Autor Wątek: Opony całoroczne  (Przeczytany 2654 razy)

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #15 dnia: 30.08.2021, 20:20 »
A jak się mają te wielosezonowe do letnich na śniegu?
Pozdrawiam,
Tomek

Offline Bolo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 990
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #16 dnia: 30.08.2021, 20:29 »
W życiu pewne są tylko dwie rzeczy, jest to śmierć i podatki

Pozdrawiam
Sławek

Offline Mario8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 438
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zduńska Wola
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #17 dnia: 30.08.2021, 20:38 »
A jak się mają te wielosezonowe do letnich na śniegu?

Letnie na śniegu to dramat , wielosezonowe mają bieżnik taki ala traper i lepiej auto ciągnie ;)

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #18 dnia: 30.08.2021, 20:40 »
Takiej kolosalnej roznicy to nie ma , pod warunkiem ze opona jest nowa swieza, pozniej jak latem ja slonce przygrzeje, na zime jest juz gorzej . Tragedii jednak nie ma a w kopnym sniegu to tylko lancuchy :P Sory za brak polskich znakow.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 961
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #19 dnia: 30.08.2021, 20:53 »
A jak się mają te wielosezonowe do letnich na śniegu?
Tomek, wielosezonowe lepeij zachowywały się na śniegu. Różnica bardzo odczuwalna. Nie pamiętam konkretnych marek opon jakie mieliśmy założone. Na pewno były to jednak produkty premium.
Co do powyższego testu. Goodyear to wysoka półka opon, zabrakło  jednak w teście zimowej opony z tego samego segmentu. ;) Wysoki model opony wielosezonowej być może dorówna średniej jakości oponie zimowej. Na pewno jednak nie dorówna tej z górnej półki. Wybór należy do kierowcy, nikogo nie namawiam, czy też nie zniechęcam do używania opon zimowych.

Takiej kolosalnej roznicy to nie ma , pod warunkiem ze opona jest nowa swieza, pozniej jak latem ja slonce przygrzeje, na zime jest juz gorzej . Tragedii jednak nie ma a w kopnym sniegu to tylko lancuchy :P Sory za brak polskich znakow.
Tragedię widzę co zimę jak auta na letnich oponach próbują ruszyć spod świateł, o próbach hamowania nawet nie ma co wspominać.
Adam

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #20 dnia: 30.08.2021, 21:20 »
Piszac kolosalna roznica mialem na mysli trakcje wielosezonowych i typowych zimowek , letnie opony zima czy nowe czy stare , robia sie twarde jak kamien.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #21 dnia: 30.08.2021, 23:19 »
Panowie, opony całoroczne nie są dobre, mają raczej parametry pośrednie, a jak wiadomo co jest do wszystkiego - jest do niczego...

Mamy bardzo różne typy opon: miękkie - wysoka trakcja, ale już o wiele większe zużycie, twarde - przeciwieństwo, rózne rodzaje bieżnika - ciche, głośne, dobrze odprowadzające wodę (nie podrzucają jej w górę), wykonane z różnej gumy, puste (z dentką) lub pełne, przystosoeane do wysokich prędkości, komfort, pisania a pisania
Opony dobieramy pod względem wielu czynników, a jeśli nie mamy budżetu to wybieramy po prostu z tych tańszych , które no, jak wiadomo, nie dadzą nam dużych możliwości - wysoka prędkość i cisza, komfort, dobra trakcja, odprowadzanie wody, jakość gumy, wygląd, szybkość ścierania gumy...
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline Lewapiks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 429
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #22 dnia: 31.08.2021, 07:10 »
Ja prosiłem o polecenie jakichś opon wielosezonowych, a czy są do niczego czy też nie, nie mnie oceniać. Żona w swoim Clio ma wielosezony już dwa lata (budżetowe - jakieś Vikingi) i śmiga na nich bez problemu nawet jak spadnie śnieżek. Ja w swoich autach zawsze miałem dwa komplety opon klasy premium (zawsze nowe), ale w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać nad sensem takiego rozwiązania w moim przypadku, gdzie jazda w zimie u mnie polega na dojeździe 5km do pracy i przy lepszej pogodzie oczywiście wypady wędkarskie. A moje ostatnie zimówki jakie miałem, Yokohama straciły 50% bieżnika po 10 000 km (dwóch latach), bo latały po asfalcie przez 5 miesięcy, wszyscy wiemy jakie mamy zimy, a zimówki klasy premium znikają w oczach. Dlatego proszę użytkowników o polecenie konkretnego modelu opon. Interesują mnie opinie ludzi, którzy jeżdżą na takich oponach, a nie teoretyczne rozważania kierowców, którzy wielosezonówki na oczy nie widzieli. Dodam tylko, że te opony są produkowane przez największych producentów na świecie i są droższe zarówno od letnich jak i zimówek (ale to pewnie przez to ,że są do niczego).

Offline wkz

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 290
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #23 dnia: 31.08.2021, 07:19 »
Jeżeli ktoś jeździ głównie po mieście do pracy i z powrotem i nie musi pokazywać jaki z niego rajdowiec, to wielosezonowe są dla niego.

Po drodze nasłucha się, jakie one złe i nie dobre, bo albo ktoś powtarza zasłyszany bełkot, albo mantrę tych którzy na tym tracą, pojedźcie założyć takie opony to dopiero bedzie gadanie jakie one beznadziejne, no bo przecież przez kilka lat nie będziecie tam już przyjeżdżać 2x do roku wymieniać zima/lato.

Ja polecam crossclimaty.
Odradzam scorpion verde.

Gadanie, że jak jest coś do wszystkiego, to jest do niczego tutaj nie pasuje.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka


Offline ObraFMI

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 277
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mariusz
    • Próbnik
  • Lokalizacja: FMI
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #24 dnia: 31.08.2021, 07:47 »
Na dużym aucie (dłuższe trasy) mam założone TOYO Celsius, na oponie Made in Japan, po założeniu nawet garaż nie śmierdział "chńszczyzną"- polecam.


Nie płacę Pazernym Zabójcom Wód.

Online Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #25 dnia: 31.08.2021, 07:50 »
Kwestia zimy w danym rejonie,ale powiem anegdote,może da to niektórym do myślenia.
W pracy ktoś wpadł na fantastyczny pomysł i każde u nas auto służbowe ma wielosezonówki.
Fakt markowe,bo przerabiałem i crosslimaty i vectory. Wszystko pięknie ładnie ,do pierwszego większego śniegu. Jeszcze na świerzym różnicy względem zimówki za dużej nie ma,ale na ubitym śniegu jest tak sobie z ruszaniem i dużo gorzej z hamowaniem. Teraz hit,wielosezony po około 15tyś km. gorzej się zachowują na mokrym,a do kolejnej zimy nawet nie dotrwają,bo ich żywotność kończy się po 35-40tyś.km. W tamtym roku ,jeździłem służbówką z takimi oponami o przebiegu koło 30tyś km w zimę i to była dla mnie trauma. Głupie 20km,a jechałem przyklejony do szyby,bo akurat była śnieżyca.
Jedni chcą przepłacać za wielosezony,ja bym najchętniej oddał je w zamian za dobrą zimówkę,która nawet latem,świetnie się prowadzi.

Wielosezon dla tych co malutko jeżdżą i to nie po śniegu.

Alek dobrze mówi,to jest nasze bezpieczeństwo,oraz innych na drodze.

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #26 dnia: 31.08.2021, 08:07 »
Kwestia zimy w danym rejonie,ale powiem anegdote,może da to niektórym do myślenia.
W pracy ktoś wpadł na fantastyczny pomysł i każde u nas auto służbowe ma wielosezonówki.
Fakt markowe,bo przerabiałem i crosslimaty i vectory. Wszystko pięknie ładnie ,do pierwszego większego śniegu. Jeszcze na świerzym różnicy względem zimówki za dużej nie ma,ale na ubitym śniegu jest tak sobie z ruszaniem i dużo gorzej z hamowaniem. Teraz hit,wielosezony po około 15tyś km. gorzej się zachowują na mokrym,a do kolejnej zimy nawet nie dotrwają,bo ich żywotność kończy się po 35-40tyś.km. W tamtym roku ,jeździłem służbówką z takimi oponami o przebiegu koło 30tyś km w zimę i to była dla mnie trauma. Głupie 20km,a jechałem przyklejony do szyby,bo akurat była śnieżyca.
Jedni chcą przepłacać za wielosezony,ja bym najchętniej oddał je w zamian za dobrą zimówkę,która nawet latem,świetnie się prowadzi.

Wielosezon dla tych co malutko jeżdżą i to nie po śniegu.

Alek dobrze mówi,to jest nasze bezpieczeństwo,oraz innych na drodze.
Dokładnie...
Jechałem samochodem ze znajomym, który miał założone wielosezonówki.
Akurat tego dnia była szklanka na drodze... MASAKRA.
Na kilku zakrętach lecieliśmy bokiem , niby śmieszne, ale akurat wtedy nikogo nie było na drodze, ale gdyby ktoś był to na stówę byśmy nie wyrobili...
Ruszać musieliśmy "na czuja" - kontrolować gaz tak, żeby złapać trakcję (najczęściej najniższe obroty).
Hamowanie 500m przed skrzyżowaniem
Mocniejsze przyhamowanie kończyło się straceniem trakcji i ślizgiem.
Kierowcy pukali się w głowę co my robimy.
Dobrze, że policji nie było gdzieś po drodze
Zajechaliśmy do miasta i od razu pojechał na wulkanizacje je wymienić

Pierwszy rok: wiosna, ok, lato - ok, jesień - ok, zima - średniawo, było mało śniegu, więc dawały jakoś radę.
Następny rok: wiosna, w miarę, lato, ok, jesień - na deszczu trochę lipa, zima - katastrofa totalna, historia powyżej

Tak jak ktoś wspomniał - opony dla tych, co mało jeżdżą.
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #27 dnia: 31.08.2021, 08:08 »
Na dużym aucie (dłuższe trasy) mam założone TOYO Celsius, na oponie Made in Japan, po założeniu nawet garaż nie śmierdział "chńszczyzną"- polecam.
Ken Block jednak nie reklamuje badziewia
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline ObraFMI

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 277
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mariusz
    • Próbnik
  • Lokalizacja: FMI
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #28 dnia: 31.08.2021, 08:13 »


"Szybcy i wściekli" też wiedzieli na czym jeździć  :-P
Nie płacę Pazernym Zabójcom Wód.

Offline Andrew126

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
Odp: Opony całoroczne
« Odpowiedź #29 dnia: 31.08.2021, 08:14 »
Jeżdżę cztery lata na goodyear vector (clio IV) . Przejechane 38 tyś km , głównie miasto. Jeszcze co najmniej rok dadzą radę. Do jazdy głównie po mieście, gdzie o duży śnieg trudno, zdecydowanie polecam. Wcześniej przez 18 lat zmieniałem wiosną i jesienią i zawsze był dylemat kiedy zmienić, bo czasami w marcu było ciepło a w kwietniu śnieg.