Dzisiaj słuchałem w radiu Tok FM o aferze FOZZ. Okazało się, że obecna władza (ówczesne Porozumienie Centrum) była częścią tego. Jakiś czas później główny świadek został ściągnięty do kraju, a kiedy się okazało, że składa niewygodne zeznania, zmarł w wyniku pobicia przez nieznanych sprawców w nieznanych okolicznościach.