Autor Wątek: Spin doctor ICS domowej roboty  (Przeczytany 1434 razy)

Offline Lucky Luke

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Reputacja: 10
Spin doctor ICS domowej roboty
« dnia: 20.07.2022, 12:35 »
Zachęcony pozytywnymi opiniami, między innymi z tego forum, sięgnąłem kiedyś po oryginalnego, 40g Gardnera. Wszystko było fajnie do momentu, w którym go urwałem na górce. Cóż, przyroda. Było nie było, produkt (jak na moje warunki) do tanich nie należy, zatem postanowiłem sięgnąć po alternatywę. Nie było ciężko, ciężarek oliwka 50g, drucik i pilnik, i po kilku minutach miałem gotowca za ułamek ceny.
Wrodzone lenistwo i kombinatoryka pchnęły mnie jednak krok dalej. Przewiązywanie zestawów po kilku 3kg karpikach było tyle nieuniknione, co uciążliwe. Ponieważ łowię koszyczkami z systemem szybkiej wymiany, postanowiłem zaadaptować go właśnie do użytku z rurką z ICSa. Kolejna oliwka, spiłowanie na właściwy kształt, wiertło 5mm, i chwila machania brzeszczotem urodziły takiego paskudnika. Pomijając aspekt estetyczny, działa jak złoto.
Zanim ktoś powie, że na ICSie przecież się to kręci na żyłce: nie kręci się, jeśli w rurkę od góry wepchniemy kawałeczek starego twistera, lub dziurkę znajdującą się na czubku silikonowego kapturka zablokujemy zapałką lub kawałkiem pasownej gałązki. Patent o tyle fajny, że jednocześnie można sobie wygruntować łowisko, i odkręcić problematyczną żyłkę. Zachęcam do skorzystania z patenciku, oczywiście niekomercyjnie.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 437
  • Reputacja: 261
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Spin doctor ICS domowej roboty
« Odpowiedź #1 dnia: 20.07.2022, 13:04 »
Gratki :bravo: można to stosować w inny sposób, tzn na rurkę ics nie zakładasz podajnika, a tak dostosowaną oliwkę czepiasz na kawałku plecionki w łącznik zamiast przyponu. Ja mam koszyczek do klasyka z kawałkiem pletki i wieszam go zamiast przyponu gdy chcę szybko podać w łowisko więcej towaru, potem tylko zdejmuję, zakładam przypon i podajnik do metody i dalej łowię w zaklipowanym wcześniej miejscu.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 478
  • Reputacja: 1974
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Spin doctor ICS domowej roboty
« Odpowiedź #2 dnia: 20.07.2022, 13:22 »
A ja zakręcam palcami podajnikiem przed rzutem, jeśli samoistnie zaczyna się obracać. Kręcę w tę samą stronę, w którą się obraca - wtedy się odkręca.

Od kiedy stosuję ten sposób, mam praktycznie zawsze prostą żyłkę. Gdy się skręci np. przy dłuższych odjazdach większej ryby, przeważnie wystarczą 2-3 takie zabiegi i jest git.

 :thumbup: za wykonanie.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Spin doctor ICS domowej roboty
« Odpowiedź #3 dnia: 21.07.2022, 11:35 »
Trochę czasu poświęciłem kilka lat temu na rozpoznanie problemów związanych ze skręceniami żyłki. :)

Jeśli chodzi o skuteczność rozkręcania żyłki przez SpinDoctora, to jest ona tylko minimalnie lepsza od zwijania zwykłej oliwki. :o
Szczegółowo test SpinDoktora omówiony jest pod adresem:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=14844.msg489501#msg489501

Najskuteczniejsze jest podkręcanie podajnika. Przez podkręcanie możemy swobodnie manipulować skręceniami na żyłce. Można je zmniejszać, zwiększać, zmieniać ich kierunek, korygować błędy wynikające z nieprawidłowego pierwszego nawinięcia.

Przy usuwaniu skręceń przez podkręcanie podajnika (lub koszyka) obowiązuje generalnie krótka zasada: pokręcamy w tym samym kierunku w którym wiruje nad wodą zwinięty podajnik (koszyk).

W poniżej przytoczonym cytacie podane są adresy do artykułów omawiających te sprawy, a więc usuwanie skręceń przez podkręcanie i porównanie skuteczności różnych metod eliminacji skręceń w oparciu o przeprowadzone testy.

Żyłka jest skręcana trwale podczas pracy hamulca kiedy schodzi z kołowrotka przez obrót jego szpuli.
Stopień skręcania żyłki nie zależy od własności żyłki :o , a od kołowrotka zależy tylko w zakresie średnicy szpuli. Mniejsza średnica daje więcej skręceń. Jedno skręcenie na jeden obwód zwoju.
.
Aby nie mieć skręconej żyłki trzeba je po skręceniach odkręcać. Najlepiej systematycznie podczas łowienia w miarę potrzeb. Szczególnie w metodzie jest to bardzo łatwe do realizacji.

Taki sposób panowania nad skręceniami, ich likwidację, korektę wprowadzenia skręceń po złym pierwszym nawinięciu lub zmianę  kierunku skręceń opisałem kilka razy na forum. Istotę tego sposobu lapidarnie w trzech zdaniach ujął wyżej Mosteque. Myślę jednak, że warto przeczytać cały opis. :)

Najszerzej opisane jest tutaj:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15364.msg424776#msg424776

Poniżej opisane są różne inne metody odkręcania żyłki wraz z testami, w tym także ta z podkręcaniem podajnika oraz zastosowanie SpinDoctora:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=18495.msg495582#msg495582

Przekrojowo o skręceniach można przeczytać tutaj:
https://splawikigrunt.pl/artykuly-i-porady/sprzet/skrecenia-zylki
 :)
Marian