Panowie, po wczorajszej smutnej przygodzie, gdzie przez zerwany przypon straciłem 4 ryby, kilka również się spięło, postanowiłem sam je zacząć wiązać. Jeden na żyłce, drugi na plecionce, przynęty do max 12mm, docelowo do metody. Haki to drennan power hair riggers o rozmiarze 10 oraz kamatsu iseama o rozmiarze 8. Tutaj prośba do bardziej doświadczonych wędkarzy o sugestie co można/trzeba poprawic aby to miało ręce i nogi.