A jakie podajniki z Jaxona masz - te nowego typu? Z tego co widziałem to są droższe od Drennana! Czy mi się wydawało?
Pasują ale to straszny badziew kupiłem żeby sprawdzać szału nie robią bardzo słabe wykonanie i jakość. Co nie zmienia faktu, że łowić się da. Dla mnie kupowanie ich jest uzasadnione tylko ze względów finansowych. Jeśli ktoś chce zaoszczędzić kilka złotych lub często zrywa podajniki w zaczepach.
Nie wiem jaki to typ czy nowy czy nie ale do moich foremek drennan'a tych pomarańczowych pasują tak jak drennan, i dwie sztuki kosztują 11zł, gdzie drennan nie raz koszuje (jedna sztuka) 12zł.
Niżej fotki odnośnie spasowania i ogólnie jak wyglądają itp.
Na jednej fotce pokazane jest etapy co robie - najpierw wykręcam śróbki, później wkładam nity i rozpłaszczam je małym młotkiem - trzymają pewniej niż te plastikowe nity drennan'a - nie raz mi te nity puszczały tak, że ołowiane denko odpadało i wkurw + koszty
W jaxonie ten kłopot wyeliminowałem.
Wg mnie jaxon fakt, chłam produkuje aczkolwiek małe zabiegi robią z nich rzeczy które nie powstydziłyby się topowe marki.
Myślałem jeszcze o śróbkach i nakrętkach samohamownych ale nie znalazłem nigdzie nakrętek o średnicy 2mm.. nawet w pracy gdzie zamawiają na prawdę różne rzeczy i jest mnóstwo katalogów to nic z magazynierem nie znaleźliśmy lepszego od tych nitów. Dla mnie jest to rozsądne rozwiązanie, oszczędność i nie szkoda tak bardzo przy zrywaniu jak byśmy drennan'a zrywali
No i odpowiedź z góry - czemu śróbki wykręcam i się tak "bawię" z tymi koszykami? - ołów jest miękki, gwint po dokręceniu trzyma na słowo honoru i poczatkowo po 10 zarzutach traciłem denka.. nity to poprawiły
Na fotkach "obiecane" pudełko z przyponami guru oraz E.S.P. - te ciemne z plecionki - wchodzą "na siłę" między te kołeczki.. uroki plecionki
Fotki