Autor Wątek: PZW - czy to normalne...  (Przeczytany 558765 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 232
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2400 dnia: 10.02.2020, 19:31 »
Mały konkurs waszym zdaniem ile wód śród lądowych w PL jest dzierżawionych przez PZW....
2020 :)
"Polski Związek Wędkarski gospodaruje na ponad 219 tys. ha wód. W stosunku do całego areału wód śródlądowych w kraju, w dyspozycji PZW jest około 35% ich powierzchni. PZW użytkuje 66% całej powierzchni wód płynących (rzeki), 84% powierzchni zbiorników zaporowych i 26% ogólnej powierzchni jezior."

Dokładnie :thumbup:
Jak widać rwiemy strune o 35% wód stojących w PL.
Maciek

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2401 dnia: 10.02.2020, 19:35 »
  W Prawie wodnym i w ustawie o rybactwie śródlądowym nie istnieje pojęcie gospodarka rybacko-wędkarska. Okręgi PZW, inne osoby prawne i osoby fizyczne mogą prowadzić tylko i wyłącznie racjonalną gospodarkę rybacką.

   Nie do przyjęcia jest fakt, że okręgi PZW organizują wędkarstwo w obwodach rybackich i w wodach przyległych, pobierają po kilka składek, nakazują stosować się do unormowań ZG PZW, wręczają swym członkom zezwolenia po wstąpieniu do związku i opłaceniu kilku dodatkowych składek, sprzedają zezwolenia niezrzeszonym za opłaty kilka razy większe. Na pozostałych obwodach w tym samym kraju - w Polsce i na takich samych umowach pozostali uprawnieni do rybactwa prowadzą tylko rybactwo i sprzedają zezwolenia po takich samych opłatach niezrzeszonym i zrzeszonym w PZW.

   Na tych wodach zrzeszeni po opłaceniu składek otrzymują zezwolenia za darmo, a niezrzeszeni za zezwolenia muszą wnosić opłatę znacznie większą. To jawna dyskryminacja niezrzeszonych wędkarzy. Zakamuflowane i bezzasadne członkostwo oraz wniesienie składek zwalnia okręgi PZW jako przedsiębiorstwa rybackie od płacenia podatku. Okręgi winny sprzedawać zezwolenia na poszczególne obwody rybackie i po jednakowych opłatach dla zrzeszonych i niezrzeszonych zgodnie z obowiązującym prawem. Okręgi jako przedsiębiorstwa sprzedają niezrzeszonym zezwolenia po znacznie wyższych cenach, co jest sprzeczne z ustawą o rybactwie i narusza art. 32 konstytucji. Okręgi nielegalnie organizujące wędkarstwo na wodach publicznych dyskryminują niezrzeszonych. Wyższa od 2 do 4 razy cena za zezwolenia od niezrzeszonych to niejako promocja członkostwa w PZW i marketing okręgów jako przedsiębiorców rybackich.
  Ponadto Polski Związek Wędkarski nie posiada własnych wód do organizowania wędkarstwa - swej statutowej funkcji. Tym samym wykorzystuje cudze wody do własnej statutowej podstawowej działalności, przyjmuje członków, pobiera kilka składek, wymusza płacenie składek za posiadanie środka pływającego i spinningu, wydaje swoje unormowania obowiązujące wędkujących na wodach publicznych.

 Odrębnymi przepisami określającymi zasady amatorskiego połowu ryb jest ustawa o rybactwie śródlądowym znowelizowana ustawą z dnia 24 września 2010 r. o zmianie ustawy o rybactwie śródlądowym. Artykuł 7 ust. 2 ustawy o rybactwie śródlądowym dzieli wody państwowe na dwa obszary. Amator na pierwszym obszarze, czyli w obwodzie rybackim, winien podczas połowu posiadać kartę wędkarską i zezwolenie na ten obwód rybacki. Na wodach drugiego obszaru, czyli poza obwodem, może łowić ryby tylko na kartę wędkarską bez ponoszenia jakichkolwiek opłat.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2402 dnia: 10.02.2020, 19:51 »
Na 600 000 członków jest 8500 strażników SSR na 42 okręgi w 2500 kołach.
 Wyszło, że na jeden okręg przypada 1,6 strażnika SSR.
O ile, jest ich 8500  Czy się mylę ?
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2403 dnia: 10.02.2020, 22:01 »
   Zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach stowarzyszenie jest zrzeszeniem opartym na pracy społecznej członków o celach niezarobkowych.

   Również zgodnie z ustawą stowarzyszenia powstają po to, aby umożliwić obywatelom uczestniczenie w życiu publicznym i realizację indywidualnych zainteresowań.

   Tym samym w żadnym wypadku stowarzyszenia nie powinno tworzyć się po to, żeby prowadzić komercyjną działalność gospodarczą. Tymczasem odłowy gospodarcze ryb prowadzone przy użyciu różnego rodzaju sieci i prądu oraz sprzedaż pozwoleń na wędkowanie nie są realizacją indywidualnych zainteresowań. Celem samym w sobie stowarzyszenia nie może być prowadzenie działalności gospodarczej.

   PZW tłumaczy zniżki w opłatach przymuszające do opłacenia składki członkowskiej rzekomą pracą społeczną członków na rzecz związku. Jednakże praca społeczna członków związku na jego rzecz jest fikcją i martwym zapisem w statucie PZW. Zdecydowana większość z nich nie uczestniczy w żadnej działalności PZW, a jedynie raz w roku opłaca składki członkowskie po to, by móc wykupić licencje kilkaset procent taniej niż tzw. niezrzeszeni.

   Działalność PZW pozostaje w sprzeczności z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów poprzez:

   a) ustanowienie cen sprzedaży pozwoleń na wędkowanie o kilkaset procent wyższych dla tzw. niezrzeszonych wędkarzy. Rozdział 2 ustawy zakazuje nadużywania pozycji dominującej polegającej w szczególności na:

   - art 9.2.1 - bezpośrednim lub pośrednim narzucaniu nieuczciwych, cen nadmiernie wygórowanych albo rażąco niskich lub innych warunków zakupu albo sprzedaży towarów;

   - art 9.2.3 - stosowaniu w podobnych umowach z osobami trzecimi uciążliwych lub niejednolitych warunków umów, stwarzających tym osobom zróżnicowane warunki konkurencji;

   - art 9.2.7 - podziale rynku według kryteriów terytorialnych, asortymentowych lub podmiotowych;

   b) uzależnianie wysokości opłaty za wędkowanie od przystąpienia do stowarzyszenia i opłacenia składki członkowskiej. Stowarzyszenie uzyskuje w ten sposób nieuzasadnione korzyści. Rozdział 2 zakazuje nadużywania pozycji dominującej polegającej w szczególności na:

   - art. 9.2.4 - uzależnianiu zawarcia umowy od przyjęcia lub spełnienia przez drugą stronę innego świadczenia, niemającego rzeczowego ani zwyczajowego związku z przedmiotem sprawy;

   - art. 9.2.6 - narzucaniu przez przedsiębiorcę uciążliwych warunków umów, przynoszących mu nieuzasadnione korzyści.

   Ponadto działalność PZW jest niezgodna z ustawą Prawo o stowarzyszeniach. Chętni do uprawiania wędkarstwa na terenach, których użytkowanie wód zmonopolizowało PZW, nie mają wyboru i pod presją ekonomiczną zmuszani są do wstępowania do tego stowarzyszenia. Rezygnując ze wstąpienia do PZW i opłacenia składek członkowskich, ponoszą ujemne skutki finansowe:

   - art. 2.1 - Stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych.

   - art. 6.2 - Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniach lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia albo pozostawania poza nim.

   Co więcej opłaty wnoszone przez wędkarzy niezrzeszonych są przeznaczane w praktyce dokładnie na te same cele co składki członków PZW - na ochronę i zagospodarowanie wód.

  Bez względu na to, jak nazywają się poszczególne opłaty wnoszone przez członków PZW, z faktycznego punktu widzenia dokonują oni opłat za wędkowanie na publicznych wodach użytkowanych komercyjnie, a więc dokonują zakupu zezwolenia na uprawianie amatorskiego połowu ryb. Nie można więc kwalifikować tych opłat jako wewnętrznych składek związkowych, gdyż w praktyce przeznaczane są one na działalność gospodarczą i prowadzenie przez związek racjonalnej gospodarki rybackiej.

   
   Lokalna społeczność ani jej przedstawiciele we władzach samorządowych nie mają żadnego wpływu na użytkowanie wód leżących na ich terenie, a objętych zarządem PZW, co jest sprzeczne zarówno z Europejską kartą samorządu lokalnego, jak i z ustawą Prawo wodne.

   Punkt 1 ustawy precyzuje, że wody Skarbu Państwa są wodami publicznymi i dobrem ogólnospołecznym. Gospodarowanie na nich powinno uwzględniać zasadę wspólnych interesów, czyli również lokalnych społeczności.

  Tymczasem zarząd zbiornikami wodnymi należy do monopolisty, który jako jedyny czerpie korzyści. Gminy nie partycypują w zyskach z tzw. użytkowników rybackich, a dochody z turystyki spadają.

   Podsumowując, PZW wykorzystując skalę swej działalności, zmonopolizowało sprzedaż zezwoleń na rekreacyjne wędkowanie w większości polskich wód publicznych.

   Korzystając z tego monopolu, wprowadziło nieuzasadnione, sięgające kilkuset procent ulgi w opłatach za licencje na wędkowanie dla swoich członków.

   Jest to swoisty rodzaj przymusu ekonomicznego polegający na zmuszaniu polskich obywateli pragnących wędkować w wodach publicznych do zapisania się do PZW.


Co Wy na to ? :( ???
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2404 dnia: 10.02.2020, 22:23 »
Niegłupie to jak dla mnie ....
;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2405 dnia: 10.02.2020, 22:31 »
   Zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach stowarzyszenie jest zrzeszeniem opartym na pracy społecznej członków o celach niezarobkowych.

   Również zgodnie z ustawą stowarzyszenia powstają po to, aby umożliwić obywatelom uczestniczenie w życiu publicznym i realizację indywidualnych zainteresowań.

   Tym samym w żadnym wypadku stowarzyszenia nie powinno tworzyć się po to, żeby prowadzić komercyjną działalność gospodarczą. Tymczasem odłowy gospodarcze ryb prowadzone przy użyciu różnego rodzaju sieci i prądu oraz sprzedaż pozwoleń na wędkowanie nie są realizacją indywidualnych zainteresowań. Celem samym w sobie stowarzyszenia nie może być prowadzenie działalności gospodarczej.

Łuki, jak państwo za darmo będzie  dzierżawić wody, to takie przepisy mają sens. Ale jak państwo żąda kasy w formie różnego rodzaju opłat, plus nakazuje zarybiać, to skąd na to wziąć kasę? PZW ma za co zarybiać, pilnować porządku i tak dalej i dalej?

To prawo pisano w latach 80-tych. Dzisiaj mamy inne realia. Niestety, mało komu zależy na tym aby pewne rzeczy tam poprawić. Skąd wziąłeś ten tekst, gdzies już go widziałem...

Jak widać niektórym marzy się powrót do złotych czasów PRL-u. Ma być za darmoszkę wszystko :)


Lucjan

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2406 dnia: 10.02.2020, 22:32 »
Może się okazać, że to największa komercja w RP. :facepalm:
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2407 dnia: 10.02.2020, 22:41 »
Lucjan, jest to papier nie tak stary.
Po drugie, nikt nie każe zarybiać i dzierżawić wód przez PZW, gdzie wnosimy opłaty.
Po 3-ie skoro tak dbają to po co w ogóle istnieją tematy o PZW na SiG( jak ten)
Ktoś to poskładał do kupy i wychodzi na to, że faktycznie to ogromna komercja.
Zauważ, że jest to łamanie ustawy o stowarzyszeniach.
Nakazuje zarybiać w okręgach rybackich.
Nikt nie każe PZW prowadzić okręgów rybackich(same z siebie są)
Stworzono związek, nie dla wędkarzy a dla kasy i zrobiono monopol.
Tyle już jest napisane, że już mnie się nie chce...
Przemyślę jeszcze odpowiedź bo ta na pewno Ciebie nie zadowala.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Robin

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2408 dnia: 10.02.2020, 22:43 »

Co Wy na to ? :( ???

Łuki to chyba teksty tego gościa, który dostał zawału od walki z urzędami państwowymi .... ?
Niebieska lub Czerwona pigułka (TWÓJ WYBÓR)

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2409 dnia: 10.02.2020, 22:54 »
Nie, ten autor żyje.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2410 dnia: 10.02.2020, 23:00 »
Lucjan, jest to papier nie tak stary.
Po drugie, nikt nie każe zarybiać i dzierżawić wód przez PZW, gdzie wnosimy opłaty.
Po 3-ie skoro tak dbają to po co w ogóle istnieją tematy o PZW na SiG( jak ten)
Ktoś to poskładał do kupy i wychodzi na to, że faktycznie to ogromna komercja.
Zauważ, że jest to łamanie ustawy o stowarzyszeniach.
Nakazuje zarybiać w okręgach rybackich.
Nikt nie każe PZW prowadzić okręgów rybackich(same z siebie są)
Stworzono związek, nie dla wędkarzy a dla kasy i zrobiono monopol.
Tyle już jest napisane, że już mnie się nie chce...
Przemyślę jeszcze odpowiedź bo ta na pewno Ciebie nie zadowala.

Zerknij na przepisy które cytowałeś. Państwo zapewnia wszystko i wszystkim, ale jakoś same chce kasy i ma jeszcze wymagania. Do tego ryby to nie grzyby, jak się wytłucze stada tarłowe, to nie będzie narybku. Więc trzeba pilnować, gospodarzyć. Jak to ma się robić, bez pieniędzy? Nie słyszałem o takich cudach. To nie Kanada i 22 miliony ludzi przypadających na połowę kontynentu.

To co tu zamieścieś to obraz fatalnego prawa jakie się tworzy. Powstają przepisy które zaprzeczają same sobie lub są po prostu 'głupie'.

Teraz o związku. Związek opanowała sitwa, wcale nie stworzono go z myślą aby coś zmonopolizował. Za PRL-u była jedna składka, aby łowić nalezało się do PZW. Pozmieniało się później, i to było raczej oczywiste, bo nastaa gospodarka wolnorynkowa. A wodami trzeba gospodarzyć, tak jak lasami czy gruntami ornymi. A im większe ubytki, tym większe nakłady są potrzebne. JZa PRL PZW miało pewną rolę do wypenienia, organizowało ono wędkarzy. Niestety, nie poprawiono pewnych rzeczy po 1989 roku, a wypadało to zrobić.

I teraz z innej beczułki. Dlaczego sitwa jest w PZW? Czy oni fałszują wybory, są tam niezgodnie z prawem, opanowali coś? Nie, prozaicznie nikt się nie chce ich pozbyć, ba, nawet na nich głosują. Więc warto się zainteresować kto i dlaczego tak robi. Jak to jest, że w stowarzyszeniu wędkarze nie korzystają z narzędzi jakie im przysługują? I na co liczą? Że jak PZW upadnie to będzie lepiej? Ktoś da, zapewni wszystko? Jasne... 8)

Lucjan

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2411 dnia: 10.02.2020, 23:10 »
Przeczytaj od początku.
 "Po powstaniu PZW Polacy utracili prawo do powszechnego korzystania z wód publicznych w zakresie amatorskiego połowu ryb na zasadach i warunkach przepisów państwowych."
Ostatnio również wspomniał o tym Arek ;)

Proszę.
Interpelacja
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=1C0671A5
Odpowiedź (Joanna Mucha)
http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/InterpelacjaTresc.xsp?key=1422A499
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2412 dnia: 10.02.2020, 23:13 »
Ale o co ci chodzi? Bo Polacy po upadku PRL-u utracili wiele praw :)
Lucjan

Offline Łuki

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 993
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • SiG
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2413 dnia: 10.02.2020, 23:17 »
Luk, ja już nie wiem o co Tobie chodzi.
Czytam, wrzucam Wam coś, moim zdaniem ciekawego i staram się to również poskładać.
Najlepiej jak już nic nie będę wrzucał.
Jesteś trudny ;) lub nie starasz się zrozumieć, że nie każdy myśli jak Ty.
...to królestwo...

Pozdrawiam.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: PZW - czy to normalne...
« Odpowiedź #2414 dnia: 10.02.2020, 23:27 »
Łuki, ale co chcesz pokazać? Zgadzasz się z tym co tam jest czy też nie? Czy wrzucasz tylko abyśmy rzucili okiem? Bo już sam się pogubiłem... :P
Lucjan