Autor Wątek: Pomyłka banku  (Przeczytany 10039 razy)

Offline mariusz 0776

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #15 dnia: 29.04.2016, 10:39 »
Żona właśnie pojechała do banku wyjaśnić sytuację,oczywiście ma ze sobą te 2 tyś.

Generalnie jestem delikatnie mówiąc zniesmaczony całą sytuacją a szczególnie blokadą konta. Na koncie zostało mi mniej niż te 2 tyś ,dlatego napisałem że zostało konto zablokowane.
Zaraz po zamknięciu banku ,miałem telefon od pani kierownik, to pani kierownik wypłacała mi pieniądze choć jak sama powiedziała nie powinna tego robić. Podczas rozmowy poinformowała mnie że wypłacono mi za dużo i poprosiła o spotkanie w celu oddanie tej kwoty. Powiedziałem że nie liczyłem ile dostałem i na chwilę obecną nie mogę tego zrobić gdyż jestem poza domem. Uspokoiłem panią kierownik że jeżeli jest tak jak mówi to oddam oczywiście te pieniądze, jednak wcześniej ktoś musi sprawdzić ile faktycznie ich mam. Umówiłem się że zadzwonie po 20tej ,gdy żona wróci z pracy i przeliczy.
 Póznym wieczorem musiałem zrobić przelew ,jednak nie mogłem tego zrobić bo konto zostało zablokowane. Podczas rozmowy z panią kierownik, nic nie wspominała o blokadzie konta. Gdyby wspomniała nie było by problemu a tak niesmak i zdenerwowanie zostało.
Dzwoniąc na infolinię tego banku i przedstawiając całą sytuację, pani poinformowała mnie że bank zle postąpił i była zdziwiona takim postępowaniem, zasugerowała że mogę złożyć reklamację.

Zastanawia mnie co by było gdyby sytuacja była odwrotna, tzn bank wypłacił by mi za mało o te 2 tyś. Czy również wtedy, zaraz po zamknięciu banku miałbym telefon od pani kierownik....?

Offline wojtek_10101

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 174
  • Reputacja: 5
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #16 dnia: 29.04.2016, 11:13 »
Podejrzewam, że cała sprawa może być podobna do sytuacji, którą miał kolega.
Znalazł telefon, bardzo wysoki model - cena nowego ponad 2000zł. Odniósł na najbliższy komisariat. Zaśmiał się do policjanta, że mógł mieć nowy zajebisty telefon a policjant do niego, że na takie przywłaszczenie jest paragraf i jest to przestępstwo. Mimo, iż telefonu nie ukradł , nie dokonał rozboju itd. JEST TO CUDZA WŁASNOŚĆ!!! Pomyśl Kolego jakbyś się czuł gdyby pomylili się na Twoją niekorzyść.

Uczciwość w życiu zawsze wraca, czasem nawet dwukrotnie!

Offline mariusz 0776

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #17 dnia: 29.04.2016, 11:20 »
Raczej nie wierzę że tego nie zauważyles przy kasie bo duże kwoty są przeliczane na maszynce przy kliencie.

Nie zauważyłem, tak samo jak osoba która mi te pieniądze wypłacała.
Tak pół żartem, przecież nie musze znać się na cyferkach ;) nigdzie nie jest zawarte w umowie z bankiem że muszę. To raczej leży w kompetencji banki aby kasjerzy się znali, choć doskonale rozumiem że każdy może mieć słabszy dzień a wczoraj i ja i pani kierownik bez wątpienia taki mieliśmy.

Offline gilala

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 944
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #18 dnia: 29.04.2016, 11:23 »
Mariusz

Nie wiem, w jakim banku masz konto, ale jeśli rzeczywiście jest tak jak mówisz, to ja bym zrobił tak
1. Złożył oficjalną skargę na postępowanie banku - polecam osobiste spotkanie z przełożonym tej kierowniczki - zawsze kontakt osobisty jest lepszy niż pisanie pism
2. Jeśli bank Cię zleje, to po prostu zmień bank
3. Jeśli bank potraktuje Ciebie jak klienta i zaproponuje rozsądne rozwiązanie to rozważyłbym dalszą współpracę z bankiem

Jak mam być szczery, 2000 pln nie powinno wywoływać takich akcji w banku, jak napisałeś.
Robert

Offline DvD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 520
  • Reputacja: 138
  • Płeć: Mężczyzna
  • Koło PZW nr 84 "Krokodyl" Wrocław
  • Lokalizacja: Wrocław / Włoszczowa (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #19 dnia: 29.04.2016, 11:27 »
A nie jest tak, że jak "pani kierownik" wydawała Ci pieniądze, a sama mówi, że nie powinna tego robić, to nie chce przypadkiem teraz całej sprawy załatwić "po cichu"? Na to by wskazywał telefon po zamknięciu banku. Z drugiej strony blokady konta itp to rzeczy widoczne w systemie..


Robert ma racje, co to jest 2000 zł na bank? I postępowanie też przedstawił właściwe moim zdaniem. Pewnie większość ludzi takie coś oleje, pieniądze odda i koniec sprawy, a banki wtedy zaczynają czuć, że mogą nami - klientami pomiatać.
Dawid

Offline mariusz 0776

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #20 dnia: 29.04.2016, 11:30 »
Podejrzewam, że cała sprawa może być podobna do sytuacji, którą miał kolega.
Znalazł telefon, bardzo wysoki model - cena nowego ponad 2000zł. Odniósł na najbliższy komisariat. Zaśmiał się do policjanta, że mógł mieć nowy zajebisty telefon a policjant do niego, że na takie przywłaszczenie jest paragraf i jest to przestępstwo. Mimo, iż telefonu nie ukradł , nie dokonał rozboju itd. JEST TO CUDZA WŁASNOŚĆ!!! Pomyśl Kolego jakbyś się czuł gdyby pomylili się na Twoją niekorzyść.

Uczciwość w życiu zawsze wraca, czasem nawet dwukrotnie!

Nieświadomie przywłaszczyłem te pieniądze, tak samo jak ta pani nieświadomie tą większą kwotę mi wypłaciła.

Uspokajałem przez telefon tą panią że zwrócę, jednak wcześniej musze przeliczyć czy faktycznie mam za dużo.

Online Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 870
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #21 dnia: 29.04.2016, 11:56 »
Najpierw niech wyjaśni z jakiego powodu zostało ci zablokowane konto ? Jeśli się okaże że przez jej pomyłkę, to bym tak prędko jej tej kasy nie oddał :) Jej błąd a Ciebie potraktowali jak złodzieja.
Rafał
Sandacz 52 cm
Jesiotr 115 cm
Karp 75 cm
Leszcz 59 cm
Lin 40 cm
Karaś 43

Offline sander

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 413
  • Reputacja: 51
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #22 dnia: 29.04.2016, 12:38 »
Brzydko ze strony banku :-\ Pomijając fakt uczciwości, która powinna być nadrzędna, z doświadczenia zawodowego powiem, że jeśliby ktoś w takiej sytuacji się uparł to niezmiernie trudne do udowodnienia byłoby, że wypłacono mu większą kwotę niż było w planie. Mowa oczywiście o wypłacie "do ręki". Odpowiedzialność bank przerzuciłby na pracownika.

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #23 dnia: 29.04.2016, 14:44 »
Teoretycznie rzecz ujmując, to bank nie ma żadnego dowodu na to, że wypłacił 2 tyś. za dużo. Każdy kto wypłaca pieniądze w placówce, otrzymuje druczek z potwierdzeniem wypłaty danej kwoty. Kolega ma więc dowód, który podpisała tamta Pani oraz on sam, że kwota była taka i taka a nie 2 tyś wyższa. Gdyby to dotyczyło osoby prywatnej to nie ma mowy o innym zachowaniu jak oddaniu pieniędzy. Nie wiem jednak czy w przypadku banku zachował bym się w ten sposób. Ja bym powiedział, że nie zauważyłem a pieniądze oddałem żonie, która nie wiedziała ile wypłacałem i je wydała. A bank mi nie wydał więcej, ponieważ mam potwierdzenie, że wydał 2 tyś mniej a nie tak jak twierdzi  - więcej. I niech spadają. Ja miałem odwrotną sytuację i tutaj pomyliła się maszyna czyli bankomat, który wypłacił mi chyba 200 zł mniej. Do ręki dostałem 200 a z konta zniknęło 400. Wiecie ile musiałem pism pisać, prosić, jeździć i załatwiać, udowadniać, żeby zwrócili mi moje pieniądze? Więc ja bym im w tej chwili kazał udowodnić, że wydali MNIE za dużo. Nie, że bilans się nie zgadza tylko, że to mnie konkretnie wydano za dużo. Jak udowodnią - to zwrócę.
Grzegorz

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #24 dnia: 29.04.2016, 15:01 »
Z drugiej strony prowadzisz firmę  i walnołeś się na ndruczku przelewu, aby opłacić fakturę, lub haracz do skarbowego. A niech ktoś zobaczy, że ma nagle na koncie 20 tysięcy więcej wypłaci i wyda. I co? Pocalujesz go w dupe, jeśli Ci każe, czy zgłaszasz sprawę do banku, który cofa przelew?
I z czego opłacić fakturę? I za co odsetki od spóźnionej wpłaty do skarbowego?
Na pewno masz drobnym druczkiem w umowie stosowny paragraf. Bo w prawie karnym jest na pewno

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka
Marcin

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #25 dnia: 29.04.2016, 15:29 »
Ludzie....litosci..
Te 2000 nie pojdzie w straty banku tylko bedzie musiała splacić to kasjerka ze swojej niewiele większej pensji.

Po co te dziwne kombinacje?
Mam coś co nie jest moje to oddaje to. A zwłaszcza gdy wiem czyje to i skad się wzieło.

Wybaczcie ale to takie dziwne podjeście.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline Morgoth13

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 163
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #26 dnia: 29.04.2016, 15:53 »
Dokładnie - to kasjer/kasjerka  będzie musiała pokryć tę kwotę.
Pozdrawiam
Mirek

Offline matchless

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 167
  • Reputacja: 356
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #27 dnia: 29.04.2016, 16:00 »
MarioG to, że uczciwość jest podstawą i tak powinno się postąpić to jest oczywiste.

Mimo wszystko, warto się zastanowić nad całą sytuacją i nad tym kim jest konsument - klient banku i w jaki sposób jest traktowany.
Uważam to za nieuczciwe i wręcz karygodne, że klientowi blokuje się środki na koncie ponieważ pomylił się pracownik banku.
Ktoś to zrobił, z pewnością nie duch święty a przypuszczalnie ta pracownica, która się pomyliła i wydała te nieszczęsne 2 tyś więcej.
Czy w związku z tym, mam mieć skrupuły i nie żądać chociaż poważnego traktowania, jak partnera a nie jak złodzieja?

Analogiczną sytuację opisałem post wyżej. Wypłacałem pieniądze z bankomatu i bankomat wydał mi 200 zł mniej. Musiałem pisać pismo, udać się z nim osobiście do siedziby banku. Musiałem pisać kolejne pismo do sieci Euronet. Musiałem czekać na łaskawą odpowiedź 3 miesiące, aby zwrócono mi środki. Musiałem udowodnić, że wybierałem pieniądze, opisać szczegółowo sytuację. Straciłem swój czas, pieniądze za paliwo i nerwy. Nikt mnie za to nie przeprosił. Ja i tylko ja, ten poszkodowany, musiałem się natrudzić, udowadniać, naprosić, żeby oddano mi moje pieniądze.

A tutaj co? Blokuje kobieta środki na koncie człowieka, któremu wypłaciła więcej niż powinna.

Kolejna sytuacja.

Ktoś ukradł mojemu znajomemu dowód osobisty i wziął na niego kredyt. Banku nie interesowało, że nie był to mój kolega. Zaczął żądać spłaty. Kolega nie płacił, ponieważ czuł się niewinny. Co musiał zrobić? Udowodnić, że to nie on, przed sądem. Sprawa się ciągnęła a kredyt trzeba było spłacać. W międzyczasie pojawił się komornik.

Czy któregokolwiek pracownika banku obchodziła sytuacja mojego znajomego? Czy ktoś mu pomógł? Czy ktoś się nad nim pochylił, pomógł załatwić sprawę, wysłuchał? Nie.

Gdzie w tym wszystkim jest klient? Jaka jest jego pozycja?

I teraz w przypadku kolegi z forum, oczywiście odpowiedzialność banku się rozmywa a to on będzie musiał jechać z pieniędzmi, zwracać je, robić przelew? No ale nie ma jak bo ma zablokowane środki. Czyli za pomyłkę banku to on ponosi kolejne koszta, zarówno finansowe jak i jest obarczony załatwieniem tego. Czy tak to powinno wyglądać?

Dlatego też, ja zażądał bym od banku oficjalnego pisma, opisu sytuacji, etc, etc i dopiero później ustosunkował bym się do tematu i oddał bym niesłusznie wydane mi pieniądze.

http://www.suwalki.info/informacje-9478-.html

I tyle zachodu, żeby odzyskać pieniądze. A po każdej ze stron jest człowiek.
Grzegorz

Offline mariusz 0776

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 0
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #28 dnia: 29.04.2016, 16:24 »

A tutaj co? Blokuje kobieta środki na koncie człowieka, któremu wypłaciła więcej niż powinna.


Dokładnie.

Poza tym, nic nie wspomniała w rozmowie telefonicznej że zablokowane mam konto a uważam że powinna. Gdybym nie musiał wczoraj robić przelewu to nawet bym nie wiedział że mam zablokowane. Co w sytuacji gdy nieświadomy zablokowanego konta robię zakupy płacąc kartą a nie mając gotówki przy tyłku...?

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pomyłka banku
« Odpowiedź #29 dnia: 29.04.2016, 17:00 »
Slusznie ze bank dba o interes pracownikow. Uważam że to słuszna praktyka.
Zastanowcie sie.
Pieniadze nie biora sie z powietrza. Zawsze są czyjeś.

Mario
Mazovia Fishing Team