

Chętnych zapraszam do kontaktu. Ilość miejsc ograniczona.
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #1 dnia: 10.04.2016, 22:39 »
Ah gdyby nie Mała Czapa byłbym na pewno. A tak boję się o dziewczynki, jak zostaną na weekend z dziadkami. Nie wiem, czy uda się im przeżyć.
Dziadkom.
Marcin

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #2 dnia: 12.04.2016, 11:09 »
Zostało jeszcze dwa miejsca na sobotę z zarezerwowanych przez Klub. Zapraszamy :-)
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Ostry

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #3 dnia: 12.04.2016, 11:21 »
Ja w tę sobotę na ryby nie dam rady niestety, ale jak się wyrobię, to chętnie podjadę to Was na chwilę, poznać się, zamienić parę słów.

A które macie miejscówki? I od której do której będziecie na łowisku?
Marcin

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #4 dnia: 12.04.2016, 13:57 »
Będziemy od 9 - 17 około.
Miejsca 10 - 20 - rozpoznasz mnie po zielonym kapeluszu  :-)
Miej ze sobą wyborczą pod lewą pachą. Hasło: pasikonik.

 ;D ;D
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Ostry

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #5 dnia: 12.04.2016, 15:31 »
Z wyborczą będzie problem, gówna nie tykam, ale hasło zapamiętam  :D  Wpadnę do Was w takim razie, na pewno nie wiem jeszcze o której.

Jak byście coś ze sklepu potrzebowali, to dawaj znać wcześniej  :) he he he
Marcin

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #6 dnia: 15.04.2016, 11:36 »
Z uwagi na to, że miejsca, które mamy, wydają się trudne, proponuję "odprawę techniczną" na 9.15. Porozmawiamy chwilę o metodach gruntowych na wodę tej głębokości. Każdy poda swoje propozycje i rozejdziemy się do zanęt. Potem może połowimy i koło południa pogadamy znowu, żeby wymienić doświadczenia.
 ;D
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Monika

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Giżycko
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #7 dnia: 15.04.2016, 12:03 »
Napiszcie parę słów po - jak wyniki :) Może następnym razem też uda mi się być.

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #8 dnia: 15.04.2016, 18:06 »
Jak zwykle będzie relacja ze zdjęciami. Mamy nowe zanęty i mnóstwo przynęt do sprawdzenia :)
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #9 dnia: 15.04.2016, 22:14 »
Powodzenia jutro. Mam nadzieję, że nowości wypalą :)
Marcin

Offline Monika

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Giżycko
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #10 dnia: 15.04.2016, 23:31 »
Powodzenia :)

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #11 dnia: 16.04.2016, 21:38 »
Wróciliśmy zadowoleni ;D Relacja ze zdjęciami jutro ..
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline Czarek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 550
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • FKM
    • Galeria
    • FKM
  • Lokalizacja: Wawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #12 dnia: 17.04.2016, 16:06 »
   Wczoraj odbyło się kolejne sobotnie spotkanie Klubu. Tym razem łowisko wybierał Marcin i jego typem było Łowisko Okoń koło Nowego Yorku Mazowieckiego. Kolega zarezerwował miejsca wcześniej, bo w weekendy większość miejsc jest tam zajęta. Łowisko to stara żwirownia. Największa głębia sięga 16m. Nasze stanowiska były o tyle trudne, że tuż za krótkim pomostem zaczynała się głębokość około 4m. Potem spadek i 12-15m od brzegu mamy już 10m głębokości.
   Dojechaliśmy zgodnie z planem - około dziewiątej rano. Nie jestem  zwolennikiem wstawania o świcie, ale i tak nie było lekko :-) Żeby tradycji stało się zadość , zanim dobrze rozpoznaliśmy teren, Irek już był gotowy i złowił pierwsze dwie ryby. Pierwszy na macie zlądował piękny karp z łuskami pod górną płetwą, ponad trzykilogramowy. Następny był jesiotr. Niestety metróweczka spięła się prawie przy podbieraniu koło pomostu.
   W teorii dno łowiska jest twarde: piach i żwir. Jednak podczas łowienia niejednokrotnie zauważałem kawałki gałązek i roślin zielonych wyciągane z koszyczkiem. Moje stanowisko miało numer 13 :-) Do wstępnego zbadania dna użyłem metody zarzucania koszyczka 30g.
   Skomponowałem 4 różne zanęty. Powodem była chęć przetestowania różnych opcji połączeń zapachów i właściwości  składników. Postawiłem na tradycyjny duet: feeder z koszyczkiem, a na quiverze methoda z podajnikami Prestona. Przynęty testowane to: dumbells, pellety, białe robaczki, kukurydza i dendrobena. Szybko słodkie przynęty na podstawie rybnej mieszanki  dały mi pierwszego jazia 35cm. Skusił się na czerwoną truskaweczkę. Piękna, zdrowa, waleczna rybka.  Kolejny raz sprawdził się pojemny podbierak Browninga, który teraz towarzyszy mi w wyprawach.
   Dzień był słoneczny, z lekkim wiaterkiem zachodnim, temperaturą około 18stC. Bajkowo, choć po wspomnianym jaziu brania zgasły. Jak okiem sięgnąć nikomu nic. Praktycznie większość stanowisk na łowisku była zajęta i wszyscy raczej w dobrych humorach spędzali czas na pogadankach.
Ale musi być też łyżka dziegciu. Niestety trafiła się także podpita młodzież z grającym łupu-cupu magnetofonem. Jak na miejsce z tak rozbudowanym zakazami regulaminem - brak właściwej reakcji opiekuna obiektu - jest dla mnie rozczarowaniem.
   Koło 14-nastej, po dwóch spiętych rybach (raczej większych), zadął silniejszy wiatr i od zachodniego brzegu, wzdłuż pomostów zaczęła kręcić się wodna trąba powietrzna. "Chowaj wędki" - zdążył krzyknąć Marcin. Nic nie zrobiłem. Trąba bowiem przemieszczała się szybko na północ, a my siedzieliśmy na brzegu południowym. Zdążyła ściągnąć kolegom podbierak i matę i tak szybko jak się pojawiła - znikła.
Kontynuowaliśmy więc oczekiwanie. Człowiek inteligentny nigdy się nie nudzi, więc co i rusz zmienialiśmy przynęty i zachodziliśmy w okolicę sąsiada na pogadanki, bacznie jednak nasłuchując kołowrotków. Omówiliśmy większość przywiezionych rybich smakołyków, nowości, dosłało się też Lavie.
Po kolejnej zmianie przynęty, delikatne wyprostowanie szczytówki mojego quivera, dało znać, że ktoś interesuje się małym pellecikiem. Podniosłem wędkę i zaczęła się najprzyjemniejsza jazda. Jechało coś bardzo energicznego, co i rusz nadwyrężając hamulec i doprowadzając mnie do przysiadu. Koledzy oczywiście zabawnie komentowali całą akcję i służyli setką porad :) Bałem się, czy żyłka 0,20 wytrzyma te zabawy. Quiver Trabucco miał w założeniach być pół-parabolikiem, ale po kilkunastominutowym holu okazał się pełnym-parabolikiem. Ryba - jak domyślacie się - jesiotr - wyginała go we wszystkie strony, walcząc cały czas z niezłomną wolą. Tak teraz z czystym sumieniem mogę tą wędkę polecać :-) dała radę. O dziwo - żyłka Dragona Maxima Carp&Feeder także. Na 11cm przyponie miałem haczyk 10 Balzer i włos z gumką.
Kiedy ryba nieco zmęczona podpłynęła do pomostu chwyciłem za mój nowy podbierak i ... odłożyłem go z powrotem. Niestety zmieściłby się w nim najwyżej kawałek ryby - pewnie głowa i trochę brzucha. A długi rekinowaty ogon?
Irek przybiegł na czas ze swoim porządnym, dużym koszem. Podebrał. Uff. Potem mata, wiadro, woda, waga, fotosy i ryba z powrotem do wody. Jesiotr chwilę poleżał na pływającej macie Marcina (naprawdę fajne Mikado), po kilku ruchach reanimacyjnych, wyrwał mi się z rąk i dziarsko odpłynął. To najcięższa ryba jaką złowiłem. Mój pierwszy jesiotr - 7,5kg łotr.

Cisza.
Zarzuciłem w to samo miejsce - ten sam zestaw z tą samą przynętą. Minęło kilka minut - Irek przyszedł pogadać.  Stałem tyłem do wędek i zza pleców usłyszałem świst kołowrotka. Hamulec zadziałał. Typowy karpiowy odjazd. Zaciąłem.
Zapłaciłem za swój nie pierwszy błąd.  Po holu jesiotr trzeba było wymienić odcinek żyłki.  Tego zabrakło.  Jak i ryby z podajnikiem na końcu mojej wędki ..
Niebawem nadjechały chmury i zaczęło łagodnie padać.
Koło 17-nastej w lekkim deszczu jeden z nas zbierał się do domu.  Marcin i ja postanowiliśmy posiedzieć jeszcze godzinkę.
Po kwadransie zagrał hamulec w kołowrotku kolegi i po krótkim, ale ładnym holu na matę trafił karp z pięknym, szerokim, pokrytym  złotem ogonem. Ważył 6,5kg.

Tak podratowani psychicznie postanowiliśmy wracać do miasta. Szkoda odjeżdżać – może zostaniemy na nockę? W nocy na pewno będą lepiej brały.. Jechaliśmy do domu z dobrymi humorami i nadzieją na następną fajną wyprawę.
Plan już jest :) Ustalimy termin i jedziemy !!

więcej zdjęć: https://www.facebook.com/FeederKlubMazowszePL
Pozdrowienia
Czarek FKM

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #13 dnia: 17.04.2016, 17:12 »
Moje Gratulacje :bravo: :bravo:
Robert

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: FKM Wędkowanie na Okoniu 16.04
« Odpowiedź #14 dnia: 17.04.2016, 17:55 »
Czarku, no, no :)
Gratuluję wspaniałych ryb. Jak na taką przygodę przystało, kapitalna relacja :bravo:
Świetnie, chłopaki!
Jacek