Żubrówka z colą?? A co brakowało jabłuszku?
Czasem trza pić co jest poza tym nie przepadam za jabłuszku:)
No to trzymaj się Michale! Może w kolejnej pracy będzie lepiej!
Ja też to przechodziłem. Nieprzyjemne uczucie. Do tej pory czasem w nocy śnią mi się sytuacje z tamtej pracy. Człowiek jednak spędza w pracy większość swojego życia.
Nie Dzięki
W kolejnej musi być lepiej
W poprzedniej nie mogłem już "pływać w wodzie" gdzie jest jedna wielka koneksja rodzinna która nie wie co to praca a wszędzie opowiada ile to ma roboty a zapomina ile kaw i ile czasu dziennie na to przeznacza
Człowiek i tak długo jako taki jeden z niewielu spoza układu i powiązań rodzinnych tam wytrzymał ale z czasem im dłużej się gdzieś pracuje tym więdzej się "widzi" a jak jeszcze kurdupel (nie obrażając małych ludzi) prezes uprawia prawdziwą już prywate zamiast dbać o firme to cóż...Jakiś czas temu poszedłem do niego że chce więcej zarabiać a tym samym więcej pracować więc trzeba było znaleźć dodatkowe zlecenia większa kasa dla firmy większa dla mnie skończyło się na niczym bo nie spodobał mu się pomysł
Tomy mógłbym o tych wszystkich latach napisać dlatego teraznie będę musiał na takie akcje codzień spoglądać bo się przebranżowiłem i charakter pracy będzie inny ..Z czasem mam nadzieję że nie będzie mi szkoda kasy i zamiast sztycy Jaxona kupie Milo Tycoon
Ja dzisiaj Okocim Mocne dla rozluxnienia popijam...
River, powodzenia w nowej pracy jakby co!
Nie Dzięki
Gdzie tam u Ciebie Okocim
Ja lubię Łomże ostatnio ale wczoraj nie chciało mi się do sklepu jechać już