Autor Wątek: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)  (Przeczytany 33585 razy)

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 959
  • Reputacja: 238
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #90 dnia: 10.09.2021, 22:26 »
Jeszcze kilka fotek.
Może nie zanudzę? ;)






Adam

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #91 dnia: 10.09.2021, 23:41 »
Twoje zdjęcia Adam,idealnie nadają się do antyramy . Masz dar.

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 349
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #92 dnia: 11.09.2021, 00:16 »
Te zdjęcia są zbyt piękne >:( ;)...
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 679
  • Reputacja: 177
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #93 dnia: 11.09.2021, 06:46 »
Szczęka opada :o

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 500
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #94 dnia: 11.09.2021, 07:06 »
Adam, miazga :bravo:

A na pierwszym zdjęciu byłem w tym roku ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #95 dnia: 11.09.2021, 09:24 »
Gdzie wy macie tak pięknie?
U mnie jest monotonia... albo sam prostokąt pełen piachu, jakieś bagno porośnięte pokrzywami, osetem lebiodą i innym szajsem, staw wylany wokół przegów betonem, jakiś prostokąt ze skoszoną trawą, wyregulowana rzeka bez zawad, drzew - prosty rów...
No i najważniejsze... śmieci co nie miara na PZW... na samych stanowiskach pełno, wokół łowiska też robią wysypisko.
Paczki po zanętach, piwa, puszki, butelki opakowania po żarciu, jakieś znicze, baterie, rozwalone materace, jakieś szmaty, worki ze śmieciami, deski, cegły, gruz, dziury po ogniskach, nawet we wodzie pływają śmieci... ostatnio ryba mi się spięła i wyciągłem z wody jakąś szmatę, która wcześniej była flanelową koszulą...
Po brzegach we wodzie pływają słoiki po robakach, opakowania po robakacz, foliówki, puszki, te takie pojemniczki co są w nich sosy jak kupuje się pizzę... itd, itd.
Ogólnie masakra.
Na jednym stanowisku nawet ktoś sobie kibel przyniósł, normalny, cały z deską...
Brakuje jeszcze wanny..., a przepraszam ona też jest

Na innym stanowisku jest jeszcze wulkanizacja, jest tyle opon... do wyboru od koloru, chińczyki, zdarte markówki...

Jest syf, ale to jeszcze nic.
Zabierają ryby na potęgę, bo ryb nie ma, a później: Nie bierą?! PZW w tym roku chyba nie zarybiło!!! Skąd teraz wezmę karpia?! Chyba zmienię okręg, bo u mnie nie zarybiajo! Powinna być składka na całą Polskę, nie będę znowu płacił tym oszustom! I tak nie ma kontrol, więc na co mi karta?!
Jak przyjdzie kontrola to dam im 50 zł i już, chłopaki będą mieli na flaszkę!, itd.

Tylko sieci brakuje i elektryków.

U mnie tak jest, ponieważ chyba nie istnieje PSR. NIKT W OGÓLE NIE KONTROLUJE.
Jest tabliczka "nie zostawiać śmieci", a oni mają ją w du... i zostawiają śmieci, nawet więcej jak tej tabliczki nie było.

Posprzątałem sobie stanowisko, za dwa dni jadę połowić, schodzę przez krzaki na dół, a tam piwa, jakieś spalone kłody, łuski ryb, odcięte płetwy i głowa...
Nie wkurw... byście się?
Podobno tak jest tylko u mnie, reszta okręgu ma "czysto", ale tam ryb nie ma.
Wytłukli wszystko u siebie to teraz przyjeżdżają do nas robić syf i zabierać wszystko co w wodzie żyje.
A potem wielkie halo, że ryb nie ma
Skąd mają te ryby się brać? Same się pojawią? Jest ich nieskończona ilość?
A i jeszcze ukraińcy, którzy łowią bez karty, bo "nam wolno, tak jest w regulaminie"...
Gdyby nie komercje i to, że pseudowędkarzy nie interesują płocie, wzdręgi, okonie itd. to dosłownie nie miałbym co łowić.

Pamiętacie mój "pogrom" - 30 karpi + karasie, płocie itd?
Jakiś dziad podpatrzył i z prawie nieuczęszczanego łowiska zrobiła się ich lodówka.
Na następnym dzień o 4:00 jak zajechałem to już całe łowisko było obstawione dziadkami z sygnalizatorami i spławikami!
Kolega, który mieszka niedaleko łowiska i na nim od czasu do czasu spinninguje mówił, że oni tak codziennie przyjeżdżają po ryby...
Kiedy nie zajdzie siedzą...
Walą do siatek karpie, amury, szczupaki, leszcze, sandacze i liny...

Mam w okręgu kilka łowisk z dobrym rybostanem.
Przykładowo mały zalew.
Tam jak Cię podpatrzą, że zabierasz rybę lub wkładasz ją do siatki to masz pocięte opony.
Naprawdę. No Killowcy z tego łowiska są tak zdesperowani, bo nic nie pomagało, że tną mięsiarzom opony.
Teraz mają tam fajny rybostan, bardzo ładne karpie tam pływają. Sztuki po 10, 15, a nawet 20 kg. Jest tam czysto, lasek...
Cudowne miejsce do wędkowania

Troszkę się zagalopowałem, żeby opisać moje łowiska





FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 500
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #96 dnia: 11.09.2021, 09:47 »
Skwituję Twoją wypowiedź jednym zdaniem: I bardzo dobrze.

Czytającym pozostawię możliwość odgadnięcia, do którego fragmentu się odniosłem. ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 215
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #97 dnia: 11.09.2021, 10:53 »
Jeszcze kilka fotek.
Może nie zanudzę? ;)








Poprostu sztos.
Coś niesamowitego.
Maciek

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 038
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #98 dnia: 11.09.2021, 11:44 »
Wczoraj taki zachód słońca.

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 679
  • Reputacja: 177
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #99 dnia: 11.09.2021, 11:54 »
Gdzie wy macie tak pięknie?
U mnie jest monotonia... albo sam prostokąt pełen piachu, jakieś bagno porośnięte pokrzywami, osetem lebiodą i innym szajsem, staw wylany wokół przegów betonem, jakiś prostokąt ze skoszoną trawą, wyregulowana rzeka bez zawad, drzew - prosty rów...
No i najważniejsze... śmieci co nie miara na PZW... na samych stanowiskach pełno, wokół łowiska też robią wysypisko.
Paczki po zanętach, piwa, puszki, butelki opakowania po żarciu, jakieś znicze, baterie, rozwalone materace, jakieś szmaty, worki ze śmieciami, deski, cegły, gruz, dziury po ogniskach, nawet we wodzie pływają śmieci... ostatnio ryba mi się spięła i wyciągłem z wody jakąś szmatę, która wcześniej była flanelową koszulą...
Po brzegach we wodzie pływają słoiki po robakach, opakowania po robakacz, foliówki, puszki, te takie pojemniczki co są w nich sosy jak kupuje się pizzę... itd, itd.
Ogólnie masakra.
Na jednym stanowisku nawet ktoś sobie kibel przyniósł, normalny, cały z deską...
Brakuje jeszcze wanny..., a przepraszam ona też jest

Na innym stanowisku jest jeszcze wulkanizacja, jest tyle opon... do wyboru od koloru, chińczyki, zdarte markówki...

Jest syf, ale to jeszcze nic.
Zabierają ryby na potęgę, bo ryb nie ma, a później: Nie bierą?! PZW w tym roku chyba nie zarybiło!!! Skąd teraz wezmę karpia?! Chyba zmienię okręg, bo u mnie nie zarybiajo! Powinna być składka na całą Polskę, nie będę znowu płacił tym oszustom! I tak nie ma kontrol, więc na co mi karta?!
Jak przyjdzie kontrola to dam im 50 zł i już, chłopaki będą mieli na flaszkę!, itd.

Tylko sieci brakuje i elektryków.

U mnie tak jest, ponieważ chyba nie istnieje PSR. NIKT W OGÓLE NIE KONTROLUJE.
Jest tabliczka "nie zostawiać śmieci", a oni mają ją w du... i zostawiają śmieci, nawet więcej jak tej tabliczki nie było.

Posprzątałem sobie stanowisko, za dwa dni jadę połowić, schodzę przez krzaki na dół, a tam piwa, jakieś spalone kłody, łuski ryb, odcięte płetwy i głowa...
Nie wkurw... byście się?
Podobno tak jest tylko u mnie, reszta okręgu ma "czysto", ale tam ryb nie ma.
Wytłukli wszystko u siebie to teraz przyjeżdżają do nas robić syf i zabierać wszystko co w wodzie żyje.
A potem wielkie halo, że ryb nie ma
Skąd mają te ryby się brać? Same się pojawią? Jest ich nieskończona ilość?
A i jeszcze ukraińcy, którzy łowią bez karty, bo "nam wolno, tak jest w regulaminie"...
Gdyby nie komercje i to, że pseudowędkarzy nie interesują płocie, wzdręgi, okonie itd. to dosłownie nie miałbym co łowić.

Pamiętacie mój "pogrom" - 30 karpi + karasie, płocie itd?
Jakiś dziad podpatrzył i z prawie nieuczęszczanego łowiska zrobiła się ich lodówka.
Na następnym dzień o 4:00 jak zajechałem to już całe łowisko było obstawione dziadkami z sygnalizatorami i spławikami!
Kolega, który mieszka niedaleko łowiska i na nim od czasu do czasu spinninguje mówił, że oni tak codziennie przyjeżdżają po ryby...
Kiedy nie zajdzie siedzą...
Walą do siatek karpie, amury, szczupaki, leszcze, sandacze i liny...

Mam w okręgu kilka łowisk z dobrym rybostanem.
Przykładowo mały zalew.
Tam jak Cię podpatrzą, że zabierasz rybę lub wkładasz ją do siatki to masz pocięte opony.
Naprawdę. No Killowcy z tego łowiska są tak zdesperowani, bo nic nie pomagało, że tną mięsiarzom opony.
Teraz mają tam fajny rybostan, bardzo ładne karpie tam pływają. Sztuki po 10, 15, a nawet 20 kg. Jest tam czysto, lasek...
Cudowne miejsce do wędkowania

Troszkę się zagalopowałem, żeby opisać moje łowiska
Współczuję :facepalm:
Opony, kibel....I chce się Tobie i dziadkom w tym syfie siedzieć !!! ? :o
Macie spotkania koła to zapodajcie pomysł by zorganizować jednorazową akcje sprzątania z podstawieniem kontenera (tylko na czas sprzątania) plus ewentualne zrobienie tabliczek " Wędkarzu, zostaw po sobie stanowisko, takie na którym sam byś chciał łowić" itp., czy też montaż pseudo monitoringu czy fotopułapek bo to chyba nie wędkarze są odpowiedzialni za pozostawianie kibli czy opon.

Z Twoje opisu wynika, że za niedługo ten zbiornik przerodzi się w dzikie wysypisko, a to by było przykre.

Co do wędkarzy pozostawiających po sobie syf na łowisku to nie potrafię zrozumieć tego fenomenu. Ilekroć jadąc na dłuższą zasiadkę na jakąś miejscówkę to zawsze wracam z workiem pełnym śmieci. Raz byłem świadkiem jak delikwent wędkarskie szpeje pozabierał, a pustą paczkę po czipsach wyrzucił za siebie. Zwróciłem uwagę chociaż ich było dwóch i to romskiej karnacji. Omało co wpierdolki nie dostałem, ale nie zdzierżyłem...musiałem bo krew mnie zalewa widząc syf nad wodą.

A żeby nie było OT odnośnie zdjęć to wrzucę mały kamyczek...
Ostatnie czarno-białe zdjęcie Alka byłoby perfekcyjnie perfekcyjne gdyby zostało ciut inaczej wykadrowane :P( w tym momencie główny element przyciągający wzrok znajduje się w środku planu)

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 429
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #100 dnia: 11.09.2021, 11:56 »
Skwituję Twoją wypowiedź jednym zdaniem: I bardzo dobrze.

Czytającym pozostawię możliwość odgadnięcia, do którego fragmentu się odniosłem. ;)

Oby tylko samochodów nie pomylili.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #101 dnia: 11.09.2021, 13:43 »
Co do wędkarzy pozostawiających po sobie syf na łowisku to nie potrafię zrozumieć tego fenomenu.

Mechanizm jest bardzo prosty, generalnie jesteśmy świniami (słowo "generalnie" sugeruje, że nie wszyscy).

Zapewne niejeden z nas widział toalety znajdujące się w działach produkcyjnych zakładów pracy, więc skąd takie zdziwienie? ;) Skoro jesteśmy w dziale "zdjęciowym", to wspomnę, że mam uwiecznione takie toalety, że filmowa fikcja by ich nie stworzyła (zbliżył się Trainspotting).



Tak, to my, Polacy, nie kosmici.
Jacek

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #102 dnia: 11.09.2021, 13:46 »
Skwituję Twoją wypowiedź jednym zdaniem: I bardzo dobrze.

Czytającym pozostawię możliwość odgadnięcia, do którego fragmentu się odniosłem. ;)

Oby tylko samochodów nie pomylili.
Noo, byłaby lipa gdyby pomylili
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 215
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #103 dnia: 11.09.2021, 14:54 »
Co do wędkarzy pozostawiających po sobie syf na łowisku to nie potrafię zrozumieć tego fenomenu.

Mechanizm jest bardzo prosty, generalnie jesteśmy świniami (słowo "generalnie" sugeruje, że nie wszyscy).

Zapewne niejeden z nas widział toalety znajdujące się w działach produkcyjnych zakładów pracy, więc skąd takie zdziwienie? ;) Skoro jesteśmy w dziale "zdjęciowym", to wspomnę, że mam uwiecznione takie toalety, że filmowa fikcja by ich nie stworzyła (zbliżył się Trainspotting).



Tak, to my, Polacy, nie kosmici.

He...myślisz że Polacy srający w tych kiblach o których wspominasz też są na takim haju jak bohater tego klipu....
Maciek

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 959
  • Reputacja: 238
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Nasze zdjęcia (nie tylko znad wody)
« Odpowiedź #104 dnia: 13.09.2021, 19:14 »
Dla odmiany inne klimaty ;)
Jakość nie powala, zdjęcia robione jakimś kompaktem.








Adam