Ja podobnie robię z jokersem
1. Porządne płukanie
2. Odciśnięcie wody na materiale typu organza (można za grosze kupić na allegro) Tu masz instukcję, z tym że ja już nie zwijam tego potem w ręcznik lub gazetę.
3. Po odciśnięciu przerzucam jokersa do kuwety i przesypuję rozpraszaczem do ochotki do momentu aż wszystkie larwy będą od siebie oddzielone.
4. Pakuję do worków strunowych i mrożę. Podczas mrożenia i przechowywania w zamrażarce ważne jest aby nie przygnieść jokersa bo po rozmrożeniu wyjdzie z tego ciapa.
Jeżeli dobrze osuszyłeś, rozproszyłeś i przechowywałeś jokersa to po rozmrożeniu będzie wciąż rozproszony i łatwy do dozowania do koszyka lub zanęty. Jeżeli temperatura na zewnątrz nie jest zbyt wysoka to niewykorzystany towar możesz z powrotem zapakować do worka strunowego i ponownie zamrozić