Autor Wątek: Na ryby - woj. Łódzkie  (Przeczytany 253507 razy)

Offline Kornel

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #180 dnia: 28.05.2016, 17:14 »
http://www.ranczonadmoszczenica.com.pl/wdkarstwo.html
http://www.wedkuje.pl/lowisko,lowisko-na,89525,4

Wyszukane w netku.
Ciekawa propozycja na wypad z rodziną.

Byłem dzisiaj i jak ktoś myśli, żeby tam pojechać, to osobiście odradzam...większy i mniejszy staw - na większym zatrzęsienie małego bąka, nic innego nie złapałem na nim bo co rzuciłem to od razu branie drobnicy, nawet na pellet 12mm...dno tak zamulone, że jak ściągałem zestaw i podajnik odrywał się z dna to jakby woda w tym miejscu się zagotowała, aż się pieniło i tak za każdym razem, dodatkowo sporo zgnitych liści itd zdejmowalem cały czas z podajnika po zwinieciu, jeżeli chodzi o głębokość to nie przekracza metra. Na mniejszym, na który poszedłem na pół godziny złapałem jednego karpia ok 1,5-2kg...po drugiej stronie za to widziałem ze tez facet same małe bąki ciągnął...koło 12 parę aut przyjechalo a wcześniej pustka, o czymś to świadczy.. a każdy kto potem lowil to ryba za rybą, ale wszystko małe bąki. Właścicielka sympatyczna, pozwoliła nawet autem podjechać żeby rzeczy wypakowac,  jak odjezdalem to zaczynali uruchamiać grila...mjejsce ma jakiś potencjał może,  ale jak dla mnie dużo za dużo drobnicy jak na komercje. Dodam jeszcze ze ryby, które holowałem nie wykazywały wcale ochoty do walki,  wszystkie szły jak leszcz, który dostanie powietrza...jak deska..według mnie za mało tlenu w tej wodzie i były jak śniętę...jeden karp pływał do góry brzuchem i bąk to samo..no, ale może ktoś złapał w taki sposób, że jal wypuścił to ryba padła,  nie wiem. Osobiście tam nie wrócę,  na pewno nie w tym sezonie, może z czasem coś zmienią, chociaz ogólny wygląd zbiornika i tak nie przypadł mi też do gustu, żebym miał ochotę próbować tam jeszcze kiedyś łowić.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #181 dnia: 28.05.2016, 19:59 »
Ja bylrm wczoraj i woda była żółta od pyłków. Zerowa aktywność ryby.
Marcin

Offline Kornel

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #182 dnia: 28.05.2016, 20:41 »
Pomyłka z mojej strony, nie ten post cytowałem, chodziło mi o ranczo nad Moszczenicą zaraz poprawie

Offline maniek9926

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 294
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Graviora manent!
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #183 dnia: 14.06.2016, 02:20 »
Oo widzę ze to temat dla mnie! Chetnie w końcu z kim po wędkuje ;) w ten weekend raczej nie dam rady (druga praca ) ale w przyszły planuje wypad na Ciosny :) może ktos będzie chętny :) szczegółowo okresle sie co i jak w przyszłym tyg

Offline Kornel

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #184 dnia: 14.06.2016, 10:05 »
Ciosny to ja omijam w tym roku szerokim łukiem, właściciele jak i ten gospodarczy cały doprowadzają mnie do szału,  a nie po to jadę na ryby, żeby sobie nerwy psuć :)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #185 dnia: 14.06.2016, 10:24 »
Ja mimo wszystko lubię tam jeździć. Prawdą jest, że właściciele mają "inne" podejście, ale tyle ryb co im nakradli potrafi nawet pluszowego misia zmienić w grizzly.
Z drugiej strony ciągły pęd za kasą nie fajny.
Natomiast właściciele jacy by nie byli nie zatrą wspomnień o mojej sesji życia. 80kg+ w 6 godzin.
Marcin

Offline Ścigacz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 594
  • Reputacja: 139
  • Płeć: Mężczyzna
  • No fish no fun :)
  • Lokalizacja: Tuszyn
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #186 dnia: 14.06.2016, 10:30 »
Jedź na Przystanek Stawy Grebów to te 80kg w 6 godzin będzie niczym w porównaniu z tamtym łowieniem. Z chłopakami jak tam byliśmy to po ponad 100 kg ryby wyciągneliśmy w podobnym czasie i to na zbiorniku 11 hektarowym :)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #187 dnia: 14.06.2016, 10:37 »
Krzysiu, wyprawa do Grębowa to już jest dla mnie zaawansowana logistyka stosowana.
Wiem, że jest to łowisko marzeń i bardzo chcę tam pojechać, ale jak mi się raz do roku uda zorganizować taki wyjazd to już jest sukces.
 Miłocin już mi się wykruszył z kalendarza.
Jak ktoś szuka miejsca noclegowego na zawody  Milo w Miłocinie to mam zarezerwowany nocleg w dwójce.
Marcin

Offline Kornel

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #188 dnia: 14.06.2016, 10:48 »
Na ciosnach takiego połowu nie miałem., ale w tym roku na Pacyfiku tez wyjalem koło 80kg w 6h.

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #189 dnia: 14.06.2016, 11:05 »
Na ciosnach znalazłem stadko karpii rzucając pod pomost. Pierwsze stanowisko obok parkingu. Z opowieści slyszałem, że tam lubią siedzieć i były. Takie 3-5 kilo. Pod koniec sesji już mi się nie chciało. Miałem przesyt.
Marcin

Offline Kornel

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 272
  • Reputacja: 10
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #190 dnia: 14.06.2016, 11:10 »
Ja zawsze siadam kolo wiaduktu, tam też siedzą aż gęsto tylko ciężko tam do nich się dobrać bo wrzucili tam masę gałęzi i te karpie nawet jak wezmą dalej od razu uciekają w te krzaki.

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 430
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #191 dnia: 14.06.2016, 11:10 »
Ciosny to ja omijam w tym roku szerokim łukiem, właściciele jak i ten gospodarczy cały doprowadzają mnie do szału,  a nie po to jadę na ryby, żeby sobie nerwy psuć :)

Ciosny są dość ładne.
Ale rzeczywiście właściciele to odzwierciedlenie nieuprzejmości, podejrzliwości i tylko i wyłącznie zarobkowego podejścia do hodowli.
Ja byłem tam z 5 razy, czyli o 4 razy za dużo.

Offline maniek9926

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 294
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Graviora manent!
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #192 dnia: 14.06.2016, 12:44 »
Ja tam dosłownie olewam właścicieli niech gadają sobie co chcą.. Ostatnio poprostu zawsze jak podjade ide zapłacić i podkreślić ze nie mam siatki i ryb nie zabieram. Od jakiegoś czasu nawet właścicielka nie podbiera opłaty za osobę towarzysząca często gęsto moja Oliwke i ogólnie luz. W tym sezonie nie zachowywała sie jakos nie odpowiednio myślę ze zmiana podejścia została wymuszona coraz to mniejsza ilością wędkarzy:)


Koledzy a jakie łowisko polecacie w bliższej okolicy? Pacyfik juz znam jak cos :)

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #193 dnia: 14.06.2016, 13:05 »
Batorówka? ;)
Marcin

Offline jaasieek

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 173
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Głowno
Odp: Na ryby - woj. Łódzkie
« Odpowiedź #194 dnia: 14.06.2016, 13:16 »
Batorówka wraz z nadejściem ciepła staje się zbiornikiem rekreacyjnym: grill, kąpiel, siatkówka itp., co było już widać w niedzielę na koniec zlotu. Wędkarze, którzy lubią ciszę mogą w weekendy być rozczarowani.