Autor Wątek: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup  (Przeczytany 10560 razy)

Offline Marcin Cichosz

  • Moderator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« dnia: 21.10.2020, 15:56 »
Relacja i TAKTYKA MARCINA z wygranych zawodów. :fishonhook: :fishonhook: :fish:

W minioną niedzielę uczestniczyliśmy w zawodach feederowych na wodzie Stowarzyszenie Pasja i Sport zorganizowanych przez Bully Feeder Team. Jak być może widzieliście w ostatnim naszym wpisie na FB imprezę wygrał Marcin.

Ale napiszmy kilka słów więcej, szczególnie ze względu na pytania jakie do nas trafiają.
Zacznijmy od tego, że zawody odbywały się w technice feeder. Można było stosować zarówno methodę jak i klasyczny feeder. Zbiornik Zofiówka jest bardzo specyficzny, można powiedzieć, że wymagający pod względem wędkowania. Czasem potrafi darzyć bardzo poważnymi wynikami a czasem trzeba niestety „dłubać” bardzo drobną rybkę aby budować wagę. My biorąc pod uwagę ostatnie nasze treningi na tej wodzie postanowiliśmy zaryzykować i postawiliśmy wszystko na method feeder.

Od razu zdawaliśmy sobie sprawę, że to losowanie zadecyduje o tym jak będziemy wędkować i do jakich warunków będziemy musieli się próbować dopasować. Jednakże aby nie rozpisywać się zbytnio i ze względu na fakt, że to Marcin w naszej ekipie osiągnął najlepszy wynik jednocześnie wygrywając sektor i zawody, przedstawimy jego podejście do rywalizacji TEGO konkretnego dnia z TEGO konkretnego stanowiska.

Cichy wylosował stanowisko nr 16 na odległym brzegu w sektorze B. Był to dwunastoosobowy sektor, który rozpoczynał się kilka stanowisk za drugim cyplem i ciągnął się do końca zbiornika w stronę grobli. Ale do tego sektora przynależały również dwa stanowiska kończące groblę za wyspą i jedno stanowisko na pierwszym brzegu przed wyspą. Brzmi dziwnie i zagmatwanie, ale trzeba przyznać, że to rozstawienie nie było wcale takie złe.

„Kiedy tylko dotarłem na wylosowane miejsce wiedziałem że nie mogę się rozdrabniać. Wiem z doświadczenia, że ryby w tym zbiorniku można łowić na różnych liniach jednak tym razem postawiłem na dwie konkretne – jedną na 30m a drugą na 75m+. Nie chciałem więcej motać sobie w głowie, tym bardziej, że woda przez ostatnie dni podskoczyła bardzo mocno, poziom wydawał się być wyższy o około 30 cm i ciężko było przewidzieć jak zachowają się ryby w tej sytuacji. W tym celu przygotowałem sobie dwie wędki dystansowe oraz jedną 10ft (3m) do obławiania krótszej odległości. Ta trzymetrowa wędka to standardowo moja Supera, natomiast długie kije to stary wysłużony Dutch Master 3,8m oraz Distance Master 4m od Preston Innovations.
Wędkowanie na dalekim dystansie okazało się w tym dniu strzałem w dziesiątkę! Rywalizację rozpocząłem od szukania karpi na odległości ponad 75m. W pierwszej godzinie udało mi się złowić trzy sztuki, ale widząc jak sporadyczne brania mają inni zawodnicy na innych liniach uznałem, że taka częstotliwość jest dla mnie satysfakcjonująca i postanowiłem pozostać przy tym co robię.
Do wędkowania dla naszej drużyny przygotowałem mieszankę Sonubaits Match Method Mix w połączeniu z Supercrusch Green w stosunku 50/50. Jako przynęty miałem przygotowane różne waftersy od Sonu, robaki, pinkę i kukurydzę, jednak jedyną dla mnie słuszną przynęta był Band’Um Wafters Banoffee 6mm montowany na gumce na hakach KKMB w rozmiarze 14.
Najważniejszą rzeczą podczas tych zawodów było w miarę celne rzucanie w kwadrat 2m x 2m na dalekiej odległości oraz odpowiedni czas utrzymania zestawu na linii. Tą pierwszą zależność było bardzo trudno ogarnąć ponieważ silny (nie mówiąc o tym, że zimny) wiatr wiejący prosto w twarz stwarzał dużą przeszkodę. Nie dałbym rady przy tych warunkach atmosferycznych trzymać się mojego miejsca wędkowania gdyby nie Distance Master i podajniki ICS Distance Method Feeder.
Druga wspomniana sprawa to czas utrzymania zestawu w wodzie. Przez pierwsze 4 godziny brania karpi następowały w pierwszych trzech minutach, później nie działo się już nic, dlatego zestaw trafiał do wody w takich interwałach. Z kolei w ostatnich dwóch godzinach karpie trzeba było już wyczekiwać aż do 8 minuty i dopiero wtedy następowało branie karpia lub karasia”.

To podejście do rywalizacji pozwoliło Marcinowi w tych zawodach osiągnąć wynik 17540 zbudowany ośmioma karpiami i trzema karasiami.
Mamy nadzieję, że ten powyższy opis odpowiada na Wasze pytania i jednocześnie pozwoli Wam wyciągnąć jakieś informacje dla siebie oraz być może przyda się w przyszłości.

Bardzo dziękujemy za możliwość rywalizacji w tych zawodach, za pyszne jedzonko po zakończonej rywalizacji i przede wszystkim za świetnie spotkanie nad wodą! 8)






































Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #1 dnia: 21.10.2020, 19:13 »
Gratuluje wyniku !
Marcin mógłbyś jeszcze dopowiedzieć jak wyglądało nęcenie wstępne i który z kolorów waftersów robił robotę.
Dzięki

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #2 dnia: 21.10.2020, 20:00 »
Gratulacje Marcin wygranych zawodów👏👏👏
Oby tak dalej 👍
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline yankes

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 578
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am the king, I can catch everything
    • Galeria
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #3 dnia: 21.10.2020, 20:10 »
Gratuluje wyniku  :narybki: :thumbup:
Robert

Karp 9.8kg, Sandacz 4.1kg,Leszcz 1.5kg,Amur 4.8kg

Offline Marcin Cichosz

  • Moderator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #4 dnia: 21.10.2020, 20:14 »
Gratuluje wyniku !
Marcin mógłbyś jeszcze dopowiedzieć jak wyglądało nęcenie wstępne i który z kolorów waftersów robił robotę.
Dzięki

Na takim dystansie w grę wchodzi podanie towaru podajnikiem do methody. Wstępnie przed wędkowaniem było to 5 x ICS Distance Method w wielkości 45gram. Tym samym później wędkowałem. Interwały nęcenia wstępnego to minuta aby spokojnie się towar obsypał i aby go nie rozwalić w wodzie nagłym zbyt wczesnym wyjęciem podajnika. Później nie musiałem nęcić w trakcie rywalizacji ponieważ dość szybko przerzucałem w pierwszej fazie zawodów i nie miałem bezpośredniej konkurencji na moim dystansie w bocznych stanowiskach. Gdyby było inaczej być może bym donęcił.

Kolor żółty ciemny z paczki Banoffee 6mm wafters.


Ps. Jeśli ktoś ma jakieś pytania i coś pominąłem to proszę śmiało pytać. Chętnie odpowiem.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 929
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #5 dnia: 21.10.2020, 20:18 »
:bravo: :beer:
;)

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #6 dnia: 21.10.2020, 21:40 »
Dzięki za info :thumbup:

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 639
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #7 dnia: 22.10.2020, 08:37 »
Graty Panowie, kolejny dobry 'występ'. Marcin, gratulacje za zajęcie pierwszego miejsca, świetna taktyka :thumbup:
Lucjan

Offline Marcin Cichosz

  • Moderator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #8 dnia: 22.10.2020, 10:05 »
Dzięki za miłe słowa! :-[

Offline Marcin Cichosz

  • Moderator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #9 dnia: 07.07.2021, 12:36 »
PODSUMOWANIE zawodów Bully Feeder Cup 03-04.07.2021 !

W sobotę i niedzielę Marcin reprezentował naszą drużynę na zwodach Bully Feeder Team. Odbywały się one na przepięknej wodzie, która zachowała swój dziki charakter ale została zadbana przez Stowarzyszenie Pasja i Sport.

Podczas tych zawodów można było rywalizować różnymi technikami feederowymi, ale nasz Marcin postawił tym razem tylko na method feeder, by próbować dobrać się do większych ryb – głównie karpi i ewentualnie karasi, linów oraz dużych leszczy.

W sobotę Marcinowi przypadło stanowisko 10 w sektorze B, czyli w najbardziej oddalonym od miejsca zbiórki. Plan był taki aby swoje wędkowanie w tym miejscu oprzeć głównie na łowieniu dystansowym a w razie słabych wyników szukać ryb na krótszych liniach. Okazało się, że dystans 75 metrów w ogóle nie był tego dnia trafiony, i nie udało się nic z tej linii złowić. Marcin postanowił przenieść się na krótszą, zanęconą w pierwszej części dnia linię, i dopiero tam zaczął łowić pojedyncze karpie. Od początku wiedział, że nie ma szans na jedynkę w tym sektorze, ponieważ zawodnik siedzący na bardzo dobrym miejscu 19 wykorzystywał je jak należy i skutecznie łowił rybę za rybą. Pozostało walczyć o kolejne miejsce, plan szedł w dobrą stronę, jednak rywal zamykający brzeg na stanowisku 11 w dosłownie ostatniej minucie, zaraz po rzucie dołowił kilogramowego karpia i zrzucił Marcina na trzecią lokatę sektorową. Piękna rywalizacja.

W niedzielę nie można było wylosować stanowiska, w którym łowiło się dzień wcześniej – jednak i tym razem los rzucił naszego człowieka na daleki brzeg – przypadło mu stanowisko nr 2 w sektorze A. Badając wyniki z dnia poprzedniego nie było optymistycznego podejścia ponieważ te stanowiska miały raptem złowionych po parę kilogramów ryb. Na domiar złego na stanowisku nr 1 siedział Michał Jaworski, który jest bardzo trudnym przeciwnikiem podczas zawodów – jest skuteczny i podejmuje odpowiednie decyzje w odpowiednim czasie.
Marcin miał przed sobą otwarta wodę oraz trzcinki na brzegu. Postanowił przygotować trzy linie – jedną daleko na 50 metrów, drugą na 30 metrów oraz linię zaraz za trzcinami. Okazało się, że najbardziej wydajną linią byłą ta najdalsza i z niej udało się wyłowić przynajmniej połowę ryb. Pozostałe kilka sztuk padło z linii 30m oraz, gdy zrobiła się cisza, to dwa karpie wyszły zza trzcin. Dzięki temu udało się złowić około 20kg karpi i w tym jednego pięknego, pełnołuskiego, długiego karpia na Big Fish 5,18kg, oraz wygrać sektor.

Podczas obu dni rywalizacji Marcin używał jednakowej mieszanki zanętowej. Przygotował on sobie Sonubaits Match Method Mix, którego połączył z F1 Original oraz dorzucił niewielką ilość Supercrusch Green w celu nadania zielonego koloru. Pelletu zużył bardzo mało, wystarczyło małe pudełko 2mm Pro Feed lekko dopalonego boosterem Washed Out.

Po dwóch dniach Marcin miał 4 pkt, co pozwoliło zająć IV miejsce w generalnej klasyfikacji. :fishonhook:

Szczere gratulacje dla zwycięzców oraz dzięki za możliwość uczestnictwa w tej przyjemnie zorganizowanej imprezie. Dzięki również dla Krzysztof Ścigacz za rady i dostawę napojów oraz dla Damian Chudziński za orzeźwiający truskawkowy deser! ;)












Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Feeder Fans na zawodach Bully Feeder Cup
« Odpowiedź #10 dnia: 07.07.2021, 15:44 »
Brawo Marcin Fajne łowisko, niezły wynik i ładne rybki - tylko się cieszyć

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀