Dziękuję za taki odzew.
Niestety, piwnica to otwarty korytarz z rzędami boksów.
Dostać się można tutaj również z innych klatek.
Ściany są mocne i solidne na szczęście.
Teściową zbyt bardzo lubię, aby chować ją do piwnicy, więc najskuteczniejszy wariant odpada
Myślę nad wzmocnieniem obcecnych drzwi, wymianie kłódki z typu "U" na kłódkę trzpieniową oraz może montaż jakiejś rolety antywłamaniowej czy czegoś w ten deseń.
Nie chcę zbyt wiele inwestować, ponieważ raczej długo już w tym miejscu nie zostanę, ale przydałoby się kilka rzeczy znieść do piwnicy i spać spokojnie.