Autor Wątek: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu  (Przeczytany 11375 razy)

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #90 dnia: 08.09.2021, 17:14 »
No to masz doświadczenie. W takim razie nie dziwię się że masz problemy ze znalezieniem idealnego kija.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #91 dnia: 16.09.2021, 20:01 »
Cześć Koledzy,

Chwila minęła, ale czasu nie traciłem...przemacałem kilkanaście wędzisk, wypożyczyłem sprzęty od kolegów...mało co spełniało wymagania - byłem bliski spazmów :facepalm:

Najbliżej tego wszystkiego znalazł się G.Loomis TSR 801-2, 6'8", Ultra Light, Fast Action, 2 pieces, 2-6lb ,1/32-3/16oz (w budżecie ok 1000 zł).
Jestem bardzo zadowolony, już połowione. Animacja przynęt od 2g-7g (katalogowo 1-5g) z pełnym czuciem i kontrolą.

Kilka uwag:
- mimo tego, że kij jest UL to spokojnie da radę ze szczupłym 3-4 kg, ma zapas w dolniku (wspaniale się gnie)
- czucie przynęty 2g bajka
- jeżeli nie mamy w planie przerzucać rzeki Warta na drugą stronę (bez pełnego ładowania blanku), to przynęty 7g nie stanowią problemu, większych nie testowałem
- wykonanie i design świetne (old school)
- uderzenie okonka 15 cm to lawina emocji, a hol małego zębacza tona frajdy

Generalnie, nigdy nie miałem takiej ilości brań - łowienie w stylu ultra light fishing to POEZJA ;-).
Dziś domówię jakiś kołowrotek 1000, bo moja Daiwa TDR 2508 jest za ciężka (260g).

Teraz biorę się za sandaczową/szczupakówkę, też z serii Light...nie wiem jak przez to przejdę ;D ;D ;D :facepalm: :facepalm: :facepalm:

Wrzucam kilka fotek z 1,5h sesji na dzikiej Warcie ;)







Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #92 dnia: 16.09.2021, 20:09 »
Cześć Koledzy,

Chwila minęła, ale czasu nie traciłem...przemacałem kilkanaście wędzisk, wypożyczyłem sprzęty od kolegów...mało co spełniało wymagania - byłem bliski spazmów :facepalm:

Najbliżej tego wszystkiego znalazł się G.Loomis TSR 801-2, 6'8", Ultra Light, Fast Action, 2 pieces, 2-6lb ,1/32-3/16oz (w budżecie ok 1000 zł).
Jestem bardzo zadowolony, już połowione. Animacja przynęt od 2g-7g (katalogowo 1-5g) z pełnym czuciem i kontrolą.

Kilka uwag:
- mimo tego, że kij jest UL to spokojnie da radę ze szczupłym 3-4 kg, ma zapas w dolniku (wspaniale się gnie)
- czucie przynęty 2g bajka
- jeżeli nie mamy w planie przerzucać rzeki Warta na drugą stronę (bez pełnego ładowania blanku), to przynęty 7g nie stanowią problemu, większych nie testowałem
- wykonanie i design świetne (old school)
- uderzenie okonka 15 cm to lawina emocji, a hol małego zębacza tona frajdy

Generalnie, nigdy nie miałem takiej ilości brań - łowienie w stylu ultra light fishing to POEZJA ;-).
Dziś domówię jakiś kołowrotek 1000, bo moja Daiwa TDR 2508 jest za ciężka (260g).

Teraz biorę się za sandaczową/szczupakówkę, też z serii Light...nie wiem jak przez to przejdę ;D ;D ;D :facepalm: :facepalm: :facepalm:

Wrzucam kilka fotek z 1,5h sesji na dzikiej Warcie ;)







Dobry wybór

Jak chcesz łowić celowo duże szczupaki, sandacze to nie idź w delikatne kije...
Sam chciałem to zrobić, ale po holu szczupaka 75cm na kiju do 7g podziękowałem.
Kij szczupakowy nie ma być pałą, ma być mięsisty, dobrze amortyzować zrywy ryby i mieć dużą moc w dolniku.
Nie może być delikatnym kijkiem, chyba, że chcesz łowić na gumy do 12,5cm i łowić kajtki do 50-70 cm
Taka jest moja opinia, każdy ma swoją.
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline Norbas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 971
  • Reputacja: 56
  • Lokalizacja: Kampinos
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #93 dnia: 16.09.2021, 21:46 »
Dobrze widzę że tam jest plecionka plus przypon stalowy?

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #94 dnia: 16.09.2021, 21:52 »
Dobrze widzę że tam jest plecionka plus przypon stalowy?

Plecionka+fluorocarbon.
L.M.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #95 dnia: 16.09.2021, 21:56 »
Panowie, jaki kołowrotek do tego z serii 1000?

- Shimano Cardiff 51SF22B010A Ci4+ 1000 170g
- Shminano Stradic ST1000FL 185g
- Shimano Ultegra ULT1000FB 200g

W sumie to ciężko przewidzieć, co lepiej wyważy patyka...pytanie czy warto dopłacać do Cardiffa?
L.M.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #96 dnia: 16.09.2021, 22:13 »
1000 to dobry do podlodówki, bierz 2500.

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 961
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #97 dnia: 16.09.2021, 22:18 »
Shimano Ultegra ULT1000FB mam podpięty pod kijek 0,5-5 g i daje radę już kilka sezonów. Kilka sandaczy też się trafiło. Nic nie piszczy , nie przeskakuje, solidna konstrukcja.
Adam

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #98 dnia: 16.09.2021, 22:31 »
1000 to dobry do podlodówki, bierz 2500.

Kozi, mam Daiwe TDR 2508 i jest zbyt ciężka, Stradic 2500 też swoje waży tj 220g.
Czuje, że to musi być coś w okolicach 180g - ale zobaczymy.

L.M.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #99 dnia: 16.09.2021, 22:32 »
Shimano Ultegra ULT1000FB mam podpięty pod kijek 0,5-5 g i daje radę już kilka sezonów. Kilka sandaczy też się trafiło. Nic nie piszczy , nie przeskakuje, solidna konstrukcja.

Chyba zamówie oba, tj stradica/ultegre 1000, i zobacze co lepiej wyważa wędzisko.
L.M.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 624
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #100 dnia: 16.09.2021, 23:15 »
Shimano Vanford jest (dzięki znacznie lżejszemu rotorowi MGL) bardziej finezyjny niż identyczny pod względem bebechów Stradic FL. Model 2500 (180 g) lepszy od 1000 (150 g) jeżeli chodzi o zachowanie żyłki (szersza szpula).

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #101 dnia: 16.09.2021, 23:26 »
Shimano Vanford jest (dzięki znacznie lżejszemu rotorowi MGL) bardziej finezyjny niż identyczny pod względem bebechów Stradic FL. Model 2500 (180 g) lepszy od 1000 (150 g) jeżeli chodzi o zachowanie żyłki (szersza szpula).

Modus, technicznie trafiles w 10tke, nie wiem tylko czy ten młynek tak brzydko wygląda tylko na fotkach?
Wiem, że technika najpierw ale sprzęt musi się też podobać...

Wersja 2500 i 180g idealnie załatwia sprawę na obie wędki, tj UL i szczupaczka...jakaś alternatywa w tym rozmiarze, z taką wagą i na tym poziomie techniki?
L.M.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 624
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #102 dnia: 16.09.2021, 23:45 »
Kształty dokładnie takie same jak w Stradicu (oraz kilku innych modelach z wyższej półki), zaś kolorystyka na żywo bardzo kulturalna i stosowana (z subtelnymi akcentami wiśniowymi).


Jeżeli lubimy akcenty złote, można wziąć pod uwagę np. łożyskowo wypasioną i lżejszą (170 g) odmianę Ballistica (EX).


Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #103 dnia: 17.09.2021, 06:38 »
Polecam daiwę ninja lt.
Mam rozmiar 2500
Cena śmieszna, a praca świetna, nic nie słychać, nie szumi... elegecki młynek za 250zł.

Jeśli nie ona to też coś z daiwy.
Daiwa przewyższa shimano jeśli chodzi o pracę, ale podobno ząbkuje, tzn. ściera ząbki na przekładni.
Shimano podobno jest wytrzymalsze, dłużej pociągnie niż daiwa, ale ma słabszą pracę, nawet vanquish (tak wyczytałem na blogu, odniesienia nie mam).
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Zakup dobrego wędziska/kołowrotka do lekkiego spinningu
« Odpowiedź #104 dnia: 17.09.2021, 10:16 »
Cytuj
Jak chcesz łowić celowo duże szczupaki, sandacze to nie idź w delikatne kije...
Sam chciałem to zrobić, ale po holu szczupaka 75cm na kiju do 7g podziękowałem.
Kij szczupakowy nie ma być pałą, ma być mięsisty, dobrze amortyzować zrywy ryby i mieć dużą moc w dolniku.
Nie może być delikatnym kijkiem, chyba, że chcesz łowić na gumy do 12,5cm i łowić kajtki do 50-70 cm
Taka jest moja opinia, każdy ma swoją.

Hej.
Nie miałem na myśli kija o cw 7g, raczej coś w przedziale 4-18g.
Nigdy nie łowiłem szczupaków na gumy większe niże 10cm, gdzie łączny cw wynosił więcej niż 15g ;-), ale może czas zacząć w przypadku selektywnego łowienia na wypadach do Szwecji.

Chcę tylko kija, który tak jak napisałeś nie będzie sztywną pałą, gdzie szczupak 50 cm da frajdę z holu a 90 cm będzie wędkarskim wyzwaniem - nadal ma być finezyjnie, nadal to ryba ma mieć więcej szans niż wędkarz.

Do tego nigdy w życiu nie złowiłem sandacza, ale mam taki plan.

Reasumując, bardzo wstępnie celuję w coś takiego:
- dwuskład
- długość około 210cm max
- cw 4-18g
- medium z akcja fast
* do tego kołowrotek ok 2500 jakiś solidny, może stradic fl?

I tutaj pytanie, bo na płytkiej wodzie 1-3m da się łowić wszystkim, ale czy takim kijem będę w stanie jigować np na 10-15 metrach?
Czy to się nada na sandacza i szczupaka, ew. grubszego okonia? (mam tu na myśli łowienie w skandynawii).

L.M.