Autor Wątek: Pole Feeder  (Przeczytany 10826 razy)

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Pole Feeder
« dnia: 29.02.2016, 13:35 »
Chciałbym przedstawić metodę połowu gruntowego, której ośmielam się być twórcą ale nie wykluczam, że ktoś na to wpadł, a o tym nie wiem. :)

Wędzisko to bat. Ja używam 5 metrowego. Jednak do końca żyłki dowiązany jest albo ciężarek, albo mały koszyczek zanętowy, albo pałeczka tyrolska. (Wystarczy 15 gr.)
Do tego oczywiście przypon i to by było wszystko. Spławik zbędny :D

Jaki ma to sens?

Gdzie łowimy
Ano sprawdza się to wyłącznie w małych i średnich rzekach, gdzie nie ma ryzyka spotkania z wielką rybą. Chodzi o łowienie w dołkach ale nie tylko.

Jak łowimy
Trzymamy po prostu wędkę pod mniej więcej kątem prostym do żyłki i czekamy na branie, które jest sygnalizowane przez szczytówkę, dobrze widoczną na tle nieba. Można jednak łowić z zamkniętymi oczami, bo bat przenosi brania tak silnie, jakby ktoś w niego uderzał kamieniem. Takiego drżenia nie ma chyba wędka typu picekr. Łowimy bez podpórek, bo to czynne łowienie. Ryby biorą natychmiast po umieszczeniu koszyczka w wodzie. Nie płoszymy ich, bo nie zarzucamy, tylko wkładamy koszyczek w wodę. Szczytówka bata jest niezwykle czuła do sygnalizowania wszelkich brań.

Korzyści
Przede wszystkim mając co najmniej 5 metrowej długości wędkę, możemy dobrze skryć się w krzakach, zaś brak przelotek sprawia, że żyłka o nic nie zaczepia.
Wędka poza tym jest bardzo lekka, więc można ja długo trzymać bez zmęczenia. Minimalna ilość sprzętu potrzebnego do tej metody umożliwia łowienie tak aktywne jak podczas spinningowania. Doskonale się to sprawdza podczas brodzenia. Zacinanie dzięki tak długiej wędce jest bardzo łatwe i skuteczne. Wystarczy często tylko unieść bat, a haczyk wbija się w górną wargę w pionie. Smukłość takiej wędki oraz możliwość trzymania się z dala od brzegu sprawia, że ryby nas nie widzą nawet przy czystej wodzie, a wędkę traktują jak kolejny patyk.

Frajda
To co najbardziej cieszy w tej metodzie to ten niebywale silny dreszcz jaki przebiega przez blank podczas brania, zwielokrotniony przez węglową rurę.

Potrzebne akcesoria
Wystarczy bat, podbierak do kajaków (taki o nieco dłuższej rączce ale wciąż poręczny), pudełko z paroma drabinkami, z zestawami, miarka, waga, przynęta i ewentualnie zanęta. Jednak zupełnie skutecznie łowi się i bez zanęty. Czyli łowienie wygląda ekstremalnie prosto i beztrosko. Podpórki - mimo że nie używamy podczas łowienia, przydają się aby odłożyć wędkę podczas zakładania przynęty. Ale nad brzegiem zwykle zawsze coś rośnie i można oprzeć o jakiś krzew, gałąź, etc.

Polecam spróbować. :)
Tomek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #1 dnia: 29.02.2016, 13:42 »
Na początku lat 90., gdzie o pikerach czy feederach można było jedynie znaleźć nieśmiałe artykuły w WW. Łowiliśmy w ten sposób na Odrze,na zapływach ostróg ze wstecznym prądem Leszcze. Karmiło się z ręki łubinem i kukurydzą. Efekty były i to miodzio.
Arek

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #2 dnia: 29.02.2016, 13:43 »
Czyli jak mówi porzekadło - sukces ma wielu ojców ;-)
Tomek

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #3 dnia: 29.02.2016, 13:44 »
W tamtym roku na zawodach gruntowych w moim kole robił tak jeden gość. Wyniki miał bdb 😃
Krzysztof

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #4 dnia: 29.02.2016, 13:45 »
:) Prosta i skuteczna metoda na prądzie, nie znosi zestawu pod sam brzeg. Kije mieliśmy 6-8m i to dość ciężkie. Na takie było można sobie pozwolić, a i lepsze ciężko było kupić.
Arek

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 136
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #5 dnia: 29.02.2016, 13:49 »
Tomku, metoda super i dobrze, że ją przypomniałeś.

Jest to świetna metoda do połowu węgorzy na prostkach. Stosowałem ją w latach 90. Dzisiaj stosuję ją, ale trochę zmodyfikowaną i na inne ryby mianowicie brązowe leszcze.
Stosuję bolonkę 6 m (7-8 za ciężka) z żyłką około 0,16.
Zestaw wygląda następująco: na żyłkę zakładam oliwkę około 10-15 g, dwa stopery lub stoper z wentyla, haczyk nr np. 2-4 cienki, lekki do makaronu, do pęczaku nr 10, do białych zależy ile zakładam i podobnie do rosówki czy czerwonych.

Ja nazywam to nieściśle „na czuja”, bo palec mam na żyłce kołowrotka. Branie jak mówisz – niesamowite. Tniesz w tempo.
Piękne łowienie brązowych leszczy tuż pod nogami. No i węgorze również.

Ale koszyka zanętowego nie stosowałem. To może być przedni pomysł. I założyć go tak jak helikopter.
Już pojechałbym sprawdzić…
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #6 dnia: 29.02.2016, 13:51 »
Ale jak batem i ze szczytówka na tle nieba,  to wędka w górze?

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #7 dnia: 29.02.2016, 13:52 »
Ale jak batem i ze szczytówka na tle nieba,  to wędka w górze?
Nie, niemal poziomo do lustra wody.
Arek

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #8 dnia: 29.02.2016, 13:57 »
To znaczy ja głównie mam wędkę tak pod kątem 45 stopni do wody ale to zależy od konkretnych warunków terenowych. Jeśli stoimy na wysokim brzegu to poziomo jak przedmówca napisał. Podobnie gdy tuż pod nogami mamy  głębszy dół.
A gdy nieco dalej zarzucimy (najlepiej wahadłowo), to tak na 45 stopni.

Dłuższy bat umożliwia dalsze umieszczenie przynęty - więc wówczas rzeczywiście może być równolegle do wody.
Ja wolę bat 5 metrowy, bo wówczas nie muszę mieć długiego podbieraka.
Kąt też zależy od długości żyłki.

Najlepiej to sobie dobrać wszystko do swoich warunków na łowisku.
Tomek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #9 dnia: 29.02.2016, 14:04 »
:thumbup: 
Arek

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #10 dnia: 29.02.2016, 14:08 »
To może być ciekawa alternatywa dla obecnych sposobów łowienia z gruntu.  :thumbup:
Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #11 dnia: 29.02.2016, 14:56 »
Bardzo fajna metoda. Faktycznie, brania są takie, że czasami kopie w łokieć :) Ma jedną wadę - łowi się stosunkowo blisko i trzeba być cichutko i niziutko. Łowienie z kosza, przynajmniej w moim przypadku, dawało gorsze efekty. Jeżeli nie było trzcin, a łowiłem np. na wiosennej, niewielkiej rzeczce, siadałem na takim samochodowym poddupniku dla dzieci :-[ Co prawda za pierwszym razem wyłamałem zadkiem podparcia, ale działało. :D

Offline Koczownik

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 303
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Zamość i Roztocze
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #12 dnia: 29.02.2016, 15:06 »
Do siedzenia polecam takie piankowe "deseczki" do klęczenia dla działkowców, można dostać w sklepach typu Castorama.
Miękko, sucho, a w plecaku nie zajmuje wiele miejsca.
Tomek

Offline Mateo

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 832
  • Reputacja: 976
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
    • Spławik i Grunt
  • Lokalizacja: Śląsk
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #13 dnia: 29.02.2016, 15:59 »
Fajnie, że podzieliłeś się z nami tym opisem :)
Tomek, ode mnie :thumbup:
Pozdrawiam
Mateusz

Offline jakub_wr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 500
  • Reputacja: 113
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Bat picker/feeder
« Odpowiedź #14 dnia: 29.02.2016, 16:47 »
Jakby dać grubsza żyłkę i amortyzatory, to i większe rybki można tak podejść. Trzeba spróbować.