Pierwszy majowy wypad nad wodę zaplanowałem na znanym mi już od kilku lat łowisku Wodne Eldorado , na łowisku byłem jak zwykle ostatnio z "samego rana" koło 9 tej hehe.
Na łowisku było już kilkanaście osób, ale miejsce znalazłam zaraz na początku łowiska i postanowiłem jak zwykle tutaj łowić blisko brzegu.
Na zanętę użyłem ciemnego mixu z dodatkiem pelletu Solbaits ,na przynętę sprawdzone na poprzednim wypadzie kulki Solbaits 8 mm Salmon , polecam tanie mięciutkie i bardzo łowne.
Na początku łowienia prześladowały mnie malutkie karpiki, już myślałem że nic fajnego na macie nie wyląduje ale jak to mówią cierpliwy palcem mór przewierci
po trzech godzinach na łowisku pojawiły się większe ryby i udało się złowić jednego małego jesiotrka, kilka 4-5 kg karpi i jednego pięknego 8,5 kg który pięknie walczył.
Tak sobie mieszka właściciel łowiska ehhhhh pozazdrościć
miejsce zarzucania zestawu