Artykuły traktujące o PZW jak najbardziej. Też jednak uważam, żeby nie przesadzić, ani z ilością informacji (na jeden numer), ani też z ilością żalu i jadu, czy dosadnością komentarza.
Treści związane z nowościami sprzętowymi chętnie też czytam.
Denerwuje mnie jednak forma jaka z reguły jest pokazywana w czasopismach, czyli niejako reklama. "Nowy, świetny kołowrotek, ma piękny kolor, ładnie nawija żyłkę, 10 łożysk, precyzyjny hamulec, a to wszystko za 89zł z firmy... ". Bleeee
Mam na myśli produkty nowe, innowacyjne, warte uwagi ze względu na wykonanie, relację ceny do jakości, długowieczność, gadżety ułatwiające wędkarskie życie, nowe, wyspecjalizowane wędki, młynki, bez względu na markę.
Wszelkie techniczne aspekty wędkarstwa. Czyli konkretny przykład zestawu, metody połowu, sposób podania przynęty, receptura na miks itp. Bez ogólników i pół słówek, niedopowiedzeń.
Także sposób czytania wody. Czy to jeziora, stawu, rzeki, gdzie szukać, czego szukać, które miejsca warto obłowić w pierwszej kolejności itp.
Testy sprzętów, przynęt, akcesoriów, także testy i zestawienia porównawcze są bardzo interesujące ( przykładowo 5 różnych wędzisk brzanowych).
Co warto wziąć do jedzenia na długą zasiadkę, co do picia ...
Oprócz tego krzyżówki wędkarskie.
I kącik z laskami (np blondyna z bacikiem, ruda z młynkiem, czarna wykorzystuje rod poda, japonka na sztycy... etc
)