Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 558454 razy)

Offline Michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 813
  • Reputacja: 95
  • Ulubione metody: waggler i feeder

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2116 dnia: 21.12.2019, 13:55 »
"Czyli kto tak naprawdę, pozostając w zgodzie z prawem, może zabić karpia?

Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie kwalifikacji osób uprawnionych do zawodowego uboju oraz warunków i metod uboju i uśmiercania zwierząt, stanowi, że zwierzęta kręgowe, a więc i ryby, mogą być uśmiercane tylko przez osoby posiadające odpowiedni poziom kwalifikacji. Co potwierdza zaświadczenie o odbyciu bezpłatnego szkolenia w tym zakresie, zorganizowanego przez powiatowego lekarza weterynarii.

A więc ci wszyscy, którzy walą młotkiem karpia albo inną żywą rybę w zaciszu domowym popełniają przestępstwo?

Tak to wygląda. Wymóg ten, czyli posiadanie kwalifikacji do zabicia zwierzęcia kręgowego, właściwie jest nie do spełnienia przez osobę kupującą żywego karpia.
"


Pan radca prawny nie ma racji w tym co mówi odnośnie tego, że każdy z nas popełnia przestępstwo zabijając żywego karpia w domu. Tak to jest jak radca prawny zabiera się za prawo karne :P  W polskim systemie prawa karnego nie istnieje sankcja karna za zabicie ryby w domu na potrzeby własnej konsumpcji domowej (jak to określa unijne rozporządzenie), bez wymaganego prawem zaświadczenia o odbyciu bezpłatnego szkolenia w tym zakresie, organizowanego przez powiatowego lekarza weterynarii. Trudno jest wówczas mówić o jakimkolwiek przestępstwie skoro nie ma kary.

Poza tym ustawa o ochronie zwierząt wyłącza stosowanie ustawy do ryb pozyskanych w wyniku połowu ryb zgodnie z przepisami o rybołówstwie i rybactwie śródlądowym, natomiast penalizuje (karze) znęcanie się nad zwierzętami m.in. takie zachowanie jak transport żywych ryb lub ich przetrzymywanie w celu sprzedaży bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, więc trudno jest mówić o jakimkolwiek przestępstwie za zabicie ryby w domu. Co innego jak się nad niż znęcamy.

Rozumiem, że teraz jest nagonka na karpia, ale bez przesady.  Wywiad jest bardziej promocją książki „Traktatu o uśmiercaniu zwierząt” i widać po pytaniach, że jest ukierunkowany na wykazanie tego, że karpia na wigilijnym stole de facto nie powinno być ::) Sam jestem za karaniem tych co sprzedają karpie bez wody i wożą żywe karpie w reklamówkach, ale bez przesady. Oczywiście, że karp na wigilijnym stole,  to wynik rozpropagowania go w czasach głębokiej komuny (sławne wówczas hasło „Karp na każdym wigilijnym stole w Polsce").  Na początku XX w. karp u nas był głównie spożywany przez Żydów.  Jednak dla mnie to jest nadal pewna tradycja, która wiąże się z Wigilią i lubię zjeść wówczas karpia. Nie mam też z tym problemów moralnych jako mięsożerca, choć wszystkie złowione przez siebie karpie wypuszczam. Nie rozumiem tylko jak polscy "smakosze" potrafią odróżnić smak karpia (ryjącego całe życie w mule) i tłuczonego na ich oczach, od tego karpia którego mają już ubitego wcześniej przez kogoś innego. Każde mięso do sushi jest przemrażane i nikt nie ma z tym problemu płacąc w sushi barze często kilkaset złotych za surową rybę. A u nas kubki smakowe rodaków potrafią wychwycić taką różnicę :)

Offline Leśny Dziadek

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2117 dnia: 21.12.2019, 18:52 »
Witam serdecznie po przerwie spowodowanej nieplanowanym wyjazdem w pracy.W Rosji trochę trudno z internetem .Mała garść informacji z drugiej ręki ale bardzo wiarygodne źródło.
Wpłynął wniosek do ZG w sprawie zjazdu nadzwyczajnego podpisany przez ponad 50% delegatów .
W okręgu mazowieckim po kontroli Wód Polskich i BARDZO POZYTYWNEJ OPINII zostały przedłużone operaty wodnoprawne na WSZYSTKIE dotychczasowe obwody o kolejne 10 lat.
W Poznaniu to samo tylko na 30 lat.To nie pryma aprilis.
Bez komentarza .Wesołych Świąt (zaczynam pić wódkę jak wytrzeźwieję to znowu się pokażę)

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 962
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2118 dnia: 21.12.2019, 19:45 »
.
W okręgu mazowieckim po kontroli Wód Polskich i BARDZO POZYTYWNEJ OPINII zostały przedłużone operaty wodnoprawne na WSZYSTKIE dotychczasowe obwody o kolejne 10 lat.
W Poznaniu to samo tylko na 30 lat.To nie pryma aprilis.
Czyli dalej to samo gó...no
Ręka, rękę myje. :facepalm:
Adam

Offline rudziutki1987

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 344
  • Reputacja: 30
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2119 dnia: 21.12.2019, 19:52 »
W Poznaniu to samo tylko na 30 lat.
Nie jest to optymistyczny obraz przyszłości :facepalm: ???
Wysłane z mojego NOKIA 3310 przy użyciu Tapatalka

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2120 dnia: 21.12.2019, 20:23 »
W Poznaniu to samo tylko na 30 lat.
Nie jest to optymistyczny obraz przyszłości :facepalm: ???

Zdecydowanie w to wątpię. Znam zarówno praktykę przedłużania wód przez dyrektorów RZGW działających obecnie w ramach Wód Polskich, jak i przede wszystkim przepisy, no i ten tego...nic tu mi się nie klei w tej wypowiedzi. Coraz bardziej przekonuje się do tego, że Leśny Dziadek dobrze wie jakie nam tu dozować informacje, a jakie nie. Dziś mamy darmową promocję OM i Poznania, czyli tych okręgów, które najwięcej straciły w poprzednich wyborach do ZG :)

Mamy też już info od Dziadka, że szykują się kolejne zmiany. Działacze PZW znów skoczą sobie do gardeł. Będzie więc kupczenie stołkami przy suto zakrapianym stole. Słyszałem, że trzeba mieć naprawdę mocną głowę, aby dostać się do ZG. No i trzeba z szacunkiem się odnosić do kolegów wędkarzy. Nie można jedynie zadzwonić i kupczyć stołkiem na odległość. Trzeba zwykle pojechać na drugi koniec Polski, zaproponować wypitkę i jadło, no i najważniejsze...odpowiedni stołek. Problem jest taki, że jednego dnia ktoś oferuje ci taki stołek, a drugiego dnia inny działacz "wyskakuje" z lepszą ofertą i cały sojusz szlag trafia :P I do końca nie wiadomo czy się kogoś przekonało do swojej oferty ;D A mamy czterdziestu kilku prezesów okręgów, więc jest cała masa ludzi do przekonania ;D I jak to stowarzyszenie wędkarsko-rybackie ma właściwie funkcjonować przy takiej strukturze?

Offline N3su

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 229
  • Reputacja: 317
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Sosnowiec/Newcastle
  • Ulubione metody: spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2121 dnia: 21.12.2019, 21:32 »

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2122 dnia: 21.12.2019, 22:23 »
A co znaczy porwacających? :P
Tomek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2123 dnia: 22.12.2019, 09:27 »

W okręgu mazowieckim po kontroli Wód Polskich i BARDZO POZYTYWNEJ OPINII zostały przedłużone operaty wodnoprawne na WSZYSTKIE dotychczasowe obwody o kolejne 10 lat.
W Poznaniu to samo tylko na 30 lat.To nie pryma aprilis.

Lobby rybackie w PZW to głównie okręg mazowiecki :) Nie dziwi mnie więc, że załatwiono tam wiele rzeczy. Bedyński i spółka mają wielkie wpływy. Normalne, że jak wprowadzano rybaków na Zegrze, to pomagali w tym naukowcy rybaccy, w tym Tomcio Czerwiński, rybacki agent. Teraz wszystko wygląda tam OK, bo rybackie lobby pomogło to pozałatwiać :)

Ale to dobra wiadomość. Bo tyły są zabezpieczone, teraz można się brać za wąsatą sitwę 8)
Lucjan

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2124 dnia: 24.12.2019, 13:46 »
Nie wiem czy w dobry dział,i czy przypadkiem już tego nie było. Jak co to proszę usunąć.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/ilu-jest-w-polsce-klusownikow-jaka-kara-grozi-za-klusownictwo/bmln2kc
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2125 dnia: 24.12.2019, 13:50 »
"Z obserwacji wiemy, że najskuteczniejszą bronią przeciw kłusownikom jest uderzenie ich po kieszeni, czyli zasądzenie obowiązku naprawienia szkody lub wysokiej nawiązki. Tyle, że w tym roku na 23 sprawy skierowane do sądu, mimo naszych wezwań Polski Związek Wędkarski nie wysłał swojego przedstawiciela do sądu. A to jest dla nas absurdalne, bo my nie jesteśmy oskarżycielem publicznym ani posiłkowym w takich sprawach – dodaje Marcin Montusiewicz."


Dziękujemy.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 255
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2126 dnia: 24.12.2019, 13:56 »
"Z obserwacji wiemy, że najskuteczniejszą bronią przeciw kłusownikom jest uderzenie ich po kieszeni, czyli zasądzenie obowiązku naprawienia szkody lub wysokiej nawiązki. Tyle, że w tym roku na 23 sprawy skierowane do sądu, mimo naszych wezwań Polski Związek Wędkarski nie wysłał swojego przedstawiciela do sądu. A to jest dla nas absurdalne, bo my nie jesteśmy oskarżycielem publicznym ani posiłkowym w takich sprawach – dodaje Marcin Montusiewicz."


Dziękujemy.

Proszę nie wrzucajcie tych newsów w święta, bo człowiek ma ochotę wziąć kij i pojechać do siedziby PZW....
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 962
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2127 dnia: 24.12.2019, 21:54 »
"Z obserwacji wiemy, że najskuteczniejszą bronią przeciw kłusownikom jest uderzenie ich po kieszeni, czyli zasądzenie obowiązku naprawienia szkody lub wysokiej nawiązki. Tyle, że w tym roku na 23 sprawy skierowane do sądu, mimo naszych wezwań Polski Związek Wędkarski nie wysłał swojego przedstawiciela do sądu. A to jest dla nas absurdalne, bo my nie jesteśmy oskarżycielem publicznym ani posiłkowym w takich sprawach – dodaje Marcin Montusiewicz."


Dziękujemy.

Proszę nie wrzucajcie tych newsów w święta, bo człowiek ma ochotę wziąć kij i pojechać do siedziby PZW....
Kij raczej nie wystarczy. Granat byłby lepszy.
Adam

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 009
  • Reputacja: 475
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2128 dnia: 28.12.2019, 16:15 »
Tak sobie przeglądam zarybienia wód okręgu sieradzkiego za 2019r
http://www.pzw.org.pl/47/cms/26476/zarybienia_wod_2019_roku
I tak: zbiornik Smardzew i Próba (łącznie około 80ha) został zarybiony kroczkiem karpia, jazia, lina i karasia łącznie w około 700kg.
Za to wody poza obrębami rybackimi czyli:
1. „Wicie” 0,5    ha Miejscowość Osjaków. 500 powyżej mostu drogowego na rzece Warta
1. „Drugi Most” 1,45ha miejscowość Warta, po prawej stronie starej drogii
2. "Pierwszy Most Kąpielisko"
3. Zbiornik poniżej zapory czołowej na zb. Jeziorsko (po prawej stronie wzdłuż biegu rzeki za elektronią)
4. "Dzierzązna" w miejscowości Dzierzążna
Czyli 4 kacze dołki które razem nie zrobią 10ha, o których prawie nikt nic nie wie i na których prawie nikt nie łowi  zostały zarybione łącznie 1920kg kroczka karpia, amura, karasia, jazia i lina...
Wykazy zarybień za poprzednie lata pokazują +/- tę samą zależność...
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2129 dnia: 28.12.2019, 22:03 »
Niechybnie na Smardzewie i Próbie liczą na moc lokalnych stad tarłowych ;)

A może na kaczych dołkach jest większe zapotrzebowanie i "przemiał"? Tudzież trudniej tam skontrolować ile faktycznie do wody trafiło ryb, a nie ile papier mówi że trafiło? Sam jestem ciekaw odpowiedzi na takie pytania. 8)