Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 548889 razy)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #375 dnia: 27.04.2017, 23:11 »
Ależ Darku. Dla czego mnie, prostego szofera chcesz zagonić w kozi róg? Nie dorównam tobie, choć bym chciał. Pytam tylko wprost. Gdzie przy nazwie "Nienawiszcz" Znalazłeś "Łowisko modelowe" :facepalm: Proszę, choć my, starzy userzy, traktujmy się z szacunkiem i bezstronnie.
Arek

Online mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 036
  • Reputacja: 99
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #376 dnia: 27.04.2017, 23:17 »
Ja jeszcze tylko bym prosił o linka lub sprostowanie. Skąd była wzięta opcja "Łowisko Modelowe" co do NIenawiszcza. To ważne i warte wyjaśnienia. Bo pojechano po tej wodzie z racji tego niedomówienia. Darku? Luk? Nie szukam spiny a jedynie jasności.
Chodzi o ideę modelowej gospodarki wodnej, która zapisana jest w celach statutowych DlaRyb. Rozumiem, że skoro jest taki cel ogólny, to podpadają pod ten cel również działania na poszczególnych akwenach. Celem jest "Tworzenie, użytkowanie i promocja akwenów wodnych i łowisk, w których prowadzone będą modelowe sposoby gospodarowania wodami i rybostanem wraz ze szkoleniami w przedmiotowym zakresie". https://dlaryb.pl/fundacja/fundacja/cele-fundacji-dla-ryb-r5/   pkt 7. Skoro z punktu widzenia działań (albo jak się to ładnie mówi - z punktu widzenia operacyjnego) celem są modelowe sposoby gospodarowania, to z punktu widzenia rezultatów tych operacji, czyli sposobów działania, celem są łowiska modelowe. Być może nigdzie nie zostało napisane wprost, że zarybione stawy mają być modelowym łowiskiem, ale jednoznacznie wynika to z celów DlaRyb.

1. Po prostu, nie rozumiem o co chodzi z tym "modelem".
2. Nie rozumiem, dlaczego karp??? To jest oczywiście łowisko prywatne (fundacji) i guzik mi do tego, ale osobistą mam potrzebę połowić na wodach, gdzie ryby są, a karpi nie ma. Marzy mi się łowisko z linami, karasiami pospolitymi, dorodnymi płotkami i szczupakami. Zawsze jest mi szkoda, kiedy nawpuszcza się karpia. Zmarnowane łowisko - myślę sobie wtedy.
3. Nie mam nic do dlaRyb. Wpiąłem się w dyskusję z ponieważ mav3rick napisał:
Dzięki takim jak Kotwic można tworzyć plany zarybiania łowisk by wszystko było w zgodzie z naturą, a nie dla samego faktu, by za przeproszeniem wszystkiego "napi.....ć" po trochu.
...i to w zgodzie z naturą mnie ubodło. Bo jakie naukowe racje leżą u podstaw zaplanowania łowiska w zgodzie z naturą (w Polsce) w taki sposób, że plan zakłada wpuszczenie kilkuset kilogramów karpia? Ja rozumiem, że chodzi o zaspokojenie zapotrzebowania wędkarzy i stworzenie łowiska "no kill". Nie twórzmy jednak do tego teorii modeli i nie projektujmy pod własne potrzeby koncepcji natury (z karpiami i amurami w stawach).

Zasadniczo jest mi się trudno pogodzić z tym, że karp jest dominującą rybą w polskich wodach niepłynących.
Postaram się to wyjaśnić, bo faktycznie słowo karp to może być tak, a nie inaczej odebrane. Owe zarybienie nie było tylko w postaci karpia i docelowo to ma nie być woda tylko z tą rybą. Obecne zarybienie, które miało miejsce było z karpiem, ale nie typowo komercyjnym w ilościach liczonych w tonach. Woda ta wymagała takiego zabiegu ze względu na gościnne wypady okolicznych pseudo wędkarzy, którzy w sposób bardzo intensywny zadbali o to by te zbiorniki były bezrybne.

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #377 dnia: 27.04.2017, 23:28 »
Ależ Darku. Dla czego mnie, prostego szofera chcesz zagonić w kozi róg? Nie dorównam tobie, choć bym chciał. Pytam tylko wprost. Gdzie przy nazwie "Nienawiszcz" Znalazłeś "Łowisko modelowe" :facepalm: Proszę, choć my, starzy userzy, traktujmy się z szacunkiem i bezstronnie.

Konkretnie przy nazwie "Nienawiszcz" nie widziałem.
Wynika to jednak wprost z celów Fundacji, mimo że fizycznie "Łowisko modelowe" nie występuje przy nazwie.
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #378 dnia: 27.04.2017, 23:34 »
Dziękuję i za to. Pisane było o konkretnej wodzie. Znalazłeś powód by kopnąć wg. mojego prostego rozumku.
Arek

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #379 dnia: 28.04.2017, 00:08 »
Dziękuję i za to. Pisane było o konkretnej wodzie. Znalazłeś powód by kopnąć wg. mojego prostego rozumku.
Arku, kopnąć nie. Bo kopanie to wyrażanie pogardy. Ja po prostu mam inne zdanie na temat:
1. sposobu organizowania takiego łowiska (choć oczywiście sam nie jestem fachowcem, a jedynie opieram się na moich wątpliwych przekonaniach),
2. jestem przeciwnikiem wpuszczania karpia do jakiejkolwiek wody,

Czepiam się:
1. Pojęć i sformułowań, które mają brzmieć profesjonalnie, a nic nie znaczą (w tym wypadku "model"), wskutek czego wprowadzają w błąd (celowo, ze względu na działania marketingowe lub niecelowo, czyli przypadkowo).
2. nie ma 2. :)

Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #380 dnia: 28.04.2017, 00:22 »
Jesteś Darku człowiekiem wysoko kształconym z tego co udało mi się ogarnać. oOdbierasz nas, prostych wędkarzy, własna miarą. Nie widzisz ze to jest nie OK? Większośc z nas, jest ludzimi z robotniczym pochodzeniem. Czego ty"Chłopie" oczekujesz?  Koledzy z wyższym i średnim wykształceniem niech mnie zignorują. Wędkarstwo dla osób kształconych, jest marginesem.Niewielu tak dokładnie wszysko interpretuje. My zwykli wędkarze. odczuwamy wszystko na łowiskach i w ich regulaminach. Co mogę więcej dodać?
Arek

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #381 dnia: 28.04.2017, 00:50 »
Wędkarstwo dla osób kształconych, jest marginesem.

Skąd ta teza?
Obecnie większość ludzi z wyższym wykształceniem ma pochodzenie robotnicze/chłopskie.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #382 dnia: 28.04.2017, 01:05 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.
Arek

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #383 dnia: 28.04.2017, 03:09 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.

Offline jarex

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Opole
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #384 dnia: 28.04.2017, 23:19 »
Nasza :elita: doprowadziła do tego co mamy :/

Offline jarex

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Opole
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #385 dnia: 28.04.2017, 23:32 »
Mam nadzieje że na zlocie będzie ok :) Część z Was pozna Lucjana i zobaczycie wędkarza który żyje tym aby w PZW  w Polskich wodach było dobrze :) Do zobaczyska

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #386 dnia: 29.04.2017, 01:21 »
Nasza :elita: doprowadziła do tego co mamy :/

do rządów PiSu, do zaborów czy do czego? "Elita" jest taka jak i cała reszta społeczeństwa. Kradnę bo wszyscy kradną. Nie ważne co: banki, wspólnotę, państwo, .......okradają swój związek albo zabierają ryby.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #387 dnia: 29.04.2017, 01:32 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.
Wybacz stary. Późno już było. Ja wcześnie badzo jako prosty chłop do pracy wstaję. Broń boże bym chciał tu kogoś urazić. Ale skończyć studia teraz, a być wysoko kształconym? To nawet dla mnie, zwykłego robola po zawodówce, kolosala różnica. Taki Darek, Kokos czy Mateo, zapewne czują spory dyskomfort. Beż urazy, to moje osobiste zdanie.
Arek

Offline jarex

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 72
  • Reputacja: 2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Opole
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #388 dnia: 29.04.2017, 01:47 »
Widzę w każdym poście łapanie za słowa :/ elita PZW wystarczy ?

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #389 dnia: 29.04.2017, 01:59 »
Proszę cię stary. I co w tym dobrego? Drzewiej, narody miały Elitę.


To nie chodzi o to czy to dobre, czy złe, tylko takie są fakty. Kiedyś wykształcenie wyższe mieli nieliczni, teraz ma je wielu.  Elita? Ja bym dyskutował czy ta nasza "elita" była taka dobra skoro było tak źle. To taki off top.
Wybacz stary. Późno już było. Ja wcześnie badzo jako prosty chłop do pracy wstaję. Broń boże bym chciał tu kogoś urazić. Ale skończyć studia teraz, a być wysoko kształconym? To nawet dla mnie, zwykłego robola po zawodówce, kolosala różnica. Taki Darek, Kokos czy Mateo, zapewne czują spory dyskomfort. Beż urazy, to moje osobiste zdanie.

Jestem tutaj już dosyć długo, ale nie znam żadnego "Kokosa". Kto to?
Jacek