Apropos szkoły
Biali polowali na bizony żeby zmusić Indian do uległości. Bizony zapewniały surowce niezbędne dla Indian i to był najprostszy sposób żeby zapędzić ich do rezerwatów. Interesowały ich tylko skóry a nie mięso. Strzelali nawet z pociągów żeby zabić jak najwięcej.
Tematu nie rozwijałem, ale nie jest prawdą całkowitą, że zabijano bizony aby pozbawić Indian pożywienia, w celu zapędzenia ich do rezerwatów. Biali ludzie po prostu traktowali je jak towar, często zabijano dla samych wybranych partii ciał, np. języków. Bez żadnej ideologii, oprócz chęci zysku. Indian ujarzmiono militarnie przede wszystkim. Poza tym nie wszyscy Indianie mieli kontakt z 'tatankami'
I tak, zabijano je z pociagów, które oferowały specjalne miejsca, z których nawalano do stad bizonów, dla samej 'przyjemności'. Wtedy wielu przyjeżdżało aby powalić jedne z największych zwierząt na kontynencie.
A co do łowienia ryb, to mamy do czynienia tutaj z czymś bardzo podobnym. Kto łowi aby zjeść rybę tylko? Tu panuje zasada u wielu, że trzeba zabrać, nie ważne czy się ma ochotę na rybę czy też nie. Przykład dorsza jest szczególnie dobry, bo wędkarze łowiący z kutrów robili prawdziwą rzeź. Oczywiście można zwalać winę na to, że dorsz ma problemy, ale jak się łowiło duże sztuki a potem takie skróty same, to chyba oczywistą rzeczą jest, że stare sztuki wyłapano i jest sama młodzież. Wypisz wymaluj polskie wody
Próby obarczenia winą za to UE są po prostu śmieszne.