Też jestem za karą bezwzględnego więzienia, nawet krótką, w takim wypadku. Chyba bicie ryb prądem da się podciągnąć pod znęcanie nad zwierzętami oraz ich zabijanie? Tu nawet nie dokonują selekcji, giną ryby, ptaki, żaby i wszystko co jest obecnie w wodzie. Pieniędzy nie mają, więc im to wisi, za to po miesiącu w celi zrobili by wszystko by tam nie wrócić.