Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Mario1988 w 29.09.2016, 17:19

Tytuł: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 29.09.2016, 17:19
Witajcie.
Na początek przepraszam wszystkich o ile zdublowałem temat, aczkolwiek nie znalazłem na całym forum informacji, które zagadnienie łowienia na rzekach rozjaśniły by mi w takim stopniu, aby na tych łowiskach łapać skutecznie. Umieszczam temat w tym dziale, ponieważ większość moich zasiadek to zasiadki gruntowe, czasem spławikowe, a zdecydowanie najrzadziej te wymagające sporej aktywności fizycznej :P Sam temat może mało sprecyzowany, ale ogólnie chciałbym się dowiedzieć od was koledzy wielu rzeczy związanych z łowieniem na tych trudnych (dla mnie na pewno) łowiskach.

Zaznaczając, że posiadam już jakąś wiedzę teoretyczną, zasięgniętą z różnych źródeł (książki, filmy, internety :P) nie potrafię odpowiednio jej wdrożyć i wykorzystać nad rzeką, co skutkuje kiepskimi wynikami i tzw. przyjemną wycieczką i wypoczynkiem nad wodą (szkoda, że bezrybną).

Myślę, że najtrudniejszym dla mnie zagadnieniem, które wymaga na pewno wielu godzin spędzonych nad rzeką, jest czytanie wody. Po czym poznać (np. na odrze uregulowanej ostrogami) gdzie jest dołek, przykosa oraz inne przeszkody, które niewątpliwie są atrakcyjnymi stanowiskami przebywania ryb? Odbiegając oczywiście od teoretycznych stanowisk różnych gatunków ryb, gdzie z waszego doświadczenia najlepiej łapać białą rybę, gdzie drapieżnika?
Kolejne, dla niektórych banalne zapewne pytanie to gdzie i jak najlepiej się ustawić? Na szczycie główki? U podnóża główki (o ile jest możliwość rozłożenia się)? Łowić z nurtem? Czy na stronie napływowej? Zarzucać bardziej w warkocz? A może gdzie indziej?

Jak widzicie pytań mam mnóstwo, a doświadczenie niewielkie (bo kawałek do odry muszę dojeżdżać). Bałagan w tych pytaniach też jest, a i mam świadomość, że nie ma 100% skutecznej odpowiedzi na każde z tych pytań, ale na pewno każda porada przybliży mnie (i myślę, że nie tylko) do skutecznego wędkowania na każdej rzece.
Jeżeli ktoś uważa, że kolejność pytań jest niewłaściwa to proszę o odpowiedzi w kolejności waszym zdaniem, najważniejszych :)
Pozdrawiam ;)   
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: mrucin w 30.09.2016, 11:01
A nie napisałeś jaką masz wędkę :-), bo to trochę zawęzi listę odpowiedzi.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 12:57
Witaj Mrucin.
Wędziska, jakimi dysponuję to Mikado Da Vinci Feeder 3,60 cm o cw 140 g oraz Trabucco Pro Bomb 3 m o cw jak dobrze pamiętam 100 g (nie pamiętam dokładnie czy to Synthium czy inny-sprawdzę jak wrócę do domu). Jeżeli chodzi o kołowrotki, to w obu przypadkach używam Jaxon Red Carp w rozmiarach 3000 (Trabucco) i 4000 (Mikado). Jeżeli jeszcze precyzyjniejsze dane potrzebujesz to pisz. :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 30.09.2016, 13:00
Chcesz łowić w Odrze?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: mrucin w 30.09.2016, 13:14
Czasami łowię na Warcie, najczęściej z główek. Wygląda to tak, że rzucam koszyk 70 g w te miejsca gdzie mi go już prąd nie ściągnie. Ściąganie widać wtedy, gdy szczytówka zaczyna pompować.
Rzucam lekko w dół rzeki i w stronę środa, bo tam z reguły jest najgłębiej. Drugą wędkę rzucam z mniejszym koszykiem tak, żeby koszyk był poniżej pierwszego: tzn, żeby zanęta wymywana z pierwszego wpływała w pole drugiej wędki.
Zanęta koniecznie z gliną, bo wtedy lepiej się wymywa. Ja robię taką, żeby całkowicie wymyła się po około 15 minutach.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 13:36
Daavid do Odry mi najbliżej i podobnie w sumie do Nysy Kłodzkiej, choć ta ma już inną charakterystykę niż Odra. Z Wałbrzycha to te kierunki. Zdecydowanie częściej Odra, choć nie chciałbym się ograniczać tylko i wyłącznie do tej jednej rzeki i tylko jednego odcinka bo wiadomo, że w różnych miejscach inaczej rzeka wygląda. Stąd tyle pytań, żeby zebrać tyle informacji i podpowiedzi od doświadczonych kolegów, aby móc na każdej rzece się dopasować i mieć frajdę ze skutecznego wędkowania ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 30.09.2016, 13:39
http://karpiarstwo.pl/amur-2510-kg-zlowiony-w-odrze/
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 13:40
Mrucin sposób ciekawy i szczerze Ci powiem, że tak nie łowiłem. Jedną wędkę (Mikado) starałem się rzucać na pogranicze nurtu, drugą-lżejszą obławiałem "klatkę" tyle, że bez szału i konkretnych efektów (drobnica itd.).
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 13:44
Daavid niestety tyle czasu co kolega z artykułu na zasiadki nie mam :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Splot w 30.09.2016, 14:04
Ja też zaczynam zabawę na Odrze od tego roku. Napiszę to, co mi pomogło.
Po pierwsze, poczytaj posty Stas1 oraz Artura Kraśnickiego, są bardzo pomocne. Jest też temat o czytaniu rzeki  tak mi się wydaje ;-)
Kolejny krok to odpowiednie zestawy. Ja od Stasia zaraziłem się niesymetryczną pętlą. Musisz sam próbować montowania zestawu.
Grubość żyłki głównej i przyponowej, oraz długość tej ostatniej. Koszyki o odpowiedniej gramaturze i dostosowane do miejsca. Ja mam koło siebie takie klatki że można i 15 g użyć.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 14:30
Splot jeżeli się nie pogniewasz, to czy mógłbyś podać dokładniejsze namiary na te tematy? Ewentualnie pod jakim hasłem przeszukać forum? Wybacz mi trochę moje lenistwo, ale piszę z telefonu będąc w pracy i zaraz po pracy mam zamiar wybrać się właśnie nad Odrę, stąd nawet nie będę miał chwili, żeby poszukać informacji na kompie. Po prostu powrót, pakowanie i wyjazd :P A nad wodą będę już mógł spokojnie studiować :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 30.09.2016, 18:50
Łowienie w Odrze w pełnym tego słowa znaczeniu to zagadka, najwięcej w tej dziedzinie rad udzielą Ci kolego tacy goście, jak Arunio czy Artur. To fachowcy od tego zagadnienia. Najważniejsze pytaj i pytaj, a odpowiedź na bank znajdziesz.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tankista34 w 30.09.2016, 19:43
Zobacz do tematu "odrzańska klasyka " i zacznij od tego ;)

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Splot w 30.09.2016, 19:44
Niestety ja też z telefonu piszę komputer mam w pracy a tam na razie urwanie głowy. Ja robiłem tak że klikałem na np. Stasia i czytałem jego posty. Żmudna praca, ale można przy okazji zapisać się do wątku w którym pisał i cały przestudiować w wolnej chwili. Zaraz popatrzę co mam odznaczone:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2817.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=931.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2764.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=4027.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1551.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2658.0

Edit: Przepraszam modów za wielokrotną edycję ale nie umiem z telefonu przenosić kilku różnych linków

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 30.09.2016, 19:49
Tego się nie spodziewałem. Muszę uważać co piszę ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Splot w 30.09.2016, 19:59
Jestem Twoim pschofanem
Oczywiści żart

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 30.09.2016, 20:56
Panowie, koledzy dziękuję za każdą odpowiedź. Każda z nich przybliża mi i myślę że nie tylko zagadnienie łowienia na rzece. Bo jak gdzieś wyczytałem-rzeka to temat "rzeka" :P Splot muszę dokładnie przestudiować to co mi podesłałeś :) Ponadto muszę wyszukać i przeanalizować"Odrzańską klasykę" ;) Jestem dziś co prawda nie na rzece a na Słupie :P Ale jak najbardziej chce przybliżyć sobie temat rzeki tak więc kontynuujemy ;) Co do najtrudniejszego tematu jak dla mnie -jak czytać wodę? Co jest za przelewem wody? Przykosa? A jeżeli woda jest głęboka - jak zobaczyć, że tam właśnie jest dołek? Warkocz mówi mi już sporo - jest tam dół-rynna, tylko gdzie jest jej koniec? Gdzie lokować zestaw?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 30.09.2016, 21:04
Ciekawy artykuł http://www.corona-fishing.pl/Artykuly/Jak_czytac_rzeke_/112,,0,0,1
https://dariuszciechanskiwedkarstwo.wordpress.com/2014/09/23/czytanie-rzeki-oraz-necenie-1/
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.09.2016, 21:13
Panowie, koledzy dziękuję za każdą odpowiedź. Każda z nich przybliża mi i myślę że nie tylko zagadnienie łowienia na rzece. Bo jak gdzieś wyczytałem-rzeka to temat "rzeka" :P Splot muszę dokładnie przestudiować to co mi podesłałeś :) Ponadto muszę wyszukać i przeanalizować"Odrzańską klasykę" ;) Jestem dziś co prawda nie na rzece a na Słupie :P Ale jak najbardziej chce przybliżyć sobie temat rzeki tak więc kontynuujemy ;) Co do najtrudniejszego tematu jak dla mnie -jak czytać wodę? Co jest za przelewem wody? Przykosa? A jeżeli woda jest głęboka - jak zobaczyć, że tam właśnie jest dołek? Warkocz mówi mi już sporo - jest tam dół-rynna, tylko gdzie jest jej koniec? Gdzie lokować zestaw?

Pytasz o wiele, ale świetnie. Temat prądów zagłówkowych, jest niby nie do ogarnięcia, ale jest kilka podstaw. Problem w tym, że wielu rzeczy nie sposób opisać, najlepiej pokazać. Jedna z łatwiejszych spraw, główki przerwane. Tam naprawdę piękne doły potrafią się tworzyć. Wszystkie raczej trzeba obmacać. Zobacz ile klatek z wstecznym prądem jest zaśmieconych. Wewnętrzna strona warkocza wpija w główkę i znosi tam cały śmietnik. To dobre łowiska, ale obłowienie ich to wyzwanie. Są klatki spokojne i ze wsteczką, czasem mocno agresywną. Może jestem zbyt mało spostrzegawczy, ale wiele właśnie takich rządzi się własnymi prawami. Nie ma jednakowej zatoki. Czasem zdaje ci się że jest to samo, ale ryby tam nie uświadczysz. Ja wiem, napisałem sporo i nic. Ale niestety tak wygląda rzeka. Jak napisał Stasiek. Trzeba pytać i się dogadywać co do konkretów. Rzeka to żywioł. Najciekawsze jest to, że po niemal każdej zmianie poziomu wody nasze miejscówki bankowe bardzo się zmieniają.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 01.10.2016, 11:45
A z jakich metod korzystacie? Mam tu na myśli sposób montowania zestawu bardziej niż na przykład opis typu "ja łowię na przepływankę". Wiem, że na rzece da się skutecznie łowić na spławik, nie wspominając oczywiście o spiningu, ale ja bardziej skupiam się na DS, ewentualnie ciężkim gruncie. Może to kwestia mojego lenistwa, może braku posiadania odpowiednich umiejętności, a może zwyczajnie upodobanie i przekonanie (poniekąd :P), że na grunt holuje się większe ryby. Ichtiologiem co prawda nie jestem i wszystkich zwyczajów ryb nie znam (a na pewno nie z doświadczenia), ale wiem, że leszcza szukamy przy dnie, lina w okolicach roślinności wodnej, płoci lub wzdręg w górnych partiach wody (pomijając tzw. płocie gruntowe) itp., itd. I tu zapewne padnie pytanie - a na jaką rybę się nastawiasz? Otóż nie jestem tak doświadczonym i zaprawionym wędkarzem, aby powiedzieć np. "na klenia czy jazia", więc tu odpowiedział bym, że na to co podejdzie (mówimy cały czas o rzece). Wiadomym jest, że przyłowy mimo nastawiania się na konkretny gatunek każdy z nas miał, a że nie mam aż tyle czasu, żeby naszej pasji oddać się bez granic, jadę zwyczajnie na ryby dobrze się bawić, przy tym oczywiście próbując na jednym feederku nastawić się typowo na leszcza (na przykład), na drugim uczę się metody. Ale żeby zawęzić nieco pytanie - przyjmijmy, że dziś na Odrze nastawiłem się pod wielkiego leszcza. Pytanie jaki zestaw, gdzie szukać, jak nęcić i czym najlepiej? Uff sorki, ale wiem - to pytanie obszerne i bez ładu oraz składu :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 02.10.2016, 20:53
Moje zestawy rzeczne są proste. Żyłka 0,22-0,28 mm główna. Przypony 0,16-0,20 mm. Długość? Od 60 cm w górę.
Zestaw to agrafka, stoper, skrętka do 15 cm, do niej dołączony przypon za pomocą pętelki, nie łącznika.
Jeden przypon włosowy, drugi standard na haku Gamakatsu 2230 (a to z powodu, że z zasady łowię na ziarna) o rozmiarówce 6-8.
Do robactwa, o symbolu 1810, w rozmiarach 6-12.
Z zasady łowię z klatki, lokując zestawy w rynnie lub na napływach główek. Fajny opis nurtów w rzece zapodał kiedyś bodajże Mirek (mirgag), ale nie umiem go odszukać, bo sam bym chętnie jeszcze raz przestudiował.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 02.10.2016, 21:02
Ja najczęściej łowie w kanałach (500 m od domu) i stosuję żyłkę główną taką jak Arunio przypon ;D Zestaw to żyłka główna 0,18 mm, niesymetryczna pętla, przypon długi 0,08 do 0,12 max, hak 16-18, dwie pinki - uniwersał na każdą rybę, zwłaszcza leszcza. A główna to podobnie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Piker w 02.10.2016, 21:06
Moje zestawy rzeczne są proste. Żyłka 0,22-0,28 mm główna. Przypony 0,16-0,20 mm. Długość? Od 60 cm w górę.
Zestaw to agrafka, stoper, skrętka do 15 cm, do niej dołączony przypon za pomocą pętelki, nie łącznika.
Jeden przypon włosowy, drugi standard na haku Gamakatsu 2230 (a to z powodu, że z zasady łowię na ziarna) o rozmiarówce 6-8.
Do robactwa, o symbolu 1810, w rozmiarach 6-12.
Z zasady łowię z klatki, lokując zestawy w rynnie lub na napływach główek. Fajny opis nurtów w rzece zapodał kiedyś bodajże Mirek (mirgag), ale nie umiem go odszukać, bo sam bym chętnie jeszcze raz przestudiował.

Arunio - treściwy, piękny tekścik. Skorzysta nie tylko główny zainteresowany. Masz :thumbup: !
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 02.10.2016, 21:09
:beer: 
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 02.10.2016, 21:44
Cześć,
Chcę spróbować swych sił na Wiśle (mam 3 km do rzeki).

Jeden feeder cw 150 gramów w nurcie (żyłka główna 0,28, koszyk Wirek Iron Claw 70 gramów, przypon 0,22).
Drugi feeder cw 80 gramów na skraju nurtu (żyłka główna 0,24, koszyk Wirek Iron Claw 40 gramów, przypon 0,20).

W nurcie chcę zastosować "in line", a na skraju nurtu pętla, helikopter lub pater noster.

Przynęty:
- 2 pinki na haku,
- pinka i kukurydza na włosie,
- 2 ziarna kukurydzy,
- mielonka,
- dumbelsy, pellety?

Zanęta:
Tutaj ciągle szukam odpowiedzi co i jak.
Większość tematów odnośnie zanęt na Wiśle dotyczy połowu spławikiem i nie wiem czy powinienem się tym sugerować.

Za wszystkie rady z góry dziękuję.

Pozdrawiam
Paweł

 

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Piker w 02.10.2016, 21:55
Cześć,
Nie jestem wyrocznią w tej sprawie, ale też myślę o Wiśle, do której mam podobnie blisko.
Z opowieści ludzi, tego co na forum i obserwacji nad wodą, powoli chyba trzeba odchodzić od koszyków wypchanych spożywką.
Co innego stojąca - tam zamierzam zmniejszyć po prostu ilości przy wstępnym nęceniu, ale podajniki nadal będą z miksem.
Nad Wisłę jednak zabiorę glinę rzeczną oraz nowy nabytek z Sonu, Exploding Fishmeal Feeder czy jakoś tak. Proporcje gdzieś 60/70% gliny do reszty spożywki. Oraz sporo parzonych białych/pinki i casterów. Na początku bałem się kosztu kupowania tego mięsa, ale nie wychodzi to tak źle. 2 opakowania białych od razu parzone, jedno odstawiam na dwa dni na balkon/słońce i powstałe w ten sposób casterki parzę. Rok temu na jesieni mi się to sprawdzało, jednak wtedy używałem Lorpio Magnetic Bream, mam wrażenie, że Sonu to przebije.
I oczywiście PVA. Małe kiełbaski z pelletem 2-4-6 mm. Tego nie miałem rok temu.

Z przynęt to co napisałeś, jednak pellety raczej mięsne i śmierdzące.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 02.10.2016, 22:04
Cześć,
nie jestem wyrocznią w tej sprawie, ale też myślę o Wiśle, do której mam podobnie blisko.
Z opowieści ludzi, tego co na forum i obserwacji nad wodą, powoli chyba trzeba odchodzić od koszyków wypchanych spożywką.
Co innego stojąca, tam zamierzam zmniejszyć po prostu ilości przy wstępnym nęceniu, ale podajniki nadal będą z miksem.
Nad Wisłę jednak zabiorę glinę rzeczną oraz nowy nabytek z Sonu, Exploding Fishmeal Feeder czy jakoś tak. Proporcje gdzieś 60/70% gliny do reszty spożywki. Oraz sporo parzonych białych/pinki i casterów. Na początku bałem się kosztu kupowania tego mięsa, ale nie wychodzi to tak źle. 2 opakowania białych od razu parzone, jedno odstawiam na dwa dni na balkon/słońce i powstałe w ten sposób casterki parzę. Rok temu na jesieni mi się to sprawdzało, jednak wtedy używałem Lorpio Magnetic Bream, mam wrażenie, że Sonu to przebije.
I oczywiście PVA. Małe kiełbaski z pelletem 2-4-6mm. Tego nie miałem rok temu.

Z przynęt to co napisałeś, jednak pellety raczej mięsne i śmierdzące.
Na początek chcę spróbować tradycyjnie zanęta, glina, mięso, może trochę pelletów.

Jak troszkę doświadczenia złapie to chcę sprawdzić pellety w pva.

Zastanawiam się jeszcze nad opcją jedna wędka tradycyjnie, a druga pellety.

Tylko nie wiem czy to nie będzie za dużo jak na początek przygody.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 03.10.2016, 02:45
(...) na jednym feederku nastawić się typowo na leszcza(na przykład), na drugim uczę się metody. (...)

W rzece raczej metodą nie połowisz.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.10.2016, 03:53
Temat łowienia na rzece to temat rzeka... :D

Po pierwsze - w zależności od uciągu możesz się zdecydować na dany zestaw. Jeżeli nie ma dużego, czyli koszyk 50 gram nie jest przesuwany, możesz spokojnie korzystać z Metody. Ale tej cięższej - czyli ESP. Bardzo dobre są pellety i torebki PVA. Ostatnio łowiłem na Odrze w nocy, i rano robiłem próby na stadach drobnicy. Wcinały pellet przepięknie. Tak więc między bajki można włożyć, że on nie działa. Bardziej trzeba myśleć jak się nastawiać - na jakie gatunki i jaki rozmiar ryb.

Co do zestawów. Nie musisz wcale kombinować. Ja łowię w nocy, i dla mnie prostota jest najistotniejsza. Dlatego używam zestawów najprostszych. Nic mi się praktycznie nie plącze. Skrętka lub asymetryczna pętla to bardzo dobre wersje, aczkolwiek bardzo ciężkie do wiązania nocą. Wg mnie też nie ma dużego sensu stosować ich przy polowaniu na większe ryby, na przykład brzany. Bo te siedzą w silniejszym nurcie, i efekt odsunięcia zestawu można uzyskać odpowiednio sie zachowując. Co ważne - na rzece i przy dłuższym przyponie istotą jest aby przypon był naciągnięty. Da wtedy samozacięcia. Jeżeli łowisz na robaki, zwłaszcza małe (pinka, ochotka) - warto myśleć o zestawach na troku, czyli takich gdzie koszyk jest montowany na czymś co go odsuwa od zestawu. Wtedy brania przekazywane są na szczytówkę, i reakcja szybka jest bardzo ważna (branie - robak w pysku ryby). Przy przynętach mocniejszych (kukurydza, wszystko montowane na włosie), można zestaw montować już 'prosto', bez troka. Wtedy bazujesz na samozacięciu i na naciągnięciu przyponu. Bardzo pomaga w tym torebka PVA zakładana na hak (porywa ją nurt nadiągając przypon).

Co do glin. Ja nie uważam, że trzeba je stosować. Tutaj mam dużą uwagę. Gliny stosujemy dopasowując się do danej taktyki i przynęt które stosujemy. Wielu wedkarzy zauważyłem stosuje glinę tylko dlatego, że uważa, że tak trzeba na rzekach. Jeżeli do łowienia na wodach stojących glona jest zbędna, to i na rzekach jej nie trzeba. Jeżeli jednak łowimy z użyciem robaków i dżokersa - jej użycie jest konieczne raczej. Ale konia z rzędem temu, kto uzasadni mi użycie gliny w rzecznym miksie bez robactwa :D Bo w feederze zasada jest prosta jak drut. Zanęta ma opuścić koszyk jak najszybciej po dotarciu na dno. W zależności od głebokości i uciągu więc dopasowujemy jego kleistość (używamy kleju lub miks dowilżamy mocniej), przesiewamy aby był bardziej skłonny do ubijania. Jeżeli mamy silny uciąg, to wtedy musimy użyć większej ilości towaru, gdyż wymywa go nam woda i ściąga w dół. Glina jest dla ryb neutralna, więc jej użycie tylko utrudnia dostarczenie odpowiedniej ilości pokarmu. Pamiętajmy, że polując na ryby naszym zadaniem jest je utrzymać. Tego się nie da zrobić małą ilością towaru. Sens może mieć natomiast nęcenie kulami zanętowymi na rzece, wtedy glina jest wskazana, odpowiednia do uciągu i głębokości.

Ja osobiście polecam bazować na dobrych zanętach, najlepiej na miksie 50/50, oraz na ziarnach i pelletach. Zanęta na mączkach, dobre pellety 2 mm to już świetna rzecz. Pellety zatrzymują ryby na dłużej. Kukurydza, konopie - to klasyk, można używać też innych ziaren, polecam też pellety. To dopracowany pokarm dla ryb, bardzo dla nich atrakcyjny. W UK na halibuta brzany zareagowały istnym szałem, wcześniej tego towaru nie znały. Jakieś więc historie o tym, że ryby tego nie lubią, można włożyć miedzy bajki. To czy się sprawdza z daną taktyką to inna już rzecz. Ja na przykład stosując miks 50/50, torebki pelletowe PVA i pellet pikantna kiełbasa 12 mm polany Lavą o tym smaku, mam mega wyniki. Tam gdzie inni takich nie mają. Powiem szczerze, że teraz nie dopatruję sukcesu w jakimś jednym składniku, na przykład samej przynęcie. To działa po prostu idealnie dzięki takiej kombinacji. Można więc budować wszystko o zanętę i robaki, o zanętę i ziarna... Coś na pewno będzie działać. Dla ciekawości powiem, że o ile nocka na Odrze była spokojna, to właśnie na ten zestaw skusił się kleń półtorej kilograma. Na kukurydzę, robaki brały ryby znacznie mniejsze, dość rzadko zresztą. Wcale nie mam tutaj zamiaru udowadniać co jest lepsze, bardziej pokazywać, że to działa.

Pytanie o to gdzie łowić, są trochę podchwytliwe. Ryby nie zawsze są w jednym miejscu, zazwyczaj przemieszczają się, okupują jakieś dołki. Mogą być w jednym miejscu, na odcinku kilometra, w drugim zaś nie. Dlaczego nie wiadomo. Ja polecam na pewno lokowanie zestawu tam gdzie ciągnie, niekoniecznie najbardziej. Jednak takie miejsca mogą dać największą różnorodność gatunków. Bo kilka z nich, jak brzany czy świnki mają wysokie wymagania tlenowe i siedzą w natlenionej wodzie, inne zaś mają średnie (np. klenie), zaś takie leszcze zadowolą się każdym rodzajem wody, jednak często wybiorą wolne miejsca. Tak więc musisz się dopasować. Na pewńo główka daje Ci dużego plusa. Ustawiając się na jej szczycie minimalizujesz wpływ uciągu na zestaw. Inaczej jest gdy łowisz z równego brzegu. Czyli na przykład z koszykami 120 gram możesz z powodzeniem łowić ze szczytu główki, na silnej wodzie. Ktoś łowiący z brzegu, musiałby używać koszyków o 20-60 gramów cięższych. Łatwiej się też nęci...

To co mogę polecić, to odpowiednie nęcenie. Ja używam duźych koszyków aby wprowadzić odpowiednią ilość towaru do wody na początku. Bez takiego podejścia trudno o dobre wyniki. Bardzo sprawdza się tutaj mieszanka ziaren, zwłaszcza konopi i kukurydzy. W moim wypadku na czystszej wodzie kukurydza zatrzymuje ryby na dłużej (kolorem prawdopodobnie), konopie zapachem. Na tym wszystkim pellety są chętniej wybierane przez rybę i mam częstsze brania. Można na przykład zanęcić ziarnami i siekaną dendrobeną, a używac takowej na włosie. To też może zadziałać podobnie ( to tylko przykład - trzeba jednak zanęcić i mieć przynętę szybciej wybieraną przez rybę najlepiej).

Najlepiej abyś sam jak najszybciej zaczął własne doświadczenia nad rzeką, odpowiednio modyfikował dane taktyki, dopasowywał je do ryb. Jeżeli nastawiasz się na te mniejsze, robaki (pinka, białe, dźokers, dendrobena) to dobra opcja. Jeżeli na większe - oprócz robaków myślałbym o ziarnach i pelletach, nęceniu takim, aby zwabić stado i je skutecznie odławiać. Wielu wędkarzy z forum ma wyniki na rzekach, ale co istotne - łowią na sprawdzonych miejscach, mają wypracowane taktyki dopasowane do danych warunków. Ty się raczej będziesz musiał sam odnaleźć.

Moze dla niektorych moje słowa zabrzmią jak herezja, ale ja wychodzę z innego założenia. Nie uważam, że rurka antysplątaniowa jest potrzebna przy zestawie gruntowym, tak jak i glina nie jest potrzebna na rzece. Zasady są takie same wszędzie, trzeba się tylko dopasować do ryb odpowiednio. W Polsce wielu rzeczy ludzie jeszcze nie zastosowali, często jesteśmy niewolnikami 'trendów', tego, że 'tak się łowi od dawien dawna'. Pamiętam doskonale jak kilka lat temu atakowano mnie za pewne rzeczy, jak chociażby pellety i ich skuteczność, o Metodę. I jedno i drugie miało być na przykład nieskuteczne na wodach PZW, ryby miały być przyzwyczajone do spożywek, do danych przynęt. A jednak okazało się, ze miks na mączkach jest bardzo skuteczny, a taki pellet jako przynęta czy dumbells, potrafi być killerem. Podobnie będzie na rzekach, bo ryby są takie same, warunki tylko inne. Trzeba więc się dopasować do nich odpowiednio, znaleźć miejsca, gdzie ryb jest więcej (bo na każdej rzece są odcinki gdzie ryba jest w większej ilości, jak również takie, których z jakiś powodów unika). Często tam gdzie są wędkarze, tam jest pokarm, i tam trzymają się ryby. Tam gdzie są ryby zaś, są wędkarze. Może właśnie na tych bardziej obleganych miejscach warto zacząć? :D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 03.10.2016, 05:20
:) jak widzisz poznaleś trzy różne podejścia do jedenego tematu, trzeba testować ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 03.10.2016, 08:21
Chyba najlepszą opcją będzie wypróbować wszystkie i zobaczyć co najlepiej skutkuje ;)
Dziękuję.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 09.10.2016, 23:45
Widzę, że temat spotkał się ze sporym odzewem, co oczywiście mnie cieszy, a każda podpowiedź w jakimś stopniu przybliża temat rzeki. Bazując jeszcze na wyobraźni, można w niemal idealny sposób odwzorować sobie w głowie wszelkie zestawy i miejsca bytowania ryb. Owszem, jest jeszcze wiele pytań i myślę, że nie jeden z nas zada kolejne, ale o to tu chodzi. Wszakże czas spędzony nad wodą jest tu bezcenny. Co osoba to inne podejście (wędkarstwo w całej swej okazałości :-[), ale dzięki temu można się zastosować i dopasować wypracowując przy tym własny styl, wyczucie i sposób skutecznego wędkowania. Rzeka to piękna sprawa, ale niebywale trudna dla początkujących. Choć ryb tu multum to trzeba jeszcze umieć się za nie zabrać. Co do łowienia w nurcie - jak wyczuć, że trafiłem w dołek lub przykosę?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.07.2017, 10:26
Klasyczny feeder rzeczny w wydaniu Alana Scotthorne'a:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.08.2017, 19:48
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Lena86 w 20.08.2017, 21:07
Cudownie! :)
Dzięki za założenie postu o tym temacie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 20.08.2017, 21:13
Film fajny, jednak mało jest pokazane jak się zestaw montuje.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.10.2017, 19:55


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 20.10.2017, 22:12
Mario1988 - myślę, że najłatwiej i najszybciej pojąć jak kształtuje się dno i jak "wygląda" powierzchnia wody nad danymi miejscami dna z pomocą echosondy.
Wielokrotne sondowanie rzeki z jednoczesnym obserwowaniem wskazań echosondy na ekranie + obserwacją powierzchni, na której aktualnie znajduje się pływak/nadajnik w wielu przypadkach pomoże zrozumieć rzekę, a potem ułatwi samodzielne czytanie rzeki.

Oczywiście nie znajdzie się w ten sposób wszystkich rodzajów lub gatunków ryb, ale większość białorybu lub drapieżników tak. Mam na myśli rzeki/wody nizinne.

Takie są moje spostrzeżenia.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: makaro w 20.10.2017, 22:16
Czy teraz echosonda powie nam wszystko? ???
A gdzie jest wędkarz? Już nic nie znaczy?
Wiem, od tego jest postęp, aby nam pomógł, ale czy my tego potrzebujemy?

Nie lepiej pójść, zbadać teren wędką i starać się coś połowić? Jak się uda, fajnie jak nie, też fajnie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 20.10.2017, 23:02
Myślę, że echosonda byłaby pomocna aby szybciej ogarnąć czytanie rzeki. Na początek. Łatwiej zrozumieć co i jak.
Echosonda ryb nie złowi i tak ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 20.10.2017, 23:03
Zgadzam się z kolegami, którzy uważają, że kluczową sprawą jest odpowiedni dobór ciężaru i wielkości koszyka oraz towar którym go wypełniamy. Przy słabych prądach nie sprawia to wielkiego problemu. Natomiast na silnych prądach, tam gdzie trzeba używać koszyków 100 g i więcej trzeba poszukać kompromisu, bo wiadomo im cięższy koszyk tym bardziej toporne łowienie. Do tego bardzo ważna staje się konsystencja zanęty w koszyku. Koszyk powinien powoli wypuszczać drobinki zanęty oraz wydzielać jej smak i zapach. Ta smuga smakowo zapachowa wabi nam ryby które "powinny" przypłynąć jak po sznurku. Jeżeli zanęta uwolni się zbyt szybko i w dużej ilości to po prostu odpływa z prądem w siną dal wraz z rybami które zwabiła. To typowy błąd początkującego rzecznego feederowca. Czasem niełatwo jest utrafić z właściwą konsystencją. Dlatego uważam, że lepsza jest zanęta zbytnio sklejona i ubita niż zbyt rzadka i łatwo uwalniająca się. Im silniejszy prąd tym więcej uwagi trzeba temu poświęcić. Co do zapachu to uważam, że powinien być mocny bo zawirowania wody szybko go rozpraszają a chcemy ściągnąć rybę z daleka. Dlatego stosuję z dobrym skutkiem znacznie większe stężenia dodatków zapachowych niż na wodach stojących. Nie piszę nic o składzie zanęty, bo nic nowego nie mam do dodania do tego co napisali moi poprzednicy. 
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 20.10.2017, 23:32
Czy teraz echosonda powie nam wszystko? ???
A gdzie jest wędkarz? Już nic nie znaczy?
Wiem, od tego jest postęp, aby nam pomógł, ale czy my tego potrzebujemy?

Nie lepiej pójść, zbadać teren wędką i starać się coś połowić? Jak się uda, fajnie jak nie, też fajnie.[/b].

Zgadzam się w 100%, a nawet 200%, choć to niemożliwe. Podeprę się tu cytatem Marka Szymańskiego, autora kultowej książki "Wędkarstwo rzeczne". Cytat pochodzi z jednego z wywiadów z nim przeprowadzonych. Powiedział tam, cyt.:

"Obsługiwać wędkę można nauczyć nawet małpę, żeby mieć topowy sprzęt i cały przegląd przynęt wystarczy trochę kasy, żeby znaleźć rybę trzeba być wędkarzem".

Co to znaczy? Ano, że nie można być wędkarzem inaczej.

P.S. Link do tego artykułu:
http://jerkbait.pl/topic/17321-artyku%C5%82-prawdziwy-wi%C5%9Blak-marek-szyma%C5%84ski-wywiad/
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 21.10.2017, 00:04
Czy teraz echosonda powie nam wszystko? ???
A gdzie jest wędkarz? Już nic nie znaczy?
Wiem, od tego jest postęp, aby nam pomógł, ale czy my tego potrzebujemy?

Nie lepiej pójść, zbadać teren wędką i starać się coś połowić? Jak się uda, fajnie jak nie, też fajnie.[/b].

Zgadzam się w 100%, a nawet 200%, choć to niemożliwe. Podeprę się tu cytatem Marka Szymańskiego, autora kultowej książki "Wędkarstwo rzeczne". Cytat pochodzi z jednego z wywiadów z nim przeprowadzonych. Powiedział tam, cyt.:

"Obsługiwać wędkę można nauczyć nawet małpę, żeby mieć topowy sprzęt i cały przegląd przynęt wystarczy trochę kasy, żeby znaleźć rybę trzeba być wędkarzem".

Co to znaczy? Ano, że nie można być wędkarzem inaczej.

P.S. Link do tego artykułu:
http://jerkbait.pl/topic/17321-artyku%C5%82-prawdziwy-wi%C5%9Blak-marek-szyma%C5%84ski-wywiad/

Bardzo Pana przepraszam, ale chyba, w niezrozumiały dla mnie i zupełnie niechcący sposób, odkrył Pan dla mnie po raz kolejny istotę wędkarstwa. Za co bardzo dziękuję. :beer:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 21.10.2017, 00:08
Makaro, Logarytm, jestem po Waszej stronie. Niedługo będzie można wysłać nad rzekę robota z echosondą, który zrobi nam aktualną mapę dna z zaznaczonymi prądami i skupiskami ryb. Obejrzymy ją sobie na ekranie komputera, a następnie wyślemy robota z wędką w konkretne miejsce. Będzie wykonywał nasze rozkazy łowiąc rybki, a my w ciepełku, w papuciach i wygodnym fotelu będziemy oglądać wszystko na ekranie, sączyć piwko i posyłać na Forum posty ze zdjęciami złowionych ryb...
Ja tego na szczęście nie dożyję, ale technika szybko idzie naprzód a diabeł nie śpi. Vade retro satane...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 21.10.2017, 00:31
Makaro, Logarytm, jestem po Waszej stronie. Niedługo będzie można wysłać nad rzekę robota z echosondą, który zrobi nam aktualną mapę dna z zaznaczonymi prądami i skupiskami ryb. Obejrzymy ją sobie na ekranie komputera, a następnie wyślemy robota z wędką w konkretne miejsce. Będzie wykonywał nasze rozkazy łowiąc rybki, a my w ciepełku, w papuciach i wygodnym fotelu będziemy oglądać wszystko na ekranie, sączyć piwko i posyłać na Forum posty ze zdjęciami złowionych ryb...
Ja tego na szczęście nie dożyję, ale technika szybko idzie naprzód a diabeł nie śpi. Vade retro satane...

Wiem, że trochę groteskowy mam dziś nastrój, ale szczerze, to...

Rzeka jak kobieta,
Kapryśna i zmyślna,
Nie kupi jej rodpod,
Ni na torcie wiśnia.
Lecz gdy ją przytulisz,
Zaufasz jej nurtom,
Przytuli cię też Ona,
(no i teraz, k..., nie mogę znaleźć rymu, a jedyny, który mi brzmi, to...)
Pod zewnętrzną burtą...

Idę spać. Przepraszam, od ponad tygodnia leżę w łóżku i durnieję  :(

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Logarytm w 21.10.2017, 00:45
Rzeka jak kobieta,
Kapryśna i zmyślna,
Nie kupi jej rodpod,
Ni na torcie wiśnia.
Lecz gdy ją przytulisz,
Zaufasz jej nurtom,
Przytuli cię też Ona,
(no i teraz, k..., nie mogę znaleźć rymu, a jedyny, który mi brzmi, to...)
Pod zewnętrzną burtą...

Idę spać. Przepraszam, od ponad tygodnia leżę w łóżku i durnieję  :(

Jak dla mnie super!!! (choć ostatecznie rzecz biorąc, nie wiem, czy kobieta przytuli, jak ją przytulisz - ehhhh ... marzenia...)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.10.2017, 02:50
Echosonda się przyda do rozpracowania miejscówek, aczkolwiek nie jest niezbędna. Spokojnie można wybadać dno koszykiem, rzucając go w różne miejsca na rzece i liczyć czas aż osiągnie dno. Dodatkowo sprawdza się czy nie ma zawad, zaczepów. Oczywiście rzeka rzece nie równa. W Polsce mamy różne rzeki i wiele zależy od tego jakie są duże, czy są główki czy też nie... NA pewno teraz zacznie się migracja ryb na zimowiska, na cieplejsze i głębsze miejsca. Więc ta pora może być myląca jeżeli chodzi o poszukiwania ryby ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.10.2017, 07:37
"Obsługiwać wędkę można nauczyć nawet małpę, żeby mieć topowy sprzęt i cały przegląd przynęt wystarczy trochę kasy, żeby znaleźć rybę trzeba być wędkarzem".

Ależ to jest piękne!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Crewluck w 02.11.2017, 19:47
Witam wszystkich,
Mam pytanie odnośnie  łowienia w rzece Brdzie. Bardzo mało informacji znalazłem w necie. Rzeka ma dosyć duży uciąg, około 100 g. Będę łowić w miejscu, gdzie brakuje jej około 1 km by połączyć się z Wisłą (Bydgoszcz, odcinek miejski). Mam feeder 140 cw 3,6 m Mikado Golden Bay. Chcę zapolować na leszcze. Zestaw klasyk, rurka, kosz 80 gram, przypon około metra z plecionki w otulinie, i hak chyba 8 z włosem, rurka przelotowa nie blokowana. Mam zamiar nęcić 2 kg gliny, 0,7 kg pelletu hot dragon ,oraz ćwierć litra kastera i trochę kleju. Na włosa białas, 4 albo 5 sztuk. Czy coś powinienem zmienić? Dodam, że woda trudna, nie na żadnych ostróg, teraz nie powinno być tyle zielska. Jak próbowałem miesiąc temu, łowienie było niemożliwe. W dół rzeki płynęło tyle zielska, że ledwo zestaw uratowałem. Myślę żeby zestaw postawić trochę za linią gdzie zaczyna się nurt. Coś powinienem zmienić? Z góry dzięki.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 02.11.2017, 21:32
Echosonda się przyda do rozpracowania miejscówek, aczkolwiek nie jest niezbędna. Spokojnie można wybadać dno koszykiem, rzucając go w różne miejsca na rzece i liczyć czas aż osiągnie dno. Dodatkowo sprawdza się czy nie ma zawad, zaczepów. Oczywiście rzeka rzece nie równa. W Polsce mamy różne rzeki i wiele zależy od tego jakie są duże, czy są główki czy też nie... NA pewno teraz zacznie się migracja ryb na zimowiska, na cieplejsze i głębsze miejsca. Więc ta pora może być myląca jeżeli chodzi o poszukiwania ryby ;)
Bardzo często zaczynam łowienie od badania dna. Chodzi tu nie tylko o głębokość i ukształtowanie dna, ale także o wykrycie zaczepów na dnie. Na środkowej Wiśle jest ich mnóstwo, a właśnie w sąsiedztwie zaczepów należy szukać ryb. Nie robię tego koszykiem, ale 40-50 g ciężarkiem łezką na agrafce. Mniejsze jest wtedy prawdopodobieństwo, że uwięźnie na mur w zaczepie, chociaż i to się czasem zdarza. Dopiero wtedy kiedy już wiem, gdzie będę zarzucał, montuję zestaw.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Crewluck w 03.11.2017, 12:57
Jest szansa na radę przed moją jutrzejszą zasiadką?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: FanFeeder w 03.11.2017, 16:56
Biorąc pod uwagę porę roku, to bym się zastanowił, czy na pewno łowić na takim uciągu na 100 gramów. Ryby mogą już zbierać się na zimowiska, grupować właśnie na głębokiej wodzie. Poszukałbym spokojnej, głębokiej wody i niestety... miejsc gdzie łowią inni, bo to jest wskazówka gdzie są ryby. Może warto pomyśleć o innym odcinku rzeki. Np. na warszawskiej Wiśle są dwa miejsca, gdzie leci do rzeki woda o wyższej temperaturze z elektrociepłowni lub oczyszczalni, i szczerze mówiąc jakbym teoretycznie teraz miał jechać na Wisłę, to bym pojechał w jedno z tych dwóch miejsc. Może u Ciebie też jest coś takiego, choć oczywiście nie każdy lubi łowić w takich miejscach.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Crewluck w 03.11.2017, 18:54
Wiem gdzie się ryby zbierają na zimowanie. Nawet jest tam zakaz łowienia przez pewien okres. Co do reszty może być?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.11.2017, 19:37
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Piker w 03.11.2017, 20:26
Przede wszystkim jak poziom wody na rzece? Wisła na przykład jest bardzo wysoka i moim zdaniem szukanie ryb w nurcie, gdzie jest silniejszy, teraz płynie syf i brud. Ryba może wchodzić w nowiutkie żerowiska, świeżo zalane krzaki gdzie będzie więcej pokarmu i chociaż chwilowy odpoczynek od uciągu.
A jaka granulacja pelletu?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Crewluck w 03.11.2017, 21:19
Poziom wody bardzo wysoki na równi z brzegiem przez co jest bardzo grząsko. Mikro pellet gotowy do użycia firmy Meus.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Piker w 03.11.2017, 23:29
To ok, teraz chyba nie ma co walić grubo... Połamania tylko życzyć, obyś jutro w wynikach nad wodą pisał!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 04.11.2017, 02:22
Feeder kleniowy w wydaniu Dave'a Harrella:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Crewluck w 07.11.2017, 12:49
Dzięki za pomoc, niestety mi się nie powiodło. Tak jak mi napisał jeden z użytkowników na priv, rurka na rzekę to tragedia o czym się przekonałem. Dużo czytałem na tym forum o zestawach, i muszę wypróbować jakiś typowo rzeczny. Jaki polecacie na początek zestaw i koszyk? Nie mogę tylko znaleźć info, gdzie najlepiej rzucać zanętę? Domyślam się że przed zestawem, ale na jakiej odległości mniej więcej? Bo większe ryby raczej będą się trzymać nurtu, a na Brdzie jest on naprawdę mocny. Czy faktycznie trzeba robić kilka mieszanek, żeby każda się uwalniania w odpowiednim czasie, czy lepiej donęcać co jakiś czas? Czy na taki nurt mogę użyć 60 g jak będę łowić bez napinania żyłki czyli na łuk?

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Chub w 07.11.2017, 13:17
Zamiast rurki:

https://sklepdrapieznik.pl/sklep/pozostale-akcesoria-cresta/20272-zestaw-koncowy-cresta-tuff-feeder-link-running-water.html
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Supertrampek w 11.11.2017, 13:35
Polecam zestaw ze skrętką zamiast rurki. Zacząłem rok temu i wyniki przechodzą moje wszelkie oczekiwania. Na moim odcinku łowię z długimi przyponami, czasami brania zaczynają się od przyponu o dł. 1 m.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Świtek w 12.11.2017, 22:58
Czytam ten wątek i nie rozumiem jednej rzeczy.

Któryś raz spotykam się z ze zwrotem, że należy na rzekach w chłodnych porach roku szukać głębokich, wolno płynących miejsc.
Nie wiem na jakich rzekach łowicie, ale dla mnie to jest co najmniej nielogiczne.
Przecież rzeka płynie i odkłada materiał, który niesie w miejscach o wolniejszym nurcie a wymywa go z miejsc o nurcie szybszym.
dlatego po zewnętrznych stronach zakrętów mamy głębokie rynny a po wewnętrznych stronach wolniej płynące płycizny.

Wiec niby w jaki sposób na dzikiej rzece miałaby powstać głęboka rynna w której woda wolno płynie, niby co miałoby ją wyżłobić jak nie silny nurt?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.11.2017, 23:16
Czytam ten wątek i nie rozumiem jednej rzeczy.

Któryś raz spotykam się z ze zwrotem, że należy na rzekach w chłodnych porach roku szukać głębokich, wolno płynących miejsc.
Nie wiem na jakich rzekach łowicie, ale dla mnie to jest co najmniej nielogiczne.
Przecież rzeka płynie i odkłada materiał, który niesie w miejscach o wolniejszym nurcie a wymywa go z miejsc o nurcie szybszym.
dlatego po zewnętrznych stronach zakrętów mamy głębokie rynny a po wewnętrznych stronach wolniej płynące płycizny.

Wiec niby w jaki sposób na dzikiej rzece miałaby powstać głęboka rynna w której woda wolno płynie, niby co miałoby ją wyżłobić jak nie silny nurt?

Rzeka płynąc w miejscu o szerokości 30 metrów płynie szybciej niż w takim gdzie ma 60 metrów, więc na pewno nie ma jednej prędkości. Jeżeli chodzi o dołki, to nie muszą to być wcale głębokie jamy, jednak w wielu miejscach powstały one na skutek działalności człowieka, który rzekę regulował w jakiś sposób. Na nieregulowanej robi się to samo, są płycizny i głębokie miejsca, a nawet bardzo. Po to właśnie budowano główki, aby ograniczać działanie prądów, przemieszczanie się materiału noszonego przez nurt. Znam opowieści o wirach na Odrze i dołach do 6 metrów, tam gdzie mało kto by się spodziewał...

U mnie na Trencie (teraz mogę tak mówić), są miejsca co mają 1.5 metra i są szybsze, są też wolniejsze, czasami mające nawet powyżej 4 metrów. Oczywiście, że jakiś nanos rzeczny powinien się zbierać w zagłębieniach, i na pewno się zbiera. Jednak podczas stanów wyższej wody znowu zabiera go nurt, o wiele mocniejszy. W takich miejscach właśnie ryba nie musi się męczyć zbytnio i zużywa mniej energii, dlatego szuka takich miejsc. W UK jest sporo drzew w wodzie (nie ma jak w Polsce systemu oczyszczania koryta), i już tam powstają spore dołki. Na większej jednak rzece różnice głębokości to zazwyczaj działalność człowieka, który pogłębiał koryto. Pamiętam w Opolu, jak dawniej bardzo często operowała koparka rzeczna która pogłębiała pewne miejsca, zaś piasek wyrzucała kilometr dalej. Jasne, ze nie ma tam takiej samej dziury jak po wykopaniu, ale nawet mała różnica o 30-40 cm może już być taka miejscówką gdzie ryba odpoczywa lub się chroni.

Na niektórych kanałach lub rzekach w UK, ryba udaje się na zimowisko nawet wiele kilometrów, to są długie wędrówki. Na przykład karp z jednego odcinka zasuwa na marinę gdzie stoją barki i łodzie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Świtek w 13.11.2017, 01:18
Cytuj
Na niektórych kanałach lub rzekach w UK, ryba udaje się na zimowisko nawet wiele kilometrów, to są długie wędrówki

Czyli mogą być odcinki powiedzmy kilkukilometrowe, gdzie w zimie niektórych gatunków ryb takich jak np leszcz czy płoć nie ma. Za to są inne takie jak kleń lub miętus.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 13.11.2017, 08:47
Wiec niby w jaki sposób na dzikiej rzece miałaby powstać głęboka rynna w której woda wolno płynie, niby co miałoby ją wyżłobić jak nie silny nurt?

Bardzo ciekawe pytanie!
Opiszę Ci sposób powstawania jednego z ulubionych przeze mnie miejsca na Wiśle.
Na Wiśle jako bardzo kapryśnej rzece panuje zasada:
Duża woda wyrównuje dołki, rwie jak szalona, pozwala łowić praktycznie tylko przy samym brzegu.
Zaczynając opadać, robi to o co nam wędkarzom chodzi najbardziej.
Wymywa dołki na zewnętrznych łukach, za powalonymi drzewami robi "ujażdżki" i takie tam.
Po prostu rzeźbi 8)
Wyobraź sobie teraz miejsce w które meandrująca, opadająca woda uderza w brzeg tworząc skarpę, a pod nią dołek jakieś 4m.
Opadająca woda niesie jeszcze ze sobą różne przeszkody wodne, czy też wypłukała głazy które leżą na dnie.
Wystarczy, żeby powyżej miejsca w które uderza rzeka coś się osadziło, coś co na chwilę spowolni nurt, a zacznie tam się odkładać piach który po pewnym czasie uformuje się w przykosę która odepchnie nurt z dala od naszej rynny ...
To się nazywa "kąt za przykosą".
Kocham takie miejsca na mojej Wiśle :P
Od góry przykosa odcina nurt i mamy poniżej rynnę o głebokości 4m z prawie stojącą wodą!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Świtek w 13.11.2017, 09:46
Cytuj
Bardzo ciekawe pytanie!
Opiszę Ci sposób powstawania jednego z ulubionych przeze mnie miejsca na Wiśle.
Na Wiśle jako bardzo kapryśnej rzece panuje zasada:
Duża woda wyrównuje dołki, rwie jak szalona, pozwala łowić praktycznie tylko przy samym brzegu.
Zaczynając opadać, robi to o co nam wędkarzom chodzi najbardziej.
Wymywa dołki na zewnętrznych łukach, za powalonymi drzewami robi "ujażdżki" i takie tam.
Po prostu rzeźbi 8)
Wyobraź sobie teraz miejsce w które meandrująca, opadająca woda uderza w brzeg tworząc skarpę, a pod nią dołek jakieś 4m.
Opadająca woda niesie jeszcze ze sobą różne przeszkody wodne, czy też wypłukała głazy które leżą na dnie.
Wystarczy, żeby powyżej miejsca w które uderza rzeka coś się osadziło, coś co na chwilę spowolni nurt, a zacznie tam się odkładać piach który po pewnym czasie uformuje się w przykosę która odepchnie nurt z dala od naszej rynny ...
To się nazywa "kąt za przykosą".
Kocham takie miejsca na mojej Wiśle :P
Od góry przykosa odcina nurt i mamy poniżej rynnę o głebokości 4m z prawie stojącą wodą!

Tak, jest to możliwe. Tylko że:
 - Na odcinku powiedzmy 5 km rzeki taki przypadek zdarzy się raz do roku i to pod warunkiem, że była wysoka woda.
 -  Czas istnienia takiego miejsca zanim zostanie 'zamulone"? Biorąc pod uwagę nurt Wisły, to może miesiąc albo dwa.
 -  Trzeba znać dany odcinek rzeki, aby wiedzieć, że przeszkoda jest 'świeża", jeszcze niezamulona.

 
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 13.11.2017, 11:59
Cytuj
Bardzo ciekawe pytanie!
Opiszę Ci sposób powstawania jednego z ulubionych przeze mnie miejsca na Wiśle.
Na Wiśle jako bardzo kapryśnej rzece panuje zasada:
Duża woda wyrównuje dołki, rwie jak szalona, pozwala łowić praktycznie tylko przy samym brzegu.
Zaczynając opadać, robi to o co nam wędkarzom chodzi najbardziej.
Wymywa dołki na zewnętrznych łukach, za powalonymi drzewami robi "ujażdżki" i takie tam.
Po prostu rzeźbi 8)
Wyobraź sobie teraz miejsce w które meandrująca, opadająca woda uderza w brzeg tworząc skarpę, a pod nią dołek jakieś 4m.
Opadająca woda niesie jeszcze ze sobą różne przeszkody wodne, czy też wypłukała głazy które leżą na dnie.
Wystarczy, żeby powyżej miejsca w które uderza rzeka coś się osadziło, coś co na chwilę spowolni nurt, a zacznie tam się odkładać piach który po pewnym czasie uformuje się w przykosę która odepchnie nurt z dala od naszej rynny ...
To się nazywa "kąt za przykosą".
Kocham takie miejsca na mojej Wiśle :P
Od góry przykosa odcina nurt i mamy poniżej rynnę o głebokości 4m z prawie stojącą wodą!

Tak, jest to możliwe. Tylko że:
 - Na odcinku powiedzmy 5 km rzeki taki przypadek zdarzy się raz do roku i to pod warunkiem, że była wysoka woda.
 -  Czas istnienia takiego miejsca zanim zostanie 'zamulone"? Biorąc pod uwagę nurt Wisły, to może miesiąc albo dwa.
 -  Trzeba znać dany odcinek rzeki, aby wiedzieć, że przeszkoda jest 'świeża", jeszcze niezamulona.

 

Oczywiście. Wisła bardzo się zmienia i często "stare" miejscówki zamieniają się w piaszczyste plaże. Nurt czasem przenosi się z jednego brzegu na drugi, pozostaje głęboka rynna z wolnym uciągiem. Kiedy przyjadę w okolice Dęblina rozmawiam z wędkarzami a często siadam na rower i zwiedzam oba brzegi z lekką wędeczką lub bez niej. Nie warto w ciemno wybierać się na zasiadkę. Są oczywiście w okolicy znane "bankowe" miejsca ale tam zazwyczaj jest tłok, a tego nie lubię.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Pszemko7 w 08.01.2018, 22:55
Jak łowić na rzece? Przede wszystkim prosto. Prostota leżała już w zamyśle samej metody. Czym więcej środków do jej uprawiania, tym większy mamy margines błędu, by Coś poszło nie tak jak trzeba. Lub poszło jak trzeba, lecz przyczynę sukcesu źle zinterpretować. Podstawa to znajomość łowiska, a następnie dobór, czy też dopasowanie się do jego aktualnych realiów czy możliwości.
Sprzęt, wiadomo, "każdy orze czym może". Trochę lepiej w tym przypadku oznacza - mocniej i ciężej. Z mojej praktyki wynika, że wędka powinna mieć min. 3,90 m i 120 g wyrzutu, o akcji średniej. A może to po prostu ja nie lubię ciągnąć ryby na czymś, co przypomina dyszel wozu drabiniastego. Frajdy nie daje. Przypony min 0.16 mm. Ulubiony hak to Drennan Super Spade i Gamakatsu LS - 2210G. Przynęta to pojedyncza  kulka styropianu. Czy też jej wariacje z czerwoną pinką lub białymi robakami. Przynęta bardzo skuteczna przy połowach leszczy i jazi. A na ostatnich zawodach w jakich brałem udział, w dwadzieścia minut, z totalnego zera pozwoliła mi wskoczyć na pudło. Dobry i lekki podbierak (w moim przypadku ze sztycą 4.20 m) jest równie istotny, gdyż pozwoli nam wędkować nie tylko wygodnie, ale i bezpiecznie. Pozdrawiam.



 
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 08.01.2018, 23:26
Kulka styropianu w kolorze białym czy barwiona? Bezpośrednio na haku? Aromatyzowana czy o "naturalnym" zapachu styropianu ;)? Dzięki za wskazówki!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: notebooker w 29.01.2018, 19:31
Kulka styropianu w kolorze białym czy barwiona? Bezpośrednio na haku? Aromatyzowana czy o "naturalnym" zapachu styropianu ;)? Dzięki za wskazówki!

Przyłączam się do pytania. Z gruntu łowię prawie zawsze na robactwo.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 30.01.2018, 14:03
Na styropian łowiłem na Nyskie Kłodzkiej - powyżej ujścia do jeziora Otmuchowskiego - jest to bardzo popularna tam metoda zwłaszcza wśród miejscowych (niewiele osób poza nimi ją zna).
Główne założenia:
1. Łowimy w środku silnego nurtu, mniej więcej na środku rzeki - tam są ryby (Nysa nie jest tam zbyt szeroka), uciąg na ok 100-160 g, najlepiej jeśli trafi się na dołek na środku rzeki (wydeptane stanowiska to sugerują)
2. Sprzęt -
 - haczyk leciutki, najlepiej druciak, ja używałem czerwonych Gamakatsu LS1010R, rozmiary dość duże od 8 do 14,
- żyłka dość cienka - 0,18 - 0,22 (stawia mniejszy opór nurtowi).
- wędka - dość sztywna, żeby przy zarzucie nie złamać i nurt za bardzo jej nie wyginał, długość - im dłuższa tym lepiej, wędkę stawia się na "sztorc", prawie pionowo, żeby jak najbardziej ograniczyć odcinek żyłki pod wodą (nurt ma wtedy mniejszy wpływ) ja używałem 3,90 i 4,20 m .
- koszyczki - 99% używa do tej metody koszyczków plastikowych "lokówek" - zamykane z dwóch stron, z dziurkami; za koszyczkiem ciężarek 100 - 160 g, tzn. haczyk, lokówka, ciężarek, ciężarek tak dobrany, żeby zestaw był zakotwiczony w nurcie - nie spływał,
- podpórki - bardzo długie aby wędka była jak najbardziej na sztorc, ale najlepsze są te, w które wkłada się dolnik wędki.
3. Przynęty/zanęty.
 - Przynęta - najmniejsza kuleczka styropianu (bez koloru, bez zapachu) nabita na haczyk, niektórzy dodają do tego jedną pinkę (w zasadzie nie ma różnicy), są też zwolennicy połowu na mini kosteczki, kawalątki słoniny, ale wg mnie gorsze wyniki.
- Zanęta - słabo sprawdzają się ekstra mieszanki - najlepsze wyniki są na zanęty grubsze, z dużą ilością płatków owsianych, otrębów pszennych, a najlepsza zawsze była pasza dla kur składająca się z otrębów, płatków, parowanej pszenicy. Podanie zanęty też jest ciekawe - sypie się ją na sucho do lokówki, zamyka, zamacza się w wodzie leciutko (tylko żeby się podczas zarzutu nie wysypała) i zarzuca.

Takie dodatkowe uwagi - wędkę trzeba dość często przerzucać - co 5, 10, 15 minut - trzeba "wyczuć" kiedy zanęta jest wypłukiwana. Podobnie jak w metodzie nie zacina się - brania są bardzo agresywne, ryba zacina się sama.Ta metoda najlepiej sprawdzała się od wiosny do połowy lata, kompletnie nie sprawdza się w nocy.
Moja teoria jest taka - z lokówki wypłukiwane są przez szybki nurt kąski jedzenia, które spływają dość szybko, ryby jeśli chcą coś złapać/zjeść muszą szybko działać, bez oglądania, bez zastanowienia i chwytają wszystko co spływa, styropian podnosi haczyk z dna i lokuje go/się w chmurze płatków/zanęty, które wypłukiwane są z lokówki :) - ale to tylko moja teoria.
W każdym bądź razie złowiłem sporo leszczy, jazi, kilka świnek na styropian i to nie żart - to działa; próbowałem na styropian na Wiśle ale tu się mi nie sprawdził.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 30.01.2018, 16:57
Basp28 - dzięki :thumbup:!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 30.01.2018, 17:40
Basp28
W Wiśle nie łatwo jest zlokalizować ryby. Często się zdarza, że nie ma ich właśnie tam gdzie w/g nas "na bank" powinny być. 
Wiele zależy od konfiguracji dna, którą trudno wyczytać z zachowania powierzchni wody, szczególnie przy większych głębokościach. Myślę że gdybyś znalazł odpowiednie miejsce, to i na styropian mógłbyś połowić. Widziałam kiedyś na Wiśle 2 wędkarzy łowiących dosyć skutecznie na styropianowe kuleczki. Nie zainteresowało mnie to zbytnio, bo wtedy fascynowała mnie tyczka.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 30.01.2018, 17:42
Dzięki wam rozwiązała się moja zagwozdka skąd tyle styro na moich miejscówkach na Narwi.
Muszę sam spróbować w tym sezonie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 01.02.2018, 07:40
Znalazłem takie kolorowe kulki, zarówno w Decathlonie (nie wiadomo jakie średnice), jak i na Allegro - używał ktoś?

https://www.decathlon.pl/polistyrenowe-kulki--id_8302151.html
http://allegro.pl/kuleczki-styropianowe-barwne-2-5mm-kolorowe-kulki-i5186764617.html

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/1/10718256_kulki.jpg)

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/2/1/10718257_kulki2.jpg)

Ilości takie, że do końca życia by starczyło :P.

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.03.2018, 19:33
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jarolbn w 10.03.2018, 11:02
I ja napiszę jak wędkuję na mniejszych rzekach, jak Bug w okolicach Dubienki, czy Wieprz, lub lubelska Bystrzyca. Używam do tego pickera lub delikatnego feedera. Cały zestaw to oliwka maksymalnie 6-cio gramowa, w zależności od uciągu blokowana stoperem, i hak 12-10 lub 8 wiązany bezpośrednio do żyłki głównej, żyłka 0,20 lub 0,22. Chodzi o to, aby zestaw nie leżał na dnie tylko pływał sobie w nurcie. Nęcimy mało a często, tym na co będziemy łowić - kuku, białe, groch, peleciki itp. Zarzucam pod drugi brzeg i zestaw spływa sobie na moją stronę (wybieram takie miejsce by po spłynięciu zestaw był pod jakimś krzaczkiem lub zwisającym drzewem) i czekamy :) Trzeba cały czas pilnować bo brania są delikatne lub agresywne ale krótkie, ryba jak poczuje opór to puszcza. Zdarza się i branie podczas spływania zestawu, złapałem tak na Wieprzu w samo południe 60-cio cm suma na pickera :) 8)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 10.03.2018, 15:12
Kiedyś też tak łowiłem, z wędrującym ciężarkiem trzymając żyłkę w palcach. Wyganowski w swojej książce "Wędkarstwo" nazywa takie łowienie przepływanką bez spławika. Teraz też czasem tak się pobawię (na Wieprzu lub na Wiśle), ale koszyczek na ogół daje mi znacznie lepsze wyniki.
Trzeba dodać, że w ten sposób zaliczamy wszystkie możliwe zaczepy.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: j3rusal3m w 12.03.2018, 20:54
Witam Was Panowie.
Od tego roku zaczynam zabawę na wodach PZW, wcześniej tylko komercje. Mam karpiówki i feedera, i chciałbym pójść nad Wisłę w Krakowie i okolicach. Moje pytanie - czy da się łowić karpiówką na rzece? Do tej pory zawsze karpiówki lądowały na rod podzie z sygnalizatorami, na rzecze trochę inaczej to wygląda :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 12.03.2018, 22:17
Da się i wielu tak łowi. Myślę że najlepiej gdyby karpiówka miała 2,5-3lb, no i co najmniej 3,6 m. W Wiśle pod Krakowem pływa wiele leszczy, są karpie, jazie i sporo innej ryby. Oczywiście wędkę ustawia się wysoko, aby jak najmniej żyłki było w wodzie. Nie warto rzucać bardzo daleko, bo rośnie napór wody na żyłkę, pogarsza się sygnalizacja brań i trzeba używać coraz cięższych koszyków aby ustabilizować zestaw na dnie. Wisła pod Krakowem płynie spokojnie, więc używałbym koszyków ok 40-60 g i rzucał na ok 40-50 m. Karpiówka gorzej sygnalizuje brania od feedera, więc warto zamocować grzechotkę wysoko  przy widełkach na podpórce. Wędka stoi na sztorc, podpórka musi być długa, więc łatwo usłyszeć branie. Możesz też łowić podajnikiem do metody z kiełbaskami z siatki PVA. Słaby prąd nie rozrzuci łatwo pelletów. Pamiętaj o częstym i celnym przerzucaniu wędki aby systematycznie podnęcać wybrany punkt. Drugą wędką - feederem możesz eksperymentować z odległością, przynętami itp. Szybko się przekonasz, że nie ma jak feeder, choć i karpiówką można na rzece nieźle połowić.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: j3rusal3m w 13.03.2018, 22:32
Dzięki za motywującą odpowiedź :) Mam karpiówki 3,60 3lbs więc w miarę się nadają. Przy pierwszym wypadzie zabieram feedera i karpiówkę i zobaczę z czym to się je :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 13.03.2018, 23:45
Ja dodam, że w Wiśle w Krakowie możesz złowić też duże karasie srebrzyste. Widziałem wiele sporych sztuk tuż przy brzegu. Są tam rośliny, dające rybom ochronę. W ogóle bym pomyślał, aby łowić blisko brzegu. Tam może czaić się karp również :)

To co bym Ci polecał, to łowienie w taki sposób, aby zarzucać pod kątem, z prądem. Czyli nad brzegiem nie rzucasz pod kątem 90 stopni, ale pod takim około 45 stopni. Wtedy napór na żyłkę znacząco się zmniejsza. Spokojnie możesz stosować podajniki do Metody, zwłaszcza z pelletami 2 mm.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: j3rusal3m w 14.03.2018, 07:37
Dzięki za cenne uwagi. Rozumiem że wędki też ustawiam pod kątem w stosunku do rzeki? Czyli  w stronę miejsca gdzie rzucam?:) A jeśli chodzi i podpórki to pewnie rod pod nie zda egzaminu? Jakiej wysokości podpórki zastosować? Elektroniczne sygnalizatory też sobie odpuścić? Prąd wody będzie je uruchamiał?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.03.2018, 07:57
No właśnie jak słabo ciągnie, a tak chyba jest w Krakowie, to używasz karpiowego poda i alarmów. Alarm, koniecznie z bobbinem, pokaże brania, także te w stronę brzegu. To szalenie istotne. Tutaj możesz też łowić mniejsze ryby, które nie mają sił na ucieczkę z podajnikiem 56 gramów, i dadzą piknięcia. Nieczuła szczytówka nie wskazuje brań, robi to alarm z regulowaną czujnością.

Bardzo ważną rzeczą jest jednak łuk żyłki tutaj, i coś, co zatopi odcinek żyłki przed podajnikiem. Jeżeli woda płynie tak, że podajnik się nie przesuwa (pamiętaj o różnych wersjach wagowych ESP, możesz oczywiście użyć całkiem dobrych Mikado), to mimo wszystko lekki łuk powinno się zrobić. Największym błędem jest łowienie na napiętej po linii prostej żyłce. Przesunięcie się podajnika to tragedia i minimalne szanse na rybę. Łuk pozwala uzyskać pewien 'luz', ponadto podajnik który normalnie jest przesuwany przez prąd tutaj będzie się dobrze kotwiczył. Dlatego łuk to sposób na zmniejszenie naporu na żyłkę. Tutaj brania z alarmem, gdy bobbin się obniża, będą częstą sprawą.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: j3rusal3m w 14.03.2018, 11:05
Mógłbyś przybliżyć trochę temat tego łuku na żyłce?:) Trochę rozjaśnić :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: andre1975 w 14.03.2018, 11:10
Mógłbyś przybliżyć trochę temat tego łuku na żyłce?:) Trochę rozjaśnić :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Możesz tu trochę przeczytać:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=4273.0
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: j3rusal3m w 14.03.2018, 13:25
Wielkie dzięki, przeczytam temat :)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 17.03.2018, 02:30
Kiedyś też tak łowiłem, z wędrującym ciężarkiem trzymając żyłkę w palcach. Wyganowski w swojej książce "Wędkarstwo" nazywa takie łowienie przepływanką bez spławika. Teraz też czasem tak się pobawię (na Wieprzu lub na Wiśle), ale koszyczek na ogół daje mi znacznie lepsze wyniki.
Trzeba dodać, że w ten sposób zaliczamy wszystkie możliwe zaczepy.

Tak samo się łowi w Odrze napływach. Branie klenia to petarda. W przeciwieństwie do sandaczy :) Ale sam sposób wędkowania to poezja i finezja. Polecam każdemu. Czuły feeder, odległościówka, delikatna bolonka - każda z tych wędek się sprawdzi, a efekty często są lepsze niż bombardowanie wody koszykiem.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.05.2018, 19:24
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.06.2018, 21:48
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 04.07.2018, 23:19
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.07.2018, 23:42
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.07.2018, 15:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 30.07.2018, 17:12
Świetny.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Rafulss w 31.07.2018, 21:10
Witaj.
Ja siedzę stosunkowo często na rzece Odrze, na odcinkach które są żeglugowe.
Nie uważam się za eksperta od tej rzeki, i raczej nim nie będę, ale nie narzekam na brak ryb.
Szybkie wypady (jedno nocne) z kawałkiem dnia, zabieram feederki. Używam Mikado Ultraviolet, na którym mam młynki z wolnym biegiem (rzadko go używam na rzekach) żyłki to 0.18 i 0.22, a reszta to pełna magia i inwencja twórcza danej chwili. W miniony weekend, po raz pierwszy zastosowałem tam helikopter z podwójnie skręconym przyponem i... Rewelka!! Zestawy lokowałem w nurcie, na koszyku 50 g. Na hak raczej żywe przynęty. I jaki efekt? Piękne leszcze (powyżej  50 cm) i krąpie nieco mniejsze, ale waleczne (40-45cm).
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.08.2018, 14:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 01.08.2018, 17:55
Wczoraj byłem z wędkami na kanale w Rowach. Woda ma taki uciąg, że trzeba koszyczków ze 100 g, żeby rzucić w nurt.
Cóż, ja miałem swoje pickerki i metodę. Więc jeden dałem na prestona XL 45 g, drugi na koszyk 30 g (bo taki miałem do nęcenia) i rzucałem wzdłuż, pod trzciny. Wtedy stało, bo tam woda trochę wolniejsza.
Zanęta na mączkach, same kulki i pellety.

I tak - metoda na rzece nie działa? 2x więcej brań, jak na zwykły koszyk. Praktycznie non stop, bo tam szarańcza jak dłoń pływa straszliwa. Jakieś rozpióry chyba łowiłem. Nawet nie wiem, ale leszcz taki chudy i blady być nie może.

Aha, kulki i pellety oczywiście też działają tylko tam, gdzie ryby je znają ;)

Zwinąłem się, bo nie szło łowić, tyle szarańczy.

Niedługo zapodam metodę z portu prosto w otwarte morze :D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 01.08.2018, 18:54
Jak łowić na rzece? Pytanie kieruję w szczególności do kolegów łowiących na Warszawskim odcinku Wisły, pomiędzy mostem Siekierkowskim a Północnym. Jakie stosujecie kije, żyłki i zestawy. Jakieś ciekawe miejscówki? Planuję od przyszłego sezonu na tym odcinku rzeki wędkować. W planach mam zamiar zakupić 2 szt. Flagman Cast Master Feeder 4,2 m 180 i trochę koszyków zanętowych powyżej 120-140 g.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 01.08.2018, 21:04
Łowię tam regularnie, ale na przystawkę spławikową :P
Co nieco jednak widzę, bo feederowcy to 90%tam łowiących. Tajemnicy nie zdradzę, jeśli powiem, że między Łazienkowskim a Śląsko-Dąbrowskim grunciarze po prostu okupują betonowe główki, ewentualnie inne wcięcia ("ujścia" tych zatoczek, które na tym odcinku łatwo zobaczyć na mapach googla czy innych). Wyniki mają. Na pewno killerem jest główka trochę powyżej portu praskiego - problem w tym, że zawsze obsadzona, no chyba że w dni powszednie. Osobiście wolę odcinek między mostem Gdańskim a Grota, już za Spójnią. Ludzi mniej, w ogóle mniej miejsko. Są kawałki ewidentnie brzanowe, choć ze spławikiem jeszcze nie potrafię się do nich dobrać. Tyle, że w tym roku feederowcy jakoś specjalnie nie koszą. Zwłaszcza narzekają na brak leszcza, co mnie osobiście dziwi. Dalej na północ się nie zapuszczałem - klimaty ujścia Czajki czy innych kolektorów jakoś mnie nie kręcą. Z legend zasłyszanych, na Tarchominie są ponoć świetnie miejsca kleniowo-jaziowe, ale czy to prawda...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 01.08.2018, 21:27
Osobiście wolę odcinek między mostem Gdańskim a Grota, już za Spójnią.
A czy to nie jest czasem odcinek pomiędzy muzeum sportu a Spójnią? Ale z tego co sobie przypominam, to tam ok. 20-30 m od brzegu to jest jakieś wypłycanie i szybko można porwać zestawy.
Zestawy gruntowe to jakie kolego stosujesz. Pytam dlatego że na rzece (większej lub mniejszej) to ok. 20 lat nie wędkowałem, tylko wody stojące, zalewy i drobne kanały. Czy sprawdzą się zestawy opisane w tym temacie  http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2764.615
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: dante w 01.08.2018, 22:01
Jak łowić na rzece? Pytanie kieruję w szczególności do kolegów łowiących na Warszawskim odcinku Wisły, pomiędzy mostem Siekierkowskim a Północnym. Jakie stosujecie kije, żyłki i zestawy. Jakieś ciekawe miejscówki? Planuję od przyszłego sezonu na tym odcinku rzeki wędkować. W planach mam zamiar zakupić 2 szt. Flagman Cast Master Feeder 4,2 m 180 i trochę koszyków zanętowych powyżej 120-140 g.

Zależy od aktualnego uciągu rzeki. W nurcie stosuję koszyczki 80-150 g, najczęściej 100-120 g, między główkami 50-80 g. Dwa feedery Mikado Golden Bay Feeder 390 cm. Żyłka 0,18 mm lub 0,20 mm. Żadnych rurek etc. Zwykłe zestawy, koszyczek doczepiany do ruchomej agrafki z przelotowym koralikiem. Koszyczki kwadratowe lub trójkątne, jak idą w piach to dobrze by miały kolce. Przypony od 40 do 70 cm. Czasami i 150 g jest mało jak idzie wyższa woda. Ciekawych miejsc jest dużo, za długo by pisać. U mnie głównie białe robaki, kukurydza idą na hak. Na czerwone gorzej, choć mało na nie łowię. Rosówka to pewne brania sumików. Na pellety i inne przynęty nie łowię w rzece. Raczej zawsze coś się łowi, rzadko bywają wypady na totalne zero. Ostatnio brały ładne certy, trafił się leszcz 60 cm, mnóstwo krąpia, średnie klenie i jazie, sapy, jelce. Łapałem też karasie srebrzyste, bardzo energiczne brania. Był okoń 38cm. Osobny temat to brzana i sum z brzegu, ale to nie na moje zestawy. Kije pionowo do góry, średniej mocy szczytówki. Jak łowię bliżej Siekierkowskiego gdzie brzeg jest podsypany kamieniami to kij nisko, prostopadle do wody.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Piker w 01.08.2018, 22:10
Dalej na północ się nie zapuszczałem - klimaty ujścia Czajki czy innych kolektorów jakoś mnie nie kręcą. Z legend zasłyszanych, na Tarchominie są ponoć świetnie miejsca kleniowo-jaziowe, ale czy to prawda...
Ujścia Czajki nie polecam, jest strasznie oblegane. W tygodniu zdarzają się miejscówki, ale zwykle to bardzo... nieciekawe towarzystwo. Kupa śmieci, alkoholu. Ryba trzyma się tego miejsca, ale dźwięk i zapach wypływu sprawiają, że byłem tam tylko raz, na 2 lata od kiedy mieszkam 15 minut spacerem od tego miejsca.
Często jestem tam z psem, 60% feedera, 40% spławika. Na wiosnę pojawił się gościu z muchówką i wyprawiał istne cuda :)
Fajne miejsce do gruntowej zasiadki jest pod Północnym, po stronie Młocin, ale też trudno o miejsce.
Jeśli wędkowanie w tygodniu to polecam okolice mostu Gdańskiego, zaraz przy główce, na wysokości wejścia do ZOO.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 02.08.2018, 08:17
A czy to nie jest czasem odcinek pomiędzy muzeum sportu a Spójną? Ale z tego co sobie przypominam to tam ok. 20-30 m od brzegu to jest jakieś wypłycanie i szybko można porwać zestawy.

Ja wędkuję już za muzeum sportu. I najczęściej po praskiej stronie. I z racji metody nie doradzę Ci co do zestawów ;)
Natomiast część wędkarzy, których tam widuję, wcale nie rzuca daleko. Zwłaszcza jeśli chodzi o starsze pokolenie...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: bartek1983 w 08.08.2018, 14:52
Witam, jestem tu nowy. W piątek planuję się wybrać na Wartę (na3 dni), za tamę na główki. Do tej pory łowiłem na Sulejowie, ale mam już dość tego szamba, które tam powstało. W związku ze zmianą na rzekę mam pytanie co do zanęty... Planuje zmiksować:

Magnetic Red Worm 0,5 kg
pszenica 0,25 kg
pęczak 0,25 kg
otręby pszenicy 0,1 kg
kukurydza 0,25 kg
bobik 0,25 kg
miażdżona kukurydza 0,1 kg
glina 0,1 kg
czosnek świeży (nie wiem ile, ale planuje 4 duże starte ząbki)

Czy ta zanęta ma sens? Jeśli nie, to proszę o jakąś korektę lub poradę co jak. To moja dziewicza wyprawa na rzekę... hehehe

Mam jeszcze kopromelasę, troszkę peletu krill, truskawka.

Łowić chcę na robaka białego, kolorowego, makaron gwiazdki, kukurydzę, dendrobenę - wybiorę w trakcie, obserwując jak idzie z różnymi wersjami kanapek.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.08.2018, 20:24

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 04.09.2018, 14:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 04.09.2018, 18:49
Witam, jestem tu nowy. W piątek planuję się wybrać na Wartę (na3 dni), za tamę na główki. Do tej pory łowiłem na Sulejowie, ale mam już dość tego szamba, które tam powstało. W związku ze zmianą na rzekę mam pytanie co do zanęty... Planuje zmiksować:

Magnetic Red Worm 0,5 kg
pszenica 0,25 kg
pęczak 0,25 kg
otręby pszenicy 0,1 kg
kukurydza 0,25 kg
bobik 0,25 kg
miażdżona kukurydza 0,1 kg
glina 0,1 kg
czosnek świeży (nie wiem ile, ale planuje 4 duże starte ząbki)

Czy ta zanęta ma sens? Jeśli nie, to proszę o jakąś korektę lub poradę co jak. To moja dziewicza wyprawa na rzekę... hehehe

Mam jeszcze kopromelasę, troszkę peletu krill, truskawka.

Łowić chcę na robaka białego, kolorowego, makaron gwiazdki, kukurydzę, dendrobenę - wybiorę w trakcie, obserwując jak idzie z różnymi wersjami kanapek.

Pozdrawiam.
1,2 kg ziarna, a zanęta z gliną 0,6 kg ...
Nie da się tak ...

Dołożyłbym kilogram gliny przynajmniej.

Wysłane z mojego M3E przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.09.2018, 19:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.09.2018, 19:57
Coś pięknego :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.09.2018, 11:46

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.09.2018, 19:20
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: selektor w 29.09.2018, 21:58
Dla znających angielski te filmy od Cadence, to jest taka kopalnia wiedzy, że głowa boli. I to w każdym odcinku jest coś ciekawego. Lubię oglądać tego A. Barnesa, bo ma podobny talent do przekazywania wiedzy co J. Robbins. Modus, który nigdy nie śpi i zawsze czuwa nad tym, aby pokazać nam brytyjskie produkcje wcześniej wrzucał np. ten film ;)


Jest to kapitalny wykład na temat łowienia spławikiem na rzece.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.10.2018, 23:00
Leszcze z Berezyny:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.10.2018, 19:11
Klenie z Berezyny:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.10.2018, 19:02
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.10.2018, 22:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: rzeznik2555 w 30.10.2018, 21:07
Witam by nie zakładać nowego tematu. Chciałem zapytać kolegów czy jest tu ktoś na forum co łowi na Warcie poniżej zbiornik Jeziorsko. Dokładnie chodzi o Księże młyny jakich gramatur koszyczków używacie, wybieram się  tam i nie wiem jakie koszyki będą dobre. Z tego co zaobserwowałem jest dość duży uciąg łowiąc na spławik, a na feeder jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.11.2018, 18:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 02.11.2018, 18:39
Witam by nie zakładać nowego tematu. Chciałem zapytać kolegów czy jest tu ktoś na forum co łowi na Warcie poniżej zbiornik Jeziorsko. Dokładnie chodzi o Księże młyny jakich gramatur koszyczków używacie, wybieram się  tam i nie wiem jakie koszyki będą dobre. Z tego co zaobserwowałem jest dość duży uciąg łowiąc na spławik, a na feeder jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam i z góry dziękuję.
Rzeka w ciągu kilku godzin potrafi znacząco zmienić uciąg. Nie da się więc odpowiedzieć jednoznacznie np. "Łów na 60 g". Trzeba zobaczyć na miejscu i się dostosować. Grubość żyłki, sposób ustawienia wędki, już będzie robiło różnicę. Przykładowo, ja na swoim sprzęcie pociągnę 50 g, ty będziesz potrzebował 70 g itd.


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.11.2018, 11:51
Jazie i leszcze z Berezyny:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: elopento w 12.11.2018, 12:48
Там все здорово :facepalm:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 12.11.2018, 13:24

Witam by nie zakładać nowego tematu. Chciałem zapytać kolegów czy jest tu ktoś na forum co łowi na Warcie poniżej zbiornik Jeziorsko. Dokładnie chodzi o Księże młyny jakich gramatur koszyczków używacie, wybieram się  tam i nie wiem jakie koszyki będą dobre. Z tego co zaobserwowałem jest dość duży uciąg łowiąc na spławik, a na feeder jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Jeśli dotąd nie łowiłeś na feeder w rzece to mam kilka prostych rad abyś szybko się do feedera nie zniechęcił.
O zestawach nie będę pisał bo wiele jest o tym na Forum.

1.  Koszyk niestety musisz wybrać sam. Nie mogę podać ciężaru bo nie znam tej rzeki. 
2. Zanęta typu feeder , dobrze jest dopalić ją pinką lub białymi. Ja używam często mrożonych robaków pozostałych po poprzednich sesjach. Dobrze jest też dodać atraktora bo rzeka poniesie zapach daleko i to ściąga ryby.
3.  Wybierasz miejscówkę.  Raczej "wysiedziane" miejsca jeśli nie masz własnych doświadczeń.
4. Zarzucasz zestaw  lekko ukośnie z prądem w stosunku do brzegu. Woda zacznie nieco spychać koszyk aż się kosz zatrzyma. Oceniasz po żyłce czy jest tam gdzie chciałeś, czy też nie i trzeba np zmienić gramaturę.  Pamiętaj że prąd zawsze wygina żyłkę w łuk. Na początek nie staraj się łowić daleko bo to trudniejsze i często nie ma takiej potrzeby.
5. Nabijasz koszyk i zaczynasz nęcić kilkoma koszykami dosyć słabo ubitej zanęty.
6. Nabijasz koszyk  mocniej , zakładasz przynętę i próbujesz łowić.  Zawsze starasz się zarzucać w to samo miejsce. Inaczej stracisz punkt nęcenia i rozproszysz ryby.  Co kilka minut wyciągasz zestaw nawet jak nie było brania.  Koszyk powinien już być pusty. Jeśli nie powinieneś słabiej  nabijać.  Zabetonowana w koszyku zanęta to duży błąd.
7. Pamiętaj , ze każdy zarzut pełnego koszyka nęci ryby i że trzeba dać im trochę czasu aby przypłynęły. Najpierw zamelduje się drobnica. Potem większe ryby.
8. Koniecznie obserwuj jak gdzie i na co łowią inni oraz jakie mają efekty.

Jest oczywiście wiele niuansów, dotyczących każdego z wymienionych lub pominiętych przeze mnie punktów jak chociażby interpretacja ruchów szczytówki,  ale uważam że to na początek powinno wystarczyć. Będziesz zaskoczony jak wiele nauczy Cię rzeka jeśli tylko będziesz miał głowę i oczy otwarte.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: rzeznik2555 w 13.11.2018, 16:41
Dzięki Wiecho za podpowiedzi wędka oczywiście pionowo nurt jest wartki ale sa główki i klatki zacznę na pograniczu nurtu . W rzece już łowiłem ale nie w tak szybko płynącej :D Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.11.2018, 16:56
Tu jest niezły instruktaż nurtowego łowienia na energicznie płynącej rzece:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majster88 w 13.11.2018, 18:29
Witam by nie zakładać nowego tematu. Chciałem zapytać kolegów czy jest tu ktoś na forum co łowi na Warcie poniżej zbiornik Jeziorsko. Dokładnie chodzi o Księże młyny jakich gramatur koszyczków używacie, wybieram się  tam i nie wiem jakie koszyki będą dobre. Z tego co zaobserwowałem jest dość duży uciąg łowiąc na spławik, a na feeder jeszcze nie łowiłem. Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Cześć

Ja często łowie na Warcie w pobliżu miejscowości Śrem:)  Ciężar koszyczka zawsze trzeba dostosować do konkretnego miejsca w którym łowimy oraz od tego w jaki sposób ustawimy się na brzegu rzeki. Np gdy łowimy z główki na granicy szybszego nurtu (warkocza) to wystarczy koszyk około 40 gr. Natomiast gdy siedzimy na brzegu rzeki i łowimy w tym miejscu ( np gdy poziom wody jest wysoki i główki są przelane) to koszyk musi być odpowiednio cięższy. Zasada jest taka żeby koszyk był w miarę stabilny w miejscu w którym łowimy i nęcimy.
Praktyka i doświadczenie w doborze koszyka przyjdą z czasem :)
A co do ustawiania feedera w pozycji pionowej uważam że jest to błąd. Owszem należy wędkę ustawić w miarę wysoko aby jak najmniej żyłki znajdowało się w wodzie, ale jednak w miarę  poziomo do lustra wody. Wtedy mamy dobrą sygnalizcję brań oraz czułość

Pozdrawiam :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.11.2018, 14:28
Późnojesienny feeder:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.12.2018, 12:20
Feeder brzanowy na modłę Trabucco:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.12.2018, 14:05
Jesienne płocie z Berezyny:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.12.2018, 18:52
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 22.12.2018, 19:53
Modus za te Twoje wszystkie filmiki idzie :thumbup: , ale to za mało, aby okazać wdzięczność za taką ilość filmowej wiedzy :) Jak będzie okazja to stawiam :beer:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 26.12.2018, 13:28
Jak myślicie koledzy czy taki Rodpod Delphin BBQ  https://www.carpmix.pl/rod-pody/2958-rodpod-delphin-bbq.html nadaje się do wędkowania na rzece. Cena dość atrakcyjna.A może jakieś inne propozycje.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.01.2019, 20:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.02.2019, 00:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.02.2019, 21:24
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.02.2019, 20:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tata1959 w 15.02.2019, 21:26
Jak myślicie koledzy czy taki Rodpod Delphin BBQ  https://www.carpmix.pl/rod-pody/2958-rodpod-delphin-bbq.html nadaje się do wędkowania na rzece. Cena dość atrakcyjna.A może jakieś inne propozycje.
Jurek. Na rzekę, która "nie płynie" to jak najbardziej. Proponuję jednak przeklasyfikować wartości i uznać, że to WĘDKARZ, a nie sprzęt, stanowi kluczowy element sukcesów w połowach. Na pewno Ci takie podejście ułatwi....
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.02.2019, 10:44
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 20.02.2019, 12:41
Modus w formie ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Chub w 20.02.2019, 16:21
Dzięki Wiecho za podpowiedzi wędka oczywiście pionowo nurt jest wartki ale sa główki i klatki zacznę na pograniczu nurtu . W rzece już łowiłem ale nie w tak szybko płynącej :D Pozdrawiam

Zawsze możesz się też poratować w nurcie różnymi kombinacjami z koszykiem  np:

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/2/20/14318026_IMG_0031.JPG)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majcher w 21.02.2019, 10:38
Jak długi przypon zakladacie na początek wędkowania,i jaki najdłuższy jeśli nie ma Brań?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 21.02.2019, 15:37
U mnie standard od którego zaczynam to 70 cm. Przy słabych braniach wydłużam go do 1,5m, później kombinuję z przynętami.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Supertrampek w 22.02.2019, 12:49
W zależności od uciagu i pory roku łowie nad Odrą we Wrocławiu i okolicach na przypony od 0,3 m do 1,5m. Generalnie dużo kombinuję z długoscią, grubością żyłki i zmieniam jak nie ma brań. Podam dwa przykłady z ostatnich dwóch lutowych wypadów nad Odrę. W pierwszym przypadku siedziałem na kanale przeciwpowodziowym uciag na koszyk 40 g, ale zmienny czasie, malejacy. Na przyponach długich 1-1,2m z zylka 0,12 mm zero brań. Dopiero zejescie na zylke 0,10 mm o długosci 0,7 m przyniosło mi dwie spore płocie płocie ok 35 cm. W drugim przypadku Odra na ul. Zawalnej przed jazem Różanka dwa dni temu. Uciąg slaby, ale za to silny wiatr zachodni. Przy długich przyponach 0,8 m i 1 m miałem duże problemy z sygnalizacją brań w takich wrunkach tj. wyssane robaki i podwieszone byczki na haczyku. Dopiero zejscie na przypon o dł. 0,4 m przniosło efekty w postaci kilkunastu brań zakończonych holem leszczy o dlugości od 45 do 65 cm.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majcher w 22.02.2019, 17:47
Dziękuję koledzy za rady. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu oby nad wodą 🙂
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.02.2019, 20:43
Will Raison o przyponach rzeczno-feederowych:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 27.02.2019, 21:47
Generalnie jeśli chodzi o przypony na Odrze jakie stosuje to od 0,08 do 0,14 haki od 8 do 18 długość przypony od 30 do nawet 2 metry.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: B7Studio w 28.02.2019, 02:21
Moje przypony na rzekę są w rozmiarach od 70 cm do 120 cm, nie zauważyłem znacznej poprawy brań przy jeszcze dłuższych np: 150 cm.  Najczęściej stosuję fluorocarbon - kulka/pellet/mielonka 0.30 mm lub 0.33 mm zakończone hakami w rozmiarach 8 lub 6.  Jeśli łowie na białe to fluorocarbon 0.25 mm lub 0.27 mm z hakami. W miejscach gdzie jest bardzo dużo zaczepów i kamieni do gry wchodzi plecionka 15lb lub 20lb.

Najczęściej podwieszam koszyczki o wadze 85 gram lub 115 gram.

Opisane zestawy idealnie sprawdzają się na leszcze, klenie, brany oraz na  duże płocie i jazie.

Shimano Aspire Fluorocarbon
Carp Spirit Razor - 8, 6 mikro zadzior
Guru - 10,12 Wide Gape mikro zadzior
ESP Camo Sink Link - plecionka

ale co ja tam wiem  :( 8) :P :facepalm:

połamania :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.03.2019, 14:27
Feederowe wskazówki Dave'a Harrella z najnowszego "Angling Times": https://files.fm/u/5tmq4wzw#/ (https://files.fm/u/5tmq4wzw#/)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: elopento w 05.03.2019, 19:44
Nie wiem czy było, ale podoba mi się :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 05.03.2019, 20:33
Bardzo lubię filmy Cadence , Modus zawsze wrzuca. James Robbins na pełnym luzie i zawsze uśmiechnięty przy każdej złowionej rybie, nawet najmniejszej.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 05.03.2019, 20:48
Fajny filmik :thumbup:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 05.03.2019, 21:30
Bardzo lubię filmy z Jamesem Robbinsem. Bardzo charyzmatyczna postać.

Oglądając ten film zastanawiałem się w którym momencie pies "chapnie" ten chlebek na haczyku :D Na szczęście obyło się bez ofiar :D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: lester w 06.03.2019, 09:22
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tomasz w 15.03.2019, 21:06
Jak wiążecie przypony fluorocarbonowe do haczyków z oczkiem tak aby był włos na pellet lub mielonke? ten palomar polecany mi tu nie pasuje. A zwykły węzeł bez węzła podobno do tego się nie nadaje.
 Kupiłem pierwszy raz fluo na testy oraz haki wide gape specialist (nr 10) i tak się zastanawiam jak się za to zabrać :facepalm:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tata1959 w 15.03.2019, 21:25
Nie przypony, haczyki, wędki/kołowrotki/spławiki/podpórki/przypony/met(h)ody/koszyczki/sprężyny itp., fluorokarbony itp. itd. blebleble - dobór miejsca i sposób nęcenia to podstawowa podstawa.
Nęcenie to: 3-5 kul twardych jak stal (kilkugodzinnych), kilka średniaków 2-3 godzinnych i co 15-20 minutowe mikroskopijne 2-3 kulki szybko rozpadające się.
Na wodach stojących pośrednią frakcję można pominąć.
To są podstawy.
Doboru miejsca nikt i nic nie nauczy. To trzeba samemu wyczuć.
Cała reszta to subtelności, które może i pewną rolę odgrywają, ale...... na flecie można się nauczyć grać i to nawet świetnie ale wirtuoza to nie czyni.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.03.2019, 22:11
Zarówno w rzecznym łowieniu feederowym, jak i spławikowym, można się często obyć bez jakichkolwiek kul, polegając wyłącznie na zawartości koszyczka, używając woreczków PVA lub nęcąc na angielską modłę, czyli białymi robakami, ziarnami konopi, rozdrobnionym chlebem, pelletami etc.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 16.03.2019, 00:15
Jak wiążecie przypony fluorocarbonowe do haczyków z oczkiem tak aby był włos na pellet lub mielonke? ten palomar polecany mi tu nie pasuje. A zwykły węzeł bez węzła podobno do tego się nie nadaje.
 Kupiłem pierwszy raz fluo na testy oraz haki wide gape specialist (nr 10) i tak się zastanawiam jak się za to zabrać :facepalm:

A czemu miałby się nie nadawać? Nadaje się jak najbardziej
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 16.03.2019, 06:51
Jak wiążecie przypony fluorocarbonowe do haczyków z oczkiem tak aby był włos na pellet lub mielonke? ten palomar polecany mi tu nie pasuje. A zwykły węzeł bez węzła podobno do tego się nie nadaje.
 Kupiłem pierwszy raz fluo na testy oraz haki wide gape specialist (nr 10) i tak się zastanawiam jak się za to zabrać :facepalm:

Wiąż najzwyczajniej na węzeł bez węzła, a włos zakończ push-stopem. Zaczynam oczywiście od push-stopa, ustalam długość włosa i robię węzeł bez węzła. Na koniec długość przyponu. Całość robię z wcześniej odciętego odcinka fluorokarbonu. Działa.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 16.03.2019, 09:00
Tata1959:
Poruszyłeś ważny i niełatwy problem.
Te twarde kule zanętowe na rzece to oczywiście pod przystawkę lub bolonkę.  Tu często wybór miejsca nie jest trudny bo te najlepsze miejscówki są "wysiedziane" i łatwo je znaleźć.  Idealnie jest znaleźć własną, koniecznie niepozorną , czasem trudniejszą technicznie ale rybną miejscówkę. To już takie łatwe nie jest.

Z feederem jest inaczej bo trzeba określić punkt łowienia i przy silniejszym uciągu punkt celowania (uciąg znosi koszyk) .  Na mniejszych rzekach zwykle wystarczy obserwacja wody.  Na dużych rzekach  (np na środkowej Wiśle) trzeba zbadać ciężarkiem strukturę dna i głębokość które  bardzo się zmieniają.  Dobre są np żwirowate rynny. Równe piaszczyste dno zazwyczaj nie wróży sukcesu.  Pomocne bywa często wdrapanie się na wał przeciwpowodziowy i obserwacja powierzchni wody z góry szczególnie gdy marszczy ja lekki wiatr.  Wiele da się wtedy wypatrzyć.
Ciekawe są miejsca w pobliżu główek.  Tam wielu wędkarzy rzuca byle dalej na spokojną wodę w dół rzeki.  To na ogół błąd.
Przed główkami i za nimi formują się na dnie rynny i zagłębienia gdzie należy szukać ryby  ale także płytkie łachy piaszczyste gdzie króluje drobnica.  Są też uskoki dna gdzie woda nanosi różne śmieci ale także pokarm.  Jeżeli nie mamy doświadczenia w czytaniu takiej wody trzeba koniecznie cierpliwie "obadać " dno ciężarkiem.
Sam łowię na Wiśle od czasów prehistorycznych i nieskromnie powiem, że mam sporo doświadczenia w wyszukiwaniu miejscówek. Jednak kiedy łowię na feedery to zawsze mam ze sobą kilka oliwek 40-60g  i więcej do opukiwania dna i często z nich korzystam.  To jest często klucz do sukcesu.  Obserwowanie miejscowych wędkarzy jest oczywiście wskazówką wartą uwagi, można ich naśladować ale należy robić to z namysłem.  Trzeba też pamiętać o starym powiedzeniu "gdzie zaczepy tam i ryby"  , "gdzie patyki tam wyniki" i  używać tam tanich koszyczków.   Zaczepów nie da się pokochać, nie ma rady trzeba  używać tanich koszyczków.  ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 16.03.2019, 09:19
Postscriptum:
Obecnie w handlu można znaleźć specjalne ciężarki z kołeczkami do badania dna.  Są np w ofercie Flagmana. Stosuję je od ponad roku są znacznie lepsze do tego celu niż tradycyjne oliwki.  Dobre są też płaskie ciężarki z występami używane przez karpiarzy.
I jeszcze jedno . Strukturę dna (piach, żwir, glina itp) łatwiej wyczuć stosując plecionkę bo jest nierozciągliwa.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 16.03.2019, 09:30
Post Wieśka można traktować jako piękny przykład idealnego podejścia do rozpoznawania rzeki. Ja od siebie dodam, że jak jest niski stan wody robię sobie spacer wzdłuż rzeki z aparatem i notuję wszystkie dołki itp. Warto również pamiętać, że szczególnie duża rzeka zmienia się błyskawicznie. Wczoraj przebadana miejscówka, dzisiaj może być już kompletnie zasypana lub ustawi nam się jakieś drzewo. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: elopento w 16.03.2019, 09:42
Post Wieśka można traktować jako piękny przykład idealnego podejścia do rozpoznawania rzeki. Ja od siebie dodam, że jak jest niski stan wody robię sobie spacer wzdłuż rzeki z aparatem i notuję wszystkie dołki itp. Warto również pamiętać, że szczególnie duża rzeka zmienia się błyskawicznie. Wczoraj przebadana miejscówka, dzisiaj może być już kompletnie zasypana lub ustawi nam się jakieś drzewo. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. :)
Lepsze od spaceru jest poszukanie w okolicy wypożyczalni sprzętu pływającego , a konkretnie kajaka :) ja posiadam własny , z którego także wędkuję , wtedy z poziomu wody więcej widać , z tym że jak piszesz rzeka się zmienia.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.03.2019, 19:31
O rzecznych koszyczkach:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: mrucin w 09.04.2019, 15:01
W ostatnią sobotę byłem łowiłem na Warcie. Ustawiłem się na pograniczu nurtu i wody stojącej, zgodnie z zasadą, że wiosną tam powinna być ryba. Łowiłem na 2 feedery. Na haku białe lub kukurydza.  Brania były seriami. Czasami miałem ich tyle, że nie mogłem się opędzić a czasami zdarzało się, że przez 15 minut nie widziałem drgania szczytówki. Co ciekawe 50 m powyżej mojego stanowiska łowił wędkarz na tyczkę w samym nurcie. I z tego co zauważyłem brania miał prawie cały czas, ogólnie na moją jedną rybę on miał chyba 3. Oczywiście nie były to okazy, ale ja jakoś też nie zaliczyłem tego dnia większych niż 25cm.
Gdzie wy teraz szukacie ryb? Czy jest szansa, żeby dorównać wynikami kolesiowi z tyczką?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majster88 w 09.04.2019, 22:09
Jeśli chodzi o połów ilościowy to chyba ciężko będzie dorównać dobremu kolesiowi z tyczką:)
Żeby łowić często i dużo trzeba łowić precyzyjnie i podać odpowiednią ilość towaru. Dobrym sposobem jest mieszanie zanęty z gliną ARGILE oraz namoczenie jest dzień wcześniej. Dzięki temu zanęta jest dość cięzka i po opuszczeniu koszyczka powinna zostać w miejscu gdzie łowimy, tym bardziej gdy łowimy na granicy nurtu. W ten sposób możemy odpowiednio zanęcić łowisko samym koszykiem:)
A co do miejsc, w których powinny być ryby to trudno coś w tej chwili powiedzieć. Tez łowie na Warcie i jak na warunki wiosenne jest już dość mało wody. Wydaje mi się że większe ryby można spróbować łowić w miejscach głębszych i z wyraźnym ale nie za mocnym nurtem. Np jakaś ciekawa burta, wolna opaska, albo w miarę głęboki basen miedzy główkami z wyraźna cofką.

W ostatnią niedziele tj 7.04 łowiłem na Warcie podobnie jak Ty na 2 feedery na granicy nurtu w basenie miedzy główkami. Wyniki ilościowe całkiem niezłe. Oprócz 3 niedużych kleni, 1 jazia, duża ilość żarłocznych krąpi i płotek.  Złowiłem ku mojemu zdziwieniu nawet 1 karasia srebrzystego:) Niestety rozmiar ryb pozastawiał trochę do życzenia...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: mrucin w 10.04.2019, 10:38
U mnie to samo: masa płoci i krąpi, nieduży kleń i nawet pierwsza w życiu certa.
Co ciekawe nie miałem żadnego leszcza.
Na którym odcinku łowisz?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 10.04.2019, 15:00
Film ciekawy, a człowiek który prezentuje koszyki to i ile wiem  znany zawodnik i producent dobrej klasy feederów.
Zgadzam  się w zupełności z tym co mówi.  Prąd nie toczy koszyka po dnie.  Przy samym dnie prąd jest zresztą dużo słabszy niż w toni. Decyduje napór wody na zyłkę (plecionkę) i  to ona ciągnie koszyk po dnie. Ciągnie go za uszko, a do tego koszyk ma od spodu duże obciążenie  więc poza ekstremalnymi przypadkami  nie ma mowy o żadnym toczeniu. 
Nie stosowałem nigdy gotowych koszyków z wąsami.  Kilkakrotnie stosowałem "wąsy" z miękkiego miedzianego drutu który przeplatałem przez dolną część koszyka.  Kiedyś pokazywał ten sposób  na Forum jeden z kolegów.  Stosowałem wąsy dosyć krótkie ok 2cm  i muszę przyznać , że poprawiały przyczepność koszyka do dna.

Na koniec dodam , że  na środkowej Wiśle często musimy użyc koszyków 100g i więcej.  To bardzo toporne łowienie, a drgania szczytówki zwykle oznaczają samozacięcie ryby.  Niektórzy wędkarze reagują na to gwałtownym zacięciem.  To gruby błąd, który przy większej rybie kończy się często zerwaniem przyponu.  Kiedy koszyk uwięźnie pomiędzy kamieniami lub w faszynie  połamiemy wędkę..  Na ogól wystarczy dosyć szybkim płynnym ruchem podnieść kij.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majster88 w 10.04.2019, 23:12
Ja łowię w okolicach Śremu. Już kilka lat z rzędu powtarza się sytuacja w której łowie naprawdę fajne leszcze na samym początku sezonu czyli wczesna wiosną, a później gdy na dobre zaczną brać krąpie i płotki to już trudno złowić coś większego. Pewnym sposobem na łowienie większych ryb jest znalezienie ciekawego miejsca i nęcenie kilka dni grochem. To naprawdę świetna i selektywna przynęta. No ale na to trzeba mieć trochę wolnego czasu :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.04.2019, 22:29
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: elopento w 18.04.2019, 08:23
Jak myślicie czy jest sens łowienia na ciasto z gruntu na rzece? nigdy nie łowiłem , przeważnie łowię na wypuszczankę z ciastem , ale w Anglii łowią klenie z gruntu na chleb , a nawet ''pastę serową''   
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.04.2019, 10:12
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Robert_X w 18.04.2019, 10:26
Kurde doszło do tego że i ja muszę nauczyć się łowić na rzece i jak tu żyć ? ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 18.04.2019, 20:53
Jak myślicie czy jest sens łowienia na ciasto z gruntu na rzece? nigdy nie łowiłem , przeważnie łowię na wypuszczankę z ciastem , ale w Anglii łowią klenie z gruntu na chleb , a nawet ''pastę serową''

Jak nie ciskasz na 50m i ci z haka nie zleci, to czemu nie. Ja wzbogacam ciasto z kaszki serkiem topionym, w dość dużych ilościach ;), trzyma się bardzo dobrze. Fakt, że na przystawce spławikowej, więc rzuty nie są dalekie i w słabszym nurcie... Najcięższy zestaw jaki stawiałem w nurcie to było 30g, ok 10 metrów od brzegu - ciasto się trzymało. Na klenia i leszcza jak znalazł. Selektywna przynęta.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.04.2019, 20:29

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.05.2019, 10:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.05.2019, 16:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.05.2019, 19:53
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.06.2019, 17:09
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.06.2019, 17:21

Co on tam ma w czarnej kuwecie w 10 minucie?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 05.06.2019, 17:25
Co on tam ma w czarnej kuwecie w 10 minucie?
Chruściki Panie Mosteque :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.06.2019, 17:26
Larwy chruścika ("kłódki") w naturalnym opakowaniu.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 05.06.2019, 17:26
A, ok :thumbup:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.06.2019, 12:57
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.06.2019, 20:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.07.2019, 13:58
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: norbas1987 w 03.07.2019, 22:25
Jak łowić na rzece ? W swoim ostatnim wspomnieniu opisuję swoje podejście, przemyślenia i doświadczenia. Z jakim skutkiem ? Zachęcam do przeczytania !

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=14669.msg424438#msg424438

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.07.2019, 15:44
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.07.2019, 20:56
Feeder & waggler:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.07.2019, 22:50
Dave Roberts w kleniowo-brzanowej akcji:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 28.07.2019, 19:54
Cześć,
Oglądając porady i filmy które tu podajecie  w linkach .. nijak się mają na łowisku na Wiśle w okolicach  Tyńca.
Wczoraj  naliczyłem tam  chyba z 10 obozowisk i około 50 wędkarzy na odcinku 2 km  po obu stronach rzeki.
Zupełnie inaczej łowi się  w takich miejscach bez presji na "profesjonalnych filmach " ,a  inaczej w takim tyglu.
W tygodniu wypracowaliśmy z kumplem taktykę  i miejsce gdzie nęciliśmy ryby  (leszcze).
Łowiliśmy od  5 do 12 rano.
Ustaliliśmy w jakich godzinach odwiedza nas duże stado leszcza i skupiliśmy się własnie na tych okresach w wydzielonym paśmie koryta.
Rybki zatrzymywały się tam  na 15-20 minut i w tym czasie można było trafić 5-6 rybek ( o wielkości ok 50 cm) .
Łowiliśmy , każdy na jedną wędkę.

"Pod nami nikogo nie było ".  Ale zawsze ten  ,kto otwierał  nasze stanowisko  lepiej połowił...
Wczoraj "pod nami " jednak było 1 obozowisko i 8 wędkarzy.

Niestety rybny korytarz mimo 100 szerokości  rzeki , ma tylko  10-15 m.

I polegliśmy .
Mimo sprawdzonej taktyki wstrzeliliśmy się tylko w jedną turę .

Prawdopodobnie  karpiarze poniżej nas swoim sianiem towaru rozproszyli rybę .
Nęciliśmy z koszyka ( szklanki)  pelletem 4 mm ( różne kolory, kuku i topione b.robaki i pinki)

W tygodniu dobre były grube robaki ( białe i  kastery) , a wczoraj przy presji ryby reagowały dobrze tylko na pinki..

Macie może pomysł jak wybrnąć z takiej sytuacji i  przyciągnąć  większe leszki ( bo takich do 35 cm było sporo ...ale nie o takie rybki mi chodzi )
Brnąc w czerwone robaki  , to grozi nerwica w odczepianiu sumków do 35 cm  max..

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 29.07.2019, 09:30
Musisz mieć odpowiedni miks rzeczny o grubszej frakcji na leszcza. Najlepsza wg mnie jest kukurydza tutaj, która nie rozpuszcza się jak pellet i jest dobrze widoczna. Inne ziarna też dają radę (choć konopie gorzej się nadają), połówki kulek lub całe itd. Leszcz przemieszcza się w stadach i dzięki wzrokowi potrafi wypatrzyć pokarm na dnie. Oczywiście też powinna być zanęta, na którą ten reaguje bardzo pozytywnie.

Odnośnie robaków - tutaj bym był ostrożny. Ogólnie białe robaki czy pinka ściągają drobnicę, jednak nocą drobnica jest o wiele mniej aktywna. Gorzej jednak z pora roku. Latem białe ściągną zbyt dużo drobnej ryby...

Tak więc w Waszej taktyce zmieniłbym to, że dodałbym pelletów 6  i 8 mm do miksu, wcześniej potraktowanych olejem pelletowym z Sonubaitsa (opóźnia rozpuszczanie się pelletu), kulek - kruszonych, połówek i całych (np.15 mm) plus wzbogaciłbym mieszankę o inne ziarna, jak pszenica (dobre mieszanki ma Traper - gotowe). Wtedy wiadomo, że nęcone miejsce ma dłuższy czas działania. Z robactwa bym zrezygnował przy takiej zasiadce, te lepsze jest przy tradycyjnym łowieniu na feedera. Dodawałbym też zawsze mały pakunek PVA z pelletami nasączonymi czymś, aby pomóc przynęcie.

Inna sprawa to taktyka. Ja zazwyczaj mając kogoś przed sobą, wykorzystuję moc swoich kijów (brzanówki 2.5 lb) i zarzucam dalej, tak aby nie łowić na tej samej linii co wędkarze przede mną. Wtedy mam większą szansę na sukces. Ogólnie też nigdy nie nęcę jednej linii ale dwie. Pomaga mi to zarówno w holu ryb (szansa na splątanie zestawów jest bardzo mała) jak również w trafieniu w stado. Leszcz odwiedza zarówno płytsze miejsca jak i głębsze, wodę o różnej szybkości ( w przeciwieństwie do takiej brzany), dlatego można odpowiednio się przygotować. Wolniejsza woda to duża szansa na trafienie karpia lub amura, więc warto pokombinować :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 29.07.2019, 19:37
Dzięki Luk za ukierunkowanie  poszukiwań :thumbup:

Wcześniej w tym mixie miałem jakiś pellet krylowy 6 mm a tu mi go zabrakło.
Pójdę w takim razie w grubszą frakcję . Nie wiem czy pakowaćsię w halibuta .. ale jest ciepło to może nie syci to teraz zbytnio rybek.
Dam też na to olej rybny  , bo mam Lorpio.
Spróbuję na dwie wędki z doczepianym ładunkiem ( mam nakręconych trochę "Twoich: słynnych kiełbasek ) do haka w innej linii.


Z tym rzucaniem dalej  to kilka razy tam wpakowałem się na minę  , bo czym dalej to płyciej i jest tam zatrzęsienie drobniejszej ryby w tym czasie co łowimy ( 5-12) .
W rynnie jest około 4,7-5 m, dalej 3,4 -3 m. Na granicy szaleją drapieżniki  : boleń  i sum , które gonią ryby na to wypłycenie.
To są dwa punkty , które są dla  problemem bo dopóki z tego kanta atakują drapieżniki , to praktycznie nic tam nie łowimy.
Dopiero  ,gdy się najedzą lub odgoni je ruch na wodzie rynienka darzy ładnymi rybkami
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 29.07.2019, 23:42
Cześć,
Oglądając porady i filmy które tu podajecie  w linkach .. nijak się mają na łowisku na Wiśle w okolicach  Tyńca.
Wczoraj  naliczyłem tam  chyba z 10 obozowisk i około 50 wędkarzy na odcinku 2 km  po obu stronach rzeki.
Zupełnie inaczej łowi się  w takich miejscach bez presji na "profesjonalnych filmach " ,a  inaczej w takim tyglu.
W tygodniu wypracowaliśmy z kumplem taktykę  i miejsce gdzie nęciliśmy ryby  (leszcze).
Łowiliśmy od  5 do 12 rano.
Ustaliliśmy w jakich godzinach odwiedza nas duże stado leszcza i skupiliśmy się własnie na tych okresach w wydzielonym paśmie koryta.
Rybki zatrzymywały się tam  na 15-20 minut i w tym czasie można było trafić 5-6 rybek ( o wielkości ok 50 cm) .
Łowiliśmy , każdy na jedną wędkę.

"Pod nami nikogo nie było ".  Ale zawsze ten  ,kto otwierał  nasze stanowisko  lepiej połowił...
Wczoraj "pod nami " jednak było 1 obozowisko i 8 wędkarzy.

Niestety rybny korytarz mimo 100 szerokości  rzeki , ma tylko  10-15 m.

I polegliśmy .
Mimo sprawdzonej taktyki wstrzeliliśmy się tylko w jedną turę .

Prawdopodobnie  karpiarze poniżej nas swoim sianiem towaru rozproszyli rybę .
Nęciliśmy z koszyka ( szklanki)  pelletem 4 mm ( różne kolory, kuku i topione b.robaki i pinki)

W tygodniu dobre były grube robaki ( białe i  kastery) , a wczoraj przy presji ryby reagowały dobrze tylko na pinki..

Macie może pomysł jak wybrnąć z takiej sytuacji i  przyciągnąć  większe leszki ( bo takich do 35 cm było sporo ...ale nie o takie rybki mi chodzi )
Brnąc w czerwone robaki  , to grozi nerwica w odczepianiu sumków do 35 cm  max..
Rzeczywistość internetowa jest... Internetowa, żeby nagrać jeden dobry film niektórzy jadą 200 km na ryby albo kręcą 10 filmów :)
Ryby można utrzymać dłużej... Zapewniając im pokarm, ale u rzecznego leszcza to norma, że wędruje/ucieka dalej -3,4 duże sztuki i potem przerwa - niekiedy trafia się dzień, że ryby poszaleją i biorą jak oszalałe, ale to wyjątki.
Moim zdaniem karpiarze nie tyle rozproszyli ryby, co po prostu dali im jeść :)
Moim zdaniem skoro macie namierzone ryby i to są w miarę duże leszcze to należy je karmić odpowiednio, 4 mm pellet zeżze 15 cm leszczyk, zanim namierzy go duży leszcz to już będzie wyzarty :) Trzeba nęcic dużo, dużym i twardo - idealne są ziarna - kukurydza gotowana, groch, łubin (ten na rzekach mi osobiście się słabo sprawdza) bobik - bardzo słabo mnie się sprawdził.
Dużo - ja teraz wrzucam ok 9 litrów co 2,3 dni - jak upały ciut mniej. Czy to dużo - leszcz 50 cm waży ok 1,5 kg stado 100 szt 150 kg to zżera 10 kg dziennie spokojnie, a inne ryby ? Jazie, klenie, płocie, krąpie, karpie, nagle te 9 kg wydaje się niezbyt dużą porcją:)
Miejsca bym nie zmieniał, łowiłbym na ich trasie - lepiej łowić na żerowisku niż starać się ściągnąć je gdzieś obok.
Rybne zapachy, smaki o ile wiosną są nie do pobicia, to w lecie ja z nich rezygnuje. Na leszcza ziarna zalewam dużą ilością melasy + dodaje sporo kolendry. Melasy ok 0.5 do 1 litra, kolendry 200 -300 g mielonej.
Białe są skuteczne, ale często zanim stado leszczy przegoni drobnice można dostać nerwicy wyciągając co 5 minut rybkę.
Moje rzeczne łowisko - rynna zewnętrzna ( ta głębsza) na zakręcie, głębokość ok 4-4,5 m stado / stada jest "u mnie" co około 2,3 h.
Zazwyczaj łowię na zasiadce 1 dużego - 55-65 cm, 5-6 mniejszych 50-55 ( 2,3 podpłyniecia) i kilkanaście takich 40-50 cm, mam wrażenie, że to są osobne stada, lub " jedzą" wg hierarchi, najmniejsze biorą najdłużej, potrafią brać i godzinę.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: PawelL w 30.07.2019, 10:54
Miejsca bym nie zmieniał, łowiłbym na ich trasie - lepiej łowić na żerowisku niż starać się ściągnąć je gdzieś obok.

Zdanie klucz to było, za które dałem :thumbup:
Czasem łowimy w rynnie w kilka osób i często jest tak, że widać po braniach na kolejnych stanowiskach, jak ryba się przemieszcza.
Pierwsze branie ma ten stojący najniżej patrząc w dół rzeki.
Kolejne stanowiska, owocują kolejnymi braniami.
Potem chwila przerwy, godzina, półtorej i od nowa.
Każda jednak większa ilość zanęty, zwłaszcza grubszych frakcji potrafi zaburzyć ten rytm.
Niestety zaporowe nęcenie wędkarzy stojących niżej was, skutecznie zablokowało dojście ryb do waszego stanowiska.
Po co mają pchać się w górę rzeki, jak tu mają nasypane żarcia!

Możecie spróbować "dołączyć" się do nęconego przez nich miejsca, tworząc ścieżkę z luźnych ziaren, od krańca ich miejsca do swojego.
Leszcze będą szły w górę rzeki, jeśli to będzie im się opłacać :P
No chyba, że tak jak pisali koledzy, tamci stojący niżej położyli tyle zanęty, że nakarmili ryby :facepalm:
Wtedy dupa blada :'(
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 30.07.2019, 22:21
W czwartek rano testuję  ..

Odpuszczę rybne zapachy i spróbuję   "zamelasować " pelet i kuku.
Daję też kolendrę mieloną  i melasę ale ilość jaką podał basp28 budzi szacunek  :).
Dam tych smaków więcej  , tym bardziej że temperatura wody skoczyła z 22 na 25 stopni.
Zastosuję trik  ,który ostatnio deko podreperował mi morale : jak wejdzie ławica to do koszyka dodam wtedy "miarkę" topionych robaków .

Ogólnie widzę  ,że mamy podobne miejsca  i podobne spostrzeżenia co  basp28 i PawelL .
Nie będę próbował odciągać  ryb z trasy  , którą namierzyłem.
Teraz chyba będzie łatwiej bo bez "konkurencji"
Raz udało mi się  "zaburzyć " grubszym nęceniem   postój stada do 40 minut i zastosuję podobny manewr .

Też po zastanowieniu myślę , że ci spece poniżej mocno podnęcili , ale łowili w linii 20 m dalej ode mnie i do tego na blacie  , tak więc może coś innego było na rzeczy ...
Ale faktem jest  , że dostałem zadanie do rozwiązania :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 30.07.2019, 22:25
Na rzece trzeba łowić tak, aby nie trzeba było daleko rzucać. ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 31.07.2019, 08:17
Teoretycznie tak, jednak są rzeki jak u mnie, mocno oblegane (Trent). Mając przed sobą kilka osób i nie kombinując, ma się o wiele mniejsze szanse na rybę. Wielokrotnie to przerabiałem, zwłaszcza na zawodach, gdzie łowili ci na końcu lub na początku. Dlatego zwiększenie zasięgu może bardzo pomóc, zwłaszcza, że ryba przy presji ma tendencję do odsuwania się. Kilka razy też miałem lepsze wyniki łowiąc będąc za kimś, właśnie łowiąc dalej lub pod drugim brzegiem.

Ale to nie zawsze jest możliwe. Jak rzeka ciągnie mocno, to ciężko zarzucać daleko. Jednak moje kije bardzo pomagają. Praktycznie jestem jedyny, który ma kije 2.5 lb o długości 3.9 metra (brzanowe), zaopatrzone w big pity (ale mniejsze). Pozwala mi to zawsze zarzucić dalej niż osoby łowiące obok mnie. Wiele do powiedzenia ma tez ułożenie kijów, ja często ustawiam rod pod nie przy wodzie ale na skarpie, przez co kije są wysoko. To sprawia, że żyłka wchodzi do wody pod lepszym kątem.

Jedna z lekcji jakich udzielał Steve Ringer, która zapadła mi w pamięć, to mieć przewagę odległości nad konkurencją. Co prawda nie startuję często w zawodach, jednak aby mieć wyniki trzeba się dobrze ustawić. Dlatego chociażby podstawową zasada jaką stosuję, to łowić daleko od innych wędkarzy lub przed nimi, a jak nie można, to mam w zanadrzu moc zasięgu :)

Oczywiście trzeba jednak czuć się dobrze w tym co robimy. Zwiększenie zasięgu oznacza cięższe koszyki i problem z przesuwaniem się zestawu. Jak nie mamy odpowiednich koszyków, to nie ma co kombinować z zasięgiem. Zestaw musi stać w miejscu - bez tego nie ma mowy o skutecznym łowieniu.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 31.07.2019, 14:43
Nie sposób się Lucjan z Tobą nie zgodzić jednak zawsze są pewne odstępstwa od reguły :) Twój sposób znakomicie sprawdza się przy połowach okazów i ryb, które nie są skore do ganiania za przynętą. Poniżej przedstawię trochę inny pogląd i sposób łowienie w rzece z którego często korzystam.  Odra na moim odcinku charakteryzuje się pewnym specyficznym ukształtowaniem dna. Zaraz za faszyną jest spadek, który przechodzi w dół, następnie wypłyca się na 20-30m patrząc w stronę środka rzeki. Łowienie właśnie zaraz za spadkiem na końcu faszyny przynosi najlepsze efekty. Zazwyczaj jest, to 10-15 m od brzegu. Tak mała odległość wcale nie oznacza, że nie musimy użyć mocniejszego sprzętu. Już sam hol, który wymusza szybkie wyciągnięcie ryby za faszynę wymaga sporej mocy wędki i przede wszystkim jej odpowiedniej długości. Teraz przedstawię trochę kompletnie inny sposób łowienia zwłaszcza płoci , jazi czy kleni. Czasami przyjeżdżam i woda tak ciągnie, że celowo rezygnuję z łowienia mega ciężkimi zestawami, które są dla mnie mało komfortowe. Stosuję wtedy spiningowe podejście do feedera. Jeśli koszyk np 100g stoi w miejscu masę dzielę przez dwa i zakładam taki 50g. Ważne aby miał dobre własności turlające. Zanętę robię mocno smużącą. Rzucam na godzinę 11 i pozwalam zestawowi spokojnie iść po łuku aż do godziny 15. Po czym czynność powtarzamy. Niezwykle istotny jest przelot i reagowanie na praktycznie każde skubnięcie. Wędkę trzymamy w zasadzie cały czas w dłoni. Prędkość przesuwania podajnika regulujemy jego masą. Jest to niezwykle skuteczne przy połowie płoci czy jazi.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 31.07.2019, 15:06
Ta metoda się chyba nazywa "na kulanego" czy jakoś tak. Gdzieś to słyszałem.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 01.08.2019, 00:31
Rzeczywiście, odnoszę się do łowienia ryb sporych - tutaj chodziło o nęcenie konkretnym towarem i czekanie na rybę zwłaszcza w nocy. To co piszesz Bartek to podejście typowo feederowe. Nikomu bym tego nie polecał (tego o czym pisałem) do łowienia na Trencie płoci lub leszczy, gdyż tutaj będzie całkiem inna strategia. Brań zazwyczaj jest sporo, więc łowi się wygodnie, to znaczy blisko, często nęci kulami aby oszczędzić czasu, zanęta jest podstawą.

Mam odcinki Trentu, gdzie na długości powiedzmy 200 metrów łowi 6-8 wędkarzy, celujących w brzanę lub ewentualnie klenia. Dlatego trzeba kombinować, ostro :) Nastawiając się na rybę taką jak płoć, okoń, leszcz czy kleń, przy brzanie jako ewentualny bonus, nie ma sensu się mocno napinać, bo jest wszystkiego sporo i raczej nikt mnie mocno nie odcina. Inaczej jest przy nastawieniu się na rybę większą. Większość łowi brzanę nocą, bo wtedy jest najwięcej brań. Dlatego łowi się 'na grubo' bo trudno jest uwijać się jak w ukropie łowiąc mniejszą rybę, gdyż nie ma się tyle sił co za dnia (nie wspomnę o węgorzach, które mogą być prawdziwą plagą - tak, w Polsce to niewyobrażalne).

Wielu wędkarzy nie chce nastawiać się w Polsce na grubą rybę łowiąc nocą na rzekach, wybierając podejście 'delikatne'. Przez to więcej takich brzan łowią spinningiści niż grunciarze. Trudno liczyć na sukces z przyponem 0.13 mm :) Dla wielu kleń to silna ryba, ale przy brzanie czy karpiu jest on bardzo słaby, taki leszcz na sterydach, hol jest zazwyczaj krótki.

Jako ciekawostkę podam wyniki zawodów Polish Anglers Association na Trencie, jakie miały miejsce pod koniec czerwca. Było nas prawie trzydziestu i liczyły się ryby kilku gatunków, w wymiarze powyżej 30 cm. Większość postanowiła łowić na białe, i te osoby wygrały (ja byłem między innymi trzeci używając białych). Jednak brzany jakie łowiliśmy miały średnio 50 cm, podczas gdy ci co używali kulek lub pelletów, mieli ryby o średniej długości 70 cm! Największą brzaną złowiona był okaz o długości 83 cm, na białe, ale na spory pęczek na maggot klipie (około 20 sztuk). Większość leszczy łowionych na białe też była mniejsza niż zwykle, w przedziale 30-45 cm. To było bardzo ciekawe zestawienie, ponieważ duże brzany wybierały spore przynęty, pomimo sporych haków i grubaśnych przyponów. Ja zszedłem do fluorocarbonu 5 lb, którego rzadko kiedy używałem nawet na Tamizie, przy wolnej wodzie. Brań było może i więcej, ale nie traciłem w ogóle ryb. Duże brzany mnie ominęły, chociaż ogólnie miałem ich siedem w dwie doby, prawdopodobnie najwięcej ze wszystkich (zawody wygrali ci co łowili leszcze i węgorze).

Dlatego polecam łowienie na grubo, bo to może dać dobre wyniki. Taka rzeka jak Odra ma karpie i amury, japońce, jazie. Jest więc na co zapolować, nie brakuje też suma w rozmiarze kilku kilo. Dlatego jest sens łowić grubo i nęcić grubo. Aby jednak się dobrać do ryb trzeba pokombinować, i tutaj przy presji dalsze zarzuty mają sens, lub takie ulokowanie się, aby przed nami nikt nie siedział. Przy uciągu ryba zawsze płynie pod prąd, dlatego tak ważne jest aby nikt nas nie odcinał.

Warto też mieć pojęcie jak żerują ryby. Typowe stado brzan ma 6-8 sztuk, leszczy od 30 do 100, kleni od kilku do kilkunastu sztuk. Karpie żerują w grupach po kilka osobników lub samotnie. Dlatego wybór miejsca w którym łowimy jest tak ważny. Jeżeli mamy przed sobą 5 wędkarzy, i każdy ma zestaw zarzucony około 20 metrów od brzegu, tam zanęcone, to ryba płynąca pod prąd zanim dopłynie do mnie, napotka wiele zestawów tych co są przede mną. Jednak jeżeli zarzucę na 30 metrów, to mam o wiele większą szansę na rybę, gdyż jest to całkiem inna linia. Po pierwsze moje nęcone miejsce emituje zapach, który ryba czuje i podąża jego śladem (będąc 30 metrów od brzegu). Po drugie, jeżeli ktoś miał branie, to spłoszone stado zazwyczaj odbija w bok, niekoniecznie robiąc typowy w tył zwrot. Jako, że wędkarz holujący rybę robi hałas, ryba ucieka w środek nurtu, a tam jest właśnie moja linia :) To jest banalna wręcz prawidłowość. Dlatego używam brzanówek 2.5 lb z big pitami (Crosscast 5500), ponieważ mogę zarzucić dalej, używając cięższych zestawów. Przy niższym stanie rzeki mogę nawet łowić po drugiej stronie Trentu czy Tamizy, zarzucając na 50-60 metrów. Oczywiście jeżeli przede mną nikogo nie ma, łowię tradycyjnie na około 1/4 i 1/2 szerokości rzeki, nęcąc dwie linie. Nie ma się co oszukiwać, bardzo dobrym miejscem łowienia jest początek rynny, bo tam jest więcej pokarmu. Jednak trzeba pamiętać, że nocą łatwo rybę spłoszyć łowiąc blisko. Dlatego mam rodpoda nie przy samym brzegu ale dużo dalej, sam siedzę jeszcze dalej od wędek. Wielokrotnie miałem podwójne brania, tak jakby stado po spłoszeniu się wylądowało w miejscu gdzie leży drugi zestaw, to na pewno działa :)

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 01.08.2019, 21:34
Wrzucę mały patent, który bardzo ułatwia mi życie. :)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_01_08_19_9_32_56.jpeg)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.08.2019, 19:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.08.2019, 22:35
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.08.2019, 21:44
Feederowe porady uwidocznionego na powyższym filmiku Roba Woottona (ze specjalnego numeru "Match Fishing" poświęconego łowiskom naturalnym): https://files.fm/u/chr774hq (https://files.fm/u/chr774hq)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.08.2019, 14:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 15.08.2019, 17:35
Cześć.

Dziś znowu rybki na Wisełce udzieliły mi lekcji pokory.
Ciśnienie stałe od kilku dni , woda ma optymalną temperaturę około 21-22 stopnie.
Nastawienie  leszcz w nęconym miejscu i brzana w rynnie.

Zaczęło się planowo dobrze sklejona i dociążona zanęta w koszyku sprowadziła ( zatrzymała ..?)  rybki .
Ale tak był do czasu  gdy woda zaczęła opadać  ( puścili wodę na dolnej śluzie)
i to w tempie :
1 godzina 5 cm to jeszcze spoko
2 godzina -30 cm ! i skończyło się łowienie ..


Łowiłem w rynnie na środku rzeki o głębokości 4,5 m i byłem pewien  , że przy obniżeniu poziomu tam zostaną, bo zawsze rybka odchodziła od brzegu w takich przypadkach.
Sprawdza mi się ten sposób przy standardowych wahaniach +/- 10-15 cm.

Ale teraz gdy poziom spadł niemal o 35 cm w 2 godziny  , ryby jakby pozamykały pyski.
Przez 2 godziny po tym spadku poziomu  , kombinowałem z  przynęta  , zmniejszałem/zwiększałem  haczyk  , wydłużałem/skracałem przypon i nic  ..jedyne co złowiłem to leszczyka 10 cm na 4,5m  wodzie...

Czy macie doświadczenia w takich sytuacjach?
Czy taki spadek poziomu wody ma wpływ na to  , że ryba się "wyłącza"  i na jaka długo  ?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.08.2019, 19:37
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 17.08.2019, 19:22
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_10_08_19_8_14_27.jpeg)

Jak przygotować przepis na katastrofę, lub jej uniknąć.
Dzisiaj chciałem napisać o nadmiernym odchudzaniu zestawów, nie wiedzieć czemu bardzo modnym ostatnimi czasy. Tekst ograniczę do doświadczeń z łowienia na rzekach, jednak warto się również nad nim pochylić wybierając się na trudne technicznie jeziora. Łowię na Odrze w jej dolnym odcinku i wszelkie ultracienkie zestawy z żyłkami przyponowymi rzędu 0,10mm i niżej są kompletnym nieporozumieniem. Oczywiście mam tutaj na myśli łowienie dużych ryb, a nie zawodnicze napierdzielanie krąpia. Pierwszym problemem, z którym się spotkamy, to strzelanie przyponu zaraz przy samym zacięciu. Mocna wędka, ciężki koszyk i postawienie się dużego leszcza w nurcie, czy walnięcie łbem, zaraz po zacięciu, będzie skutkowało automatycznym strzałem cienkiego przyponu. Często również łowi się na kamienistym dnie pokrytym dużą ilością małży. Grubsza żyłka zdecydowanie lepiej będzie znosiła piłowanie po kamieniach i nawet osłabiona zapewni wystarczającą moc do wyholowania pięknego leszcza. Kolejną istotną sprawą jest łowienie na półce, gdzie musimy szybko windować ryby do góry. Tutaj bez odpowiedniej mocy całego naszego zestawu nie ma mowy o skutecznym holu. Przy każdej zabawie ryby zaparkują w faszynie i będziemy tracili całe zestawy w ekspresowym tempie. Następną istotna sprawą jest to, że wożąc dużego leszcza na cienkim zestawie, robi on nam tyle rabanu w polu nęcenia, że na długo możemy mieć kompletną plażę. Obecnie łowię głównie na plecionki 0,06mm, która w zapewnia mi minimalny opór w wodzie i rewelacyjnie wpływa na sygnalizację brań. Plecionkę uzbrajam w przypon strzałowy 0,26mm o długości od 3-4 długości wędziska. Do tego w zależności od warunków zakładam przypony 0,16mm – 0,18mm, a w skrajnych przypadkach nawet 0,20mm łowiąc na dumbelsy.
Nie warto tracić okazów. 😉
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.08.2019, 22:19
Dzisiaj chciałem napisać o nadmiernym odchudzaniu zestawów, nie wiedzieć czemu bardzo modnym ostatnimi czasy.

Feederem zaczynają się w Polsce zajmować wędkarze o tyczkowo-wyczynowej przeszłości i takie są skutki. Inny przejaw tego zjawiska to propagowanie poglądu, że skuteczne łowienie klasyczno-feederowe wymaga (zwłaszcza na rzece) dodawania gliny/ziemi do zanęty. Dobrym antidotum są porady uznanych fachowców rzecznych z UK :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 17.08.2019, 22:30
Dzisiaj chciałem napisać o nadmiernym odchudzaniu zestawów, nie wiedzieć czemu bardzo modnym ostatnimi czasy.

Feederem zaczynają się w Polsce zajmować wędkarze o tyczkowo-wyczynowej przeszłości i takie są skutki. Inny przejaw tego zjawiska to propagowanie poglądu, że skuteczne łowienie klasyczno-feederowe wymaga (zwłaszcza na rzece) dodawania gliny/ziemi do zanęty. Dobrym antidotum są porady uznanych fachowców rzecznych z UK :)
Kompletnie nie używam gliny, jednak chyba najbardziej z lenistwa :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: katmay w 18.08.2019, 00:19
Teoretycznie tak, jednak są rzeki jak u mnie, mocno oblegane (Trent). Mając przed sobą kilka osób i nie kombinując, ma się o wiele mniejsze szanse na rybę. Wielokrotnie to przerabiałem, zwłaszcza na zawodach, gdzie łowili ci na końcu lub na początku. Dlatego zwiększenie zasięgu może bardzo pomóc, zwłaszcza, że ryba przy presji ma tendencję do odsuwania się. Kilka razy też miałem lepsze wyniki łowiąc będąc za kimś, właśnie łowiąc dalej lub pod drugim brzegiem.

Ale to nie zawsze jest możliwe. Jak rzeka ciągnie mocno, to ciężko zarzucać daleko. Jednak moje kije bardzo pomagają. Praktycznie jestem jedyny, który ma kije 2.5 lb o długości 3.9 metra (brzanowe), zaopatrzone w big pity (ale mniejsze). Pozwala mi to zawsze zarzucić dalej niż osoby łowiące obok mnie. Wiele do powiedzenia ma tez ułożenie kijów, ja często ustawiam rod pod nie przy wodzie ale na skarpie, przez co kije są wysoko. To sprawia, że żyłka wchodzi do wody pod lepszym kątem.

Jedna z lekcji jakich udzielał Steve Ringer, która zapadła mi w pamięć, to mieć przewagę odległości nad konkurencją. Co prawda nie startuję często w zawodach, jednak aby mieć wyniki trzeba się dobrze ustawić. Dlatego chociażby podstawową zasada jaką stosuję, to łowić daleko od innych wędkarzy lub przed nimi, a jak nie można, to mam w zanadrzu moc zasięgu :)

Oczywiście trzeba jednak czuć się dobrze w tym co robimy. Zwiększenie zasięgu oznacza cięższe koszyki i problem z przesuwaniem się zestawu. Jak nie mamy odpowiednich koszyków, to nie ma co kombinować z zasięgiem. Zestaw musi stać w miejscu - bez tego nie ma mowy o skutecznym łowieniu.
Nie sposób się Lucjan z Tobą nie zgodzić jednak zawsze są pewne odstępstwa od reguły :) Twój sposób znakomicie sprawdza się przy połowach okazów i ryb, które nie są skore do ganiania za przynętą. Poniżej przedstawię trochę inny pogląd i sposób łowienie w rzece z którego często korzystam.  Odra na moim odcinku charakteryzuje się pewnym specyficznym ukształtowaniem dna. Zaraz za faszyną jest spadek, który przechodzi w dół, następnie wypłyca się na 20-30m patrząc w stronę środka rzeki. Łowienie właśnie zaraz za spadkiem na końcu faszyny przynosi najlepsze efekty. Zazwyczaj jest, to 10-15 m od brzegu. Tak mała odległość wcale nie oznacza, że nie musimy użyć mocniejszego sprzętu. Już sam hol, który wymusza szybkie wyciągnięcie ryby za faszynę wymaga sporej mocy wędki i przede wszystkim jej odpowiedniej długości. Teraz przedstawię trochę kompletnie inny sposób łowienia zwłaszcza płoci , jazi czy kleni. Czasami przyjeżdżam i woda tak ciągnie, że celowo rezygnuję z łowienia mega ciężkimi zestawami, które są dla mnie mało komfortowe. Stosuję wtedy spiningowe podejście do feedera. Jeśli koszyk np 100g stoi w miejscu masę dzielę przez dwa i zakładam taki 50g. Ważne aby miał dobre własności turlające. Zanętę robię mocno smużącą. Rzucam na godzinę 11 i pozwalam zestawowi spokojnie iść po łuku aż do godziny 15. Po czym czynność powtarzamy. Niezwykle istotny jest przelot i reagowanie na praktycznie każde skubnięcie. Wędkę trzymamy w zasadzie cały czas w dłoni. Prędkość przesuwania podajnika regulujemy jego masą. Jest to niezwykle skuteczne przy połowie płoci czy jazi.
Co mogę napisać odnośnie tych dwóch wypowiedzi? Siedzieliśmy obok siebie na zawodach na zlocie na Batorówce. Mój sphere vs twój acolyte distance... po drugim braniu wiedziałem, że połowisz, ale do odległości zabrakło mi raptem 15 metrów.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 18.08.2019, 18:05
Akurat, tam gdzie siedzieliśmy, mieliśmy po kostki wody. Trzeba było dalej machnąć po karpika. :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 19.08.2019, 20:00
Dzisiaj chciałem napisać o nadmiernym odchudzaniu zestawów, nie wiedzieć czemu bardzo modnym ostatnimi czasy.

Feederem zaczynają się w Polsce zajmować wędkarze o tyczkowo-wyczynowej przeszłości i takie są skutki. Inny przejaw tego zjawiska to propagowanie poglądu, że skuteczne łowienie klasyczno-feederowe wymaga (zwłaszcza na rzece) dodawania gliny/ziemi do zanęty. Dobrym antidotum są porady uznanych fachowców rzecznych z UK :)
Kompletnie nie używam gliny, jednak chyba najbardziej z lenistwa :)
Barti, u nas na Odrze glina to podstawa, ale łowimy na dwóch bardzo różnych odcinkach 😀
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.08.2019, 10:18
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.08.2019, 23:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.09.2019, 19:07

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.09.2019, 19:22
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.09.2019, 09:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.10.2019, 13:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.10.2019, 14:18
Do ściągnięcia feederowo-leszczowe porady Dave'a Harrella z najnowszego "Angling Times": https://files.fm/u/uajetzn4 (https://files.fm/u/uajetzn4)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.10.2019, 20:48
Lekka gruntówka kleniowa:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.10.2019, 19:10
Feeder tyczkowy:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 22.10.2019, 19:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majcher w 26.10.2019, 13:51
Koledzy mam mały dylemat,posiadam kije korum barbel 2lb i dotychczas używałem ich do dużej metody esp. Z racji tego że w głowie zrodził się nowy pomysł na przyszły sezon żeby spróbować złowić klenia,leszcza itp.na rzece,to się zastanawiam czy pozostać przy tych korumach czy może zaopatrzyć się w feedery. Co o tym myślicie? Podobno nie ma głupich pytań🙂. Zastanawiam się czy te korumy nie będą zbyt mocne na klenie i leszcze.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 26.10.2019, 16:04
Nie będą, na pewno nie będą. Ważne abyś używał zestawów samozacinających :) Brania są dobrze widoczne, do tego kij świetnie sprawuje się na rzece, nie uginając się mocno. A brania zobaczysz, nawet płoci 15 cm. Trzeba się nauczyć je odczytywać odpowiednio.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Majcher w 26.10.2019, 16:12
Dzięki Luk,to troche się uspokoiłem i mogę teraz spokojnie planować i obmyślać taktykę 🙂. Czy zestaw może być na bezpiecznym klipsie tak jak w zestawie karpiowym? Czy do rzecznego łowienia są jakieś dedykowane patenty?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 26.10.2019, 16:25
Rób co uważasz, bezpieczny klip jest jak najbardziej na miejscu. To co ważne, to aby koszyk nie był na żadnym troku, zas przypon był naciągnięty. Jeżeli woda mało ciągnie to po zarzucie lekko 'ściągaj' zestaw, wtedy przypon się prostuje. Ryba podnosząc przynętę z dna, wbija sobie hak w pysk. W naciąganiu pomagają też małe pakunki PVA (zakładane za hak), które oprócz tego zostawiają porcję towaru wokół przynęty.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.10.2019, 11:10



Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.11.2019, 11:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.11.2019, 19:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.11.2019, 16:05
Martin Bowler o gruntowym łowieniu kleni na chlebek: https://www.drennantackle.com/bread-fishing-martin-bowler/ (https://www.drennantackle.com/bread-fishing-martin-bowler/)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.11.2019, 17:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.11.2019, 01:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 27.11.2019, 18:23
Ostatnio łowiłem w Odrze zestawem helikopterowym. Zapomniałem z domu akcesoriów do helikoptera, więc posłużyłem się agrafką do szybkiej zmiany przyponów z, np. systemów spławikowych.
(https://apollo-ireland.akamaized.net/v1/files/fjljpy3jek0l1-PL/image;s=644x461)
Ruch agrafki helikoptera był ograniczony dwoma stoperami na żyłce głównej: jeden stoper od strony wędki, drugi od strony koszyka. Próbowałem blokować agrafkę w różnej odległości od koszyka (zmieniając tym samym "długość" przyponu i odległość przynęty od koszyka). Próbowałem też bez blokowania agrafki.

Problem w tym, że miałem na szczytówce wiele wskazań, nieraz atomowych, ale prawie wszystkie zacięcia były puste. Domyślam się, że wskazania pochodziły od ataków i trąceń koszyka. Prawdziwe brania ginęły w ilości i częstotliwości wskazań zabawy z koszykiem.
Jedyny, wielkim plusem takiego zestawu jest brak splątań przyponu.
Jakiś pomysł na eliminację wskazań z koszyka?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.11.2019, 20:40
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 29.11.2019, 10:31
Ostatnio łowiłem w Odrze zestawem helikopterowym. Zapomniałem z domu akcesoriów do helikoptera, więc posłużyłem się agrafką do szybkiej zmiany przyponów z, np. systemów spławikowych.
(https://apollo-ireland.akamaized.net/v1/files/fjljpy3jek0l1-PL/image;s=644x461)
Ruch agrafki helikoptera był ograniczony dwoma stoperami na żyłce głównej: jeden stoper od strony wędki, drugi od strony koszyka. Próbowałem blokować agrafkę w różnej odległości od koszyka (zmieniając tym samym "długość" przyponu i odległość przynęty od koszyka). Próbowałem też bez blokowania agrafki.

Problem w tym, że miałem na szczytówce wiele wskazań, nieraz atomowych, ale prawie wszystkie zacięcia były puste. Domyślam się, że wskazania pochodziły od ataków i trąceń koszyka. Prawdziwe brania ginęły w ilości i częstotliwości wskazań zabawy z koszykiem.
Jedyny, wielkim plusem takiego zestawu jest brak splątań przyponu.
Jakiś pomysł na eliminację wskazań z koszyka?

Ja mam taki pomysł żeby w nurcie nie łowić na zestaw helikopterowy. Znacznie lepiej sprawuje się tradycyjny zestaw ze skrętką.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 29.11.2019, 21:16
Ja mam taki pomysł żeby w nurcie nie łowić na zestaw helikopterowy. Znacznie lepiej sprawuje się tradycyjny zestaw ze skrętką.
Też doszedłem do tego wniosku. Nic nie wymyśliłem z helikopterem.
Problem w tym, że zestaw ze skrętką po 5 rzutach mam poplątany, a koniec przyponu mam poskręcany i nie bardzo nadaje się do dalszego łowienia. Trzeba zmienić lub skrócić o te kilkanaście cm od pętelki (odkształcona żyłka).
Najmniej kłopotów, a praktycznie ich brak miałem z paternoster. Przypon plątał się 1 raz na 10 rzutów, albo rzadziej. Bez żadnych skrętek. Żyłka główna zawiązana w pętlę, a potem pętla przecięta w około 1:3. Na jednym końcu koszyk, na drugim agrafka do zmiany przyponów.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 29.11.2019, 23:15
Tadek, ja łowię na rzece o uciągu od średniego do dużego, i nie mam żadnych splątań, po prostu żadnych. Bez skrętek czy paternosterów. Od kiedy zacząłem używać run ringsów ;)

(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q90/924/kXY8X0.jpg) (https://imageshack.com/i/pokXY8X0j)

Kluczem jest 'prostowanie' przyponu, tak aby ryba się zacinała sama lub szybko 'przekazywała' branie na szczytówkę. Po zarzucie trzeba kontrolować opad koszyka, tak aby opadał na naciągniętej żyłce. Wtedy prąd 'porywa' przynętę i przypon się rozciąga. I nie ma tu znaczenia czy się łowi brzany czy płoć, zasada jest ta sama. Zastanawia mnie jednak liczba tych brań jakie masz. Wg mnie jest coś nie tak z hakiem, jeżeli masz takie mocne ugięcia. O ile nie łowisz w klatce gdzie nie ma uciągu, ryba podchodzi do przynęty pod prąd, i nie powinno być żadnego mocnego ocierania się o żyłkę, to nie woda stojąca. Dlatego stawiam na to, że ryba się uwalnia z haka, dając mocne wskazania. Być może powinieneś zacinać przy najmniejszym poruszeniu szczytówki lub też dobrać odpowiednio długość przyponu, wielkość lub typ haka tak, aby rybę zaciąć.

Wielu wędkarzy ma swoje własne ulubione zestawy, z tego co pamiętam, to Alan Scotthorne (lub Tom Pickering) używa na rzece helikoptera z długim przyponem, z powodzeniem. Dlatego nie trzeba patrzeć na sam zestaw i upierać się przy takiej skrętce - bo przyczyna problemów leży nie w samym zestawie ale w jego częściach lub podejściu. Właśnie na rzece nie trzeba żadnej skrętki jeżeli się odpowiednio pracuje kijem przy zarzucie.

Jest też inna opcja. Poplątany zestaw na rzece to często ściągany koszyk przez prąd, oznacza to, że albo gramatura jest zbyt mała lub też, co najbardziej prawdopodobne, nie robisz wystarczającego łuku. Koszyk który ściąga woda wygląda jak branie, szczytówka się ugina po czym prostuje. Może więc to się dzieje?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 30.11.2019, 00:02
Albo masz źle dobrany koszyk ( gramatura ) , kształt , lub za miekką szczytówkę. Obraca koszyk po opadnięciu na dnie i plącze ci zestaw .
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 30.11.2019, 07:08
Dzięki za porady i wnioski. Będę kombinować i sprawdzać, ale chyba dopiero wczesną wiosną. W tym roku nie jestem w stanie wytrzymać chłodu nad wodą i wysiedzieć te 4 godziny za dnia. Aż się waham, czy jechać w styczniu na troć. Pesel już doskwiera...?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tomasz w 30.11.2019, 17:58
Luk możesz coś więcej powiedzieć o tym wynalazku z drennan Run rings? jak to się montuje?
 Pierwsze widzę a chętnie bym przetestował- póki co u mnie króluje skrętka.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 30.11.2019, 19:39
Luk możesz coś więcej powiedzieć o tym wynalazku z drennan Run rings? jak to się montuje?
 Pierwsze widzę a chętnie bym przetestował- póki co u mnie króluje skrętka.
Od 7.20 fajnie pokazuje zestaw. Jednak polecam cały filmik :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 30.11.2019, 20:20
Live:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 01.12.2019, 08:02
Luk możesz coś więcej powiedzieć o tym wynalazku z drennan Run rings? jak to się montuje?
 Pierwsze widzę a chętnie bym przetestował- póki co u mnie króluje skrętka.

Jest to odpowiednik koralika z agrafką, przy czym tutaj naciągnięta jest gumka na agrafkę. Dzięki temu nie ma się co plątać, normalnie czasem przypon 'wchodził' w agrafkę, mógł się uszkodzić. Teraz nie mam żadnych splątań, po prostu zero. Do tego jeżeli ktoś chce blokować koszyk, to trzeba kupić duże stopery, i takie od jakiegoś czasu też ma Drennan.

A to żaden wynalazek nie jest, tylko Drennan zaadaptował to z karpiarstwa, odpowiednio pomniejszając. Przy feederze najlepiej wybrać najmniejszy z rozmiarów :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.01.2020, 20:32

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 12.01.2020, 23:18
Może komuś się przyda trochę o kleniach zimą na Odrze

https://www.wydawnictwoaspromedia.com/swiat-karpia/45/9/zimowy-feeder-rzeczny
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 12.01.2020, 23:27
Artur - co się stało, że jeszcze na żadnej nocce nie byłeś? :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 13.01.2020, 07:16
Spokojnie pracuje nad tym :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 13.01.2020, 22:58
Artur w takie ciepłe  nocki nie łowi, czeka na minusowe temperatury :) :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 14.01.2020, 19:31
I taki mam plan na lato. :)

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.01.2020, 01:00
Rzeczne zestawy Dave'a Harrella: https://ibb.co/9qtLH0d (https://ibb.co/9qtLH0d)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2020, 21:09
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: marek118 w 17.01.2020, 22:18
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.01.2020, 19:09
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.02.2020, 18:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.02.2020, 21:39
Feeder & bolo:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Czacha w 14.02.2020, 22:44
Mnie osobiście jak zaczynałem swoją przygodę z bolonką bardzo pomógł ten film. Po roku treningów nad rzeką i dosłownie doktoratu z geologi a konkretniej doboru glin które sam pozyskiwałem potrafiłem łowić na swojej rzece tj. Wisłoce. Potrafiłem regularnie łowić płocie, klenie, świnki i certy gdy koledzy na gruntówkach siedzieli niemal bez brania. Aczkolwiek teraz wiem że w przypadku bolonki sukces kryje się w umiejętny doborze glin, proporcjach zanęt i właściwym ulokowaniu przygotowanego towaru.

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Astral w 15.02.2020, 18:16
Mam zamiar postawić dywan z gliny i jokersa typowo pod leszcza. Chodzą mi po głowie teorie czemu by nie dołożyć jeszcze innego towaru np. pinki martwej bądź żywej. Dodatkowo pelletu, kukurydzy i konopi w małych ilościach. Raczej leszcze mnie interesują nie glapy. Co myślicie na ten temat?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.02.2020, 20:10

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Czacha w 15.02.2020, 21:06
Jeżeli pinki to zdecydowanie martwe. Nie wiem jednak czy tak bogata i urozmaicona glina będzie odpowiednia o tej porze roku. W przypadku leszcza skupił bym się raczej na piance i krojonych czerwonych. Ale to w zależności co na jaki. Jeżeli nie przyniesie to efektu po jakimś czasie możesz dorzucić trochę kukurydzy i wysłać w łowisko kilka kul. Jednocześnie wtedy na hak kukurydza. Trzeba kombinować 😀
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.02.2020, 13:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 25.02.2020, 17:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.03.2020, 18:46

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.03.2020, 13:42


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.03.2020, 10:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.03.2020, 19:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.03.2020, 09:10

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.03.2020, 11:13
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.03.2020, 19:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.04.2020, 09:14

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.04.2020, 12:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.04.2020, 16:37
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.04.2020, 20:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 22.04.2020, 17:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.04.2020, 18:19
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.04.2020, 15:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.04.2020, 10:03

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.05.2020, 19:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.05.2020, 20:48
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.05.2020, 14:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.05.2020, 19:36

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.05.2020, 09:33
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.05.2020, 10:10
Barbels of Buda on Feeder.
Obudai Marnak Feederbottal.

Węgierski to język szatana!
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.06.2020, 14:45

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.06.2020, 11:55

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.06.2020, 21:02
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.06.2020, 21:53

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.07.2020, 13:19
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.07.2020, 17:03


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.07.2020, 16:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 26.07.2020, 19:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 05.08.2020, 20:36
Cześć
Jutro wybieram się na białoryb na feeder na ostrogę nad Wisłę dokładnie taką jak w tym artykule :
https://sprzetdragon.pl/_blog/167-Rzeczna_ostroga_jak_lowic_na_rzece_z_glowki_.html
Mam zamiar rzucać w sektor nr 7
Dobry pomysł czy raczej nr 4?
Na większe uciągi nie mam sprzętu...

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Stan w 05.08.2020, 22:25
Zobacz gdzie się kończy warkocz, który zaczyna się na 5-tce i tam szukaj ryb. Podwodne prądy tam wymywają smakołyki, a ryby z tego korzystają. Ustaw się tak, żeby łowić z nurtem. Nie będziesz potrzebował topornych zestawów. Pamiętaj też o długich przyponach. Nawet 1,5 metrowych. Zanęcaj bliżej niż będziesz łowił. Nurt zrobi resztę. 
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 07.08.2020, 15:52
Zobacz gdzie się kończy warkocz, który zaczyna się na 5-tce i tam szukaj ryb. Podwodne prądy tam wymywają smakołyki, a ryby z tego korzystają. Ustaw się tak, żeby łowić z nurtem. Nie będziesz potrzebował topornych zestawów. Pamiętaj też o długich przyponach. Nawet 1,5 metrowych. Zanęcaj bliżej niż będziesz łowił. Nurt zrobi resztę.
A czy nęcąc kulami mogę zrezygnować z koszyka i łowić z zestaw gruntowy z ciężarkiem?
Ile metrów bliżej rzucać kule? bo przyznam że uciąg spory
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 10.08.2020, 10:40
Ostatnio łowiłem na Wiśle w Krakowie pomiędzy stopniami wodnymi.
Było słabo ale nie beznadziejnie.
Problem zaczął się wtedy  gdy jaz poniżej mnie zaczął zrzucać wodę i  rzeka zaczęła szybciej płynąć.
Zareagowałem : cięższy koszyk  , dokleiłem zanętę.
Łowiłem niemal na środku na głębokości 3,5 m i brania siadły tradycyjnie wtedy gdy tak się dzieje...

Macie jakieś sensowne wytłumaczenie co wpływa na zachowanie ryb w takim momencie?



Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: pit1984 w 10.08.2020, 11:45
Wydaje mi się, że ryba po prostu tak zwanie poszła z wodą. Zwiększony uciąg wypłukał zanętę która zalegała na dnie i po sprawie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 10.08.2020, 11:47
Mam jeszcze takie teorie:
- ryba szuka wtedy spokojniejszej wody, więc odpływa ze środka
- ryba reaguje na przynętę poruszającą się
- ryba już się przyzwyczaiła i wie, że za jakiś czas przepływ się zmniejszy i wtedy warto sprawdzić, co woda przyniosła, więc na razie nie żerujemy ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.08.2020, 11:53
Na logikę podoba mi się bardzo pierwszy punkt Robsona.

Gdybym był rybą, to w takim momencie odpłynąłbym do jakiejś spokojnej zatoki, czy za jakimś głazem stanął i sobie poczekał, aż wszystko się uspokoi. Po co marnować siły? Na pewno inaczej ryby się zachowują, gdy woda stale płynie, a inaczej, gdy wiedzą, że wystarczy poczekać, by wszystko się uspokoiło.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: key_kr w 10.08.2020, 13:41
Tak  dynamika przepływu rośnie, ale poziom wody się obniża do 10  cm w godzinę.
Z uciągu 35 musiałem przejść na 50 gr.
Na pewno jest  to dla ryb zauważalne i chyba dla niej jest to moment  ,że  płynie papu łatwiej dostępne , ale ja nie umiem tego wykorzystać ;D.

Jeśli łowimy czasem w dwóch, trzech  to ostatni w dole powinien mieć eldorado  ,bo  zanęta  z góry do niego może dopłynąć ... ale tak nie jest tutaj gdzie łowię .
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.09.2020, 20:02

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.09.2020, 13:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.09.2020, 13:36
Miałem takie stanowiska na Dunajcu gdzie:
- jak przepływ się zmniejszał - ryba przestawała brać, nawet do zera
- jak się zwiększał to były bardzo intensywne brania trwało to ponad godzinę

Jak stan rzeki był normalny to te regulacje były wtedy 2x dziennie.
Więc miałem 2 x godziny brań na dobę, mniej więcej.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: RysiekS w 07.09.2020, 14:16
Na brania które opisujesz ma wpływ poziom wody. Jeśli woda przybiera, wypłukuje z brzegów robactwo. Ryby więc mają okazję podjeść. Jeśli woda opada ryba szuka dołków, schronienia, nie w głowie jej wtedy żerowanie. Jeśli poziom wody się ustabilizuje i przez kilka kilkanaście dni pozostaje podobny stan, wtedy żerują w zależności od pory roku, ilości pokarmu, jest tego mnóstwo. To tak w skrócie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 07.09.2020, 15:22
Moje doświadczenia co do poziomów /przyborów wody.
1. Nysa Kłodzka - odcinek za elektrownią w Otmuchowie do ujścia do jeziora Nyskiego.
Woda często wachlowała, w zależności od elektrowni, bardziej przypominała kanał niż rzekę - przy czym brania były gdy woda prawie "stała", gdy wodę "puszczono", po braniach - jeździłem tam lata i jestem tego pewien, przy czym wachnięcia wody potrafiły być naprawdę duże i szybkie - np 30 cm w godzinę .
2. Nysa Kłodzka przed Otmuchowem, Odra okolice Wrocławia - przy wysokim stanie wody okonie szły pod brzeg - łowiło się pod samymi nogami.
3. Nysa przed Otmuchowem wysoka wiosenna woda - płotki wychodziły na zalane łączki - wystarczyło 20 cm wody (tylko czy to nagrzewanie przez słońce czy ucieczka przed nurtem ?).
4. Wisła przed Goczałkowicami - woda zamulona po opadach - kompletnie nie ma brań.
5. Rzeczki podgórskie - mętna woda bierze Pstrąg.   
Ja Generalnie wole "spokojną" wodę na rzece i mimo teorii książkowej, że bierze na przyborze, ja mam doświadczenia inne.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.09.2020, 14:00

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.09.2020, 01:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 20.09.2020, 20:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.09.2020, 11:39
Na brania które opisujesz ma wpływ poziom wody. Jeśli woda przybiera, wypłukuje z brzegów robactwo. Ryby więc mają okazję podjeść. Jeśli woda opada ryba szuka dołków, schronienia, nie w głowie jej wtedy żerowanie. Jeśli poziom wody się ustabilizuje i przez kilka kilkanaście dni pozostaje podobny stan, wtedy żerują w zależności od pory roku, ilości pokarmu, jest tego mnóstwo. To tak w skrócie.

Tutaj trzeba wprowadzić pewne rozróżnienie, co rozumiemy poprzez słowo ryba :) Jeżeli chodzi o brzany i klenie, a zapewne i kilka innych gatunków (świnka na przykład), to podniesiona woda to dużo brań. I nie ma znaczenia czy wschodząca czy opadająca. Bo o ile na podnoszącej się mogą brać lepiej, to jednak mamy zielsko w wodzie, przez co łowi się znacznie gorzej. Jak woda opada, to wtedy ryba żeruje trochę słabiej może , jednak woda jest wolna od śmieci (jest ich na pewno mniej), więc jest o wiele lepiej, bo można na przykład trzymać zestawy w wodzie znacznie dłużej.

Kolejna rzecz to sam kolor wody. Jak jest ona brudna, to ryba nie korzysta tak bardzo ze zmysłu wzroku, przez co o wiele łatwiej jest ją podejść, bo polega głównie na zmysłu węchu. Można to bardzo dobrze zaobserwować na zbiornikach stojących, jak woda jest tam czysta, to wyniki są o wiele gorsze. Dlatego na komercjach, gdzie jest sporo karpia, wędkowanie jest ułatwione. Bo o ile ryba jest ostrożniejsza i lepiej rozpoznaje pułapki, to jednak w brudnej wodzie polega na węchu, nie mogąc się dobrze przyjrzeć pułapce.

No i rzecz ostatnia. Jak woda niesie, to wiele mniejszych ryb nie może się utrzymać w nurcie tak łatwo, stąd przemieszczają się w miejsca głębsze i spokojniejsze. Można to odczuć właśnie jako spadek brań. Ale duże ryby utrzymają się w nurcie bez problemu i będą tropić źródło zapachu. Więc łowiąc takim spławikiem mamy mniej brań, jednak polując na rybę większą mamy warunki wręcz idealne i nalezy stosować odpowiednie tu techniki (a więc sprawdzi się głównie feeder).

Tak przynajmniej wynika z moich obserwacji.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 22.09.2020, 10:26
Witam
Czy na Wiśle w uciągu - koszyk 120-150g - jest sens montować koszyk na sztywno czy jednak przelotowo? Jaką długość przyponu polecacie? Czytam że w nurcie przypony można stosować nawet do 2m a miejscowi stosują około 30cm.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.09.2020, 11:31
Przelotowo, ale ze stoperem (np. Drennan Grippa Stops), który od góry blokuje koszyk na odcinku żyłki około 5 - 15 cm. Przypony 1 m to dla mnie nurtowy standard, a zakres stosowanych długości to 70 cm - 1.5 m.

Ogólnie rzecz biorąc, większe ryby w nurcie warto łowić na angielską modłę, utrzymując wyraźne wybrzuszenie na zanurzonym odcinku żyłki (dostosowane do siły nurtu) i nastawiając się na brania typu drop back (szczytówka się przygina, a następnie całkowicie prostuje). Stosowny instruktaż zawierają rozliczne filmiki z UK zamieszczane w tym wątku :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Supertrampek w 22.09.2020, 11:33
Ja z góry nie nastawiam się na określoną długość przyponu. Po prostu jak nie mam brań to wydłużam przypon,czasami schodzę na średnicy żyłki i zmniejszam haczyki do pewnego stopnia. Szczególnie jesienią i zimą przy bardziej przejrzystej i zimnej wodzie może to zadziałać. Ale np. na ostatniej zsiadce we wrzesniu łowiłem na przypony o dlugości 1 m i ryby tak współpracowały, że przez całą wyprawę nie wydłużyłem przyponu ani o centymetr. Co do zestawu z zablokowanym koszykiem to zdarzało mi się, że rwałem przypony przy zaciecięciu jak łowiłem cieższymi koszykami. Ja osobiscie nie stosuje blokowania koszyka, ale może koledzy z forum mają jakieś doswiadczenie w tej materii.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 22.09.2020, 11:35
Witam
Czy na Wiśle w uciągu - koszyk 120-150g - jest sens montować koszyk na sztywno czy jednak przelotowo? Jaką długość przyponu polecacie? Czytam że w nurcie przypony można stosować nawet do 2m a miejscowi stosują około 30cm.
Większość miejscowych ma potężną wiedzę z zakresu czytania rzeki. Jednak łowią dokładnie tak samo, jak to robili 30 lat temu... Wyniki robią dobrą miejscówką i czasem spędzonym nad wodą. Już dawno przestałem patrzeć na to, jak łowią wiarusy. Patrzę tylko, gdzie łowią. Choć z tym też trzeba uważać, bo obecnie większość łowi tam, gdzie da się autem podjechać na metr od brzegu.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Supertrampek w 22.09.2020, 11:39
warto łowić na angielską modłę, utrzymując wybrzuszenie na zanurzonym odcinku żyłki (dostosowane do siły nurtu) i nastawiając się na brania typu drop back (szczytówka zostaje przygięta, a następnie całkowicie się prostuje). Stosowny instruktaż  zawierają rozliczne filmiki z UK zamieszczane w tym wątku :)

Zawsze o tym zapominam, a to jest naprawdę dobry sposób na radzenie sobie z silnym nurtem. Tyle, że łowiąc zazwyczaj w nocy strasznie motam się z oznaczeniami miejsca klipowania na plecionce lub żyłce i kończy się to zazwyczaj ponownym odmierzaniem odległości na kijkach dystansowych.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 22.09.2020, 14:41
Witam
Czy na Wiśle w uciągu - koszyk 120-150g - jest sens montować koszyk na sztywno czy jednak przelotowo? Jaką długość przyponu polecacie? Czytam że w nurcie przypony można stosować nawet do 2m a miejscowi stosują około 30cm.
Większość miejscowych ma potężną wiedzę z zakresu czytania rzeki. Jednak łowią dokładnie tak samo, jak to robili 30 lat temu... Wyniki robią dobrą miejscówką i czasem spędzonym nad wodą. Już dawno przestałem patrzeć na to, jak łowią wiarusy. Patrzę tylko, gdzie łowią. Choć z tym też trzeba uważać, bo obecnie większość łowi tam, gdzie da się autem podjechać na metr od brzegu.

Chyba się z tobą zgadzam. Po rozmowie kolegą który łowi tam od lat dowiedziałem się że: krótki przypon, najtańsza zanęta + płatki owsiane (starsi panowie to tylko płatki owsiane do koszyczka zwanego lokówką i na hak też płatki), haczyki nr 8, klipsować nie trzeba. Ma być tanie łowienie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 23.09.2020, 20:17
A możecie mi powiedzieć w jakim czasie koszyk powinien się opróżnić i co jaki czas przerzucać zestaw?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 23.09.2020, 20:48
Na  środkowej Wisle zaczynam od przyponu 70cm.  W razie potrzeby przedłużam go lub skracam. Jak się tylko da unikam koszyków ponad 100g.  Stosuję plecionkę #1  15lb w/g japońskiej numeracji czyli ok 0,17mm.  Powoduje to mniejszy napór wody.  Siadam powyżej miejsca łowienia , zarzucam ukośnie z prądem pozwalając prądowi lekko przesunąć koszyk w stronę brzegu.
Zawsze na nowym miejscu badam dno przeciągając specjalny 100g ciężarek.  Zajmuje mi to często kilkanascie minut ale się zawsze opłaca.  Szukam  uskoków dna czyli miejsc gdzie szybko zmienia się głębokość.  To łatwo się wyczuwa przeciągając ciężarek.  Jeśli znajdę staram się łowić 1-2m za takim uskokiem.  Dobre są także przejścia z piasku na żwir itp zmiany rodzaju dna.  Czasem niełatwo takie miejsca wyszukać bo Wisła to głównie piachy. Wszystko to można bez trudu  wyczuć  gdy na kołowrotku mamy plecionkę.  Żyłką jest trudniej ze względu na jej elastyczność.  Co do czasu wymywania zanęty to chciało by się aby proces ten trwał np 3-4min.  Ale to sprawa zanęty, jej przygotowania i siły prądu.   Ja zwykle przerzucam zestaw co 4-5min.
Powodzenia.

Edit:   Przerzucanie jest konieczne niezaleznie od tego czy było branie czy nie.  Podstawa sukcesu to intensywne nęcenie w tm samym miejscu.  Jeśli przestaniesz przez powiedzmy 20-30 min tracisz punkt nęcenia i trzeba zaczynać na nowo.  To nie jezioro i przy silniejszym nurcie niewiele zanęty zatrzymuje się w nierównościach dna.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 23.09.2020, 20:59
Krótki przypon przy łowieniu na rzece to wg mnie gruby błąd. Wiele ryb płoszy się na widok koszyka i żyłki, która jest obok (wygięta jest w łuk zawsze, mniejszy lub większy). Jasne, że też będą brania, ale nie tyle...

Wg mnie podstawą jest przypon 60 cm, jako startowy. Potem mamy 90 i 120 cm, i ewentualnie dłuższy jak woda jest czysta.

A co do przerzucania zestawów, to wszystko zależy na co się nastawiamy, jak łowimy, o jakiej porze roku no i jak współpracują ryby. Łowiąc na białe trzeba często przerzucać zestaw, bo drobnica mogła białe już wyssać. Ale łowiąc jak jest zimno, a tym bardziej w nocy, można przerzucać co godzinę lub nawet dwie, bo drobnicy w nurcie nie ma. Jak łowimy brzany, klenie lub leszcze na większe przynęty, jak pellety czy kulki, to można przerzucać rzadziej. przy czym pellet się wypłukuje szybko, kulka zaś nie. Im szybciej woda ciągnie, tym krótsza żywotność pelletu. Taki 8 mm powisi też znacznie krócej niż 14 mm :)

Ogólnie dobrze trzymać pewne tempo, i zarzucać co 20-30 minut, w nocy co 40-60 minut.

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomcichy w 23.09.2020, 21:32
Ja zwykle przerzucam zestaw co 4-5min.


To rozumiem że łowienie na dwie wędki odpada 😜
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 23.09.2020, 21:39
Jasna sprawa jeśli się łowi na pelet i w zanęcie tez mamy pelety.  Będzie leżał na dnie i czekał na konkretną rybę. W środkowej Wiśle dominują krąpie , nieduże leszczyki, certy i  czasem klenie. Pływają stadami. Trzeba je ściągnąć i przytrzymać stado.  Dlatego muszę często przerzucać zestaw i nęcić systematycznie, inaczej odpłyną.  Dobrze jest dodawać do koszyka szczyptę martwych robaków, konopi czy innych dodatków.  Pelety są przynętą selektywną ale tam gdzie ja łowię znacznie mniej skuteczną niż np kukurydza czy robaki.  Wyjątek to kleń, ten lubi pelet i wszystko inne.  Często stawiam jedną wędkę na pelet i tę przerzucam rzadko a łowię aktywnie na drugą.   Przeciętny ale niezły mój wynik to kilkanaście leszczyków po 30-35dkg.  i krąpi dłoniaków , 5-10 cert 30-40cm,  0-3 leszczy 1-1,5  i kilka kleników na ogół niewielkich.  W tym roku udało mi się złowić tylko 1 brzanę ok 60cm która bardzo mnie uradowała bo jest ich w Wiśle coraz mniej.
Trochę łowiłem na Odrze w okolicach Koźla i oceniam, że pomimo silnej presji wędkarskiej  jest o wiele bardziej rybna niż znany mi odcinek Wisły.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.09.2020, 22:43
W najnowszym "Angler's Mail" (s. 26 - 29) opis feederowego łowienia na angielską modłę - z wybrzuszeniem żyłki i braniami typu drop back:

https://magazinelib.com/all/angler-s-mail-26-september-2020/ (https://magazinelib.com/all/angler-s-mail-26-september-2020/)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Skorektoja w 01.10.2020, 13:38
Co by nie dublować wątków wstawię tu swoje pytania i dywagacje.

Tak sobie czytam i czytam, oglądam i myślę i zastanawiam się co jest najważniejsze w osiąganiu dobrych wyników nad wodą. W zależności od tego kogo się czyta/ogląda to wygląda to tak (dla ułatwienia powiedzmy że skupiamy się na rzekach):
1) jedni mówią, że najważniejsze to dokładne wygruntowanie łowiska czyli ogólnie ujmując miejsce łowienia
2) drudzy że zanęcenie łowiska
3) inni że haczyk – jego kształt, a co za tym idzie sposób prezentacji przynęty ( i jej rodzaj)
4) a jeszcze wymieniana jest pora dnia, ciśnienie itp.
5) a są jeszcze tacy że podstawa to sposobem indiańskim podczołgać się aby być niezauważonym przez rybę 😊

Jak wy byście te priorytety ułożyli?

Co do pkt 1 – załóżmy że jestem nad brzegiem rzeki i widzę że akurat ryba się spławia na przeciwległym brzegu – tak to chyba zawsze bywa 😊 Czy ma sens próba umieszczenia zestawu gruntowego/spławikowego właśnie w tym miejscu?
Co do pkt 1 i 2 - załóżmy jest taka sytuacja, że znajduje „potencjalnie dobre” miejsce w rzece (głęboczek, zapływ, napływ, warkocz - cokolwiek ) i rzucam tam kule z zanętą. Czy jeśli by się okazało, że rzeka ma piaszczyste dno, i piasek przewala się przez te kule czy ryba tam wpłynie? Bo niby ryba piasku nie lubi i unika takich miejsc. Uogólniając czy zanęcenie w złym miejscu ma sens? Czy ryba nawet jak jej tam nie ma wpłynie skuszona zapachem?
I powiązując te dwa przypadki czy jest szansa że ryba z tego przeciwległego brzegu skuszona zapachem przepłynie całą rzekę aby zakąsić w naszych rarytasach 😊 ? Niby czytam że ryby dobrze skuszone potrafią setki metrów w górę rzeki przepłynąć ale czy tak jest/bywa?
Co do haczyków to się w ogóle zastanawiam jak się ryba zaczepia gdy ostrze jest zagięte do środka? Rozumuje tak, że skoro ryba ma przełyk/gardło w formie mniej więcej rurki to nijak mi to nie pasuje, ja bym ostrze dał na zewnątrz wygięte, ale jak widać ryby są łowione czyli to troszkę inaczej działać musi 😊
A co do Indian to prawdę mówiąc na żadnym filmiku nigdy nie widziałem żeby faktycznie ktoś tak łowił – chyba że zakładamy że jak zarzucimy zestaw gruntowy te 20 m od siebie to to już wystarczy.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.10.2020, 21:21
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.10.2020, 15:04

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.11.2020, 16:44
O rzecznych mieszankach leszczowych spod znaku MVDE:



Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 03.11.2020, 10:47
Krótki przypon przy łowieniu na rzece to wg mnie gruby błąd. Wiele ryb płoszy się na widok koszyka i żyłki, która jest obok (wygięta jest w łuk zawsze, mniejszy lub większy). Jasne, że też będą brania, ale nie tyle...

 :bravo: Mogę też dodać że obok koszyka zbierają się przede wszystkim ryby małe, które zanętę spożywczą wprost kochają. Te większe (o ile są w łowisku) wyjadają spokojnie to co drobnica nie zdąży (lub nie jest w stanie zjeść) w większej odległości. A garść zanęty banda niewielkich rybek potrafi w lecie wyczyścić w ciągu paru minut.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: pavel w 06.11.2020, 11:46
Cześć, jestem początkujący jesli chodzi o łowienie feederem na rzece i mam dwa pytania:
- czy jest tu może ktoś kto łowi na Warcie lub rzece o podobnym uciągu? Łowię w okolicach Poznania, wiosną i latem miałem fajne miejsca na główkach, niestety teraz są już one zalane i jestem zmuszony rzucać w nurt. Koszyk założyłem już 80g mimo to jest błyskawicznie znoszony przez prąd i szczytówka bez przerwy tańczy, czy koszyk powinien być jeszcze cięższy czy może są jakieś inne przyczyny i robię coś nie tak?
- parę razy miałem taką sytuację, że przy naprawdę ostrych braniach po zacięciu zwijałem samą żyłkę, cały zestaw zostawał w wodzie. Myślałem ,że to żyłka główna jest jakaś felerna, zmieniłem na nową 0.24mm i znowu miałem taki przypadek, gdzie jest przyczna? Zestaw raczej standardowy, rurka, koszyk, gumowy stoper, przypon ~40cm.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: boruta w 06.11.2020, 12:03
Jaki masz przypon? Łowisz w kamieniach i po zacięciu żyłka się o nie przecina?
Jak by przypon się urwał to znaczy że za słaby lub za mocno zacinasz i masz zakręcony hamulec na beton. Jak żyłka główna strzela po zacięciu  to robisz coś nie tak, albo tak jak pisałem łowisz w kamieniach, albo masz przypon z plecionki i za mocno zacinasz i nie ustawiasz hamulca. Co do sciągania koszyka przez nurt to albo zmień miejsce albo cięższy koszyk, albo z kolcami
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.11.2020, 13:19
Używać koszyków z kolcami/wąsami, utrzymywać pokaźne wybrzuszenie na zanurzonym odcinku żyłki, zrezygnować z rurek na rzecz zestawu ze skrętką, zwiększyć długość przyponu.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: pavel w 06.11.2020, 13:31
@boruta przypon mam 0,18mm, ale zestaw pęka na żyłce głównej. Generalnie dzieje się to pod wodą, bo nawet nie słychać strzału tylko po zacięciu wyciągam samą żyłkę. Straciłem tak już chyba 5 zestawów na 3 wypadach. Kamieni na dnie raczej tam nie ma, łowiłem w dwóch różnych miejscach i na obu to samo także to raczej wina po stronie sprzętu niż dna rzeki.
Co do zmiany miejsca to ciężko, ostatnio zrobiłem naprawdę długi spacer wzdłuż brzegu po moim rejonie i wszędzie prąd niesie jak szalony, ale ślady wędkarzy są.
@modus dzięki, poszukam koszyka z kolcami i pobawię się ze skrętką.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: RysiekS w 06.11.2020, 14:05
Sprawdź żyłkę główną na węźle. Po zawiązaniu. Ja miałem podobnie tylko z bolonką. Kupiłem nową żyłkę główną. Po zacięciu ryba poszła  z przyponem i pushstopem. Sprawdziłem żyłkę, jest OK. Po zawiązaniu nowego pushstopa sprawdziłem raz jeszcze i żyłka pękła. I tak kilka razy, nawet po odcięciu kilku metrów. Nie wiem czym to było spowodowane, normalnie nie dała się zerwać, po zawiązaniu pękała jak nitka.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 06.11.2020, 15:56
Możliwe, że strzela główna na węźle. Ale to byś widział po wyjęciu. Albo masz tam jakiś uskok z ostrą krawędzią, i przy zacięciu żyłka jedzie po tym jak po nożu. Cholera wie, ciężko to ustalić Tobie nad wodą, tym większa zagadka dla nas tutaj.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: booohal w 06.11.2020, 18:30
Zakończ linkę główną fluorocarbonem około 0,25mm o długości około 100cm. Być może będzie go trzeba znacznie wydłużyć robiąc wręcz coś na wzór strzałówki.
Wyeliminowałem w ten sposób strzelanie zestawu zasadniczo do zera. Dno bardzo, bardzo kamieniste. Co prawda woda stojąca ale myślę, że chodzi tu o to samo.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 06.11.2020, 19:00
Stosuję ten węzeł do wiązania krętlika do żyłki głównej i do tej pory zero problemów.


Wyeliminowałbym też rurkę z zestawu. To jednak kawałek twardego plastiku który jeździ po żyłce i może uszkadzać ją nie tylko przy węźle.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Bombay w 06.11.2020, 20:58
. Koszyk założyłem już 80g mimo to jest błyskawicznie znoszony przez prąd i szczytówka bez przerwy tańczy, czy koszyk powinien być jeszcze cięższy czy może są jakieś inne przyczyny i robię coś nie tak?
- parę razy miałem taką sytuację, że przy naprawdę ostrych braniach po zacięciu zwijałem samą żyłkę, cały zestaw zostawał w wodzie.
Warta w okolicy Poznania bardzo mocno ciągnie i moim zdaniem masę koszyków musisz podnieść do minimum 120gram ale i tak będzie to mało. Wyczynowcy łowią u Ciebie na dyski po 50g70gram to już mówi samo za siebie.
Te puste zacięcia wynikają z tego że koszyk zatrzymuje się na kamieniu i innej przeszkodzenie. Dlatego warto złożyć większy koszyk i mocniejsza żyłkę minimum 0.30. Najlepiej jaka karpiowa sztywna linkę w braniach to nie przeszkadza a jak pojawi się duży klen czy leszcz to spokojnie wyciągniesz.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 07.11.2020, 08:55
Możliwe, że strzela główna na węźle. Ale to byś widział po wyjęciu. Albo masz tam jakiś uskok z ostrą krawędzią, i przy zacięciu żyłka jedzie po tym jak po nożu. Cholera wie, ciężko to ustalić Tobie nad wodą, tym większa zagadka dla nas tutaj.

Inaczej wygląda żyłka ucięta a inaczej taka, która strzeliła na węźle. Jak się zerwie siłowo żyłkę, to też jest ona inna. Jeżeli przecierają żyłkę kamienie lub racicznice, to wtedy żyłka jest postrzępiona dodatkowo.

Ale ja strzelam, że przyczyną jest tu coś innego. Koszyk szybko ściągany jest w okolice brzegu i blokuje się w kamieniach, i zrywany jest cały zestaw. Tutaj sprawdziłbym trwałość żyłki głównej, spróbuj ja urwać w rękach, następnie zrób to samo po zawiązaniu zwykłego węzła. Wg mnie żyłka jest osłabiona.

Aby łowić przy sinym nurcie, potrzebujesz mocnych koszyków, do 180 gramów, do tego na takiej wodzie im dalej zarzucasz tym większą siłę na zestaw wywiera nurt. Dlatego lepiej lokować zestawy na brzegu rynny. No i oczywiście usisz łowić z łukiem :)

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: pavel w 07.11.2020, 10:57
Dzięki panowie za tak duży odzew!
Żyłkę główną wymieniałem, bo to pierwsze co przyszło mi do głowy, teraz mam 0,24mm i też miałem ten przypadek. Generalnie dzieje się to przy naprawdę ostrych braniach, raz np. wędka aż spadła mi ze stojaka i prawie wpadła do wody po czym po prostu zwinąłem samą żyłkę bez zestawu. To było chyba pierwszy raz i myślałem, że to jakiś rzeczny potwór :P ale później tak jak pisałem też to się powtarzało. Także raczej nie upatrywałbym tu przyczyny w dnie tylko w zestawie, ale kto wie.
Gdzieś tam przeczytałem, że problemem może być też gumowy stoper za rurką, który przy ostrych pociągnięciach może przez przesuwającą się rurkę z koszykiem napierać na węzeł od przyponu i go rozwiązywać, co myślicie? Tak czy siak na pewno zmienię pętelki na krętlik z węzłem kolegi wyżej i wywalę stoper.
Na pewno zastosuje się do Waszych rad zarówno do tego problemu jak i do znoszenia zestawu i dam znać :thumbup:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.11.2020, 13:47
Rurki odstawić, popracować nad jakością węzłów, zabezpieczać (skrętkowy/krętlikowy) węzeł odpowiednim stoperem-protektorem :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: RysiekS w 07.11.2020, 18:55
Jak radzi kolega wyżej, wywal rurki. Zmontuj prosty zestaw.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 08.11.2020, 10:59
Spotkałem się z podobnym zjawiskiem kiedy trafiłem na uskok dna z dużą ilością małża racicznicy.  Ona tnie żyłkę jak brzytwa. Brania były częste ale także często kończyło się obcinaniem zestawu przy niezbyt mocnym  zacięciu.   Założyłem gruby fluorocarbon  0,30. Pomogło ale i tak szybko się strzępił.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Artur Kraśnicki w 08.11.2020, 15:06
Rzeka jest bardzo zmienna wszystko zależy od : pory roku, stanu wody i odcinka. Odra na której wędkuje jest idcinkuem na którym są główki i tu jest dylemat usiąść pod prąd, z prądem czy między główkami i znowu wszystko jest, uwarunkowane :poziomem wody, długościami główek i pora roku.
Powiem szczerze że nie ma złotego środka na dobry wynik na Odrze, ale im więcej będziesz nad rzeką tym więcej będziesz nabierał doświadczenia. Zaczniesz ją czytać będziesz wiedział gdzie się ustawiać przy niżowce jak siadać i łowić z główki, jak się ustawiać i łowić przy wysokiej wodzie. Do tego dochodzi towar który będzie bardzo różnił się inaczej będziesz robić na wiosnę inaczej na lato i inaczej na jesień. Dotyczy to zarówno ilości zanęty koloru spoistości i dociążenia czyli glin oraz mięska.
Ksiazke bym można napisać ale trzeba pamiętać że rzeka potrafi różnic się bardzo całkiem inaczej ryby mogą reagować na odcinku na którym ja łowie i całkiem inaczej u Cibie. Mało tego wystarczy 5 km w różnicy na odcinku na którym lowisz i warunki już moga być inne prostka zakręt strona wewnętrzna czy zewnętrzna.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: grzecho w 08.11.2020, 17:35
Co więcej, to samo miejsce, które wydaje się nam, że je dobrze znamy po kilku miesiącach lub po przejściu większej wody zmieni się nie do poznania. I na tym polega całe piękno rzeki
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.11.2020, 16:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.11.2020, 15:59

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.12.2020, 14:53
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.12.2020, 21:06


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.12.2020, 11:25

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.12.2020, 12:03
Mix spławikowo-gruntowy:


Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.12.2020, 10:52
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.01.2021, 12:27
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.01.2021, 20:09
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 11.01.2021, 20:26
Fajny film, rzeka niedaleko mnie w sumie :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.01.2021, 23:34

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.02.2021, 19:46
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 27.02.2021, 14:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.02.2021, 19:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.03.2021, 21:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.03.2021, 02:00
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.03.2021, 10:23
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.03.2021, 18:43

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.03.2021, 20:07

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.03.2021, 18:37
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 14.03.2021, 11:09
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.03.2021, 15:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.03.2021, 10:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.03.2021, 17:00
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.03.2021, 13:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.03.2021, 08:46
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.03.2021, 12:49
O wiosennej zanęcie:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.03.2021, 16:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.04.2021, 10:24
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.04.2021, 14:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.04.2021, 19:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.04.2021, 13:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.05.2021, 15:46
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.05.2021, 10:07
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.05.2021, 19:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.05.2021, 18:40
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.05.2021, 20:50
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.05.2021, 21:18

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.06.2021, 20:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.06.2021, 08:20
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.06.2021, 15:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.06.2021, 23:48
Prezentacja zestawu (z nowościami sprzętowymi Guru w tle):

https://www.facebook.com/Tackle.Guru/videos/368248168207320/ (https://www.facebook.com/Tackle.Guru/videos/368248168207320/)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.06.2021, 15:21
Pikantne przynęty i dosyć duże nęcenie (ale bez przesady)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 26.06.2021, 12:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.07.2021, 00:18
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.07.2021, 20:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.07.2021, 17:45
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.08.2021, 17:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.08.2021, 23:18
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.08.2021, 19:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.08.2021, 11:29
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.08.2021, 22:30
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 27.08.2021, 22:40
To "big river" to spora przesada :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 27.08.2021, 22:41
To "big river" to spora przesada :)
Wiesz, dla mnie ta rzeka jest duża w mojej okolicy są same pseudorzeki - zarośnięte rowy z nazwami
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 27.08.2021, 22:49
No tak, ale przerzuciłbym ją spławikówką :) Oczywiście poprawka na angielskie warunki, bo tam to może faktycznie jest spora woda.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.08.2021, 11:27
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 28.08.2021, 11:28
No tak, ale przerzuciłbym ją spławikówką :) Oczywiście poprawka na angielskie warunki, bo tam to może faktycznie jest spora woda.
U mnie są rzeki o szerokości MAX 4-5m, zazwyczaj można je przeskoczyć
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.08.2021, 14:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.08.2021, 21:21
O łowieniu z wybrzuszeniem ("łukiem"):

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.09.2021, 13:49
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.09.2021, 20:49
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.09.2021, 19:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.09.2021, 15:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 18.09.2021, 20:08
Może ktoś podać pełna nazwę kija o którym mowa w 6:15 minucie filmu
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Lewapiks w 18.09.2021, 21:01
Może ktoś podać pełna nazwę kija o którym mowa w 6:15 minucie filmu

Flagman Sherman Pro New Generation
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 18.09.2021, 21:48
Dzięki tylko nie wiem po kiego grzyba niektóre modele maja po jednej szczytówce z włókna szklanego i to te z 2oz
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.09.2021, 19:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.10.2021, 20:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.10.2021, 14:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.10.2021, 17:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.10.2021, 09:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.10.2021, 11:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.10.2021, 14:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 16.10.2021, 19:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Brzanoholik Sandomierski w 16.10.2021, 23:22
Brzanowisko gdzie można koszyk 50g w prądzie utrzymać... Pomarzyć mogę :(
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.10.2021, 12:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.10.2021, 09:39
Rzeczny urban feeder po moskiewsku:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.10.2021, 12:33
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.10.2021, 16:12
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.10.2021, 21:13
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.11.2021, 19:00
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.11.2021, 17:31
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.11.2021, 00:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.11.2021, 12:45
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.11.2021, 20:13
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.11.2021, 21:34
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 28.11.2021, 18:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.12.2021, 14:21
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.12.2021, 20:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.12.2021, 13:25
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.12.2021, 20:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.12.2021, 21:20
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.12.2021, 00:17
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.01.2022, 22:11
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 16.01.2022, 17:41

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.01.2022, 19:33

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.01.2022, 14:02
Miks spławikowo-gruntowy:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 22.01.2022, 19:02
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 23.01.2022, 19:22
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 23.01.2022, 19:29
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.01.2022, 19:54
Filmy czysto spławikowe lepiej dla porządku umieszczać w rzecznych wątkach z działu "Spławik", bo tu jest dział "Grunt" :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 23.01.2022, 20:32
Filmy czysto spławikowe lepiej dla porządku umieszczać w rzecznych wątkach z działu "Spławik", bo tu jest dział "Grunt" :)

A propos: chyba brakuje działu na połowy powierzchniowe na skórkę od chleba :o Chyba, że to pod "grunt powierzchniowy" podciągniemy ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.01.2022, 21:07
Dział "Spławik" będzie zasadniczo adekwatny. Mamy do czynienia z wypuszczanką w odmianie powierzchniowej, gdzie przynęta pełni zarazem funkcję (jednorazowego) spławika, zapewniając pływalność zestawu oraz sygnalizując branie swym zniknięciem :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.01.2022, 20:15
Jazie po szwedzku:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 25.01.2022, 22:00
Piękne jaziska i okoliczności przyrody :bravo:. Rzadko widuję filmy z jaziami (i to medalowymi) w roli głównej (nie licząc spinningu), tym bardziej doceniam :thumbup: :beer:.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: booohal w 26.01.2022, 12:31
Jazie po szwedzku:
W moich okolicach zaraz padło by pytanie czy to znaczy, że w śmietanie czy w pomidorach.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 26.01.2022, 12:55
W lukrecji :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: booohal w 26.01.2022, 13:06
O fuj ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.01.2022, 14:44
O fuj ;D

Jazie podobno mają niską wartość kulinarną więc jeśli ktoś lubi lukrecję może spróbować zamaskować smak :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 26.01.2022, 14:52
Szwedzi lubią, choć bardziej w deserach ;)
Nad Wisłą w każdym razie uniwersalny ocet. Kleń, jaź, boleń - wszystko.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: booohal w 26.01.2022, 19:13
ocet... boleń
Moi lokalsi twierdzą, że i owszem ale najlepiej taki do 40cm :facepalm:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: selektor w 26.01.2022, 23:41
A słyszałem o tej smacznej potrawie. Sieradzkie bolognese. Jaki kraj takie bolognese ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: booohal w 27.01.2022, 03:45
A słyszałem o tej smacznej potrawie. Sieradzkie bolognese. Jaki kraj takie bolognese ;)
Tak.
Aby pozyskać składniki na sieradzkiej bolognese trzeba łowić "za zaporą" na "sieradzką ochotkę", którą pewnie też znasz 😉
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.01.2022, 14:45
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.01.2022, 19:13
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.02.2022, 23:34
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 04.02.2022, 19:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.02.2022, 23:22
Miks bolonkowo-feederowy:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 06.02.2022, 19:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.02.2022, 19:23
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.02.2022, 11:56
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.02.2022, 18:33
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.02.2022, 22:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 13.02.2022, 18:53
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 13.02.2022, 20:52
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.02.2022, 20:56

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.02.2022, 21:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.02.2022, 21:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.03.2022, 18:33
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 06.03.2022, 14:31
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 11.03.2022, 18:39
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.03.2022, 16:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.03.2022, 20:48
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.03.2022, 19:28
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.04.2022, 17:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.05.2022, 16:23
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: hakon w 24.05.2022, 23:57
W tym wątku już tylko filmy...? Nie ma żadnej dyskusji...?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.05.2022, 06:34
Pisz śmiało! ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.05.2022, 20:27
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.06.2022, 18:49
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.06.2022, 18:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: a_men w 10.06.2022, 22:40

Pomysł fajny, kolega stas1 proponował podobne rozwiązanie, ale zalecał użycie miękkiego drutu. Chyba łatwiej wtedy z zaczepu wyrwać?

https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11443.msg336795#msg336795
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 11.06.2022, 07:22
Dokładnie tak,Tylko i wyłącznie miękki drut. Ale to trzeba troszkę potestować ,W zależności od łowiska :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Angler97 w 11.06.2022, 07:25
Jakiej grubości zastosować drut miedziany do zrobienia kolców koszyka na rzekę? Może być 2mm?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 11.06.2022, 07:43
trzeba dobrać do zestawu , żyłki czy plecionki . Tak żeby można było rozgiąć drut
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.06.2022, 21:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 27.06.2022, 19:39
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.07.2022, 17:12
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 14.07.2022, 21:17
Drugi odcinek na oficjalnym, polskim kanale YT firmy Korum. Tym razem feeder nad Wartą...

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 15.07.2022, 18:22
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.07.2022, 19:31
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Tomek M. w 19.07.2022, 21:43
Kurczę, wrzuciłem ten film w temacie "ciekawe filmy". Sorki za powtórzenie po Tobie @Modusie.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.07.2022, 20:08
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.08.2022, 17:11
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.08.2022, 18:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.08.2022, 19:02

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.08.2022, 18:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.09.2022, 15:51
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 09.09.2022, 17:07
//Edit: Masz rację Modus, błędny wątek. Wpis do usunięcia.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.09.2022, 18:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.09.2022, 18:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.09.2022, 19:49
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 19.09.2022, 21:03
Piękne łowienie. Nawet można wybaczyć, że bez spławika :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.09.2022, 21:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 26.09.2022, 17:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.09.2022, 10:00
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.10.2022, 23:55

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.10.2022, 19:15
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.10.2022, 19:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.10.2022, 00:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.10.2022, 16:11
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.10.2022, 13:50
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.11.2022, 20:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.11.2022, 19:39
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.11.2022, 19:17
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 13.11.2022, 13:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.11.2022, 15:20

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.11.2022, 20:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 18.11.2022, 21:34
:bravo:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.11.2022, 00:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.11.2022, 19:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.11.2022, 19:55

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.11.2022, 09:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.11.2022, 16:39
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.12.2022, 19:15
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 10.12.2022, 19:02
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 12.12.2022, 21:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.01.2023, 16:40
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.01.2023, 13:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.01.2023, 16:12
Jeden z idoli Pana Górka przestawia się na feeder ;)

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2023, 19:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.01.2023, 16:00
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.02.2023, 20:57
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.02.2023, 20:29
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.02.2023, 20:50
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.03.2023, 17:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 02.03.2023, 20:56
merci
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 04.03.2023, 17:42
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.03.2023, 11:37
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.03.2023, 01:01
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.04.2023, 20:10

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.04.2023, 19:12
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.04.2023, 16:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.04.2023, 21:28
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.05.2023, 20:12
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.06.2023, 00:34
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.06.2023, 17:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.06.2023, 14:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.07.2023, 22:03

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.07.2023, 17:10
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.07.2023, 13:27
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.07.2023, 19:47
O pożytkach z gliny i jokersa w łowieniu rzecznych uklei ;)



Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 22.07.2023, 11:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.07.2023, 15:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.07.2023, 19:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.08.2023, 19:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 03.08.2023, 20:10
Moje rejony ;) Tylko przeważnie po drugiej stronie i tak z kilometr dalej.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.08.2023, 20:31
Okolice Centrum Wędkarstwa (Wybrzeże Gdyńskie 2), przed którym pewnie zaparkowali :)




Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: robson w 03.08.2023, 21:05
Bliskość parkingu była chyba głównym czynnikiem wabiącym tej miejscówki. Faktycznie jest to jednej z najbardziej "czepliwych" odcinków. W zeszłym roku Marcin też tam nagrywał i pogrywał z drobnicą ;)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 04.08.2023, 11:14
To też i moje rejony od dziecka mieszkalem na Żoliborzu i i w pobliskim sklepie dość czesto bywałem. Szkoda tylko ,ze kilka przyponów urwal. Polecam na takie łowienie  https://www.google.com/maps/place/Widok+na+Wis%C5%82%C4%99/@52.4239886,20.6476525,15.81z/data=!4m6!3m5!1s0x471eaf0c2cb0639f:0x713ef77a41fb3c4!8m2!3d52.4211966!4d20.6478548!16s%2Fg%2F11h_vbp782?entry=ttu
to miejsce z widokiem na rzekę o umiarkowanym nurcie i bez zaczepów
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 06.08.2023, 22:15

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.08.2023, 12:06
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.08.2023, 19:38
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.08.2023, 17:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.08.2023, 20:25
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.08.2023, 19:47
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.08.2023, 22:55
Ciekawa rzecz, że większość sławnych wyczynowców łowi na tym odcinku (Burton Joyce), wybierając stanowiska w tym samym miejscu. Jest tam więcej ryby czy co? Te miejsca zawsze są zajęte. Czasami pracuję niedaleko i zaglądam na ten odcinek, i zawsze to samo :) Może łatwiej ustawić kosz?

Warto też zwrócić uwagę, że wyniki wcale nie powalały z nóg, pomimo klasy wędkarza. DLa wielu brytyjskie rzeki są pełne ryb a zwłaszcza brzan, ale to nie tak. Z dwa tygodnie temu siedziałem z 20 minut przy gościach z Guru, którzy trenowali przed RiverFest. Ogólnie mieli problem ze złowieniem czegokolwiek. Zastanawiam się, czy nie lepiej nastawiać się tylko na większą rybę na takich zawodach, dłubanie nie zawsze się opłaca. To nie to samo co przerzucanie dziesiątek kilo karpi na komercjach.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: piotrrd w 15.08.2023, 05:04
Ciekawa rzecz, że większość sławnych wyczynowców łowi na tym odcinku (Burton Joyce), wybierając stanowiska w tym samym miejscu. Jest tam więcej ryby czy co? Te miejsca zawsze są zajęte. Czasami pracuję niedaleko i zaglądam na ten odcinek, i zawsze to samo :) Może łatwiej ustawić kosz?

Warto też zwrócić uwagę, że wyniki wcale nie powalały z nóg, pomimo klasy wędkarza. DLa wielu brytyjskie rzeki są pełne ryb a zwłaszcza brzan, ale to nie tak. Z dwa tygodnie temu siedziałem z 20 minut przy gościach z Guru, którzy trenowali przed RiverFest. Ogólnie mieli problem ze złowieniem czegokolwiek. Zastanawiam się, czy nie lepiej nastawiać się tylko na większą rybę na takich zawodach, dłubanie nie zawsze się opłaca. To nie to samo co przerzucanie dziesiątek kilo karpi na komercjach.

Kwestia łowienia i przyzwyczajeń.
Mało kto potrafi przełamać się i stosować na rzekach zanęty na bazie mączek rybnych czy pelletów. Cienkie żyłki, delikatne zestawy można mnożyć przykłady.

To tak jak wielu wędkarzy w Polsce nastawia się na grube brzany a w koszyku i tak ląduje zanęta zmieszana z glina. Co totalnie mija się z celem. Lobbystów od glin jest cała masa i widać wpływy na każdym kroku.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 15.08.2023, 08:09
Ciekawa rzecz, że większość sławnych wyczynowców łowi na tym odcinku (Burton Joyce), wybierając stanowiska w tym samym miejscu. Jest tam więcej ryby czy co? Te miejsca zawsze są zajęte. Czasami pracuję niedaleko i zaglądam na ten odcinek, i zawsze to samo :) Może łatwiej ustawić kosz?

Warto też zwrócić uwagę, że wyniki wcale nie powalały z nóg, pomimo klasy wędkarza. DLa wielu brytyjskie rzeki są pełne ryb a zwłaszcza brzan, ale to nie tak. Z dwa tygodnie temu siedziałem z 20 minut przy gościach z Guru, którzy trenowali przed RiverFest. Ogólnie mieli problem ze złowieniem czegokolwiek. Zastanawiam się, czy nie lepiej nastawiać się tylko na większą rybę na takich zawodach, dłubanie nie zawsze się opłaca. To nie to samo co przerzucanie dziesiątek kilo karpi na komercjach.

Kwestia łowienia i przyzwyczajeń.
Mało kto potrafi przełamać się i stosować na rzekach zanęty na bazie mączek rybnych czy pelletów. Cienkie żyłki, delikatne zestawy można mnożyć przykłady.

To tak jak wielu wędkarzy w Polsce nastawia się na grube brzany a w koszyku i tak ląduje zanęta zmieszana z glina. Co totalnie mija się z celem. Lobbystów od glin jest cała masa i widać wpływy na każdym kroku.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Piotr ja myślę ,że wielu wędkarzy na rzekach stosuje mączkę rybną ,ale nie polega tylko i wyłącznie na niej ziarna ,pellety,kulki rzeka przyjmie sporo towaru ,kwestia to bardziej odpowiednie miejsce i lokalizacja brzany ,nie m co ganić wędkarzy stosujących gliny z zanętą jeżeli mają efekty,dobry wyczynowiec ogarnie i poradzi sobie z gliną i zanętą szybciej jak nie jeden z nas z mączkami rybnymi ;) :beer:
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.08.2023, 10:35
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.08.2023, 07:55
I znów mamy kolejnego dobrego feederowca, jednego z najlepszych w UK, na tym samym stanowisku/stanowiskach na Trencie (Burton Joyce). I znowu nie za bardzo połowił ;D ;D ;D Muszę się wybrać tam na sesję dzienną z brzanówkami aby zobaczyć dlaczego im tak słabo idzie. Myślę, że spodziewał się lepszych wyników. Od lokalsa usłyszałem, że brzana tam bardzo dobrze bierze na mielonkę, sam widziałem, że każdy kto tam brzanował jej używał. Możliwe więc, że jest to skuteczniejsza przynęta tam. Na jednej sesji 4 godzinnej pod koniec czerwca miałem tam kilka kleni, brzanę (około 6 kg) i kilka leszczy ważących około 5 kg, w granicach 65 cm, używając kulek. Na niskiej wodzie. Może pora dnia ma dużo na rzeczy? Najwyraźniej nie jest łatwo za dnia, i na własne oczy widziałem jak się męczą goście z Guru, którzy nie potrafili w ogóle coś złowić. Pamiętam jak na pobliskim Gunthorpe kilka lat temu Dave Harrell miał ponad 10 kilko płoci na feedera, rok temu sporo połowił też Lee Kerry. Może coś jest na rzeczy? Zastanawiam się, czy na takich zawodach nie jest naprawdę lepiej nastawić się na większą rybę, aby celować w klenie, duże leszcze płoć i brzanę. Jedna ryba 5 kilo i już jest dobrze.

Niestety, na tym odcinku non stop są zawody w weekend :( Byłem wczoraj i znowu są tablice informujące o tym. I co ciekawe, jest tam pełno szczurów, niektóre wielkie. U mnie na odcinkach pojawiły się norki, i od tego czasu szczura nie uświadczysz. A tam biegają prawie pod nogami, co jak jest ciemno nie jest szczególnie przyjemne :P
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.08.2023, 15:01
Nie za bardzo połowił, ale dzięki temu miał czas, by ładnie wyjaśnić kwestie związane z ustawieniem wędziska, tworzeniem żyłkowego łuku oraz łowieniem z klipsem i bez klipsa :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.08.2023, 19:04
NIe mam zamiaru twierdzić, że Mick Vials nie wie co robi, to guru feedera i spławika, któremu ja do pięt nie sięgam. Bardziej dziwię się dlaczego nie zmieniają taktyki oraz gdzie podziały się te masy ryb? Może dzień był kiepski? On nastawiał się raczej na ostre łowienie. Być może powodem jest to, że w tym roku po raz pierwszy od wielu lat jest deszczowo i woda była podniesiona, przez co drobniejsza ryba spłynęła w jakieś spokojniejsze miejsca. W zeszłym roku miałem masę płoci, w tym może weszło mi z 10 (większych). Kto wie czy to nie jest powód. Woda opadła i ostatnio miałem znów kilka pięknych płoci :) To może jest powód, bo wielu tych wyczynowców przyzwyczaiło się do taktyki na niskiej wodzie. Dzisiaj byłem tam i... miejsca puste :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 18.08.2023, 07:59
Pojechałem wczoraj na krótką sesję w tamto miejsce, ale usiadłem na drugim końcu odcinka, bo pogoda była kiepska, silny wiatr ze wschodu, zimny i nieprzyjemny. I rozumiem dlaczego tylu znanych wędkarzy robi tam filmy, na rozpisce umieszczonej przez klub jest info, że w połowie września będą miały miejsce tam wpierw eliminacje do RiverFest, a tydzien czy dwa później finał tej imprezy. Dlatego tam trenują :)

Nie miałem jakichś super wyników wczoraj, weszły mi trzy ładne klenie (dwa w granicach 55 cm) i leszcz spaślak ważący spokojnie 5 kilo jak nie więcej. Badałem jednak nową miejscówkę, nie nęciłem dodatkowo kulami, ryba zeżarła zapewne co sypnąłem. Ciekawie może być tam z taktyką na tych zawodach. Na Stoke Bardolph, na tym odcinku mającym z 3-4 kilometry pomiędzy śluzami jest największy leszcz na Trencie, właśnie taki 60 cm+. To spasione rybska, i nastawianie się na takie może być o wiele lepszą strategią niż budowanie wagi na mniejszej rybie. Jak trafi mi się praca w czasie eliminacji lub samego finału imprezy to podjadę tam obejrzeć to i owo :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.08.2023, 14:39
Lee Kerry (Trent):

https://www.facebook.com/prestoninnovationslimited/videos/1072961737195736 (https://www.facebook.com/prestoninnovationslimited/videos/1072961737195736)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.09.2023, 11:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.09.2023, 00:18
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.09.2023, 14:24
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.09.2023, 23:11
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.09.2023, 16:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.09.2023, 16:07
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.09.2023, 18:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.09.2023, 10:02
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.09.2023, 09:36
Polskie realia - 'wyprawa została okraszona olbrzymim kleniem, ponad 50 cm' :( Tych ryb powinno być mnóstwo w polskich rzekach, bo obecne warunki najbardziej chyba odpowiadają takim kleniom czy jaziom. Jest ich mało bo są zżerane? Sam nie wiem co o tym myśleć, bo Wisła to wielka rzeka, łowiących już wcale nie tak wiele jak jeszcze kilka lat temu.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.09.2023, 09:42
Siatami dalej jeżdżą...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.09.2023, 09:51
Tylko, że kleń nie jest jakąś wybitnie smaczną rybą, wręcz mało jadalną. DO dziś mam przed oczyma wyraz twarzy Francuza, jak łowiliśmy we Francji, i zapytał na co się nastawiamy. Na słowo brzana twarz przybrała wyraz obrzydzenia, jak padło za chwilę kleń, to jeszcze bardziej się skrzywił :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 30.09.2023, 09:52
Nie znasz się. "Moja stara jak..." :(

Poza tym dla pewnych ludzi kwestia smaku jest naprawdę sprawą drugorzędną. Lepiej dać kurom niż wyrzucić (czyli wypuścić).
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.10.2023, 17:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.10.2023, 20:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.10.2023, 21:14
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 14.10.2023, 18:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 15.10.2023, 11:15
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Kamil123321 w 16.10.2023, 12:08
Napisze kilka słów na temat mojego wędkowania na rzece bug   a dokładniej o rozmiarze haczyka . Otóż w tym sezonie zmieniłem kompletnie rozmiary haczków od maja łowie w 95% na haki 1-6 i zmieniłem także przynęty. Zacząłem łowić na rosówki kiedyś myślałem ze to przynęta na dużą rybę jakie było moje zdziwienie kiedy to złowiłem na hak nr 2 i 1-2 rosówki krąpia 25cm. Od tego momentu zacząłem łowić coraz częściej leszcze 40cm+ i sumiki 40-50cm+.Dzięki temu zacząłem łowić większe ryby  (oczywiście "większe ryby" dla każdego coś innego oznacza ).Ostatnio przypomniało mi się jak 3-4 lata temu w jednym sezonie skupiłem się na grochu  i wtedy także połowiłem fajne klenie 45cm+  a ostatnio w niedziele czyli 15 pażdziernika złowiłem leszcza około 58cm. Mam problem z wątróbka łowie na kotwice i jeszcze ani razy nie miałem ryby na wątróbkę. Szarpie wędka brania są , ale nic nie mogę  zaciąć  drobnica strasznie lubi wątróbkę. Oczywiście białe robaki , czerwone robaki kukurydza to podstawa zawsze mam to ze sobą nad wodą. I takie pytania do was co wam najlepiej sprawdza się na dużego leszcza i klenia ? U mnie kleń to groch a leszcz rosówka . W następnym roku chciałbym przetestować długość przyponu głównie łowie na 65cm i 80cm a w 2024 chciałbym zacząć łowić na 80 cm i 100cm .Jak myślicie te 20 cm przyponu może zwiększyć brania ?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.10.2023, 23:01
I takie pytania do was co wam najlepiej sprawdza się na dużego leszcza i klenia?

Zwykle dobrze działa pęczek 5 - 7 białych (barwionych) robaków. Jeżeli potrzebna jest bardziej selektywna i odporna przynęta (ze względu na aktywność mniejszej ryby), często stosuję instalowane na włosie kulki (boilies) - np. Mainline Response o smaku/zapachu chlebowym, kukurydzianym, mięsno-rybnym etc. Na klenia wątróbka lub mielonka jak najbardziej - do koszyczka (jeżeli takowy stosujemy) można wtedy dać spożywkę typu "śmierdziuch" uzupełnioną o rozdrobiony wkład mięsny. Widywałem również grube narwiańskie klenie łowione na pijawki, ale osobiście nie próbowałem.

Łowiąc w nurcie, zwykle zaczynam od przyponów 100 cm, w razie potrzeby skracając lub wydłużając w granicach około 70 - 130 cm.
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: yakuza w 22.10.2023, 11:19
Witam.
Co roku mam tak, że wiosną ,marzec-maj, łowię sporo ryb (klenie i jazie, często 40+), a w ciagu reszty roku (po czerwcu) nie dzieje się nic albo jest mega lipa.

Ryb większych (40+) jest bardzo mało w porównaniu do wiosny lub nie ma ich w cale.
Ostatnie kilka wypadów to tylko mikrusy 20-30cm lub blank.

Łowiskiem jest mała rzeka, dopływ warty.
Czy po tarle wszystkie ryby wracają do Warty?
Widziałem brzanę 80+ przy ujściu, podawałem jej woblery, a ona jak gdyby nigdy nic wpłynęła do Warty i wybrała kierunek w dół rzeki
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.10.2023, 13:27
To raczej typowe, że wraz z opadającą wodą większe ryby opuszczają dopływowe rzeczki czy kanałki, do których wlazły w związku z tarłem lub poważnym przyborem i spotęgowanym nurtem na rzece głównej :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: yakuza w 22.10.2023, 13:41
To raczej typowe, że wraz z opadająca wodą większe ryby opuszczają dopływowe rzeczki czy kanałki, do których wlazły w związku z tarłem lub poważnym przyborem i spotęgowanym uciągiem na rzece głównej :)
Ehhh....
Czyli za długo się nie nacieszę urokiem rzeczki.
Wiosna, a później powrót na Wartę
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.10.2023, 23:17
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 28.10.2023, 12:19
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.10.2023, 21:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 01.11.2023, 16:23
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.11.2023, 16:21
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.11.2023, 14:16
Feeder tyczkowy:

Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.11.2023, 15:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 18.11.2023, 09:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.11.2023, 11:13
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.11.2023, 19:30
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 03.12.2023, 19:17
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 08.12.2023, 11:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2023, 10:48

Bardzo ciekawy film, wg mnie pokazuje coś ciekawego, oprócz oczywistych świetnych porad. Otóż tutaj miało być łowienie na rosówkę, bez nęcenia. Nie za bardzo to wyszło. Ogólnie w tym roku filmy z tego odcinka Trentu nie wychodzą tak jakby chcieli brytyjscy wyczynowcy. Moim zdaniem na takiej podniesionej wodzie o wiele lepiej działa nęcenie, bo naprowadza ryby, nie ma ich też tak wiele jakby się niektórym wydawało. Proszę, 'mighty Trent', piękna woda, opadająca, a ryb za wiele nie ma, pomimo braku konkurencji, nie było wielu brzan i kleni :)

Jestem często na tym odcinku bo mam czasami pracę kilkaset metrów dalej i zawsze się wybieram na przerwie rzucić okiem, pogadać z wędkarzami jak są. Szykuję się do sesji, ale niestety pogoda jest fatalna w tym roku. Od października co chwila powódź goni powódź, teraz mamy kolejną. Pracując pięć dni w tygodniu ciężko się wstrzelić, bo jak woda już opada i zbliża się do normalnego poziomu, to zaraz jest kolejna powódź, wiele komercji jest zalanych, wiele stanowisk pod wodą lub niedostępnych ze względu na błoto.

I będę się trzymał teorii, że białe są tu o wiele lepsze. Bo jest pole nęcenia, mają mocny aromat, ryba zaś wybiera je i jest mniej ostrożna.

A tu powód, dla którego prawdopodobnie Steve nie zdecydował się na wybór swojego ulubionego stanowiska na początku odcinka płatnego. Otóż kilka tygodni temu ktoś porzucił na nim pewien pakunek. Wygląda jakby ktoś wywalił  przeterminowane ryby z jakieś restauracji:
(https://imagizer.imageshack.com/v2/640x480q70/924/CO525E.jpg) (https://imageshack.com/i/poCO525Ej)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2023, 11:41
Jakby nie mogli ich oddać do zoo dla fok, pingwinów i innych zwierzaków...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.12.2023, 11:49
Jakby nie mogli ich oddać do zoo dla fok, pingwinów i innych zwierzaków...

Mnie zastanawia co za urwa wywala takie pakunki nad rzeką. Ciekawił mnie proces myślowy  u tego, który to tam pozostawił. Może to przypadek? Mógł je walnąć do wody i problem by 'popłynął', a tu podrzucił wędkarzom :) Był leniwy i głupi czy się spieszył? Czy też zrobił to z premedytacją?
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 09.12.2023, 11:56
:thumbup: Też w takich przypadkach zastanawiam się nad procesami myśliwymi sprawcy. W tej materii polecam książki Dickensa, on tam pięknie wchodzi do umysły idioty.
Mnie najbardziej zastanawia przypadek, gdy jestem na grzybach w środku lasu i znajduję np. starą wersalkę...
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.12.2023, 12:28
Otóż tutaj miało być łowienie na rosówkę, bez nęcenia. Nie za bardzo to wyszło.

Takie są skutki, gdy wyczynowiec usiłuje naśladować grunciarza-gumofilca i zapodaje rosówę bez nęcenia ;D
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: yakuza w 09.12.2023, 12:33
Rosówka bez nęcenia to fajny sposób na okonie
Ma wodach niePZW łowi się czasami z rosówką na drop shocie wiosną lub jesienią
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 09.12.2023, 12:39
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 16.12.2023, 11:03
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 16.12.2023, 17:05
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 20.12.2023, 18:19
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 22.12.2023, 10:43
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.12.2023, 17:26
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 12.01.2024, 12:59
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.01.2024, 19:46
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.02.2024, 17:34
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.02.2024, 22:55
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 08.02.2024, 11:53
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.02.2024, 13:41
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.02.2024, 18:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 26.02.2024, 12:25
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 05.03.2024, 15:04
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 07.03.2024, 16:16
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 11.03.2024, 18:32
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 19.03.2024, 16:54
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 23.03.2024, 11:36
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 24.03.2024, 14:44
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 25.03.2024, 11:11
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Modus w 25.03.2024, 12:14
Filmy rzeczno-spławikowe lepiej zamieszczać w stosownych wątkach z działu "spławik", bo tu jest dział "grunt" :)
Tytuł: Odp: Jak łowić na rzece - wasze metody, porady, doświadczenia
Wiadomość wysłana przez: Miwol w 25.03.2024, 21:19
Dzięki za info. Do Adminów prośba o przeniesienie do odpowiedniego wątku. Dziękuję :)