Autor Wątek: Ekologia a zanęty  (Przeczytany 1896 razy)

Offline Skand

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław /Stare Miasto - Szczepin/
  • Ulubione metody: feeder
Ekologia a zanęty
« dnia: 20.01.2015, 21:26 »
Znalazłem taki artykuł odnośnie zanęt i ich wpływu na ekologię
http://www.wedkarstwo.sitech.pl/bse/bse.htm

Jestem ciekaw waszej opinii na ten temat.
Janusz

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #1 dnia: 20.01.2015, 21:37 »
Ciekawy artykuł. Jednak autor panicznie boi się BSE upatrując w tym zło całego świata. Ja bym raczej nie panikował zbytnio w tej kwestii.
Pewnym jest, że zanęta potrafi zakwasić wodę i negatywnie wpłynąć na jej jakość. Jedno z jezior w moim okręgu ma ustanowiony zakaz stosowania zanęt roślinnych z powodów ochrony tejże wody.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Skand

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 623
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław /Stare Miasto - Szczepin/
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #2 dnia: 20.01.2015, 21:59 »
Tak z tym BSE u ryb to myślę ze przesada i szalone ryby raczej nam nie grożą, a co do zakwaszenia zbiorników to myślę, że gość ma rację, podczas sezonu parę ton do wody pewnie wpada na poszczególnych zbiornikach.
Janusz

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #3 dnia: 20.01.2015, 22:00 »
Autor nie bierze pod uwagę najważniejszej rzeczy - jaki procent rybiego menu stanowią zanęty. Uważam że minimalny .


                Pozdrawiam - Gienek
Pozdrawiam - Gienek

elvis77

  • Gość
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #4 dnia: 20.01.2015, 22:46 »
W artykule cały czas jest napisane, że nie można wykluczyć,ale ani razu,że z całą pewnością
Rozmawiałem kilka lat temu z Prezesem jednego z okręgów na temat całkowitego zakazu nęcienia na kilku wodach jego okręgu. Powiedział mi,że ma wyniki  badań jakiegoś ichtiologa wg których wpływ wędkarzy na stan wody to 5%,reszta to rolnictwo,powodzie,szamba wylewane do rzek i innych zb.wodnych itd.
Przedstawił te wyniki w ZG i dostał odpowiedź,że oni mają swoich ichtiologów i swoje badania. Chciał tylko,żeby zdjąć lub ograniczyć zakaz używania zanęt,bo też wędkuje i wie,że zakaz to bezsensu. Powiedzieli jeszcze,że jak zacznie podskakiwać to mu nie takie zakazy wprowadzą.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #5 dnia: 20.01.2015, 23:01 »
Czytałem gdzieś taki raport, który mocno sugerował, że stosowanie zanęt mocno wpływa na zanieczyszczenie wód. Ja bym jednak nie przesadzał, co nie znaczy, że miejscami takie ograniczenia nie są pozbawione sensu. Czasami można zaobserwować ile niektórzy wędkarze wsypują taniej, "paszowej" zanęty do wody.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Online Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 693
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #6 dnia: 21.01.2015, 02:13 »
Sens tego artykułu jest troszeczkę inny.Nie chodzi o samo trucie wody - raczej o możliwośc powstawania nowych chorób, poprzez karmienie ryb mięsnymi przynetami, które sa robione ze składników pochodzących z resztek zwierząt.

Obecne skladniki sa juz bardziej naturalne, choc zdarzaja sie takie sztuczne - taka mielonka na przykład  trafia do wody nie powiem (ale to świnka  a nie krówka)... Jednak takie rozpatrywanie rzeczy jest dla mnie zwykłym kłapaniem szczęka jakiegoś nawiedzonego 'naukowca' - opiera się na gdybaniu. Tego typu odniesień można wysnuc tysiące, dotyczących tego co człowiek robi źle i co powinien a czego nie. Okaze się zapewne, że żywnośc genetycznie modyfikowana rybom tez szkodzi i tak dalej i dalej. Ludzie pala papierosy, pija alkohol, stresuja się - to ich zabija powoli przecież. A tu takie dyrdymały! ;) Wiadomo, najlepiej jest nie palić, nie pić, nie jeść zbyt dużo, nie robic tego, tamtego i tak dalej i dalej. Ale bez pewnych rzeczy życie nie miało by uroku i było szare i jałowe.

Jeżeli w UK powstanie jakaś nowa choroba - powiedzmy, że taka 'rybia grypa' - to obawiam sie, że za jej rozwój odpowiadać mogą Polacy ;)
Lucjan

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Ekologia a zanęty
« Odpowiedź #7 dnia: 21.01.2015, 06:33 »
no nakogos trza zwalic >:(