Spławik i Grunt - Forum

PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: mjmaciek w 23.11.2015, 13:57

Tytuł: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 23.11.2015, 13:57
Panowie za nami sezon 2015 w wydaniu wiosennym , letnim , jesiennym  - zachęcam was do wymiany doświadczeń z tematu skuteczność przynęt na które łowiliśmy.
Z mojej trony proponuje wskazanie przynęt jakie się sprawdziły na danej wodzie a jakie były kompletną lipą.
Sadze że takie wskazania zaoszczędzą nam wydanych ciężko zarobionych pieniędzy - zakupy na nowy sezon być może będą bardziej trafione do tych mniej trafionych z tego sezonu.

Wody PZW ogólnie dostępne
Pellety rozmiar 8 mm i 12 mm
trafione
Sonu kiełbasa
Sonu kryl
Sonu halibut
Sonu crab
Dynamit robin red
Chytil skunchit
Baitech kryl , halibut

Nietrafione Sonu czosnek 8 mm , Sonu ochotka 8 mm

Kulki rozmiar 10 mm
trafione
Sonu kryl
Sonu ananas
Nash spicy , cryl - krab wdł. przepisu fisha007
Sonu ozingi tuti frutti

Wody komercyjne
trafione
pellety
rozmiar 14 mm Chytil skunschit
Sonu kiełbasa 12 mm  , 8 mm
Robin red 8 mm,12 mm
Jatra 14 mm

Nietrafione
kulki z TB , kulki z Dynamita , kukurydza Cuuk

Zachęcam do wymiany doświadczeń
Szczególnie interesuje mnie opinia wasza na temat kulek Lorpio - czy one się sprawdzają na waszych wodach.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Radar w 23.11.2015, 15:30
Wody PZW.
Trafione
Kulki 8/10 mm
Sonu: kryll, ostra kiełbasa, ananas, tutti frutti
Ringers: bialy, żółty. Najlepsza kulka u mnie
Drennan: dumbels tutti frutti
Lk baits: dumbels ananas oskrobany z 20 mm

Nietrafione
Lorpio: biały halibut
Dynamite: ananas
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2015, 16:09
U mnie ewidentnie najlepszą przynętą ciepłych dni była kulka ananasowa od Sonu. Na drugim miejscu TT też od Sonu. Zdarzało się, że robotę robił TYLKO miękki pellet ochotkowy od Sonu. Reszta przynęt marginalnie stosowana, więc ciężko określić. Mogę tylko napisać, że na pikantną kiełbasę nie miałem nawet brania, ale też zakładałem ją na samym końcu, gdy na nic kompletnie nie brało.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.11.2015, 16:43
Wody pzw:
Trafione
1 - pinka kolorowa
2 - biały robak.
3 - castery.
4 - kółka truskawka-ryba carp zoom
5 - white halibut Lorpio tonąca

Nietrafione:
1 - dumbelsy ananasowe Drennan
2 - crab&krill Drennan
3 - dumbelsy Lorpio
4 - cukierki Lorpio

Na komercji
Ryba brała, co dawałem.
Na plus
Ostra kiełbasa od Sonubaits.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 23.11.2015, 18:53
Wody pzw:  ( tylko tam łowię)
Trafione
1 - pinka kolorowa, biała,czerwona,fluo
2 - biały robak,czerwony
3 - chlebek tostowy krążki
4 - dendrobena
5 - pellet 8 mm Halibut Sensas
9 - kulki 8-10 mm Krill Sonubaits
10 - kulki 8-10 mm Pineaple Drennan

Nietrafione:
1 - pellet 8 mm Luncheonmeat Sensas
2 - kulki 8-10 mm Tuttifruti Drennan
3-  Mielonka

To co podałem było w wodzie na każdej wyprawie od początku sezonu.

Pellet Sonubaits Spicy Sausage 12 mm  (na razie za wcześnie na ocenę)
pellet Sonubaits Cheasy Garlic 8 mm  (na razie za wcześnie na ocenę)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 23.11.2015, 18:57
:) A mi najbardziej sprawdza się pinka w wielu odmianach kolorystycznych,i ochotka ;D
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: damiannn1993 w 23.11.2015, 21:10
Przynęty na "+":
-Drennan crab i crill (kulki oraz dumbelsy)
-Drennan ananas (kulki oraz dumbelsy)
-Bait tech shellfish (kulki)
-Bait tech Edibles Pop Up Sweetcorn
-Lorpio biały halibut
-Lorpio truskawka
-pellet 10 mm morwa Massiv
- Sonubaits tutti frutti

Resztę napisze jutro bo nie pamiętam wszystkiego, muszę zajrzeć do skrzyneczki :)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 23.11.2015, 21:42
U mnie kukurydza i pinka nr 1, na kolejnym miejscu lorpio10mm truskawka tuti frutti pellet czarny halibut.  Niewypał to kulki biały halibut
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.11.2015, 22:18
Wody PZW ogólnie dostępne, raczej rzeka:
sprawdziły się najlepiej:
parzone płatki owsiane
białe robaki, pinki
kanapki: robak, kuku, ryz dmuchany
Wody PZW sekcyjne:
- w tym roku raczej odpuściłem
Wody komercyjne
sprawdziły się:
pellety
rozmiary 8, 12 (trochę miałem) i 14 mm Chytil Skunkshit
rozmiary 8, 12 Sonu Ostra Kiełbasa
rozmiary 8, 12 Robin Red
rozmiary 8, 14 Chytil Jatra
rozmiary 8, 12 CaarpZoom halibut-truskawka i halibut-krew
kuku Cukk, miodowe i słodka
na pozostałe pellety i kulki (z 20-30 rodzajów z 7-10 firm) po kilka ryb, w sumie do 100 kg.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 23.11.2015, 23:07
Dobry temat.
może sie teraz ja wypowiem więc: koszyczek Jaxon 30 i 40g do metody do srodka Lorpio 2mm method basic i greai betaina mała ilość method basic 1,5mm na haczyku dumbels lub kukla drennan krab& kryl duża ilość brań jednak sztuki nie zbyt duże 40-50cm woda pzw.nie uznaję łowisk komercyjnych
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 25.11.2015, 17:28
Ziemniaczek, ziemniaczek, ziemniaczek, pszeniczka , kukurydza. Ziemniaczek! ;D
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: DvD w 25.11.2015, 17:55
Z racji tego, że w tym sezonie królował waggler -  biały, pinka, dendrobena, kuku, biały w kurkumie, dip waniliowy do wszystkich, sprawdzał się zawsze kiedy używałem. Lubię naturalnie
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 25.11.2015, 18:57
Moje rybki najlepiej brały na:
- Dumbells Drennana o smaku ananasa
- kukurydza z puszki
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 19:06
Bez urazy chłopaki.  Ale założyciel, jak i pierwsi userzy, rozłozyli swoje doświadczenia na czynniki pierwsze. Myślę że Maćkowi nie chodziło o odwalenie tematu ale o nasze doświadczenia ze szczegółami. O testy i porażki. Pewnie się tu narażę na krytykę. Trudno. Ale od pewnego czasu Coool. jest rozgryzanie nowości sprzętowych. Super kręciołki. Sygnałki za krajową na rodzinę . Nie neguję to fajne tematy. Ale tu powstał ten ,co przy odrobinie wysiłku ,wymianie doświadczeń i opinii,może naprawdę poprawić nasze wyniki. I to bez znaczenia jakim kijem i kołowrotkiem łowić zamierzamy!!!!
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: DvD w 25.11.2015, 19:20
Bez urazy chłopaki.  Ale założyciel, jak i pierwsi userzy, rozłozyli swoje doświadczenia na czynniki pierwsze. Myślę że Maćkowi nie chodziło o odwalenie tematu ale o nasze doświadczenia ze szczegółami. O testy i porażki. Pewnie się tu narażę na krytykę. Trudno. Ale od pewnego czasu Coool. jest rozgryzanie nowości sprzętowych. Super kręciołki. Sygnałki za krajową na rodzinę . Nie neguję to fajne tematy. Ale tu powstał ten ,co przy odrobinie wysiłku ,wymianie doświadczeń i opinii,może naprawdę poprawić nasze wyniki. I to bez znaczenia jakim kijem i kołowrotkiem łowić zamierzamy!!!!

Arek, racja. W tym sezonie nie łowiłem jednak na żadne cuda-wianki. Może w takim razie nie powinienem się wypowiadać wcale, bo też i nic nowego do tematu nie wniosłem.. sorki :/
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 19:27
Ufff. Dawid. Do końca chyba nie przemyślałem. Sory !!! nie o to mi chodziło. Mam nadzieję że wiesz że nie miałem zamiaru nikomu dokopać??
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 25.11.2015, 19:29
A ja się tylko dopytam czy temat dotyczy tylko techniki gruntowej?
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.11.2015, 19:32
A ja się tylko dopytam czy temat dotyczy tylko techniki gruntowej?
Dlaczego tylko?
Myślę, że możesz śmiało pisać o mrożonej kukurydzy ;)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: DvD w 25.11.2015, 19:35
Ufff. Dawid. Do końca chyba nie przemyślałem. Sory !!! nie o to mi chodziło. Mam nadzieję że wiesz że nie miałem zamiaru nikomu dokopać??

Ależ ja się absolutnie nie obrażam ;-) :beer: napisałem co u mnie było skuteczne i tyle, a że te przynęty działają zawsze, o czym każdy wie to inna sprawa.. Dlatego przyznaję Ci rację :thumbup:
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 25.11.2015, 19:36
Ja w tym sezonie postawiłem na ziarna i ziemniaczki. Rozbudowała  mi się też mocno domowa hodowla czerwonych robaczków.  Jedna wędka zawsze była uzbrojona  w jedną z takich przynęt. Muszę powiedzieć, że często dawała lepsze wyniki od wędki uzbrojonej w pellet czy kulkę. Nie wiem jak wyglądała u Was nagła ,,przesiadka" wszystkich na metodę ale u mnie to był po prostu szok! Wszyscy w  koło łowili tylko na to. Zauważyłem, że ,,moje" ryby jakby lekko się uodporniły na te smakołyki.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 19:37
A ja się tylko dopytam czy temat dotyczy tylko techniki gruntowej?
Myślę że raczej nie. Maciek to jednak wszechstronny łowca. I temat jest otwarty. Lubisz testować Mat! I to szczegółowo. Twoje uwagi w każdym temacie wniosą wiele,i wiele znaczą! Noo dobra możecie mi dokopać! ;) :P Ale to  nie wazelina. A głos rozsądku. Autorytety w dziedzinach weterani wyczują!! ;) (żarcik)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 19:40
Ufff. Dawid. Do końca chyba nie przemyślałem. Sory !!! nie o to mi chodziło. Mam nadzieję że wiesz że nie miałem zamiaru nikomu dokopać??

Ależ ja się absolutnie nie obrażam ;-) :beer: napisałem co u mnie było skuteczne i tyle, a że te przynęty działają zawsze, o czym każdy wie to inna sprawa.. Dlatego przyznaję Ci rację :thumbup:
Dzięki za wyrozumiałość, bo faktycznie głupio wyszło. Niejeden chciał dobrze.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 25.11.2015, 19:41
A ja się tylko dopytam czy temat dotyczy tylko techniki gruntowej?

Z niecierpliwością czekam aż temat rozwinie się na wszelkie dziedziny .....
Mateusz może zdradzisz na, co twoje piękne prosiaczki sie skusiły....
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: DvD w 25.11.2015, 19:42
Ja nie z tych co się szybko obrażają  ;-)  dobra bo OT się robi.. No, to panowie co tam z tymi smakołykami było w tym sezonie?  8)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.11.2015, 19:46
Ja w tym sezonie postawiłem na ziarna i ziemniaczki. Rozbudowała  mi się też mocno domowa hodowla czerwonych robaczków.  Jedna wędka zawsze była uzbrojona  w jedną z takich przynęt. Muszę powiedzieć, że często dawała lepsze wyniki od wędki uzbrojonej w pellet czy kulkę. Nie wiem jak wyglądała u Was nagła ,,przesiadka" wszystkich na metodę ale u mnie to był po prostu szok! Wszyscy w  koło łowili tylko na to. Zauważyłem, że ,,moje" ryby jakby lekko się uodporniły na te smakołyki.
A jak przygotowywałeś i zbroiłeś ziemniaki?
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 25.11.2015, 19:51
Kiedyś już to opisywałem.
Metoda (a raczej dwie) jest bardzo prosta. Na kilka godzin łowienia przygotowuję kilkanaście przyponów z założonymi już na nie ziemniaczkami. Wkładam do pojemnika i delikatnie przesypuję bułką tartą. Wszystko mrożę w zamrażarce. Tak zamrożony ziemniaczek przy zarzucaniu nie ma prawa spaść z włosa. Ma to jeszcze jedną zaletę. Zamrożony ziemniak przez kilka minut pływa. Daje mu to czas na powolne opadnięcie. Ma to znaczenie, gdy poprawiam zestaw, napinam żyłkę. Dodatkowo zawsze zagniatam ziemniaka z bułką tartą i oliwą. Gdy się zasiedzę i ziemniaki mimo przechowywania w lodówce lekko odtają to oblepiam je takim ciastem.wraz z haczykiem. Po 5 minutach nie ma śladu po lepiszczu, a wokół ziemniaczka powstaje fajna otoczka. Polecam.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 25.11.2015, 19:58
Toż to najstarszy(chyba) sposób na ciasto wędkarskie naszych dziadków, :bravo: fajnie że ktoś tak łowi :thumbup:
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 25.11.2015, 20:00
pio19681 Powiedz mi jakoś szczególny czas gotowania tych ziemniaków, jakoś specjalnie? I w jakim kształcie zakładasz na włos?
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 25.11.2015, 20:01
Kiedyś już to opisywałem.
Metoda (a raczej dwie) jest bardzo prosta. Na kilka godzin łowienia przygotowuję kilkanaście przyponów z założonymi już na nie ziemniaczkami. Wkładam do pojemnika i delikatnie przesypuję bułką tartą. Wszystko mrożę w zamrażarce. Tak zamrożony ziemniaczek przy zarzucaniu nie ma prawa spaść z włosa. Ma to jeszcze jedną zaletę. Zamrożony ziemniak przez kilka minut pływa. Daje mu to czas na powolne opadnięcie. Ma to znaczenie, gdy poprawiam zestaw, napinam żyłkę. Dodatkowo zawsze zagniatam ziemniaka z bułką tartą i oliwą. Gdy się zasiedzę i ziemniaki mimo przechowywania w lodówce lekko odtają to oblepiam je takim ciastem.wraz z haczykiem. Po 5 minutach nie ma śladu po lepiszczu, a wokół ziemniaczka powstaje fajna otoczka. Polecam.
Ode mnie rąsia.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 25.11.2015, 20:07
Wcześniej gotuję jeden lub dwa ziemniaczki na próbę. Zawsze staram się zakładać ziemniaczka ze skórką. Skórka dobrze trzyma zapach. Wielkość uzależniam od tego, gdzie i co będę łowił. Gdy  chcę  zapolować na linka czy grubą płoć, wtedy wiadomo, że  kawałek ziemniaczka musi być mniejszy.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 25.11.2015, 20:20
Nie wiem jak wyglądała u Was nagła ,,przesiadka" wszystkich na metodę ale u mnie to był po prostu szok! Wszyscy w  koło łowili tylko na to. Zauważyłem, że ,,moje" ryby jakby lekko się uodporniły na te smakołyki.

Coś w  tym jest. Spotkałem w tym roku na różnych łowiskach (też PZW) sporo ludzi łowiących na metodę (sporo ponad 20). Jako, że jestem czasem nad wodą gadatliwy to z większością trochę pogadałem. Wnioski, około 3/4 robi dość dużo błędów, przede wszystkim:
1. zbyt słabej jakości zanęty,
2. za mało, lub rzadziej za dużo, eksperymentują z zanętami,
3. za mało dostosowują zanętę do pory roku i ogólnie do warunków atmosferycznych
4. za mało eksperymentują z przynętami (rodzaj i wielkość, np. do połowy kwietnia, październik, listopad - u mnie zdecydowanie lepsze były pellety 8 mm)
5. zbyt słabej jakości zestawy końcowe - tu sam mam wiele do poprawy, na szczęście mam od kogo się uczyć ;)

Jeszcze jedna moja obserwacja: dużo daje łowienie w teamie 2, 3 osobowym (przynajmniej mnie, mam nadzieję, że nie tylko) z ludźmi, z którymi możliwa jest współpraca. Dzięki wszystkim. z którymi mogłem w tym roku łowić. :thumbup:

Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 20:29
Sam jesteś fahman! A masz jeszcze Macieja i fisha! :bravo: Szczęściarz!!!
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 25.11.2015, 20:31
Fajnie że masz z kim zgłębiać tę czarną magię :)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 25.11.2015, 20:32
Odnoszę wrażenie, że większość wędkarzy idzie na ilość.Wrzucają do wody kilogramy zanęty podczas jednej zasiadki. Zanęty  taniej. Jest tania to można dużo... To raczej kiepska strategia. Osobiście wolę ,,jakość".Przecież 2 kg sonu wystarczy na kilka zasiadek.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 20:35
Doskonała koncepcja pio. masz rację! Ale o przynętach ten temat. ;)
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 25.11.2015, 20:51
Odnoszę wrażenie, że większość wędkarzy idzie na ilość.Wrzucają do wody kilogramy zanęty podczas jednej zasiadki. Zanęty  taniej. Jest tania to można dużo... To raczej kiepska strategia. Osobiście wolę ,,jakość".Przecież 2 kg sonu wystarczy na kilka zasiadek.

w pełni się z tobą zgadzam ....
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 25.11.2015, 20:59
Ja w tym sezonie nie mogę za bardzo pokusić się o sformułowanie żadnych wniosków. Po prostu za mało było brań i ryb, żeby móc odczuć przewagę danych przynęt.
Łowiąc spławikówką, zwykle wczesną wiosną stosuję białe, zaś później przechodzę na kukurydzę. Przy połowie płoci obie przynęty się sprawdzały. Tutaj mi się przypomniało, że robiłem w tym roku testy z białymi w kolorze naturalnym i czerwonym. Spore ilości białych kupowałem. Nie zauważyłem żadnej różnicy. Trzeba jednak zaznaczyć, że to barwienie jest wyjątkowo słabe. Nie wiem czy tak jest tylko w tej hurtowni, w której zamawiałem białe, czy ogólnie u nas tak barwią. Bardzo blady czerwony. Czerwień robaków w UK jest o wiele intensywniejsza i trwalsza.
Poza tym na spławik stosowałem też soję, łubin i cieciorkę. Na cieciorkę skusiło się parę karpików. Na soję i łubin chyba niewiele złowiłem, ale też nie nęciłem przewlekle tymi ziarnami.
Z kolei u Gienka na łowisku dominowało łowienie na łubin. Na groch płoć zawsze brała nieco gorzej niż na kukurydzę, więc nie było potrzeby eksperymentowania.

Najwięcej eksperymentowania uskuteczniałem, łowiąc feederem, ale tu było na tyle mało brań, że ciężko wyciągnąć jakieś wnioski.
To, że na dane przynęty nie miałem żadnego brania, mogło być akurat przypadkiem, bo na inne też były pojedyncze.
Nie robiłem notatek, ale gdybym miał napisać na wyczucie, to wydawało mi się, że Sonubaits Band'um Strawberry przynosił najczęściej branie.
Pewnie, gdybym łowił na sekcji, gdzie jest dużo karpia i jest zwykle sporo brań, to byłbym w stanie coś potestować. Ale w tym roku jakoś nie byłem tam ani razu.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 25.11.2015, 21:03
Panowie nic nie piszecie o ryżu dmuchanym w oleju , o kukurydzy węgierskiej , o tak chwalonej przez wielu kiszonej kukurydzy no i o sztucznych białych robach......
Na wymienione przynęty ja kilku krotnie prubowałem w tym sezonie ale bez efektu ....
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 25.11.2015, 21:06
Mateusz białe czymś dopalałeś czy prosto z pudła na haczyk.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 21:07
Ja w tym sezonie nie mogę za bardzo pokusić się o sformułowanie żadnych wniosków. Po prostu za mało było brań i ryb, żeby móc odczuć przewagę danych przynęt.
Łowiąc spławikówką, zwykle wczesną wiosną stosuję białe, zaś później przechodzę na kukurydzę. Przy połowie płoci obie przynęty się sprawdzały. Tutaj mi się przypomniało, że robiłem w tym roku testy z białymi w kolorze naturalnym i czerwonym. Spore ilości białych kupowałem. Nie zauważyłem żadnej różnicy. Trzeba jednak zaznaczyć, że to barwienie jest wyjątkowo słabe. Nie wiem czy tak jest tylko w tej hurtowni, w której zamawiałem białe, czy ogólnie u nas tak barwią. Bardzo blady czerwony. Czerwień robaków w UK jest o wiele intensywniejsza i trwalsza.
Poza tym na spławik stosowałem też soję, łubin i cieciorkę. Na cieciorkę skusiło się parę karpików. Na soję i łubin chyba niewiele złowiłem, ale też nie nęciłem przewlekle tymi ziarnami.
Z kolei u Gienka na łowisku dominowało łowienie na łubin. Na groch płoć zawsze brała nieco gorzej niż na kukurydzę, więc nie było potrzeby eksperymentowania.

Najwięcej eksperymentowania uskuteczniałem, łowiąc feederem, ale tu było na tyle mało brań, że ciężko wyciągnąć jakieś wnioski.
To, że na dane przynęty nie miałem żadnego brania, mogło być akurat przypadkiem, bo na inne też były pojedyncze.
Nie robiłem notatek, ale gdybym miał napisać na wyczucie, to wydawało mi się, że Sonubaits Band'um Strawberry przynosił najczęściej branie.
Pewnie, gdybym łowił na sekcji, gdzie jest dużo karpia i jest zwykle sporo brań, to byłbym w stanie coś potestować. Ale w tym roku jakoś nie byłem tam ani razu.
Nie myślisz że na Druidowych łowiskach łubin to tendencyjność? Karmi tym nagminnie!!!!
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 25.11.2015, 21:16
To prawda :)
Ale w przyszłym sezonie mam nadzieję dołączyć do sekcji Gienka i może opracujemy jakąś nową strategię, bo jeszcze ryby jakiegoś raka jelit dostaną od tego łubinu ;D
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: musashi w 25.11.2015, 22:28
W mijającym sezonie zaliczyłem niewiele bo raptem kilkanaście dłuższych sesji.Wnioski zatem nie
będą w pełni obiektywne. Jeżeli chodzi o wody PZW ,zdecydowanie najskuteczniejsze okazały się robaki.
W kolejności,pinka,biały,czerwony.W miarę sprawdzała się także zwykłą kukurydza.Wody komercyjne
(zacząłem w nich łowić od września),najskuteczniejsza i to zdecydowanie okazała się pikantna kiełbasa
z Sonubaits łączona ze sprasowanym pieczywem tostowym.Sam w/w pellet zdecydowanie gorzej.
Testowałem przynęty Sonubaits (kulki:tutti frutti,ananas,kryl,pellety:kryl,halibut,pikantna kiełbasa,
krab).Wyroby Lorpio,głównie (kulki smaki truskawka i ananas),Carrum (pellety różne smaki).Eksperymentowałem także ze skisłą kukurydzą,kukurydzą Cukk(różne smaki),oraz mielonką
(zaprawianą papryką,kurkumą,czosnkiem,Vegetą).Wszystkie te przynęty mnie delikatnie mówiąc zawiodły.
Ale ten rok był też pogodowo niestabilny,może tak trafiałem.Stąd też wyartykułowany wyżej wniosek
o raczej wątpliwej obiektywności moich przemyśleń ;).
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 25.11.2015, 22:37
W mijającym sezonie zaliczyłem niewiele bo raptem kilkanaście dłuższych sesji.Wnioski zatem nie
będą w pełni obiektywne. Jeżeli chodzi o wody PZW ,zdecydowanie najskuteczniejsze okazały się robaki.
W kolejności,pinka,biały,czerwony.W miarę sprawdzała się także zwykłą kukurydza.Wody komercyjne
(zacząłem w nich łowić od września),najskuteczniejsza i to zdecydowanie okazała się pikantna kiełbasa
z Sonubaits łączona ze sprasowanym pieczywem tostowym.Sam w/w pellet zdecydowanie gorzej.
Testowałem przynęty Sonubaits (kulki:tutti frutti,ananas,kryl,pellety:kryl,halibut,pikantna kiełbasa,
krab).Wyroby Lorpio,głównie (kulki smaki truskawka i ananas),Carrum (pellety różne smaki).Eksperymentowałem także ze skisłą kukurydzą,kukurydzą Cukk(różne smaki),oraz mielonką
(zaprawianą papryką,kurkumą,czosnkiem,Vegetą).Wszystkie te przynęty mnie delikatnie mówiąc zawiodły.
Ale ten rok był też pogodowo niestabilny,może tak trafiałem.Stąd też wyartykułowany wyżej wniosek
o raczej wątpliwej obiektywności moich przemyśleń ;).
Cóż mogę dodac? Nawet Maciek by tu przyklasnął! Szczegółowe ogarnięcie tematu! :thumbup:
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: kubator w 26.11.2015, 17:40
Panowie nic nie piszecie o ryżu dmuchanym w oleju , o kukurydzy węgierskiej , o tak chwalonej przez wielu kiszonej kukurydzy no i o sztucznych białych robach......
Na wymienione przynęty ja kilku krotnie prubowałem w tym sezonie ale bez efektu ....

W tym roku łowiłem tylko na komercjach i przetestowałem wiele przynęt. Poniżej lista moich najlepszych:
kulki SB Tutti Frutti
dumbels SB truskawka
pellet SB pikantna kiełbasa
kukurydza CUKK truskawka i miód
kulki SB kryl
pellet SB krab fajne efekty jesienią
kulki baittech fluo selfish

Co w tym roku nie działało u mnie:

Cukk rak, małże, brzoskwinia, słodka, śliwka w rumie
sztuczne robaki Trabbuco białe i czerwone
mielonka mimo tego, że w poprzednim sezonie fajnie dawała radę
zielone dumbellsy z SB
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 27.11.2015, 17:11
Ponieważ w tym sezonie 95 procent moich wypadów, opierała się na mf, skupię się na przynętach, które w tej metodzie testowałem.

Kilkadziesiąt wypadów na zbiorniki PZW, oraz raptem pięć na małą komercję, jasno pokazały mi co u mnie sprawdza się najlepiej.

1. Kukurydza CUKK czosnnkowa- zdecydowany nr. jeden w tym sezonie. Najciekawsze jest to, że ten smak testuję dopiero od lipca :D Wcześniej łowiłem sukcesywnie, jednak z dużo słabszymi wynikami na wanilię oraz miód. Jednak dopiero czosnek otworzył możliwości metody. Największe ryby- karpie 11 i 13 kg. (PZW), dwa amury (do 68 cm.), oraz piękne Leszcze (do 61 cm.)i karasie (41 cm.), najlepsze zestawienie to dwa ziarna na włosie z haczykiem guru nr.10.
2. Kulki tutti-frutti Sonu 8,10 mm.- Killerek od wczesnej wiosny, ryby wprost szalały w cieplejsze miesiące na ich punkcie. Min. w kwietniu na chimerycznej, przełowionej wodzie PZW dała mi pięknego karpia 8 kg. Lubiana przez leszcze, karpie i karasie.
3. Pellet Carp Zoom halibutowy 12 mm, Kilka karpi oraz pięknych leszczy.
4. Kulki Genesis Carp Pop-Up czosnek-kałamarnica -15, 20 mm. Mniejsza kuleczka znakomicie wabiła ryby w zestawieniu z kuku czosnkową na włosie. Kilka fajnych karpi jeden leszcz.

Wymienione przynęty robiły najlepszą robotę w kończącym się sezonie na moich wodach. Dlatego po mimo, że będę dalej szukał i testował, tych przynęt u mnie na pewno nie zabraknie w 2016 roku ;)

P.S. Niewypały w moim asortymencie to głównie kuleczki Lorpio :(
Pop-Upy truskawka- zero ryb
Tonące ananas, tutti-frutti, biała czekolada- zero
Biały halibut tonąca- jeden czy dwa karpiki na komercji...
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: kucus22 w 27.11.2015, 17:18
Do niewypałów niestety dodam pellety od Sonu: kril oraz pikantna kiełbaska dały mi raptem z trzy karpiki i karasia...w dodatku na komercji ??? Nie ukrywam, że liczyłem na więcej.
Tytuł: Odp: Skuteczność przynęt
Wiadomość wysłana przez: Matysekmm w 28.12.2015, 00:07
U mnie sprawdziły się Dumbells Scopex z Drennana, a całkowity niewypał to Ozingi z Sonu.