Ja tam sie nie znam na przepisach teraz bo juz dawno z polskiego obiegu wypadlem ale jak to jest z tym ''goscinnym'' wedkowaniem sprawa wyglada. Tzn czy wy przyjezdzacie na tereny w ktorych nie oplacanie ''skladek'' i tak po prostu lowicie bez zezwolenia? Bo w anglii sa ''day tickets'', w Finlandi sa na lowiskach specjalnych ''day tickets'' albo sie oplaca sie za 1tydz, 2tyg, 1miesiac, 1rok. Czy w Polsce jest taka mozliwosc na wodach pzw czy jakis gospodarstw rybackich (nie mowie o komercjach)? Tez bym chcial sobie powedkowac w swoich rodzinnych stronach