Gwoli ścisłości - ten symbol Dywizjonu 303 został zapożyczony tak naprawdę - ponieważ należał on do jednostki lotniczej (7 Eskadry) walczącej po stronie Polski w wojnie polsko-bolszewickiej i w starciach z Ukrainą, w latach 1919-1921 roku. Pilotami byli Amerykanie, głównie z polskimi korzeniami, którzy poczuli 'zew' i Polacy, wymiernie wspierali nasze wysiłki na lądzie, spuszczając Ruskim tęgie baty.
Jako, że Amerykanie znają Kościuszkę, gdyż ten wsławił się w wojnie o uzyskanie niepodległości Stanów, symbol jest połączeniem polsko-amerykańskiej flagi, z dodatkiem 'kościuszkowskim' - czyli czerwoną rogatywką i dwiema kosami osadzonymi na sztorc, a wykonał go Elliot Chess - jeden z pilotów.
Polecam zapoznanie się z dziejami tej jednostki, to naprawdę fascynujące karty naszej historii!
Ktoś mógłby się zastanawiać skąd te gwiazdy...