-
Niedawno, dosłownie kilka dni temu pojawiły się w internecie informacje o nowych produktach od firmy Sonubaits na sezon 2018. Wśród tego asortymentu znalazła się nowa rodzina o znanej nam już z rynku nazwie Chocolate Orange.
Nie byli byśmy sobą gdybyśmy nie postarali się dostać je w swoje ręce jak najszybciej!
Dlaczego? Ponieważ doskonale wiemy jak wiele domysłów snuje się na ich temat w wędkarskich głowach i jak wiele "bajek z mchu i paproci" krąży już na stronach i forach wędkarskich.
Nasza drużyna ma kilka tych nowości u siebie.
Dziś wrzucamy małą zajawkę, ale postaramy się jak najszybciej opublikować dla Was nasze pierwsze spojrzenie na temat!
Jesteście zainteresowani?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_16_03_18_10_17_00.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_16_03_18_10_17_16.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_16_03_18_10_17_29.jpeg)
-
Nie powiem, że czekam bo Sonu zraziło mnie tym co zrobiło :facepalm:
A próbkę i prezentację dziś już mieliśmy ;)
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11239.0;topicseen (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11239.0;topicseen)
-
A próbkę i prezentację dziś już mieliśmy ;)
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11239.0;topicseen (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11239.0;topicseen)
No nie da się ominąć i nie zauważyć takiego tematu ;)
Jednakże spróbujemy sami też coś napisać - nasze własne spojrzenie :-[
-
Gdyby chodziło o jakiś inny produkt to już bym Was pośpieszał :P
Mam wciąż w pamięci Wasze poprzednie testy i lepszych nie widziałem przyznam szczerze.
Jednak ten temat będę teraz ostentacyjnie pomijał z niecierpliwością oczekując aż wpadnie w Wasze łapki coś innego.
Powodzenia w testach nie życzę bo nie jest Wam potrzebne. I tak pewnie znów wyjdzie zajebisty materiał a ludziska będą zadowoleni.
:beer:
-
Dziękujemy Mariusz :-[
To bardzo miłe czytać, że Ciebie i może innych interesuje to co robimy. Kiedyś walniemy bronka :beer:
:thumbup:
Masz mieszane uczucia co do smaku/zapachu i pewnie nie tylko Ty.
Nas jakby to nie rusza i nie będziemy testować produktu i wyrażać opini pod tym względem.
Fakt produkowania podobnych do siebie rzeczy w wędkarstwie (i nie tylko) jest od kiedy sięgam pamięcią i występuje w przypadku blanków, podajników, koszyków, siedzisk, koszy, podbieraków, zanęt, przynęt, i innego badziewia ...... właściwie to wszystkiego 8)
Jesteśmy konsumentami i staramy się być zawodnikami, więc nas interesuje czy dany produkt się obroni nad wodą i czy znajdzie zastosowanie.
-
Mam podobne zdanie, jak Mariusz. Sonu trochę przegięło i próbuje bić kase na fali sukcesu Ringersa. Jednak Waszą prezentację chętnie przeczytam i obejrzę, bo na pewno będzie profesjonalna. Póki co nie kupię od nich żadnej nowości, ponieważ sprawdzają mi się waftersy Ringersa. A jak wiadomo: lepsze jest wrogiem dobrego. Po drugie stick Orange/Chocolate nie dość że nadaje fajny smak Skrettingowi to jeszcze fajnie go klei, więc w moim przypadku nie ma co dublować własnego asortymentu. Pozostaje jedna z nowych Lav - np: crab oraz czekoladowa zanęta. Jeśli będzie miała pozytywne oceny nad wodą to może się skuszę. No więc czekam na opis i recenzję ;)
-
Tak jak obiecaliśmy publikujemy nasze pierwsze spojrzenie na nową rodzinę produktów Sonubaits - Chocolate Orange.
W nieco innej wersji niż dotychczas ale mamy nadzieję, że Wam się spodoba.
-
Super robota chłopaki! :thumbup: :thumbup: wyczerpaliście temat :)
Pozdrowienia!
-
Jak zwykle jest moc i pełna profeska :thumbup:
-
Chłoki super robota miło się ogądało :beg:
-
Bajka :bravo: :thumbup:
-
Bardzo fajna prezentacja. Ciekawe, że waftersy są mocno denne. Inne z Sonu ładnie się unoszą i tego samego się spodziewałem.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_03_18_7_24_13.jpeg)
1. Sonubaits Bandum Wafters 8mm.
2. Hak Kamasan B-911 X-Strong 12.
-
Prezentacja :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
ps. Drapieżnik ze współpracy na pewno będzie zadowolony.
Co do towaru pięknie pokazaliście pracę wawtersów... ( dla mnie w sumie to nie wawtersy - zasada balansu nie wystepuje nawet kiedy palcem mocno pobudzaliście delikwenta do akcji......)
-
Fajna prezentacja nowych produktów Sonubaits choć te waftersy trochę pracą mnie zaskoczyły . Lava Rocks też fajnie pracuje .
-
Dobra robota Panowie :thumbup: :beer:
-
Leci :thumbup: za ciekawą prezentacje.
-
Dzięki za miłe słowa.
Waftersy są rzeczywiście dziwne, nie balansują tak jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni jednakże zauważcie na filmie co ciekawe, że od razu "wyskakują" z zanęty.
-
Świetna prezentacja :bravo: Waftersy rzeczywiście zachowują się zupełnie inaczej niż można by się tego spodziewać.
-
Jednak z Ringersa są lepsze? Kupiłem z Baitech 10mm ale jeszcze nie testowałem.
-
Dzięki za miłe słowa.
Waftersy są rzeczywiście dziwne, nie balansują tak jak jesteśmy do tego przyzwyczajeni jednakże zauważcie na filmie co ciekawe, że od razu "wyskakują" z zanęty.
Marcin prośba zróbcie jedną próbę na miękkiej plecionce na przyponie .... ( ciekawi mnie czy na plecionce też wyskoczy....)
-
Ciekawie to wszystko wygląda.
:bravo: za prezentację :bravo: :thumbup:
Jestem z lekka zdziwiony praca waftersow...
Może na cieplejszej wodzie ich praca będzie lepsza 🤔🤔?
-
Maćku przykro mi ale nie dorzucimy testów na plecionce, nie ogarniemy w czasie, no i nikt z nas nie łowi na plecionce w żadnej postaci :-[
Myślimy teraz w jakiej formie zrobić testy nad wodą - czy film czy fotorelacja.
Mateusz myślę, że temperatura wody tutaj nic nie zmieni - ale cały czas będę powtarzał jesteśmy przyzwyczajeni do lekkiego unoszenia haka nad dnem. Tutaj tego nie ma, ale przynęta jest lekka! Spokojnie wyskakuje z podajnika, łatwo też będzie pobierana przez rybska (ja głównie pod tym kontem stosuję waftersy).
Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie czego oczekuje od takiej przynęty.
-
Maćku przykro mi ale nie dorzucimy testów na plecionce, nie ogarniemy w czasie, no i nikt z nas nie łowi na plecionce w żadnej postaci :-[
Myślimy teraz w jakiej formie zrobić testy nad wodą - czy film czy fotorelacja.
Mateusze myślę, że temperatura wody tutaj nic nie zmieni - ale cały czas będę powtarzał jesteśmy przyzwyczajeni do lekkiego unoszenia haka nad dnem. Tutaj tego nie ma, ale przynęta jest lekka! Spokojnie wyskakuje z podajnika, łatwo też będzie pobierana przez rybska (ja głównie pod tym kontem stosuję waftersy).
Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie czego oczekuje od takiej przynęty.
:thumbup:
To na sucho jak myślisz na plecie będzie efekt wyskoku ... czy nie...
"bo może kurcze to działa na zasadzie ubicia... czy one sa miękkie... - jestem ciekaw co powoduje wyskok tego cudeńka... z foremki...)
-
No właśnie to jest dla mnie bardzo ciekawe że nie uniesie haka a wystrzeli z podajnika.
Możliwe że tak miało być.
-
Czy to możliwe, że elastyczność żyłki/fluorocarbonu odstawia waftersa na bok?
-
No właśnie to jest dla mnie bardzo ciekawe że nie uniesie haka a wystrzeli z podajnika.
Możliwe że tak miało być.
Czy to możliwe, że elastyczność żyłki/fluorocarbonu odstawia waftersa na bok?
-
Jednak z Ringersa są lepsze? Kupiłem z Baitech 10mm ale jeszcze nie testowałem.
... Mowa o The Juice ? To przetestuj może, jak się zachowują i napisz, bo zastanawiam się nad ich kupnem ;)
-
Czy to możliwe, że elastyczność żyłki/fluorocarbonu odstawia waftersa na bok?
Tak, raczej każda przynęta znajdzie się obok podajnika.
Spróbuj łowić na miękką plecionkę, ale tutaj też każdy prąd wody, żerowanie drobnicy spowoduje wybicie przynęty obok podajnika co jest naturalne, ktoś w temacie obalał mit wisienki na torcie.
-
Kolego Sebula dokładnienie o tę chodzi waftersy. Jak zakupie odpowiedniej wielkości haczyki to będę testował. Zapach taki nijaki jak dla mnie, mix kolorów to na plus.
Telefon zaskakuje przepraszam.
-
No właśnie to jest dla mnie bardzo ciekawe że nie uniesie haka a wystrzeli z podajnika.
Możliwe że tak miało być.
Też mnie to ciekawi na maxa...
Jak faktycznie jest to fakt z tym wybuchaniem - to jedna z fundamentalnych teorii - bierze w łeb ( wisienki na torcie.....) być może w pl - żle tą metodę interpretują - lub nadszedł czas prezentacji bocznej....
-
Kolego Debila dokładnie o tę chodzi waftersy. Jak zakupie odpowiedniej wielkości haczyki to będę testował. Zapach taki nijaki jak dla mnie, mix kolorów to na plus.
Sebula, zostałeś kolegą Debila :D
Przyznać się, kto tutaj najlepiej się zna z Sebulą?
-
Autokorekta w telefonie potrafi zaskoczyć 8)
-
Właśnie mnie zaskoczyła autokorekta za co przepraszam. Oprócz wspomnianych przeze mnie waftersow chce kupić te polecane z Ringersa Orange i naturalne, dlatego dla mnie to istotne wiadomości, do tej pory zakładałem pop-up i ołów .
-
Kolego Debila dokładnie o tę chodzi waftersy. Jak zakupie odpowiedniej wielkości haczyki to będę testował. Zapach taki nijaki jak dla mnie, mix kolorów to na plus.
Sebula, zostałeś kolegą Debila :D
Przyznać się, kto tutaj najlepiej się zna z Sebulą?
Poczekajmy jeszcze trochę - może sam się zgłosi. A jeśli nie to zrobię mi pod wieczór "coming out" i wszyscy się dowiedzą. :P
-
Dzięki za super recenzje :bravo: :bravo:
-
Bardzo dobra robota, fajnie wszystko pokazane :thumbup:
Lepiej się ogląda Wasze testy niż czyta :)
-
Lepiej się ogląda Wasze testy niż czyta :)
Yyyyyy .... dzięki? 8)
Wolisz po prostu oglądać, czy piszemy słabo ? :P
-
Kombinuj, Marcin, kombinuj :D
-
Lepiej się ogląda Wasze testy niż czyta :)
Yyyyyy .... dzięki? 8)
Wolisz po prostu oglądać, czy piszemy słabo ? :P
Wole oglądać po prostu więcej sobie utrwalam w bani :facepalm:
-
Spoko...droczę się :P
-
Fajny materiał. Jeśli zastanawiacie się nad filmem znad wody, to gorąco polecam.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki Marcin. Myślimy czy to wypali i czy będzie to miało sens i odbiorców.
-
Dobre filmy zawsze będą miały odbiorców, jeżeli będą takie jak ten to bomba.
-
O odbiorców nie musicie się martwić, lepiej się ogląda film niż czyta fotorelację. Utrwalić sobie można wtedy więcej szczegółów , a jeśli chodzi o ten filmik to świetna robota :rzeczowo i na temat :thumbup:
-
Znowu pełna profeska :thumbup: :beer:!
-
Dzięki za relację i testy :thumbup:
Dużo wyjaśniają jeżeli chodzi o działanie nowej rodziny Sonu.
-
Dzięki Marcin. Myślimy czy to wypali i czy będzie to miało sens i odbiorców.
Jak nie wyjdzie, to zawsze możecie napisać artykuł.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Marcin masz rację :P
-
W końcu udało nam się sprawdzić Sonubaits Chocolate Orange w praktyce :fishonhook:
Dziś o 18:00 premiera na naszym kanale YouTube
Kliknij i zasubsrybuj kanał aby być na bieżąco:
https://www.youtube.com/c/FeederFans?sub_confirmation=1
Poniżej kilka kadrów 8)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_06_07_18_2_51_05.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_06_07_18_2_51_17.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_06_07_18_2_51_31.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/466_06_07_18_2_51_49.jpeg)
-
O super bo jestem ciekaw tej serii ;) :thumbup: :beer:
-
Film jest już dostępny.
Dajcie znać czy Wam się podoba.
-
Film super, jak zawsze :thumbup: ale do cholery jasnej Marcin zmieniłbyś ten kancerek na nowy :P
Marcinie testowaliście może (bo nie pamiętam) serię Spotted Fin - CATALYST ?
Jestem ciekaw jak sprawdziłoby się na Batorówce. Na Całowaniu miałem okazję połowić na waftersy 8mm - The Catalyst.
To co się działo jest nie do opisania - ryby żarły te waftersy jak dzieciaki Twixy :)
-
:bravo:
ile ważyły m/w te większe karpie?
ja niedawno testowałem po raz pierwszy w życiu waftersy (ringers orange-chocolate) to mi brały małe i średniaki ok. 6 kg (w sumie to 3 brania miałem) i zastanawiam się czy na większe sztuki to też zadziała?
-
Co to kancerek ? :(
Spottedfin mamy ochotę sprawdzić, ale jeszcze nie mieliśmy czasu i okazji. Jedynie co to otworzyłem paczkę Krylową i słodką. Ale to za mało aby cokolwiek powiedzieć.
Te większe karpie około 5-6kg.
Pewnie że zadziała. Ja na przykład nie używam przynęt większych niż 6 lub 8mm.
-
Co to kancerek ? :(
Podbierak
-
Aaaaaa. On jest nowy 😋 Ale miał bliskie starcie z kolcem grzbietowym Karpia.
-
Marcin i Janusz mam do Was pytanie. Na filmie macie chyba FC ,który wypada z foremki razem z przynętą.
Czy używacie tylko FC czy również żyłki na przyponie MF.Zależy to od łowiska czy przyzwyczajenie ? Czy u Was nie ma znaczenia ,że przynęta opada obok podajnika ?
Fajnie ,że pokazujecie też swoje szpargały, mianowicie w Twoim pudle(Marcin) z podajnikami były też podajniki Dura Banjo,
Tylko kilka osób pokazało ,że je ma i stałem się ich posiadaczem.Może właśnie te podajniki będą w sam raz na głębszą wodę. Dla mnie piękne.
Odniosę się do swojego wpisu ,ponieważ u Was podpatrywałem jak się obsypuje zanęta z foremki ... ogólnie pokaz Sonu...
To co napisał Wiecho i Luk o FC przy Metodzie...
Niektórzy koledzy używają przyponów z fluorocarbonu. Także myślą , że kładą wisienkę, a ta wisienka po rozsypaniu się towaru natychmiast odskakuje od podajnika jak na sprężynce. ;)
Co do Metody to ten materiał jest raczej pomyłką. Jak pisze Wiesiek, jego sztywność powoduje, że przynęta odskakuje od podajnika. O wiele lepiej używać więc żyłki lub plecionki. Ta ostatnia po znalezieniu odpowiedniego materiału jest zwłaszcza dobra, bo nie uszkadza się tak jak żyłka, choć też się zużywa.
Ma odwzorowanie przy testach "Feeder Fans testuje nowe produkty Sonubaits - rodzina Sonubaits Chocolate Orange.
Dopiero zrozumiałem błąd jaki popełniam stosując FC.
Dopiero też zrozumiałem prezentację przynęty przy Metodzie.
Zawsze uważałem, że przynęta powinna odskakiwać, okazuje się, że nie.
Sprawdzę to! Wiążąc na żyłce i plecionce, i z obecnie powiązanym na FC.
Użyję tego samego podajnika, zanęty, pelletu, haczyka lecz na innych przyponach.
Jeszcze ostatnio pisałem,że zmieniałem system wiązania WBW aby prezentacja przynęty była bardziej sztywno niż ma mi latać przy haku.
Jak to pogodzę? Nie wiem. ;D
No tak, s7 poinformował nas dopiero dzisiaj. ;D
Miałem przyjemność rozmawiać (oczywiście poprzez tłumacza :( )z Phillem Ringer, na temat fluorocarbonu właśnie do metody. Jego zdaniem również ten materiał nie nadaje się do takich przyponów. Użył tych samych argumentów co Lucjan.
-
Nikt z nas nie używa Fluorocarbonu na przyponie do Method Feeder.
Każdy ma u nas Mono.
Ja głównie jadę na Preston Reflo Power, natomiast Janusz na Guru N-Gauge.
Myślę, że na naszym teście domowym Sonu Orange, przynęty lądowały na skrajach zanęty z dwóch powodów. Po pierwsze były wkładane jako pierwsze do foremki (jak do szybkościowego łowienia znęconych w łowisko karasi), a nie zasypywane w połowie towaru.
A po drugie, Orange Chocolate ma jeden z najsłabszych stopni wiązania w rodzinie Supercrush od Sonubaits, przez co dość szybko pracuje i tworzy placek wyrzucając przynęte na bok.
Takiej sytuacji prawdopodobnie nie będzie przy drobno zmielonej MMM, albo mega miałkiej seri F1 lub dobrze opracowanym pellecie.
Jest to też po cześci odpowiedź dlaczego na Method Feeder łowi się duże karpie, ale mimo wszystko najlepsze zanęty są drobne i ścielące, a frakcje podaję się w cage feederach osobno.
Jeśli chodzi o Dura Banjo to dla mnie są niezastąpione ale tylko w określonych sytuacjach. Pierwotnie używałem ich do łowienia głównie pelletem i na dalszych dystansach bo dopracowałem sobie nimi rzut na odległości 70-80m bez strzałówek czy twardszych kiji.
Później pojawiły się Flat Method dzięki czemu rzucam jeszcze dalej 8) i są celniejsze na dużych dystansach.
Aktualnie Banjo używam w trzech sytuacjach. Najmniejsze są moimi ulubionymi w zimę, ale taką pełną zimę gdy potrzebuję naparstek towaru, średnie na głębokie akweny (powyżej 4m) z większą ilością pelletu niż zanęty lub z samym pelletem. Natomiast te wielkie kloce są idelane pod nogi w gorące dni z samym pelletem na największe karpie.
-
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. :) :thumbup:
Ja będę używał Dura Banjo na głębszej wodzie jakie mi się trafiają i aby podać po prostu więcej towaru za jednym razem.
Flat pozostaje na wodę do max.2 m. Jak było 3,5 - 4 m. to musiałem robić beton i z tej samej mieszanki dostrzelić 4 kulki.
P.s . Edytuję tamten wpis bo nie używaliście FC.
-
Nie wiem co rozumiesz przez beton, ale proponuję odpuść sobie takie podejście. Dla mnie beton to już wtedy, gdy wyjmujesz podajnik po 2-3 minutach i masz w nim resztki pelletu. To już jest po ptokach - wyniki marne :o
Lepiej użyć wg mnie trochę jakiegoś śwaksu typu choćby Mainline Sticky Syrup. On nie zabetonuje pelletu a do tego mało kto to wie, ale lekko smuży przy dnie. Albo wystrczy trochę Betainy Ringersa ale pod waunkiem że można towar dosłodzić.
-
Marcin, pewnie to zmienię. Beton dla mnie - nawet po 40 min. podajnik był pełny ;) Karp i tak był ,może właśnie z powodu przynęty obok. W innym wypadku nawet by się nie dopchał. Jak wspomniałem musiałem sprawić aby mi to doleciało na 4 m i tam pozostało.
Cóż, macie mega doświadczenie. Po waszych filmach (obecnie) na początek sprawdzam jak towar się obsypuje i dopiero wyrzucam zestaw. Nie używałem tych wszystkich dopałek, które proponujesz.
Staram się, bazować na pellecie i zanęcie bez udziwnień. Choć i tak zakupiłem Lava z Sonu... MMM i coś tam jeszcze.
Raczej kupuję tańsze zanęty ;) A dipy mam od kolegi, który sam robi. Więc potrzebny jest mi jedynie w miarę dobry pellet.
Przeważnie to 2-4 mm.
Nie łowię na komercji, może z tego takie dziwne przyzwyczajenie, że sama zanęta lub pellet.
-
To jest bardzo dobre przekonanie. Nikt nie powinien mieć za dużo rzeczy w torbie bo zgłupieje. Lata zajmie Ci ustalenie tego co tak naprawdę potrzebujesz pod siebie.
Im prościej łowisz tym lepiej, bo nic nie jest tak ważne jak konsystencja zanęty, domoczenie pelletu i dostosowanie tego do konkretnych sytuacji.
Jednakże, nie wyklucza się wędkarskiej magii. Ona czasem robi robotę. Warto trzymać się zasady, że jeśli potrzebujesz czegoś, jak
np. Sticky Syrup, to kup jeden w najbezpieczniejszym smaku. Jak potrzebujesz Lavy, albo jakiegoś psikacza to jednego lub dwa i naucz się tego używać.
Na tą chwilę musisz ewidentnie dopracować pellet. Zasada jest prosta. Kilkanaście sec po opadnięciu na dno ma zaczać pracować. Jeśli jest głębia to Twoim zadaniem jest sprawić aby podajnik dotarł na dno w całości i tam zaczął pracować.
-
Łuki - ja nowych Banjo L z system ICS używam 2 sezony a przesiadłem się na nie z Drennanów , i jak na razie są moimi podstawowymi podajnikami . Przesiadłem się na nie bo chciałem podawać grubszy towar ( większy pellet , więcej kuku czy konopi ) , oczywiście już z góry miałem założone że nie będę "rzucał" tym podajnikiem dalej niż na 50 m . Jeśli chodzi o "zwartość" towaru , to zawsze idzie go więcej domoczyć lub dokleić , ale jeśli chodzi o MF dobrze było by żeby ten towar "rozwalił" się w okolicach max 3 min ( dla mnie osobiście jeśli po 5 min z towarem nic się nie dzieje , to coś trzeba z tym zrobić ;) ) . Oczywistym jest że Flat poleci dalej z uwagi na jego budowę . A jeśli chodzi o przypon do MF ja używam plecionki Drennana , z żyłkami czy fluoC. różnie bywało . Chociaż ostatnio kolega pokazał mi nowość z Maver-a Smart SLR75 Fluorocarbon to muszą przyznać że mocna rzecz 8)
-
Jeszcze jedno, na głębokiej wodzie 5-6 m używałem podajnika Drennan pellet feeder i on mi robił robotę przy dobrze dobranej konsystencji pelletu. Wiedziałem, że flat temu nie podoła, pomimo, że zawartość ilościowa towaru była bardzo zbliżona.
Używałem i będę używał podajników Mikado, które mi zostały, mam do nich sentyment z powodu, że były pierwsze i pellet lepiłem w nich bez foremki. To była najlepsza szkoła. :D