Autor Wątek: Jak dobrze przygotować: kukurydzę, konopie, kaszę oraz pozostałe ziarna  (Przeczytany 42017 razy)

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Prostym sposobem jest również wlanie konopi w skali 1:2 z woda do garnka, gotowanie przez 5 minut, po czym całość przelewa się to termosu , w ten sposób by konopie nie zajmowały więcej jak pół termosu, resztę zalewamy wodą z gotowania po sam gwint termosu i zakęcamy.

Rano gotusienkie.

Na próbę zrobiłem jak wyżej, mam dwa termosy 0,75 i 0,5l ze szklanymi wkładami i napisem na spodzie Germany. Zrobiłem w tym mniejszym i dalej lipa >:( qrcze mam zapas konopi ponad 2,5kg - a do mixu zużywam na sezon 0,3 kg. Czyli zapasik prawie na 10 roczków  ;D chyba sobie odpuszczę dalszą walkę ;)
pozdrawiam Benon

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 519
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Na próbę zrobiłem jak wyżej, mam dwa termosy 0,75 i 0,5l ze szklanymi wkładami i napisem na spodzie Germany. Zrobiłem w tym mniejszym i dalej lipa >:( qrcze mam zapas konopi ponad 2,5kg - a do mixu zużywam na sezon 0,3 kg. Czyli zapasik prawie na 10 roczków  ;D chyba sobie odpuszczę dalszą walkę ;)

Dlatego dałem sobie spokój z pichceniem ziaren w domu. Na jedną sesję potrzebuję maksymalnie 200 g ziaren, więc kupuję gotowce z Trapera. Jedna paczka wystarcza mi na 2-3 wypady, więc w moim przypadku gotowanie, pakowanie i przechowywanie większej ilości jest kompletnie bez sensu :)

Co innego, gdy używamy większych ilości i mamy warunki do gotowania/przechowywania :)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
{...}
Dlatego dałem sobie spokój z pichceniem ziaren w domu. Na jedną sesję potrzebuję maksymalnie 200 g ziaren, więc kupuję gotowce z Trapera.
{...}

Qrcze, czyżbyś czytał moje myśli :D A tak z innej beczki - nie byłbym sobą gdybym nie sprawdził ;)
pozdrawiam Benon

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 519
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
{...}
Dlatego dałem sobie spokój z pichceniem ziaren w domu. Na jedną sesję potrzebuję maksymalnie 200 g ziaren, więc kupuję gotowce z Trapera.
{...}

Qrcze, czyżbyś czytał moje myśli :D A tak z innej beczki - nie byłbym sobą gdybym nie sprawdził ;)

Ja kompletnie tego nie neguję. Super, że sprawdziłeś :bravo:
Opisałem tylko moje podejście i sytuację ;)
Pozdrawiam,
Maciek

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
{...}
... więc kupuję gotowce z Trapera.
{...}

Że tak jeszcze zapytam ... te ziarna z Trapera używasz tylko jako dodatek do zanęty, czy też "nadziewasz" na haczyk?
pozdrawiam Benon

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 479
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Na próbę zrobiłem jak wyżej, mam dwa termosy 0,75 i 0,5l ze szklanymi wkładami i napisem na spodzie Germany. Zrobiłem w tym mniejszym i dalej lipa >:(

Gotuje w garnku i zawsze smakują rybom. Pół godziny, pokażą się pierwsze kiełki, wyłączam gaz i zostawiam do ostygnięcia

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Możesz podać źródło zakupu - zaryzykował bym jeszcze raz ;)
pozdrawiam Benon

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 479
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Mój lokalny sklep wędkarski. Trochę za daleko na wyprawę po paczkę konopi.

Najlepiej jest kupić małą ilość, nie więcej niż kilogram, w sklepie z dużym przerobem. Mniejsze szanse że będą zleżałe. Na jeden wypad gotuje szklankę surowych ziaren. Gotuję tak samo od lat, czesto mieszam z pszenicą.

Łowienie na konopie ze spławikiem to dużo pustych brań bo ryby łapią za obciążenie. Nie mam cierpliwości żeby zakładać na haczyk.

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 432
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Mój lokalny sklep wędkarski. Trochę za daleko na wyprawę po paczkę konopi.
{...}

Tak też myślałem ;), problem w tym że - kupiłem z trzech źródeł i trzykrotnie trafiłem na (chyba) stare, zleżałe. Mam spory zapas konopi do miksu a w przyszłym sezonie spróbuję pobawić się "gotowcem" do zanęty i na haczyk.
pozdrawiam Benon

Offline piotro001

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 55
  • Reputacja: 2
Czołem, mam zamiar w tym roku zacząć nęcić więcej ziarnami. Chcę zrobić taką mieszankę kukurydza, groch, łubin, bobik myślicie, że można te wszystkie ziarna ugotować za jednym razem? Czy wszystkie oddzielnie i dopiero po ugotowaniu zmieszać? Macie w tym temacie jakieś doświadczenia?

Offline Michu83

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 253
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Ja ziarna zawsze najpierw moczę 48godz. Kukurydzę i łubin możeszgotować razem. Bobik namoczony wcześniej gotuję 20-30min i jest ok. Groch raz gotowałem wczeßniej namoczony ładowałem w pończochę i tak na małym ogniu po zagotowaniu przez 15-20min a później zostawić do ostygnięcia.  W tym roku również kukurdzę gotowałem w pończochach zapapakowaną i ładnie to wychodziło ziarna nie pękają i mam wrażenie że szybciej dochodzą.

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Cześć,
co jest przyczyną  że połowy  ziaren kukurydzy robi mi się popcorn  :)    ?
Tzn gotuję w  szybkowarze  na małym ogniu 25 min i mam popękane ziarna kukurydzy niemal w połowie.
Wcześniej moczone...

Offline Cygnus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 56
Cześć,
co jest przyczyną  że połowy  ziaren kukurydzy robi mi się popcorn  :)    ?
Tzn gotuję w  szybkowarze  na małym ogniu 25 min i mam popękane ziarna kukurydzy niemal w połowie.
Wcześniej moczone...

Czas
Musisz dojść do tego sam
Skoro jak piszesz 25 min. i masz połowę popękane to wychodzi na to że przy tym ciśnieniu którego używasz powinieneś skrócić czas
Do tego wszystkiego ziarna nigdy nie są identyczne i raczej nie uda się zrobić wszystkich ziaren idealnych
Być może też za długo moczyłeś ziarna  przyjęło się u nas że 24h to taka norma a nikt nie pisze o tym że ziarna i to nie tylko kukurydzy są różnej wilgotności. To że my kupujemy ziarno suche w sklepie X to wcale nie znaczy że ono ma taką samą wilgotność w sklepie Y
"Nie można więc głosować za demokracją i wiecznie przeciwstawiać się gustom większości. To jest zakłamanie. Grzeszyć na ziemi i zgłaszać jednocześnie pretensje do nieba?!
Ale ja osobiście jestem szczery: zawsze głosowałem za kontrrewolucją"

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 030
  • Reputacja: 663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Cześć,
co jest przyczyną  że połowy  ziaren kukurydzy robi mi się popcorn  :)    ?
Tzn gotuję w  szybkowarze  na małym ogniu 25 min i mam popękane ziarna kukurydzy niemal w połowie.
Wcześniej moczone...
Też gotuję w szybkowarze.
Wsypuję surową kukurydzę,zalewam wodą,gotuję 20 min,zakręcam gaz na kolejne 20 min i czekam bez otwierania szybkowaru. Po takim czasie kuku jest pójtwarda,idealna do nęcenia.
Szybkowar 6 l.

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 780
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Moczyłem długo 2 dni bo chciałem podfermentować ją cukrem ,ale plan się zmienił i poszła do szybkowaru.
Chyba faktycznie  muszę skrócić czas gotowania  :thumbup: :beer:

1/3 wody miałem ponad ziarna i po tym gotowaniu ziarno wyszło ponad wodę , która prawie całą wchłonęła .
Ile wody dajecie na gotowanie w szybkowarze , by trochę jej zostało nad ziarnem po ugotowaniu ?