Autor Wątek: Sierpniowy minizlot na Mokate w Ustroniu  (Przeczytany 12615 razy)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sierpniowy minizlot na Mokate w Ustroniu
« Odpowiedź #210 dnia: 02.09.2022, 22:00 »
Cosik ciekawego poszukamy, a może i ktoś zaproponuje coś sprawdzonego

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Sierpniowy minizlot na Mokate w Ustroniu
« Odpowiedź #211 dnia: 03.09.2022, 05:30 »
Michał, popieram :)

Może biegun północny? O:)

Czyli ma się rozumieć ,szansa z pod lodu będzie by połowić? ;) ;) 8)

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sierpniowy minizlot na Mokate w Ustroniu
« Odpowiedź #212 dnia: 03.09.2022, 09:06 »
Czołem, koledzy!
Fajnie było się z Wami spotkać. Dopiero teraz zrzuciłem zdjęcia z telefonu.



Wędzisko Cześka ładnie pracuje.


Tak mi się spodobało, że musiałem dwa zdjęcia cyknąć.


Prezentowany patyk to Preston Supera 11ft Pellet Waggler.
„Zmuszony” byłem do zakupu wędki do PW w tej długości, bo mój „pudel” z Drennana uległ awarii i szybko sprawny nie będzie. Wybór nie był łatwy, bo ostatnimi czasy dostępność różnych wędzisk jest dość słaba. Z jednej strony zakup niezły, bo kijek naprawdę lekki, dobrze wyważony sam w sobie, polakierowany na całej długości. Ładnie pracuje i fajnie się nim rzuca. Rękojeść jednak to taka trochę popelina. Większość pianka, trochę korka (lub pseudo korka) połączone to jakoś tak ni w kij ni w oko, upaćkane klejem. Druga rzecz to totalny brak mocy. Wędka na małe i średnie rybki. Jeśli jest miejsce i czas, to wyjąć można niemal każdego potwora, ale jakiejkolwiek kontroli i pewności w tym nie będzie. Szkoda, bo opisy sklepów jak i producenta sugerują coś innego. Na amurach 7-9kg czuć, że blank pracuje nawet na rękojeści i stopka kołowrotka zaczyna „pływać” w uchwycie. Fajny kijek, ale na łowiska z drobną rybą ;)
Niezłe zdjęcia Mateusz, dzięki ! :)
Czesiek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sierpniowy minizlot na Mokate w Ustroniu
« Odpowiedź #213 dnia: 03.09.2022, 09:34 »
Czesiu :thumbup:
Właśnie miałem pisać, że na pierwszym zdjęciu to on się chyba zaczyna już giąć przy uchwycie...
Krwawy Michał

Purple Life Matters