Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Nasze wyniki nad wodą => Wątek zaczęty przez: Shreku82 w 05.12.2021, 18:15

Tytuł: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 05.12.2021, 18:15
Jest mi niezmiernie miło rozpocząć wątek z podsumowaniami sezonu 2021, także wszelakie podsumowania z obecnego roku proszę zamieszczać poniżej

Korzystając z weekendu w trasie, postanowiłem podsumować zakończony niedawno sezon (przynajmniej dla mnie).
W sezonie 2021 byłem na rybach 37 razy i odwiedziłem w sumie 7 łowisk. Sezon rozpocząłem 13 marca metodą i w akcie desperacji PW (opłaciło się). Do połowy maja walczyłem tylko metodą, później aż do końca września (z 4h przerwą na metodę) biczowałem wodę PW i SB. Od października praktycznie do końca metodą, i jedynie na zakończenie sezonu kolega wyciągnął mnie na spining.

Sezon bardzo owocny (szczególnie ten na PW), obfitujący w amury (kilka razy poprawiłem PB) i piękne karasie. Były spotkania z forumowiczami, chociaż nad wodą spotkałem się najczęściej z pewną ekipą pozytywnych wariatów (Wy tam już wiecie z kim), poznało się kilku nowych, zajebistych ludzi, także i pod tym względem sezon bardzo udany. Z niecierpliwością będę następnego wyczekiwał

Poniżej trochę suchych danych z sezonu (prowadzę drobne statystyki):

W sumie złowiłem 658 ryb (16 gatunków) o łącznej wadze trochę ponad 1,7t.

Karp - 146szt (największy 14,7kg), 18szt 10+ i 2szt koi (3 i 8kg),
Amur - 63szt (największy 12,5kg), 23szt 8+,
Jesiotr - 4szt (największy 10,5kg 116cm),
Karaś pospolity - 1szt 40+,
Karaś srebrzysty - 60szt (największy 48cm), w tym 46 szt 40+ i 6szt 45+,
Karaś koi - 1szt 45+,
F1 - 18szt (35-45cm),
Leszcz - 94szt (największy 60cm), 8szt 55+, reszt najczęściej 40+,
Lin - 5szt do 40cm (słabiutko ),
Płoć - 180szt (największa 32cm), około 40szt 25+,
Wzdrega - 54szt (największa 30cm), około 20szt 25+,
Jaź - 1szt 50cm,
Okoń - 12szt,
Ukleja - 5szt,
Słonecznica - 10szt.


Poniżej parę fotek z sezonu(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/ccb7b332fa1d2d1b35574d75a01d648d.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/4e4a04e188d35cb9a658ef88c533e4e2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/0203195a1515d9390d8c445a3608c9f2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/4706170691fdca290efb899774b6a49f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/69d74fb23ede87e9cb4e9c3ce20a8ce8.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/599d6e5496677bce37edd344f85724b2.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/d44e53a2dcbc94d57309d1cd4e885a7f.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211205/2fd566a57dd14ea713ba724ac7921462.jpg)

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: carl23 w 05.12.2021, 18:31
Gratki Skreku82 :bravo: :bravo:
U mnie PB nie pobijałem tak często jak Ty, ale wpadła w końcu dwucyfrówka karpia (a w okolicy na moich łowiskach mało jest gigantów), złowiłem dużo więcej jesiotrów bo kilkanaście-dziesiąt? Karpi pod 200szt, ale i wypadów na rybki miałem więcej, bo średnio 2x w tygodniu w sezonie letnim i raz wiosna-jesień.
Praktycznie 100% łowienia było na method feeder, bo szlifuję dalej tę metodę łowienia.
Statystykę....zacząłem prowadzić do połowy maja i tyle starczyło chęci. Chciałem jakieś wnioski wyciągnąć na przynęty,zanęty na koniec sezonu, spisywałem pogodę, na co wzięły, ale sezon jak się rozkręcił dałem sobie spokój z nadmiaru obowiązków.
Co do zakończenia sezonu-nie uznaję czegoś takiego i tylko pogoda jest mi w stanie pokrzyżować plany :P
Fota z wczoraj po braniu.
(https://i.postimg.cc/Mpd5HC4G/IMG-20211204-094123.jpg) (https://postimg.cc/bZSkFBqX)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.12.2021, 18:37
:bravo: Panowie

- jedno mnie nurtuje ... gdzieś Ty Patryk te słonecznice złapał? ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Alek w 05.12.2021, 18:42
Patryk, świetna robota. Widać skrupulatne prowadzenie notatek. :)
Z mojej strony podsumowania w tym roku nie będzie z prostej przyczyny. Nie ma czego podsumowywać.  Sezon katastrofa, mało czasu na wędkowanie, ryb jeszcze mniej.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 05.12.2021, 19:17
:bravo: Panowie

- jedno mnie nurtuje ... gdzieś Ty Patryk te słonecznice złapał? ;)
Żabie Stawy

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: robson w 05.12.2021, 19:19
Brawo Shreku :bravo: Co fachowiec, to fachowiec.
U mnie w tym roku dużo gorzej niż w poprzednim, który przecież też nie był jakiś fantastyczny. W pierwszym półroczu tylko kilka wizyt nad Wisłą, a ryby złowione można policzyć na palcach jednej ręki. Natomiast były dwie ładne, odpasione sztuki: kleń i leszcz, obydwa pod 60 cm. W drugim półroczu wypraw więcej, także nad Narew i Jeziorkę, ale wyniki bardzo skromne, troszkę drobiazgu i tyle. Plany na rok nie zostały zrealizowane: między innymi żadnego wyjścia za brzaną, zestaw gruntowy się kurzy, podobnie bat. Nie zdarzyło się też wyskoczyć nad Bug, ani połowić na wodzie stojącej. Dozbroiłem się sprzętowo pod wypuszczankę, trochę wzbogaciłem zestaw boloński, wędek już mam tyle, ile chcę, a pewnie więcej niż naprawdę potrzebuję ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Swar89 w 05.12.2021, 19:20
Szacun za podsumowanie :thumbup: i prowadzenie tak dokładnych statystyk ja czasami nie pamiętam wszystkich ryb, które udało się złowić podczas jednego wypadu
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 05.12.2021, 19:54
Dobra, coś i ja napiszę.
Łowisk w sumie 12, najfajniesze dwa to mazurskie jeziora koło Ełku, reszta standard.

Karp - dużo, ale tylko 2 sztuki > 15 kg,
Amur - 1 sztuka 9 kg, anty rekord od lat
Jesiotr - dużo, najwiekszy 15 kg
Karaś pospolity - 1szt 42 cm,
Karaś srebrzysty - dużo, kilka sztuk ok 1,5 kg
F1 - 1 sztuka,
Leszcz - z 60 ale głównie szkieletory,
Lin - kilka sztuk do 45 cm,
Płoć - ze 30, ale małe,
Wzdrega - ze 20 ale małe,
Jaź - chyba kilka sztuk na wiosnę,
Okoń - kilka sztuk,
Krąp - kilka małych,
Sum- 1 szt. ok 20 kg,
Boleń 6 sztuk do 2 kg,

W sumie ilościowo udany sezon, ale musiałem nad wodą ciężko pracować na wyniki.
Nastepny rok planuję bardzej relaxujący poza kilkoma wypadami gdzie chce zapolowac na karpie 15 kg+.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: cthulhu w 05.12.2021, 20:24
Strasznie szybko zelciał ten sezon. Jeszcze niedawno pamiętam jak się zaczynał...
Ogólnie czuję lekki niedosyt, ale w dużej mierze był on spowodowany warunkami pogodowymi i zmianami klimatu, które są już odczuwalne w przyrodzie. Wiosna przyszła późno, przyroda wraz z rybami później się obudziła. Czerwiec, lipiec jakaś huśtawka poziomu wód- przeważnie niski stan wody, sierpień i wrzesień cały mokry - stan wody zaś bardzo wysoki utrudniający łowienie, październik zaś bez deszczu i stan wody baaardzo niski. Taki sam stan wody w listopadzie, ale to z powodu budowy mostów w Tarnowie na Dunajcu, na którym w tym roku przeważnie łowiłem.

Jednak z sezonu jestem zadowolony bo każdy wypad nad wodę sprawiał mi przyjemność, chociaż niekiedy wracałem o kiju.
Nad wodą przeważnie byłem 3-6 razy w miesiącu i był on mocno zdyfersyfikowany począwszy od linów na spławik, po przez szczupaki z pontonu, metodę i rzeczne grunty, na nockach karpiowych kończąc. Ryby, które w tym roku sprawiły mi największą radochę to stado świnek, 4 rzeczne leszcze koksy  ok. 50-55cm, dwa bolki i wspomniane liny na spławik.
Ryb, których w tym roku nie udało mi się złowić to brzana ( była tylko jedna mała sztuka) i sandacz. W przyszłym roku prawdopodobnie może częściej będę jeździł za brzaną, jak również może w końcu wystartuje w jakichś zawodach gruntowych bo taki miałem cel na ten rok, ale nie wyszło. :P
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Qasz w 05.12.2021, 21:50
A ja się cieszę że w tym sezonie się spotkałem z bracią forumową, taką miłą i otwartą rozmową, oczywiście czułem się nieco niepewnie ale szybko okazało się że to ludzie na poziomie, z poczuciem humoru i niesamowicie otwartymi umysłami na tematy z poza naszego hobby.
Że nauczyłem się wiele o własnych zanętach i nie poddawaniu się reklamowemu bełkotowi super specyfików. Troszkę sprzęt dopracowałem i wiele ciekawych wątków przeczytałem, które niosły z sobą sensowne informacje które poprawiały skuteczność nad wodą.
Wyjść nie było wiele bo zaledwie 19 jak mi pokazuje "planer pzw" ale zabawa była i spokój na rybach. Czego właśnie potrzebowałem, nie samych ryb, spokoju.
Plan na przyszły rok to spotkać się z wami na łowisku i dowiedzieć się jeszcze więcej - a jak kto zapyta "Książkę piszesz?" to odpowiem "TAAAK" i Ty w niej gagatku będziesz dzieciom tłumaczył spławiczek i jak nie dasz z siebie wszystkiego, to wypuszczę na Cie te wszystkie Madki w trakcie Chuci, wtedy z marszu spalisz bucik!
A potem to wszystko na Forum przeleję i ostatni piracko się zaśmieję ☠🏴‍☠️🦜
Harrr! Harrr! Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.12.2021, 11:13
Wrzucę wzorem Patryka ze 4 zdjęcia z sezonu, które przypominają mi fajne ryby i fajne wyprawy z kumplami ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: carl23 w 07.12.2021, 11:16
Co było killerem na kota (na co wziął), karpik? ;D

Piękne rybki :bravo: :thumbup:
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 07.12.2021, 11:29
Panowie gratuluje pięknie łowicie :bravo: :thumbup:.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.12.2021, 11:41
kot się zainteresował płotkami i wzdręgami jakie tam łowiłem ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: pr00 w 07.12.2021, 12:24
Co było killerem na kota (na co wziął), karpik? ;D

Piękne rybki :bravo: :thumbup:

Koty to najlepiej na kiełbasę biorą :P
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Medunamun w 07.12.2021, 12:58
Mój sezon wyglądał tak:
- 13 wypraw w tym jedne zawody
- 3 blanki, w tym na zawodach
- 13 karpi, dwa największe 6,3kg i 5,6kg
- 6 karasi, największy 30+ cm
- ok. 40 płoci
2 wyprawy z klasykiem, jedna z matchem zakończona złamaniem szczytówki, reszta na metodę.
Generalnie maczówka pauzowała, spinining totalnie leży w kącie (brak motywacji). Za to kombinuję żeby sobie to odbić nockami z dużą metodą w kolejnym sezonie :fishonhook: :fish:
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 07.12.2021, 13:15
Mój sezon pod względem ilości wypraw był słaby, najwięcej wpadło płoci i wzdręg  złowionych na spławikowy zestaw z wagglerem. W ruch kilka razy poszła metoda i tutaj wpadło kilka karpi do 5 kg oraz kilka małych linów :)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Studnik w 07.12.2021, 14:25
Mój sezon jeszcze się nieskończył ale zakładam ,że przez najbliższe 3 tygodnie fajerwerków nie będzie.  Mam bardzo mieszane uczucia. Z różnych przyczyn pierwsza połowa roku była dla mnie wędkarsko bardzo słaba bo do lipca byłem na rybyach tylko około 20 razy. Na szczęście różne perypetie już za mną w w drugiej połowie roku wędkowałem około 70 razy. Zdecydowanie ten sezon poświęciłem Jezioru Żywieckiemu które udało mi się rozpracować leszczowo. Złowiłem setki lechów ponad 50 cm w tym dwie sztuki 65 cm. Po za tym kilka kilogramowych płoci i 3-4 kg karpii.
Około 20 razy byłem na Dzierznie gdzie standardowo połowiłem leszcze do 4 kg i karpii do 11 kg. Wykonałem też mnóstwo pracy która zaprocentuje w przyszłym sezonie. Przesondowałem wszystkie dostępne z brzegu miejsca na Zalewie Rybnickim, oraz większą część kanału ulgi w Raciborzu.
Liczę ,że w przyszłym sezonie pobiję swoje wszystkie życiówki i będę miał więcej czasu na ryby. Jeśli nic się nie zmieni to dla odmiany priotytetrm będzie dla mnie Zalew Rybnicki który totalnie olałem w tym sezonie.
Zdecydowanie również zmieniła się moja taktyka łowienia, oraz udoskonaliłem sprzęt dystansowy poza tym skompletowałem sprzęt biwakowo zasiadkowy więc jednodniowe wędkowanie które dominowało w tym sezonie będzie rzadkie :D
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 07.12.2021, 14:59
:bravo:

W sumie z połowów większych leszczy jestem cienki bolek, ale z raz w życiu chciałbym zobaczyć widowisko w Twoim wykonaniu, szczególnie na Dzierżnie. Ja to głównie specjalizuję się w leszczach-szkieletorach jako przyłowach przy polowaniu na głównie karpie (w ostatnich 10 latach), a kiedyś na brzany. ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 07.12.2021, 15:06
Mój sezon jeszcze się nieskończył ale zakładam ,że przez najbliższe 3 tygodnie fajerwerków nie będzie.  Mam bardzo mieszane uczucia. Z różnych przyczyn pierwsza połowa roku była dla mnie wędkarsko bardzo słaba bo do lipca byłem na rybyach tylko około 20 razy. Na szczęście różne perypetie już za mną w w drugiej połowie roku wędkowałem około 70 razy. Zdecydowanie ten sezon poświęciłem Jezioru Żywieckiemu które udało mi się rozpracować leszczowo. Złowiłem setki lechów ponad 50 cm w tym dwie sztuki 65 cm. Po za tym kilka kilogramowych płoci i 3-4 kg karpii.
Około 20 razy byłem na Dzierznie gdzie standardowo połowiłem leszcze do 4 kg i karpii do 11 kg. Wykonałem też mnóstwo pracy która zaprocentuje w przyszłym sezonie. Przesondowałem wszystkie dostępne z brzegu miejsca na Zalewie Rybnickim, oraz większą część kanału ulgi w Raciborzu.
Liczę ,że w przyszłym sezonie pobiję swoje wszystkie życiówki i będę miał więcej czasu na ryby. Jeśli nic się nie zmieni to dla odmiany priotytetrm będzie dla mnie Zalew Rybnicki który totalnie olałem w tym sezonie.
Zdecydowanie również zmieniła się moja taktyka łowienia, oraz udoskonaliłem sprzęt dystansowy poza tym skompletowałem sprzęt biwakowo zasiadkowy więc jednodniowe wędkowanie które dominowało w tym sezonie będzie rzadkie :D

Zbyszku byłoby miło jakbyś napisał gdzieś cokolwiek o swojej taktyce łowienia bo nie ukrywam, zainteresowało mnie to bardzo jak w którymś wątku napisałeś, że często używasz z powodzeniem różnych ziaren. Bo na youtubie widać tylko jak zawodnicy sypią tony robaków za miliony monet i uważają, że tylko to przynosi dobre rezultaty.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Studnik w 07.12.2021, 15:15
Co do łowienia lechów na Dzierznie to w większości przypadków połowi je tam pierwszy lepszy sprawny feederowiec.
A co do taktyki to od tego sezonu coraz bardziej odchodziłem od sypkich zanęt a od połowy roku całkiem z nich zrezygnowałem. Moim zdaniem na zaporówkach jeśli znamy trasy żerowania ryb i łowimy na dużym dystansie to prędziej uszkodzimy kręgosłup podczas rzucania spombem niż przenęcimy. Nawet końcem listopada na Żywcu które uchodzi za studnię bez ryb sypałem z marszu po 2 kg ziarna i pelletów. Więc jeśli widzę na filmach jak ktoś pokazuje ,że podał 250 ml pinki i mówi ,że podszedł ofensywnie i chyba przenęcił to śmiać mi się chcę. Albo ,że przechodzi z pinki na białe w celu selekcji :D :D .
W poprzednich sezonach łowiłem 80 % klasykiem 20 % metodą a w tym 95 % metoda 5 % klasyk. I miałem więcej i większe ryby. Zanęty używałem z 10 razy więcej.
Wystarczy popatrzeć co łowią na wodach stojących pzw ludzie z yutubowej czołówki feederowej. Np ostatni film feeder sklepu z Rybnika. Jeśli ktoś chce łowić sieczke niech idzie w jockersa i pinki ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 07.12.2021, 15:18
Albo ,że przechodzi z pinki na białe w celu selekcji :D :D .

To prawda :D Bo róźnica między wielkością pinki a białego jest taka ogromna :P Dzięki :D
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Zbigniew Studnik w 07.12.2021, 15:44
Wiadomo . Taktykę trzeba dostosować do wody bo nie istnieje sposób nęcenia który sprawdzi się najlepiej na każdej wodzie.  Poza tym nęcenie zaiarnem i pelletami to bardzo ogólne stwierdzenie. Bo możesz nęcić konopią z rzepikiem i śladowową ilością kukurydzu + garść pelletów 4 i 2 mm a możesz walnąć łubin + pellet 11 mm. Domyślam się ,że efekty będą różne ;)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 07.12.2021, 16:00
No cóż w tym roku kilku zawodników z Kadry Polski Feeder było na DD i mimo ze mówiłem im że maja grubo necić to juz po kilku godzinach łowienia zabrakło im towaru 8) Dla jednego grubo to jest 2 l robaka dla innego 5 l a jeszcze inny potrzebuje 5-8l pelletu, dodatkowo każde łowisko jest inne, więc nie jest łatwo :D
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 07.12.2021, 16:00
A propos rzepiku - jest taki kanał na youtubie "Kamera na dnie" gdzie facet posiada oczko z mnóstwem gatunków ryb występujących w polskich wodach. Kiedyś sypnął sporą ilością gotowanego rzepiku - ryby żarły aż miło :D Mi ten rzepik przypominał jokersa. Nie wiem czy to akurat dobry substytut ale na pewno tańszy :P
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 07.12.2021, 16:12
Kilku producentów juz dawno dodaje do zanęt rzepik :)
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 07.12.2021, 16:13
Kilku producentów juz dawno dodaje do zanęt rzepik :)
Wiem wiem, ale mielony raczej jako składnik zanęty sypkiej :D ja mam na myśli gotowane ziarna, które są czerwone :D
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 07.12.2021, 16:17
Mój sezon jeszcze się nieskończył ale zakładam ,że przez najbliższe 3 tygodnie fajerwerków nie będzie.  Mam bardzo mieszane uczucia. Z różnych przyczyn pierwsza połowa roku była dla mnie wędkarsko bardzo słaba bo do lipca byłem na rybyach tylko około 20 razy. Na szczęście różne perypetie już za mną w w drugiej połowie roku wędkowałem około 70 razy. Zdecydowanie ten sezon poświęciłem Jezioru Żywieckiemu które udało mi się rozpracować leszczowo. Złowiłem setki lechów ponad 50 cm w tym dwie sztuki 65 cm. Po za tym kilka kilogramowych płoci i 3-4 kg karpii.
Około 20 razy byłem na Dzierznie gdzie standardowo połowiłem leszcze do 4 kg i karpii do 11 kg. Wykonałem też mnóstwo pracy która zaprocentuje w przyszłym sezonie. Przesondowałem wszystkie dostępne z brzegu miejsca na Zalewie Rybnickim, oraz większą część kanału ulgi w Raciborzu.
Liczę ,że w przyszłym sezonie pobiję swoje wszystkie życiówki i będę miał więcej czasu na ryby. Jeśli nic się nie zmieni to dla odmiany priotytetrm będzie dla mnie Zalew Rybnicki który totalnie olałem w tym sezonie.
Zdecydowanie również zmieniła się moja taktyka łowienia, oraz udoskonaliłem sprzęt dystansowy poza tym skompletowałem sprzęt biwakowo zasiadkowy więc jednodniowe wędkowanie które dominowało w tym sezonie będzie rzadkie :D

 :bravo: :thumbup:
Pięknie ci poszło.
Interesująco brzmi ten kanał ulgi.
Czy masz na myśli odcinek nokill.
Chętnie bym tam połówił.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 07.12.2021, 16:18
Panowie gratulacje pięknie połowiliście.
Ciesze sie waszym szczęściem.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 07.12.2021, 16:24
Dobrze sprawdza mi się mix 50/50 gotowanych konopii i rzepiku, a także 33/33/33 z białymi robakami czy pinką. W zależności od sytuacji czy metody połowu, na wodach stojących podaję taką mieszankę mini/midi spombem. Szczególnie sprawdza mi się to w chłodnych porach roku (oczywiście w małych ilościach), lub w przez cały rok przy nęceniu wstępnym, jako swoisty aperitif :).

PS. Mój sezon był gorszy od poprzedniego (który był kiepski :-\), choć nie wiem czy już się skończył, bo miałem zamiar wyskoczyć na zimowe płocie. Jak na razie aura mnie do tego nie motywuje :(.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 07.12.2021, 18:31
Rok obecny - chyba już skończyłem - był gorszy niż poprzedni.
Tylko wody PZW i inne "dzikie".
39 razy nad wodą (233,5 godziny), z czego 17 x blank.
Odkąd wiosną na Odrze, w "moim" odcinku coś wytruło masę ryb, odtąd w zasadzie, nie połowiłem za dobrze.
Wyjątek był jesienią, kiedy to nałowiłem płoci, wzdręg i podobnej maści ryb na przeływankę. Dwa wypady po 35-40 szt wyjetych i wiele niezaciętych. Łapa bolała.
Na PZW no-kill, na metodę 30+ szt linów, ale niewielkich (20-30 cm), kilkanaście karpi o średniej wadze 3-3,5 kg, plus karasie i inne białoryby. Reszta łowienia to żenada typu jazgarze, okonki, krąpiki, płocie.
Na dokładkę około 1-1,5 miesiąca temu, jakiś zakład chemiczny w górnym biegu Odry spuścił kolejną partię syfu do rzeki.
Prawie we wszystkich "pewniackich" miejscówkach zasilanych wodami Odry, brań tyle co kot napłakał. Wiele było sytuacji gdy dziś ta sama rozrobiona zanęta i przynęta na Odrze nie dawała ryb, a dnia następnego na zbiorniku niezasilanym Odrą bolała ręka od połowów.
Jedno za czym nie tęsknię, to letnia plaga komarów.

PS. O ile zdrowie nie zniweczy planów, to przyszły sezon zacznę w styczniu od łażenia za pstrągami/trociami/zimnymi kleniami.
Tytuł: Odp: Podsumowanie sezonu 2021
Wiadomość wysłana przez: grzegorz88 w 07.12.2021, 22:11
Największym sukcesem w tym sezonie było szóste miejsce na dwudniowym Pucharze Daiwa-Feedersklep. Do finału awansowałem na Grodzisku, na którym nigdy nie łowiłem wcześniej.
Dużo radości dało też wygranie jednej eliminacji Maślanki Super Cup. Marzenie z dzieciństwa, stanąć na podium z butelką Champagne(w tym przypadku nędzne Dorato) jak w F1 zostało spełnione ;)
Oprócz tego kilka "trójek" I "czwórek".