Co do wytrzymałości to żyłki tej samej średnicy rzeczywistej (nie deklarowanej) mają dość podobną. O ile nie są zleżałe.
Dragon ma, według mnie całkiem niezłe żyłki, niepotrzebnie jednak zaniża ich grubość o 2 - 3 setek a wytrzymałość zawyża o prawie połowę.
Trabucco to prawdziwa loteria, jeśli chodzi o średnicę i wytrzymałość. Zupełnie nie wiesz, co trafisz w tej firmie.
Np. TRABUCCO COMPETITION PRO 0,148/2,8 kg ma faktycznie 0,165/1,8 kg, z kolei 0,10/1,45 kg ma 0,128/1,0 kg
Ta ostatnia jest grubsza i słabsza od XPS MATCH STRONG 0,121/2,3 kg, faktycznie 0,125/1,3 kg
Z kolei XPS Match Pro 0,181/4,65 kg trzyma średnicę a faktyczna wytrzymałość 2,6 kg, co jest niezłym wynikiem dla tej grubości żyłki ale do wartości deklarowanej
XPS Match Sinking 0,255/7,95 kg bardzo dobrze trzyma średnicę i przy faktycznej wytrzymałości ok 5 kg stawia się wyżej niż inne żyłki o tej samej średnicy.
Ja do przyponów, głównie do metody ale nie tylko, stawiam na Drennan Supplex Mono, gdzie na opakowaniu mam rzeczywistą grubość i wytrzymałość.
Kupiłem kiedyś przyponówkę Robinson Supercup 0,218mm/6,4kg za grosze i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Grubość rzeczywista w normie (0,222 mm), wytrzymałość 3,5 kg, co jest bardzo dobrym wynikiem dla tej grubości żyłki. Próba wytrzymałości przyponu z hakiem Guru QM1 No 10 - rozgina hak.
Jeszcze słowo o Drennan Supplex Fluorocarbon, bo głównie takie FC stosowałem na przypony. Grubość - idealnie trzyma wymiar, wytrzymałość rzeczywista - 110-120% deklarowanej przy prostym węźle easy loop. Jednak przy węźle bez węzła, tragedia. Urywają się przy oczku przy 60% wytrzymałości pętelki.
Nie testowałam innych węzłów i połączenia z haczykiem z łopatką.