Autor Wątek: Stary karpiarz i jego rady  (Przeczytany 3210 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 161
  • Reputacja: 892
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #15 dnia: 16.05.2021, 20:31 »
A ja tam lubie posłuchać opowieści normalnych starych dziadków.
Podkreślam normalnych , jest u mnie wielu fajnych wędkarzy z ciekawymi doświadczeniami. A co do tych drugich nastawionych na mieso , szkoda gadać obchodze ich szerokim łukiem.
Maciek

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 400
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #16 dnia: 16.05.2021, 21:18 »
Dla jasności -> Pan oprócz swoich złych przyzwyczajeń był na prawdę życzliwy i sympatyczny jako człowiek. Dobrze mi się z nim rozmawiało, wymieniliśmy się kulkami itp. Jedynym problemem są jego przyzwyczajenia i przeświadczenie, że w tej kwestii pozjadał wszystkie rozumy. Dyskusja okazała się zbędna i jak "grochem o ścianę". Wszelakie argumenty, że "pracująca" wędka dzięki amortyzacji ogranicza szanse spięcia ryby + co najważniejsze zmniejsza ryzyko uszkodzenia pyska kompletnie do niego nie trafiały, bo przecież targanie na siłę rybki przy użyciu kija od miotły jest nieszkodliwe.. Ba! Bezpieczne dla ryby...
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Offline TOmaSZ93

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 423
  • Reputacja: 37
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #17 dnia: 16.05.2021, 21:32 »
Ja ostatnio miałem dziwną sytuacje ale nie na temat możliwe że karp cwaniak ściągnął rosówkę? Nabita na hak była 3 razy.Kij korum barber 2lbs na dwóch widełkach tak przywalił że aż się wygiął to nie była mała ryba...zacinam i pusto. Najpierw dzióbniecie minuta ciszy :D potem dwa podbicia dłuższa przerwa i branie atomowe. Czy tak bierze karp?
C&R

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #18 dnia: 16.05.2021, 21:45 »
Tomku, ale naprawdę... Weź to np. zadaj w wątku z "Krótkie pytanie, krótka odpowiedź".
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 811
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #19 dnia: 16.05.2021, 22:08 »
(...)Czy trzeba wybić "stare plemię" żeby coś zmienić?  wciąż siedzimy z "palcem w dupie" i jedynie palce sobie możemy zmieniać
Mój syn 2 lata temu mnie rozjechał. Powiedział, że chce spróbować wędkować. Ale przy tym zadał pytanie: "Tato, czy my te ryby, które złowimy, zabierzemy do domu, czy wypuścimy? Bo ja chcę, żeby one wróciły do wody..."
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 338
  • Reputacja: 607
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #20 dnia: 17.05.2021, 01:19 »
A mnie rozjechał mój wnuk, wtedy w wieku może 9 lat. Zabrałem go na komercję, gdzie złowione ryby można kupić. Złowiliśmy ich może z 9. Ja nie zabieram ryb ale on nalegał, żeby zabrać wszystkie. Żadne argumenty nie trafiały, trofeum trzeba zabrać ze sobą i  zjeść. Po negocjacjach kupiliśmy złowionego przez niego karasia, takiego 1,5 kg i dwa mniejsze karpiki. Przy obiedzie próbował udowodnić, że byłby stanie zjeść wszystkie, chociaż widziałem, że uszami mu wychodzi.
To są chyba jakieś pierwotne instynkty, które trzeba u młodych wykorzeniać. U starych jest trudniej.

Trochę niekomfortowo czuję się jako "stare plemię", które należy wybić, a po 60-tce tak się czuję.
Nie każdy stary wędkarz jest zabójcą ryb. Wielu z nas potrafi przekazać albo próbuje przekazać młodym ideę no kill, która chyba nie jest ich naturalnym instynktem.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline boguss1982

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 713
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: GDAŃSK
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #21 dnia: 17.05.2021, 06:37 »
Czy trzeba wybić "stare plemię" żeby coś zmienić ?
Trochę niekomfortowo czuję się jako "stare plemię", które należy wybić, a po 60-tce tak się czuję.



Jest to pytanie.  A nie twierdzenie.  zaczyna się od "CZY..." i kończy  "..? " 


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #22 dnia: 17.05.2021, 08:17 »
Panowie, przeważnie w tego typu dyskusjach stosuje się generalizacje. Oczywiście one są krzywdzące. Ale tak sobie myślę, że raczej dla tego, kto nie rozumie, czym jest generalizacja...

I jak ktoś pisze o "wybiciu", to na pewno nie nawołuje do ludobójstwa.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 491
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #23 dnia: 17.05.2021, 08:22 »
Co nie zmienia faktu że nazywanie kogoś "starym plemieniem" można sobie odpuścić.

Offline boguss1982

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 713
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: GDAŃSK
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #24 dnia: 17.05.2021, 08:32 »
Co nie zmienia faktu że nazywanie kogoś "starym plemieniem" można sobie odpuścić.

racja , mój błąd. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 002
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #25 dnia: 17.05.2021, 08:38 »
"Wybijanie" wymieranie plemion nic nie da bez edukacji bez  pokazywania nad wodą dobrych zachowań.
Niestety taki małolat w wieku 9 lat idzie na ryby z "dziadkiem" i robi tak jak mu pokazuje dziadek.
Widziałem wczoraj u siebie na zalewie dziadka z wnukiem jedną z pierwszych czynności było rozłożenie siatki.  O ile dziadek pokaże młodemu że trzeba sprzątać, można ryby wypuszczać to jest to super sprawa. Ale jeśli młody widzi jak schować niewymiarowego szczupaka lub nadliczbowego karpia do torby to jest już słabo.
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline boguss1982

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 713
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: GDAŃSK
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #26 dnia: 17.05.2021, 08:46 »
"Wybijanie" wymieranie plemion nic nie da bez edukacji bez  pokazywania nad wodą dobrych zachowań.
Niestety taki małolat w wieku 9 lat idzie na ryby z "dziadkiem" i robi tak jak mu pokazuje dziadek.
Widziałem wczoraj u siebie na zalewie dziadka z wnukiem jedną z pierwszych czynności było rozłożenie siatki.  O ile dziadek pokaże młodemu że trzeba sprzątać, można ryby wypuszczać to jest to super sprawa. Ale jeśli młody widzi jak schować niewymiarowego szczupaka lub nadliczbowego karpia do torby to jest już słabo.

Miejmy nadzieję, że właśnie tacy młodzi ludzie będą mieli na tyle rozumu i odwagi żeby nauczyć dziadka , że wędkarstwo ma sprawiać przyjemność a nie być jedynie sposobem pozyskiwania pokarmu.

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 852
  • Reputacja: 147
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #27 dnia: 17.05.2021, 08:47 »
Panowie, przeważnie w tego typu dyskusjach stosuje się generalizacje. Oczywiście one są krzywdzące. Ale tak sobie myślę, że raczej dla tego, kto nie rozumie, czym jest generalizacja...

I jak ktoś pisze o "wybiciu", to na pewno nie nawołuje do ludobójstwa.
Inna sprawa to taka, ze nie każdy jako wędkarz chce się rozwijać, niektórym wystarczy jedna stara sztywna pala i siłowe hole a drugiemu wiklina i celebrowanie holu i wypuszczanie ryby. O ile część tej drugiej grupy przeszła drogę od sztywnej pały do wikliny, tak już ta pierwsza zakończyła swoja edukacje na podstawach i koniec. Sprzedając ostatnio swoje stare sztywne pały wędkarzowi starej daty, wcisnąłem jednego feedera mówiąc, ze elastyczne wędzisko sprawia frajdę z holu ryby. Ze sam nie byłem przekonany do łowienia na lekkie zestawy dopóki nie odkryłem ze one tez dają ryby. Dzwonił do mnie ostatnio czy nie mam jeszcze jednego kołowrotka z wolnym biegiem, bo chce do feedera, bo mu się fajnie łowi tym kijem, ale musi mieć do tego kołowrotek tego typu, bo się boi ze mu ryba wciągnie kij do wody :) Inna sprawa ze w pewnym wieku już wzrok nie ten, refleks nie taki i ciężko się odrywa 4 litery ze stołka jak słuszna postura :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Stary karpiarz i jego rady
« Odpowiedź #28 dnia: 17.05.2021, 08:49 »
Jest jeszcze jedna nadzieja: nowe pokolenie siedzi w internetach... a tam jesteśmy my.
Dzieciaki teraz bardziej słuchają tego, co w necie usłyszą, niż swoich rodziców/dziadków. Tutaj jest pewna nadzieja na powolne zmiany. W sumie z roku na rok jest odrobinę lepiej nad wodami, więc to chyba działa i potrzeba czasu.
A patologia zawsze będzie. Tutaj potrzeba zmiany przepisów. Ale o tym dyskutowaliśmy 1247 razy już.
Krwawy Michał

Purple Life Matters