Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Luk w 12.01.2021, 14:14

Tytuł: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 14:14
Brexit miał być wielkim zwycięstwem Wielkiej Brytanii i uwolnieniem się od 'złej' Unii Europejskiej. Od 1 stycznia orędowników rozstania się z UE spotkał bardzo zimny prysznic, jakim są realia związane z wymiana towarową. Nie dość, że brakuje towarów w sklepach, to jeszcze ich cena wzrośnie. Niestety, ucierpią poniekąd na tym sami wędkarze, ponieważ ceny na pewno pójdą w górę. Póki co jest to związane z kontrolami celnymi i wielkim spowolnieniem na granicach. Ale nie tylko. Za jakiś czas na przykład towary z Chin, będą nie uznawane przez UE za wyprodukowane w UK. Tak więc obowiązywać będzie cło, co jeszcze podniesie ceny. Kto wie, czy brytyjskie firmy nie otworzą swoich central w Europie, aby uniknąć tego typu rzeczy. Prawdopodobne jest też, że rząd porozumie się z UE i nastąpi renegocjacja umów.

Jak pisze Onet:  'przed świętami najwyższy brytyjski urzędnik skarbowy przyznał w Izbie Gmin, że spodziewa się dodatkowych kosztów dla brytyjskiej gospodarki w wysokości około siedmiu miliardów funtów rocznie. Suma ta w przybliżeniu równa się wkładowi Wielkiej Brytanii do kasy UE'

Warto było wychodzić z UE? Czas pokaże, póki co wielkie obietnice brexitowców okazały się zwykłym oszustwem, skóra nie jest warta wyprawki. Więcej tutaj:

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/brexit-wielka-brytania-zaczyna-odczuwac-wyjscie-z-unii-europejskiej/th7t4ve,79cfc278


Pytanie jednak brzmi: co z cenami i dostępnością towarów z UK? Już teraz jest 'kociokwik' na granicy, do tego z powodu pandemii utknęły kontenery z Chin. Więc opóźnienie może być nawet kilkumiesięczne, zaś ceny angielskiego sprzętu raczej tylko wzrosną, pytanie jak bardzo. Wg mnie ci, co korzystają z takich rzeczy, powinni pomyśleć czy nie warto zaopatrzyć się na zapas, póki polskie sklepy mają jeszcze towar. Zyskają na pewno firmy polskie jak i europejskie, które cenowo staną sie bardziej atrakcyjne. Nie wiem jak będzie z pewnymi zanętami czy przynętami, które są produkowane w EU. Na bank problem będzie z tym co produkowane jest w Chinach. Tutaj najwięcej oberwą takie firmy jak Preston czy Guru.

Kto wie, czy to też nie jest dobry czas dla polskich firm, aby spróbować Brytolom odebrać kawałek tortu, jaki mają w Polsce. Jeżeli będzie czegoś brakować, spowoduje to podniesienie cen, więc rodzime rzeczy powinny się sprzedawać lepiej, warto mieć zamienniki.

Osobiście jestem w szoku, bo myślałem, że jeżeli rządy się dogadały, w ostatniej chwili co prawda, to jednak będzie 'normalnie'. Ale nie jest. Kto wie, czy Brytyjczycy sami nie ukręcili na siebie bicza, i będą za kilka lat, po przegranej konserwatystów, robić umizgów do UE. Bo jeżeli teraz zabiera się kierowcy kanapki z szynką, której nie wolno wwozić do UK, to jest grubo. Ciekawi mnie też reakcja wędkarskich firm. Będą migrować na kontynent?

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 12.01.2021, 14:27
Preston już 5% na dobry początek. Za chwilę SB podbije.
Jeśli chodzi o spożywkę to strzelą sobie w kolano, bo miksy są już porównywalne ale sprzętowo to raczej polskie firmy odstają. Może Lorpio ale też z Chin to idzie a już Kamil z Trotki mówił, że ceny pójdą w górę.
U polskich producentów próżno szukać kołowrotków klasy Centris czy niektóre Daiwy w przedziale 500-800 PLN. Raczej Robinsony i itp. idą w masówkę do 200 PLN.
Marzy się kołowrotek z klipem samowypinającym się, ale nie budżetowy jak Mascot czy Carptek tylko średnia półka w granicy 500 PLN ale jakoś nasze firmy mimo wszedobecnego feedbacku nie chcą tego słyszeć i produktu brak.
Ale pierdoły typu podpórki, kijki do mierzenia dystansu etc. Lorpio ładnie imituje i chyba tu ewentualnie można szukać konkurencji. Ale tak jak mówiłem te produkty zdrożeją więc pytanie jak wzrost polskich importerów będzie wyglądać vs produkcji sygnowanych brandami z UK. Bo jak podobny to obawiam się, że jednak dużych zmian w udziale nie będzie.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 16:37
Podwyzki owszem są ale to raczej nie przez Brexit, większość firm ma swoje siedziby i magazyny równiez w EU ( Holandia ) i towar bezpośrednio przychodzi do Europy, co do zanęt np. Sonubaits to produkowane są w Europie więc brexit nic tu nie zmienia ale oczywiscie tak można tłumaczyć podwyżke cen. Kilka Polskich firm chyba zrozumiało że trzeba sie rozwijać i taki Robinson np.  wypuścił nowy kołowrotek do Feedera a Traper nowe wędziska. Czas pokaże jak to sie wszystko ułoży ale widać że chcą się rozwijać :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 16:49
Janusz, ta umowa ma 1200 stron, ale wygląda na to, że  towary nie produkowane w UK ale sprowadzane z zagranicy, UE nie będzie traktować jako brytyjskie, i narzuci cła. Podwójnie, bo wpierw zrobi to UK. Znów cytuję artykuł:

W ciągu pierwszego półtora tygodnia widać było tylko wierzchołek góry lodowej - mówi ekspert handlowy Martin Palmer z firmy "Hurricane". Zmiany szczególnie dotknęły firmy, które wykorzystują Wielką Brytanię jako bazę dystrybucyjną w handlu z UE. Na przykład dżinsy z Bangladeszu muszą zostać oclone przy wwozie do Wielkiej Brytanii. W przyszłości, ze względu na nowe zasady pochodzenia, przy ich sprzedaży do UE ponownie będą obowiązywały cła. Nie są one bowiem w połowie wytwarzane w Wielkiej Brytanii, jak nakazują zasady. W związku z tym taka sprzedaż online modnej odzieży czy sprzętu technicznego przestanie być opłacalna. Nawet sieć tradycyjnych domów towarowych John Lewis na razie wstrzymała dostawy do UE. To samo dotyczy delikatesowej firmy Fortnum & Mason w Londynie, która oferuje herbaty i słynny dżem pomarańczowy.

Będzie to w przyszłości, ale szykuje sie niezły numer dla branży wędkarskiej w UK.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 16:57
Luk ale Preston juz nie jest z UK, została tylko nazwa, właściel to Konsorcjum które jak znam życie nie pozwoli sobie na takie podwójne opodatkowanie, zresztą co za problem załozyć nastepną firmę np. Preston EU i po krzyku. Oni są właścicielem tylu marek wędkarskich że dla nich to nie żaden probem :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 12.01.2021, 17:00
Zamawiał ktoś po 1 stycznia towar np. z AD?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 12.01.2021, 17:05
Zamawiał ktoś po 1 stycznia towar np. z AD?
Tam już się raczej nie opłaca nic zamawiać...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 17:12
Luk ale Preston juz nie jest z UK, została tylko nazwa, właściel to Konsorcjum które jak znam życie nie pozwoli sobie na takie podwójne opodatkowanie, zresztą co za problem załozyć nastepną firmę np. Preston EU i po krzyku. Oni są właścicielem tylu marek wędkarskich że dla nich to nie żaden probem :D

Masz rację. Jednak wtedy muszą wejść w podwójne opakowania, muszą dopasować rzeczy do standardów EU. Teraz wystarczyło jedno opakowanie, a tu będziesz musiał mieć jedno na UK, drugie na EU. To podniesie znacznie ceny. Skończył się handel w wolnej strefie, i to właśnie jest problem.  Nie masz pojęcia jak handlowcy i właściciele firm wieszają psy na rządzie i na Johnsonie. Wielu nie miało pojęcia, że tak będzie. Teraz aby wysłać z UK towar do EU, trzeba wypełnić masę innych papierów. Wcześniej było to ujednolicone i proste. Władowali się na minę jak cholera. Podobno nawet z językiem sa problemy, wcześniej był tylko angielski.

am nie wiem jak to rozwiążą. Póki co skupiają się na szczepieniu. W UK jest wielka afera, bo nie chcą zapodawać drugiej dawki po 3 tygodniach, ale po 21, czyli prawie pół roku. Do tego zapychają się szpitale, więc sa inne rzeczy. Ale powoli zapasy towarów się będą kończyć, i będą niezłe jaja. I żeby nie było, celnicy brytyjscy sami robią ostre kontrole, więc będzie to działało w obie strony. Bajzel na maksa, do tego spowodowany umową podpisaną w ostatniej chwili. Wiele rzeczy jest niejasnych.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 17:12
Tam już się raczej nie opłaca nic zamawiać...

A co się stało?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 12.01.2021, 17:26
Traper robi wjazd serią GST w feeder w tym roku. Widziałem te kijki w akcji i są naprawdę ciekawe. W spławiku już śmiało konkurują z Angielską, Francuską czy Włoską konkurencją. Może w tej serii nie ma milionów produktów. Jednak to, co się w niej znalazło, jest świetne jakościowo, konkurencyjnie cenowo i dobrze przemyślane. Sam w tym roku część osprzętu do kosza z Matrixa wymieniam na ten sygnowany Traperem. Do tego naprawdę fajne poręczne pudełka na przypony 40 cm, gdzie tego mi brakowało na rynku, bo albo max. 30 cm albo zawijanie. Lorpio na razie idzie w akcesoria i bagaż. Oferta też jest konkurencyjna cenowo i jakościowo do tych firm z UK, i ciągle się rozrasta. Ptaszki ćwierkają, że też szykują coś ciekawego, ale cicho. Robinson coraz śmielej rozpycha się też seria VDE-R zarówno w spławiku, jak i feederze. Kołowrotki Matrixa, Drennana czy Prestona to taki sam chińczyk, czy klon ryobi tylko z większą marzą. I tegoroczne flagowe młynki Robinsona do odległosciówki i feedera raczej jakościowo będą takie same. Zanęty i przynęty na komercje tu też nasi są coraz bardziej konkurencyjni. W zanętach tradycyjnych tu już wstydzić się nie mamy czym. Niestety cała branża oberwała mocno przez covid i chyba nie ma firmy która nie miałaby problemów z dostępnością towaru. Przez co niestety my oberwiemy po kieszeniach.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Radar w 12.01.2021, 17:52
Co nas Polaków obchodzą ceny i problemy angielskie. Chcieli wyjść z unii, wyszli, są niezależni od nikogo stanowią własne prawo ich sprawa. My wędkarze będziemy mieć Daiwe, Shimano, Robinsona, Rive i wiele innych. I tak w większości to wszystko chińska produkcja więc czy zapłacimy za logo Trapera lorpio czy innego dostawcy z europy nie ma to różnicy byle by sprzęt był dobry. Jeżeli ktoś się na pali na napis Preston czy Guru to ściągnie sobie własnym sumptem bądź zapłaci za wszystkie cła i podatki tak jak jest to w tym momencie z produktami i sprzętami z USA.
Ja przynajmniej bez takich marek jak Preston przeżyje.

Myślę również, że nie chodzi tutaj tylko o pieniądze wkładane do kasy Unii Europejskiej, tutaj chodzi o coś więcej, chodzi o wolność, brak narzuconego kagańca ze strony niektórych krajów członkowskich.
Pod tym względem uważam, że Wielka Brytania to bardzo mądry kraj rządzony przez ludzi dla których ojczyzna jest priorytetem
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 18:00
Co nas Polaków obchodzą ceny i problemy angielskie.

Radek, ciebie może nie obchodzą ale wielu kupuje w Polsce produkty firm brytyjskich. I te podrożeją. Więc napisz, że ciebie to nie interesuje. Nie wypowiadaj się w imieniu Polaków. Daiwa jest też robiona w UK, jak chociażby kije, wiesz? Do tego polski handel też na tym ucierpi, a to oznacza mniejsze wpływy polskich firm. Bo Polacy o wiele więcej sprzedają do UK niż sprowadzają. Więc też Polacy to mają w nosie? Aby na pewno?

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.01.2021, 18:19
Daiwa jest też robiona w UK, jak chociażby kije

Niewykluczone, że szkocka Daiwa przestanie być Daiwą UK i powróci do EU wraz ze Szkocją ;)

https://www.newsweek.com/scottish-leader-tells-eu-scotland-will-back-soon-renewing-talks-independence-1558409 (https://www.newsweek.com/scottish-leader-tells-eu-scotland-will-back-soon-renewing-talks-independence-1558409)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 19:03
Dla ogólnie pojętego wędkarstwa Brexit nie jest dobrym rozwiązaniem ale jak pisałem duże firmy z UK którę już mają swoje magazyny w Holandii sobie poradzą , pozostałe lokalne moga troszkę ucierpieć. Polscy wędkarze się dostosują gdy ceny pójda w górę, jest tyle firm na rynku że to Oni mają problem a nie My Polscy Wędkarze. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.01.2021, 19:08
Myślę również, że nie chodzi tutaj tylko o pieniądze wkładane do kasy Unii Europejskiej, tutaj chodzi o coś więcej, chodzi o wolność, brak narzuconego kagańca ze strony niektórych krajów członkowskich.
Pod tym względem uważam, że Wielka Brytania to bardzo mądry kraj rządzony przez ludzi dla których ojczyzna jest priorytetem

Pomysł na referendum wziął się z tego że partie skrajnie prawicowe dochodziły do głosu i odbierały elektorat konserwatystom. To były czasy kryzysu gospodarczego i Grecji bliskiej bankructwa. Anglicy widzieli jak Unia traktuje Greków i nacjonaliści na tym korzystali. Zbliżały się wybory i trzeba było walczyć o głosy z Faragem. W desperacji "ukradli" pomysł na ogłoszenie referendum.
Ku zaskoczeniu wszystkich konserwatyści zdobyli samodzielną większość a byli przygotowani na sromotną klęskę. Trzeba było dotrzymać słowa i ogłosili referendum. Nikt nie wierzył w powodzenie :)

Zwolennicy Brexitu przekonywali ludzi fałszywymi argumentami ale to wpłynęło po fakcie. Rząd nie robił nic żeby pokazać dlaczego warto zostać. Wieku wyborców nie wiedziało co mają dzięki przynależności i szli głosować bez pomysłu co wybrać. Decydowali z kartą do głosowania w ręku.

W taki sposób mądry kraj wdepnął w to co jest teraz :P

Polscy wędkarze się dostosują gdy ceny pójda w górę, jest tyle firm na rynku że to Oni mają problem a nie My Polscy Wędkarze. :)

Dokładnie :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.01.2021, 19:19
Moim zdaniem za wcześnie na komentarze. Na razie nie widać zwycięstwa ani porażki. Jest chaos.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 20:15
Panowie nie dyskutujemy tu o polityce, bo to nie miejsce na takie dyskusje. Od tego jest dział 'polityczny'.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 12.01.2021, 21:09
Jak zabraknie produktów z UK na rynku europejskim (chwilowo bądź stałe) to Flagman dopiero rozwinie skrzydła. Wydaje mi się że są oni dużo bardziej perspektywiczni (nie lepsi, tylko bardziej mobilni intelektualnie cwaniaki) niż Garbolino, Dam, czy Trabucco, słowem Zachód.

Mam wrażenie że potrafią oni kombinować i mają szeroki wachlarz akcesoriów które mimo niższej jakości są w dużo przystępniejszych pieniążkach niż te rodem z wysp, i jednocześnie są łatwiej (albo czasami w ogóle) dostępne jako "zamienniki". Wiele firm zachodnich nie ma smykałki do tworzenia aż tak różnorodnych produktów, albo po prostu nie są one tak dostępne u nas w kraju.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.01.2021, 21:18
Jakby co to mój ogólny przekaz był taki, że jak ktoś myśli o przyszłym sezonie, to warto dokupić co trzeba póki czas i stare ceny. Cholera wie co będzie. Cześć kurierów nie wysyła nic z UK do EU, więc nawet zakupy w brytyjskich sklepach mogą być utrudnione. Zapewne też będzie korekta cen u spedytorów, więc można się pośpieszyć.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.01.2021, 21:36
Od 1 stycznia Aliexpress dolicza 20% VAT do zakupów. Tylko do towaru bo usługi pocztowe są zwolnione. To też efekt Brexitu. To samo dotyczy zakupów w krajach Unii Europejskiej. Jest tyle zamieszania, że sklepy nie chcą sprzedawać.

Jest za późno na zakupy w UK po starych cenach. Sprzedawcy widzą co się dzieje.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.01.2021, 21:36
Br.... to co w takim razie z naszym ulubionym sklepem...


Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.01.2021, 21:43
Pozostaje przemyt w walizce :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 12.01.2021, 21:46
Pozostaje czekać...
To nie koniec świata...
Uk nie odleciało do innej galaktyki...
Poukładają się z ue i będzie gitara.
Wiadomo ceny pikną... - a czy polaków będzie stać na te cuda zza kanału to inna historia...

Szkoda tylko części zamiennych np. Sztytówek bo to może być towar deficytowy....
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 21:46
A co ma być , wyluzujcie Preston sobie poradzi , piszecie jakby w Polsce wędkarstwo opierało się na produktach z UK, wykorzystają to na pewno Włosi , Niemcy a i Polskie firmy coś zyskają. Zobaczymy co będzie ale Życie nauczyło Mnie że jesli zrobi się choć mała luka zaraz ktoś w nią wejdzie. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: MetiusMate w 12.01.2021, 21:52
Spokojnie Panowie, Polskie firmy dadzą sobie radę :)

https://gorek-gliny.pl/odleglosciowki-i-baty-gorek-by-hydra/

Gorek wie o co chodzi 8) 8)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.01.2021, 21:52
Szkoda tylko części zamiennych np. Sztytówek bo to może być towar deficytowy....

Nie masz znajomych na wyspach? Mogą Ci przywieźć albo wysłać prywatną pocztą.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 12.01.2021, 22:00
Jak zabraknie produktów z UK na rynku europejskim (chwilowo bądź stałe) to Flagman dopiero rozwinie skrzydła. Wydaje mi się że są oni dużo bardziej perspektywiczni (nie lepsi, tylko bardziej mobilni intelektualnie cwaniaki) niż Garbolino, Dam, czy Trabucco, słowem Zachód.

Mam wrażenie że potrafią oni kombinować i mają szeroki wachlarz akcesoriów które mimo niższej jakości są w dużo przystępniejszych pieniążkach niż te rodem z wysp, i jednocześnie są łatwiej (albo czasami w ogóle) dostępne jako "zamienniki". Wiele firm zachodnich nie ma smykałki do tworzenia aż tak różnorodnych produktów, albo po prostu nie są one tak dostępne u nas w kraju.
Tylko że Flagman = Zebco(Preston, Browning). To taki potworek hybryda. Zapełniają niszę w niższym segmencie. W segmencie wyczynowym tu jak weźmiemy katalogi do ręki tych firm, to są niemal bliźniacze. W akcesoriach akurat czerpali dużo z Prestona, w wędkach z Browninga. Różnice kosmetyczne. Taka nowość jak Armadale Pro w katalogu 21 to już bardziej Preston czy dalej Browning. Dlatego ta firma ma taki rozmach.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 22:04
Dokładnie jak piszesz , takie zamienniki w trochej gorszej jakości. Ale jak to ktoś kiedyś napisał -" Mają rozmach skurwy....ny " :) :D :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 12.01.2021, 22:19
Mają ten tegoroczny Reflexion to taki Tregaron/Sphere na sterydach. Ciekawa jaka cena, szkoda, tylko że olewają spławik ostatnio :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 12.01.2021, 22:22
Oby te sterydy nie okazały się jak w Sferze która swojego czasu łamała sie jak zapałki. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 12.01.2021, 22:25
Wychodzi na to, że oryginalni, nieszablonowi ludzie nie mają tatuaży i sprzętu Flagmana.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 12.01.2021, 22:32
Oby te sterydy nie okazały się jak w Sferze która swojego czasu łamała sie jak zapałki. :)
    Tak a  przy takim węglu to już byle puknięcie o osprzęt kosza będzie potencjalnie śmiertelne a o to na zawodach nietrudno. Cytując klasyka:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 12.01.2021, 22:45
Flagman ma gorszą jakość od "sprzętów" brytyjskich? Nie wydaje mi się... To już w zasadzie taka sama jakość. Na rynku nie ma "ziemii niczyjej", jak znika jeden produkt to zastępuje go prędzej czy później inny. Jak brytyjski sprzęt zdrożeje i przez to popyt na niego spadnie, to będzie to pole do popisu dla firm innych narodowości (fajnie jakby z takiej możliwości skorzystały polskie marki). Ja nie mam parcia na łowienie np. podajnikiem Prestona za 15 zł, jak w podobnej jakości jest Zhibo za 5 zł (oczywiście miło też mieć coś bardziej prestiżowego).
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.01.2021, 08:45

Tylko że Flagman = Zebco(Preston, Browning).

Zebco to Flagman? Fakin szit, teraz kumam czaczę dopiero. Przecież kupili Prestona, a Flagman to ich dziecko... Ale dlaczego na Ukrainie? Aby nie niszczyć rynku w EU i na Wyspach? To ma sens...

Dzięki za zrozumienie pewnych rzeczy! :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.01.2021, 19:14
No to teraz zapodam Wam ciekawego newsa.

Otóż w myśl regulacji pomiędzy UK a EU, nie można wwozić mięsa i jego przetworów, muszą one podlegać opodatkowaniu, a w pewnych wypadkach są zakazane. Odnosi się to mączek rybnych jak i mleka, składnika kulek proteinowych. Więc brytyjskie firmy zanętowe, robiące towar u siebie, mają teraz problem jak cholera. CC More czy Nash, które robią rzeczy w UK, będą miały problem sprzedawać te rzeczy w Europie, bo wchodzi cło, do tego odprawy będą dłuższe i bardziej kosztowne.

Nie mam pojęcia co z zanętami, ale firmy zapewne same sprawdzają teraz co można robić i ile to będzie kosztować. Na bank nie można wywieźć samemu kulek czy zanęty z mączkami z UK na kontynent i na odwrót. Jaja jak cholera. Jadąc do Polski więc nie będę mógł zabrać takich rzeczy. Chyba, że są bez tych składników.

Więc podwyżki takich rzeczy są nieuniknione. Polskie firmy powinny się cieszyć, bo osłabnie im brytyjska konkurencja. Gorzej będzie za to dla polskiego handlu, bo Polska wysyła do UK masę towaru, i polskie produkty jak wędliny czy podroby też podrożeją, co oznaczać będzie spadek sprzedaży.

A tak pięknie miało być po brexicie :) Wywiady, wizyty w zakładach pracy :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 13.01.2021, 19:33
Luk nie zapomnij że te zakazy obowiązują w obie strony :) nie wiem jak CC More ale Nash kuleczki klepie w Holandi więc w Europie sobie poradzą :)
Europa wędkarsko sobie poradzi ale czy UK bez Europy to już nie jest takie pewne.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 13.01.2021, 19:41
Kanapeczki z serkiem już zabierają.  Może narodzi się nowy biznes przemyt nielegalnych przynęt i zanęt. Jakiś kulkowy Pablo Escobar i zanętowy Tony Montana przejmie rynek wędkarski w UK.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.01.2021, 20:06
EU wysyła do UK znacznie więcej towarów niż UK do EU. To 374 miliardy funtów do 294. Polska wysyła bardzo dużo żywności, ze względu na mieszkającą tu Polonię, której jestem członkiem :) Więc będą mniejsze zyski dla polskich firm. Do tego dłuższe odprawy sprawią, że wydłuży się czas transportu a co za tym idzie cena frachtu. Spodziewam się, że polskie sklepy w UK (z żywnością) mogą zacząć upadać :-\

Cholera wie jak będzie. Nie wiem też jak to będzie z zanętami robionymi w Europie. Dla was cena się nie zmieni, ale dla mnie tak, tak to wygląda póki co :) Podrożeje mi pellet i parę innych rzeczy. Ciekawe jak pellet Przemka Solskiego, zapewne tez pójdzie do góry...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.01.2021, 20:10
Karpiarze z UK, jeżdżący do Francji mają teraz szczęki na ziemi. Bo okazuje się, ze nie mogą brać baitu z sobą, ale muszą kupować we Francji, a tam drogo jak cholera. To może znów oznaczać mniejsze obłożenie tych łowisk. W sumie traci na tym i UK i EU. A większość wędkarzy brytyjskich to brexitowcy, można będzie z nich ciągnąć łacha :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2021, 22:14
Kanapeczki z serkiem już zabierają.  Może narodzi się nowy biznes przemyt nielegalnych przynęt i zanęt. Jakiś kulkowy Pablo Escobar i zanętowy Tony Montana przejmie rynek wędkarski w UK.

Nic nowego, bo wszystko jest już od lat takie samo w zakresie żywności, choć ponad rok temu mieliśmy dodatkowe zaostrzenie rygorów. M.in. wspomniane tu kanapki to od lat zabiera się na lotniskach w momencie wylotu poza strefę UE/przylotu do strefy UE.  Podobnie jest z innym żarciem. Wynika to z unijnych przepisów. I jest to rozwiązanie słuszne. W UE było już sporo skandali żywnościowych, plus zawleczone choroby z innych regionów świata. Trzeba jedynie doczytać w umowie brexitowej, czy są jakieś wyjątki, choć wątpię ;) 

Tak w ogóle to niech Brytyjczycy winią siebie za takie, a nie inne regulacje w tym zakresie. Także to dzięki nim się one pojawiły. Swego czasu BSE, zwana też „chorobą szalonych krów” została wykryta po raz pierwszy w latach 80-tych właśnie w UK. Może ona wywołać u ludzi chorobę Creutzfeldta-Jakoba. Wprowadzono więc kolejne zakazy związane z eksportem bydła, wołowiny, mleka i innych produktów. Nadal w 2021 r. stanowi ona zagrożenie dla ludzi. Dlatego utylizuje się chore sztuki, a przypadki choroby u krów raportuje się do międzynarodowych organizacji.

Warto dokładnie doczytać co można wwozić, a czego nie, co by się później nie rozczarować.

https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/przywoz-zywnosci-na-wlasny-uzytek
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.01.2021, 22:20
Ciekawostka: w renomowanym sklepie Benwick Sports zaczęły mi się wyświetlać znacząco zredukowane ceny - okazało się, że nie chodzi o promocję, lecz o to: https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600 (https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600) :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 14.01.2021, 22:26
Arku nie ma co sie podniecać, jak ktoś poleci do Australii i go nie nie cofną z lotniska to zrozumie. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2021, 22:34
Ciekawostka: w renomowanym sklepie Benwick Sports zaczęły mi się wyświetlać znacząco zredukowane ceny - okazało się, że nie chodzi o promocję, lecz o to: https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600 (https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600) :)

Sporo jest już tego typu regulacji np. https://www.podatki.gov.pl/vat/abc-vat/procedury/zwrot-vat-dla-podroznych/
Podatki trzeba płacić...gdzieś. W praktyce prywatna firma kurierska naliczy zawsze, a Poczta Polska.... nie wiem. Musi, choć w praktyce nie zawsze im to wychodzi z uwagi chyba głównie na braki kadrowe ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.01.2021, 22:47
Cholera, co chwila coś nowego :) Czyli jak zamawiamy towar z UK do Polski, to nie płacimy VAT-u, który tu wynosi 20%. Za to polski US walnie 23%. Ale musi wpierw to 'dostać' w swe ręce. Czy będzie zajmował się więc tymi opłatami kurier, który automatycznie coś naliczy? Czy będzie jak z Chinami, totolotek? Jeden dostał dopłatę a inny nie?
A co z zanętami takiego Sonubaitsa? Pójdą do góry w UK czy też nie? Nic nie wiadomo póki co. Te na mączkach mają niby podlegać opłatom celnym. Nikt nic nie wie... W sumie jest lockdown i mało kto wędkuje, u mnie idzie fala powodziowa do tego. Żyć nie umierać :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 14.01.2021, 22:59
Nikt nic nie wie... W sumie jest lockdown i mało kto wędkuje, u mnie idzie fala powodziowa do tego. Żyć nie umierać :)
Lucjan
May you live in interesting times ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.01.2021, 23:06
Non stop się coś dzieje ciekawego. Dziś spadł śnieg i Angole w szoku :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 14.01.2021, 23:14
Taaak, Angoli to nawet opady deszczu są w stanie zszokować. ;)
Nie byłem nigdy w UK, ale zdarzało mi się pracować z przedstawicielami tego narodu. Jak to określił mój znajomy Kanadyjczyk " ku...a oni są wiecznie czymś zdziwieni" :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 14.01.2021, 23:22
Czy będzie zajmował się więc tymi opłatami kurier, który automatycznie coś naliczy? Czy będzie jak z Chinami, totolotek? Jeden dostał dopłatę a inny nie?

Skończyło się losowanie :)

Aliexpres dolicza brytyjski Vat, 20% przy zakupie. Kupowałem jakieś duperele na ryby, inne artykuły mogą być bez Vatu. Usługa pocztowa jest zwolniona tak jak w UK. Odprowadzają bezpośrednio do HMRC (odpowiednik Urzędu Skarbowego w Polsce) i budżet sporo na tym skorzysta. Doliczają do zakupów o wartości poniżej £135

Firmy kurierskie takie jak UPS i DHL mają Urzędy Celne w sortowaniach i nic się nie prześliźnie. Tylko Hermes dostarcza bez cła, a przynajmniej tak było do tej pory. Dowiem się niedługo czy dalej jest tak samo.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2021, 07:47
Michał, o Ali wiem, w UK jest to poukładane :) Chodziło mi o wysyłki do Polski. Bo część kurierów zawiesiła wysyłanie, w tym DPD, jeden z większych. Nie wiem jak jest teraz. Jeśli polski fiskus nie ma takich mechanizmów, to może być tak, że zakupy w UK będą przez pewien czas bardzo tanie. Rabat 20% wszędzie :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 15.01.2021, 07:55
Lucjan - chcesz przez to powiedzieć, że np. takie zanęty Sonubites, czy przynęty od Ringersa utrzymają przez pewien czas swoją dotychczasową cenę na polskim rynku?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2021, 08:22
Jest kosmos powiem szczerze. Niewiele wiadomo. Mają zapewne zapasy, bo głupi nie są - i przyszykowali sie na brexit. Wygląda na to, że zanęty produkowane na terenie EU będą miały tę samą cenę w Europie, ale nie w UK, gdzie trzeba opłacić cło, do tego ogarnąć sprawy pozwoleń. Jeśli są tam składniki jakieś z Wysp, to tez będą jakieś podwyżki lub kłopot z wyprodukowaniem czegoś. Nie bez kozery zamknęli fabrykę Skrettinga w UK. Brexit powodował, że ten produkt w EU podlegałby regulacjom i cłom, więc chyba łatwiej było ją zamknąć, a była nowa! Może jednak być tak, że firma podniesie cenę ogólnie, aby zbalansować straty spowodowane brexitem i drogim frachtem do UK. Jakby nie było Sonubaits najwięcej sprzedaje w UK, tu są oni wszędzie.

Wiem jedno. Na pewno nic nie potanieje. Obecnie w Dover jest bardzo mały ruch, firmy wstrzymują się jak mogą z transportem, bo wiele rzeczy jest niejasnych, obliczają jak podrożeje transport i jak przerzucić to na klienta podniesioną ceną. Każdy kto wjeżdża do UK od jutra musi mieć negatywny test na koronawirusa, więc oprócz kolejek z odprawami (te będą jak wszystko znów ruszy, obecnie większość firm 'jedzie' na zapasach), będzie tez koszt takiego testu, ewentualne problemy z tym związane (ma on ważność 72 godzin, przy kolejkach więc straci ważność). Mówią o zawracanych ciężarówkach i gnijącej żywności. W Irlandii Północnej, która została w strefie wolnego handlu EU (teraz granica między EU jest na morzu) już zaczyna brakować towarów w tamtejszych sklepach, gdyż ich wwóz podlega regulacjom brexitowym.

Tępe dzidy co chciały brexitu teraz są wściekli na rząd, 'bo nie tak miało być'. Niby brytyjska żywność miała zastępować tę z EU, ale u mnie w rejonie brak pracowników na farmach, rolnicy ostrzegają, że nie będą mieli jak zebrać plonów w wielu przypadkach, więc to się nie wydarzy. W zeszłym roku uruchomiono specjalny program, pozwalający sprowadzić pracowników z Rumunii, ale jest pandemia, i nie do końca to zagrało. Więc póki co Brytole strzelili sobie w stopę. W parlamencie brytyjskim, na początku roku, wysoki urzędnik odpowiedzialny za kontrole celne mówił, że koszt kontroli i opóźnień to 7 miliardów funtów rocznie. Tyle, ile płacili do UE. Pozostał chyba tylko jeden dumny brexiciarz, Nigel Farage, syn imigrantów, którego żona jest Niemką a dzieci wolą mówić po niemiecku :) Większość brytyjskich wędkarzy chciała brexitu tak na marginesie. Teraz się okazuje, że tysiące karpiarzy, regularnie jeżdżących do Francji, na tamtejsze łowiska prowadzone przez Angoli często, nie mogą wwieźć kulek ani pelletów do EU. Więc mają wielki problem i marudzą jak baby w ciąży. Tak poinformowani byli ci, co głosowali za brexitem :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: MetiusMate w 15.01.2021, 08:54
Panowie info z ostatniej chwili od Drapieznika !!
Napisałem z zapytaniem kiedy będzie dostawa kołowrotków Daiwa Tournament Qda i wgl czy planują wprowadzać do sklepu Nowości od firmy Daiwa UK. na rok 2021.
Oczywiście zapytałem jak to się ma do procedur Brexitu i Pandemii.

Odpowiedź Drapieżnika.

Witam,
Niestety na tą chwilę nie mamy takiej możliwości
Firma Daiwa UK zawiesiła współpracę z Europą do odwołania.
Czekamy na wieści kiedy tej firmie uda się rozwiązać sprawy z Brexitem.

Czyli jest to długo falowy proces, być może coś się ruszy w lato, teraz Brytyjczycy mają inne sprawy związane z Pandemią. Jedno jest pewne, Wielka Brytania w postaci wędkarskiej straci mocno w krajach Europy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2021, 09:37
Czyli jest jak mówiłem :o Najlepsze jest to, że oni podpisali umowę. Gdyby jej nie było, to w ogóle byłby dramat.

Najlepsze jest to, że brexitowcy twierdzili, że UK na brexicie skorzysta. Jak widać na pewno nie branża wędkarska, która teraz jest w małym potrzasku. A przecież z innymi jest to samo. Moment do wykorzystania dla polskich firm :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.01.2021, 11:30
Michał, o Ali wiem, w UK jest to poukładane :) Chodziło mi o wysyłki do Polski. Bo część kurierów zawiesiła wysyłanie, w tym DPD, jeden z większych. Nie wiem jak jest teraz. Jeśli polski fiskus nie ma takich mechanizmów, to może być tak, że zakupy w UK będą przez pewien czas bardzo tanie. Rabat 20% wszędzie :)

Pewnie będzie jakiś rodzaj podatku do opłacenia przy składaniu zamówienia. Tak to działa kiedy jesteś w UK i chcesz coś zamówić w Europie. Tylko że sprzedający z Europy musi być zarejestrowany w HMRC,  ponosi dodatkowe koszty księgowego i opłata za przelew międzynarodowy. Niesamowicie opłacalne :)

Zakupy nie będą tańsze o 20% bo sklep musi odprowadzić brytyjski Vat. Nie będzie zwrotu Vatu na granicy.

Moja paczka z Polski wysłana DPD przed świętami wróciła z Holandii i spędziła święta w polskim magazynie. To akurat efekt zamkniętej granicy ale koszty dla przewoźników są ogromne. Nie chcą ryzykować bo nic nie wiadomo. Kiedy będzie wiadomo podniosą ceny.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 11:50
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 15.01.2021, 13:03
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.
Ktoś ci musi wrzucić Awizo a to kosztuje, co tu rozumieć 8)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 13:15
Nikt mi nic nie musi wrzucać. Ja kupiłem towar i za przesyłkę już zapłaciłem. Dodatkowa robota jest wymyślana przez tego, który potem bez mojej zgody mnie za nią obciąża. Albo zapłacę, albo nie dostanę towaru. Takie wymuszenie jest na 100% niezgodne z prawem.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: N3su w 15.01.2021, 13:32
Nikt mi nic nie musi wrzucać. Ja kupiłem towar i za przesyłkę już zapłaciłem. Dodatkowa robota jest wymyślana przez tego, który potem bez mojej zgody mnie za nią obciąża. Albo zapłacę, albo nie dostanę towaru. Takie wymuszenie jest na 100% niezgodne z prawem.
Za duże masz wymagania, jeszcze chcesz, żeby ci pod drzwi paczkę dostarczył, to dopiero byłyby koszta.

Ogólnie PP powinno być zaorane, ja mam takich ananasów Listonosza i kuriera z poczteksu u siebie, że głowa mała. Jedyne co mogę liczyć to Awizo, mimo że cały czas ktoś jest w domu. Żeby było śmiesznie, to te dzbany potrafią wozić paczkę przez 2-3 dni mimo dostarczenia awiza i muszę się bujać kilka razy do okienka. Te ich opłaty za pobranie cła, vatu to jawna kpina.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.01.2021, 14:00
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.

Płacisz innemu operatorowi pocztowemu. Z tego co kiedyś czytałem dostarczają na zasadzie wzajemnej współpracy i nie pobierają opłat.
Trzeba zapłacić ludziom którzy otwierają paczki. Nie wszystkie spełnią wymogi oclenia a ktoś musi zapłacić za czas i taśmę klejącą :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 14:12
Nie interesuje mnie, kto, co i kiedy robi. Gdy kupuję towar, płacę za jego przesyłkę od sklepu do mojego domu. Liczę się z ryzykiem ovatowania i oclenia, bo takie są przepisy. Niedługo podobno obejmie to każdą paczkę. Więc mogę sobie policzyć ostateczną cenę i czy mi odpowiada.
Natomiast doliczanie dodatkowych opłat jest, przynajmniej wg mnie, niezgodne z prawem. Bo nie ma prawa (jak w przypadku cła i vatu), zgodnie z którym miałbym jeszcze jakieś koszty ponosić.
Pokażcie mi przepis, że jak kupujecie coś w sklepie, to poczta może Wam doliczyć w trakcie transportu dodatkowo X zł i jeśli tego nie zapłacicie, to Wam nie dostarczą przesyłki. Opłata za transport jest podawana w momencie zakupu i płaci ją przewoźnikowi nadawca (wcześniej obciążając za to mnie).
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.01.2021, 14:36
Pytanie do prawnika. Nie chce mi się wierzyć że nikt tego nie zakwestionował do tej pory.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 15.01.2021, 14:46
W UK jest tak samo. Poczcie też trzeba zapłacić opłatę manipulacyjną.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: garowy w 15.01.2021, 14:46
Zgodnie z art. 33 ust. 1 ustawy KAS do zadań naczelnika urzędu celno-skarbowego należy m.in. obejmowania towarów procedurami celnymi oraz wykonywania innych czynności przewidzianych przepisami prawa celnego, a także wymiar należności celnych i podatkowych oraz innych opłat, związanych z przywozem i wywozem towarów.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.01.2021, 14:47
Michał ma rację. Przecież podczas dokonywania zakupów, zapłacił za przesyłkę towaru, to dlaczego ma ponosić jakieś dodatkowe koszta. W chwili kupna powinny być podane wszystkie koszty przesyłki, a jeśli są jakieś dodatkowe to powinien ponosić sprzedawca (za mała kwota bo nie doliczył np. za wagę).
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: garowy w 15.01.2021, 15:13
Niefortunnie , ale na tę chwilę PP jest najtańszym przewoźnikiem, jeżeli chodzi o naliczanie opłat za obsługę celno-prawną na tle DHL, Fedex czy Kuehne+Nagel :facepalm:
Tak dla porównania
https://cennik.poczta-polska.pl/plik,1/cennik_oplat_dodatkowych_01012021.pdf (https://cennik.poczta-polska.pl/plik,1/cennik_oplat_dodatkowych_01012021.pdf)
https://mydhl.express.dhl/pl/pl/customs-services.html (https://mydhl.express.dhl/pl/pl/customs-services.html)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 15.01.2021, 15:19
Czyli jest jak mówiłem :o Najlepsze jest to, że oni podpisali umowę. Gdyby jej nie było, to w ogóle byłby dramat.

Najlepsze jest to, że brexitowcy twierdzili, że UK na brexicie skorzysta. Jak widać na pewno nie branża wędkarska, która teraz jest w małym potrzasku. A przecież z innymi jest to samo. Moment do wykorzystania dla polskich firm :)


Media donoszą, że Boris Johnson nie przeczytał umowy którą podpisał
https://www.independent.co.uk/news/uk/politics/brexit-trade-deal-text-boris-johnson-b1787270.html?fbclid=IwAR1-ANkpOYUqY7BiTaBASWzOR1nIhGXu4O-FbmhzxIBNyz3n1LQiRDdxHZo
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 15.01.2021, 15:42
Michał ma rację. Przecież podczas dokonywania zakupów, zapłacił za przesyłkę towaru, to dlaczego ma ponosić jakieś dodatkowe koszta. W chwili kupna powinny być podane wszystkie koszty przesyłki, a jeśli są jakieś dodatkowe to powinien ponosić sprzedawca (za mała kwota bo nie doliczył np. za wagę).

Zapłacił za przesyłkę i sprzedający realizuje usługę. W regulaminie jest zawsze napisane że opłaty dodatkowe ponosi kupujący. Masz prawo odmówić odebrania i żądać zwrotu pieniędzy.

Kwestia czasu i Vat będzie naliczany przy zamówieniu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: makaro w 15.01.2021, 15:52
Michał ma rację. Przecież podczas dokonywania zakupów, zapłacił za przesyłkę towaru, to dlaczego ma ponosić jakieś dodatkowe koszta. W chwili kupna powinny być podane wszystkie koszty przesyłki, a jeśli są jakieś dodatkowe to powinien ponosić sprzedawca (za mała kwota bo nie doliczył np. za wagę).

Zapłacił za przesyłkę i sprzedający realizuje usługę. W regulaminie jest zawsze napisane że opłaty dodatkowe ponosi kupujący. Masz prawo odmówić odebrania i żądać zwrotu pieniędzy.

Kwestia czasu i Vat będzie naliczany przy zamówieniu.

Jeżeli mówimy o Vacie i cle i opłatach z nimi związanych to jak najbardziej ponosi je kupujący, ale jakimiś dodatkowymi opłatami za dostarczenie przesyłki to już lekka przesada.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 15:57
Vat i cło są dodatkowymi opłatami, z którymi muszę się liczyć. A jeśli będą obowiązkowe od wszystkiego, to je sobie przy zakupie dodatkowo doliczyć. Natomiast wielkie, śmierdzące gówno mnie interesuje, że państwowe organy ponoszą koszty, by mi te opłaty do paczki doliczyć. Nie zamierzam jeszcze płacić za to, że wykonują swoją pracę, za którą potem państwo płaci im z moich podatków.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2021, 16:03
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.

Michał, wytłumacz mi 'łopatologicznie' jakie opłaty nalicza poczta? Wysyłam do ciebie paczkę z UK, opłaciłeś wszystko (kuriera). I co dalej się dzieje?
W UK dostajesz info, że masz do zapłacenia 'domiar' czyli podatek celny w jakieś wysokości, możesz odmówić i paczki nie dostaniesz. A w Polsce co się dzieje?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 17:08
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.

Michał, wytłumacz mi 'łopatologicznie' jakie opłaty nalicza poczta? Wysyłam do ciebie paczkę z UK, opłaciłeś wszystko (kuriera). I co dalej się dzieje?
W UK dostajesz info, że masz do zapłacenia 'domiar' czyli podatek celny w jakieś wysokości, możesz odmówić i paczki nie dostaniesz. A w Polsce co się dzieje?

"Jako że koszty kontrolowania okazały się dla Poczty Polskiej dotkliwe, to — co nie powinno nikogo dziwić — przerzucono je na adresatów paczek. Tak też za samo przedstawienie do kontroli celnej doliczany jest rachunek w wysokości 8,50 zł. Nie jest to niestety koniec opłat, gdyż dodatkowo za przesłanie dowodu odprawy celnej dolicza się 6 zł, a za pobranie od klienta należności celnych i podatkowych, wraz z przekazaniem ich na rachunek urzędu celnego – 3,40 zł."
https://bezprawnik.pl/doliczanie-oplat-do-przesylek-z-chin/


I ja się pytam. Jakim prawem? >:O
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2021, 17:45
Jasna doopa, to się dzieje naprawdę? :o
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 17:47
Powinni nam jeszcze doliczyć koszty dojazdu pracowników poczty do pracy. Bo czemu nie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 15.01.2021, 17:49
Mnie najbardziej wnerwia fakt, że poza naliczaniem vatu i ewentualnego cła, poczta pobiera sobie jeszcze jakieś opłaty. Niby z jakiej racji? To by chyba trzeba zgłosić do rzecznika praw obywatelskich. Za przesyłkę płacimy (lub jest wliczona w cenę), gdy kupujemy towar.

Michał, wytłumacz mi 'łopatologicznie' jakie opłaty nalicza poczta? Wysyłam do ciebie paczkę z UK, opłaciłeś wszystko (kuriera). I co dalej się dzieje?
W UK dostajesz info, że masz do zapłacenia 'domiar' czyli podatek celny w jakieś wysokości, możesz odmówić i paczki nie dostaniesz. A w Polsce co się dzieje?

"Jako że koszty kontrolowania okazały się dla Poczty Polskiej dotkliwe, to — co nie powinno nikogo dziwić — przerzucono je na adresatów paczek. Tak też za samo przedstawienie do kontroli celnej doliczany jest rachunek w wysokości 8,50 zł. Nie jest to niestety koniec opłat, gdyż dodatkowo za przesłanie dowodu odprawy celnej dolicza się 6 zł, a za pobranie od klienta należności celnych i podatkowych, wraz z przekazaniem ich na rachunek urzędu celnego – 3,40 zł."
https://bezprawnik.pl/doliczanie-oplat-do-przesylek-z-chin/


I ja się pytam. Jakim prawem? >:O

To nie wiesz gdzie mieszkasz....
Bo to Polska jest.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2021, 22:51
Pytanie do prawnika. Nie chce mi się wierzyć że nikt tego nie zakwestionował do tej pory.

W UK jest tak samo. Poczcie też trzeba zapłacić opłatę manipulacyjną.

W Polsce jest to zgodne z prawem. W UK pewnie też. Tylko nikt nie czyta tych wszystkich cenników usług ;)

https://cennik.poczta-polska.pl/

jak i przepisów, w tym tych wynikających z międzynarodowych konwencji np. Światowej Konwencji Pocztowej oraz unijnego prawa  ;)

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20160001293

Przesyłka po wprowadzeniu na obszar celny UE jest dostarczana przez operatora (np. Pocztę Polską) organowi celnemu. To jest jej obowiązek. Celnicy decydują co zrobić z paczką i ile macie płacić. Jednak Poczta uznała, że nie będzie robić nic za darmo w tym zakresie, więc np. za otwarcie przesyłki na żądanie celnika mamy opłatę. Mamy już jeden dodatkowy koszt. Ponowne zapakowanie. Kolejny koszt. Wysłanie zawiadomienia do Was. Kolejny koszt itp. itd. 

Ogólnie to jest szerszy problem. Poczta Polska jest nieefektywna, a na tym traci Skarb Państwa. A jak Skarb Państwa na czymś traci, to trzeba to szybko zmienić, bo hajs się musi zgadzać, tym bardziej w czasach gospodarki nakazowej ;) 

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/przesylki-spoza-ue-poza-kontrola.html

Tak na marginesie. Kiedyś celnicy robili niezłe wały. Po wejściu Polski do UE pewne rzeczy się unormowały, ale to właśnie szalone lata 90-te wymogły zmianę podejścia do kontroli celnej, bo nawet tu - w centralnej Polsce, działy się niezwykłe rzeczy w urzędach celnych ;) 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.01.2021, 22:54
Dramat.
To ja pier..., nie zamawiam chyba już nic z Ali.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2021, 23:04
Wysiliłem się i sprawdziłem. To są chyba jedyne obecne opłaty dodatkowe na 2021 r., o których rozmawiamy. Zerknijcie w pozycję 16-19

https://cennik.poczta-polska.pl/plik,1/cennik_oplat_dodatkowych_01012021.pdf

Przedstawienie do kontroli celnej to jest to o czym pisałem wyżej. Do tego dochodzi przesłanie Wam dowodu odprawy celnej + zainkasowanie od Was należności celnych i podatkowych oraz przekazanie ich na rachunek urzędu celnego. Poczta Polska nie robi tego za darmo ;)

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 15.01.2021, 23:18
Michał z Ali przesyłki o małej wartości do sierpnia są zwolnione z Vat , więc możesz co nie co jeszcze sobie zamówić.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2021, 23:34
W Szwecji po wprowadzeniu surowszej kontroli przesyłek z Chin (a to nastąpiło w Polsce od początku 2021 r.) liczba zakupów spadła o 90%. Ciekawe jak będzie u nas ;) Jednak Chińczycy nie są głupi. Nie po to ich kapitał wchodzi z butami do Europy m.in. do Czech, Węgier, Hiszpanii itp. Znajdą sobie miejsca z najniższym VAT-em oraz ulgami podatkowymi i otworzą swoje magazyny tu w Europie. Łódź bardzo chciałaby być takim polsko-chińskim centrum do handlu na całą Polskę, ale polski rząd mocno proamerykański i robi to co Amerykanie każą ;) 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 15.01.2021, 23:44
A może trzeba by się dogadać z Chinami i działać podobnie jak Holendrzy. Ale jak zwykle nasi politycy wolą zajmować się ważniejszymi sprawami :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 16.01.2021, 00:58
Luk patrz jaki brexit może być great, szczególnie dla angielskich roboli, którzy często byli za nim....
https://www.ft.com/content/55588f86-a4f8-4cf3-aecb-38723b787569
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2021, 10:21
Najlepiej na Brexicie wyjdzie to mitycznie wielkie i rozwinięte angielskie rolnictwo, które ma teraz wyżywić Brytyjczyków. Ono istniało głównie dzięki unijnej polityce rolnej i unijnym dotacjom, które w UK były wręcz potężne. Polscy rolnicy mogą o takich tylko pomarzyć. Teraz jak dotacje dla rolnictwa z UE się skończyły, to brytyjski rząd przebąkuje coś, że nadal będzie płynąć pomoc dla rolników, tyle z budżetu UK. No, ale znowu jest tak, że komuś innemu trzeba będzie zabrać.

Brexit wpłynie na ceny towarów, to jest fakt. Jednak nie tylko Skretting ma teraz problem tzn. już nie ma, bo wybrał jedyne słuszne rozwiązanie :P Kolejny światowy potentat w produkcji pelletów Biomar ma przecież potężną fabrykę w Szkocji.

https://www.parliament.scot/S5_Rural/BioMar_Ltd_.pdf

A to właśnie kwestia ryb i rybołówstwa była głównym powodem opóźnień w podpisaniu umowy handlowej dotyczącej przyszłych relacji handlowych między UK a UE

https://www.euractiv.pl/section/rolnictwowpr/news/brexit-ryby-ue-wielka-brytania-rybolowstwo-negocjacje-rozmowy-brexit/
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 16.01.2021, 10:26
(...)brytyjski rząd przebąkuje coś, że nadal będzie płynąć pomoc dla rolników, tyle z budżetu UK. No, ale znowu jest tak, że komuś innemu trzeba będzie zabrać(...)

Odnoszę nieodparte wrażenie, że zacznie się "gospodarka centralnie sterowana"... Kiedyś przerabialiśmy ten temat w Polsce. Obym się mylił.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2021, 10:33
Ona nadal też jest u nas i w ostatnich latach jest coraz większa, ale nie wchodźmy już w politykę i nie rozwalmy tematu związku wędkarstwa z brexitem ;) Pellety w kolejnych latach będą coraz droższe, bo wynika to z ogólnej polityki dotyczącej rybołówstwa w UE. Będzie też więcej kombinacji producentów z "zamiennikami". 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 16.01.2021, 10:38
Niestety, przespałem okazję do zrobienia zapasów na MMM od Sonu, teraz będę płacił za swoje gapiostwo. Cóż, brexit nikomu na dobre nie wyszedł.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.01.2021, 11:26
Ona nadal też jest u nas i w ostatnich latach jest coraz większa, ale nie wchodźmy już w politykę i nie rozwalmy tematu związku wędkarstwa z brexitem ;) Pellety w kolejnych latach będą coraz droższe, bo wynika to z ogólnej polityki dotyczącej rybołówstwa w UE. Będzie też więcej kombinacji producentów z "zamiennikami".
Zamiast mączki rybnej, będzie mączka z różnych robaków. I bardzo dobrze. Już są przecież firmy, które je produkują. Gdyby ktoś z Was dowiedział się o takiej firmie, która jest na giełdzie lub zamierza przeprowadzić IPO, dajcie cynk ;) To jest przyszłość.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 16.01.2021, 11:39
Juz guru i Preston w drapiezniku podrożał. Ok.5-10% ale kupujac supere z centrisem i osprzetem do kosza ze 200 pln albo lepiej trzeba dorzucić vs listopad. W marcu sonu pójdzie zobaczyny czy 10% jak zawsze  czy wiecej. Nawet 10% daje MMM za 50 pln co juz jednak jest przesadą. Dobrze ze fb ma prestige i mam zamiennik.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 16.01.2021, 11:47
Ciekawe, gdzie Węgrzy pozyskują komponenty, ale może się okazać, że cenowo staną się bardzo konkurencyjni.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2021, 13:41
Ciekawe, gdzie Węgrzy pozyskują komponenty, ale może się okazać, że cenowo staną się bardzo konkurencyjni.

Może tam gdzie większość, a może w Skrettingu w Mozzecane we Włoszech albo też u kogoś w Czechach. Po brexicie będą bardziej konkurencyjni niż firmy produkujące w UK, oczywiście jeżeli będą oferować te same lub podobne produkty. Dobrym przykładem jest Fox i Mivardi, którzy w "biwakowe" produkty zaopatrują się u tego samego chińskiego producenta. Jednak czeska klientela jest znacznie biedniejsza, więc i ceny są do niej dostosowane ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 16.01.2021, 19:05
https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/
Hahahahahaha i śmiechu nie było końca :D
Po studiach pracowałem na wyspach na półrocznym kontrakcie i po tym jak poznałem ta nację naprawdę powiem mi nie szkoda :D :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 16.01.2021, 19:16
(...)brytyjski rząd przebąkuje coś, że nadal będzie płynąć pomoc dla rolników, tyle z budżetu UK. No, ale znowu jest tak, że komuś innemu trzeba będzie zabrać(...)

Odnoszę nieodparte wrażenie, że zacznie się "gospodarka centralnie sterowana"... Kiedyś przerabialiśmy ten temat w Polsce. Obym się mylił.
Kiedyś?
A czym jest mówienie Polakom, że zakupy w niedziele są be ?
 Że hodowla norek na futra jest be ?
Że samochody elektryczne Morawieckiego to przyszłość (gdzie te elektryki nota bene ?) ?
Właśnie przerabiamy socjalizm / komunizm 2.0. A widzę, że do niektórych to jeszcze nie dotarło.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2021, 20:12
https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/
Hahahahahaha i śmiechu nie było końca :D

Śledzę od wczoraj dyskusję na brytyjskich forach i tylko utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie zawsze znajdą gdzieś jakiś spisek, ukrytego wroga, a swoją totalną głupotę i brak woli zagłębienia tematu, ukrywają pod postacią "mądrych" wpisów. Internet nie każdemu służy ;) Nikt tam np. wcześniej nie sprawdził unijnych przepisów weterynaryjnych dotyczących przewozu produktów pochodzenia zwierzęcego. Brytyjczycy wychodząc z Unii myśleli, że dalej wszystko będzie takie samo. Teraz najwięcej "lajków" zbierają tam tego typu wpisy: UE się mści, Francja się mści, pokażmy środkowy palec UE, wyślijmy flotę, zburzmy tunel. Podobno zdecydowana większość tamtejszych wędkarzy chciała wyjścia z UE, a teraz płaczą, że np. nie mogą swoich kulek, zanęt i przynęt wozić do Francji, czy ciepłej Hiszpanii. Ups chyba ktoś zapomniał uregulować praw tych płaczków w umowie brexitowej ;D     
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 16.01.2021, 21:31
https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/
Hahahahahaha i śmiechu nie było końca :D
. Ups chyba ktoś zapomniał uregulować praw tych płaczków w umowie brexitowej ;D     
I to jest cudowne :D nie ma co ich żałować, niech tona w swoim bagnie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 16.01.2021, 21:50
Dziś sobie koszyk updatowałęm i Mainline to samo. Oczywista konsekwencją będzie przenoszenie działalności do UE ale jestem pewien, że mimo firm obniży sobie koszta to już te podniesione ceny zostaną. Czyli finalnie zrobi wędkarzy wiadomo w co.
W spożywce do metody dostanie UK po dupie na maksa bo i polskie firmy i Maros czy Haldorado z przyjemnością zabiorą udziały w rynku europejskim.
Sprzęt nie jestem pewien, ponieważ polski importer z Chin typu Lorpio też będzie musiał podnieść ceny i wtedy wzrost towaru z UK będzie zawierał wzrost kosztów w Azji + cła i inne pierdoły a Lorpio czy Flagman tylko Chiny, więc suma sumarum różnice będą w miarę nieduże i raczej wyznawcy Prestona czy Guru dla paru PLN nie przejdą na inne produkty.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2021, 22:50
Najbardziej w ciemnej dupie to jest teraz "Daiwa Scotland" ze swoją siedzibą w Wishaw w Szkocji. Raz, że ceny z racji produkcji w UK miała już wcześniej wysokie. Dwa bo znajduje się w Szkocji, a pani premier Nicola Sturgeon ma niesamowite parcie na wyjście Szkocji z UK i ogłoszenie niepodległości (co nie dziwi nikogo skoro stoi ona na czele Szkockiej Partii Narodowej). Trzy, bo rządzący Szkocją są mocnymi zwolennikami ponownego wejścia Szkocji do UE, tak jak i większa część szkockiego społeczeństwa. Cztery, bo ostatnie sondaże i ostatnie referendum pokazują, że kolejne referendum może być już to niepodległościowe i jest naprawdę niewielka różnica pomiędzy tymi co chcą niepodległości, a tym co chcą pozostać w UK.

Brexit moim zdaniem otworzył puszkę Pandory nie tylko w Szkocji, ale i w Irlandii Północnej.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2021, 11:43
Arek, nie tylko Daiwa, albo nie tak bardzo, jak Mainline czy Dynamite Baits chociażby. Bo Daiwa nie produkuje rzeczy z dodatkiem mięsa czy mleka, nie musi mieć atestów. A tu zaczyna się pandemonium. Wielu jeszcze się nie obudziło, ale powoli zaczynają orientować się co oznacza brexit. Oto Angling Trust i ich akcja:
https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/?fbclid=IwAR2XTSlBXTp2yRstFcJywyWqydfv1cD_3jcrvjSR1Ozf7zFYJe9HsdWBolk

Otóż angielski związek wędkarski wspiera firmy aby zmienić przepisy odnoszące się wwożenia towarów wędkarskich, które są traktowane jako pasze, jednak nie są nimi do końca. Ci, co produkują w UK, musza teraz mieć atesty aby coś wwieźć do UE, co oprócz kosztów transportu, teraz znacznie wyższych, oznacza kolejne koszta. Działa to też w drugą stronę oczywiście, ale tu jest mniejsza ekspansja, i jeżeli straci, to przede wszystkim Sensas.

Zaczyna się jazda, zwłaszcza u fanów francuskich łowisk karpiowych. Wiele małych firm kulkowych traci połowę zamówień jak nie więcej. Brexiciarze moga więc poczuć smak tego, za czym sami głosowali. Jakże mi ich szkoda, jestem nieutulony w żalu ;D ;D ;D Warto jednak zerknąć co robi AT, ichni związek wędkarski. To nie PZW z sitwą u koryta, działają, i to ostro. I to należy pochwalić i pokazywać jako przykład w Polsce. Bo tak naszych interesów ma bronić PZW!


Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 12:37
Nigdzie pewnie nie piszą że certyfikat dotyczy konkretnej partii. Każda kolejna wymaga nowego certyfikatu, wątpię żeby obyło się na jednym. Chemia, mikrobiologia i pewnie coś jeszcze wymyślą.

Możliwe, że będę potrzebne certyfikaty na coś czego tam nie ma bo to zwyczajnie niemożliwe. Zapłacić trzeba mimo tego że z góry wiadomo jaki będzie wynik. Zdarza się że trzeba zmieniać receptury a to może być tragedia. Odmienny skład na różne rynki.

Strasznie mi ich szkoda ;D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 12:43
Z artykułu wynika że walczą duże firmy które będzie stać na spełnienie norm. Pewnie będzie można przewieźć ich produkty w oryginalnym i nie otwieranym opakowaniu.

Małe firmy i domowi kulacze mogą zapomnieć o sprzedaży za granicę albo nawet zabraniu na ryby do Francji :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.01.2021, 13:06
Tradycyjnie. Rządy wprowadzają socjalistyczne rozwiązania i regulacje, które są w stanie spełnić wyłącznie wielkie firmy z zapleczem, małe nie mają żadnych szans. A potem, jak wielkie korpo zagarniają większość rynku, to się krzyczy, że kapitalizm i wolny rynek nie działa. No i potrzeba więcej rządowych regulacji. Czemu oczywiście wielkie korpo przyklaskują, by czasem żaden żuczek z lepszym pomysłem na tańszy produkt i mnie zaszkodził.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 13:09
Przepisy weterynaryjne w Unii Europejskiej są bardzo rygorystyczne. Nie chce mi się wierzyć, że nikt z rządzących Brexitowców o tym nie pomyślał.

W latach 80-tych to właśnie Brytyjczycy roznieśli na całą ówczesną Wspólnotę Europejską tzw. chorobę szalonych krów – chorobą odzwierzęcą, która przenosi się na człowieka. Aktualnie wciąż mamy nowe przypadki zachorowań....nieliczne, jednak są. Jest to tak duże zagrożenie, że każdy przypadek jest np. raportowany z Polski zagranicę.

Polska obecnie, tak jak wiele krajów UE, walczy mocno z afrykańskim pomorem świń (ASF) na którą to chorobę podatne są świnie, dziki. Na razie przegrywamy tę walkę. Hiszpanie kilkadziesiąt lat temu, żeby wygrać z ASF wybili prawie wszystkie dziki i świnie w swoim kraju. To pokazuje jak trudno jest wygrać z tym zagrożeniem.

Do tego dochodzi ptasia grypa, która występuje obecnie już w wielu powiatach w Polsce. Obecnie szaleje np. w lubuskiem. Wojewodowie w różnych częściach Polski prawie codziennie wyznaczają coraz to nowe strefy zapowietrzone w kraju.

Reasumując nikt w Unii Europejskiej dla garstki brytyjskich wędkarzy i firm z nimi związanych (którzy de facto sami chcieli wyjścia z UE ;D) nie będzie zmieniał przepisów dotyczących m.in. pasz, gdy w koło mamy realną wojnę służb z coraz to nowymi zagrożeniami. I na razie tę wojnę przegrywamy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 17.01.2021, 13:12

Małe firmy i domowi kulacze mogą zapomnieć o sprzedaży za granicę albo nawet zabraniu na ryby do Francji :P
Każda z tych firm mieści się w ramach mikroprzedsiębiorstwa i na pewno w regułach MŚP. Tak naprawdę będą funkcjonować dalej na rynku UE ale ceny przestaną być konkurencje z wielu aspektów.
Niestety ale potentat w postaci ilości firm produkujących wyroby dla karpiarzy może ucierpieć, skończą się zawody wędkarskie sponsorowane przez owe firmy a wiele firm nie wytrzyma konkurencji na samym rynku wieprzbrytanii.
Jeszce 6-7 lat temu nie wyobrażałem sobie łowienia na inne haczyki jak drennan match fine dziś mam może z 30 przyponow z haczykami marki drennan i to samo się stanie z resztą marek bo prestony zastąpią browningi, korum już tak naprawdę się nie liczy, drennan cóż może zostanie a może nie.
Teraz jest czas dla rodzimych producentów kulek zanęt itd. Trzeba im zaufać i dać szansę inaczej skończą jak Ursus albo pozostaną w cieniu dziadostwa z UK. Wybór jest prosty tylko prosze nie piszcie nic o chińszczyznie lorpio czy trapera bo wyjątkowo głupi jest fakt oczekiwania tej samej jakości w cenie 3zl i cenie 30zl. Pomijam fakt że każda firma na rynku posiłkuje się Chinami jak sławna firma Rive. Tu pracujmy i szanujmy prace polskich firm.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 17.01.2021, 13:19
Popyt na produkty brytyjskie jest ogromy i wątpię czy nagle nastąpi przesiadka na Flagmana czy Browninga.

Klienci sami będą zabiegać o produkty Drennan, Preston czy Matrix bo znają ich jakość i w grę wchodzi też przywiązanie do marki.

Jeśli ktoś odetnie mnie od produktów Drennan to po prostu będę kombinować z samodzielnym ściągnięciem zza granicy, albo będę przeglądać rynek wtórny. Szanuje inne firmy ale ma pewne przywyczajenie i produkty Sonu, Drennan, Preston, Dynamite będą wciąż nr 1.

Póki co zamienników nie biorę pod uwagę. Firmy z UK będą kombinować jak koń pod górę i jakimś sposobem dotrą do Polski bo wiedzą że mają tu mocna pozycję, są liderami i nie oddadzą pierwszeństwa bez walki :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 17.01.2021, 13:26
Przepisy weterynaryjne w Unii Europejskiej są bardzo rygorystyczne. Nie chce mi się wierzyć, że nikt z rządzących Brexitowców o tym nie pomyślał.

W latach 80-tych to właśnie Brytyjczycy roznieśli na całą ówczesną Wspólnotę Europejską tzw. chorobę szalonych krów – chorobą odzwierzęcą, która przenosi się na człowieka. Aktualnie wciąż mamy nowe przypadki zachorowań....nieliczne, jednak są. Jest to tak duże zagrożenie, że każdy przypadek jest np. raportowany z Polski zagranicę.

Polska obecnie, tak jak wiele krajów UE, walczy mocno z afrykańskim pomorem świń (ASF) na którą to chorobę podatne są świnie, dziki. Na razie przegrywamy tę walkę. Hiszpanie kilkadziesiąt lat temu, żeby wygrać z ASF wybili prawie wszystkie dziki i świnie w swoim kraju. To pokazuje jak trudno jest wygrać z tym zagrożeniem.

Do tego dochodzi ptasia grypa, która występuje obecnie już w wielu powiatach w Polsce. Obecnie szaleje np. w lubuskiem. Wojewodowie w różnych częściach Polski prawie codziennie wyznaczają coraz to nowe strefy zapowietrzone w kraju.

Reasumując nikt w Unii Europejskiej dla garstki brytyjskich wędkarzy i firm z nimi związanych (którzy de facto sami chcieli wyjścia z UE ;D) nie będzie zmieniał przepisów dotyczących m.in. pasz, gdy w koło mamy realną wojnę służb z coraz to nowymi zagrożeniami. I na razie tę wojnę przegrywamy.

Gdzieś w necie jest listprotestacyjny angielskich wedkarzy w sprawie zakazu. Mają w przyszlym tygodniu rozmawiać w tej sprawie w uk. To ten temat co Lucjan wspominał angielski wedkarz nie może na francuska zasiadke przewiesć towaru z uk.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 13:35

Małe firmy i domowi kulacze mogą zapomnieć o sprzedaży za granicę albo nawet zabraniu na ryby do Francji :P
Każda z tych firm mieści się w ramach mikroprzedsiębiorstwa i na pewno w regułach MŚP. Tak naprawdę będą funkcjonować dalej na rynku UE ale ceny przestaną być konkurencje z wielu aspektów.
Niestety ale potentat w postaci ilości firm produkujących wyroby dla karpiarzy może ucierpieć, skończą się zawody wędkarskie sponsorowane przez owe firmy a wiele firm nie wytrzyma konkurencji na samym rynku wieprzbrytanii.
Jeszce 6-7 lat temu nie wyobrażałem sobie łowienia na inne haczyki jak drennan match fine dziś mam może z 30 przyponow z haczykami marki drennan i to samo się stanie z resztą marek bo prestony zastąpią browningi, korum już tak naprawdę się nie liczy, drennan cóż może zostanie a może nie.
Teraz jest czas dla rodzimych producentów kulek zanęt itd. Trzeba im zaufać i dać szansę inaczej skończą jak Ursus albo pozostaną w cieniu dziadostwa z UK. Wybór jest prosty tylko prosze nie piszcie nic o chińszczyznie lorpio czy trapera bo wyjątkowo głupi jest fakt oczekiwania tej samej jakości w cenie 3zl i cenie 30zl. Pomijam fakt że każda firma na rynku posiłkuje się Chinami jak sławna firma Rive. Tu pracujmy i szanujmy prace polskich firm.


Pewnie zrobią to co robią teraz Chińczycy. Szukają w Europie krajów z najniższym VAT-em i ulgami podatkowymi dla inwestorów. Wprowadzanie towarów na obszar celny Unii Europejskiej oznacza konieczność jednorazowego zapłacenia VAT-u. Dlatego też później już w ramach krajów członkowskich UE nie ma w tym zakresie obowiązku podatkowego. Raz płacą i mają z głowy problem VAT sprzedając towary z jednego kraju UE do innego. Stąd też w przyszłości taki Aliexpress przeniesie się bezpośrednio do Europy, do magazynów znajdujących się w różnych krajach członkowskich UE.

Moim zdaniem na chwilę obecną to Holandia ma szansę na największy rozwój jako "łącznik między Wschodem i Zachodem" w przypadku Brexitu. Tam przeniesie się wiele firm z UK z uwagi na korzystne przepisy i bliskość UK.  Jednakże nie wykluczam w przypadku np. "Daiwy Scotland" przeprowadzki np. do Węgier, gdzie są korzystne przepisy dla inwestorów. Jest też tam "swój" człowiek Walter Tamas, który m.in. produkuje wędki w Szkocji, no i na innych płaszczyznach jest też związany z tą firmą.

Co by się nie działo, to wędkarskie firmy z kontynentalnej Europy, mają teraz duże szanse na zgarnięcie sporego kawałka wędkarskiego tortu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 13:37

Małe firmy i domowi kulacze mogą zapomnieć o sprzedaży za granicę albo nawet zabraniu na ryby do Francji :P
Każda z tych firm mieści się w ramach mikroprzedsiębiorstwa i na pewno w regułach MŚP. Tak naprawdę będą funkcjonować dalej na rynku UE ale ceny przestaną być konkurencje z wielu aspektów.

Wszystkie mieszczą się w tych regułach. Dynamit Baits zatrudnia mniej niż 50 osób a jest największym producentem w Europie.

Pisząc o domowych kulaczach mam na myśli pasjonatów bez działalności gospodarczej albo tylko samozatrudnienia. Ludzie dorabiają w ten sposób i sprzedają po znajomości. Nawet jeśli kupią półprodukty spełniające normy nie będą produkować w środowisku spełniającym normy. Nikogo nie będzie stać na takie inwestycje.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2021, 14:36
Pamiętajmy, że regulacje nie są tylko unijne :) Kierowcom z Europy kanapki zabierają brytyjscy celnicy, bo do UK też nie można wwozić takich rzeczy. Więc  nie zwalajmy czegoś na Unię tylko lub na nieznajomość przepisów :) UK to wyspa ima bardzo restrykcyjne przepisy, głównie aby nie przenosić chorób których tam nie ma. Teraz więc wypada robić aneks do umowy, pytanie tylko czy to możliwe i czy komuś się chce. Jestem pewny, że w przypadku wędkarstwa ucierpią firmy brytyjskie a nie europejskie. Spadek liczby wędkarzy w UK można było kompensować zwiększona sprzedażą na zachodzie, teraz będzie ciężko.

Na miejscu polskich firm robiących kulki szybko bym sporządzał ofertę po angielsku i wysyłał do właścicieli łowisk (to głównie Brytole!), aby liczyć na intratną umowę. Jak kogoś znacie co się tym zajmuje, to dajcie mu znać :) Brytyjscy karpiarze Francji nie odpuszczą, więc tutaj można się ładnie wbić. 'Polskie' ceny powinny być tu korzystne :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 15:00
Francuzi odmawiają przyjmowania szczepionki stworzonej w Oxfordzie więc nie wpuszczą Angoli na łowiska we Francji :P Wykupią prowadzone przez Angoli i skończy się eldorado.

Słyszałem że Żydzi w UK robią w ten sposób kiedy nie pasuje im sąsiedztwo. Oferują cenę nie do odrzucenia i wykupują np puby.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 17.01.2021, 20:23
Oświadczenie munch baits.

I tak sie sprawy załatwia.

Myslę że pozostałe firmy również sprawę rozwiążą.

*** TAKING BAIT TO EUROPE ***

There seems to be many Chinese whispers in the Angling community of late regarding taking bait across the border. Being our business we have obviously taken this subject very seriously and wanted to share our findings and set the story straight for some...

The fact is we are no longer part of the EU, so do not have the luxury of moving goods so freely as before, both commerically and personally ...

From a bait manufacturers point of view we must now all comply with the following;
Be an approved Animal by-product operating plant, have regular inspections from Trading Standards and DEFRA, get our products regularly tested, store and display batch records and best-before-dates, list ingredients used and analysis on every package in multiple languages, as well as the normal 100 other things that goes in hand with running a company. Although it all sounds doom and gloom, we as a company are quite happy with these new rules as it means our industry is now regulated, meaning to manufacturer bait we will all be on the same playing field and will put an end to the cowboys...

But more concerning to Anglers is obviously the laws in taking bait for personal use to France etc. They are quite simple, any baits containing animal by-products (dairy, meat etc) are not allowed to be taken, any baits not containing animal by-products (particles) will be restricted to 2kg...

There seems to be many who think if they have the correct paperwork they will be allowed. This is not correct. The paperwork they are refuring to is an Export Health Certificate, we have been completing these for years for our export outside of the EU. They have to be signed off by an APHA approved Vet who will inspect the bait factory to make sure they are manufacturing to strict criteria. They are both expensive and time consuming and cannot be done for an individual...

So it's all come to an end...? Not at all!! We can still travel and enjoy the incredible venues that Europe has to offer but now you simply have to get your bait at the venue...

We've known these changes were coming for many years so we've made sure we're up to scratch and ready for it. We've invested AGAIN in a new factory, everything shiny new stainless steel and nothing for our new inspector friends to pick up on. We're registered and have all the necessary approvals. We've made sure our packaging fully complies in every EU country. And lastly to guarantee our products do not skyrocket in price (due to the new import 'taxes') we have set up a European Distribution Center in Germany. This means venues can still receive our products at with no additional paperwork and at no extra cost...

We appreciate that we do not stock every lake in Europe but if your yearly trip to the continent is one that choses to stock our products you'll be pleased to know that we've made sure your bait will be exactly the same price it always has been...

Please if you have any questions at all, you are always welcome to contact us direct and we will be more than happy to help in any way we can... 😀🐟

#Brexit #Bait
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 22:10
Oświadczenie munch baits.

I tak sie sprawy załatwia.

Myslę że pozostałe firmy również sprawę rozwiążą.


Przyznam się Maćku, że nie rozumiem Twojego entuzjazmu odnośnie tego co wkleiłeś ;) No chyba, że bardzo lubisz tą firmę i używasz jej produktów. Z tego wpisu bowiem wynikają nadal daleko idące ograniczenia dla firm wędkarskich z UK - jeżeli chodzi o kulki, zanęty, przynęty - gdy firmy te będą chciały handlować w UE. Poza tym z tego wpisu wynika, że brytyjscy "szarzy" wędkarze i mali producenci kulek też mają przerąbane. I nic się nie zmieniło w tym o czym pisaliśmy wyżej.

W dodatku z treści tego wpisu wynika, że producentów czekają ostre kontrole. Dodatkowo ta konkretna firma chwali się, że otworzyła centrum dystrybucji w Niemczech i dlatego ceny będą nadal bez zmian w UE, a do tych nowych regulacji od dawna się przygotowywała. Z treści tego wpisu wręcz bije "jacy to my nie jesteśmy zajebiści i niech inni się martwią, szczególnie ci mali, bo będą mieli przerąbane" ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2021, 22:11
Ciekawe czy naprawdę mają fabrykę w Europie, czy zamawiają w KCB 8) Ja o nich nie słyszałem, więc raczej chodzi o fabrykę w Holandii. Stronka internetowa bardzo skromna...

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2021, 22:13
W dodatku z treści tego wpisu wynika, że producentów czekają ostre kontrole. Dodatkowo ta konkretna firma chwali się, że otworzyła centrum dystrybucji w Niemczech i dlatego ceny będą nadal bez zmian w UE, a do tych nowych regulacji od dawna się przygotowywała. Z treści tego wpisu wręcz bije "jacy to my nie jesteśmy zajebiści i niech inni się martwią, szczególnie ci mali, bo będą mieli przerąbane" ;)

Dodatkowo oni sami zapłacą cło i więcej za transport, więc ceny ich produktów pójdą do góry w UK. Niekoniecznie to dobra wiadomość dla ich klientów :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 17.01.2021, 22:20
Oświadczenie munch baits.

I tak sie sprawy załatwia.

Myslę że pozostałe firmy również sprawę rozwiążą.


Przyznam się Maćku, że nie rozumiem Twojego entuzjazmu odnośnie tego co wkleiłeś ;) No chyba, że bardzo lubisz tą firmę i używasz jej produktów. Z tego wpisu bowiem wynikają nadal daleko idące ograniczenia dla firm wędkarskich z UK - jeżeli chodzi o kulki, zanęty, przynęty - gdy firmy te będą chciały handlować w UE. Poza tym z tego wpisu wynika, że brytyjscy "szarzy" wędkarze i mali producenci kulek też mają przerąbane. I nic się nie zmieniło w tym o czym pisaliśmy wyżej.

W dodatku z treści tego wpisu wynika, że producentów czekają ostre kontrole. Dodatkowo ta konkretna firma chwali się, że otworzyła centrum dystrybucji w Niemczech i dlatego ceny będą nadal bez zmian w UE, a do tych nowych regulacji od dawna się przygotowywała. Z treści tego wpisu wręcz bije "jacy to my nie jesteśmy zajebiści i niech inni się martwią, szczególnie ci mali, bo będą mieli przerąbane" ;)

Muncha w pl pompuje trotka.

Arek dla mnie liczy się kontekst.
Firmy na bank nie stoją z palcem w d..e
Tylko działają.
Problem jest - kwestia czasu i będzie jak było.
Z tym że towar będzie droższy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 22:26
Dodatkowo oni sami zapłacą cło i więcej za transport, więc ceny ich produktów pójdą do góry w UK. Niekoniecznie to dobra wiadomość dla ich klientów :)

No właśnie, to przesłanie o swojej zajebistości i wielkiej uciesze z powodu Brexitu, bo już nie będzie miejsca dla "kowbojów" na rynku, gdyż wszystko będzie regulowane prawem i ostro kontrolowane (czytajcie: "Nie będziecie już robić nam konkurencji mali gamonie" :) ) nie zawiera zdania o kosztach transportu, cle, Vacie itd.

Nawet jak w Niemczech mają centrum dystrybucji, to jeżeli nie mają tam też fabryki (albo gdzieś w UE) to będzie to oznaczać jedno....towar w tym centrum prędzej niż później się skończy. I kto wówczas zapłaci więcej za kolejną partię przywiezioną z UK do Niemiec ?  Wędkarze :P   
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 22:32
Ciekawe czy naprawdę mają fabrykę w Europie, czy zamawiają w KCB 8) Ja o nich nie słyszałem, więc raczej chodzi o fabrykę w Holandii. Stronka internetowa bardzo skromna...

Mysz która ryknęła ;D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 22:39
Powiem Wam, że z tego całego Brexitu, to ja już nic nie rozumiem, bo jak widać są brytyjskie firmy wędkarskie, które cieszą się z Brexitu, z tego powodu że zostanie przez to wyeliminowana konkurencja ich rodaków na kontynentalnym rynku - w Unii Europejskiej. A porównywanie brytyjskiego rynku do Dzikiego Zachodu i czasów kowbojów, to już niezła jazda ;D 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 17.01.2021, 22:44
Może wiekszość z tych firm klepie w europie...
I mają wszystko w pompie....
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 22:47
Może wiekszość z tych firm klepie w europie...
I mają wszystko w pompie....

Bardzo możliwe że tak jest bo koszty pracownicze są wysokie. Przestaną mieć kiedy zechcą zawieźć do UK ale na to złożą się wędkarze.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 17.01.2021, 22:48
Bo tak jest Panowie, klepią klepia w Holandii i teraz żeby sprzedać na rynku UK oprócz cła trzeba będzie mieć dodatkowe zezwolenia, dlatego będą bardzo starać się powiększyć rynek sprzedaży w EU.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.01.2021, 22:51
Rynek w UE jest co najmniej kilkanaście razy większy. Wędkarze brytyjscy zapłacą więcej ale po Brexicie będą mieli mnóstwo pieniędzy więc będzie ich stać :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 23:18
Może wiekszość z tych firm klepie w europie...
I mają wszystko w pompie....

Pewnie tak jest. Zobaczcie jedno. Wszystko zaczęło się od tego https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/

Mamy brytyjski odpowiednik PZW, firmy Dynamite, Mainline oraz wędkarzy z Wysp łowiących w UE, którzy się jednoczą w walce o zmianę unijnego prawa :)

I teraz mamy firmę Munch Baits, która ma na to wyrąbane i wyskakuje z oświadczeniem, że bardzo dobrze, iż do tego doszło, bo w końcu skończy się czas kowbojów na rynku i wszystko będzie pod ostrą kontrolą. Trzeba być totalnym debilem pisząc coś takiego....produkując w UK ;D To tak jakbym tu w Polsce robił kulki i cieszył się z ostrych kontroli weterynaryjnych, ograniczeń w eksporcie, podatków i ceł itp.

Ten kto pisał to oświadczenie to w ogóle wychodzi na strasznego dupka. Gdy bowiem wszyscy w UK się jednoczą i proszą rząd o interwencję, to firma Munch Baits wydaje oświadczenie "Keep calm. We're the best fuck the rest" ;) 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 17.01.2021, 23:34
Nie wiem, jak to jest w przypadku paszy dla zwierząt. Ale wiem, jak to jest w farmacji.
Każda seria produktu musi być zwolniona do obrotu na rynki europejskie (certyfikowana) przez jednostkę na terenie UE, uprawnioną do tego typu działań. Takie uprawnienia mają fabryki produkujące leki na terenie UE i mające atest GMP (Good Manufacturing Practice). Atesty i certyfikaty brytyjskie są w tym momencie nieważne. Dlatego brytyjskie korporacje farmaceutyczne już prawie rok temu wprowadziły system zwalniania na rynki UE leków i produktów leczniczych importowanych z UK przez fabryki tych korporacji zlokalizowanych w UE.
Część tańszej produkcji z UK transferowano do fabryk w UE dla zmniejszenia kosztów.
Projekt rozpoczęto i zakończono na długo przed ostateczną decyzją o Brexicie. Koszty tego przedsięwzięcia były ogromne ale dzięki temu leki produkowane w UK można sprzedawać w EU.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2021, 23:45
https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/brexit---wazne-informacje
https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/informacje-dla-przedsiebiorcow
https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/eksport-zwierzat-zywnosci-i-produktow-pochodzenia-zwierzecego-z-ue-do-wielkiej-brytanii
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 18.01.2021, 00:06
Poczytałem trochę i trzeba będzie żyć w nowej rzeczywistości. Można przewieźć niewielkie ilości na własny użytek np do 2kg żabich udek i ślimaków :)
https://www.gov.uk/guidance/personal-food-plant-and-animal-product-imports
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 18.01.2021, 08:58
I sie zaczeło...

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/334_18_01_21_8_57_05.jpeg)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.01.2021, 08:59
Może wiekszość z tych firm klepie w europie...
I mają wszystko w pompie....

Pewnie tak jest. Zobaczcie jedno. Wszystko zaczęło się od tego https://anglingtrust.net/2021/01/15/anglers-to-challenge-brexit-bait-ban/

Mamy brytyjski odpowiednik PZW, firmy Dynamite, Mainline oraz wędkarzy z Wysp łowiących w UE, którzy się jednoczą w walce o zmianę unijnego prawa :)

I teraz mamy firmę Munch Baits, która ma na to wyrąbane i wyskakuje z oświadczeniem, że bardzo dobrze, iż do tego doszło, bo w końcu skończy się czas kowbojów na rynku i wszystko będzie pod ostrą kontrolą. Trzeba być totalnym debilem pisząc coś takiego....produkując w UK ;D To tak jakbym tu w Polsce robił kulki i cieszył się z ostrych kontroli weterynaryjnych, ograniczeń w eksporcie, podatków i ceł itp.

Ten kto pisał to oświadczenie to w ogóle wychodzi na strasznego dupka. Gdy bowiem wszyscy w UK się jednoczą i proszą rząd o interwencję, to firma Munch Baits wydaje oświadczenie "Keep calm. We're the best fuck the rest" ;)
:thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.01.2021, 11:09
Powiem Wam, że z tego całego Brexitu, to ja już nic nie rozumiem, bo jak widać są brytyjskie firmy wędkarskie, które cieszą się z Brexitu, z tego powodu że zostanie przez to wyeliminowana konkurencja ich rodaków na kontynentalnym rynku - w Unii Europejskiej. A porównywanie brytyjskiego rynku do Dzikiego Zachodu i czasów kowbojów, to już niezła jazda ;D

Arek, mi sie wydaje, że oni się przygotowali do sprzedaży we Francji po prostu, wiele mniejszych firm nie miało pojęcia co nastąpi po 31 grudnia. Kto wie czy nie będą robić tak, że wędkarz jadący do Francji będzie mógł zamówić kule, które kurier dostarczy mu na miejsce, i to z wyprzedzeniem. Ja bym tak zrobił mając jakieś 'centrum dystrybucyjne' (czytaj mały magazyn - 50-100 m2). KCB zapewnia wszelkie certyfikaty i szafa gra. Więc mogli właśnie pomyśleć na zapas, może zbyt szybko ich osądziliśmy? :)

Rynek w UE jest co najmniej kilkanaście razy większy. Wędkarze brytyjscy zapłacą więcej ale po Brexicie będą mieli mnóstwo pieniędzy więc będzie ich stać :P

Są ustawieni do końca życia :) Zwłaszcza ci co przyklaskiwali Farage'owi i obwiniali o wszystko co złe nad wodami Polaków :)



Ale jest jeden problem, o którym nikt jeszcze nie wspomina. Ceny w UK wzrosną u co najmniej połowy firm. Teraz jest lockdown, firmy maja porobione stany magazynowe, sklepy są zamknięte. Ale jak otworzą to może być zonk :) Jeśli Dynamite robi kule w UK, to staje się dużo bardziej konkurencyjny niż Sonubaits. Więc brexit ma swoje plusy i minusy w tym przypadku (tej firmy). Na pewno jednak nie skorzysta na tym sam wędkarz, który będzie miał wyższe ceny.

Ich związek wędkarski nie zajął stanowiska w sprawie brexitu, co jest logiczne. Minusem było to, że wielu nie rozumiało co może brexit przynieść. A przypominam, że groziło wyjście bez umów, te podpisano w ostatniej chwili.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 18.01.2021, 13:44
Wychodzę z założenia, że nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Ceny angielskich produktów na bank pójdą do góry i to jest pewne jak podatki w Polsce. :) Każdy potencjalny odbiorca musi zadać sobie pytanie czy go będzie na to stać i czy warto dopłacić. Ja wiem jedno, jeżeli przykładowo MMM przekroczy magiczne 50 zł to automatycznie wyleci z arsenału moich zanęt. Stać mnie, ale dla samej zasady nie wydam tyle kasy na paczkę zanęty.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 18.01.2021, 14:31


Ale jest jeden problem, o którym nikt jeszcze nie wspomina. Ceny w UK wzrosną u co najmniej połowy firm. Teraz jest lockdown, firmy maja porobione stany magazynowe, sklepy są zamknięte. Ale jak otworzą to może być zonk :) Jeśli Dynamite robi kule w UK, to staje się dużo bardziej konkurencyjny niż Sonubaits. Więc brexit ma swoje plusy i minusy w tym przypadku (tej firmy). Na pewno jednak nie skorzysta na tym sam wędkarz, który będzie miał wyższe ceny.

Wszyscy podniosą ceny. Może nie od razu bo tak jest tak jak piszesz ale to chwilowe. Dostawcy podniosą ceny surowców, wzrosną koszty transportu i gdzieś muszą znaleźć te pieniądze.
Nakładają ograniczenia przy transporcie przez granicę. Jeśli chcesz kupić popcorn we Francji potrzebujesz certyfikat fitosanitarny. Pewnie to samo będzie ze wszystkimi surowcami pochodzenia roślinnego. Bez tego nie ma zanęty.

Nie wiem jak wygląda procedura wydania ale nie będzie za darmo. Czas pracy ludzi żeby to poskładać przed transportem. Większe firmy pewnie będą potrzebowały kogoś tylko do tego.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: MetiusMate w 18.01.2021, 18:23
Ponad 20 ciężarówek zostało zaparkowanych na drogach w pobliżu Brytyjskiego Parlamentu i rezydencji premiera Borisa Johnsona na Downing Street, aby zaprotestować przeciwko biurokracji po Brexicie, która ograniczyła eksport do Unii Europejskiej.

Zaczyna się ^^ 8) 8)

https://www.reuters.com/article/us-britain-eu-idUSKBN29N0UK?utm_medium=Social&utm_source=twitter
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 19.01.2021, 07:35
Niech wśród kierowców zrobią ankietę, kto był za brexitem :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 19.01.2021, 08:38
W BBC mówią, że szkocki łosoś i walijskie homary i ostrygi przez kolejki prze procedury nie dotarły na czas i sie popsuły, dostawcy sie wkurzają na maksa. Twierdzą, że przy takiej odprawie ciężarówek, nie mają szansy się utrzymać, bo nie mają jak dostarczyć towaru do klienta (np. W Hiszpanii). Teraz nie ma pobierania próbek ale trzeba otworzyć 'pakę' i jest szczegółowa kontrola.

Bez dwóch zdań brytyjski biznes ponosi olbrzymie straty związane z brexitem, i nie są to tylko firmy wędkarskie. Najgorzej, że uderza się w producentów podczas pandemii. Ogólnie brexiciarze siedzą cicho jak mysz pod miotłą, zniknęła już 'angielska buta'. Rząd też nie gra na tej populistycznej nucie (jak latem), bo nie ma za bardzo odbiorców.

'Brać' wędkarska na razie skupia się na zakazie wwozu przynęt wędkarskich do Europy, jeszcze nikt nie skumał, że będzie spory wzrost cen, bo sklepy zamknięte, jest lockdown i powodzie, mało kto łowi. Spodziewam się kolejnej fali 'oburzenia' na przełomie marca i kwietnia, jak wirusa sie opanuje w dużej mierze i wędkarze ruszą nad wody.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 19.01.2021, 14:26
Trochę to śmieszne, bo ostatnią rzeczą jaka dzieliła UE i UK od podpisania umowy handlowej był dostęp do brytyjskich łowisk. W Europie są to najlepsze łowiska. A dla premiera UK był to brytyjski symbol suwerenności. To właśnie przy rybactwo, o mały włos a skończyłoby się do rozejścia bez jakiejkolwiek umowy. Teraz jak UK może sobie zarządzać tymi łowiskami jak chce, to mają problem... ze zbytem. Kuriozum :) Pokazuje to też Polakom jak ważne są dziś umowy handlowe i sposób ich realizacji, bo łatwo jest dziś powiedzieć: "wychodzimy z Unii Europejskiej".
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 19.01.2021, 16:54
Unia Europejska będzie dbała przede wszystkim o własną flotę. Brytole muszą sobie radzić sami skoro tego chcieli. Nie minęły 3 tygodnie a już urządzają pikiety ;D Co będzie kiedy zobaczą wzrost cen i utrudnienia w wyjazdach zagranicznych. Na razie granice są zamknięte ale kiedyś je otworzą.

Pamiętam jak kilka lat temu któryś z polityków mówił, że wyjście bez umowy będzie oznaczało rozpoczęcie negocjacji następnego dnia z samego rana. Był przekonany że Unia ich potrzebuje i podpisywanie umów to kwestia dni.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 20.01.2021, 03:38
Czytam na Facebooku komentarze moich znajomych brexiciarzy pod artykułami, że wszystko drożeje. Więc ci wybitni znawcy globalnej ekonomii piszą, że wystarczy żeby wszyscy przestali pić niemieckie czy belgijskie piwo i UK dostanie nowe, niższe ceny. :facepalm: Nie każdy musi się znać się na ekonomii, ale jak sobie pomyślę, że te całe zamieszanie jest zrobione bo właśnie takim "dżentelmenom" tak się podobało, to aż dostaje dreszczy. Coś mi się wydaje, że przy okazji następnych wyborów opozycyjna partia będzie obiecywać nową, lepszą umowę z UE.
I teraz najlepsze. Wiecie, że brexit kosztował już więcej jak UK wpłaciła do budżetu UE przez całą swoją karierę w tej organizacji?
Trzeba o tym mówić w Polsce, ku przestrodze bo oszołomów u nas też nie brakuje.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pewu w 20.01.2021, 05:43
Przeliczacie suwerenność na pieniądze.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 20.01.2021, 07:09
Trzeba o tym mówić w Polsce, ku przestrodze bo oszołomów u nas też nie brakuje.


No niestety ich przybywa w ostatnich w latach powiedziałbym. Prym jednak wiedzie Orban i jego wielki fan w PL :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.01.2021, 07:14
Przeliczacie suwerenność na pieniądze.
To tak z ironią czy na serio?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.01.2021, 07:27
Suwerenność? Wytłumacz to chociażby takiej branży wędkarskiej, która dostanie niesamowicie po doopie. Jest masa innych którą czeka to samo.

Wg mnie suwerenność była głównie hasłem do zmydlenia oczu i wygrania wyborów, zagrano na uczuciach wyborców. Brexit grozi rozpadem UK, jest problem z Irlandią Północną jak i Szkocją, która otwarcie mówi już o kolejnym referendum, jest ono kwestią czasu. Nie będzie żadnego dealu z USA jaki obiecywał Trump, bo tego już nie ma, dziś władzę przejmuje Biden. Masa biznesu uciekła do Europy, grozi to sektorowi bankowemu. Do tego UK nie ma już wpływu na decyzje UE, której była podstawowym członkiem.

Jestem pewny, ze gdyby ludzie widzieli jak ma wyglądać brexit w rzeczywistości, a zwłaszcza wędkarze, to byliby za pozostaniem UE. Obecnie mamy konfrontację rzeczywistości z obietnicami polityków, i widać to w wędkarstwie chociażby. A nie otwarto jeszcze sklepów i ludzie nie wiedzą o podwyżkach. Magazyny firm są w dużej części puste. Ogólnie UK sie zatowarowało przed brexitem i teraz wiele firm ma zapasy, schody się zaczną jak trzeba będzie je uzupełniać. Przemysł samochodowy może sie po prostu wycofać z UK, jak wiele innych, gdy koszty produkcji będą zbyt duże. Ludziom wmówiono, że można zjeść jabłko i je mieć jednocześnie, teraz widać, że to nie działa. Żywność z Europy miała zastępować ta rodzima z UK, ale jest problem z siłą roboczą, nie ma komu pracować na farmach, więc jest problem. System punktowania imigrantów działa w przypadku lekarzy czy informatyków, ale nie pracowników pracujących na najniższych stawkach, a tych potrzeba tu najbardziej. Dostęp więc do siły roboczej jest utrudniony, to uderza w rodzime gałęzie gospodarki. Wmówiono Brytolom, że będą kontrolować swoje granice. Nikt m nie wytłumaczył, że oznacza to również, że EU będzie kontrolować swoje, a to oznacza ograniczenia w przepływie towarów chociażby. Masa firm teraz, handlujących z EU (główny partner handlowy UK) ma wielkie problemy z ogarnięciem tematu, oni  nie wiedzą jakie teraz będą mieli koszty produkcji. Rząd nie zapewnił płynnego przejścia, ale zrzucił przedsiębiorcom bombę na głowę. Nie każdy to przetrwa.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 20.01.2021, 08:02
Przeliczacie suwerenność na pieniądze.

Rzekoma suwerenność ma mierzalne konsekwencje. Wyrażanie w pieniądzach odzwierciedla sytuację bo zwolennicy brexitu używali takich argumentów.

Niedługo będzie można mierzyć w ilości miejsc pracy, upadlych firmach, zerwanych kontraktach, ilości godzin spędzonych na granicy przez kierowców i wstrzymanych projektach naukowych. Na to potrzeba więcej czasu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pewu w 20.01.2021, 08:10
Cytuj
Rzekoma suwerenność ma mierzalne konsekwencje
Oczywiście, i zapewne jak napisałeś będzie jeszcze gorzej ale to pokazuje jak z dobrego pomysłu wspólnoty gospodarczej powstał potworek biurokratyczny wtrącający się do wszystkiego. Były wojny, były zarazy i jakoś ludzie żyją więc poradzą sobie i z tym.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Sebula w 20.01.2021, 08:14
Naprawdę tak bardzo przejmujecie się przynętami z UK ? Bo ja w ogóle - no może tyci! Jest tyle świetnych polskich firm, że z sypaniem do wody nie będzie problemu. Do zakładania na włos mam kilka sprawdzonych przynęt z UK i jeszcze na długo mi starczą. Poza tym, jak patrzę na oferty sklepów to widzę, że asortyment z UK - w tym nowości już się pojawiły, więc nie ma się co martwić. Tym bardziej, że ceny dramatycznie nie podskoczyły. Z zanętówek i tak używam dobrych polskich, robionych na bdb składnikach w cenie 32zł/kg, które produkowane są 15 km ode mnie. A ziaren, których jestem wielkim fanem jest pod dostatkiem. Tak więc nie ma czym się martwić, bo to bardziej zmartwienie firm z UK ... Zresztą cały ten Brexit to ich broszka nie moja. Ja żyje w Polsce i Gucio mnie obchodzi UK i jego problemy. Mamy w Polsce swoje :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.01.2021, 08:26
Sebula, tu nie chodzi o same przynęty i zanęty, ale też o sprzęt. Do tego uderza to w rozwój samego wędkarstwa, którego dużym motorem są Brytole, w karpiarstwie zdecydowanym liderem. Ile znasz polskich wynalazków karpiowych, ilu z nich używasz? Więc jak oni podniosą ceny, to zapłacisz więcej. Czy taki kij SLR z Daiwy będzie kosztował w Polsce tyle samo? Wg mnie nie, i może dotyczyć to nie tylko tej firmy.

Ale więcej będziemy wiedzieć za kilka miesięcy. Sklepy póki co stoją, podobnie z firmami wędkarskimi. Może to tyko spekulacje? Ale nie sądzę, sam transport będzie dużo droższy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Sebula w 20.01.2021, 09:15
Sebula, tu nie chodzi o same przynęty i zanęty, ale też o sprzęt. Do tego uderza to w rozwój samego wędkarstwa, którego dużym motorem są Brytole, w karpiarstwie zdecydowanym liderem. Ile znasz polskich wynalazków karpiowych, ilu z nich używasz? Więc jak oni podniosą ceny, to zapłacisz więcej. Czy taki kij SLR z Daiwy będzie kosztował w Polsce tyle samo? Wg mnie nie, i może dotyczyć to nie tylko tej firmy.

Ale więcej będziemy wiedzieć za kilka miesięcy. Sklepy póki co stoją, podobnie z firmami wędkarskimi. Może to tyko spekulacje? Ale nie sądzę, sam transport będzie dużo droższy.

To fakt - przodują, jesli chodzi o innowacje i wiele ciekawych rzeczy mam od nich. Ale nie tylko UK produkuje sprzęt i towar. Jest Mivardi ze świetnymi rozwiązaniami i stosunkiem jakość/cena. BDB rozwija się słowacki Delphin. Dla feederowców jest Flagmann i inne marki niekoniecznie z UK. NO i oczywiście moje ulubione Shimano ... Słowem - sprzętu i towaru nie zabraknie. A Brexit jest po prostu na własne życzenie i jak to w polityce - teraz będą się nawzajem kopać i przepychać - m.in. z Francją i nie tylko.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 20.01.2021, 10:02
Ceny wiadomo, że wzrosną - każdy wykorzysta pretekst, żeby zarobić więcej, a czy muszą ???
 hmmm w dzisiejszych czasach mega specjalizacji - mieszać zanęty można zarówno w UK jak i w PL.
Czy składniki są jakieś mega wyjątkowe, dostępne tylko na wyspach - chyba nie ??? Czy w UK mają jakieś mega mieszarki ??, mega pakowarki ??? których nie ma w UE ?
Więc jaki jest powód, żeby firma o brytyjskich korzeniach nie miała kupować składników, mieszać ich, pakować i sprzedawać w UE ???, Jeśli będzie chciała to zrobi to i ominie "cła".
Co ma firma od zanęt wyjątkowego, niepowtarzalnego ??? - recepturę a tą przewieźć jest bardzo łatwo.
Zorganizowanie produkcji zanęt, czy kulek w UE to kwestia miesiąca do pół roku. Zakup składników - znalezienie fabryk co obrobią składniki, pakowanie. sieć dystrybucji już jest - niewielki problem.
90 % sprzętu wędkarskiego jest produkowana w Azji, dlaczego np. wędki sygnowane przez firmy z UK miały by płynąć do UK a potem do UE i płacić podwójne cło ?? Popłynie bezpośrednio do UE i zapłaci się jedno cło a naklejkę z nazwą preston, korum czy inną naklei się w UE.
Firmy, które będą chciały "wyjść" na europę będą mogły to zrobić bezproblemowo, często przy niższych kosztach niż produkując w UK.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.01.2021, 10:24
Basp, jeśli firma ma centralę EU, to teoretyczne wzrost cen będzie odczuwalny w UK głównie. Jeśli jednak centrala jest w UK, to może być tak, że cena transportu i atestów, zostanie przerzucona na cenę produktu ogólnie. Zamiast zwiększać cenę zanęty Sonu w UK o dwa funty (co oznaczałoby wielki spadek sprzedaży w stosunku do rodzimych brytyjskich firm), a w Europie mieć ją na tym samym poziomie, lepiej podnieść cenę ogólnie o jednego funta wszędzie. Teraz w drugą stronę. Jeśli Dynamite robi zanęty w UK, to w UK będzie miał stałą cenę, a w Europie wyższą (te same reguły ale odwrócone). Oznaczałoby to dla nich brak konkurencyjności z Sonu na kontynencie i utratę części rynku. Więc też im lepiej przerzucić większe koszty na całość towarów, aby to zbalansować.

Tak przynajmniej ja to widzę. Wg mnie taki Feeder Bait ma doskonały moment aby przejąć część rynku. Nie wiem też czy wiecie, ale waftersy, takiej jak Przemka Solskiego czy Ringersa też zawierają składniki 'niedozwolone', więc będzie cło plus koszta większego transportu do Europy i niezbędnych atestów. A to nie oznacza bynajmniej obniżki.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 20.01.2021, 10:36
Basp, jeśli firma ma centralę EU, to teoretyczne wzrost cen będzie odczuwalny w UK głównie. Jeśli jednak centrala jest w UK, to może być tak, że cena transportu i atestów, zostanie przerzucona na cenę produktu ogólnie. Zamiast zwiększać cenę zanęty Sonu w UK o dwa funty, a w Europie mieć ją na tym samym poziomie, lepiej podnieść cenę ogólnie o jednego funta. Teraz w drugą stronę. Jeśli Dynamite robi zanęty w UK, to w UK będzie miał stałą cenę, a w Europie wyższą (te same reguły ale odwrócone). Oznaczałoby to dla nich brak konkurencyjności z Sonu. Więc też im lepiej przerzucić większe koszty na całość towarów, aby to zbalansować.

Tak przynajmniej ja to widzę. Wg mnie taki Feeder Bait ma doskonały moment aby przejąć część rynku. Nie wiem też czy wiecie, ale waftersy, takiej jak Przemka Solskiego czy Ringersa też zawierają składniki 'niedozwolone', więc będzie cło plus koszta większego transportu do Europy. A to nie oznacza bynajmniej obniżki.
Luk ale jeśli firma produkuje w UK - i ma płacić np: 0,1 funta cła od paczki zanęty przy eksporcie do EU, a sprzedaje 1mln paczek miesięcznie - czyli 100k funtów to co stoi na przeszkodzie :
1. Kupić składniki w UE (żywność w UE jest generalnie tańsza niż w UK, podejrzewam, że składniki spożywcze też).
2. Znaleźć firmę co to wypraży, wysuszy, wygotuje itd. itp. (można kupić tez już przygotowane).
3. Znaleźć firmę co to wymiesza i popaczkuje.
Nadzór nad tym - w czasach netu i bezproblemowych szybkich podróży to nie problem.
Kanały dystrybucji firmy już mają.  To naprawdę nie jest w dzisiejszych czasach problem, a wręcz standard - firmy motoryzacyjne w zasadzie mało co produkują one głównie montują, to samo można zastosować w przypadku zanęt - "montować" je, zresztą przecież firmy zanętowe nie mają swoich pól np. z konopią :) a czy robią to w Anglii czy w Szkocji czy Francji to to samo...  Kwestia czy będą chcieli.
A konkurencja miedzy dostawcami sprawia, że często zlecenie produkcji wyspecjalizowanym firmom powoduje, że koszty są niższe niż gdyby firm miała sama produkować.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.01.2021, 12:04
Ogólnie to co piszesz oznaczałoby uruchomienie produkcji w innym miejscu, transport, magazynowanie i olbrzymie koszta. Wyobraź sobie fabrykę Toyoty, która wg takiej recepty otwiera sobie drugą w EU. Rachunek ekonomiczny jest nieubłagany, to się nie opłaci. Wiele firm zwiała z UK i tak. Firmy wędkarskie to nie żadni potentaci z wielką kasą. Likwidacja działalności w takim UK to wielki wydatek, bo oznacza to zwolnienie ludzi (odprawy), sprzedaż fabryki, na która może nie być chętnych a która wcale nie musi być jeszcze 'zamortyzowana', ale trzeba spłacać ten koszt. Jak tu ładować się w następne?

Nie wiem jak macie z węchem, ale na przykład fabryka z Holandii - czyli KCB wali do zanęt jakiegoś utrwalacza, który ma fatalny zapach. Ja poznaje go czasami w pewnych miksach. Czy potrafiliby więc wyprodukować takie same zanęty jak fabryka w UK? Wielu wędkarzy nie cierpi jak coś się zmienia. Do tego w UK mają swoje składniki, które sprowadzone do Europy trzeba oclić, atestować i tak dalej. Więc koszt i tak byłby większy, bo przepisy działają w obydwie strony. Przy czym Brytole zaczną zabierać kanapki od lipca, UE robi to już teraz.

Nie wiemy jednak jakie to są koszty i w jaki sposób wpłyną na jednostkową cenę zanęty. Jakby nie było jest umowa handlowa pomiędzy UK a UE, więc stawki nie powinny być wysokie. Niestety, te obecne z tego co wiem największe są właśnie dla produktów zwierzęcych. Trzeba poczekać, póki co nikt nic nie wie.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.01.2021, 17:14
Jakby ktoś miał złudzenia, czy na brexicie Polacy zyskają, mowa o tych w Polsce
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polskie-firmy-ucierpialy-przez-brexit/l5j064v,79cfc278
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 21.01.2021, 17:22
Lucjan, to żadne odkrycie Ameryki, każdy  myślący człowiek zdawał sobie z tego sprawę. Wiadomo był, że po brexicie pod kieszeni dostanie również Europa. Nikt tylko nie był i nie jest w stanie oszacować strat.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.01.2021, 17:37
Ale jest wielu, którzy piszą, że ich to nic nie obchodzi. Nie tylko wędkarsko więc na tym stracimy (wzrost cen), ale polskie firmy będą miały o wiele mniejsze zyski. To samo jest z Brytolami, póki co korzyści nie mają żadnych, łącznie z wizerunkowymi. Teraz dopiero otwierają oczy co się dzieje i jak ich to uderzy po kieszeni.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 23.01.2021, 13:49
Byłem dziś w wędkarskim. Ostatki zanęt na sklepie, haczyki Drennana w śladowych ilościach. Te ostatnie może pojawią się na przełomie lutego i marca. Żyłka Katran już poszła 10 zł w górę, w porównaniu do wcześniejszych cen. Podejrzewam, że wskutek badań, które będą musiały przechodzić zanęty/przynęty z "wysp", MMM od sonu sięgnie ceny 60 zł/opakowanie. Cóż, będziemy mieli się "nieźle"...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 23.01.2021, 16:14
Naprawde macie z tym problem. Większość sprzętu czy akcesorii wychodzi z tych samych fabryk tylko z innym brandem, wystarczy się dostosować, co do zanęt to chyba w Polsce jest największy wybór w Europie.

 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 23.01.2021, 16:25
Zgadza się Janusz,są jeszcze inne marki nie tylko Sonu i Dynamit :beer:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 23.01.2021, 16:26
A czy ja powiedziałem, że mam z tym problem?
Jest dział, jest temat temu poświęcony i dzielę się swoimi obserwacjami.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 23.01.2021, 16:47
Nie bierz tego do siebie :) nie ma co panikować, mamy w sklepach naprawdę ogromny wybór a firmy z UK przynajmniej z nazwy ;D :P niech się wykażą jeśli nadal chcą być konkurencyjnii w Europie.
Ja już to odczułem, chciałem dokupić szczytówki z Prestona - "nima" i nie wiadomo kiedy będą, przejdę na inne szczytówki,  ogólnie z tego co zauważyłem Preston ma wielki kłopot bo ma wielkie braki magazynowe w Holandi.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 23.01.2021, 17:14
Byłem dziś w wędkarskim. Ostatki zanęt na sklepie, haczyki Drennana w śladowych ilościach. Te ostatnie może pojawią się na przełomie lutego i marca. Żyłka Katran już poszła 10 zł w górę, w porównaniu do wcześniejszych cen. Podejrzewam, że wskutek badań, które będą musiały przechodzić zanęty/przynęty z "wysp", MMM od sonu sięgnie ceny 60 zł/opakowanie. Cóż, będziemy mieli się "nieźle"...

To Sonu sobie z taką ceną strzeli w kolano tym bardziej że fabryka w Holandii jest a nie Uk. No i zapewne koszt takiej paczki dla nich to jakieś 15 pln reszta marża.a są zamienniki nieangielskie. Wiem, że wielu powie ze prestige nim nie jest ale maros crush raczej nie ma co się przyczepić. Więc nasz i wegierski producent tylko na tym zyskają.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 23.01.2021, 17:26
Nie bierz tego do siebie :) nie ma co panikować, mamy w sklepach naprawdę ogromny wybór a firmy z UK przynajmniej z nazwy ;D :P niech się wykażą jeśli nadal chcą być konkurencyjnii w Europie.
Ja już to odczułem, chciałem dokupić szczytówki z Prestona - "nima" i nie wiadomo kiedy będą, przejdę na inne szczytówki,  ogólnie z tego co zauważyłem Preston ma wielki kłopot bo ma wielkie braki magazynowe w Holandi.
Zobaczę, co będzie z nową dostawą. Brakuje mi haczyków, a nie chcę bawić się w kupowanie z netu, gdy trzeba płacić za przesyłkę. Chyba, że kupię większą ilość i koszta przesyłki rozłożą się na ileś-tam opakowań.
Dziś z ciekawości sprawdzałem cenę żyłki Katran Synapse, która kupowałem przed świętami. Okazuje się, że u tego samego sprzedającego podrożała o 10zł.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 23.01.2021, 19:53
Ja z kolei mam wielki szacunek dla firm brytyjskich za ich akcesoria do feedera i spławika. Są to doskonałe produkty, świetne patenty, ogólnie bardzo wysoka jakość i jeśli zabraknie ich na naszym rynku to mam jeszcze pewnien zapas, ale finalnie będę wolał ściągać produkty z UK przez znajomych niż bawić się w szukanie u innych na zasadzie byle coś było.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 23.01.2021, 20:20
Ja z kolei mam wielki szacunek dla firm brytyjskich za ich akcesoria do feedera i spławika. Są to doskonałe produkty, świetne patenty, ogólnie bardzo wysoka jakość i jeśli zabraknie ich na naszym rynku to mam jeszcze pewnien zapas, ale finalnie będę wolał ściągać produkty z UK przez znajomych niż bawić się w szukanie u innych na zasadzie byle coś było.

Nie wydaje mi się, żeby firmy brytyjskie tak łatwo zrezygnowały z Ciebie :) Wydaje mi się, że wymyślą jakiś sposób sprzedaży produktów na kontynencie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 23.01.2021, 21:18
Oby :beer:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 23.01.2021, 21:23
Żadna duża firma nie pozwoli sobie na rezygnację z rynku takiej wielkości.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 23.01.2021, 21:46
Zgadzam się z tobą Michał :beer:,za duża kasa na stole jest w Europie :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 23.01.2021, 21:58
Z powodu pandemii jest rekordowy przyrost wędkarzy ale mimo wszystko nie będą w stanie wyżyć ze sprzedaży w kraju. Sklepy sobie poradzą ale nie producenci i dystrybutorzy. Będzie drożej ale towar nie zniknie ze sklepów. Rynek zweryfikuje jaki model biznesu będzie lepszy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 23.01.2021, 22:08
Michał,ja się szczerze tym w ogóle nie martwię ,jak ceny pójdą sporo do góry, to przestanę kupować ich produkty,jest wiele innych marek na rynku europejskim jak Sensas,Marcel czy Heldorado  ,świetnie dam sobie radę ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 24.01.2021, 04:30
W drugą stronę tak to działa: https://londynek.net/wiadomosci/Cla+po+Brexicie+Nawet+%C2%A3100+ekstra+za+zamowienia+online+w+UE+wiadomosci+news,/wiadomosci/article?jdnews_id=73869
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 24.01.2021, 09:19
W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.01.2021, 09:48
W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.

Tak to zawsze wychodzi w tabelce w excelu. A potem się okazuje, że wpływy spadły, bo ludzie kupują 2x mniej.
Oczywiście nie przeszkadza to kłamcom w ten sam sposób w innych kwestiach robić obliczenia i potem piękny budżet przedstawiać na następny rok. Bo podnieśliśmy 2x podatek za YYY, to będziemy mieli 2xYYY w przyszłym roku i damy wam +1500 na każdą babcię.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 24.01.2021, 09:50
W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.


Michał, sorry, ale brzmisz jak Morawiecki, który stwierdził, że należy podnieść podatki aby wspierać biznes w pandemii :)

To nie jest żadna ochrona rynku, bo rynek UK jest powiązany z unijnym i to bardzo mocno, to jego największy partner. Uderza to w handlowców brytyjskich i wcale im nie pomaga. Firmy wędkarskie już mają nóż na gardle, podobnie jest z innymi. Handel z EU nie jest szkodliwy dla Wyspiarzy, co innego jak się sprowadza coś z Chin, to rozumiem. Wiele rzeczy z UK nie trafi do Europy, i to jest dramat dla tysięcy firm czy przedsiębiorstw. Cała nadzieja, że będą ratyfikować umowy. Oczywiście siwa pała Johnson nie będzie chciał przyznać, że się mylił (wmawiał, że można zjeść ciastko i mieć ciastko jednocześnie), więc możliwe jest, że trzeba poczekać do kolejnych wyborów.

Szeregi fanów brexitu stopniały niczym śnieg w maju. Żadne deale z innymi krajami niczego nie wynagrodziły, zaczyna brakować towarów w sklepach, a teraz są jeszcze zapasy. Brytole nagle zrozumieli co to jest wolny rynek, opadł dym populizmu i są twarde fakty.

Znajomy wracał do Polski, miał zwierzęta (z dokumentami), troche kulek, telewizory, i spędził ponad godzinę na granicy na kontroli. Celnicy się nad nim zlitowali jak twierdził i puścili wyjątkowo bez konieczności płacenia domiaru. Nie da się już mieć szybkiego ruchu granicznego, będą kolejki i opóźnienia. Do wysokich opłat transportowych dołączają też cła. Żywność unijna nie dociera na czas, skomplikowany system punktowy sprawia, że rolnicy brytyjscy nie mają jak produkować więcej żywności, bo stracili dopływ siły roboczej. Mój znajomy mówi, że Morrisons (sieć hipermarketów) polega na mrożonkach z Polski, i na razie nic nie przyjeżdża. Na depocie jak mieli urwanie głowy tak teraz są luzy rajtuzy, bo dostaw z Europy jest jak na lekarstwo. Skąd znaleźć zamienniki w UK?

Po prostu Brytole nie rozumieli jak mocne są ich związki w EU. Na dodatek to Thatcher była orędownikiem strefy wolnego handlu, to pomysł brytyjski, konserwatywnej premier Wielkiej Brytanii, nie socjalistów unijnych. Ona głupia nie była, i podniosła UK z zapaści i uczyniła potęga gospodarczą. O dziwo Farage z Johnsonem stwierdzili coś innego. Ojciec Borysa załatwia sobie obywatelstwo francuskie, bo chce być obywatelem Europy, to też mówi wiele :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 24.01.2021, 10:29
Mi wcale nie jest przyjemnie z takiego obrotu spraw, bo dużo angielskich produktów wędkarskich cenię i mają duże znaczenie w moim ekwipunku.
Nawet ciężko by było je zastąpić. Rozumiem, że może minąć sporo czasu, zanim dostawy znów będą płynne i będą pokrywały zapotrzebowanie, w obydwie strony. Na pewno będzie to powiązane ze wzrostem cen, czyli kolejnym "pompowaniem bańki".
Spojrzenie na pozornie drobne procesy gospodarcze w skali makro, to nie lada wyzwanie i miałem z tym pewne problemy na uczelni ;) Zwłaszcza, że dziś skala makro to dosłownie cały świat, a nie kraj czy kontynent.
Ja myślę, że jeśli dostawy angielskich produktów, chociażby tylko z branży wędkarskiej powrócą wraz z nowymi cenami, to konkurencyjne produkty "bardziej rodzimych firm" również podrożeją. W zasadzie to nie mam złudzeń, że tak będzie. Więc nie wiem skąd ten hura- optymizm niektórych.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 24.01.2021, 10:45
W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.


Michał, sorry, ale brzmisz jak Morawiecki, który stwierdził, że należy podnieść podatki aby wspierać biznes w pandemii :)

Normalnie poczułem się jak bym w mordę dostał ;D

Angole nie podnoszą podatków ale zmuszają ludzi do zakupów w kraju. Zauważam tutaj subtelną różnicę ;) W ten sposób chronią miejsca pracy bo ktoś musi mieć pracę żeby ten towar sprzedać. Przy zakupie za granicą zarabia tylko firma kurierska. Większość podatków jest płacona za granicą bo największy firmy kurierskie są niemieckie i amerykańskie.

Ten sam towar możesz kupić od importera który opłaci cło i wliczy w cenę. Zatrudni ludzi do transportu, magazynowania i sprzedaży towaru. Podatki będą zapłacone w UK, ludzie mają pracę. Klient zapłaci więcej w jednym i drugim przypadku.

To nie jest żadna ochrona rynku, bo rynek UK jest powiązany z unijnym i to bardzo mocno, to jego największy partner. Uderza to w handlowców brytyjskich i wcale im nie pomaga. Firmy wędkarskie już mają nóż na gardle, podobnie jest z innymi. Handel z EU nie jest szkodliwy dla Wyspiarzy, co innego jak się sprowadza coś z Chin, to rozumiem. Wiele rzeczy z UK nie trafi do Europy, i to jest dramat dla tysięcy firm czy przedsiębiorstw. Cała nadzieja, że będą ratyfikować umowy. Oczywiście siwa pała Johnson nie będzie chciał przyznać, że się mylił (wmawiał, że można zjeść ciastko i mieć ciastko jednocześnie), więc możliwe jest, że trzeba poczekać do kolejnych wyborów.

Pozwolę sobie zgłosić zdanie odmienne. Obecne regulacje pomagają handlowcom brytyjskim bo ludzie kupią od nich zamiast prowadzać z UE. Sprawa exportu to inna sprawa ale tak sobie wynegocjowali i mają co chcieli. Widocznie nie eksportują zbyt wiele.

Tak na marginesie Johnson jest blondynem ;)


Szeregi fanów brexitu stopniały niczym śnieg w maju. Żadne deale z innymi krajami niczego nie wynagrodziły, zaczyna brakować towarów w sklepach, a teraz są jeszcze zapasy. Brytole nagle zrozumieli co to jest wolny rynek, opadł dym populizmu i są twarde fakty.

Roztopy dopiero się zaczęły i będzie powódź. Ze zwolenników staną się przeciwnikami ale będzie trochę za późno.


Żywność unijna nie dociera na czas, skomplikowany system punktowy sprawia, że rolnicy brytyjscy nie mają jak produkować więcej żywności, bo stracili dopływ siły roboczej. Mój znajomy mówi, że Morrisons (sieć hipermarketów) polega na mrożonkach z Polski, i na razie nic nie przyjeżdża. Na depocie jak mieli urwanie głowy tak teraz są luzy rajtuzy, bo dostaw z Europy jest jak na lekarstwo. Skąd znaleźć zamienniki w UK?

Pracuję w okolicy pełnej farm z warzywami. Od lat jeżdżę tą samą drogą i mam porównanie. Zawsze na polach był tłum ludzi i zbierali co tam rosło, brukselki, dynie, marchew, pory, cebule i inne dobra. Od kilku miesięcy po polach (po kilkadziesiąt hektarów każde) brukselki i kapusty hula wiatr. Wszystko gnije bo nie mogą znaleźć chętnych do zbierania. Podobno sami mieli zbierać ;D W marcu zacznie się sezon nasadzeń i tam też potrzeba ludzi. W tym roku będzie zboże bo kombajnem jeździ farmer.
W lecie zabraknie tutejszych warzyw i jeszcze więcej będzie importowanych. Widziałem niedawno limit zakupu na ogórki, trzy na klienta a tego będzie więcej.

Czas pomyśleć o przemycie ogórków i sałaty :P


Po prostu Brytole nie rozumieli jak mocne są ich związki w EU. Na dodatek to Thatcher była orędownikiem strefy wolnego handlu, to pomysł brytyjski, konserwatywnej premier Wielkiej Brytanii, nie socjalistów unijnych. Ona głupia nie była, i podniosła UK z zapaści i uczyniła potęga gospodarczą. O dziwo Farage z Johnsonem stwierdzili coś innego. Ojciec Borysa załatwia sobie obywatelstwo francuskie, bo chce być obywatelem Europy, to też mówi wiele :)

Nie wiedzieli bo byli w UE od bardzo dawna, wielu nie znało innej rzeczywistości. Teraz mają okazję poznać.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 24.01.2021, 10:55
Cyt."Ja myślę, że jeśli dostawy angielskich produktów, chociażby tylko z branży wędkarskiej powrócą wraz z nowymi cenami, to konkurencyjne produkty "bardziej rodzimych firm" również podrożeją. W zasadzie to nie mam złudzeń, że tak będzie. Więc nie wiem skąd ten hura- optymizm niektórych"

Wiesiu masz pełną racje w moim przekonaniu tak sie stanie.
I co gorsza ten tani shit zamiennkowy jeszcze bardziej opanuje rynek.
I po rozwoju polskiego wędkarstwa....
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 24.01.2021, 11:41
Michał, bez spinek jakby co :)

Ja jestem wielkim zwolennikiem wolnego handlu w Europie, i wiem, że to jest korzystne dla każdego. Brytole stracili sporą część fabryk ale siedzą mocno w usługach. Jakby nie było wprowadzanie barier im nie da wcale zysków. Tym mogło by być wstrzymanie opłat unijnych, ale jak się okazuje i tutaj - one nie były wcale takie duże w porównaniu do tego, ile kosztować będzie właśnie zrobienie granic dla towarów. Pamiętać tez należy, ze Thatcher była ostra, i sprawiła, że Brytole płacili o wiele mniej niż Francja i Niemcy, z racji dotowanego rolnictwa we Francji. Zbiła wysokość składki dość znacząco. UK od tego czasu prosperowało coraz lepiej.

Nie bez kozery zwolennicy brexitu to w dużej mierze fani Trumpa. Zamiast faktów pojawił sie populizm i bajki, takie osoby to uwielbiają. Sam Johnson popierał UE, przestał, jak zwietrzył możliwość wspięcia sie na szczyt, poprzez zrobienie kariery jako orędownik brexitu. Farage przynajmniej od zawsze był przeciwny UE, a 'siwa pała' zmienił zdanie bo zaczął wiać inny wiatr, i postanowił to wykorzystać. I w jego wieku nikt nie jest blondynem, on ma siwe włosy :)

A Polska też straci na brexicie. Dlatego dobrze widzieć, co się dzieje jak się ufa populistom. Wyjście Polski z UE to ruch beznadziejnie głupi. Mam nadzieję, ze wielu przejrzy na oczy. UK i tak jest oddzielone od Europy i radziło sobie samo przez wiele wieków. Polska bez UE jest niczym dziecko pozostawione w dzikiej puszczy.

Nie kieruje tego do Ciebie Michał jakby co, warto jednak pokazać pewne rzeczy aby ludzie widzieli co się dzieje. Brytyjscy wędkarze dopiero się budzą z letargu, nie mają jak łowić bo UK pod wodą, ale na wiosnę zacznie się lament i narzekania. Będą jaja jak berety. Podwyżki są pewne jak to, że rano wzejdzie słońce, a wieczorem zajdzie :) Pytanie tylko jak będą duże. I nie zyska na nich wcale budżet. Brexit więc zaboli nie tylko z racji ograniczeń, ale i wzrostu cen.

Polskie i europejskie firmy mają okazję wykorzystać ten błąd Brytoli. Niestety, produktów takiego Drennana czy Kamasana nie zastąpi żadne Mikado. Więc polski wędkarz też to poczuje. Ja bym się nie przesiadł z wagglerów Drennanna na żadne Experty nawet jak by te pierwsze były trzy razy droższe. Do tego pamiętajmy, że w UE i w UK wzrosły opłaty za towary sprowadzane z Chin, więc to się nakłada dodatkowo na brexit. Fanów produktów Ringersa czy Przemka Solskiego też czeka niespodzianka. Gdybyśmy mieli rzeczy produkowane w Polsce, nie byłoby się czym martwić, ale tych jest jak na lekarstwo. A jaja są jak towary spoza Europy są dystrybuowane z UK na kontynent. W myśl umowy będzie podwójne cło. Okazać się może, że wędki czy kołowrotki pójdą mocno do góry. I zapewniam, że wiele firm nie będzie dzielić tego samego produktu na rynek europejski i brytyjski, jednemu dowalając sporo na cenie a drugi oszczędzając. Wg mnie podniosą ceny wszystkiego wg pewnego przelicznika, który zneutralizuje wyższe koszta. Dlatego trzeba poczekać co się wydarzy... Wg mnie rząd brytyjski ruszy do renegocjacji. Już jest pod ścianą. Rybacy na przykład mieli odławiać więcej ryb, miało niby  powstać kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy w sektorze rybackim wg Farage'a. Tylko okazuje się, że nie ma komu sprzedawać tych ryb teraz, i nie ma po co wypływać w morze, bo nie ma zbytu, a odbiorcy unijni są tu głównym odbiorcą. Tak więc Brytole mają dość bolesne zderzenie z rzeczywistością. Mało kto się spodziewał, że brexit przyniesie taki efekt. NA razie zadrukowuje się pieniędzmi kryzys gospodarczy, ale kiedyś to się skończy.

Jednak tu jest duży problem. Duma. Co by nie mówić, Brytole to naród bardzo dumny, śniący swe sny o potędze. Będzie im ciężko zwrócić się do UE z pewnymi rzeczami. Nie wyobrażam sobie, aby zrobił to Johnson. On zbudował swój mit na brexicie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 24.01.2021, 13:06
Nie wiem jak WY ale ja uważam że największe Konsorcja które są właścicielami takich brandów jak np.Preston, Korum,Fox,Matrix nie pozwolą sobie na jakieś podwójne opodatkowanie. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 24.01.2021, 13:13
Enzo - obyś miał rację :) :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.01.2021, 13:20
Pamiętajcie, że to się zawsze troszkę inaczej odbywa. Największe firmy stać na wynajęcie prawnika, dwóch... dziesięciu. To tych mniejszych nie stać. Dlatego na początku każdy startup jest za wolnym rynkiem i jak najmniejszą ilością przepisów. A gdy już podbije rynek, to wtedy nagle krzyczy o regulacjach, niesprawiedliwej konkurencji i w ogóle, żeby wprowadzać jak najwięcej obostrzeń i ograniczeń. "Tak, prosimy. Opodatkujcie nas i wyregulujcie, bo jesteśmy tacy super". A rządy lubią tańczyć w rytm tej przyśpiewki. I potem wielkie korpo znajdują lukę w każdym prawie i lawirują sobie, jak chcą. A kolejne startupy czy małe firemki, które im zagrażały lub kradły część rynku, po prostu w gąszczu przepisów nie mają żadnych szans nie tylko na rozwój, ale i w ogóle na funkcjonowanie.
A bez konkurencji potem molochy dyktują ceny na rynku. I miało być taniej i lepiej, bo jest tyle regulacji i norm, a jakoś jest drożej. Mamy oczywiście konkurencję. 15 marek na rynku, tylko że one wszystkie należą do jednej firmy, a powstały właśnie tylko po to, by zachować pozory.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 24.01.2021, 13:28
Michałku ale tak jest skonstruowany ten Świat a kto nim rządzi od lat to My wszyscy dobrze wiemy, nie będę podawał nazwisk żeby nie być posądzony o antysemitizm. :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 24.01.2021, 13:38
W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.

Mit powtarzany często przez brexiciarzy. Tak samo jak zaraz po referendum, kiedy kurs funta spadł na łeb a brexiciarze powiedzieli mi, że to ardzo dobrze dla brytyjskiego eksportu. Niestety to nie jest takie banalne. Większosć rzeczy które sprzedają i tak gdzieś kupują lub kupują podzespoły do produkcji czegokolwiek, więc produkcja jest dużo droższa.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.01.2021, 13:41
Chodzi mi o to, żebyśmy nie łykali bajek o cudownym działaniu przepisów i rządowej ochronie wolnego rynku. Bo to samo w sobie jest oksymoron.

O firmach wędkarskich takiego rysunku nie znajdę, ale poniżej macie doskonały przykład tego, jaki macie wolny wybór na półkach sklepowych. Mijacie codziennie tysiące produktów pod różnymi markami... a one wszystkie należą do 10 molochów. I oczywiście żadna mniejsza firma nie ma szans wbić się do sieci marketów. Ale o co chodzi? Przecież jest konkurencja i mamy wybór ;)

I tak samo teraz wykończy się drobne firemki wędkarskie. Zostaną te największe plus powstaną pod ich skrzydłami jakieś niby nowe. A ogólnie ceny wzrosną.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 24.01.2021, 14:20
I tak samo teraz wykończy się drobne firemki wędkarskie. Zostaną te największe plus powstaną pod ich skrzydłami jakieś niby nowe. A ogólnie ceny wzrosną.

Co ciekawe, zafundował to wszystko wielki "liberał" Farage z drugim "liberałem" Johnsonem. Bo UE była przeregulowana, antyrynkowa i tak było wszystkim małym biznesom źle :P W imię ochrony własnego rynku i tak więcej będą płacić konsumenci - ćwiczymy to w PL, tylko zamiast ceł mamy osłabianie złotego w imię rzekomych korzyści dla eksporterów (nota bene świetnie sobie radzących nawet gdy nasz waluta była ze 20% mocniejsza względem euro niż teraz).
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 24.01.2021, 16:08
Michał, bez spinek jakby co :)

Mam grubą skórę i specyficzne poczucie humoru ;) Szkoda mi życia na kłótnie.


Nie kieruje tego do Ciebie Michał jakby co, warto jednak pokazać pewne rzeczy aby ludzie widzieli co się dzieje. Brytyjscy wędkarze dopiero się budzą z letargu, nie mają jak łowić bo UK pod wodą, ale na wiosnę zacznie się lament i narzekania. Będą jaja jak berety. Podwyżki są pewne jak to, że rano wzejdzie słońce, a wieczorem zajdzie :) Pytanie tylko jak będą duże. I nie zyska na nich wcale budżet. Brexit więc zaboli nie tylko z racji ograniczeń, ale i wzrostu cen.

A kieruj sobie bo nie odbieram tego w ten sposób ;) Zauważyłem że ostatnio że ciekawie prowokujesz dyskusje. Trzeba o tym rozmawiać bo dotknie to każdego z nas. Przynajmniej rozładujemy emocje bo nic więcej nie możemy.


W ten sposób chronią swój rynek i zmuszają ludzi do zakupów w kraju. W ogóle mnie to nie dziwi bo każdy kraj tak zrobi. Importerzy podniosą ceny, wszystko w sklepach podrożeje i będą wyższe wpływy do budżetu.

Mit powtarzany często przez brexiciarzy. Tak samo jak zaraz po referendum, kiedy kurs funta spadł na łeb a brexiciarze powiedzieli mi, że to bardzo dobrze dla brytyjskiego eksportu. Niestety to nie jest takie banalne. Większość rzeczy które sprzedają i tak gdzieś kupują lub kupują podzespoły do produkcji czegokolwiek, więc produkcja jest dużo droższa.

Jakim razie jest cel obciążania Vatem przy zakupie poza krajem? Od 1 stycznia Aliexpress i Alibaba automatycznie obciążają 20% podatku. Tak samo przy zakupach detalicznych w Europie. Do tego doliczą cło i bardziej opłaci się kupić w kraju. Ceny w hurcie są dużo niższe niż detaliczne. Importer poniesie koszty ale może sprzedać niewiele drożej. Warto czekać kilka tygodni na coś co możesz mieć za kilka dni? Nie będzie problemu ze zwrotem albo reklamacją.

Handel hurtowy z Unią Europejską wygląda jeszcze ciekawiej. Kupując coś w Polsce wykładasz nawet 43% więcej, niż w grudniu, i dostajesz ten sam produkt. Sporo, co nie :)

Oczywiście, że to wszystko nie jest banalne i sprowadzam do prostych sytuacji ale łatwych do zrozumienia.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 24.01.2021, 18:55


Mit powtarzany często przez brexiciarzy. Tak samo jak zaraz po referendum, kiedy kurs funta spadł na łeb a brexiciarze powiedzieli mi, że to bardzo dobrze dla brytyjskiego eksportu. Niestety to nie jest takie banalne. Większość rzeczy które sprzedają i tak gdzieś kupują lub kupują podzespoły do produkcji czegokolwiek, więc produkcja jest dużo droższa.
[/quote]

Jakim razie jest cel obciążania Vatem przy zakupie poza krajem? Od 1 stycznia Aliexpress i Alibaba automatycznie obciążają 20% podatku. Tak samo przy zakupach detalicznych w Europie. Do tego doliczą cło i bardziej opłaci się kupić w kraju. Ceny w hurcie są dużo niższe niż detaliczne. Importer poniesie koszty ale może sprzedać niewiele drożej. Warto czekać kilka tygodni na coś co możesz mieć za kilka dni? Nie będzie problemu ze zwrotem albo reklamacją.

Handel hurtowy z Unią Europejską wygląda jeszcze ciekawiej. Kupując coś w Polsce wykładasz nawet 43% więcej, niż w grudniu, i dostajesz ten sam produkt. Sporo, co nie :)

Oczywiście, że to wszystko nie jest banalne i sprowadzam do prostych sytuacji ale łatwych do zrozumienia.
[/quote]

W tym wszystkim nie chodzi o zakupy w Chinach. Te moje osobiste są w tym miejscu najmniej ważne.
Nie wiem czy wiesz jak np. Brytyjczycy produkowali samochody? Większość podzespołów była produkowana w Europie. Nawet niewielki wzrost cen, który ma miejsce w całym łańcuchu dostaw, spowoduje wzrost kosztów produkcji. Na podniesienie cen nie ma miejsca bo jest światowa konkurencja. Suma summarum nie będzie opłacać się produkować, nawet tylko na rynek wewnętrzny. Jedyne rozwiązanie to przeniesienie fabryk za granicę, tym bardziej, że UE może dać granty na otwarcie fabryki np. w biedniejszym rejonie Słowacji.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 24.01.2021, 19:36
Moje myślenie oparte jest na prostym przykładzie. Teoretycznie działa ale wystarczy bardziej złożony model i wszystko się sypie :P

Dzięki za wyjaśnienie :beer:

Edyta;

Tak mi się przypomniało, że kilka dni temu dogadali się z Nissanem i nie zamkną fabryki. Muszą oferować jakieś rozwiązania dla firm motoryzacyjnych. Inne branże też muszą coś dostać.
Okaże się z czasem
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: stefan-k w 24.01.2021, 22:43
Od czasu do czasu zaglądam w ten "czarno widzę wątek" póki co wczoraj do największego  sklepu wędkarskiego w moim mieście wjechała świeżutka dostawa zanęt Sonubaits.  W zeszłym roku wszystkie popularne(MMM itd.) pozycje były po 45zł w tym są po 41zł. Z tego co widzę uzupełnili też Prestona bo półki się zapełniły i są też te najnowsze podpórki -ceny wszystkich podajników czy koszyków te same co w zeszłym roku. Z ciekawości porównam ceny angielskich produktów za miesiąc - dwa,
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 25.01.2021, 07:00
Od czasu do czasu zaglądam w ten "czarno widzę wątek" póki co wczoraj do największego  sklepu wędkarskiego w moim mieście wjechała świeżutka dostawa zanęt Sonubaits.  W zeszłym roku wszystkie popularne(MMM itd.) pozycje były po 45zł w tym są po 41zł. Z tego co widzę uzupełnili też Prestona bo półki się zapełniły i są też te najnowsze podpórki -ceny wszystkich podajników czy koszyków te same co w zeszłym roku. Z ciekawości porównam ceny angielskich produktów za miesiąc - dwa,

To fajny sklep masz. Ja w d widzę wzrost prestona , mainline, czesciowo dynamite, guru i z firm nie z Uk flagmana. % chyba najgorzej tej ostatni  wygląda. W marcu na bank podwyżka Sonu. Feedersklep solbaits dodatkowo. Chyba Przemek powinien zarejestrować firmę w pl dla lepszej konkurencyjności. I tak główne firmy methodowe zalatwione . Zostaje bait tech, drennan, ringers i kamasan. Mówię głównie o miksach, pelletach, kulkach etc. Preston po całości polecial ale delikatnie póki co. Obserwując zmiany cen wokresie  zimowym wszystkie bezpośrednio związane z brexit a jak mówi Luk wszytsko  stoi więc ok marca/kwietnia będzie widać finalny efekt. Mam nadzieję tylko, że nasi producenci zostawią je w spokoju a nie będą podwyższać vs SB bo to benchmark minimum dla jednego.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 25.01.2021, 08:57
Na cenę zanęt i przynęt wpływa znacznie więcej czynników niż sam Brexit. Dużo zależy od tego co się dzieje na unijnym rynku rybołówstwa i regulacjach z tym związanych. A jeszcze do niedawna trwał ostry spór pomiędzy UK, a UE o dostęp do jednych z najlepszych łowisk w Europie, które są właśnie w UK, a gdzie łowi wiele krajów chociażby nawet i Hiszpanie :) Do tego dochodzą restrykcyjne przepisy w zakresie importu/eksportu pasz do UE i poza terytorium Wspólnoty co na 100% będzie miało wpływ na cenę towaru w samym UK.

Natomiast co do cen sprzętu wędkarskiego to ten na 100% pójdzie w górę....przez covid. Podwyżki dotkną prawie każdą branże. Ogólnie covid rozwalił totalnie sieć dostaw na linii Chiny-Europa. Teraz pośrednicy muszą wręcz wybierać do jakiego kraju opłaca im się transportować towar w pierwszej kolejności, bo nie mają czym go dostarczać.

Wiele firm transportowych w okresie chińskiego i europejskiego lockdownu upadło. Obecnie toczy się wręcz wojna handlowa o kontenery, których totalnie brakuje, a chińskie firmy nie nadążają z ich produkcją. W trakcie lockdownu część kontenerów została zarekwirowana przez chiński rząd, sporo firm transportowych upadło. I jak chińska gospodarka się obudziła, to okazało się, że nie ma czym transportować towarów. A świat jest uzależniony od Chin.

Tym samym koszty kluczowego dla światowej gospodarki transportu drogą morską znacznie wzrosły. Mój znajomy mówił mi, że koszt przewozu drogą morską jednego kontenera wzrósł mu trzykrotnie, do tego co było przed covidem. Poza tym dochodzi do spekulacji na rynku. Jasne jest że w walce o kontenery stracą klienci na których nałoży się koszty wzrostu cen transportu towarów. 

Pod Łodzią i w Łodzi mamy istotny punkt w Nowym Jedwabnym Szlaku. Jest tu połączenie kolejowe relacji Łódź – Chengdu. Stąd idą towary na resztę Europy do Niemiec, UK, czy też na południe Europy do Hiszpanii. Łódź jest więc dziś oknem dla Chin na Europę Zachodnią, ale też i południową. Jednak przewóz towarów pociągiem ma swoje dość istotne ograniczenia co do wielkości przewozu i czasu, czyli np. tego, że pociągi nie jeżdżą codziennie. Doszło do tego, że dziś towary z chin transportuje się też tirami. Już same problemy z transportem towarów z Chin przełożą się na wzrost ich cen. A do tego dochodzą przecież również inne czynniki jak podatki, cła, kontrole itp.   

Poza tym niedługo mamy w Chinach nowy rok. Większość fabryk, sklepów jest zamykana. Martwy okres w handlu. Świętuje się często przez 2 tygodnie, jak nie dłużej. W tym roku Chiny pewnie będą chciały pokazać światu, że poradziły sobie z koronawirusem i nie zamkną swoich obywateli tak jak Europa, a przecież tam tradycją są wówczas podróże do krewnych. Sądzę, że jedynie w tym zakresie będą pewne ograniczenia.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 25.01.2021, 08:59
Od czasu do czasu zaglądam w ten "czarno widzę wątek" póki co wczoraj do największego  sklepu wędkarskiego w moim mieście wjechała świeżutka dostawa zanęt Sonubaits.  W zeszłym roku wszystkie popularne(MMM itd.) pozycje były po 45zł w tym są po 41zł. Z tego co widzę uzupełnili też Prestona bo półki się zapełniły i są też te najnowsze podpórki -ceny wszystkich podajników czy koszyków te same co w zeszłym roku. Z ciekawości porównam ceny angielskich produktów za miesiąc - dwa,

Dziwi mnie ta cena, ponieważ euro poszło do góry, więc już tu obniżka wygląda dziwnie. Ale masz rację, nasze przypuszczenia są tylko przypuszczeniami, może więc nie będzie tak 'czarno'. W sumie to w firmach siedzą menadżerowie i specjaliści, którzy wiedzą jak robić pieniądze, i być może wiele firm zabezpieczyło się na zapas. Mnie samego interesuje udział Sonubaits w rynkach. Póki co spodziewam się, że o wiele więcej sprzedają w UK niż w całej Europie razem wziętej. Zwłaszcza, że cholernie trudno ugryźć takiego Sensasa we Francji czy Marcela w Belgii.

W UK póki co firmy o niczym nie informują, że coś pójdzie do góry. Ale jest lockdown i sklepy są zamknięte, może więc to jest powodem. Jak otworzą to pogadam z właścicielem mojego sklepu, Tonym, facet jest oblatany we wszystkim. Już w listopadzie mówił, ze nie ma sensu u niego pracować nad wysyłkami do Europy, bo ceny samego transportu będą zbyt wysokie aby się to opłacało :)

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 25.01.2021, 09:25
Mój znajomy mówił mi, że koszt przewozu drogą morską jednego kontenera wzrósł mu trzykrotnie, do tego co było przed covidem. Poza tym dochodzi do spekulacji na rynku. Jasne jest że w walce o kontenery stracą klienci na których nałoży się koszty wzrostu cen transportu towarów. 

Absolutna zgoda. Kumpel pracuje w firmie spedycyjnej. Wspominał, że jakiś rok termu koszt sprowadzenia 40-stopowego kontenera z Indonezji do Polski wynosił około 2k $. Obecnie jest 9k $, a w szczytowym momencie było ponad 11k $. Potwierdził, że wojna o kontenery trwa i nie ma co liczyć, że sytuacja nagle się poprawi.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 25.01.2021, 09:41
To tłumaczy dlaczego utknęło tak dużo towaru...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 25.01.2021, 12:10
Od czasu do czasu zaglądam w ten "czarno widzę wątek" póki co wczoraj do największego  sklepu wędkarskiego w moim mieście wjechała świeżutka dostawa zanęt Sonubaits.  W zeszłym roku wszystkie popularne(MMM itd.) pozycje były po 45zł w tym są po 41zł. Z tego co widzę uzupełnili też Prestona bo półki się zapełniły i są też te najnowsze podpórki -ceny wszystkich podajników czy koszyków te same co w zeszłym roku. Z ciekawości porównam ceny angielskich produktów za miesiąc - dwa,

Kolego napisz tylko miejscowość :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: stefan-k w 25.01.2021, 12:23
Napiszę po południu jak jeszcze raz podjadę dokupić kolejną porcję :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 25.01.2021, 13:33
;D ;D ;D :P przecież nie pojadę do tego sklepu, jestem tylko ciekaw jakim cudem maja towar. A wychodzi na to że jesteś ze Śląska z okolic Mikołowa :) :) :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 25.01.2021, 13:56
Rozmawiałem ostatni z odziałem UK mojej firmy (jakość i customer service). Wydaje mi się że w Polsce Brexit jest bardziej demonizowany niż w samej Anglii (pewnie zależy to od osób z którymi się rozmowa). Przesłanie było takie, że Anglia nie  może sobie pozwolić na nwzrost cen aby być ciągle konkurencyjną na innych rynkach. Jak MMM zacznie kosztować 55 zł to Sonu po prostu straci klientów. Wzrosty cen wydają mi się tymczasowe aby zarobić na "panice" w danych branżach, nie wiem też ile podwyżek jest spowodowanych realnymi problemami a ile to wymysł sklepów.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 25.01.2021, 14:01
Mój znajomy mówił mi, że koszt przewozu drogą morską jednego kontenera wzrósł mu trzykrotnie, do tego co było przed covidem. Poza tym dochodzi do spekulacji na rynku. Jasne jest że w walce o kontenery stracą klienci na których nałoży się koszty wzrostu cen transportu towarów. 

Absolutna zgoda. Kumpel pracuje w firmie spedycyjnej. Wspominał, że jakiś rok termu koszt sprowadzenia 40-stopowego kontenera z Indonezji do Polski wynosił około 2k $. Obecnie jest 9k $, a w szczytowym momencie było ponad 11k $. Potwierdził, że wojna o kontenery trwa i nie ma co liczyć, że sytuacja nagle się poprawi.
Potwierdzam właśnie rozmawiałem z jednym z dyrektorów w firmie wędkarskiej, który stwierdził że nie jest problemem produkcja sprzętu ale jego transport do Europy oraz koszty którę wzrosły 4-5 razy w zależności od terminu wysyłki.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 25.01.2021, 14:01
Rozmawiałem ostatni z odziałem UK mojej firmy (jakość i customer service). Wydaje mi się że w Polsce Brexit jest bardziej demonizowany niż w samej Anglii (pewnie zależy to od osób z którymi się rozmowa). Przesłanie było takie, że Anglia nie  może sobie pozwolić na nwzrost cen aby być ciągle konkurencyjną na innych rynkach. Jak MMM zacznie kosztować 55 zł to Sonu po prostu straci klientów. Wzrosty cen wydają mi się tymczasowe aby zarobić na "panice" w danych branżach, nie wiem też ile podwyżek jest spowodowanych realnymi problemami a ile to wymysł sklepów.

Rozmawiałem z właścicielem 1 ze sklepów i powiedział, że ceny idą do góry mega. Nawet takki Meus... Głównie ceny mączek, co może spowodować wzrost  pelletów i samych miksów. Zdziwiłem się, że to UK produkuje w dużej mierze (mączki rybne). Patrząc na logikę SB. Co rok 10% co już daje 50 PLN a drugie tyle w imię Brexitu (bo akurat to nie jest produkowane w Chinach) więc wychodzi że 55 PLN jest realne. Jak wszyscy podniosą to status quo. Wszyscy w sensie Angole bo Marosa i FB na razie to nie czeka. Ale za rok może i im taki nie za dobry dla nas wędkarzy pomysł w głowie zaświecić.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 25.01.2021, 14:55
Z tego co kojarzę najlepszą mączkę rybną mają Duńczycy ;),to że angielskie produkty idą cenowo do góry to już widać i pewnie jeszcze pójdą ,ale jak  producenci tacy jak np. Maros czy inni , zaczną ceny podnosić do góry to według mnie strzelą sobie w kolano :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Berez w 25.01.2021, 15:31
Ciekawe jak to rozwiąże Przemek Solski??. Jego pellety, waftersy są produkowane w UK czy w EU? Bo widzę, że cena jego pelletu też poszła do góry ale tylko w jednym sklepie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 25.01.2021, 15:41
Wzrost Solbaitsa sugeruje, że przechodzi ten towar przez UK. Ale może to strategia biznesowa by nieco niższą cenę dać na początek a potem przy stałej klienteli podnieść. Albo 1 i 2. Myślę, że kwiecień/ maj pokaże skutki i Covida i Brexitu. Zobaczymy kto wygra a kto pozostanie looserem.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 25.01.2021, 15:52
Wzrost Solbaitsa sugeruje, że przechodzi ten towar przez UK. Ale może to strategia biznesowa by nieco niższą cenę dać na początek a potem przy stałej klienteli podnieść. Albo 1 i 2. Myślę, że kwiecień/ maj pokaże skutki i Covida i Brexitu. Zobaczymy kto wygra a kto pozostanie looserem.

Przemek ma produkcję w UK. Pliz, nie dorabiajmy ideologii i nie snujmy teorii spisowych o strategiach biznesowych polegających na stałym podnoszeniu cen :) Jest on w takiej samej sytuacji jak wiele innych firm.

A kto wygra? Wg mnie przegramy jako wędkarze, bo wzrost cen jest nieunikniony. Polskie firmy produkujące w Polsce też nie są w uprzywilejowanej sytuacji, muszą stawić czoła  wzrostowi cen (od początku roku), rośnie też koszt produkcji (wzrost cen energii chociażby), więc wątpię aby dokładał ktoś do biznesu aby utrzymać ceny. Zadaniem firmy jest zarabiać i przynosić zyski :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 25.01.2021, 16:44
A kto wygra? Wg mnie przegramy jako wędkarze, bo wzrost cen jest nieunikniony. Polskie firmy produkujące w Polsce też nie są w uprzywilejowanej sytuacji, muszą stawić czoła  wzrostowi cen (od początku roku), rośnie też koszt produkcji (wzrost cen energii chociażby), więc wątpię aby dokładał ktoś do biznesu aby utrzymać ceny. Zadaniem firmy jest zarabiać i przynosić zyski :)




w szerokim rozumieniu niestety tak a na pewno nabywcy sprzętu. Ale w średnim czy długim okresie ceny kontenerów się ustabilizują i spadną sporo (wyżej niż to co było przed COVID ale dużo poniżej obecnych) a wątpię, że wtedy którykolwiek producent obniży nam ceny :)
Co do spożywki methodowej to uważam niezmiennie, że straci SB głównie. Wielu nie będzie miało ochoty dokładać do Brexitu 10-15 PLN na paczce czy dumblach, które w przeciwieństwie do MMM akurat topowe nie chcą. Samym rynkiem wewnętrznych nie ma szans na odrobienie strat z Europy kontynentalnej. i tego akurat jestem pewien. No chyba, że podwoją liczbę wędkarzy gruntowych w UK. Co do naszych producentów, to ci co handlują po niskiej cenie muszą podnieść. Ci mający cenę premium mają jeszcze zapas marży.
Oprócz wyższych cen raczej na pewno sporo braków będzie nawet w D i być może nawet delistacje, bo raczej po pół roku czy rok na produkt sklepy nie mogą czekać.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 25.01.2021, 17:51
Z tego co kojarzę najlepszą mączkę rybną mają Duńczycy ;),to że angielskie produkty idą cenowo do góry to już widać i pewnie jeszcze pójdą ,ale jak  producenci tacy jak np. Maros czy inni , zaczną ceny podnosić do góry to według mnie strzelą sobie w kolano :D

Pół Europy łowi na brytyjskich wodach - nawet tacy Hiszpanie. Przez to niewiele brakowało, że doszłoby do zerwania negocjacji i braku podpisania umowy handlowej pomiędzy UK, a UE po Brexicie. Do tego w Szkocji produkuje się sporo tego towaru i eksportuje się na cały świat, więc oczywiste jest że ceny pójdą w górę, skoro teraz Brytyjczycy będą kontrolować własne wody bez limitów narzucanych im przez Brukselę. Poza tym mamy w UE ostre przepisy dotyczące importu pasz do UE. Skoro producent musi spełnić unijne wymogi, to rodzi to dodatkowe koszty, których wcześniej nie było, a które przerzuca się na klienta końcowego.

Raczej nikt celowo nie wprowadzałaby znaczących podwyżek, gdyż UE składa się z kilkudziesięciu krajów bez barier handlowych i z olbrzymią konkurencją. Wystarczy więc otworzyć firmę w takiej Polsce (jak np. zrobiła to Grupa Aller Aqua) i produkować na cały unijny rynek. Jednak problemem są m.in. koszty surowców i popyt na ten nasz wędkarski towar. Oczywiście zawsze pojawia się jakaś tam spekulacja, ale UE nadal istnieje i nadal tworzy olbrzymi rynek, co nie zmienia faktu, że trzeba też patrzyć na regulacje i ceny dotyczące surowców, a nie wyłącznie na sam Brexit. Europa ma przełowione wody, więc taniej z mączkami już nie będzie. Raczej wejdą do użycia zamienniki. W dodatku UE traci sporą część świetnych łowisk, więc znowu taniej nie będzie, bo tanio to już było.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 25.01.2021, 18:01
Arku,jak to Unia traci część świetnych łowisk ,masz na myśli wody UK ,z tego co kojarzę większość angielskich karpiarzy,  okupuje  Rainbow i inne łowiska we Francji,coraz więcej jest ich także nad węgierskim Balatonem i we Włoszech nad Padem czy Ebro w Hiszpanii ,gdzie oprócz karpi łowią też sumy ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.01.2021, 18:05
Przecież Arek pisze o łowiskach morskich, dla rybaków :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 25.01.2021, 18:08
A to się wkręciłem ;D :beer:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 25.01.2021, 19:27
Jakby to wędkarstwo było powodem niezgody dla którego nie dałoby się podpisać umowy handlowej między UK a UE, to państwami musieliby rządzić wędkarze ;) A raczej wędkarstwo jest pewną niszą, co de facto widać po przepisach dotyczących pasz (dotyczących też przynęt, zanęt, pelletów), gdyż jest traktowane jak jeden z działów rolnictwa. I tak też jest w Polsce :( z czego mocno korzysta m.in. PZW i nie chodzi mi tu o to, że ZG PZW reklamuje PZW na Polsacie w programie rolniczym Agropasja :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 25.01.2021, 20:19
Ciekawe jak to rozwiąże Przemek Solski??. Jego pellety, waftersy są produkowane w UK czy w EU? Bo widzę, że cena jego pelletu też poszła do góry ale tylko w jednym sklepie.
Cały temat ma charakter apokaliptyczny. Bez produktów z UK można też łowić. Naprawdę co się stanie z producentemi to nie masz problem, jeżeli ogarną po swojej stronie sprawę cla/opłat wynikną z dystrybucji ich towarów to może ich produkty wrócą. Nie to nie.

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 25.01.2021, 20:45
Mi z kolei ciężko sobie wyobrazić jakby nagle mi zniknął mój asortyment z Drennana i Prestona w torbie :) trzymam kciuki za produkty z UK, bo zarówno wędki, jak i akcesoria, oraz zanety i przynęty są wg mnie nr 1 w Europie.

Bez UK w Polsce dla wielu z nas powstałby czarna dziura...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 25.01.2021, 20:52
Cały temat ma charakter apokaliptyczny. Bez produktów z UK można też łowić. Naprawdę co się stanie z producentemi to nie masz problem, jeżeli ogarną po swojej stronie sprawę cla/opłat wynikną z dystrybucji ich towarów to może ich produkty wrócą. Nie to nie.

No, z porządnymi hakami bezzadziorowymi miałbym pewien problem gdyby mi Drennan i Kamasan odpadły. Zostaje w zasadzie Milo. Albo kombinerki.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 25.01.2021, 21:03
Mi z kolei ciężko sobie wyobrazić jakby nagle mi zniknął mój asortyment z Drennana i Prestona w torbie :) trzymam kciuki za produkty z UK, bo zarówno wędki, jak i akcesoria, oraz zanety i przynęty są wg mnie nr 1 w Europie.

Bez UK w Polsce dla wielu z nas powstałby czarna dziura...
Raczej mikro dziurka, wędkarzy których interesuje kraj pochodzenia oraz przywiązanie do produktów z UK jest niewielu.
Sam mam produkty korum i mają swój specyficzny charakter to nie znam nikogo kto by nawet słyszał o tej marce. To samo Preston z oderwanymi od realiów cenami produktów.
Wędkarstwo podąża według mody, która gaśnie jak np. Sebile, rive, salmo, savage Gear.
Rive to najlepszy przykład jak elitarna marka produkującą rewelacyjne produkty praktycznie zniknęła, głównie dzięki cenom i produktom z ChRL.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boruta w 25.01.2021, 21:10
Czy ja wiem że taka mikro dziurka. Piąty rok łowię na MMM od sonubites i chciał bym dalej łowić, to samo pellet scretting . Haki tylko Drennana używam i Kamasan.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.01.2021, 21:13
No, z porządnymi hakami bezzadziorowymi miałbym pewien problem gdyby mi Drennan i Kamasan odpadły. Zostaje w zasadzie Milo. Albo kombinerki.

Garbolino i Browning również mają w ofercie solidne haczyki bezzadziorowe, choć w mniejszym wyborze niż wiodące marki brytyjskie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 25.01.2021, 21:19
Czy ja wiem że taka mikro dziurka. Piąty rok łowię na MMM od sonubites i chciał bym dalej łowić, to samo pellet scretting . Haki tylko Drennana używam i Kamasan.


będziesz łowić ale za 55-60 PLN 2 kg :) ja ogarnąłem ostatnio, że Kamasan może mieć problemy z dostępnością i ceną zbliżyć się do QM1 więc chyba z 7 paczek mam i ze 30 gotowych przyponów. na 2 lata starczy a potem mam nadzieję będzie ok z dostępnością i cena nie taka co Qm1.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.01.2021, 21:20
https://www.money.pl/gospodarka/mastercard-zwieksza-oplaty-o-400-proc-ucierpi-handel-online-z-brytyjczykami-6601124910595040a.html?

Hie hie...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 26.01.2021, 14:15
Kto by pomyślał, że i rybakom się dostanie ;)

https://next.gazeta.pl/next/7,151003,26688951,brexit-szkoccy-rybacy-sprzedaja-towar-w-danii-ceny-ryb-w-wielkiej.html
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 26.01.2021, 14:38
Zaraz będzie Britrance bo przestanie się im połowa biznesów zgadzać...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.01.2021, 14:38
Jakoś 100% rybaków było za wyjściem z UE?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 26.01.2021, 14:45
Jakoś 100% rybaków było za wyjściem z UE?

Nie wiem ile ale Brytyjskim rybakom bardzo nie podobało się że Europejczycy mogą łowić na ich wodach z tego co pamiętam.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 26.01.2021, 16:05
Jakoś 100% rybaków było za wyjściem z UE?

Nie wiem ile ale Brytyjskim rybakom bardzo nie podobało się że Europejczycy mogą łowić na ich wodach z tego co pamiętam.

Ale sprzedawać na rynku UE jest OK ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: łowca w 26.01.2021, 22:52
Ja też wykonałem swój osobisty Brexit po 16 latach na wyspie, a co oni tam teraz za bałagan będa mieć to mnie tak średnio obchodzi. Mam tam jeszcze firmę bo na razie nie mam potrzeby jej zamykać ale import do UK został urozmaicony różnymi niedogodnościami więc dałem sobie spokój z handlem na razie.

Ceny na pewno pójda w górę bo wzrosły koszty importu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 26.01.2021, 23:11
Jakoś 100% rybaków było za wyjściem z UE?

Michał, obok mnie jest miasto Grimsby. To spory port rybacki, tutaj Farage perorował wielokrotnie o tym jak zyskają na wyjściu z UE, ile powstanie miejsc pracy. Tu też było najwięcej ludzi za brexitem (80%). Teraz sa jaja, bo najwyraźniej nikt rybakom nie wytłumaczył, że wyjście z EU oznacza kłopot ze sprzedażą ryb. I już nie jest tak kolorowo jak miało być :)

Branża co miała najbardziej zyskać na brexicie, zalicza największą wtopę  8)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.01.2021, 17:36
Paczuszka z Angling Direct (drobne elementy wyposażenia niedostępne w polskich sklepach) utknęła w polskim magazynie GLS, a komunikaty na stronie GLS sygnalizują "problemy z odprawą celną" - "niekompletne dane odbiorcy" oraz "brak upoważnienia od odbiorcy do odprawy celnej". Pani z infolinii GLS generalnie nic nie wie i odsyła do nadawcy (komunikaty wspominają o odbiorcy), który powinien dostarczyć bliżej nieokreślone "dokumenty". Powiadomiony przez mnie nadawca wysyła mi e-fakturę wraz z uwagą, że zasadniczo nic więcej zrobić nie może. Brexitoza to poważna choroba ;D 

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 27.01.2021, 17:43
W większości chodzi o fakturę przy takich sprawach jest ona podstawą do wyliczenia wszystkich opłat.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 27.01.2021, 18:06
No nie tylko, bo dziś jest więcej problemów niż tylko faktura ;)

https://www.dpd.com/pl/pl/o-dpd/brexit/
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 30.01.2021, 19:04
Pany dziś byłem w wędkarskiem uzupełnić pellety 2 mm do metody to przy okazji ogólnych rozmów o zanętach od Sonu oraz pelletach okazało się, że sklep czeka na dużą dostawę Drennana/Sonu z UK, ale wszelkie dobra wędkarskie jakie idą z UK od Drennan/Sonu na kontynet stoją na celnym i nie wiadomo kiedy dotrą nie tylko do tego sklepu ale też do innych... Niby z związku z Brexitem Drennan/Sonu nie dopełnili różnych formalności z tym związanych w kwestiach handlowych...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 30.01.2021, 19:39
Mało tego. Pojęcia nie mieli że takie formalności w ogóle będą :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.01.2021, 20:46
Bait-Tech zgrabnie ominął brexitową przeszkodę:

https://angling-international.com/2021/01/25/licencing-agreement-ensures-supply-of-bait-tech-throughout-europe/ (https://angling-international.com/2021/01/25/licencing-agreement-ensures-supply-of-bait-tech-throughout-europe/)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 13.02.2021, 10:24
Wg przewoźników export z UK do UE spadł o ok. 70% Rząd brytyjski zaprzecza.
https://www.cooltura24.co.uk/wiadomosci/46086,eksport-towarow-do-krajow-ue-spadl-o-68
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 13.02.2021, 18:31
A ja jestem ciekawy jak mocno przez covid spadł handel na linii Chiny-Unia Europejska (w tym Polska) z uwagi na "wojnę o kontenery". I czy np. wędkarscy producenci wstrzymali się z zamówieniami do czasu unormowania cen, czy też może zapłacili za transport towarów po dużo wyższych cenach i czekają już na towar, a różnice w cenie transportu po prostu wliczą w cenę sprzedawanego produktu. W innych branżach część sprzedawców wstrzymała się z zamówieniami do czasu unormowania się cen za transport po nowym roku (tym chińskim). Ogólnie teraz transport lotniczy skupił się na wożeniu szczepionek, co tylko dalej winduje ceny transportu morskiego. Jestem ciekawy jak to będzie wyglądać w marcu kiedy zaczną docierać do Europy pierwsze transporty po nowym chińskim roku i tamtejszym przestoju, czy sklepy wędkarskie zapełnią się towarami, czy też może jeszcze nie.   
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 13.02.2021, 18:34
Browning Black Viper kupiłem w ubiegłym sezonie za ~330 zł. Świeża dostawa w Drapieżniku to obecnie 500.... ???
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: piotr82 w 13.02.2021, 18:53
A ja jestem ciekawy jak mocno przez covid spadł handel na linii Chiny-Unia Europejska (w tym Polska) z uwagi na "wojnę o kontenery". I czy np. wędkarscy producenci wstrzymali się z zamówieniami do czasu unormowania cen, czy też może zapłacili za transport towarów po dużo wyższych cenach i czekają już na towar, a różnice w cenie transportu po prostu wliczą w cenę sprzedawanego produktu. W innych branżach część sprzedawców wstrzymała się z zamówieniami do czasu unormowania się cen za transport po nowym roku (tym chińskim). Ogólnie teraz transport lotniczy skupił się na wożeniu szczepionek, co tylko dalej winduje ceny transportu morskiego. Jestem ciekawy jak to będzie wyglądać w marcu kiedy zaczną docierać do Europy pierwsze transporty po nowym chińskim roku i tamtejszym przestoju, czy sklepy wędkarskie zapełnią się towarami, czy też może jeszcze nie.
Towar jest w Chinach tylko nie ma go czym dostarczyć do Europy bo większość statków płynie do USA
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 13.02.2021, 19:14
To wiem ;) Chodzi o kwestię kosztów transportu. Czy zamawiać transport już teraz po olbrzymich kosztach, czy czekać na unormowanie się sytuacji na rynku dostaw. I tu jest pytanie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.02.2021, 22:53
Towar trzeba mieć na początek sezonu, więc myślę, że czekają nas spore podwyżki, firmy raczej już mają zamówiony towar i czekają. Polskie Wody też podniosą ceny, więc będzie ciekawie :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 13.02.2021, 23:22
Ciekawe jak to będzie :) Bez produktów z Azji będzie pusto w sklepach wędkarskich.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: LaRue w 14.02.2021, 00:33
A ja jestem ciekawy jak mocno przez covid spadł handel na linii Chiny-Unia Europejska (w tym Polska) z uwagi na "wojnę o kontenery". I czy np. wędkarscy producenci wstrzymali się z zamówieniami do czasu unormowania cen, czy też może zapłacili za transport towarów po dużo wyższych cenach i czekają już na towar, a różnice w cenie transportu po prostu wliczą w cenę sprzedawanego produktu. W innych branżach część sprzedawców wstrzymała się z zamówieniami do czasu unormowania się cen za transport po nowym roku (tym chińskim). Ogólnie teraz transport lotniczy skupił się na wożeniu szczepionek, co tylko dalej winduje ceny transportu morskiego. Jestem ciekawy jak to będzie wyglądać w marcu kiedy zaczną docierać do Europy pierwsze transporty po nowym chińskim roku i tamtejszym przestoju, czy sklepy wędkarskie zapełnią się towarami, czy też może jeszcze nie.
Towar jest w Chinach tylko nie ma go czym dostarczyć do Europy bo większość statków płynie do USA

Ponoć pod koniec roku (ok.listopada) koszt transportu jednego kontenera z Chin wynosił ok 8000 zł. Teraz cena zbliża się do 30 000 zł. Odczujemy to nie tylko w wędkarstwie...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 14.02.2021, 06:47
A ja jestem ciekawy jak mocno przez covid spadł handel na linii Chiny-Unia Europejska (w tym Polska) z uwagi na "wojnę o kontenery". I czy np. wędkarscy producenci wstrzymali się z zamówieniami do czasu unormowania cen, czy też może zapłacili za transport towarów po dużo wyższych cenach i czekają już na towar, a różnice w cenie transportu po prostu wliczą w cenę sprzedawanego produktu. W innych branżach część sprzedawców wstrzymała się z zamówieniami do czasu unormowania się cen za transport po nowym roku (tym chińskim). Ogólnie teraz transport lotniczy skupił się na wożeniu szczepionek, co tylko dalej winduje ceny transportu morskiego. Jestem ciekawy jak to będzie wyglądać w marcu kiedy zaczną docierać do Europy pierwsze transporty po nowym chińskim roku i tamtejszym przestoju, czy sklepy wędkarskie zapełnią się towarami, czy też może jeszcze nie.
Towar jest w Chinach tylko nie ma go czym dostarczyć do Europy bo większość statków płynie do USA

Ponoć pod koniec roku (ok.listopada) koszt transportu jednego kontenera z Chin wynosił ok 8000 zł. Teraz cena zbliża się do 30 000 zł. Odczujemy to nie tylko w wędkarstwie...


Jak to zawsze w ekonomii jest wzrost jest tymczasowy. Za rok ceny spadną do poziomu wyższego niż przed covidem ale znaznie niższego niż teraz czyli ustabilizuja się. Daje sobie glowe uciąć że firmy wędkarskie po podwyżkach nie obniżą wtedy cen tylko zwiększa sobie marżę. Przez ostatnie 5 lat tylko widziałem na 1 marce z UK obniżki cen powiedzmy spozywki pod metodę a poza tym same wzrosty.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Azymut w 14.02.2021, 08:24
Browning Black Viper kupiłem w ubiegłym sezonie za ~330 zł. Świeża dostawa w Drapieżniku to obecnie 500.... ???

Szok :-\

Ja sobie zrobiłem zapas akcesoriów różnego typu, i spławików. Póki są stany magazynowe to wydaje się, że jest wszystko ok. Gorzej jak się towar skończy a nowy przyjedzie kiedyś i niewiadomo w jakiej cenie... :-\

Ciężkie czasy przed nami...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.02.2021, 09:00
Cóż. Dobrze to już na świecie było...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.02.2021, 11:50
Rozmawiałem o tym ze znajomym, który coś tam wie w tym temacie, zajmując się regulacjami z tym związanymi. Podobno Chiny ostro interweniują np. skrócono świętowanie nowego roku w wielu fabrykach, a rząd chce wymusić częściowy powrót do starych stawek. Jednak jest problem, bo to rynek dyktuje ceny, a nie komunistyczna partia Chin. Natomiast sąsiedzi Chin chcą wykorzystać tę sytuację. Jego zdaniem to już jest max wzrostów, bo wyżej już się nie da, gdyż dziś mało opłacalne stało się sprowadzanie różnego rodzaju drobiazgów drogą morską. W 2020 r. wzrost stawek za transport morski z portów chińskich m.in. z Szanghaju do np. Hamburga i Gdańska wzrósł do niebotycznych rozmiarów. A i dziś nadal chińskie porty są mocno zakorkowane i brakuje kontenerów. Natomiast lotnicze dostawy są drogie + jest priorytet na szczepionki. Szkoda, bo jak słusznie zauważył kolega pitry1987, wraz z unormowaniem się sytuacji, towary i tak nie wrócą do swoich starych cen. 

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.02.2021, 12:08
Ja zauważam spore plusy. Może więcej rzeczy zaczniemy produkować w Europie? Uzależniliśmy się od Chin bardzo mocno, więc dobrze jest jakoś temu zaradzić. Zobaczcie w wędkarstwie - mamy taką firmę jak Wirek, więc możemy robić własne koszyki. Musimy sprowadzać je z Chin? Jest wiele rzeczy które są dobre, robione u nas w kraju. Niestety, za sprzedaż tamtych produktów odpowiadają fachowcy z takich koncernów jak Zebco, polski producent zaś to często człowiek nie mający na tym polu odpowiedniego wykształcenia. Wg mnie jednak jest wiele rzeczy które można robić u nas. Dobrym przykładem są Niemcy, które nadal mają bardzo mocny przemysł.



Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.02.2021, 12:12
Albo weźmy takie podajniki jak lubiany tu Zhibo.  Pisząc to, zakładam, że te podajniki nie są produkowane w Chinach. Są ponad dwukrotnie tańsze od praktycznie identycznych prestonów. I co robi firma Zhibo? Nic. Sprzedaje je na Allegro. Gdyby ktoś ich tutaj nie polecił, w życiu wielu z nas nie miałoby pojęcia, że coś takiego istnieje i kombinowalibyśmy ze sprowadzaniem tańszych odpowiedników Prestona z Chin.
Ja nie rozumiem, jak w XXI wieku można tak firmę prowadzić. Mieć dobry produkt i liczyć, że ktoś może się o nim dowie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.02.2021, 12:22
Masz rację. Tylko z tą produkcją tych podajników poza Chinami, to już może nie być tak różowo ;) Spółka Zhibo ma swoją siedzibę w Wólce Kosowskiej, a to jest ogólnopolskie centrum wszelkiej maści hurtowników z Chin i Wietnamu.

Wątpię natomiast, aby produkcja wróciła do Polski. Prędzej "pójdzie" z Chin do Wietnamu, Indonezji, czy Malezji. Postawienie w Polsce fabryki, uruchomienie linii produkcyjnej, opłacenie wszystkich kodeksowych świadczeń pracowników + podatki w Polsce (poza specjalnymi strefami ekonomicznymi) skutecznie zabijają jakąkolwiek konkurencję z Chinami. 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: stefan-k w 14.02.2021, 12:22
Ponoć pod koniec roku (ok.listopada) koszt transportu jednego kontenera z Chin wynosił ok 8000 zł. Teraz cena zbliża się do 30 000 zł. Odczujemy to nie tylko w wędkarstwie...
[/quote]


Ponoć albo słyszałem. To ja wam napisze konkretnie bo moja firma kupuje bardzo dużo towaru z Chin. Do połowy zeszłego roku kontener kosztował 1000 USD i to była stabilna długo utrzymująca się cena. Później cena zaczęła iść w górę od około 2 miesięcy już się ustabilizowała na poziomie 4500-4800 USD za kontener.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pitry1987 w 14.02.2021, 12:31
Pisałem coś do zhibo i po odpowiedzi wnioskuję jednak, że sa z Chin. Takich lead timow nie mieliby produkując w Europie (niektórzy sugerują prod na Węgrzech)czy poza Azją.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 14.02.2021, 12:35
Ja zauważam spore plusy. Może więcej rzeczy zaczniemy produkować w Europie? Uzależniliśmy się od Chin bardzo mocno, więc dobrze jest jakoś temu zaradzić. Zobaczcie w wędkarstwie - mamy taką firmę jak Wirek, więc możemy robić własne koszyki. Musimy sprowadzać je z Chin? Jest wiele rzeczy które są dobre, robione u nas w kraju. Niestety, za sprzedaż tamtych produktów odpowiadają fachowcy z takich koncernów jak Zebco, polski producent zaś to często człowiek nie mający na tym polu odpowiedniego wykształcenia. Wg mnie jednak jest wiele rzeczy które można robić u nas. Dobrym przykładem są Niemcy, które nadal mają bardzo mocny przemysł.

Polecam ci głębszą penetracje tematów...
Kij z wędkarstwem bez tego da się żyć.
Ale inne dobra mają bezpośredni a nie pośredni wpływ na nasze życie...
Jeżeli nawet coś nie musi być produkowane w chinach lub w azji...
To i tak 90% komponentów jest już wytwarzanych w chinach.
Także będzie cienko....
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: stefan-k w 14.02.2021, 12:35
http://www.siweida-fishing.com/
Rozmawiałem z nimi kiedyś na Rybomani to rosyjska firma która oczywiście zamawia wszystko w Chinach.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 12.03.2021, 12:00
Ja raczej staram się nie rzucać "opału do ognia" i takie wątki z "Brexitem" czy też inne z podwyżkami cen produktów wędkarskich omijać i nie robić sztucznej nagonki dla innych żeby spieszyli z zakupami.  Bo jeśli mają być podwyżki to będą i tak, my wpisami cen niższych nie zrobimy a tylko napędzamy się na zakupy a na tym zyskają tylko i wyłącznie sklepy ( i to beż żadnych reklam ).

Z ciekawostki : parę dni temu (dokładnie 2 dni ) pisałem z gościem (na jednym z portali sprzedażowych) na temat parasola, ceny itp. Co do ceny to nic się taniej nie dało zrobić, a i tak dostałem wiadomość zwrotną że "to są jeszcze dostawy sprzed Brexitu" . Dzisiaj patrzę a ten sam parasol już kosztuję 50 zł więcej ??? :facepalm: ???

Teraz wystawiając coś na sprzedaż, trzeba zaznaczać że to "cena z przed Brexitu" lub po prostu podbijać ceny wyżej :-X
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 12.03.2021, 12:33
Z ciekawostki : parę dni temu (dokładnie 2 dni ) pisałem z gościem (na jednym z portali sprzedażowych) na temat parasola, ceny itp. Co do ceny to nic się taniej nie dało zrobić, a i tak dostałem wiadomość zwrotną że "to są jeszcze dostawy sprzed Brexitu" . Dzisiaj patrzę a ten sam parasol już kosztuję 50 zł więcej ??? :facepalm: ???
Wszystko drożeje przez inflację. Do tego mamy niepewne czasy, bo szykuje się kolejny lockdown jak rok temu, a to oznacza spadek sprzedaży, a za lokal trzeba płacić.
Od kilku lat topowy sprzęt wędkarski drożeje. Zobaczymy jak to będzie, spodziewałem się, że w tym roku będą mega promocje właśnie przez covid, a jest odwrotnie - wszystko drożeje, bo produkcja stoi.
Ja od 3 miesięcy czekam na wędki drennana i nie ma jeszcze żadnej dostawy...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 12.03.2021, 14:21
Ja raczej staram się nie rzucać "opału do ognia" i takie wątki z "Brexitem" czy też inne z podwyżkami cen produktów wędkarskich omijać i nie robić sztucznej nagonki dla innych żeby spieszyli z zakupami.  Bo jeśli mają być podwyżki to będą i tak, my wpisami cen niższych nie zrobimy a tylko napędzamy się na zakupy a na tym zyskają tylko i wyłącznie sklepy ( i to beż żadnych reklam ).
.....

Dobrze że masz hamulece- bo znając naszą bolszewie to i u nas może być tak:


Cytuj
Trzy lata pozbawienia wolności, grzywna od 200 tys. do 800 tys. rubli (10-40 tys. zł) ma grozić tym, którzy "sieją panikę” przez to, że rozpowszechniają „fałszywe informacje” o zbliżających się ponoć podwyżkach.

Projekt takiego prawa wymyślił i złożył w parlamencie deputowany Anatolij Wybornyj (z putinowskiej partii Jedna Rosja), który w rozmowie z dziennikiem „Izwiestia” tłumaczy: – Chodzi o wprowadzenie odpowiedzialności karnej za sztuczne tworzenie panicznego popytu na podstawowe produkty spożywcze i rozprzestrzenianie fałszywych wiadomości prowokujących skok cen na te towary".


Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 12.04.2021, 22:18
Ktoś z Was wysyłał paczki do Anglii? Ja chciałem wysłać rzecz o wartości 1000 zł i jak zobaczyłem ile papierów trza mieć do głupiej przesyłki to podziękowałem.
Dla mnie to jest jakaś paranoja, każą wyrabiać numer EORI, dołączyć faktury po angielsku z opisem wartości przedmiotu i kosztem przesyłki i wiele innych rzeczy...
Do 39 funtów nie potrzeba tych rzeczy, ale wszystko powyżej to już masakra.
Nie dziwię się czemu są takie braki angielskiego sprzętu, bo to jest katorga.
Do tego podobno paczki idą 2-3 tygodnie kurierem !!!
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 12.04.2021, 23:27
Kurier DPD pięć dni roboczych w porównaniu do trzech dni roboczych przed Brexitem.

Numer EORI jest darmowy, trzeba wypełnić formularz.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 13.04.2021, 11:12
Kurier DPD pięć dni roboczych w porównaniu do trzech dni roboczych przed Brexitem.

Numer EORI jest darmowy, trzeba wypełnić formularz.
Jaka cena? I gdzie kuriera zamawiasz?
Żaden broker nie obsługuje DPD, a oficjalna strona za paczkę 1 kg o wartości większej niż ten limit 39 funtów śpiewa 400 zł
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 13.04.2021, 13:17
Z tego co wiem zamawiane przez DPD. Wartość powyżej £39, około 20kg za 120 zl z odprawą celną. Mój dostawca zajmuje się wysyłką i tyle wiem.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 13.04.2021, 13:25
Z tego co wiem zamawiane przez DPD. Wartość powyżej £39, około 20kg za 120 zl z odprawą celną. Mój dostawca zajmuje się wysyłką i tyle wiem.
Taka cena była przed brexitem, ale nie teraz. Myślałem, że sam wysyłasz.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 13.04.2021, 13:34
Wcześniej sam zamawiałem i mniej więcej tyle to kosztowało. Teraz wzięli to na siebie ze względu na odprawę celną.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 13.04.2021, 13:58
Zastanawiam się mocno jak to możliwe, że zamawia się w Angling Direct i nie płaci żadnych ceł? Nie bardzo wierzę w to, że oni biorą to na siebie. Nie jest tak, że paczka idzie tak naprawdę z jakiegoś miejsca na kontynencie?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 13.04.2021, 14:14
Zamawiasz z dostawą do UE? Może zwyczajnie nie ma cła na taki produkt i nic nie musisz płacić.

Nie biorą niczego na siebie a wliczają w cenę. Wysyłka też nie jest darmowa mimo tego że nie płacimy ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.04.2021, 17:03
Zastanawiam się mocno jak to możliwe, że zamawia się w Angling Direct i nie płaci żadnych ceł? Nie bardzo wierzę w to, że oni biorą to na siebie. Nie jest tak, że paczka idzie tak naprawdę z jakiegoś miejsca na kontynencie?

Umowa o handlu i współpracy pomiędzy UE a UK  obowiązująca od dnia 1 stycznia 2021 r. zakłada tymczasową wymianę handlową bez ceł dla określonych grup towarów. Możliwe, że towar, który chcesz zamówić należy do jednej z takich grup. Ta tymczasowa umowa została przedłużona do końca kwietnia tego roku. Po tym terminie ma być zawarta już ostateczna umowa o handlu i współpracy. Jednak w Brukseli i Londynie z tą "ostatecznością", to nie jest nic pewnego ;)   


Aha. Na chwilę obecną towar podlega formalnościom celnym, bo musi być zgodny z przepisami polskimi i UE, a więc musi podlegać kontroli pod kątem np. bezpieczeństwa itp. To trwa. Dziś np. zwolnione są z cła produkty powstałe w UK. Z cła zwolnione są też przesyłki wysyłane bezpośrednio z UK do Polski (i na odwrót), zawierające towar o niewielkiej wartości (gdy max. realna wartość nie przekracza 150 euro). Te 150 euro nie dotyczy np. fajek i alkoholu ;)

To się może zmienić po wejściu w życie nowej umowy, choć nie musi, bo zarówno UE, jak i UK zależy na wspólnym handlu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 16.04.2021, 10:54
U mnie spore podwyżki. Jak się spodziewałem, Sonubaits zalicza wpadkę na maksa, gdyż jego cena skoczyła za zanętę - do 8 fuli. Natomiast Dynamite pozostał na tym samym poziomie praktycznie (6.25-7 funtów), Bait-tech podobnie (6-6.25 funtów za 2 kg miksu). Różnica bardzo duża, bo dwóch funtów na paczece! Dawniej miały ich zanęty taką samą cenę.. SpottedFin też podrożał, ich miks to 7.50 a jedna zanęta 3 kg to 15 funtów :o

Ogólnie ceny poszły w górę o 10-20%, a mamy w UK inflację i brak podwyżek płac. Brexit strasznie się opłacił Angolom :facepalm:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 11:23
Białe robaki mają taką samą cenę ale to rodzima hodowla a nie jakieś kontynentalne :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 16.04.2021, 11:51
Luk prosze ciebie, 8 funtów za paczkę przy Waszych zarobkach to raczej tanio. :)  ale z tego co widze masz alternatywe lub zaufaj Bolandowi :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 16.04.2021, 11:55
U mnie spore podwyżki. Jak się spodziewałem, Sonubaits zalicza wpadkę na maksa, gdyż jego cena skoczyła za zanętę - do 8 fuli. Natomiast Dynamite pozostał na tym samym poziomie praktycznie (6.25-7 funtów), Bait-tech podobnie (6-6.25 funtów za 2 kg miksu). Różnica bardzo duża, bo dwóch funtów na paczece! Dawniej miały ich zanęty taką samą cenę.. SpottedFin też podrożał, ich miks to 7.50 a jedna zanęta 3 kg to 15 funtów :o

Ogólnie ceny poszły w górę o 10-20%, a mamy w UK inflację i brak podwyżek płac. Brexit strasznie się opłacił Angolom :facepalm:

Zawsze możesz wrócić na łono kraju.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boruta w 16.04.2021, 12:19
A u nas w Polsce dopiero jest masakra, - zanety sonubats były droższe normalnie  niż Anglii po podwyżce. Teraz jak będzie nowa dostawa to pewnie będą po 50 zł czyli 9 funtów.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 16.04.2021, 12:24
Prosty powód ,żeby przejść na rodzimych producentów ;)
Nie ma co przeżywać , rynek się zawsze czymś uzupełni....ruscy zaczynają nas drożyzną atakować :P
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 16.04.2021, 12:40
Białe robaki mają taką samą cenę ale to rodzima hodowla a nie jakieś kontynentalne :)




Nie mogę odnaleźć w pamięci ile kosztowa pinta białych robaków. Wydaje mi się, że coś koło funta. Teraz 1.5
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 16.04.2021, 12:41
Luk prosze ciebie, 8 funtów za paczkę przy Waszych zarobkach to raczej tanio. :)  ale z tego co widze masz alternatywe lub zaufaj Bolandowi :)

Nie przesadzaj. To już nie te czasy, gdzie się zarabiało pięć razy więcej w UK w przeliczeniu na złotówki. Do tego podwyżka wyniosła 2 funty, więc bardzo dużo (około 30%). W Polsce masz dostęp do wielu tanich rzeczy, w UK trzeba za wszystko bulić, tu nie ma nic taniego. A podwyżki wynikają z brexitu. Ja przechodzę na inne produkty, wolę zaufać Dynamite'owi lub Teddy Fisher'owi.

Tak na marginesie, to co to za tekst, że przy 'naszych zarobkach to tanio'? Wcale nie jest tanio, jest bardzo drogo. Jakbyś płacił tyle co ja za łowiska, inaczej byś śpiewał. Ostatnio opłaciłem jedną wodę, o powierzchni kilkunastu hektarów. 170 funtów za rok. W tej cenie opłaca się trzy okręgi w Polsce. I nie jest to komercja, karp największy tam ma 16 kilo.

Tak więc to nie jest tak, że tu wędkarstwo jest tańsze, nie wszystko sie przelicza wg ceny zanęty SOnubaitsa :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 16.04.2021, 12:42
Białe robaki mają taką samą cenę ale to rodzima hodowla a nie jakieś kontynentalne :)

Nie mogę odnaleźć w pamięci ile kosztowa pinta białych robaków. Wydaje mi się, że coś koło funta. Teraz 1.5

W Londynie 8 lat temu było to 3 funty :) Teraz to przeciętnie 2 fule poza stolicą...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 12:48
Luk prosze ciebie, 8 funtów za paczkę przy Waszych zarobkach to raczej tanio. :)  ale z tego co widze masz alternatywe lub zaufaj Bolandowi :)

Skąd wiesz ile zarabiamy? ;) Luk lekko śmęci ale to nasza narodowa cecha. Podstawowe artykuły nie są kosmicznie drogie.

Hobby jak wędkarstwo może uderzyć po kieszeni.

£8 mniej więcej 1h 15 min netto za najniższą krajową
- chleb to około £1-£1.5 za 800g
- wędlina od £5 za kg
- mięso podobnie, od £5 za kg
- piwo w supermarkecie £1.2-£2 za butelkę, puby ledwo otworzyli
- paliwo około £1.25 za olej napędowy, benzyny nie kupuję
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 12:50
Białe robaki mają taką samą cenę ale to rodzima hodowla a nie jakieś kontynentalne :)

Nie mogę odnaleźć w pamięci ile kosztowa pinta białych robaków. Wydaje mi się, że coś koło funta. Teraz 1.5

W Londynie 8 lat temu było to 3 funty :) Teraz to przeciętnie 2 fule poza stolicą...

Dziś rano zapłaciłem £1 za pół pinty.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boruta w 16.04.2021, 12:50
Używam zanęt Sonubaits do swojego mixu w proporcjach około 30% więc nie ma tragedii i do tego zużywam max 1 kg mixu z peletem na wyprawę. Jak cena jeszcze bardziej skoczy to przerzucimy się na coś innego z Dynamite też są dobre zanęty. Feeder Bait ma jeszcze droższe ceny jak Sonubaits, a po drugie miałem jedną wpadkę z ich zanętą i się zraziłem.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 16.04.2021, 12:53
Luk tam już w skarpety naodkładał przez tyle czasu :P
Tak na poważnie, to Polska idzie do przodu z zarobkami ,  patrząc chociażby po tym, jaki sprzęt i za jakie pieniądze ludzie kupują. Takie przynajmniej mam wrażenie....
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 16.04.2021, 12:59
Luk lekko śmęci ale to nasza narodowa cecha. Podstawowe artykuły nie są kosmicznie drogie.

Nie smęci, ale pisze o wędkarstwie. Tu nie ma raczej tanich rzeczy, wszystko jest drogie lub ma swoją cenę (zwłaszcza z nazwą carp). Nie ma tanich koszyków i wielu innych zamienników jak w Polsce. Do tego wiele osób siedziało na postojowym, dostając 80% wypłaty jak nie mniej, więc takie podwyżki bolą.

Nie zmienia to faktu, że Sonubaits wlazł na minę i stał się dużo droższy od swojej konkurencji w UK.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 16.04.2021, 13:00
Tak na poważnie, to Polska idzie do przodu z zarobkami ,  patrząc chociażby po tym, jaki sprzęt i za jakie pieniądze ludzie kupują. Takie przynajmniej mam wrażenie....

Dokładnie, różnice są coraz mniejsze z roku na rok.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 13:10
Luk lekko śmęci ale to nasza narodowa cecha. Podstawowe artykuły nie są kosmicznie drogie.

Nie smęci, ale pisze o wędkarstwie. Tu nie ma raczej tanich rzeczy, wszystko jest drogie lub ma swoją cenę (zwłaszcza z nazwą carp). Nie ma tanich koszyków i wielu innych zamienników jak w Polsce. Do tego wiele osób siedziało na postojowym, dostając 80% wypłaty jak nie mniej, więc takie podwyżki bolą.

Dlatego dopisalem że hobby potrafi uderzyć po kieszeni. Żywność nie jest kosmicznie droga w porównaniu do zarobków.

Można kupić tanie zamienniki ale często jakość jest taka że nie warto brać za darmo.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 16.04.2021, 13:23
Białe robaki mają taką samą cenę ale to rodzima hodowla a nie jakieś kontynentalne :)

Nie mogę odnaleźć w pamięci ile kosztowa pinta białych robaków. Wydaje mi się, że coś koło funta. Teraz 1.5

W Londynie 8 lat temu było to 3 funty :) Teraz to przeciętnie 2 fule poza stolicą...


Napisałem pinta a na myśli miałem pół pinty :facepalm: Zawsze tyle biorę i mam zapas. 1.5 funta w Angling Direct. Nie wiem czy cała sieć ma robaki z tego samego źródła, ale u mnie mają najlepsze. U innych są mniejsze i szybko padają. To tak na marginesie.


No i co do zarobków.
Z jednej strony można przedstawić np. ile wynosi minimalna - w 2007 roku było to 5.05 - za 25-30 funtów można było zrobić zakupy na cały tydzień
- teraz jest 8.91
Czyli wzrost niby potężny. Tylko że ceny poszły dużo bardziej do góry.
Z drugiej nie wszyscy pracują za pensje minimalne i tutaj różnice bywają jeszcze większe. W niektórych branżach wynagrodzenia praktycznie stanęły w miejscu.

Póki co jest walka z covidem i temat brexitu i jego konsekwencji odszedł na boczny tor. Nie na długo. No i Brytyjczycy przekonają się jak jest "fajnie" jak tylko pojadą na wakacje za granicę.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 16.04.2021, 13:29
No to kiedy wracacie chłopaki ...PZW się reformuje , ryby będą i dobrobyt ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 16.04.2021, 13:34
No to kiedy wracacie chłopaki ...PZW się reformuje , ryby będą i dobrobyt ;)

Uwierz, że wielu by wróciło gdyby nie to, że ma się też z jednej strony, rodzinę, dzieci i np. nie chce się im robić rewolucji w edukacji. Z drugiej strony zobowiązania, najczęściej kredyty, które trzeba spłacać. Powrót do Polski to najczęściej start od zera. Więc w wielu przypadkach będzie to dopiero emerytura.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 16.04.2021, 13:43
Jestem w na tyle komfortowej sytuacji ,że mogę podzielić sobie czas zagranica i Polska mniej więcej na pół. Czas leci , syn dorasta w Niemczech i sam nie wiem co zrobię na starość.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 13:46
No i co do zarobków.
Z jednej strony można przedstawić np. ile wynosi minimalna - w 2007 roku było to 5.05 - za 25-30 funtów można było zrobić zakupy na cały tydzień
- teraz jest 8.91
Czyli wzrost niby potężny. Tylko że ceny poszły dużo bardziej do góry.
Z drugiej nie wszyscy pracują za pensje minimalne i tutaj różnice bywają jeszcze większe. W niektórych branżach wynagrodzenia praktycznie stanęły w miejscu.

Porównanie zarobków i cen to chyba jedyny realny sposób na pokazanie ile coś jest warte. Niektóre branże dostały po kieszeni, inne zyskały. Większość straciła i tak jak pisze Luk te 20% podwyżki to bardzo dużo. Nie wziąłem pod uwagę tego że wielu ludzi dostawało 80% wypłaty.
Podatek od firm wzrósł o kilka procent i nie ma większych szans na wzrost zarobków.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 16.04.2021, 14:18
Luk prosze ciebie, 8 funtów za paczkę przy Waszych zarobkach to raczej tanio. :)  ale z tego co widze masz alternatywe lub zaufaj Bolandowi :)

Nie przesadzaj. To już nie te czasy, gdzie się zarabiało pięć razy więcej w UK w przeliczeniu na złotówki. Do tego podwyżka wyniosła 2 funty, więc bardzo dużo (około 30%). W Polsce masz dostęp do wielu tanich rzeczy, w UK trzeba za wszystko bulić, tu nie ma nic taniego. A podwyżki wynikają z brexitu. Ja przechodzę na inne produkty, wolę zaufać Dynamite'owi lub Teddy Fisher'owi.

Tak na marginesie, to co to za tekst, że przy 'naszych zarobkach to tanio'? Wcale nie jest tanio, jest bardzo drogo. Jakbyś płacił tyle co ja za łowiska, inaczej byś śpiewał. Ostatnio opłaciłem jedną wodę, o powierzchni kilkunastu hektarów. 170 funtów za rok. W tej cenie opłaca się trzy okręgi w Polsce. I nie jest to komercja, karp największy tam ma 16 kilo.

Tak więc to nie jest tak, że tu wędkarstwo jest tańsze, nie wszystko sie przelicza wg ceny zanęty SOnubaitsa :)

Lub 17 dób na dobrej komercji... to dużo ?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 16.04.2021, 14:38
No i co do zarobków.
Z jednej strony można przedstawić np. ile wynosi minimalna - w 2007 roku było to 5.05 - za 25-30 funtów można było zrobić zakupy na cały tydzień
- teraz jest 8.91
Czyli wzrost niby potężny. Tylko że ceny poszły dużo bardziej do góry.
Z drugiej nie wszyscy pracują za pensje minimalne i tutaj różnice bywają jeszcze większe. W niektórych branżach wynagrodzenia praktycznie stanęły w miejscu.

Porównanie zarobków i cen to chyba jedyny realny sposób na pokazanie ile coś jest warte. Niektóre branże dostały po kieszeni, inne zyskały. Większość straciła i tak jak pisze Luk te 20% podwyżki to bardzo dużo. Nie wziąłem pod uwagę tego że wielu ludzi dostawało 80% wypłaty.
Podatek od firm wzrósł o kilka procent i nie ma większych szans na wzrost zarobków.

Przyjdzie czas na podsumowanie. Póki co nie zapowiada się kolorowo. Z jednej strony spadek eksportu jako efekt brexitu.  Teraz te 80% i inne kosztakie covidowe wpłyną na deficyt budżetu, spadek inwestycji itd. Moim zdaniem dopiero zacznie się efekt domina.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 16.04.2021, 15:07
Jeszcze kilka miesięcy, opanują pandemie i wszystko będzie otwarte. Wtedy zauważą ile zyskali na Brexicie. Na pierwszy ogień poszło rybactwo i rolnictwo.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 18.04.2021, 23:39
Nie dotyczy wędkarstwa ale też ciekawe :)

https://road.cc/content/news/brexit-cost-bicycle-business-ps250000-two-months-282613?amp
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: łowca w 20.04.2021, 12:59
Luk prosze ciebie, 8 funtów za paczkę przy Waszych zarobkach to raczej tanio. :)  ale z tego co widze masz alternatywe lub zaufaj Bolandowi :)

Nie przesadzaj. To już nie te czasy, gdzie się zarabiało pięć razy więcej w UK w przeliczeniu na złotówki. Do tego podwyżka wyniosła 2 funty, więc bardzo dużo (około 30%). W Polsce masz dostęp do wielu tanich rzeczy, w UK trzeba za wszystko bulić, tu nie ma nic taniego. A podwyżki wynikają z brexitu. Ja przechodzę na inne produkty, wolę zaufać Dynamite'owi lub Teddy Fisher'owi.

Tak na marginesie, to co to za tekst, że przy 'naszych zarobkach to tanio'? Wcale nie jest tanio, jest bardzo drogo. Jakbyś płacił tyle co ja za łowiska, inaczej byś śpiewał. Ostatnio opłaciłem jedną wodę, o powierzchni kilkunastu hektarów. 170 funtów za rok. W tej cenie opłaca się trzy okręgi w Polsce. I nie jest to komercja, karp największy tam ma 16 kilo.

Tak więc to nie jest tak, że tu wędkarstwo jest tańsze, nie wszystko sie przelicza wg ceny zanęty SOnubaitsa :)

Rzadko bo rzadko ale się tym razem z Lukiem zgodzę.
Wróciłem do Polski niedawno po 16 latach w UK i chwalę sobie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 20.04.2021, 13:03
Zastanawiam się mocno jak to możliwe, że zamawia się w Angling Direct i nie płaci żadnych ceł? Nie bardzo wierzę w to, że oni biorą to na siebie. Nie jest tak, że paczka idzie tak naprawdę z jakiegoś miejsca na kontynencie?

Na większość produktów nie ma żadnych ceł
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.05.2021, 08:17
Ciekawe info z pewnej strony wędkarskiej na Fejsie:
Looks like it has started
2 different anglers trying to bring bait into France
1st got 1000 euro on the spot fine
2nd 1500 euro fine and all gear confiscated
be careful guys if they see fishing gear they will check your vehicle


Dla tych co nie znają angielskiego - dwóch wędkarzy chciało przemycić kulki, pellety, zanęty etc. do kontynentalnej Europy, jadąc na ryby do Francji, i zostali ukarani, jeden mandatem 1000 euro, drugi 1500 euro plus skonfiskowali mu sprzęt wędkarski. Tak więc robi się niewesoło :o
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boguss1982 w 21.05.2021, 08:23
Trochę mało szczegółów. Jeżeli wieźli 20kg albo więcej na jednego, to ktoś kto nie ma pojęcia o wędkarstwie nie uwierzy że to na prywatny użytek, a poza tym są normy. No cóż mieli pecha.  A może wieźli coś jeszcze.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 21.05.2021, 09:50
Kanapki konfiskuje się kierowcom, więc raczej pojęcie "na własny użytek" w tym przypadku nie istnieje.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.05.2021, 09:56
Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boguss1982 w 21.05.2021, 10:58
Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...

W każdym kraju, istnieją głupie przepisy dotyczące wszystkiego. Jak się nie podoba do nikt nie zmusza do przyjazdu, czy wyjazdu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.05.2021, 11:00
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ja stwierdzam fakt, że takie rzeczy są głupie.

A w przypadku zawodowych kierowców to się z tym "jak się nie podoba" trochę zagalopowałeś.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: boguss1982 w 21.05.2021, 11:06


A w przypadku zawodowych kierowców to się z tym "jak się nie podoba" trochę zagalopowałeś.

To Fakt, przepraszam , nie pomyślałem że takie transporty też są i waki sposób traktowane. 
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mav3rick w 21.05.2021, 11:24
Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...
W jakimś programie widziałem, że gościowi na granicy bodajże z Ukrainą bułki też skonfiskowali, jak wjeżdżał do Polski.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 21.05.2021, 11:35
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ja stwierdzam fakt, że takie rzeczy są głupie.

A w przypadku zawodowych kierowców to się z tym "jak się nie podoba" trochę zagalopowałeś.

Mijasz się z prawdą. UK wybrało taki rodzaj porozumienia z UE, choć na stole były inne. To są konsekwencje ich wyboru.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 21.05.2021, 11:37
Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...
W jakimś programie widziałem, że gościowi na granicy bodajże z Ukrainą bułki też skonfiskowali, jak wjeżdżał do Polski.

Pewnie w środku miał uran. Wiadomo.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.05.2021, 11:49
Może coś było w tych bułkach odzwierzęcego, bo pieczywo można przewozić ;)

https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/carry/meat-dairy-animal/index_pl.htm



Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...


Wiesz to z jednej strony wydaje się być głupie, ale z drugiej strony obecnie w UE szaleje pryszczyca i afrykański pomór świń (ASF), więc UE jako całość stara się bronić przed chorobami, nie robiąc wyjątku nawet dla byłego członka UE. Brytyjska tradycja żywienia bydła paszami z dodatkiem mączek zwierzęcych swego czasu spowodowała tzw. chorobę szalonych krów i związane z nią gąbczaste zwyrodnienie mózgu, które to właśnie Brytyjczycy przenieśli na kontynent w eksportowanej wołowinie. A później były takie cyrki jak to, że jakiś znaczący brytyjski polityk z rządu karmił hamburgerem przed telewizyjnymi kamerami swoją kilkuletnią córkę.

Na chwilę obecną UK musiało na szybko tworzyć kontrolę na granicach, zatrudniać specjalistów, tworzyć nowe etaty. Dziś więc rządzący UE się boją, że ta ich kontrola może być kiepska, więc to unijne służby muszą sprawnie działać.     
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mav3rick w 21.05.2021, 14:17
Może coś było w tych bułkach odzwierzęcego, bo pieczywo można przewozić ;)

https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/carry/meat-dairy-animal/index_pl.htm



Niesamowicie rozbraja mnie głupota niektórych przepisów. Przez tyle lat przewożono przez granicę wszystko i było dobrze, od dnia X nie wolno przewieźć kierowcy kanapki, bo przepisy o żywności bla bla bla... i taka kanapka stwarza zagrożenie...


Wiesz to z jednej strony wydaje się być głupie, ale z drugiej strony obecnie w UE szaleje pryszczyca i afrykański pomór świń (ASF), więc UE jako całość stara się bronić przed chorobami, nie robiąc wyjątku nawet dla byłego członka UE. Brytyjska tradycja żywienia bydła paszami z dodatkiem mączek zwierzęcych swego czasu spowodowała tzw. chorobę szalonych krów i związane z nią gąbczaste zwyrodnienie mózgu, które to właśnie Brytyjczycy przenieśli na kontynent w eksportowanej wołowinie. A później były takie cyrki jak to, że jakiś znaczący brytyjski polityk z rządu karmił hamburgerem przed telewizyjnymi kamerami swoją kilkuletnią córkę.

Na chwilę obecną UK musiało na szybko tworzyć kontrolę na granicach, zatrudniać specjalistów, tworzyć nowe etaty. Dziś więc rządzący UE się boją, że ta ich kontrola może być kiepska, więc to unijne służby muszą sprawnie działać.   
Tak, miał tam jakąś wędlinę włożoną
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.09.2021, 23:17
W UK dzieją się niesamowite rzeczy...

Brexit i pandemia spowodowały, że w sklepach coraz więcej jest pustych półek. Nie dość, że deficyt kierowców ciężarówek określa się na 100 tysięcy (masakra!), to jeszcze brakuje opakowań, w tym plastików. Piję Pepsi Max, i nie mogę jej kupić. Dzisiaj się cieszyłem, że wyrwałem Pepsi Diet (dużo gorsza). Coli nie piję, ale też jej nie ma. Podobnie jak wody w butelkach 2 litry i wielu innych towarów.

Ogólnie robi się nieciekawie, i mówią, że na święta będą spore braki w zaopatrzeniu. Jakby co to, wielu wędkarskich artykułów też nie ma.

A wiecie dlaczego maja tyle problemów? Bo z powodu pandemii nałożonej na brexit, z UK wyjechało wielu imigrantów z UE. I jak się okazuje, oni robili nadgodziny, a Angole tego unikają. Dlatego ciężko jest im zapełnić luki w zatrudnieniu. Wysokie wymagania nie pomagają, bo teraz wjechać do UK aby pracować trzeba naprawdę wiele rzeczy mieć opanowanych, jak język, mieć zawód itd. Brytyjski Pinokio - Boris Johnson ma opinię mocno zjechaną, i teraz masa ludzi wiesza na nim psy, gdyż będzie podnosił podatki, choć przed wyborami zapewniał, że tego nie zrobi. A brak 100 tysięcy kierowców ciężarówek to wieli problem. Odbija się to na tych sieciach, które mają niskie ceny i płacą mniej kierowcom. W McDonalds nie ma milkshake'ów i kilku innych rzeczy, w restauracjach Nandos trzeba było zamknąć na pewien czas kilkadziesiąt punktów, bo nie było kurczaków, w Halfords brakuje rowerów i tak dalej i dalej. Nawet Amazon, który poprzez usługe Prime ma dowodzić następnego dnia, ma obsuwy. Jaja jak berety jednym słowem!
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 09.09.2021, 23:26
Ze swojego podwórka powiem, że klienci w UK też są wściekli. Jako, że pracuje w jakości mam dość duży kontakt z nimi. Przed brexitem reklamowane towary wysyłamy bezpośrednio do końcowych klientów nawet przed zwrotem tych uszkodzonych aby trzymać dobre relacje i ułatwiać im pracę. Teraz wszystko z kontynentu jest wysyłana do naszej lokalizacji z UK a następnie dopiero do klientów (aby uniknąć dodatkowych opłat). Klienci czekają dłużej, i są coraz bardziej źli. Ogólnie ta zmiana nic dobrego w UK nie zrobiła.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 09.09.2021, 23:34
W UK dzieją się niesamowite rzeczy...

Brexit i pandemia spowodowały, że w sklepach coraz więcej jest pustych półek. Nie dość, że deficyt kierowców ciężarówek określa się na 100 tysięcy (masakra!), to jeszcze brakuje opakowań, w tym plastików. Piję Pepsi Max, i nie mogę jej kupić. Dzisiaj się cieszyłem, że wyrwałem Pepsi Diet (dużo gorsza). Coli nie piję, ale też jej nie ma. Podobnie jak wody w butelkach 2 litry i wielu innych towarów.

Potwierdzam :) Dochodzi do tego że znalezienie ludzi do pracy nie wymagającej kwalifikacji graniczy z cudem. Potrafią pójść do domu w trakcie zmiany.

Woda w butelkach (ogromna większość) to nic innego jak zwykła kranówa.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 25.09.2021, 17:40
Gdyby ktoś szukał dobrze płatnej pracy na świeżym powietrzu :)
https://metro.co.uk/2021/09/24/cabbage-pickers-offered-62000-salary-by-veg-firm-amid-uk-staff-shortage-15311969/
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 25.09.2021, 20:49
Podobno ma teraz być Polexit
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 25.09.2021, 21:12
Podobno ma teraz być Polexit

Masz informacje z pierwszej ręki, czy powtarzasz informacje na zasadzie" ktoś gdzieś coś słyszał". Zakładam, że raczej to drugie. :facepalm:
Po co powielać takie bzdury? Jeden idiota z sejmu coś tam chlapną, później się z tego wycofał, a informacja żyje własnym życiem. JPR
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 25.09.2021, 21:41
Anglicy mają problem po wyjściu z UE a potęga taka jak Polska miałaby sobie poradzić? CarpFun bez urazy ale pisałeś kiedyś że chodzisz jeszcze do szkoły i na tym się skoncentruj. Zostaw politykę bo to jedno wielkie bagno.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 25.09.2021, 21:52
Podobno ma teraz być Polexit

Masz informacje z pierwszej ręki, czy powtarzasz informacje na zasadzie" ktoś gdzieś coś słyszał". Zakładam, że raczej to drugie. :facepalm:
Po co powielać takie bzdury? Jeden idiota z sejmu coś tam chlapną, później się z tego wycofał, a informacja żyje własnym życiem. JPR

W TVN masz w faktach 4 razy to powtórzone w każdym wydaniu, jak widać niektórzy to łykają.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 26.09.2021, 10:47
W TVN masz w faktach 4 razy to powtórzone w każdym wydaniu, jak widać niektórzy to łykają.

Przecież to nie jest kit. PiS zmierza do polexitu i teraz włalśnie trwa nagonka na UE, związana z cenami energii, emisją CO2 i samym Turowem. Patryk Jaki zaprezentował raport, mówiący, że Polska dopłaca do UE, z którego się śmieją ekonomiści tak jest nierealny, ale media 'prawicowe' to pokazują.

Czy Polska może wyjść z UE? Oczywiście, że może, ale byłby to ruch tak głupi i mający opłakane skutki, że nawet rządzący sie na to nie odważą póki co. Bo Polacy zasmakowali wolnego przepływu ludzi i towarów w EU. Bez Unii idziemy na dno jak Titanic, a mamy rozbuchane podatki, i przy cłach nasze firmy nie mają jak konkurować, nie mają rynku zbytu.

Odnośnie UK mamy nowego hita związanego z brexitem. Nie ma paliwa na stacjach benzynowych, jest panika. Rano (7.30 w niedzielę) musiałem zatankować na jedynej stacji w moim mieście, mającej paliwo. Limit - 30 litrów. Jak  myślicie, dlaczego nie ma paliwa? Bo brakuje kierowców. Brakuje ludzi praktycznie we wszystkich branżach, najbardziej zaś w tych niskopłatnych. UK mogłoby mieć mega wzrost gospodarczy, ale trafiło na spodziewaną przeszkodę - brak siły roboczej. Szacuje się, że brakuje około miliona pracowników! Wyobraźcie sobie straty film paliwowych, gdy nie ma paliwa, i inne tego konsekwencje. Nie ma kolejnych dostaw, wielu nie dojedzie do pracy, nie ma zysku. A pracownikom stacji benzynowych, liczonych w dziesiątkach tysięcy, trzeba przecież zapłacić. Boris Johnson po raz kolejny dał ciała na maksa. A to wcale nie koniec problemów, to dopiero początek!
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.09.2021, 14:19
Masz szczęście że kupiłeś paliwo. Jeszcze nie potrzebuje ale widziałem kilkanaście zamkniętych stacji, głównie BP i Shell. Przed innymi długie kolejki, w sklepach sporo pustych półek.

Nawet warzyw nie ma komu zbierać ;D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 26.09.2021, 14:34
W TVN masz w faktach 4 razy to powtórzone w każdym wydaniu, jak widać niektórzy to łykają.

Przecież to nie jest kit. PiS zmierza do polexitu i teraz włalśnie trwa nagonka na UE, związana z cenami energii, emisją CO2 i samym Turowem. Patryk Jaki zaprezentował raport, mówiący, że Polska dopłaca do UE, z którego się śmieją ekonomiści tak jest nierealny, ale media 'prawicowe' to pokazują.

Czy Polska może wyjść z UE? Oczywiście, że może, ale byłby to ruch tak głupi i mający opłakane skutki, że nawet rządzący sie na to nie odważą póki co. Bo Polacy zasmakowali wolnego przepływu ludzi i towarów w EU. Bez Unii idziemy na dno jak Titanic, a mamy rozbuchane podatki, i przy cłach nasze firmy nie mają jak konkurować, nie mają rynku zbytu.

Odnośnie UK mamy nowego hita związanego z brexitem. Nie ma paliwa na stacjach benzynowych, jest panika. Rano (7.30 w niedzielę) musiałem zatankować na jedynej stacji w moim mieście, mającej paliwo. Limit - 30 litrów. Jak  myślicie, dlaczego nie ma paliwa? Bo brakuje kierowców. Brakuje ludzi praktycznie we wszystkich branżach, najbardziej zaś w tych niskopłatnych. UK mogłoby mieć mega wzrost gospodarczy, ale trafiło na spodziewaną przeszkodę - brak siły roboczej. Szacuje się, że brakuje około miliona pracowników! Wyobraźcie sobie straty film paliwowych, gdy nie ma paliwa, i inne tego konsekwencje. Nie ma kolejnych dostaw, wielu nie dojedzie do pracy, nie ma zysku. A pracownikom stacji benzynowych, liczonych w dziesiątkach tysięcy, trzeba przecież zapłacić. Boris Johnson po raz kolejny dał ciała na maksa. A to wcale nie koniec problemów, to dopiero początek!

Dla mnie wyjście z Unii to kompletna bzdura. Wyniki Jakiego to jakaś abstrakcja badanie zrobione na zamówienie, co najśmieszniejsze badanie zrobione z środków unijnych. Takie indywiduum powinno być odsunięte od jakiegokolwiek stanowiska publicznego w trybie natychmiastowym. Co najśmieszniejsze dzień później zarząd PiS chwali się, że zysk z unii robimy na tym w czym Jaki dzień wcześniej wiedział stratę.


Tak czysto teoretycznie, jest możliwość aby Anglia dołączyła po raz kolejny do Unii ? Z taką sytuacją jak mają nie widzę zbytniej możliwości spokojnego funkcjonowania na przestrzeni kolejnych lat.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.09.2021, 15:59
Na razie są zbyt dumni ale skruszeją :) Jeszcze tydzień temu mówili w radio że gdyby dawali wizy dla kierowców to byłby znak że Brexit to porażka. Dwa dni temu słyszałem że chcą już dawać bo brakuje ludzi do pracy.
Podobno jest 1mln wakatów i brakuje ludzi w różnych branżach, nie tylko do pracy bez większych kwalifikacji. Wyszkolenie musi potrwać, nie każdy się nadaje i nie każdy będzie chciał pracować.

A to dopiero początek przygody z Brexitem :D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 26.09.2021, 17:23
PiS zmierza do polexitu
Lucjan, chyba w to nie wierzysz? Przede wszystkim musiałoby odbyć się referendum i nie sądzę by Polacy zagłosowali podobnie jak brytole. Chociaż z drugiej strony...... :)

Coś odnośnie problemu w UK
https://www.money.pl/gospodarka/brytyjski-rzad-lagodzi-przepisy-imigracyjne-wszystko-przez-dotkliwy-brak-rak-do-pracy-6687017121970848a.html
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 26.09.2021, 17:30
Lucjan, chyba w to nie wierzysz? Przede wszystkim musiałoby odbyć się referendum i nie sądzę by Polacy zagłosowali podobnie jak brytole. Chociaż z drugiej strony...... :)

Niestety, referendum nie jest wymagane. Wystarczy zwykła ustawa.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 26.09.2021, 18:52
Ano właśnie, w normalnym kraju wypada przeprowadzić referendum, ale u nas ustawy nocą przepychają.
Osobiście nie wierzę w polexit, tu jednak już polityka się kłania więc temat opuszczam. :beer:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 05.10.2021, 21:55
Ja pierd... :facepalm:

https://autokult.pl/42603,jechali-za-silosem-bo-mysleli-ze-to-cysterna-z-paliwem-brytyjczykom-nie-bylo-do-smiechu
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 05.10.2021, 22:11
Miałem to samo wstawić ;D

Kolejny efekt uboczny Brexitu, tym razem :( https://www.msn.com/en-gb/money/news/grown-men-in-tears-hundreds-of-pigs-culled-with-farms-overcrowded-amid-butcher-shortage/ar-AAPaa8k?ocid=mailsignout&li=BBoPWjQ&pfr=1
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 06.10.2021, 08:13
Najlepsze jest to, że rząd Johnsona, tej siwej paly, nie ma zamiaru przyznać się do błędów. Winni są obywatele oraz biznes. Obywatele, bo kupowali paliwo jak zaczynało go brakować (normalna sytuacja, nie masz paliwa, nie dojedziesz do pracy itd), biznes, bo nie płaci pracownikom wystarczająco dużo. Problem jest jednak inny, tu nie ma ludzi którzy by zastąpili pracowników z EU. Obecnie firmy wykradają sobie pracowników, płacąc im więcej, i branża transportowa jest jedna z kilku, gdzie zaczynają się problemy. Po prostu pracownicy idą tam, gdzie płacą lepiej, wobec czego wiele form płacąca mniej, ma poważne braki kadrowe. Tu nie ma kierowców czy elektryków co siedzą w domu na bezrobotnym. Kto więc przyjdzie pracować, a mową o ciężkiej pracy lub takiej, która wymaga kwalifikacji? A to dopiero początek, już się mówi o tym, że będą problemy z fachowcami, gdyż jest zbyt mało młodych.

I tu właśnie jest ta rzecz, która cechuje imigrantów. Oni przyjeżdżają i ciężko pracują, robią nadgodziny, wielu się dokształca zawodowo aby dobrze zarabiać. Zwykły Brytol nie ma takiego podejścia. Dlatego sa tu takie problemy. A ręce zacierają Niemcy, którzy przechwycili sporą część imigrantów z UK. Ich biznes ma jak działać.

Ciekawą rzeczą jest to, że politycy partii konserwatywnej nie chcą przyznać się do porażki. Pomimo obietnic juz podnoszą podatki, miało być super a nie jest, nie ma tych milionów funtów dziennie na służbę zdrowia. Ta tez przeżywa kryzys, gdyż zarobki są tu kiepskie i ludzie uciekają do lepiej płatnych miejsc. Każdego tygodnia wyskakują nowe rzeczy, brakuje paliwa, towarów... Jeden z ministrów popisał się niesamowicie, mówiąc, ze to dobrze, że hipermarkety mają problemy, bo Brytyjczycy będą kupować w lokalnych sklepach i skorzysta na tym brytyjski rolnik :facepalm:

Mnie bardzo rozśmieszyło to, że Nigel Farage, ten paskudny populista, nie mógł ponad tydzień temu zatankować, był na sześciu stacjach benzynowych i stojąc w kolejce uderzył w niego van, uszkadzając mu samochód. A tak miało być pięknie po brexicie :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 06.10.2021, 09:02
Mnie bardzo rozśmieszyło to, że Nigel Farage, ten paskudny populista, nie mógł ponad tydzień temu zatankować, był na sześciu stacjach benzynowych i stojąc w kolejce uderzył w niego van, uszkadzając mu samochód. A tak miało być pięknie po brexicie :)

Może Władimir mu podeśle ze dwa kanisterki pocztą dyplomatyczną...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 06.10.2021, 11:30
A mieliśmy jeszcze do niedawna brac przykład z UK ;D :P niech sobie kupią elektryki :D albo nie bo im prądu zabraknie :P
A tak poważnie to zastanawiam się dlaczego nie reagują, brak kierowców to jedno ale w tym wszystkim moim zdaniem jest jakiś cel.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 06.10.2021, 11:39
A tak poważnie to zastanawiam się dlaczego nie reagują, brak kierowców to jedno ale w tym wszystkim moim zdaniem jest jakiś cel.

Wprowadzanie ludzi do pracy będzie dowodem na porażkę brexitu a nie mogą sobie na to pozwolić bo Borys był jednym z głównych orędowników. Kwestia czasu i ludzie zaczną się buntować. Niedługo święta Bożego Narodzenia i kiedy zabraknie żywności w sklepach i paliwa na stacjach zaczną się rozruchy :)

Anglicy kupują potężne ilości żarcia a potem wyrzucają. Wstawiłem artykuł o tym że ubijają trzodę chlewną i utylizują bo brakuje pracowników w rzeźniach. Zabraknie mięsa na rynku.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: motov8 w 06.10.2021, 11:44
Zastanawiam się jak się teraz czuje ten gość co był zwolennikiem i pomysłodawcą brexitu.
Brat mieszka w Anglii i mówi, że teraz to co się dzieje to jest jakaś masakra. Od ręki dostajesz 1000 funtów jak kogoś z polecenia zwerbujesz do pracy...
A idą teraz święta i już dostał ulotkę, że w tym okresie podniosą mu pensję o 20% na ten okres.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.10.2021, 13:15
Zastanawiam się jak się teraz czuje ten gość co był zwolennikiem i pomysłodawcą brexitu.


Czuje ciężar milionów na koncie.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 06.10.2021, 14:10
Od ręki dostajesz 1000 funtów jak kogoś z polecenia zwerbujesz do pracy....
Po przejściu okresu próbnego który zwykle trwa trzy miesiące. Chyba że jest kierowcą :)
Widziałem ogłoszenie dla kierowców do 3.5t ze stawką £900 tygodniowo. Nie wiem co będą wozić żeby się opłacało.

Sporo ludzi pracuję przy w miejscach pobierania próbek i testach na Covida. Nie wymagają wielkich umiejętności, pracują na trzy zmiany przez siedem dni w tygodniu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 06.10.2021, 15:52
Brat mieszka w Anglii i mówi, że teraz to co się dzieje to jest jakaś masakra. Od ręki dostajesz 1000 funtów jak kogoś z polecenia zwerbujesz do pracy...

W polskich firmach masz podobnie, premia 2000-4000 pln za sprowadzenie dobrego zawodnika do firmy staje się normą w korporacjach.

Sam szukałem w ostatnim roku 5 inżynierów do pracy, o ile pierwszych dwóch w miarę szybko znalazłem to szukanie kolejnych trzech zajęło ponad pół roku.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Wiśnia w 06.10.2021, 17:38
Brat mieszka w Anglii i mówi, że teraz to co się dzieje to jest jakaś masakra. Od ręki dostajesz 1000 funtów jak kogoś z polecenia zwerbujesz do pracy...

W polskich firmach masz podobnie, premia 2000-4000 pln za sprowadzenie dobrego zawodnika do firmy staje się normą w korporacjach.

Sam szukałem w ostatnim roku 5 inżynierów do pracy, o ile pierwszych dwóch w miarę szybko znalazłem to szukanie kolejnych trzech zajęło ponad pół roku.
Sam nie szukam, nie moja rola, ale doświadczam braków kadrowych w swoim zespole, niby IT to taki łakomy kąsek, ale nie ma komu pracować. Inżynier na wagę złota. Jak już ktoś się znajdzie, to zarabia nawet 2x tyle co ja. Premie za polececenie sięgają 7k.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 06.10.2021, 21:52
U nas za operatora produkcji jeż już niezła kasa, nie pamiętam 2 czy 4 tys. W IT notuję znaczny spadek kompetencji w porównaniu do tego sprzed 10 lat. Mówię o branży, w której pracuję, czyli SAP. Często konsultantowi renomowanej firmy wdrożeniowej muszę dawać szczegółowe techniczne wskazówki, bo on nie wie, co i jak.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 06.10.2021, 22:34
Często konsultantowi renomowanej firmy wdrożeniowej muszę dawać szczegółowe techniczne wskazówki, bo on nie wie, co i jak.

Bo SAP i renomowane firmy wdrożeniowe nie są już tak sexy, jak kiedyś. Kasa się wyrównała, a młodzi wolą pracować w mniej sztywnych firmach i bez uwiązania do jednej technologii. Jeszcze 10-15 lat temu to była kusząca ścieżka kariery, ale przy obecnym boomie na IT to już taka sobie opcja.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 06.10.2021, 22:44
Często konsultantowi renomowanej firmy wdrożeniowej muszę dawać szczegółowe techniczne wskazówki, bo on nie wie, co i jak.

Bo SAP i renomowane firmy wdrożeniowe nie są już tak sexy, jak kiedyś. Kasa się wyrównała, a młodzi wolą pracować w mniej sztywnych firmach i bez uwiązania do jednej technologii. Jeszcze 10-15 lat temu to była kusząca ścieżka kariery, ale przy obecnym boomie na IT to już taka sobie opcja.

Rynek się napełnił po części specjalistami, po części też ze względu na oczekiwania zostały zmniejszone wymagania.
Ja akurat szukałem inżynierów jakości to dość specyficzna rola i specyficzne wymagania, na rynku jest straszne ssanie akurat na te stanowiska.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: katmay w 06.10.2021, 23:46
Wy tu i o inżynierach, doradcach finansowych, a brakuje siły roboczej. 40% najsłabiej opłacanych stanowisk pracy wróciło w pielesze EU. Zapotrzebowanie na kierowców było duże. O tym się trąbi. Nikt nie mówi, że nie ma kto mięsa rozkładać w rzeźniach, nie na kto towaru na półki wykładać. 40% z najmniej opłacanej klasy robotniczej wyjechało. Podziwiam robotę, którą rząd królestwa wykonał, że funtem nie pali się teraz w kominku. A większość tego sukcesu polega na niemożności przestawienia się klasy finansowej do realiów rynkowych.
Eko groszek zakazany, węgiel ble. Powinniśmy dorzucać funtami, ale umowa brexitowa temu zapobiega.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 07.10.2021, 07:32
Z kierowcami Brytole będą mieli spory problem przez bardzo długi czas. Przede wszystkim ze względu na ich wewnętrzne przepisy odnośnie przystosowania pojazdów do ruchu po ich drogach (kamery wkoło ciężarówki) i wyposażenia kabiny w kamery monitorujące wzrok kierowcy i obserwujące go cały czas. Mało który kierowca z się na to zgadza, a i Brytyjscy kierowcy mają z tym problem (zero prywatności). Sami sobie strzelili w kolano

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.10.2021, 07:37
Z kierowcami Brytole będą mieli spory problem przez bardzo długi czas. Przede wszystkim ze względu na ich wewnętrzne przepisy odnośnie przystosowania pojazdów do ruchu po ich drogach (kamery wkoło ciężarówki) i wyposażenia kabiny w kamery monitorujące wzrok kierowcy i obserwujące go cały czas. Mało który kierowca z się na to zgadza, a i Brytyjscy kierowcy mają z tym problem (zero prywatności). Sami sobie strzelili w kolano

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Nie no, piękne to jest. A czujnika w dupie nie chcą? Oczywiście w ramach zwiększenia bezpieczeństwa i komfortu jazdy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 07.10.2021, 07:40
Wiesz, bezpieczeństwo przede wszystkim. Tylko gdzie w tym wszystkim jest człowiek...

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.10.2021, 07:59
A tak poważnie to zastanawiam się dlaczego nie reagują, brak kierowców to jedno ale w tym wszystkim moim zdaniem jest jakiś cel.

Wprowadzanie ludzi do pracy będzie dowodem na porażkę brexitu a nie mogą sobie na to pozwolić bo Borys był jednym z głównych orędowników. Kwestia czasu i ludzie zaczną się buntować.

Dokładnie. Przyznając się do błędu konserwatyści musieli by oddać władzę, ratuje ich to, że inne partie są słabe. Labourzyści strzelili sobie sami gola, bo część chce idiotycznych podwyżek płacy minimalnej, z niecałych 9 funtów na 15 :) Odstraszyli w ten sposób wszystkich mających olej w głowie, a zwłaszcza biznes. Nie wiem czy można się lepiej zaorać, im się to udało. To ratuje Johnsona, gdyż społeczeństwo ma podzielone opinie i wielu nie wie kogo winić. Brytole są dumni, ale widzą co się dzieje. Brakuje im siły roboczej, nie chcą jednak przyznać, ze to przez brexit. Wielu słucha propagandy Johnsona i wierzy w jego historie.

Ja nie narzekam :) Mam teraz masę roboty, bo fachowców brakuje. Jednak martwi to co się może wydarzyć znów. przez dwa tygodnie prawie nie mogłem kupić Pepsi Max, którą lubię. Na początku września nie było jej praktycznie w żadnym sklepie czy hipermarkecie. Niby szczegół, ale Pepsico to wielka korporacja, i co jak co, ale takie braki oznaczały dla nich olbrzymie straty, bo ludzie kupili zamienniki, spróbowali konkurencji. Ile takich wpadek zaliczają inni producenci?

Moja druga połówka zmieniła pracę, teraz jest administratorem w biurze. Jej firma szukała ludzi kilka miesięcy, i dopiro agencja znalazła im kandydatów. Dwie osoby, z czego jedna się nie nadawała. Po prostu szok. A w ciemnej rzyci są te firmy, co oferują  niskie zarobki. Tutaj w ogóle trudno o pracownika. W McDonaldsie pracują już same dzieciaki, gdzie dawniej było jeszcze sporo osób starszych, nawet po 60-tce.

Nie ma się co oszukiwać, aby gospodarka się rozwijała, muszą być pracownicy, a jak nie ma ich na rodzimym rynku, to trzeba posiłkować się imigrantami. Tony Blair zrobił bardzo mądrze, otwierając UK na imigrantów po przyłączeniu Polski i ościennych krajów do UE. Dzięki temu mogli się rozwijać dynamicznie. Teraz mają wielki problem, bo nie mają ludzi do pracy. A młodych jest zbyt mało aby uzupełniali braki po tych, co odchodzą na emeryturę. Johnson to polityczny kameleon, jako mer Londynu był za UE, zmienił śpiewkę jak upłynęły jego dwie kadencje. Zwietrzył okazję i wygryzł Camerona a potem May. Sam jednak nie popisał się moim zdaniem jest o  wiele gorszy niż jego poprzednicy, do tego jest skandalistą. Ma siedmioro dzieci, z czego kilka z pierwszą żoną, jedne z drugą i następne z kochankami (zdradzał żonę). Niby nic nikomu do tego, ale to szef partii konserwatywnej, i tu zawsze byli premierzy świecący przykładem.

Ciekawie tez wygląda sprawa biznesu. Moim zdaniem znajdowali zawsze oparcie w partii konserwatywnej, teraz jednak się miotają. Bo wielu ma nóż na gardle z powodu braku pracowników, i rozumieją, że jak się nie poluzuje przepisów, to będą mieli bardzo ciężko. Tania siła robocza jest gwarantem rozwoju, a tu ludzie wrócili po pandemii do pracy i okazuje się, że nie ma skąd wziąć pracownika. I nie czarujmy się, jeśli się znajda kierowcy TIR-ów, to zabraknie kierowców autobusów, vanów, kurierów. Bo nie wyszkoli się przecież bezrobotnych. Sam jestem ciekaw jak się to skończy...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.10.2021, 11:41
Skończy się tak że wszystko padnie albo będą błagać żeby ludzie przyjeżdżali do pracy. Firmy muszą płacić więcej żeby przyciągnąć pracowników i gdzieś muszą znaleźć na to pieniądze. Będziemy więcej zarabiać ale więcej wydamy.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 07.10.2021, 11:47
Jak czytam  Luka , to nie żali mi WB  i tego chorego zachodu.
Leniwce  cały czas myślą że oni są do rozkazywania  a inni do roboty.
Teraz będą przed meczami klęczeć aby imigranci przyjechali im posprzątać :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 07.10.2021, 12:52
Jak czytam  Luka , to nie żali mi WB  i tego chorego zachodu.

Bo u nas to jest zdrowy środek :facepalm:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.10.2021, 14:21
Jak czytam  Luka , to nie żali mi WB  i tego chorego zachodu.
Leniwce  cały czas myślą że oni są do rozkazywania  a inni do roboty.
Teraz będą przed meczami klęczeć aby imigranci przyjechali im posprzątać :)

Wszystkiego można się nauczyć, nie każdy ma predyspozycje do skomplikowanych prac ale może robić coś mniej wymagającego Wystarczy wygonić do pracy tych którzy nie mogli znaleźć pracy bo emigranci im zabierają, samotne matki które wolą zasiłki i całą resztę leni. Nawet jeśli będą pracować na cześć etatu to już będzie coś.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.10.2021, 14:29
No właśnie ja się dziwię, gdzie są te rzesze tych, co im emigranci robotę zabierali :D Co teraz przy stole rodzinnym wymyślają?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 07.10.2021, 14:30
Angole zmadrzeją jak zmądrzeli Niemcy, już nie ma tak łatwo o zasiłek a Policja i urzedy sprawdzają np. pochodzenie drogich samochodow, nie możesz udowodnić skąd miałeś pieniądze na porsche czy ferari auto idzie na licytacje w trybie pilnym, to samo dotyczy zakupu parceli, nieruchomosci itd., Kończy się etap zasiłków i nielegalnych interesów.
Z drugiej strony to urzednicy wymyslili taki system a cwaniaki potrafią go wykorzystać, niech teraz wprowadzą obowiązek pracy przynajmniej na 1/2 etatu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 07.10.2021, 14:57
Wystarczy nie nagradzać za to, że ktoś nie pracuje. I nie karać, za to, że ktoś pracuje więcej od innych, by było na nagradzanie tych pierwszych. Sytuacja sama się oczyści.
Ale, ale... Kto wtedy będzie na nas głosował? ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.10.2021, 16:24
Kilka lat temu był program w tv "Benefit Street" czy jakoś tak. Trudno zapomnieć dziewczynę która może pójść do pracy jeśli po opłaceniu rachunków zostanie jest £2k Był też koleś który dostawał ataków paniki kiedy miał iść do pracy. Może jest taka jednostka chorobowa?
Mam znajomą samotną matkę i wiele razy mówiła że z zasiłków może mieć tyle samo co zarabia. Woli jednak pracować bo tak ją nauczyli rodzice.

Z czasem będzie tak jak pisze Enzo i zabiorą się za tych którzy mogą ale im się nie chce.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 08.10.2021, 08:44
Kilka lat temu był program w tv "Benefit Street" czy jakoś tak. Trudno zapomnieć dziewczynę która może pójść do pracy jeśli po opłaceniu rachunków zostanie jest £2k Był też koleś który dostawał ataków paniki kiedy miał iść do pracy. Może jest taka jednostka chorobowa?
Mam znajomą samotną matkę i wiele razy mówiła że z zasiłków może mieć tyle samo co zarabia. Woli jednak pracować bo tak ją nauczyli rodzice.

Z czasem będzie tak jak pisze Enzo i zabiorą się za tych którzy mogą ale im się nie chce.

Za nikogo się nie zabiorą bo im wyborców zbraknie. W US są całe rodziny w czarnych dzielnicach, które od pokoleń żyją z zasiłku i nie wyobrażają sobie jak można żyć inaczej.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.10.2021, 09:16
Za nikogo się nie zabiorą bo im wyborców zbraknie. W US są całe rodziny w czarnych dzielnicach, które od pokoleń żyją z zasiłku i nie wyobrażają sobie jak można żyć inaczej.

Nie przesadzajcie. Oni nie mają wieku emerytalnego ustawionego na 60/65 lat, tu trzeba pracować o wiele dłużej. Więc nie róbcie z Brytoli tylko leni i idiotów, bo póki co przędą o wiele lepiej :) To właśnie Polacy są głupi, gdyż dali się nabrać, że zasiłki i inne przywileje się im należą, i że są na to pieniądze. Prawda jest taka, ze teraz zadłużamy się aby wypłacać 500 plus, do tego podnosimy podatki, co jest hamulcem dla rozwoju gospodarki. A już się mówi, że za 10-20 lat emerytury będą stanowić około 30-40% wypłaty, więc życzę powodzenia. To tylko zwiększy liczbę ludzi, którzy będą bardzo podatni na populistyczne argumenty.

W UK wcale nie jest łatwo żyć z benefitów, skończyły się 'złote czasy' już dawno temu. Bohaterowie 'Benefit Street' to raczej była sama patologia. Na uwagę zasługuje fakt, że od 2010 roku rządza konserwatyści, pomimo wielu błędów jakie popełnili. Lewica osłabła i nie zanosi sie na zmianę. Ewentualnie będzie znów rząd koalicyjny, konserwatywno-centrowy. W Polsce natomiast wygrywają populiści, i nie zanosi się na poprawę. Ekonomicznie zmierzamy w kierunku PRL-u. Więc lepiej widzieć rzeczy takimi jakie są. Mam wrażenie, ze widzimy drzazgę w oku innych, ale nie chcemy widzieć belki w swoim :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 08.10.2021, 10:27
Za nikogo się nie zabiorą bo im wyborców zbraknie. W US są całe rodziny w czarnych dzielnicach, które od pokoleń żyją z zasiłku i nie wyobrażają sobie jak można żyć inaczej.

Nie przesadzajcie. Oni nie mają wieku emerytalnego ustawionego na 60/65 lat, tu trzeba pracować o wiele dłużej. Więc nie róbcie z Brytoli tylko leni i idiotów, bo póki co przędą o wiele lepiej :) To właśnie Polacy są głupi, gdyż dali się nabrać, że zasiłki i inne przywileje się im należą, i że są na to pieniądze. Prawda jest taka, ze teraz zadłużamy się aby wypłacać 500 plus, do tego podnosimy podatki, co jest hamulcem dla rozwoju gospodarki. A już się mówi, że za 10-20 lat emerytury będą stanowić około 30-40% wypłaty, więc życzę powodzenia. To tylko zwiększy liczbę ludzi, którzy będą bardzo podatni na populistyczne argumenty.

W UK wcale nie jest łatwo żyć z benefitów, skończyły się 'złote czasy' już dawno temu. Bohaterowie 'Benefit Street' to raczej była sama patologia. Na uwagę zasługuje fakt, że od 2010 roku rządza konserwatyści, pomimo wielu błędów jakie popełnili. Lewica osłabła i nie zanosi sie na zmianę. Ewentualnie będzie znów rząd koalicyjny, konserwatywno-centrowy. W Polsce natomiast wygrywają populiści, i nie zanosi się na poprawę. Ekonomicznie zmierzamy w kierunku PRL-u. Więc lepiej widzieć rzeczy takimi jakie są. Mam wrażenie, ze widzimy drzazgę w oku innych, ale nie chcemy widzieć belki w swoim :)

Nie piję specjalnie do Anglików. Piję ogólnie do mechanizmu zapewniania sobie głosów w wyborach przez przekupstwo za nie swoje pieniądze.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 08.10.2021, 11:50
Bohaterowie 'Benefit Street' to raczej była sama patologia.

Wybrali to co się sprzeda w telewizji i musiało być szokująco. Przecież nie pokażą murarza który pracuje sześć dni w tygodniu.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 08.10.2021, 19:59
Sorry, ale skasowałem posty o konstytucji, bo są nie na temat. Lohi, jak chcesz to pisz w dziale politycznym, ale nie tutaj, tym bardziej, że odbiegasz od tematu na kilometr :)

Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 08.10.2021, 20:00
Pany, może temat naszej polityki przenieść do właściwego działu. Chętnie czytałem ten wątek, ale o naszym burdelu nie mam ochoty. Jest dział zamknięty i tam można produkować się do woli.

Lucjan, wyprzedziłeś mnie. :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2021, 20:38
Wygląda na to, że rządy Johnsona dobiegają końca. Gość zaliczył mega wpadki w tym tygodniu, i utracił sporo zaufania u tych, którzy mu wierzyli. Po pierwsze okazało się, że jego pracownicy robili imprezy na Downing Street i nie tylko, rok temu, gdy były mega obostrzenia, dodatkiem jest kłamanie w sprawie remontu swojego mieszkania. Podatnik zapłacił 67 tysięcy a nie powinien. Najlepsze jest to, że siwa i tandetna podróbka Churchilla złapany został na ohydnym kłamaniu :) I nijak się z tego nie może wykręcić, i zanosi się na upadek rządu.

Brexiciarze są w ogóle w odwrocie. Mało kto już zachwala wyjście z UE. Jak się okazało pandemia z brexitem spowodowały masę problemów i brakuje rąk do pracy, i to bardzo. Przekłada się to na braki towarów, drożyznę, a tu jest jeszcze pandemia... Imigranci dalej walą do UK, a Francuzi wkurzyli się na Brytoli i nie chcą z nimi rozmawiać. Ponad tydzień temu minister spraw wewnętrznych Priti Patel została przez rząd francuski uznana za osobę niepożądaną i odmówiono wszelkich rozmów z jej udziałem. Bo chciała jak i Johnson, aby Francuzi z powrotem brali imigrantów do siebie. Myśleli, że Francuzi to frajerzy i idioci, co będą odwalali czarną robotę aby Brytole mieli dobrze ;D ;D ;D Tak więc wyjście z UE nie oznacza wcale wielkich oszczędności na tym polu, bo imigrantów przybywa w dramatyczny sposób. W mojej okolicy kilka hoteli stało się ośrodkami dla azylantów, po prostu szok.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 09.12.2021, 20:46
Oglądałem wczoraj wiadomości i mam takie samo przeczucie. Kupuj popcorn bo później mogą nie dowieźć :)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2021, 20:55
Zrobię zapasy :) Słucham sporo radia i czytam też trochę, i widzę, że wielu sojuszników Johnsona się od niego odwraca, jak i jego współpracowników. Mam nadzieję, że konserwatyści go 'utopią' i stworzą nowy rząd.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 09.12.2021, 21:12
No ktoś musi tam pracować a kto jak nie obcokrajowcy ;D
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 09.12.2021, 21:22
Wyobraź sobie że wszyscy pracują a jednostki są w każdej grupie społecznej.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 09.12.2021, 21:24
Chodziło mi bardziej o to że pracować a nie chodzić do pracy ;)
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.12.2021, 07:29
Kłamał i wybory przegra :o
Dziwny jest ten świat...
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: ObraFMI w 10.12.2021, 09:29
Kłamał i wybory przegra :o
Dziwny jest ten świat...
Bodaj Marks twierdził, że najlepszy moment na zmiany/rewolucje to czas kiedy społeczeństwo przerażone jest swoją własną głupotą.
I może w tym przypadku miał rację?
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.12.2021, 09:56
Wiesz, co jest trudniejsze od oszukania ludzi? Przekonać ich potem, że zostali oszukani.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.12.2021, 09:59
Wiesz, co jest trudniejsze od oszukania ludzi? Przekonać ich potem, że zostali oszukani.

 :thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 10.12.2021, 10:20
Gdzieś to już widziałem.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.12.2021, 10:21
Ktoś mądry to kiedyś powiedział. Nie pamiętam kto.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: mar_70 w 10.12.2021, 10:42
Mark Twain
Pzdr
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.12.2021, 10:46
:thumbup:
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.12.2021, 08:47
Wybory uzupełniające w Shropshire wygrywają liberalni demokraci. To okręg wyborczy który był wielką ostoją konserwatystów i od lat wygrywali tu mając olbrzymią przewagę nad rywalami. Po wpadkach Johnsona ludzie jak widać zmienili sympatie wyborcze i to bardzo. CO ciekawe nie zagłosowali na labourzystów ale lib-demsów, partię prounijną. Pokazuje to jak opadają nastroje brexitowe. Ludzie przejrzeli na oczy i wielu z tych co głosowało za brexitem widzi, że nie tak miało być. Imigranci zabierający pracę Brytolom, podstawowy element kampanii Johnsona okazał się wierutnym kłamstwem. Obecnie brakuje już 1.2 miliona pracowników!

Co ciekawe PiS a zwłaszcza ziobryści powołują się ma 'mądrość' Brytyjczyków co wyszli z UE, jednak nie chcą widzieć faktów, czyli co się dzieje w UK po brexicie i jakie są nastroje społeczeństwa. A jeśli w ostoi partii konserwatywnej ma miejsce coś takiego, to znaczy, że n aorawdę sporo się zmieniło. Po prostu rząd Johnsona nie chce tego upubliczniać. Pamiętajmy, ze labourzyści w dużej mierze byli za brexitem (ówczesny przewodniczący Corbyn brexit popierał), i tylko liberalni demokraci opowiadali się twardo za pozostaniem w UE. Po prostu ludzie widzą jak kłamliwą postacią jest Johnson, jak łatwo kłamstwa przechodzą mu przez gardło.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: Alek w 17.12.2021, 13:47
ludzie widzą jak kłamliwą postacią jest Johnson, jak łatwo kłamstwa przechodzą mu przez gardło.
Qurła, wypisz, wymaluj nasz kochany rząd.

Przepraszam za OT.
Tytuł: Odp: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 17.12.2021, 14:16
Nastroje Brexitowe opadły dawno temu kiedy zauważyli, że nie będzie łatwo dla handlu. Przez covida mniej ludzi podróżuje ale to się kiedyś skończy i będzie następna niespodziewanka.

Shropshire jest daleko od Ciebie więc jesteś bezpieczny :P