ok 6 kontaktów z rybą, 2 mocne odjazdy zerwały mi przypon a później zestaw, reszta to mocne szarpnięcia bez zacięcia. Zacząłem od 9 do 13:30, leniwy dzień. Dużo ludzi było, ciężko o stanowisko ale połapali głównie w nocy. Za dnia jak pytałem to bardzo słabe wyniki. Zarzuciłem w końcu mniejszy zestaw to się płociami zacząłem bawić, jedna po drugiej.