Autor Wątek: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy  (Przeczytany 37691 razy)

Offline Zssido

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 290
  • Reputacja: 15
  • Lokalizacja: Opalenica
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #90 dnia: 22.11.2020, 23:24 »
Z tych stanowisk zawsze było najlepiej jak najbliżej środka rzucać. Teraz tylko trzeba czekać i mieć nadzieję że pogoda we wtorek dopisze no i oczywiście ryby.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #91 dnia: 23.11.2020, 10:00 »
No i ciekawe jest to że nawet na 15 miałem może nie aż tyle ale było OK na te ringersy tylko że nie na zanęcie w tym samym smaku. Jak byłem wczesną jesienią na 25 to brały mi głównie na ringersy albo marosy panettone. Wydaje mi się że główną rolę robi jednak zanęta a przynęta jest dodatkiem. Fakt obserwowalny jest teraz taki że południowa strona faktycznie teraz grupuje większą ilość ryb. Ale rzucać trzeba naprawdę daleko. To też zauważyłem u wszystkich którzy mieli osiągnięcia po tamtej stronie. Ja mimo to chyba zostanę na 15-19 ale będę teraz testował różne śmierdziuchy na zanęcie.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #92 dnia: 23.11.2020, 10:02 »
No i ciekawe jest to że nawet na 15 miałem może nie aż tyle ale było OK na te ringersy tylko że nie na zanęcie w tym samym smaku. Jak byłem wczesną jesienią na 25 to brały mi głównie na ringersy albo marosy panettone. Wydaje mi się że główną rolę robi jednak zanęta a przynęta jest dodatkiem. Fakt obserwowalny jest teraz taki że południowa strona faktycznie teraz grupuje większą ilość ryb. Ale rzucać trzeba naprawdę daleko. To też zauważyłem u wszystkich którzy mieli osiągnięcia po tamtej stronie. Ja mimo to chyba zostanę na 15-19 ale będę teraz testował różne śmierdziuchy na zanęcie.

Piter racja co do odległości, miałem wrażenie że każdy rzut 70-80m to było pewne branie po 10 minutach.
L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #93 dnia: 23.11.2020, 10:10 »
Jaki podajnik miałeś ? Chodzi mi o wagę.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #94 dnia: 23.11.2020, 10:17 »
Jaki podajnik miałeś ? Chodzi mi o wagę.

35g drennan inline.
L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #95 dnia: 23.11.2020, 10:26 »
To nie za ciężkie . Dobrze latają . Ja używam guru 28 i 45 . Mam wrażenie że latają tak samo daleko a nawet na lżejszej wędce mniejszy lata lepiej. Na ile dokładnie nie mierzyłem.Muszę jakoś  sprawdzić.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #96 dnia: 23.11.2020, 10:32 »
To nie za ciężkie . Dobrze latają . Ja używam guru 28 i 45 . Mam wrażenie że latają tak samo daleko a nawet na lżejszej wędce mniejszy lata lepiej. Na ile dokładnie nie mierzyłem.Muszę jakoś  sprawdzić.

Były za lekkie, idealne byłyby 45g. Przy 35g musiałem się nieźle złożyć żeby pocisnąć na 80m tą sztywną Daiwą 3.0m - przeszłość zawodnicza w wędkarstwie rzutowym przydała się ;-).

L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #97 dnia: 23.11.2020, 10:41 »
Ja 360cm nevisem 20 albo 25g drenanami rzucałem z 25 wydawało mi się na środek . Wędka dłuższa to łatwiej. Rzeczywiście jak rzuciłem ile fabryka dała to brania następowały dużo szybciej. Ale jak mówię zostaję na drugiej stronie i raczej bliżej brzegu bo akurat tam miałem ogólnie moje największe ryby na tym zbiorniku i wyrównaną życiówkę. No i coś czego nie dałem rady wyciągnąć a to dopinguje do tego żeby jeszcze popróbować. Już bez większych eksperymentów zanętowych bo jak widziałem to się nie sprawdza. Może wpadnę w sobotę z rana. Jak nie przymrozi za bardzo. 

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #98 dnia: 24.11.2020, 12:01 »
Koledzy,
W sobotę lub niedzielę planuje kolejny wypad (o ile pogoda pozwoli).

Poza wyrzuceniem metody na środek stawu, próbuję dalej sił z mini federkiem na płocie i leszcze.
Czy ktoś z Was miał okazje złowić na Wojnowicach płotkę lub leszcza?
Jeżeli tak, to jakie są Wasze odczucia w kontekście przyzwyczajenia tych małych rybek do przynęt?
Tym razem wstępnie planuję stanowisko 25, i zarzut feederkam ok 5 metrów od trzcin...może tam się gromadzą (ostatnio na st. 27 w różnych kierunkach zero brań).

Temat już podnosiłem, ale chcę się lepiej przygotować właśnie na te małe okazy.

Dajcie znać jeżeli macie wiedzę ;-).

L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #99 dnia: 24.11.2020, 12:43 »
Co do 25 to mogę ci powiedzieć że próbowałem tego co Ty chcesz teraz we wrześniu i 0 dotknięcia ale na prawo i jakieś 3m przed 26 był odzew ale karpiowy.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #100 dnia: 24.11.2020, 13:07 »
Co do 25 to mogę ci powiedzieć że próbowałem tego co Ty chcesz teraz we wrześniu i 0 dotknięcia ale na prawo i jakieś 3m przed 26 był odzew ale karpiowy.

Hej Piter,

Masz na myśli to, że także szukałeś płoci/leszcza i 0 brań?
A czy kiedykolwiek na Wojnowicach, złowiłeś choć przypadkiem rybę inną niż karp/amur?

L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #101 dnia: 24.11.2020, 13:31 »
Nie, płoci nie szukałem ale byłem z kolegą który federkiem rzucał z kukurydzą czy robaczkiem i nic pod trzcinami nie było. Ja tylko metoda ale nawet obcierek tam nie miałem. To dotyczy tylko 25. Ja w sumie to tylko karpie ale największe przy brzegu. Tylko nie z 25.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #102 dnia: 24.11.2020, 13:36 »
Nie, płoci nie szukałem ale byłem z kolegą który federkiem rzucał z kukurydzą czy robaczkiem i nic pod trzcinami nie było. Ja tylko metoda ale nawet obcierek tam nie miałem. To dotyczy tylko 25. Ja w sumie to tylko karpie ale największe przy brzegu. Tylko nie z 25.

Piter, nie szukam karpia...one same nas znajdują ;-).
Nastawiam się na mały białoryb...i szukam informacji w tym zakresie - nigdy jeszcze nie wróciłem z nad wody bez płotki ;-).

Być może w tej wodzie jest tylko karp/amur i szczupak, który robi porządek dlatego nie ma drobnicy.

L.M.

Offline Piter_xt

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przeźmierowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #103 dnia: 24.11.2020, 13:42 »
Od spławikowców słyszałem o ładnych karasiach i płotkach. Ja koniec tego i przyszły rok chcę przeznaczyć na poznanie tej wody  żebym znał to mniej więcej tak jak obecnie znam Dąbrowę. I wyłowienie jak największych karpi. W przyszłym roku przybędzie ok 30 karpi 8 kg+ jak słyszałem. To tak poza tematem płoci. A co do tematu to sumy niestety tu są i robią czystki.

Offline lm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 582
  • Reputacja: 36
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: Łowisko no kill Wojnowice koło Opalenicy
« Odpowiedź #104 dnia: 24.11.2020, 13:50 »
Od spławikowców słyszałem o ładnych karasiach i płotkach. Ja koniec tego i przyszły rok chcę przeznaczyć na poznanie tej wody  żebym znał to mniej więcej tak jak obecnie znam Dąbrowę. I wyłowienie jak największych karpi. W przyszłym roku przybędzie ok 30 karpi 8 kg+ jak słyszałem. To tak poza tematem płoci. A co do tematu to sumy niestety tu są i robią czystki.

Piter, wielkie dzięki.
O ile się uda, powalczę z płotkami w weekend.

Pozdrowienia.