Trochę nie rozumiem niektórych komentarzy.
Np. Że kupisz coś czego nie będzie - nie pamiętam żeby kiedykolwiek była taka sytuacja. Jedną z podstaw Drapieżnika jest to, że oferują towar który jest na stanie. Więc co to za pomysł ?
Towar znika z pułek to norma. Nie da się wszystkiego na bieżąco uzupełniać przy takim asortymencie.
Może nie każdy jest świadom ale Black Friday to przede wszystkim wyczyszczenie magazynu przed nowym sezonem. Nadal chodzi o pieniądze, o zysk, nikt normalny nie będzie sprzedawał ze stratą.
Ja liczę na -20% i kupno droższego sprzętu, nie zależy mi żeby zaoszczędzić 5 zł na zanęcie tylko z 200 zł na jednej rzeczy.
Podsumowując są inne sklepy i nikt nikogo nie zmusza do zakupów w Drapieżniku. Oczywiście są pewne oczekiwania mam nadzieję, że się spełnią i serwer wytrzyma obciążenie