Czy można używać przynęt feederowych do łowienia na spławik?

[blvck_b3rry]

Wszystko jasne. Bardzo dziękuję.

[robson]

Może ktoś jeszcze doradzi kiedy lepiej stosować którą metodę. Ja tylko dwie pierwsze uskuteczniam i to rzadko, celem są wyłącznie klenie, wielkie mordy i im raczej obojętne jest mocowanie haka. Ostrożny lin może np. lepiej współpracować z gumką na "włosie", ale to tylko przypuszczenie, bo nigdy tak tych ryb nie łowiłem.

[Brzanoholik Sandomierski]

Oczywiście że nie! To wstyd, ujma i hańba!!! Już pomijając milczeniem wielki skandal polegający na beztroskim i niezgodnym z ogólnie przyjętymi zasadami mieszaniu sposobów wędkowania! Piana z ust pryncypialnych spławikowców i "metodystów" będzie płynąć strumieniami

[Tomba]

Gumka na włosie jest o tyle lepsza, że nie traci się gumki po każdym braniu. Gumki z podwójnym oczkiem to kolejny wybór ale jak pisałem trudno je kupić w sklepach stacjonarnych. Idealne jest samodzielne wiązanie przyponów z haczykiem z włosem, można sobie ustalić długość włosa, przyponu, rodzaj haczyka itd. ale potrzeba tu minimalnej wiedzy, żyłki przyponowej i haczyków z oczkiem.
Lepiej kupić gotowe przypony z włosem, nawet te krótkie, do metody z najcieńszą możliwie żyłką. Wtedy obciążenie należy dać odpowiednio wyżej. Można przy okazji zobaczyć, jak taki przypon jest zawiązany.
Ale sposób podlinkowany przez Robsona też będzie ok., dopóki się gumki nie skończą.

[Luk]

Ja dodam od siebie, że musisz rozpatrzyć dwie wersje łowienia. Pierwsza to taka, gdzie przynęta jest niewielka, i można tutaj użyć gumek lateksowych, które zakładasz na normalny haczyk (jak wide gape, np Kamasan B911), i można tutaj użyć pelletu 4, 6, 8 mm lub czegoś większego. Wtedy łowisz normalnie, przynęta może opadać, może wisieć nad dnem. Jeśli jednak używasz haków z włosem i bagnetem, gumką czy push stopem, to wtedy najlepiej jest zrobić tak, aby przynęta była na dnie, razem  z odcinkiem żyłki, np. z 5 cm. Wtedy ryba to zasysa, i umieszczona na przyponie śrucina sygnalizacyjna może dać ładne wskazanie (branie gdy antenka idzie do góry, czyli podnoszone). Można też użyć cięższego obciążenia, które spowoduje samozacięcie (jak w lift method). Wtedy polujesz na grubszą rybę raczej.

Ja często używam gumek zakładanych na hak, ipelletu 4 lub 6 mm, którym też nęcę. Jest to przynęta którą spokojnie łyka płoć 15 cm Ale często skusi się coś większego. Wtedy wygląda ona bardziej naturalnie i jest przede wszystkim trwalsza niż pellet haczykowy. Może brań jest mniej, ale trudniej o stratę.

Ale cokolwiek by nie pisać, musisz dopasować nęcenie do takich przynęt 'feederowych'. Moim zdaniem nie ma sensu używać żółtego dumbellsa skoro możesz użyć kukurydzy i nią nęcić jaki łowić. Niczego wg mnie nie zyskujesz z waftersem czy dumbellsem. Co innego z pelletem. Jeśli zrobisz dywan z pelletu 4 czy 6 mm i dodasz kilkanaście sztuk pelletu 8 mm z dziurką, to wtedy możesz mieć taki i na włosie. Ryba wcina co jest 'na stole', nabiera pewności siebie, aż natknie się na przynętę. Natomiast jeśli użyjesz zanęty i jednej 'oczojebnej' przynęty, jak wafters, to nie liczyłbym na efekty, brania będą bardzo rzadkie. Tym bardziej, ze ryba jest tu o wiele bardziej podejrzliwa. Feeder to o wiele lepsza pułapka w takim wypadku, świetnie zamaskowana (o ile żyłka jest zatopiona). Ale nie przy spławiku. Wolałbym polegać na kukurydzy (która może być na włosie). Możesz też zanęcić coś zanętą i podać w kulach czy z procy ileś pelletów 8 mm, też zadziała. To co ważne to fakt, ze pellet jest pokarmem ryb, ale dumbellsy czy waftersy już nie. Dlatego jeśli używac czegoś pod spławik jak waggler czy odległościówka, wybrałbym tylko pellet. Bez tego raczej brań będzie dużo mniej, no chyba, że masz jakąś bardziej wyrafinowaną taktykę.

[Tomba]

Przeglądałem oferty w sklepach internetowych i faktycznie gotowych przyponów z włosem do spławika raczej nie ma. Większość z bezzadziorem i na dość gubej żyłce.
Łowisz na bata, jaka jest żyłka główna, jaki gruby i jak długi przypon i jaki rozmiar haczyka.
Podejrzewam, że dość mały haczyk z zadziorem na dość cienkiej żyłce.
Można by coś uwiązać albo kupić przez Internet coś takiego, co by nie spadało z haczyka co rzut. https://sklepdrapieznik.pl/gumki-do-zakladania-przynetrozwieracze/40420-gumki-do-przynet-mikado-na-krazku-4mm.html. 10 kompletów powinno na jakiś czas starczyć. Powinno ogarnąć 6-8 mm waftersy i pellety.

[Łuki]

Oferta z cieńszymi żyłkami i dłuższymi przyponami nie jest duża. Cenowo - różnie. Tutaj, Drennan Eyed Barbless Silverfish Bandits w roz. 14-16-18 mógłby się nadać, jak i inne z żyłką 0,15 mm.
Podam dla przykładu. Niepotrzebne skreślić

Drennan HOOK TO PLATE Carp Bandit - Hak 16/ żyłka 0,16/ przypon 15 cm
Guru Standard Hair Rigs - Super MWG - Hak 14 i 16/ żyłka 0,17/ przypon 38 cm
Guru Standard Hair Rigs - Super MWG - Hak 18/ żyłka 0,15/ przypon 38 cm
Guru QM1 With Bait Bands - Hak 18/ żyłka 0,15/ przypon 38 cm
Kamasan Bait Band B911 Eyed - Hak 14 i 16 / żyłka 0,16 /przypon 30 cm
Kamasan Bait Band B911 Eyed - Hak 18 /żyłka 0,15 /przypon 30 cm
Drennan Eyed Barbless Silverfish Bandits - Hak 18 i 16 / żyłka 0,14/ przypon 30 cm
Drennan Eyed Barbless Silverfish Bandits - Hak 14 / żyłka 0,15/ przypon 30 cm
Drennan Eyed Barbless Silverfish Bandits - Hak 12 / żyłka 0,16/ przypon 30 cm
Matrix MXC-3 Bait Band Rig - Hak 16/ żyłka 0,165/ przypon 45 cm

[Luk]

Przeglądałem oferty w sklepach internetowych i faktycznie gotowych przyponów z włosem do spławika raczej nie ma. Większość z bezzadziorem i na dość gubej żyłce.
Łowisz na bata, jaka jest żyłka główna, jaki gruby i jak długi przypon i jaki rozmiar haczyka.
Podejrzewam, że dość mały haczyk z zadziorem na dość cienkiej żyłce.
Można by coś uwiązać albo kupić przez Internet coś takiego, co by nie spadało z haczyka co rzut. https://sklepdrapieznik.pl/gumki-do-zakladania-przynetrozwieracze/40420-gumki-do-przynet-mikado-na-krazku-4mm.html. 10 kompletów powinno na jakiś czas starczyć. Powinno ogarnąć 6-8 mm waftersy i pellety.

Możesz zerknąć na gotowe przypony z Drennana do łowienia silver fish, są cieńsze żyłki tam. Jak ten:
https://www.drennantackle.com/products/hooks/hooks-to-nylon/silverfish-bandits/

Masz tu hak wide gape, żyłkę 0.14 mm, hak nr 18 i sam przypon ma długość 30 cm. Sam je stosuję czasami, przy czym wolę hak nr 16, jest wiązany też na żyłce 0.14 mm.


A tu są gumki - polecam micro, te najmniejsze. Można zakładać małe przynęty i jest ich do tego sporo. Mają też dobre właściwości i nie pękają jak niektóre, ja mam swoje kilka lat i dają radę. Wcześniej Preston miał problemy, ich gumki pękały, od powietrza stawały się nietrwałe. Drennan póki co ma bardzo dobrą jakość.

https://www.drennantackle.com/products/tackle/bits-and-pieces/medium-natural-latex-pellet-bands/

[blvck_b3rry]

Ktos pytał o zestaw.
Żyłka główna 0.24/ 0.22, przypon 0.20/0.18 długość 30cm, haczyk 10/8. Po ukośniku drugi bat. Jestem w okolicy roślinności i boje się o zerwanie.

Ktoś pytał o strategię
Nie mam dokładnej strategii, po prostu lubię eksperymentować i chcę wypróbować Wasze pomysły i dodać do nich coś od siebie.  Mam na to fundusze, czas. Nie mam jakiegoś ciśnienia, żeby JUŻ TERAZ mieć ekstra wyniki i wyciągać większe ryby. Mam zamiar jednego bata mieć ze swoimi sprawdzonymi przynętami, bez gumek, włosa - sztuczna ochotka i pinki na haczyku. Drugi bat będzie eksperymentalny. Ja wiem, że to są kombinacje i najlepiej jest mieć po prostu method feeder. Nie wiem czy upilnowałabym metodę z tą drgającą szczytówką i spławik, a nie chce się rozstać z batami.

"Dumbells wafters meus" mam fluo różowe ochotka, przyjdą do mnie zielone marcepanowe. Chciałam do zanęty dodać więcej niż zawsze pieczywa fluo różowego i zielonego.
To tyle z mojej strategii. Przemyślę te pellety do nęcenia i do tego przyponu z gumką. Jeśli jest to już sprawdzone, to prawdopodobnie wezmę się za to najpierw, a te kolorowe 6mm dumbells wafters poczekają na czas, kiedy przełamię się do metody. Wędki pod metodę mam, bo dużo sprzętu mam po tacie.

[Mosteque]

Jeszcze trzeba sprawdzić, czy te waftersy nie unoszą Ci haczyka. Bo przy spławiku to całość poleci do góry do pierwszej śruciny i będzie stało w toni obok żyłki idącej od spławika

[Tomba]

@Luk
Łowisz na spławik, ja już od lat nie łowię, z wyjątkiem Pellet Waggler. Czy stosujesz pod spławik haki bezzadziorowe? Sprawdzają się? Bo zalinkowałeś Drennany bez zadziora.

@blvck_b3rry
Ja pytałem o zestaw. Przypon nie jest nadzwyczaj wycieniony, jak to niektórzy stosują do spławika, da się coś dobrać z gotowców z gumką na włosie.
Haki o rozmiarze 10 i 8, o ile dobrze zrozumiałem to 10/8, to nie bardzo pasują do ochotki i pinki, raczej 14-18. Chyba, że zakładasz na nie po kilka ziaren kukurydzy. Przy włosie hak jest goły i nie musi być większy, niż przynęta, może nawet być trochę mniejszy.
Eksperymentowanie to najlepsza strategia. Ale nie każdego na to mentalnie stać, większość woli utarte schematy albo gotowe recepty.

@Mosteque
Bardzo celna uwaga dla koleżanki. Często waftersy w zestawieniu z haczykiem okazują się pop ups. Trzeba taki zestaw wrzucić do np miski z wodą i zobaczyć, czy przynęta nie odrywa haczyka od dna. Bezpieczniejsze pod tym względem są tonące dumbelsy albo zwykłe pellety, zwłaszcza przy spławiku.

[Luk]

@Luk
Łowisz na spławik, ja już od lat nie łowię, z wyjątkiem Pellet Waggler. Czy stosujesz pod spławik haki bezzadziorowe? Sprawdzają się? Bo zalinkowałeś Drennany bez zadziora.

Ja nie używam haków z zadziorem, wyjątkiem jest rzeka. Spadów praktycznie nie ma, zwłaszcza duża ryba się dobrze trzyma haka. Hak z zadziorem bardziej kaleczy i utrudnia odczepianie tylko