Wybieramy miejsce na III Zlot SiG...

[Syborg]

Nie to miałem na myśli, łobuzie
Raczej to, że trzeba będzie trzymać jakiś tam poziom. Wiesz, o co mi chodzi. Na przykład nie wyłazić rano w gaciach przed domek, nie śpiewać Rezerwy i takie tam.

[zbyszek321]

Jeździmy często na biwaki, także żonka jest do tego przyzwyczajona. Może "Rezerwy" nie śpiewamy, ale inne tak

[maniek]

Nie to miałem na myśli, łobuzie
Raczej to, że trzeba będzie trzymać jakiś tam poziom. Wiesz, o co mi chodzi. Na przykład nie wyłazić rano w gaciach przed domek, nie śpiewać Rezerwy i takie tam.

Kurde, a już myślałem, że mogę przyjechać.

[Syborg]

Nie to miałem na myśli, łobuzie
Raczej to, że trzeba będzie trzymać jakiś tam poziom. Wiesz, o co mi chodzi. Na przykład nie wyłazić rano w gaciach przed domek, nie śpiewać Rezerwy i takie tam.

Kurde, a już myślałem, że mogę przyjechać.

Maniek, zapraszamy

Tak się będziemy bawić

[Jędrula]

Nie to miałem na myśli, łobuzie
Raczej to, że trzeba będzie trzymać jakiś tam poziom. Wiesz, o co mi chodzi. Na przykład nie wyłazić rano w gaciach przed domek, nie śpiewać Rezerwy i takie tam.

Przaca to sedno takich zlotów! Oj, to chyba wezmę coś na uspokojenie i przestanę brać leki, na konar -  aby zapłonął...

[Syborg]

Odstaw, odstaw... Ja jadę tam odpocząć, zrelaksować się, a nie oglądać się za siebie czy patrzeć pod nogi, żeby nie wywalić się na jakimś tam konarze

[Mosteque]

Taki konar, co nim trzy razy butelkę goo owija...

[Morgoth13]

Jacek próbuj, najwyżej sam wrócę do domu

Zbyszek - żona powiedziała, że Ona jedzie, a nie, że Wy jedziecie 😀

[Jędrula]

No to jak Koledzy, kiedy ma być ta balanga? Wiemy już coś?

[Luk]

Rozmawiałem z szefową, jako że jest niedostępna teraz (wyjechali gdzieś i nie ma jak rozmawiać), mam rozmowę z nią w poniedziałek po południu. Także wszystko napiszę w poniedziałkowy wieczór

[Jędrula]

No i gitara

[Enzo]

Była ankieta odnośnie terminu, "nima" już?

[Mosteque]

A jak ma być, skoro nawet nie znamy wolnych terminów "na obiekcie"?

[Enzo]

Znamy, znamy to znaczy ja i Luk zna było ok .

[maciek_krk]

Zróbmy wszystko w odpowiedniej kolejności, tzn. Luk porozmawia z właścicielką, ustali warunki, dostępne terminy itd. Nie rozumiem skąd ten pośpiech. Jak będą znane dostępne terminy, powstanie ankieta. Wybierzemy termin, wpłacimy zaliczki i widzimy się na Zlocie. Działajmy z głową, bez chaosu i niepotrzebnych nerwów