Autor Wątek: Brexit, czyli co się stanie z cenami i dostępnością ich towarów  (Przeczytany 41117 razy)

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Wychodzi na to, że oryginalni, nieszablonowi ludzie nie mają tatuaży i sprzętu Flagmana.
Jacek

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 228
  • Reputacja: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Oby te sterydy nie okazały się jak w Sferze która swojego czasu łamała sie jak zapałki. :)
    Tak a  przy takim węglu to już byle puknięcie o osprzęt kosza będzie potencjalnie śmiertelne a o to na zawodach nietrudno. Cytując klasyka:

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Flagman ma gorszą jakość od "sprzętów" brytyjskich? Nie wydaje mi się... To już w zasadzie taka sama jakość. Na rynku nie ma "ziemii niczyjej", jak znika jeden produkt to zastępuje go prędzej czy później inny. Jak brytyjski sprzęt zdrożeje i przez to popyt na niego spadnie, to będzie to pole do popisu dla firm innych narodowości (fajnie jakby z takiej możliwości skorzystały polskie marki). Ja nie mam parcia na łowienie np. podajnikiem Prestona za 15 zł, jak w podobnej jakości jest Zhibo za 5 zł (oczywiście miło też mieć coś bardziej prestiżowego).
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark

Tylko że Flagman = Zebco(Preston, Browning).

Zebco to Flagman? Fakin szit, teraz kumam czaczę dopiero. Przecież kupili Prestona, a Flagman to ich dziecko... Ale dlaczego na Ukrainie? Aby nie niszczyć rynku w EU i na Wyspach? To ma sens...

Dzięki za zrozumienie pewnych rzeczy! :thumbup:
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
No to teraz zapodam Wam ciekawego newsa.

Otóż w myśl regulacji pomiędzy UK a EU, nie można wwozić mięsa i jego przetworów, muszą one podlegać opodatkowaniu, a w pewnych wypadkach są zakazane. Odnosi się to mączek rybnych jak i mleka, składnika kulek proteinowych. Więc brytyjskie firmy zanętowe, robiące towar u siebie, mają teraz problem jak cholera. CC More czy Nash, które robią rzeczy w UK, będą miały problem sprzedawać te rzeczy w Europie, bo wchodzi cło, do tego odprawy będą dłuższe i bardziej kosztowne.

Nie mam pojęcia co z zanętami, ale firmy zapewne same sprawdzają teraz co można robić i ile to będzie kosztować. Na bank nie można wywieźć samemu kulek czy zanęty z mączkami z UK na kontynent i na odwrót. Jaja jak cholera. Jadąc do Polski więc nie będę mógł zabrać takich rzeczy. Chyba, że są bez tych składników.

Więc podwyżki takich rzeczy są nieuniknione. Polskie firmy powinny się cieszyć, bo osłabnie im brytyjska konkurencja. Gorzej będzie za to dla polskiego handlu, bo Polska wysyła do UK masę towaru, i polskie produkty jak wędliny czy podroby też podrożeją, co oznaczać będzie spadek sprzedaży.

A tak pięknie miało być po brexicie :) Wywiady, wizyty w zakładach pracy :)
Lucjan

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 729
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Luk nie zapomnij że te zakazy obowiązują w obie strony :) nie wiem jak CC More ale Nash kuleczki klepie w Holandi więc w Europie sobie poradzą :)
Europa wędkarsko sobie poradzi ale czy UK bez Europy to już nie jest takie pewne.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 228
  • Reputacja: 316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Kanapeczki z serkiem już zabierają.  Może narodzi się nowy biznes przemyt nielegalnych przynęt i zanęt. Jakiś kulkowy Pablo Escobar i zanętowy Tony Montana przejmie rynek wędkarski w UK.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
EU wysyła do UK znacznie więcej towarów niż UK do EU. To 374 miliardy funtów do 294. Polska wysyła bardzo dużo żywności, ze względu na mieszkającą tu Polonię, której jestem członkiem :) Więc będą mniejsze zyski dla polskich firm. Do tego dłuższe odprawy sprawią, że wydłuży się czas transportu a co za tym idzie cena frachtu. Spodziewam się, że polskie sklepy w UK (z żywnością) mogą zacząć upadać :-\

Cholera wie jak będzie. Nie wiem też jak to będzie z zanętami robionymi w Europie. Dla was cena się nie zmieni, ale dla mnie tak, tak to wygląda póki co :) Podrożeje mi pellet i parę innych rzeczy. Ciekawe jak pellet Przemka Solskiego, zapewne tez pójdzie do góry...
Lucjan

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Karpiarze z UK, jeżdżący do Francji mają teraz szczęki na ziemi. Bo okazuje się, ze nie mogą brać baitu z sobą, ale muszą kupować we Francji, a tam drogo jak cholera. To może znów oznaczać mniejsze obłożenie tych łowisk. W sumie traci na tym i UK i EU. A większość wędkarzy brytyjskich to brexitowcy, można będzie z nich ciągnąć łacha :)
Lucjan

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Kanapeczki z serkiem już zabierają.  Może narodzi się nowy biznes przemyt nielegalnych przynęt i zanęt. Jakiś kulkowy Pablo Escobar i zanętowy Tony Montana przejmie rynek wędkarski w UK.

Nic nowego, bo wszystko jest już od lat takie samo w zakresie żywności, choć ponad rok temu mieliśmy dodatkowe zaostrzenie rygorów. M.in. wspomniane tu kanapki to od lat zabiera się na lotniskach w momencie wylotu poza strefę UE/przylotu do strefy UE.  Podobnie jest z innym żarciem. Wynika to z unijnych przepisów. I jest to rozwiązanie słuszne. W UE było już sporo skandali żywnościowych, plus zawleczone choroby z innych regionów świata. Trzeba jedynie doczytać w umowie brexitowej, czy są jakieś wyjątki, choć wątpię ;) 

Tak w ogóle to niech Brytyjczycy winią siebie za takie, a nie inne regulacje w tym zakresie. Także to dzięki nim się one pojawiły. Swego czasu BSE, zwana też „chorobą szalonych krów” została wykryta po raz pierwszy w latach 80-tych właśnie w UK. Może ona wywołać u ludzi chorobę Creutzfeldta-Jakoba. Wprowadzono więc kolejne zakazy związane z eksportem bydła, wołowiny, mleka i innych produktów. Nadal w 2021 r. stanowi ona zagrożenie dla ludzi. Dlatego utylizuje się chore sztuki, a przypadki choroby u krów raportuje się do międzynarodowych organizacji.

Warto dokładnie doczytać co można wwozić, a czego nie, co by się później nie rozczarować.

https://www.wetgiw.gov.pl/handel-eksport-import/przywoz-zywnosci-na-wlasny-uzytek

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 537
  • Reputacja: 1111
  • Ulubione metody: trotting
Ciekawostka: w renomowanym sklepie Benwick Sports zaczęły mi się wyświetlać znacząco zredukowane ceny - okazało się, że nie chodzi o promocję, lecz o to: https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600 :)

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 729
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Arku nie ma co sie podniecać, jak ktoś poleci do Australii i go nie nie cofną z lotniska to zrozumie. :)
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Ciekawostka: w renomowanym sklepie Benwick Sports zaczęły mi się wyświetlać znacząco zredukowane ceny - okazało się, że nie chodzi o promocję, lecz o to: https://www.facebook.com/benwicksports/posts/3826166094089600 :)

Sporo jest już tego typu regulacji np. https://www.podatki.gov.pl/vat/abc-vat/procedury/zwrot-vat-dla-podroznych/
Podatki trzeba płacić...gdzieś. W praktyce prywatna firma kurierska naliczy zawsze, a Poczta Polska.... nie wiem. Musi, choć w praktyce nie zawsze im to wychodzi z uwagi chyba głównie na braki kadrowe ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Cholera, co chwila coś nowego :) Czyli jak zamawiamy towar z UK do Polski, to nie płacimy VAT-u, który tu wynosi 20%. Za to polski US walnie 23%. Ale musi wpierw to 'dostać' w swe ręce. Czy będzie zajmował się więc tymi opłatami kurier, który automatycznie coś naliczy? Czy będzie jak z Chinami, totolotek? Jeden dostał dopłatę a inny nie?
A co z zanętami takiego Sonubaitsa? Pójdą do góry w UK czy też nie? Nic nie wiadomo póki co. Te na mączkach mają niby podlegać opłatom celnym. Nikt nic nie wie... W sumie jest lockdown i mało kto wędkuje, u mnie idzie fala powodziowa do tego. Żyć nie umierać :)
Lucjan

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 958
  • Reputacja: 237
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Nikt nic nie wie... W sumie jest lockdown i mało kto wędkuje, u mnie idzie fala powodziowa do tego. Żyć nie umierać :)
Lucjan
May you live in interesting times ;)
Adam