Wielkim błędem jest łączyć jakimiś układami to forum z jakimkolwiek sklepem. Rzućmy okiem na to, kto pisze w wątku o tym sklepie, a się okaże, że inicjatywa jest oddolna. Trzeba złej woli, żeby tego nie widzieć. Co teraz, zabronimy pisać szczęśliwym ludziom tekstów, że właśnie rozszarpują dostarczoną przed chwilą paczkę przez kuriera? Nie, bez przesady.
Bardzo mnie dziwi takie podejście do całej tej sytuacji, bo są tutaj wątki promujące inne firmy, ale w sposób tak sztuczny, nienaturalny, wyrachowany, że zbiera w człowieku złość i obrzydzenie. Jeden sęp przebija drugiego sępa, żeby tylko odwdzięczyć się darczyńcy za osiem srebrników, które dostał w ramach wyrachowanej polityki zleceniodawcy. Jeśli ktoś nie odróżnia wątków funkcjonujących dzięki zadowolonym klientom od tych, które ledwo sapią oddechami tych, którzy polecanych towarów nie kupili, a dostali, to ja winszuję spostrzegawczości i sprytu
Ludzie, ile razy można. To forum NIE jest w żadnym stopniu powiązane z Drapieżnikiem. To raczej Drapieżnik powiązany jest ze zdrowym rozsądkiem i czyta to forum, a potem dostosowuje swój asortyment do naszych życzeń.
Edit: może trochę jest powiązany, bo funduje nagrody do konkursu.
No własnie o to mi chodzi i tak jest dobrze, tylko Proszę nie piszcie już psalmów dziękczynnych (rymowanek
Mój wpis w tym temacie był żartem
"Sarkazm w odróżnieniu od ironii nie może nieść ze sobą ładunku pozytywnego. Nie znaczy to, że ironia jest pozytywnym komentarzem, jednak może takowym być. Sarkazm jest nacechowany złośliwością, zajadłością, złością, goryczą i wszystkim tym, czego nie chcielibyśmy usłyszeć pod swoim adresem. Ironia również może być złośliwa, ale także dowcipna czy humorystyczna. Nie musi mieć na celu „dopiekania” rozmówcy, a jedynie żartobliwe podsumowanie jakiejś cechy czy postawy. Skuteczne stosowanie zarówno sarkazmu, jak i ironii wymaga błyskawicznych reakcji i kojarzenia faktów. Sarkazm raczej sprawi przykrość rozmówcy, ironia może go rozbawić, mimo iż również jest obiektem kpin czy żartów".
Jest problem, bo jeśli zdefiniować to jako ironię, to pół biedy. Jeżeli zamierzeniem autora był sarkazm, to znaczy, że zagrał ostro
Bądź tu mądry.
Koledzy, nie doszukujmy się problemów tam, gdzie ich nie ma. Przecież wątków opisujących sklepy jest tutaj sporo. Wedle uważania